Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl O ocenach Thiefa i nie tylko. Czy recenzenci dorośli?

26.02.2014 11:04
1
UbaBuba
106
Generał

Thief to gra przecietna, strasznie tunelowa i prowadzaca za raczke. Mamy doslownie 0 swobody i musimy wbijac strzale z lina tam gdzie tworcy przewidzieli w JEDNYM miejscu, tak jak i uzycie reszty gadzetow jest bardzo ograniczone.

W skrocie tunelowosc, przechodzenie z punktu A do B z dosc przecietna fabula - nuda.
Dishonored gameplayowo i fabularnie bylo duzo lepsze.

Ocena 6/10 jest adekwatna do jakosci tej gry, bo poza klimatem i grafika, nic wiecej nie oferuje. Akurat recenzenci sa zgodni i srednia i tak wyszla wiecej niz gracze dali (gracze 4.6/10). I szczerze mowiac, osobiscie kieruje sie ocenami graczy na metacritic niz recenzentow ktorzy nie moga dac mniej niz 5/10 bo maja umowy z wydawcami lub nie chca sie im narazac.

26.02.2014 11:17
2
odpowiedz
zanonimizowany939625
53
Generał

Mam jednak wrażenie, że remake’i powinno się oceniać dwukrotnie.

Przepraszam ale to kompletna bzdura. Dlaczego tylko dwukrotnie? Dajmy jeszcze trzecią recenzję dla ludzi, którzy w dany gatunek nigdy nie grali i chcą go spróbować przy jakimś tytule. Nie wiedzą przecież na co zwrócić uwagę. Albo i czwartą dla graczy młodych, którzy w ogóle grami od niedawna się zajmują. Albo taką dla humanistów bo inaczej myślą niż umysły ścisłe. I vice versa. Sorry ale to bezsens i dalsze robienie z ludzi idiotów.

Wystarczy, że w recenzjach będą szeroko przedstawiane fakty (typu małe i liniowe mapy, durne AI, pierdyliard cutscenek, itp. jeśli już trzymamy się T4) i myślący człowiek będzie wiedział czy po to sięgać czy nie. Jednemu to nie będzie przeszkadzać, innemu już tak. Wtedy wszelkie opinie i odczucia recenzenta, że i tak jemu się fajnie grało, można w zupełności pominąć.

Wg mnie problemem jest rozmydlanie w recenzjach pewnych elementów tak aby wydźwięk był bardziej pozytywny i ciągłe przymykanie oczu z tłumaczeniem "no bo dziś tak się robi gry".

26.02.2014 11:24
3
odpowiedz
zanonimizowany861943
46
Generał

Mam jednak wrażenie, że remake’i powinno się oceniać dwukrotnie.

Jeśli wydawca chce wykorzystać znaną markę w celu łatwiejszej promocji nowego tytułu to powinien się liczyć z tym, że gra będzie porównywana do poprzednich części. I jeśli - tak jak jest w tym przypadku - oferuje mniej niż poprzednicy, jej ocena na tym ucierpi, chociaż wątpię, czy w tym przypadku zmiana nazwy cokolwiek by dała.

Nowy Thief jest w miarę dobrze zrobionym technicznie (przynajmniej na PC, na konsolach ponoć ma czasami problemy z płynnością) średniakiem na raz i jak dotąd otrzymuje całkiem stosowne oceny (inna sprawa, że sporo gier AAA zasługuje na taką samą zamiast 8/10 i 9/10, którymi recenzenci ostatnio kochają rzucać na lewo i prawo).

26.02.2014 11:28
Bramkarz
4
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

Należałoby przyjąć ocenę 5/10 jako wyjściową i dodawać lub odejmować punkty w zależności od wad i zalet gry.

Jak widać w przypadku Thiefa praktycznie się wzajemnie znoszą.

26.02.2014 11:30
Yoghurt
5
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Żeby nie było tak kolorowo, niestety zdaję sobie sprawę, że o zupełnym obiektywizmie ze strony recenzentów nie mogę myśleć

Gdyby za każde smęcenie o "obiektywności recenzji" dostawałbym grosza, dziś podcierałbym się studolarówkami i kupiłbym sobie jakieś małe afrykańskie państwo na własność.

Recenzja z definicji, z samego założenia, zgodnie ze słownikiem, nigdy (przenigdy, za żadne skarby świata, nul koma nul, never ever i po stokroć) nie może być obiektywna. Bo gdyby takowa była, to wyglądałaby jak tablica zapełniona matematyznymi wzorami na "dobrość" (że pozwolę sobie zacytować najlepszego recenzenta w branży, pana Klocucha) gry. A wzoru matematycznego na upodobania, osobiste sympatie i antypatie oraz na złoty środek nie ma i nigdy nie będzie.

Dlatego postulat dotyczący zwiększenia obiektywności poprzez dwie recenzje dla różnych odbiorców (a najlepiej sześćdziesiąt, niech napisze ją dajmy na to każdy redaktor GOLa, CD-Action, Polygamii, przecież nie mają nic innego do roboty a każdy zagwarantuje inny pogląd) jest równie sensowny, jak odpalanie papierosów za pomocą miotacza ognia.

26.02.2014 11:32
Bezi2598
6
odpowiedz
Bezi2598
139
Legend

Ło jezu, jeszcze za wysoka dla was ocena?

Od tej oceny się wychodzi i każdy jeden trybik, powoduje jej podniesienie. O zejściu poniżej tego szczebla nie ma mowy.

Co za bzdury. A Aliens CM? Wiesz jaką renomą cieszy się marka? Gry wysokobudżetowe rzadko dostają oceny niższe niż 6, bo po prostu żeby zrobić tak słabą grę z takim budżetem to trzeba się postarać. Nie wiem czemu wszyscy uważają, że oceny są zawyżane. Po prostu gry są lepsze niż kiedyś. Kiedyś w recenzjach denerwujące bugi i niskie oceny były codziennością, mało kto umiał robić naprawdę dobrze gry pod względem technicznym.

Yoghurt
+1

26.02.2014 11:34
7
odpowiedz
zanonimizowany166638
152
Legend

Ja proponuję filmy też oceniać dwukrotnie. Taki Bergman, dajmy na to. Dla obeznanego w temacie widza Trylogia Pionowa będzie z pewnością interesującym spektaklem z wieloma odważnymi pomysłami zmuszającymi do refleksji. Ale co mają powiedzieć biedni fani Transformersów? Niech też mogą wyczytać w alternatywnej recenzji, że to jakieś smętne, nudne, czarno-białe gówno, w którym nie ma nawet strzelania, wybuchów i inwazji kosmitów.

Tak, to powinno się sprawdzić.

26.02.2014 11:36
raziel88ck
8
odpowiedz
raziel88ck
195
Reaver is the Key!

Ja uważam wręcz przeciwnie. Że recenzenci są mało wymagający w stosunku do współczesnych gier. W porównaniu do tych sprzed kilkunastu lat. Dziś nad średnimi grami pełno osób się zachwyca, a kiedyś nad dobrymi się znęcano i krytykowano.

26.02.2014 11:38
Irek22
9
odpowiedz
Irek22
153
Legend

Mam jednak wrażenie, że remake’i powinno się oceniać dwukrotnie.

Pomijając (i zgadzając się) to, co napisali USSCheyenne i Degnar, na jakiej podstawie wyciągasz wnioski, że oceny poniżej - powiedzmy - ok. 7/10 wystawiali wyłącznie weterani serii, a oceny wyższe wyłącznie ci, dla których to pierwsza produkcja ze złodziejem w tytule?
Pytam serio, bez uszczypliwości. Jeżeli w ciągu niecałych dwóch dób zlustrowałeś wszystkich*, których recenzje Thiefa pojawiły się na Metacritic (bo wnioskuję, że pisząc o średniej opierasz się właśnie na tym serwisie), to podziwiam wiedzę i zazdroszczę świetnej pamięci względnie dużej ilości wolnego czasu.

*Pisząc "wszystkich" mam na myśli oczywiście wyłącznie (współ)pracowników oficjalnych czasopism/serwisów, bo znajomości życiorysów i upodobań mniej lub bardziej anonimowych użytkowników Metacritica nie oczekuję.

26.02.2014 11:40
@badWolf
10
odpowiedz
@badWolf
3
Legionista

Mam jednak wrażenie, że remake’i powinno się oceniać dwukrotnie. W stosunku do korzeni tej konkretnie marki oraz okiem nowego gracza.
Dlatego właśnie nie można się sugerować jedną opinią lub recenzją. Chociaż oceny są różne i bardziej czy mniej rozrzucone, trzeba wyłapywać szczegóły i starać się pomyśleć od jakiej strony piszący ją przechodził. Garrett towarzyszył mi już kiedyś ale dużo z minusów jakie pada to tylko porównania do poprzedniczki. Osobiście już nic nie pamiętam z poprzednich odsłon dzięki czemu wiem że "średniak" dla ogółu, może wylądować przy dużo wyższej ocenie.

26.02.2014 11:43
Bezi2598
11
odpowiedz
Bezi2598
139
Legend

Mam jednak wrażenie, że remake’i powinno się oceniać dwukrotnie. W stosunku do korzeni tej konkretnie marki oraz okiem nowego gracza.

A wy się nadal czepiacie o te głupie numerki przy recenzji. Przecież możesz sam wywnioskować czy gra jest dobra w stosunku do korzeni serii czytając recenzję, a nie patrząc tylko na ocenę!

26.02.2014 11:44
jaskier02
12
odpowiedz
jaskier02
51
Total Anal Dewastator

Dlatego ja już od dawna nie sugeruję się recenzjami, metacriticami i innymi podobnymi. Jak jakiś tytuł mnie interesuje, to po prostu go ogrywam i tyle. Wtedy mogę się wypowiadać, a nie ludzie którzy przeczytali recenzje i na każdym serwisie pod każdym tekstem o tych "słabych" ocenach odstawiają szopkę i zachowują się jakby już grę dawno ukończyli.
Ocenami można się sugerować, ale np. od znajomego, o którym wiemy, że ma podobny gust do naszego, w innym przypadku jest to moim zdaniem bez sensu.
Rzekłem.

26.02.2014 11:49
Yoghurt
13
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Ocenami można się sugerować, ale np. od znajomego, o którym wiemy, że ma podobny gust do naszego, w innym przypadku jest to moim zdaniem bez sensu.

Dwudziesty ósmy raz to powtarzam, ale czym się różni opinia recenzenta, którego czytam od lat, którego gust pokrywa się z moim i którego opinia nigdy mnie nie zawiodła, od oceny kumpla z osiedla?

Tak w ogóle zazdroszczę zasobów finansowych i nadmiaru czasu - gdybym miał kupować i ogrywać każdy tytuł, który mnie interesuje, nie patrząc na opinie branży i innych użytkowników, prawdopodobnie umarłbym z głodu i nie miałbym nawet kiedy się wykąpać.

26.02.2014 12:11
justPiras
14
odpowiedz
justPiras
18
Chorąży

Ależ oczywiście, że macie racje co do ocen, sam nie lubię przypisywać grze jednoznacznej noty i wolę wypunktować co mi się podoba, co nie. Jeszcze więcej racji macie, że najlepsza recenzja będzie od osoby zaufanej, oscylującej gdzieś w naszym guście.

Mnie jednak temat niskich ocen w pewnym stopniu poruszył i trochę wylałem z siebie, co mi zalegało.

Jeszcze gwoli ścisłości, nie napisałem, że WSZYSCY wystawiający niższą ocenę to weterani, ani że wystawiający wyższe oceny to młodzi. Ta teza ma jednak poparcie w komentarzach na metacritic, jak i pod recenzjami na innych serwisach

26.02.2014 12:20
JaspeR90k
15
odpowiedz
JaspeR90k
58
ONE MAN ARMY

"Zawyżenie noty wynika –śmiem twierdzić- ze względu na renomę producenta i wydawcy" A to ciekawe stwierdzenie bo akurat Electronic Arts już po raz drugi z rzędu zostało wybrane najgorszą firmą w USA. Patrząc np. na to całe zamieszanie wokół Battlefield 4 i jego oceny prasowe, jestem w stanie stwierdzić że ten pułap ocen "gwarantowanych" w znacznym stopniu zależy od tego jak dana marka jest postrzegana przez pryzmat jej poprzednich odsłon.

26.02.2014 12:31
16
odpowiedz
Valzar
17
Cenzura_Emerytura

Czekam na inteligentą i zawierającą argumenty odpowiedź na pytanie: dlaczego Tomb Radier dostał oceny 8,5 - 9,6 a Thief tylko 6-7?
Czyż Tomb Raider nie jest krótką, tunelową grą, shooterem tpp z qte, qte, qte? Jak to się ma do całej serii gdzie najważniejszym elementem zawsze było domyślić się jak z punktu A dotrzeć do punktu B, potem wykonać sekwencję kilkunastu czasem dosyć trudnych skoków i rozwalić ze dwa tygrysy.

26.02.2014 12:41
17
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden szczegół - to w jaki sposób odnosi się branża do starych gier.
Spójrzcie na to jak działa branża muzyczna, książek czy filmów - szanują i podziwiają klasyki, potrafią się nimi inspirować itd.

W branży gier na starocie patrzą jak na coś wstrętnego, niezrozumiałego, prehistorycznego. Często też wyśmiewają vide materiał video jakiegoś giganta w którym wyśmiewali się z Thiefa, jego grafiki i animacji. Zero analizy właściwego mięska - scenariusza, dialogów, AI etc.

Serio - branża gier video to ewenement, raczej w negatywnym sensie.
Recenzje zarówno nowego Thiefa jak i Tomb Raidera mnie rozwalały, naprawdę. Pisanie o tym, że są identyczne jak oryginalne TR ("trzymane w duchu oryginału" czy inny podobny bełkot) było bezczelne dla ludzkiej inteligencji.

Co trzeba zrobić by branża była bardziej normalna - krachu?
Bo obawiam się, że nie jest traktowana poważnie z powodu myślenia "gry video są dla dzieci" a braku profesjonalizmu ze strony pismaków.

Co do podwójnych recenzji - po co one? Napisać że gra ma za sobą dużego wydawcę i warto zagrać, wrzucić pozytywną ocenę co by ładnie wyglądało potem na Metacritic i wsio.
Naprawdę człowiekowi się przykro robi, jak czytając recenzje czuje, że robi się z czytelnika frajera.

Poza tym nic nie zmieni tego że gracze to bezmyślne stworzenia, łykające wszystko co nagłaśniane, bez własnego kręgosłupa moralnego, rozumu i sumienia.

26.02.2014 12:48
18
odpowiedz
tadek[5]
215
pięć

Często też wyśmiewają vide materiał video jakiegoś giganta w którym wyśmiewali się z Thiefa, jego grafiki i animacji.

To chyba słaby argument. Grafika i animacja pierwszych dwóch części Thiefa już w chwili wydania była mocno archaiczna. W recenzjach zawsze to było podkreślane jako minus gry.

26.02.2014 12:51
Yoghurt
19
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Czekam na inteligentą i zawierającą argumenty odpowiedź na pytanie: dlaczego Tomb Radier dostał oceny 8,5 - 9,6 a Thief tylko 6-7?

Bo Tomb Raider się większości recenzentów podobał, a Thief nie?
Czy też może oczekujesz spiskowej teorii dziejów?

26.02.2014 12:56
20
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

To ja czekam na odpowiedź - dlaczego nowa Lara jest przedstawiana jako osoba krucha, płaczliwa i zagubiona ( kampania wokół gry "defend her!") mimo tego, że na swojej drodze likwiduje masę wrogów?
Płacz jak dziewczynka, walcz jak komandos.

26.02.2014 12:59
lordpilot
21
odpowiedz
lordpilot
210
Legend

@Spec Shadow,

Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden szczegół - to w jaki sposób odnosi się branża do starych gier.
Spójrzcie na to jak działa branża muzyczna, książek czy filmów - szanują i podziwiają klasyki, potrafią się nimi inspirować itd.

W branży gier na starocie patrzą jak na coś wstrętnego, niezrozumiałego, prehistorycznego.

^^ Piszesz o tym już drugi raz - poprzednio Uvi Cię poprosił, żebyś zarzucił jakieś linki gdzie ta cała branża patrzy na "starocie jak na coś wstrętnego, niezrozumiałego, prehistorycznego". Nie potrafiłeś tego zrobić, nie podałeś nawet jednego nędznego linku, a w zamian za to rzucasz tylko bardzo ciężkie oskarżenia. Linki stary, dowody, fakty, artykuły, cokolwiek, a nie tylko kłapanie jęzorem.

Gram od lat 80-tych, najintensywniej grałem w latach 90-tych, gram do teraz (choć dużo mniej niż kiedyś, bo czasu wolnego już tyle nie mam), branżą się interesuje, dużo czytam i NIGDY nie natknąłem się na jakikolwiek artykuł, gdzie ktokolwiek wyśmiewałby stare gry, a wg. tego co piszesz powinno być tego na tony.

Stare tytuły nie tylko wspomina się z rozrzewieniem, ale co więcej są one i dziś bardzo popularne o czym świadczy wysyp "duchowych następców", "rimejków" i "innych wersji odświeżonych. Jak to się ma do tego co piszesz, a czego nie potrafisz poprzeć żadnymi dowodami ?

26.02.2014 13:34
U.V. Impaler
22
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Zawyżenie noty wynika –śmiem twierdzić- ze względu na renomę producenta i wydawcy. Właściwie to można by od razu założyć, że każda gra spod rąk EA, jaka by nie była, przed jakąkolwiek prezentacją, czy nawet zapowiedzią, dostaje na start te 6/10. Od tej oceny się wychodzi i każdy jeden trybik, powoduje jej podniesienie. O zejściu poniżej tego szczebla nie ma mowy.

Bzdura. EA po prostu robi swoje gry na dość wysokim poziomie. Kiedy wypuszczają ewidentnego crapa, jakim np. w ubiegłym roku było NBA Live 14, dostają takie same baty w recenzjach jak inni. Nikt nie wybacza EA za to, że jest EA.

26.02.2014 13:41
koobun
23
odpowiedz
koobun
42
wieszak

No przecież nie od dziś wiadomo, że obiektywna recenzja to taka, której autor zgadza się z moim zdaniem.

26.02.2014 14:33
24
odpowiedz
Valzar
17
Cenzura_Emerytura

[19] Bo Tomb Raider się większości recenzentów podobał,
Cóż za fantastyczna logika. Tzn. że skoro podobał się recenzentom to ma podobać się i mi?

Wysokie oceny dla TR pokazują, że ci recenzenci są wuja warci. Albo oceniamy grę jakby to była jedyna gra na Ziemii albo oceniamy patrząc na całą historię gier i historię serii.

Czy naprawdę ludzie są tacy leniwi dzisiaj? Przeczytajcie sobie negatywne opinie na Metacritic dotyczące Tomb Raidera i Thiefa - zaoszczędze wam czasu: są identyczne, a skoro są identyczne to i oceny powinny być identyczne.

[23] Obiektywna recenzja to recenzja uczciwa i w 100% neutralna. I dlatego obniżanie oceny nowego Thiefa tylko za to, że nie spełnia czyiś wymagań z (.) bo ten ktoś metalnie żyje w 1998 roku jest dla tej gry krzywdzące.

[22]Kiedy wypuszczają ewidentnego crapa, dostają takie same baty w recenzjach
Nic tylko czekać na recenzje i oceny Titanfalla. Już widzę jak ten crap dostaje same 9/10 i znaczek Gra Roku.

Czekamy też na "absolutnie nowego" CoDa.
Zresztą o czym tu rozmawiać skoro patch do GTA4 został grą roku.

26.02.2014 14:41
Irek22
25
odpowiedz
Irek22
153
Legend

Valzar [24]
Wysokie oceny dla TR pokazują, że ci recenzenzeci są wuja warci. Albo oceniamy grę jakby to była jedyna gra na Ziemii albo oceniamy patrząc na całą historię gier i historię serii.

Naprawdę masz niesamowity ból dupy.
Tak, masz rację - Tomb Raider jest beznadziejny, a więc i Thief jest beznadziejny. I vice versa.

Obiektywna recenzja to recenzja uczciwa i w 100% neutralna.

W takim razie napisz swoją "obiektywną" i "neutralną" recenzję, a wszyscy się do niej dostosujemy. Ba, osobiście zasponsoruję ci tłumaczy każdego istniejącego języka, aby każdy gracz, w każdym zakątku świata mógł sobie uświadomić prawdę, którą objawisz!

26.02.2014 14:42
Yoghurt
26
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Cóż za fantastyczna logika. Tzn. że skoro podobał się recenzentom to ma podobać się i mi?

A gdzieś ty znalazł jakiś przymus, by gra ci się podobała? Narzekać na logikę, nie pojmując jej podstawowych założeń to nienajlepszy pomysł.

Wysokie oceny dla TR pokazują, że ci recenzenzeci są wuja warci. Albo oceniamy grę jakby to była jedyna gra na Ziemii albo oceniamy patrząc na całą historię gier i historię serii.

Tomb Raider dostawał oceny najróżniejsze, od 6 do nawet 10, w zależności od (uwaga, będzie szok!) tego, kto go oceniał - jedni wymieniali w zaletach to, co inni wymieniali w wadach i tak dalej i tym podobne, yadda yadda yadda. Zaskakujące, nieprawdaż?

Przeczytajcie sobie negatywne opinie na Metacritic dotyczące Tomb Raidera i Thiefa - zaoszczędze wam czasu: są identyczne, a skoro są identyczne to i oceny powinny być identyczne.

LOGIC! Po raz kolejny zresztą.

Otóż nie.

Obiektywna recenzja to recenzja uczciwa i w 100% neutralna..

Sprawdź sobie definicję słowa "recenzja". Oraz "oksymoron" przy okazji.

I dlatego też obniżanie oceny nowego Thiefa tylko za to, że nie spełnia czyiś wymagań z (.) bo ten ktoś metalnie żyje w 1998 roku jest dla tej gry krzywdzące.

Ale przecież nikt ci nie zabrania grać w Thiefa z powodu jego niskiej oceny, więc nie rozumiem, o co to larum. Twój komputer ma jakąś blokadę nie pozwalającą na odpalanie tytułów ze średnią z metacrtica poniżej 85?

26.02.2014 14:45
wysiak
27
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Obiektywna recenzja to recenzja uczciwa i w 100% neutralna
Newsflash - wszystkie recenzje sa zawsze w 100% subiektywne. Z definicji.

26.02.2014 14:47
Bezi2598
28
odpowiedz
Bezi2598
139
Legend

[23] Obiektywna recenzja to recenzja uczciwa i w 100% neutralna.

Człowieku, jak recenzja ma być obiektywna?

Czy naprawdę ludzie są tacy leniwi dzisiaj? Przeczytajcie sobie negatywne opinie na Metacritic dotyczące Tomb Raidera i Thiefa - zaoszczędze wam czasu: są identyczne, a skoro są identyczne to i oceny powinny być identyczne.

Ah tak? Czyli wszyscy tam pisali, że to świetna gra, tylko się pomylili przy wystawianiu ocen? Ty się zastanów co żeś napisał.

26.02.2014 14:59
29
odpowiedz
Valzar
17
Cenzura_Emerytura

[28] Czyli wszyscy tam pisali, że to świetna gra, tylko się pomylili przy wystawianiu ocen? Ty się zastanów co żeś napisał.
A ty sobie przeczytaj co napisali ci co dawali TR 9 i 10. Przeważnie w jednym zdaniu: ładna grafika i gra mi się podoba. Cóż za elokwencja. Ale tak to już jest jak za ocenianie gier bierze się ktoś dla kogo był to pierwszy Tomb Raider w życiu.
I ja to rozumiem. Tylko zastatawiam się czemu nie potraficie pojąć tego, że teraz tym samym ludziom podoba się nowy Thief. Jedno krótkie słowo, a ludzie by sie pozabijali.

26.02.2014 15:07
berial6
30
odpowiedz
berial6
155
Ashen One

Recenzent nie wydaje 200zł na grę, nie maksuje jej. On ma ją PRZEJŚĆ w dwa-trzy dni! Dobra grafika,muzyka, fabuła? Czyli gra dobra.
Recenzenci MUSZĄ patrzeć na gry przez pryzmat kategorii, w odróżnieniu od zwykłego Kowalskiego. Czemu? Bo recenzent przechodzi 100+ gier rocznie, musi mieć niższe wymogi co do gier.
A standardowy Kowalski z większym bólem przyjmie średniaka, na którego wyda WŁASNE pieniądze.

Reasumując: kilku osobom Thief się nie podobał, o co macie ból dupy?

26.02.2014 15:13
Yoghurt
31
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Tylko zastatawiam się czemu nie potraficie pojąć tego, że teraz tym samym ludziom podoba się nowy Thief.

Ale przecież nikt tutaj nie dziwi się, ze komuś się nowy Thief podoba. Za to w 2 wątkach (jeden z komentarzami pod recenzją z Gola i niniejszy) ci, którym nowy Thief najwyraźniej się podoba, jojczą jak stare baby:
- że ocena niesprawiedliwa;
- że słabe recenzje, nieobiektywne (hłe hłe hłe) i na pewno kupione;
- ze ci, co krytykują to dziadygi żyjące w latach 90;
- że wszystkim przydałaby się maść na bul dópy
I takie tam sraty pierdaty. Nikt nikomu nie zabrania grać w Thiefa, dlaczego więc druga strona zabrania mi NIE grać?

Ale tak to już jest jak za ocenianie gier bierze się ktoś dla kogo był to pierwszy Tomb Raider w życiu.

Dlaczego podobni im ludzie, którzy wcześniej styczności z Thiefami nie mieli (o czym pisało otwarcie wielu autorów), wystawili kiepskie oceny nowej odsłonie? Dlaczego sam producent przyznał, ze gra nie wyszła tak dobrze, jak planowano? I gdzie teraz podziewa się twoja żelazna logika?

EDIT: Tak w ogóle to niezły z ciebie bajkopisarz. Pierwsze 3 recenzje tomb raidera (edycja PC) z metacritic z ocenami powyżej 9:
http://nzgamer.com/reviews/1842/tomb-raider.html
http://gamingtrend.com/game_reviews/we-have-to-go-back-tomb-raider-review/
https://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=8846 (serio, trzecia pozycja od góry)

I gdzie te dwa zdania "ładna grafika, podoba mi się"?

26.02.2014 15:54
32
odpowiedz
zanonimizowany943726
28
Generał

Dziś nad średnimi grami pełno osób się zachwyca, a kiedyś nad dobrymi się znęcano i krytykowano.

Ahh ten sentyment. Ja uważam, że dzisiaj wychodzi o wiele więcej ciekawych gier niż dawniej.
https://www.gry-online.pl/newsroom/najlepsze-gry-roku-2000-wedlug-gamespot-cd/z220

W 2000 roku na przykład nie widzę kompletnie nic ciekawego, może jedynie NOLF i deus ex a reszta.. Idź pan w uj

Sytuacja nadal jest taka sama jak wychodzi nowe GTA to dla większości to jest już gra roku, co jest trochę smutne bo wg. mnie ta seria wcale tak rewelacyjna nie jest no i gry od EA nadal są na propsie

26.02.2014 16:08
graczo1818
33
odpowiedz
graczo1818
71
Avikara

Ta gra moim zdaniem nie zasługuje na taką ocene jak na razie mi się bardzo podoba i zasługuje na 8/10 nie mniej.

26.02.2014 17:15
U.V. Impaler
34
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

berial6 ---> Kupuję wszystkie gry, nawet takie które mam okazję ograć przed premierą, vide Assassin's Creed IV. Pozostałe zarzuty również chybione. W ciągu roku naprawdę płodny recenzent na GOL-u nie ogrywa do tekstu więcej niż 20 tytułów, czasu też jest wystarczająco dużo na testy. W przypadku AC4 były to ponad 2 tygodnie. Nie masz zielonego pojęcia jak to działa, niestety.

26.02.2014 20:13
Raiden
35
odpowiedz
Raiden
139
Generał

Rozpisywanie się na temat ocen jest średnim pomysłem. Ocena, w postaci cyfry( lub dwóch), to tylko próba uporządkowania, porównania itd.... chyba pisałem to już milion razy.
Dużo ważniejszy w recenzjach jest tekst, a dzięki Thief, czy np. GTAV widać, ile kontrowersji wzbudza jedna nota. Gdyby recenzje były bez nich, odbiorcy zapewne odnosiliby się do konkretnych argumentów recenzenta i mielibyśmy szansę na rzeczową dyskusję. W taki systemie, jak mamy dziś, większość komentarzy będzie dotyczyła tego, jaka gra zdobyła wyższą notę ( = była lepsza???) i spora część będzie schodziła z tematu, jaki prawdopodobnie miał poruszyć ten wpis.

27.02.2014 12:55
36
odpowiedz
zanonimizowany307509
99
Legend

[Jestem niesłyszący]

Mimo odstraszające oceny, to nie powstrzyma mnie przed zagranie Thief po okazjonalna cena. Pogram, ukończę i dopiero wtedy oceniam po swojemu. Nie potraktuję to jako kontynuacja Thief, lecz jakby trochę osobna gra z innej firmy w tej samej gatunek. W końcu to był restart. Żyłem dość długo i już wiedziałem, że tylko gry z oceny skali 1-5 / 10 nie są warte zagranie. Oceny 6.5 i 7 to dla mnie minimum.

Pytanie tylko brzmi, czy ta gra trafi do toplistów "Najbardziej rozczarowane gry roku 2014" czy "Najbardziej niedocenione gry roku 2014" ? ;)

Dobry artykułu. Pozdrawiam. :)

27.02.2014 13:43
37
odpowiedz
zanonimizowany307509
99
Legend

Gry z oceny 6 i 7 dało się grać przyjemnie. Po prostu zdarzają się denerwujące momenty (np. etapy skradankowe w Castlevania), co potrafią wprawiać graczy w złości zamiast radości. Takie gry nie są idealne, ale też nie są tragiczne. Są dobre dla CIERPLIWE graczy. Niektóre elementy w niektórych gier dało się ominąć np. nudne zadanie poboczne z Assassin's Creed 1. Jak macie zwalać na gry, że są do d***, to tylko gry z oceny na skali 1-5 / 10.

Najlepiej sami spróbujcie i wciągnijcie wnioski. A recenzje należy przeczytać treści, zwracać uwagi na plusy i minusy, a nie tylko na wyłącznie oceny.

28.02.2014 10:05
38
odpowiedz
mafioso12
96
Konsul

Napiszę bez wdawania się w szczegóły. Cały ten system oceniania za pomocą pojedynczej liczby powinien zostać kopnięty mocno w dupę. Dziękuję za uwagę.

28.02.2014 11:51
39
odpowiedz
zanonimizowany12249
164
Legend

mafioso12 -> to nie wina sytemu oceniania tylko recenzentow/ludzi oddajacych glosy ktorzy deprecjonuja kazdy system, np w idealnym systemie 0-10 srednia gra powinna otrzymac 5, a w rzeczywistosci dostaje czesto 6-7 z czasem sie to poglebia i powodoje ze np gry z ocena 5 to juz mega kasztany. To samo dzieje sie z ocenami na np IMDB z 7+ lat temu mozna bylo na spokojnie ogladnac film z ocena 5.5-6.5, teraz to juz filmy z ocenami 7 sa bardzo czesto ponizej sredniej. Jak wiadomo ocenianie jest subiektywne to glownie kwestja gustu, moze poprostu mlodym ludziom podoba sie to gowno co im serwuja wielkie koncerny i stad te oceny znacznie odbiegaja od tego czego ja oczekuje

28.02.2014 14:41
kaczka-dziwaczka
40
odpowiedz
kaczka-dziwaczka
20
Centurion

Recenzja - jako przypominam subiektywna opinia - może być jedynie pomocą w budowaniu zdania ta temat danego produktu. Tak naprawdę jak jest gra przekonamy się, gdy sami w nią zagramy i wyrobimy sobie swoje zdanie. Inna sprawa, że gra za dwie stówki to dla wielu osób inwestycja, dla tego też chcą zawczasu sprawdzić jakość produktu, czytając recenzję. Nie ukrywam, że sam, podświadomie nawet, zwracam dużą uwagę na recenzje. Jakoś łatwiej kupić mi grę, która dostała wysoką notę, niż jakiegoś średniaka.

gameplay.pl O ocenach Thiefa i nie tylko. Czy recenzenci dorośli?