Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Risen 3 Titan Lords | PC

początekpoprzednia12345678
11.03.2016 08:07
czorny50
1400
odpowiedz
czorny50
139
Pretorianin

- > altair1818 - już nie przesadzaj że system wali jest podobny do Gothic'a 3. Tu nie można bezmyślnie pakować się w grupę przeciwników, którzy będą czekać w kolejce żebyś ich zasiekał. ( no wilki są łatwiejsze :) ) Broń palna jest podyktowana realiami w jakich się gra toczy i nawet jest ok. Niemożność trafienia z bliskiej odległości w przeciwnika podyktowana jest brakiem rozwiniętej umiejętność pistoletów - w końcu to RPG.

12.03.2016 20:08
1401
odpowiedz
Daaques
4
Legionista

Gdyby nie broń palna byłoby całkiem spoko :/

19.03.2016 01:07
1402
odpowiedz
FanBoyFrytek
15
Konsul
7.5

Bound By Flame i Fallout 4 jest lepszy xD

26.03.2016 22:39
😊
1403
odpowiedz
zanonimizowany1146443
59
Senator
9.0

Większość błędów poprzednika naprawione, ale i tak z Risenów jedynka najlepsza. Jeśli chodzi o bron palną, to jej wcale nie musimy używać, więc mi to akurat nie przeszkadzało.

29.03.2016 19:54
Kamil67
1404
odpowiedz
Kamil67
21
Pretorianin

Bardzo dobra gra. Połączenie klimatu fantasy i piratów było dla mnie ciekawą odskocznią od rutynowego średniowiecza.

Spodobała mi się możliwość podróżowania już od początku gry na wielu wyspach, gdzie na każdym skrawku takiej jednej znajdzie się jakiś quest :). Sporo różnych przeciwników, a wiele z nich świetnie się prezentująca.

System zbierania legendarnych przedmiotów zachowany już z poprzednich części był miłą zbieraniną rzeczy, które nie tylko zwiększały statystyki, ale też ładnie prezentowały się w ekwipunku :).

Zbieranie załogi też jak z przedmiotami, ale tutaj jeszcze można posłuchać jak każda postać się wypowie w danym momencie (chociaż zawsze brałem Kostucha, bo był zabawny :PP).

Fabuła dotycząca dusz, możliwość wybory dobrej i złej ścieżki poprzez dialogi (a czasami nie jest oczywiste, która jest dobra), też było małym urozmaiceniem.

Trochę broń palna mi się nie podobała, kiepsko się z niej korzysta, może dlatego, że przez całą grę preferowałem bardziej szable i miecze.

Polecam zagrać :)!

03.04.2016 04:07
1405
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Kiss
122
Generał

Oceniając tę grę należy zwrócic uwagę na pewne oczywistości, imo nie należy jej minusować za wady wrodzone tzn: ekstremalna animacja postaci, sztuczna inteligencje blokujaca sie na kamyczku, nadajacy sie do podtarcia tylka system walki etc. Dla kogos kto ma styczność z grami komputerowi dłużej niż 5 lat powinna być to oczywistość. Jeśli ktoś narzeka na tak charakterystyczne cechy tej gry zrównuje się z człowiek kupującym CODa i narzekającym na widok z pierwszej osoby.
Grafika miejscami sprawia przyzwoite wrazenie(krajobraz), w dobie gier indie gdzie 1 piksel strzela do 2 nie widze powodow do narzekań. Brak polskiego dubbingu to wyrazny minus.
Prawdziwym problemem jest ten cholerny podzial swiata na wyspy i wynikajacy z niego balans trudnosci. Kazda z nich ma dokladnie ten sam poziom trudności. Gdy trafiamy na pierwsza, nie potrafimy otworzyc 90% zamkow, zabija nas malpa rzutem z banana, jest fajnie, jest Gothickowo, trzeba uskuteczniac kombinacje w stylu „jak tu zdobyc 1000xpa na level”. Problem polega na tym, ze kazda wyspa ma ten sam poziom poziom trudnosci, praktycznie tych samych przeciwnikow, te same skrzynki. PO 2-3 z nich mialem wymaksowany lockpicki w 80% wymaksowane statystyki odpowiedzialne za walke. Pytanie jak się czulem wędrując na czwarta? Kazda skrzynka moja, kazda malpa i jej banan moje. Generalnie ta gra od polowy stanowi wyzwanie bliskie zeru. Czulem sie jakby ktos mnie chlastal mokrym penisem po pysku, takim z wielkim napisem SKYRIM na praciu. Mamy kretynska fabule, zadania w stylu: przynies 5 kwiatkow, a pozniej wyczysc mi kibel, no i te nagrody za ekspolaracje...2 talerze, jablko i widelec. Majac w perspektywie farme ścierwojadów i czyszczenie sedesow wymaksowana postacia przejechałem 50% gry tylko i wyłącznie watkiem głównym. Imo za ten trud powinni graczowi dopłacać:D

5/10

post wyedytowany przez Kiss 2016-04-03 04:21:55
08.05.2016 23:55
Kamil67
1405.1
Kamil67
21
Pretorianin

Niestety, gra to w większości przygodówka i większego wyzwania nie stanowi, co mi się bardzo nie podobało. Jedyny przeciwnik, który mnie szczególnie irytował to ghule.

Co do poziomu trudności samych wysp... cóż, dlatego robienie wielkich światów nie ma sensu, jak już później kopiują wszystko. Gothic pod tym względem się lepiej prezentował, szczególnie dwójka z dodatkiem, gdzie potwory praktycznie blokowały drogę do lokacji, a podział na rozdziały pozwalał oswoić się z nawet jakąś tam wsią czy nawet jakiś tam mało ważnym npc. Bo tam oni mieli jakiś charakter i nie byli właśnie związani z jednym questem typu zbierz 5 grzybów, a po co to w sumie nie wiadomo, bo kiepsko wytłumaczył to zleceniodawca. Oczywiście byli też mniej ważni tam, ale jakoś zapamięta się nawet tych bardziej niż w jakiejś grze z otwartym światem, bo znowu tam oni po prostu wyglądają tam jak skopiowani z poprzedniego miasta itp.

Animacje i AI też jakoś na to nie zwróciłem uwagi. Po prostu widziałem gry już takie, że to dla mnie normalne. Zabawne było dla mnie jak tam pili z niewidzialnych kufli, ale jakoś nie uważałem tego za ogromny minus.

Zbieractwo nawet mnie się podobało, te widelce i talerze :D. Jedyną wadą tego w grach jest, że i tak z tego nie ma progressu, bo sprzedanie daje prawie zerową ilość monet, co wystarcza na jeden item.

12.12.2020 17:21
1405.2
Kondor7
8
Legionista
5.0

Brawo za tekst ze Skyrim.
- Mi też nie podoba się to ze akcja nie toczy się na jednej wyspie
- Nie podoba mi się jeszcze że są takie zwierzęta jak kaczka itp
- jungle zachwycają
- ale brak tu pustyń, lokacji zimowych czyli małe urozmaicenie
- i przede wszytkim przeszkadza tutaj słabe wprowadzenie. Gra powinna zaczynać się epickim filmem, w którym bohater ginie i od jego ożywienia gra powinna się zaczynać. Niestety wprowadzenie jest gampeplajem przez co nuży i odciska się nim na całą grę. Gothic robił to lepiej, i to nawet tom 3.
*Gry jeszcze nie ukończyłem.

01.06.2016 16:33
1406
odpowiedz
1 odpowiedź
Freezermich
4
Legionista
Wideo

Fajna, ale trochę zabagowana
[link]

01.06.2016 18:07
Kamil67
1406.1
Kamil67
21
Pretorianin

Ja miałem okazję ujrzeć w całości szczękę głównego bohatera :).

01.08.2016 23:02
1407
odpowiedz
1 odpowiedź
Venkt
53
Pretorianin
8.0

Bardzo fajna, ale nawet na najwyższym poziomie trudności wręcz absurdalnie łatwa. Nie umiera się nawet na bossach.

17.05.2017 18:33
1407.1
zanonimizowany1224251
4
Centurion

Od kiedy Piranha bytes zaczęła robić casualowe gry i wprowadziła 3 poziomy trudności w swoich grach to dwa z nich są zupełnie zbędne - łatwy i normalny, a trudny jedyny grywalny i tak nie jest wyzwaniem. Mam na myśli gry Gothic 3, Risen 1, Risen 2, Risen 3. W ich starszych grach Gothic 1 i Gothic 2 nie było wyboru trudności, a było trudniej niż na hardzie w ich nowszych grach. A do tego Gothic 1 z modem Edycja Rozszerzona + Dx 11 oraz Gothic 2 Noc kruka z modem Returning 2.0 który korzysta dodatkowo z L'Hiver i Dx 11 jest jeszcze trudniej niż w czystych wersjach. Z drugiej strony w Returning 2.0 twórcy moda zmniejszyli poziom trudności, bo jest łatwiej niż w poprzedniej wersji Returning Rebalance 2.1 na wersji 1.1 oraz 1.2 Returna.

09.08.2016 15:16
1408
odpowiedz
kosa0494
1
Junior

Powiedziałbym, że gra średnia ale jest jeszcze gorzej. Wielkim minusem gry, jest walka. Muszę to porównać do Gothica 1-2 gdzie niby machanie np. orężem było toporne to jednak sprawiało, dużo przyjemności w walce. W Risen 3 koszmarnie się walczy, to już lepiej biegać z samym muszkietem. Fabularnie też kiepsko, no ale z Risen 2 było podobnie. Gra poszła w złym kierunku (piraci, magia voodoo) to kompletnie niszczy klimat z Risen 1 gdzie gra do końca 2 rozdziału była całkiem udana. Następnie: kiepski interfejs, poziom trudności, mało broni i zbroi, mało interesujące frakcje, no i jeszcze by się znalazło kilkanaście wad. Powiedziałbym coś o zaletach gry ale nawet mi się nie chcę ich wymieniać, gdyż jest ich znaczniej mniej niż wad. Grę, oceniam na 4/10 mogło być o wiele, wiele lepiej, niestety twórcy zawiedli.

post wyedytowany przez kosa0494 2016-08-09 15:21:42
19.09.2016 13:30
👎
1409
odpowiedz
damian-n-n
6
Legionista

gra fajna do momętu w którym zaobserwujemy, że nawet na 1 poziomie postaci jesteśmy w stanie każdego przeciwnika pokonać solo, a we 2 z kompanem to już nawet nie wspominam...............

""i mówię tu o najwyższym poziomie trudności""

post wyedytowany przez damian-n-n 2016-09-19 13:31:55
30.09.2016 18:59
rafq4
1410
odpowiedz
2 odpowiedzi
rafq4
162
Shadow in the darkness
6.0

Właśnie przeszedłem grę (dopiero, bo jakoś nie miałem okazji wcześniej) i mogę wydać swoją ocenę. Opinia zawiera spoilery.

spoiler start

Plusy: Świat mimo podzielenia na wyspy całkiem spory i w miarę różnorodny. Grafika - mimo początkowego je*nięcia po oczach cukierkowatością z czasem ładnieje(albo to przyzwyczajenie, sam nie wiem) i miło się podziwia różne widoczki. Początek gry - całkiem wyzwaniowy, F5 i F9 były często używane. No i.. niestety tu się plusy kończą.
Minusy: Zaczynając od początku gry - skomparowanie tytułu gry i tego co oferuje - "Titan Lords" brzmiało poważnie, lecz w grze nie ma tych lordów zbyt wielu i niestety też nie stanowią jakiegoś większego wyzwania. Tytani - spodziewałem się czegoś więcej i po ich wyglądzie, jak i sile i stopniu wyzwania dla gracza. Świat gry - mimo że ładny, to jednak kompletnie zerżnięty z "dwójki" z drobnymi zmianami. Wielkie cycki Patty - kur*a.. czasem zastanawiałem się, czy aby coś się z nich nie wykluje. Przesada. "Designer" postaci dał upust swojej sprośnej fantazji. Mała różnorodność inwentarza. Z czasem gra się robi po prostu zbyt łatwa - słabe stopniowanie trudności gry. A właściwie to żadne. Otwarty, lecz nie zakończony wątek poprzedniego "Beziego". Zbyt duża schematyczność walki z wszelakimi przeciwnikami. Po paru godzinach gry z piąstki można by kłaść wszystko. Finałowy boss - żadne wyzwanie, więcej się trudziłem z tymi mrocznymi psiakami. No i końcówka - zawód totalny. Jak na ostatnią część serii spodziewałem się nieco bardziej rozbudowanego zakończenia, niż te parę kilkusekundowych i bezdźwięcznych cut-scenek. Żadnego sygnału dla graczy co się teraz stanie z bohaterami. No i muzyka też nie powalała.

spoiler stop

Podsumowując - niestety od 1 do 3 części równa pochyła w dół. Coraz mniej plusów, coraz więcej minusów. Szkoda, bo mogło być znacznie lepiej, nawet w klimatach pirackich. Ode mnie ocena 6. Głównie z sentymentu do serii i tego, że mimo wad grało się całkiem spoko.

post wyedytowany przez rafq4 2016-09-30 18:59:42
02.10.2016 20:18
Harald_Panicz
1410.1
Harald_Panicz
2
Legionista

Nie wszystko było idealnie, ale miło mi się ją przechodziło.

06.10.2016 01:25
rafq4
1410.2
rafq4
162
Shadow in the darkness

Nie no, mi także się miło grało. Żeby nie było, że totalnie szkaluję całą grę. Przeszedłem raz, jako Łowca cieni, teraz nawet zagrałem jeszcze raz, tym razem chcąc przejść magiem. Gra jest fajna i warta poświęcenia jej czasu, lecz po prostu uważam ze mogło być dużo lepiej :) jedynie zakończenia nie podaruję, bo moim zdaniem zaserwowane w tej grze zakończenie trylogii to jednak kpina.

30.09.2016 19:39
1411
odpowiedz
Robert542
196
Legend

Gra jest obecnie dostępna w bundlu na bundlestars wraz z trzema innymi śmieciami za 6 zł, jakby ktoś chciał:
https://www.bundlestars.com/en/bundle/nemesis-bundle?utm_source=gmailads&utm_medium=email&utm_campaign=nemesis%20gmailads&gclid=CNnf-cz_sM8CFUg8gQodmlsOyw

05.11.2016 18:08
1412
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1185949
33
Pretorianin
7.0

Grafika nawet ładna
Czary wyglądają zajebiście

ale reszta średnia a czasami słaba wiem jak wygląda mój komentarz ale przeszedłem tą grę 2x teraz :)

1x w czasie premiery
2x teraz i nic więcej nie dodam .

Risen 1 był dobry
Risen 2 był średni i ten klimat dziecięcych piratów z piaskownicy a nie krwawych czy przynajmniej takich jak w AC IV
Risen 3 jest słabszy od 2 ale ma lepszą grafike i wygląd czarów (jest bardziej uproszczony na dodatek)

Już wam powiem risen 3 stoi prawie na poziomie Arcani Gothic IV .

17.05.2017 18:27
1412.1
zanonimizowany1224251
4
Centurion

Arcania to nie Gothic 4.
Tytuł oficjalny to Arcania - A Gothic Tale.
To tak jakby ktoś San Andreas nazwał GTA 4 :)

Zatem skoro prawa marki Gothic wróciły do Piranhy bytes i kiedyś powróciliby do sagi Gothic to kolejną częścią byłby Gothic 4 , a nie Gothic 5.

04.01.2017 01:07
1413
odpowiedz
zanonimizowany874521
16
Chorąży
7.0

Całkiem dobra gra ale bez rewelacji, w sumie po tym tytule nawet się ich nie spodziewałem.

20.02.2017 18:01
bartek2380
1414
odpowiedz
bartek2380
7
Chorąży
8.5

Gra wyszla nawet calkiem niezle. Ale zakonczenie dla mnie bardzo slabe..

14.04.2017 18:48
ogórekdamian
1415
odpowiedz
1 odpowiedź
ogórekdamian
73
SOAD
8.0

Moim zdaniem, Risen 3 to dobra produkcja. Dość ciekawa fabuła, przyzwoity system walki, ładnie zaprojektowane lokację, dużo podobieństw do seri Gothic. Minusy: Masa gówno zadań, irytujące błędy, zakończenie gry na odwal się, miałkie dialogi i złe zoptymalizowanie na ps4.

06.07.2017 22:54
1415.1
Gh_H4h
86
Konsul

Ten system walki nie jest przyzwoity.

17.05.2017 18:20
1416
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany1224251
4
Centurion

Niestety Riseny są gorsze od Gothiców.
Pewnie w dużej mierze dlatego, że skład Piranhy Bytes zmienił się od czasu trylogii Gothic oraz ich gry poszły w stronę casualowego gracza.

Pod względem całokształtu:
Gothic 1 - 10/10
Gothic 1 + Edycja Rozszerzona + Dx 11 - 10/10
Gothic 2 - 9/10....Gothic 2 NK - 9,5/10
Gothic 2 NK + Returning 2.0 - 10/10
Gothic 3 - 8/10
Gothic 3 + 1.75 + QP4 + CM 3.1 -8,5/10
Risen 1 - 8,5/10
Risen 2 - 7,5/10
Risen 3 - 7,5/10

Najlepszą częścią Gothica od zawsze była jedynka. Niesamowity klimat, fabuła, świat, dialogi, questy, postacie, obozy, wysoki poziom trudności, wymagający system walki. Gothic 1 +mod Edycja rozszerzona 1.4.8 + Dx 11 to ciągle niesamowita gra. Ale dzięki Returningowi Gothic 2 NK nawet przebił jedynkę.
Returning jest zdecydowanie najlepszym modem do Gothic 2 Noc kruka bardzo mocno rozszerzającym grę. A najnowsza wersja 2.0 ma w sobie dodatkowo Dx 11 i L'Hiver. Niestety nie ma spolszczenia. Przechodziłem dwa razy Returning 1.2 Rebalance 2.1 +Dx 11 + Texture pack L'Hiver i świetnie twórcy tego moda zrobili. A teraz jeszcze tak graficznie dopalili w wersji 2.0. Natomiast najlepszym modem rozszerzającym Gothic 1 jest Edycja Rozszerzona. Też kawał dobrej roboty.

Polecam obowiązkowo Gothic 1 grać zawsze z
Edycją rozszerzoną i Dx 11, a Gothic 2 NK z Returning 2.0.
Natomiast Gothic 3 z 1.75, QP 4 i CM 3.1.

Edycja Rozszerzona dodaje do Gothic 1 aż 110 nowych questów oraz nową gildię główną Bandytę. Jest też nowa gildia poboczna myśliwy. Można też zostać guru w obozie bractwa.
Dużo nowych questów nie tylko w 1 rozdziale, ale też 2,3,4, gdzie brakowało ich w oryginalnym Gothic 1.
Z nowych terenów opuszczona kopalnia. Podniesiony poziom trudności.

Returning 2.0 dodaje do Gothic 2 NK aż 200 nowych questów.
3 nowe gidie główne - w obozie można zostać strażnikiem świątynnym lub guru, a także można zostać teraz magiem wody lub nekromantą. Nowe gildie poboczne myśliwi, zabójcy, kupcy, opiekunowie. Mnóstwo nowych questów we wszystkich rozdziałach. Dodatkowy 7 rozdział po powrocie z Irdorath.
Z nowych terenów Fort Azgan, Wyspa Etlu, Zapomniana wyspa., Siedziba opiekunów, miasto orków, dolina cieni, opuszczona kopalnia, kopalnia orków, pustynia Adanosa, las Asasynów itd Do tego powrót starych terenów w górniczej dolinie, których brakowało w Gothic 2 czyli Świątynia Śniącego, Cmentarzysko orków, Stara kopalnia, Wolna kopalnia, za palisadą obóz bractwa, wielki las, Klasztor zmiennokształtnych, Wieża mgieł, plaża. Podniesiony poziom trudności. Nowe zdolności. Bardzo poprawiona oprawa graficzna, że w wielu apsektach lepiej prezentuje się od Gothic 3, Risen 1 i 2.

post wyedytowany przez zanonimizowany1224251 2017-05-17 18:22:47
06.07.2017 22:52
😐
1416.1
Gh_H4h
86
Konsul

Pierwszy Gothic to najgorsza część.

04.07.2018 14:39
Kaczmarek35
1416.2
1
Kaczmarek35
11
Senator

Może jeszcze powiesz, że badziewia jak G3 i Arcania są
lepsze od G1. Lepiej wracaj do piaskownicy.
G1 i G2 NK to zdecydowanie dwie najlepsze gry PB.
Wszędzie oceny na poziomie 9,0 od graczy.

post wyedytowany przez Kaczmarek35 2018-07-04 14:41:27
09.07.2018 00:06
1416.3
Gh_H4h
86
Konsul

Pierwszy Gothic to najbardziej zbugowana i drewniana gra PB. Walka ze Śniącym to jakiś żart, system walki jest skopany po całości, crafting nie istnieje, dialogi są żenujące i w żaden sposób nie oddają klimatu kolonii karnej (twórcom udało się jedynie stworzyć kilka kultowych tekstów), eksploracji w tej grze tyle co kot napłakał, wycięto mnóstwo zawartości przez co gra jest dosyć uboga, dubbing bezimiennego jest tragiczny (zdecydowanie najgorszy ze wszystkich części), no i przez większość gry nie ma żadnego, wyraźnego mainquesta więc nie wypisujcie bzdur, że to jedna z najlepszych gier PB ani tym bardziej, że to właśnie ta część jest najlepsza bo to zwyczajne, bezmyślne mijanie się z prawdą pobudzone tylko i wyłącznie sentymentem.

post wyedytowany przez Gh_H4h 2018-07-09 00:10:11
09.07.2018 08:53
1416.4
zanonimizowany664739
8
Senator
9.5

Ale ta gra jest najstarsza z całej serii ,jest nowatorska a tworzyło ją maleńkie studio.Ile ta gra ma lat ? 17 ? W branży gier komputerowych to przepaść a mimo wszystko da się w to grać.A Gothic 3 niewiele dał serii poza lepszą grafą i wiekszymi bugami ‹nie z winy Piranii tylko Joo Wood które goniło z terminem ›.Ja pomimo swojego młodego wieku jednak Gothic1 wolę.

21.11.2022 19:38
meanraax
1416.5
meanraax
27
Centurion

te dwa drewna dały serii tyle że dla mnie zaczęła się i skończyła na 3 więc była dość krótka ;) sam pokazujesz że nie potrafisz prowadzić dyskusji nawet jak ktoś cię zgasił w 3 zdaniach to od razu podnosisz lament że to stara gra i ma prawo być zła nie to co 1/3 gry którą udało się wydać jako Gothic 3 przez terminy wydawcy gdzie wcześniej pewnikiem była jej doskonałość. ciekawy też jestem co takiego nowatorskiego wprowadziła pierwsza część

post wyedytowany przez meanraax 2022-11-21 19:49:20
01.07.2017 11:50
Bartimaeus
1417
odpowiedz
Bartimaeus
119
Czyżyk

Spolszczenie będzie działać z wersją steam gry?

29.07.2017 10:41
1418
odpowiedz
alistair80
70
Centurion

Witam, ma ktoś save'a po śmierci głównego bohatera i po zwiedzeniu Antiqui? Nie mogę ruszyć dalej, bo skaszaniła mi się gra. Nie zalicza mi zabitych na wyspie demonicznych ogarów.

15.08.2017 19:13
1419
odpowiedz
zanonimizowany877760
36
Pretorianin

Mam cię nie uczyła, że nie robi się spoilerów?

02.10.2017 19:34
kotonikk
👍
1420
odpowiedz
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Po Wiedźminach i innych nowoczesnych erpegach i grach w ogóle myślałem, że ta archaiczna szkoła Piranhii Bytes to przeżytek, ale tak dla hecy zainstalowałem sobie trzeciego Risena. Gothic pierwszy to definitywnie jedna z gier życia, ale nie było szans, by teraz wkręcić się w te mechaniki, trzy-obozowe lawiracje, itp. Zagrałem jednak, i wiecie co? Wciągnąłem się po uszy. Tak, wiem że to już nie ten klimat i nie ta Piranha co kiedyś, ale autentycznie znalazłem w grze ten sam feeling i radochę z przemierzania świata, z wykonywania zadań i levelowania u postaci co kiedyś. Wyspy są małe, ale upchane zawartością, a postacie uroczo drętwe, ale każda ma własne motywacje i historie, a na noc chodzi spać do swojego łóżka ;) Walka trochę niedomaga, ale jakoś się idzie przyzwyczaić do tego. Zaraz stuknie mi piętnasta godzina i przygoda trwa w najlepsze. Elexa miałem praktycznie skreślonego, a teraz bardzo chętnie w to zagram kiedy wyjdzie.

11.10.2017 19:53
kotonikk
1421
odpowiedz
1 odpowiedź
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Aktualizacja wrażeń po 30stu godzinach: trochę pośpieszyłem się z tym optymizmem względem Risena 3, bo jakoś po dwudziestej godzinie entuzjazm wyraźnie opadł. W tym samym momencie, gdy gra nie stawia przed nami już praktycznie żadnego wyzwania. Wtedy już na autopilocie leciałem od zadania do zadania, byle tylko mieć to z głowy. O wiele lepiej bawiłem się kiedy wykonywałem proste zadania w nadziei na złapanie trochę fantów i musiałem uważać gdzie idę, by nie spotkać za silnych bestii. Potem, gdy miałem już mocny ekwipunek (który i tak dostajemy stanowczo za późno, bo 70% czasu gry biegałem w tym stroju awanturnika i z początkowym bułatem) i walka nie była taką udręką, to już wkradła się okropna monotonia, w efekcie której gry nie skończyłem, bo szkoda było mi na to czasu. Risen 3 jest bardzo w porządku, ale w początkowej swojej fazie, gdy jeszcze trzeba kombinować i próbować, bo potem to już raczej średnia gra ze średnimi postaciami w małym, ale ładnym i ręcznie projektowanym świecie. Klimatu Gothica jest tam mało o ile cokolwiek, owszem, jest kilka bardziej "szarych" lokacji, ale czuć, że to raczej taki fan-serwis, zamiast faktycznie czegoś na miarę Górniczej Doliny. Ode mnie niezbyt mocna siódemka dla trzeciego Risenka ;)

post wyedytowany przez kotonikk 2017-10-11 20:42:48
20.01.2018 09:56
1421.1
[Matys]
24
Legionista
6.5

Jak najbardziej się zgadzam, na początku byłem zachwycony, z tym że w moim przypadku entuzjazm opadł po jakiś 15h... Mam wrażenie, że coś jest nie tak z poziomem trudności w tej grze. Nie ma przeciwnika, do którego moglibyśmy wrócić, bo jesteśmy w stanie każdego załatwić bez większego problemu.W połowie gry zmieniłem poziom na ultra i... nie odczułem żadnej różnicy.

Ogólnie gra nie jest zła i dałbym większą ocenę, gdyby nie... bug? który się pojawił po dołączeniu do łowców demonów. Mianowicie przy uniku (blink/teleportacja - który miał działać znacznie lepiej od zwykłego uniku) zawsze dostawałem obrażenia, mimo że wcześniej tak to nie działało...

06.01.2018 16:36
1422
odpowiedz
zanonimizowany884221
24
Chorąży
9.0

Risen 3 jest grą dorównującą części pierwszej, a jednocześnie niecą lepszą od Risen 2 (choć wszystkie odsłony serii zasługują na wielkie uznanie).
Od Risena 3 trudno się oderwać. Świat jest bardzo ładny. Architektura poszczególnych wysp robi naprawdę duże wrażenie. Gra jest po prostu ładna i miła dla oka.
Na duży plus zasługuje też eksploracja, która nagradza dociekliwość. Jeśli ktoś jest z natury ciekawski z pewnością znajdzie w tej grze duże pole do popisu. Czasami warto wskoczyć na dach, czy przejść się gdzieś daleko, bo można tam trafić na ciekawe rzeczy.
Rozwój postaci też prezentuje się całkiem dobrze. Jest dużo umiejętności, dużo opcji.
Kuleją opcje dialogowe, ale to już chyba znak rozpoznawczy gier Piranii. Podobnie jak bugi, które jednak w Risenie 3 nie są aż tak groteskowo zabawne, jak chociażby w Gothicach.
Muzyka też daje radę, choć mam wrażenie, że w części pierwszej była tak jakby bardziej klimatyczna (a może to efekt świeżości serii Risen?).
Na minus głos głównego bohatera. Gość przy rozmowie z byle kim i o byle czym tak się spina, jakby za chwilę miał popuścić. Każdą kwestię wypowiada z taką pompą, że można odnieść wrażenie, że dzieje się coś kosmicznie istotnego. A tymczasem chodzi o... no nie wiem, na przykład zabicie "podejrzanej kaczki" (serio!).
Minusem może być też powtarzalność fabularna. Po prostu po pewnym czasie gra staje się przewidywalna.

Jednak pomimo tych minusów Risen 3 to wyjątkowo skuteczny złodziej czasu, który potrafi odciągnąć od książek, pracy, rodziny i czego tam jeszcze.

post wyedytowany przez zanonimizowany884221 2018-01-06 16:38:21
16.02.2018 00:49
😢
1423
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany884221
24
Chorąży

Niestety, muszę skorygować swoją wypowiedź. Risen 3 to jednak wcale nie taki fajny produkt. Właśnie rozpocząłem rozdział 4 i... no cóż... chyba odinstaluję grę.
Wszystko stało się nudne, powtarzalne i sztampowe. Doszedłem do wniosku, że dialogi są tak absurdalne i bezsensowne, że aż nie chce się ich czytać. Brak logiki na każdym kroku.
Z sentymentu chciałbym dokończyć tę grę, bo poświęciłem na nią już 50 godzin, ale nie wiem... po prostu odechciało mi się grać

12.04.2018 02:05
kotonikk
1423.1
1
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Gra na początku zapowiada się na coś nieprzeciętnego i do jakiegoś czasu właśnie tak jest, ale potem powietrze schodzi i zostaje taki flak, który nie ma już nic do zaoferowania. Szkoda.

19.02.2018 20:03
yarocorpse
😡
1424
odpowiedz
2 odpowiedzi
yarocorpse
64
Centurion

Jak podbiłem kodami wszystkie współczynniki, umiejętności i zasoby na max to dopiero ta gra nabrała dla mnie sensu. Pozdrawiam. Nie polecam i nie odradzam ale sugeruje przemyśleć. Jakieś dejavu. Boje się lodówkę otworzyć bo wyskoczy Gothic

17.03.2018 20:45
1424.1
boy3
106
Senator

Boje się lodówkę otworzyć bo wyskoczy Gothic
Co?

13.11.2021 09:22
1424.2
Virdii
1
Junior

Zacznijmy od tego glabje ze do risen 3 nie ma kodow aiec nw czego sie nawachales

12.04.2018 08:56
elathir
1425
odpowiedz
elathir
97
Czymże jest nuda?

Ocena tej gry jest prosta, ma ten sam syndrom co wszystkie Gothici i generalnie gry od PB, genialny początek, zachwycający eksploracją i na nagradzający kombinowanie, niezły środek i totalnie nudną końcówkę. Raz grę skończyłem, czy zagram drugi raz? Pewnie tak, ale tylko do mniej więcej połowy.

17.04.2018 20:51
mastarops
😒
1426
odpowiedz
mastarops
132
Generał
5.0

Walka słaba (wszyscy wrogowie atakują tak samo). Questy nudne (przynieś/znajdź coś). Fabuła nie wciąga. Eksploracja fajna (można się zapomnieć chodząc po wyspie). Lokacje i grafika ładne. Optymalizacja leży (20-60 fps). Postacie dość ciekawe i nieźle zagrane. Ta seria ma od początku te same wady, a developerzy nic z tym nie robią :/ Myślałem, że dotrwam do końca, ale jak mam się zabrać do robienia questów by posunąć fabułę to czuję się jakbym to robił za karę - więc leci uninstall ...

post wyedytowany przez mastarops 2018-04-17 20:58:29
15.05.2018 15:56
1427
odpowiedz
toyminator
74
Senator

Gra która restartuje mi PC...tylko i wyłącznie ona. Pewno za słaby procesor, i za mało pamięci. Piękna optymalizacja również nie pomaga, bo FPS skaczę od 30-60... I chyba to jest przyczyną restartu PC, Procek głupieje. Ale sama gra jest spoko. Tylko ta walka... w Risen 1 było trudno,dopiero w ostatnim rozdziale było w miarę łatwo (kwestia blokowania, i wyczucia ataku ) Był sens nie iść gdzieś, bo potwór był za silny,i tak rzeczywiście było. W Risen 2, gra była dla mnie ciężka przez pierwsze 5 godzin,trochę się walka zmieniła, i musiałem ogarnąć XD Ale potem to już łatwizna.
Risen 3? Na początku gry,mając pomagiera, walczę z Żmijami XD Tłukę ich trochę, bo mam słabą broń, i wiadomo małe umiejętności postaci...ale da się.Fakt że cię mogą zabić dosyć szybko, ale odpowiednie uniki robią swoje. Nie ma wracania się,bo potwory były za silne...gdzie idę, to tam likwiduję wszystko :) Żmije, Golemy itp itd Trochę bida XD No ale może dla weterana to jest banalne :) Ale po 8 godzinach mogę dać 7.5 Bo eksploracja jak zwykle świetna,na razie parę tekstów śmiesznych, ładnie poukrywane rzeczy. A no i broń palna jeszcze bardziej ułatwia grę.

09.07.2018 08:55
1428
odpowiedz
boy3
106
Senator

No niestety, postacie napisane i questy w Risen 2 i 3 prezentują naprawdę marny poziom

Do takiego elexa to nawet startu nie ma

26.01.2019 11:24
1429
odpowiedz
1 odpowiedź
Iskariota34
30
Legionista
5.5

Gra średnia, typu przejść i zapomnieć. Marnowanie czasu na zadania poboczne typu "przynieś-wynieś", warto inwestować tylko w muszkiet i wytrzymałość plus umiejętności poboczne z tym związanie, reszta ekwipunku bojowego to jakaś porażka. Po osiągnięciu 60 poziomu broni palnej, gra przechodzi się praktycznie sama. Zakończenie żenujące.

13.11.2021 09:23
1429.1
Virdii
1
Junior

To moze bylo grac czyms innym tez niz muszkiet bo widze ze uja wiesz :v

03.04.2019 12:10
1430
odpowiedz
VenatorDraconis
2
Junior

W Risen'a 3 na początku gra się ciężko potem już jak się wkręcisz grę to już się lepiej gra, choć i tak zdecydowanie gorzej niż w oba Riseny. Mniej klimatów pirackich, więcej fantasy też na plus choć mam wrażenie że twórcy zdają sobie sprawę że w Dwójce popełnili błąd na pirackie klimaty, choć mogły być takie jak w Nocy Kruka, bez tej całej broni palnej. Dubbing w tej grze jest słaby, a bohater katastrofalny, lepszy był w dwójce i jedynce grałem tylko w angielski dubbing, natomiast w Gothic'u polski nie ma porównania. Choć przyznam że niektórymi zadaniami widać że to Piranha, bywają one dość zaskakujące. Poziom trudności jak sam system walki jest fatalny, na średnim za trudno, na łatwym, za łatwo, ja grałem na łatwy, bo sam system walki to porażka, nasz bohater jak go atakują się przewala i przeciwnik w ten sposób może znów atakować co wygląda kuriozalnie, zakończenie gry bardzo słabe, zawodzi na całej linii. Fajnie że nasz bohater umie pływać to na pewno na duży plus. Grafika mam wrażenie że jeszcze słabsza od dwójki która miała lepszą. Gra dość średnia przeszedłem dwa razy ten kolejny raz, tylko że względu na to że jestem fanem Gothic'a choć na trzeci raz nie mam już żadnej chęci, jak ktoś nie jest fanem Gothic'a może mieć ciężko się zabrać i wkręcić do tej gry.

16.06.2019 10:38
😁
1431
odpowiedz
Kozi40
26
Legionista

Co to jest bug? Wszędzie się słyszy o tym.

19.06.2019 12:03
Michal_Skowron
😉
1432
odpowiedz
Michal_Skowron
49
Pretorianin
8.0

Po ograniu wszystkich czesci Risen to trojka jest najslabsza z nich. Grafika faktycznie najlepsza z wszyatkich części a muzyka tez mi sie podobala. Fabula tez jakas byla, mozna porownac jej poziom do poprzednich czesci a zadanie poboczne byly typu zanies, przynies. Bardzo malo rodzaji potworow dlatego czesto sie powtarzaly. Gdy juz zawitalem na wszystkich wyspach zaczelo sie skakanie po nich w celu wykonania zadan, powinno wiecej sie wykonywac zadan w jednym obszarze dlatego wolalem rozwiazanie z 2 czesci gdzie po kolei sie odkrywalo wyspy przechadzac misje fabularne a nie wszystkie sa dostepne od poczatku gry. Mimo wszystko gralo mi sie bardzo przyjemnie od poczatku az do konca nie zbaczajac na inny tytul tzn. ze gra nmnie nie znudzila. Gram glownie dla grafiki i fabuly takze nie bylo zle i polecam. Nastepny w kolejce jest Elex!

24.04.2020 18:31
Barklo
1433
odpowiedz
1 odpowiedź
Barklo
114
Generał
Wideo
9.0

Kapitalna gierka polecam każdemu maniakowi gier RPG . Grafika przepiękna , krajobrazy zapierają dech w piersiach . Exploracja zbieranie fantów gratów mega . Rozwój postaci bardzo mi się podobał ( Exp za zadania i potwory ) . Różne rodzaje pancerzy i broni białej . Masa zadań głównych i pobocznych . Przejście całej gry i wykonując większość zadań pobocznych starcza na 40 godzin . Można by dużo o niej pisać . Zapraszam na całą serię z gry .
https://www.youtube.com/watch?v=J-gu7qwc-lw&list=PLVYHO_RNJKKjt0WZHX2pU7Meg3PxI1l7p&index=2&t=0s

17.01.2023 15:58
Tester28
1433.1
Tester28
58
Imperator
Image

Faktycznie u Ciebie widzę te zdolności na filmiku - czas filmu 11:11 minut.
Ciekawe dlaczego u mnie nie widać.

12.12.2020 19:53
😢
1434
odpowiedz
1 odpowiedź
Kondor7
8
Legionista

- akcja nie toczy się na jednej wyspie
- są tu takie zwierzęta jak kaczki i pancerniki
- brak tu pustyń, lokacji zimowych czyli małe urozmaicenie
- słabe wprowadzenie. Gra powinna zaczynać się epickim filmem, w którym bohater ginie i od jego ożywienia gra powinna się zaczynać. Niestety wprowadzenie jest gampeplajem przez co nuży i odciska się nim na całą grę. Gothic robił to lepiej.
- gothic świetnie radził sobie też z kreacja świata, którego odkrywaliscmy po cichu, jak poprzez księgi i rycerzy, który przybyli z kontynentu. Ogromy świat rysował się nam chodziarz graliśmy w jego cząstce. Risen nie robi tego.
- nie da się wyłączyć interface, który kłuje w oczy.
- chodzenie pod drabinach nie odbywa się w czasie rzeczywistym, jest ucinane, co niszczy immersje
- dialogi są żywcem wyrwane z Gothic 1 i 2. To jest żałosne.
- postać nie potrafi nurkować!
- menu powoduje znikniecie widoku świata, co niszczy immersje
- grzebanie w kufrze powoduje oderwanie od świata co niszczy immersje
- picie piwa regeneruje życie! a za zabicie potworów dostajemy punkty chwały zamiast doświadczenia, co to k ma być! psuje immersje! żałosny żart z gatunku rpg!
- grafika jest bardzo słaba, i to jak by zrobili to specjalnie na złość, albo wydawcy albo graczom bo nawet risen 2 był na lepszym poziomie!
- brak ciekawych postaci to olbrzymia wada. W gothic Diego, gorn, lee, Andre, Xarda, Saturas, Pyrokar. Tu nic. Totalna katastrofa.
- siostra bohatera, jest jak manekin w sklepie z ciuchami. Nie da się w tym zauroczyć. Żadnego realizmu ani w wyglądzie, anie w charakterze. Sagita w gothic była bardziej podniecająca!
- jeśli się leczysz, nie licz że zobaczysz swój pasek życia, w trybie ekwipunku nie ma go! xD
- nawet nie da się grać na kodach! BO MUSISZ INSTALOWAĆ JAKIŚ PROGRAM, a ten z kolej nie działa! bo nie jest kompatybilny z twoją wersją gry!
- grając w to, myślę że jestem za stary na gry. A przynajmniej na tą. Mam 24. Gra fabularnie jest na poziomie podstawówki. Czułem się jak bym czytał opowiadanie napisane przez nastolatka bez talentu!
- ale to jest najlepsze! Gra jest od 18 lat!!! no k####! Z GRAFIKĄ Z KANGURKA KAO 2???? Z TĄ FABUŁĄ NA POZIOMIE KRESKÓWEK Z CARTON NETWORK????? KICZ!

= Gry jeszcze nie ukończyłem. Po 4 godzinach poprosiłem o zwrot pieniędzy. Gra nie jest warta 50zł, ile wydałem na Steam. Mógłbym w nią grać ale za 8zł.

13.11.2021 09:25
1434.1
Virdii
1
Junior

Moze gra jest od 18 glabje bo tam sa wulgaryzmy? Wpadles na to? Najwidoczniej za ciezko ci bylo

10.01.2021 04:34
Charson
👍
1435
odpowiedz
Charson
37
Centurion
Image
7.5

Risen 3 Titan Lords 2014 7,5/10

Witam wszystkich, wątek fabularny jak i około 60% misji pobocznych ukończyłem w nie całe 23h, zaznaczam że grę przeszedłem jako łowca demonów w aż trzy dni i po raz pierwszy ją przeszedłem. Co do grafiki jest ona lepsza jak w drugiej części, ale ma gorszą optymalizacje u mnie na GT 1030 grało się dość przyjemnie, ale na wszystkich średnich ustawieniach graficznych, tylko tekstury na wysokie i utrzymywało się stałe 30-40fps. Większość wysp bardzo mi się spodobała, ładnie odwzorowane postacie, góry, krajobrazy, przeciwnicy, morze, ect. Ta część zalatuje tak jakby klimatem pierwszej części oraz drugiej, co mi się bardzo spodobało, klimat przedni. Odnośnie grywalności - to muszę powiedzieć, że jest ona "PRZEDNIA". Mało która gra mnie tak wciągnęła jak ta część Risen'a. Nowy bohater jest taki średni, ale da się go polubić. W grze również dodano pływanie, co jest według mnie plusem ale są też minusowe strony tego pływania, nie raz chciałem przepłynąć np: W Caladorze za lawę do innej części to się nie dało, innym razem chciałem gdzieś przepłynąć na skróty też się nie dało, więc po co zrobili to pływanie? Chyba tylko tak na pokaz, kolejna sprawa to strzelanie z muszkietu - Nie powiem, strzelało się świetnie i bardzo dobrze, ale nie raz jak wróg był blisko nas oddajesz szybko strzał prosto w niego i kula nie trafia, oddalasz się nie co albo namierzasz trochę dłużej i dopiero wtedy pach i zadawane są wrogowi obrażenia, trochę to nie dopracowane ale zbyt nie przeszkadza. Bardzo spodobało mi się pływanie statkiem i zabijanie potworów morskich, przyjemnie się sterowało oraz strzelało z armat, uznaje to na wielki plus. System walki również został polepszony, ale tylko w małym stopniu, pomimo tego idzie się przyzwyczaić, czary w grze również na plus. Animację również zostały w jakimś stopniu polepszone np: Szybsze i bardziej realistyczne bieganie oraz skakanie w przód lub wchodzenie na skały, itd. W grze napotkałem trochę bugów, jak to w Risenach ale nie przeszkadzały one zbytnio w rozgrywce, najbardziej rozśmieszył mnie ten bug na wyspie czaszki: Strzelasz do golema z muszkietu, pisze że jest odporny na kulę i nie da się go zranić z tej broni, więc lipa myślę sobie, próbuje z pistoletu i tutaj moje zaskoczenie: Jakoś nie jest cudownie odporny i zadawane są mu obrażenia. :D Ale ogólnie nie ma się co czepiać, w każdej grze napotka się plusy jak i minusy, w tej grze natomiast więcej napotkałem plusów. Odnośnie muzyki to jest ona bardzo dobra, emocjonująca czasami spokojna i miła dla ucha. Szkoda, że nie ma polskiego Dubbingu, dla mnie jest to minusem. Podoba mi się również to, że jest tutaj kilka sytuacji z Gothica wziętych np: Mieszkaniec chyba na Caladorze, mówi podobny dialog do Gothica jedynki czyli: Nie przebiegajcie przez moją chatę, gdy gdzieś tam byłem to wybudowali sobie drugie drzwi i przechodzą. :D Oraz jeszcze znalazłem takie coś z Gothica wzięta: Gdy przechodzimy koło bramy na wyspie Kila jest tam Błotniak, gościu podobny jak Wrzód, zaczepia nas - chodzi za nami i irytuje nas, jest to na 100% nawiązanie do Wrzoda z Gothica jedynki. Jeżeli jeszcze wyłapaliście jakieś związania i sytuacje z Gothiców, to napiszcie w komentarzach, bo jestem ciekaw.

(SPOILERY)

Odnośnie fabuły to powiem szczerze, że jest dobra, zaskakująca i nie przewidywalna oraz pełna akcji, śmierci i nie tylko. Wcielamy się w kolejnego bezimiennego bohatera, który jak się okazuje jest bratem Patty, wyruszamy na wyspę krabów, tam jak się okazuje trafiamy na jeden z portali Cieni - Cień wysysa z nas duszę, giniemy, zostajemy pogrzebani, Kostek odkopuje nasze ciało i wskrzesza nas za pomocą magii Voodoo, po krótkiej rozmowie z nim wyruszamy na jedną z wysp, dołączamy do jednej z gildii i mamy za zadanie odzyskać swojego ducha oraz zebrać flotę składającą się z Inkwizycji, Magów, Piratów i Dzikusów, a po co ta flota? Po to aby walczyć z cieniami i pokonać główne zagrożenie. Zbieramy trzech magów: Chani, Zachariasza i Eldrika i przeprowadzamy rytuał ducha na wyspie Kila wraz z Wyrocznią Margoloth, którą pokonaliśmy i przekonaliśmy aby nam pomogła w rytuale. Co się okazuje? Pewien zły mag, wykorzystuje okazję, zabiera magów a nam mówi, że to wszystko była pułapka i to on nas na prowadził na wskazówki do odbycia rytuału, ect i to jedna wielka ściema, nie odzyskujemy ducha - Dowiadujemy się kto nas zdradził, pokonujemy jednego z tytanów oraz tego maga który nas wystawił i mówi nam on gdzie znajduje się ów zły czarodziej, który zabrał naszych magów - Niszczymy wszystkie portale zła na ów Wyspach, a wcześniej pokonujemy kapitana Wronę, który zmienił się w ducha i sieje postrach na morzach. Gdy niszczymy wszystkie portale to wyruszamy na wyspę Czaszki, uwalniamy naszych magów, spotykamy swojego ducha, wchodzi w nas - następnie idziemy Walczyć z magiem, który przemiania się w Tytana Śmierci, zabijamy go, udajemy się na statek z załogą i koniec. W fabule pominąłem wiele wątków, skróciłem wszystko tak jak mogłem, w grze jest również dużo innych zadań głównych jak i pobocznych, zagrajcie a przekonacie się sami.

Na prawdę warto ograć wszystkie części Risenów raz na rok, jest to na prawdę świetna, długa i dobra seria gier. Trudno powiedzieć, która część jest najlepsza, mi się każda bardzo podobała. To tyle ode mnie. Życzę wszystkim miłego dnia, powodzenia i 3majcie się!

post wyedytowany przez Charson 2021-01-10 04:41:54
13.01.2021 03:31
Wujek Władek
1436
odpowiedz
2 odpowiedzi
Wujek Władek
39
Niczburukjebiwdenko
6.0

Gra to średniak, i niestety to już nie to samo co seria Gothic, fabuła nawet wciąga, ale walka to te same błędy co poprzednie Riseny... oprócz tego gra ma sporo baboli i niedopracowań.

13.11.2021 09:31
1436.1
Virdii
1
Junior

Co ma do tej gry gothic downie?
Ktos wstawil tutaj napis sugeruj sie gothiem?

02.04.2023 13:41
Wujek Władek
😂
1436.2
Wujek Władek
39
Niczburukjebiwdenko

To ćwierć mózgu że cala seria Risen jest zrobiona na podstawie i bazie Gothica

04.04.2021 15:23
1437
odpowiedz
Shaman
36
Pretorianin
8.0

fajny rpg ale brakuje mi np. tego poczatku z gothica2, trzeba bylo uwazac co sie mowi i gdzie chodzi a w risen dzieki temu towarzyszowi juz na poczatku zabijamy smocze zebacze

16.04.2021 16:47
m4tekt
😐
1438
odpowiedz
m4tekt
50
Pretorianin
4.0

Risen 3 4/10
Czas ukończenia: 25h
Platforma: PC
Sama gra jest nudna i okropnie powtarzalna. Festiwal backtrackingu w tej grze sięga zenitu. Walka to istna katorga! Drewno straszne... Grafika, klimat i gnomy to główne zalety tej gry i tylko to trzymało mnie przy tej produkcji. Fabularnie gra jest słaba i rozwleczona do granic możliwości a główny bohater również wypada blado. Mimo wszystko grę ukończyłem w okolicach 25h i przez pierwsze 15h bawiłem się całkiem nieźle, ale reszta to w kółko to samo...

03.08.2021 02:07
Toril
1439
odpowiedz
1 odpowiedź
Toril
41
Pretorianin
6.0

Dość przeciętna gra pozbawiona większych zalet ale w porównaniu do drugiego risena nie jest najgorzej.

Zalety:

1. Eksploracja poszczególnych wysp była całkiem przyjemna.
2. Grafika.
3. Sporo elementów na przeciętnym, pozwalającym czerpać przyjemność z gry poziomie. Jak np zadania poboczne i możliwość rozwiązywania ich na różne sposoby.

Wady:

1. Dalej słabe udźwiękowienie napotykanych postaci. Poza tym muszę tu koniecznie wspomnieć o naszym protagoniście który bardzo stara się brzmieć jak twardziel co sprawia komiczne wrażenie.
2. Wątek główny a zwłaszcza końcówka.
3. Jeśli kiedyś powstanie petycja do Piranii by przestali próbować tworzyć przerywniki filmowe to będę pierwszym którym się pod nią podpisze. Słuchanie monologów 'Tego Złego' bolało i nie wnosiło niczego do rozgrywki.
4. Niepotrzebnie odgrywane koszmary naszej postaci i reputacja która prawie na nic nie wpływa.
5. Irytująca bitwa morska którą w pewnym momencie musimy koniecznie rozegrać.
6. Ten sam piracki klimat.

post wyedytowany przez Toril 2021-08-03 02:13:29
13.11.2021 09:32
1439.1
Virdii
1
Junior

Jak dla ciebie glos aktora to wada bo udaje kozaka to gratulacje ocen
Co za kret z ciebie

12.09.2021 18:23
1440
odpowiedz
xan11pl
76
Generał
6.0

Niby wszystko w tej grze jest ok. Gra się nawet umiarkowanie przyjemnie, gra ma całkiem fajny klimat (częściowo, o tym dalej), dobrze poprowadzoną fabułę... ale to wszystko do czasu. Najbardziej nie podoba mi się tutaj ten motyw tych postaci z otchłani, czy tam z czego oni byli, które przejęły cześć lokacji i całkowicie odmieniły przyjemny, piracki klimat z 2 części. W dodatku sam ten post apokaliptyczny klimat, gdzie stare lokacje z Risen 2 są opustoszałe również mi się strasznie nie podoba.
Walka to również kontynuacja Risena 2, czyli niestety najgorszy element całej gry, nudna, nieprzyjemna, niedająca żadnej satysfakcji. I jako wisienka na torcie... Walki statkiem z bossami wzorowane (bardzo) nieudolnie na AC: Black Flag... No to jest istna tragedia. Próbowałem podejść do niej dwa razy, za pierwszym razem tak wielce przed premierą wychwalanym magiem. I co się okazuje, że z graniem magiem to nie ma nic wspólnego, bo cała walka opiera się, tak jak zresztą walka mieczem, na klikaniu i spamowaniu LPM, i przyznam szczerze, że postać magiczna wymęczyła mnie jeszcze bardziej, niż okrutnie słaba walka mieczem. No ogólnie gra to średniak jakich mało.

16.01.2022 00:49
acnologia18
1441
odpowiedz
1 odpowiedź
acnologia18
0
Legionista

Matko święta jakie denne zakończenie. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem Władcę Cienia to mi się bardzo spodobał, a potem okazało się że to zwykła płotka a głównym antagonistą jest jakiś upośledzony Paździoch z manią wyższości. Strasznie słabe zakończenie i jeszcze słabszy antagonista. Dodatkowo większość cutscenek jest tak nieklimatyczna i nudna... Takie o 7/10

16.01.2022 00:52
acnologia18
1441.1
acnologia18
0
Legionista

A i dodam jeszcze że walka bronią białą to jakiś żart. Zanim nasza postać wykona zamach mieczem to zdążycie obejrzeć jakiś speedrun Dark Souls czy coś. To już Gothic 4 miał lepszy system walki

03.10.2022 19:47
1442
odpowiedz
Jungkook_girl99
1
Junior

Czy ktoś wie i mógłby mi po polsku najprościej jak się da wytłumaczyć jak cheetować w tej grze bo za cholerę nie potrafię tego rozgryźć.

16.01.2023 23:56
Tester28
1443
odpowiedz
Tester28
58
Imperator
Image

Witam.

Mam pytanie , dlaczego nie widzę zdolności na liście po lewej stronie w Risen 3 ?

24.02.2023 17:48
MadtPL
1444
odpowiedz
MadtPL
46
Centurion
7.0

W tej odsłonie Risena pewne rzeczy zostały zrobione lepiej niż w poprzedniej, zaś inne gorzej. Zacznę od plusów.
Świat gry to połączenie klimatów pierwszej oraz drugiej części i zdecydowanie pod względem jakości jest to poziom bliższy temu z "jedynki". Choć są fragmenty map, które pozostawiają trochę do życzenia, to całość jest naprawdę dobrze skonstruowana i atrakcyjna wizualnie. Cieszy fakt, że niemal od początku możemy zwiedzać świat tak jak nam się podoba, gdyż twórcy postawili na otwartość i swobodę eksploracji. Na korzyść można też zaliczyć istnienie trzech frakcji, do których można się przyłączyć, jak i powrót bardziej klasycznej magii, obok znanego z drugiej odsłony voodoo. Usprawniono także system rozwoju postaci i wprowadzono ulepszenia do rozgrywki, ale... no właśnie, tutaj zaczynają się poważne minusy.
Pierwszym z nich jest zepsuty system walki przez naprawdę przesadzoną broń palną. Wydaje mi się, że już po drugiej części były sygnały, że za bardzo ułatwia ona rozgrywkę, a tutaj jest jeszcze gorzej. Na poziomie trudności ultra gra nie sprawiła mi żadnych problemów, bo strzelby oraz muszkiety i ich sposób działania sprawiają, że niemal żaden przeciwnik nie był w stanie mi zaszkodzić. Dla przykładu - golema, teoretycznie bardzo trudnego zwykłego przeciwnika w grze (bo dostaje się za niego sporo punktów doświadczenia), można z łatwością pokonać za pomocą pistoletu - jest to przeciwnik powolny, a każde trafienie przerywa jego atak, przez co nie jest on w stanie zrobić nam krzywdy. Broń palna jest tak "op", że miałem wrażenie grania w strzelankę TPP (i to lekko mówiąc nie najlepszą, bo to jednak wciąż RPG, a nie TPS). Można oczywiście skupić się na walce wręcz, ale to bezsensowne utrudnianie sobie rozgrywki na siłę, zwłaszcza że nie ma poczucia nagradzania, ani satysfakcji z takiego stylu walki. Obok tego nieprzemyślanego, jakby nie patrzeć, rdzenia rozgrywki również zadania poboczne rozczarowują. Niestety, większość została zrobiona w imię zasady "ilość, a nie jakość". I tak, w większości gier questy polegają na znalezieniu czegoś lub zabiciu przeciwników, ale zazwyczaj jest to tak obudowane fabularnie i tak stworzone, że obecne jest poczucie wyjątkowości misji, a tutaj tego poczucia nie ma.
Te dwie poważne wady sprawiają, że Risen 3, który miał zadatki na najlepszą część serii i ogólnie rewelacyjną grę, jest tytułem tylko dobrym. Dobrym, bo jednak magia Piranii wciąż jest tutaj obecna i w grę chce się grać, pomimo jej mankamentów. Wydaje mi się, że studio znowu chciało trafić w gusta jak największej liczby graczy i ponownie popełniło tutaj pewne błędy z przeszłości, takie jak przy trzeciej odsłonie Gothica.

24.07.2023 23:32
1445
odpowiedz
Lukas1983
26
Chorąży
7.5

Ta część Risena wydaje mi się najsłabsza, choć pozornie jest właściwie taka sama, jak dwie poprzednie. I chyba to właśnie jest jej największą bolączką. Owszem, te wszystkie bajery jak małpka czy papuga coś tam dają, ale... tak jakby nie dają nic. Ładne lokacje, widoczki mogą się podobać, widać że ludzie odpowiedzialni za szeroko rozumiany wygląd świata postarali się.

Trzy rzeczy rzucają się tutaj w oczy:
1. Brak progresu w stosunku do poprzednich części (może to być wada, jak i zaleta, zależy dla kogo).
2. Drętwy bohater, którego po prostu nie da się lubić. Jest napuszonym bucem.
3. Zadania z serii "wynieś-przynieś-pozamiataj".

Poza tym spoko gierka.

14.09.2023 09:17
adam607a
1446
odpowiedz
adam607a
50
Centurion
8.0

Risen 3 czas ukończenia to 60 godzin grania. Fabularnie bardzo dobrze to zrobili. Grafika też dobrze wygląda. Wielka szkoda że nie dali Polski Język dialogów co w dzisiejszych czasach to podstawa!

06.12.2023 00:52
1447
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend
Wideo
6.5

Walka wręcz niepotrzebnie udziwniona z tymi „dashami" (nie wiem jaki jest polski odpowiednik... susy?) gdzie dystans nie ma znaczenia, gdzie w mig przeciwnik na nas wyskakuje. Do tego czasem walcząc możemy zwabiać dodatkowych przeciwników gdy posuniemy się za daleko.

Sama gra poza tym niezła a magia świetna. Grałem Guardianami by mieć dostęp do fajnych czarów - w tym te do otwierania zamków. Podnosimy trochę Otwieranie Zamków i pompujemy magię ile się da.

Ze znalezionych rzeczy w sieci dwa materiały video.
Jeden z nich wskazuje drogę do fajnego miecza na start - choć trudno się dostać bez mapy (nie aktywuje się gdy przemienimy się w papugę). 40-80 dmg i +10 do broni siecznej.
Drugi skazuje drogę do unikalnego przedmiotu dającego +10% do zdobywanej Sławy. Oba super na start.
https://www.youtube.com/watch?v=zlXyNUhSwGA
https://www.youtube.com/watch?v=RGjOyox9LzM

Na wyspie Calador, niedaleko siedziby Łowców Demonów, znajduje się wiatrak/młyn na którego skrzydle znajduje się mieszek ze 100sztukami złota.
Jest zbugowany i po każdym wczytaniu gry się pojawia znowu. Dobre do zbierania kasy na naukę myślistwa i zbierania troefów zanim zaczniemy grind.

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2023-12-06 00:53:06
06.03.2024 18:04
1448
odpowiedz
mrsz
28
Chorąży
6.0

Gierkę ukończyłem i odetchnąłem z ulgą. Z początku fajnie, ciekawe lokacje, ładna grafika. Później zaczyna być nużąco, szczególnie przez brak rozwoju postaci jeżeli chodzi o walkę. Na początku gry jakiś tam mały progres jest. Dość szybko znalazłem najlepszy muszkiet, bo leżał sobie w zwykłej chatce, a ten posłużył mi do końca gry. Po odblokowaniu trafień krytycznych zabijałem większość potworów na 2 strzały. Po wymaksowaniu postaci, nadal były to 2 strzały, z tym że drugi nie musiał być krytykiem. Realnie więc progres jest przez pierwsze 5 godzin, a później już jesteś tak samo mocny. Od samego początku gry jesteś w stanie pokonać każdego potwora, różnica jest taka że później zrobisz to trochę szybciej. Bardzo dziwne zagranie, szczególnie że ich pierwsza gra wydana 13 lat wcześniej miała bardzo fajny rozwój postaci i było czuć moc przy każdym awansie.
Trochę lepiej jest z umiejętnościami miękkimi, ale też tylko trochę. Zwykle zastraszanie/złotousty pozwalają zdobyć trochę dodatkowego złota i tylko w dosłownie kilku miejscach pomagają skrócić zadanie. Otwieranie skrzynek się przydaje, chociaż złodziejem jest być bardzo łatwo. Wystarczy okraść kogoś na jego oczach, ten nas zaatakuje, wystrzelić do niego 2 razy z muszkietu i poczekać minutę aż mu przejdzie status "zagniewany". Dosłownie zero konsekwencji. Ta gra nie ma zaimplementowanego w ogóle poziomu trudności.
Ogólnie to jest to gra projektowana pod 12 latków, później dodał ktoś przekleństwa i nagle jest "grą dla dorosłych". No nie, zdecydowanie zabrakło powagi i jakichkolwiek konsekwencji naszych działań żeby mogła to być gra dla dorosłych.
Bardzo dziwny kierunek obrali w Piranha Bytes. Po tak dobrym starcie, tak wielu dobrych rozwiązaniach które mieli do swojego użytku, zrobili takie coś...

10.03.2024 02:36
1449
odpowiedz
boy3
106
Senator
5.0

Po całkiem dobrym Risenie 1 i średnim Risenie 2, otrzymaliśmy takiego potworka jakim jest Risen 3 :/

Gra jest bardzo słaba, i w porównaniu do Risena 1 i 2, ciężko polecić tą grę komuś

Zacznijmy od plusów czyli dobre udźwiękowienie postaci, modele potworów i postaci są bardzo ładne

Grafika niby jest kolorowa i ładna, ale raz że musiałem usunąć modem bloom z gry, bo nie dało się patrzeć na grę, a dwa jest zbyt kolorowa przez co jest mało klimatyczna

Fabuła nawet wciąga, i ciekawie się prezentuje, ale strasznie została potraktowana po macoszemu, zwłaszcza zaświaty w grze, śmiech na sali, dodatkowo cutscenki są bardzo drętwe

Questy poboczne są dużo ciekawiej napisane, od tych z risena 1 i 2, ale otrzymuję się za mało doświadczenia za ich ukończenie, co w ogóle nie zachęca do ich robienia

Tak samo wyspy są za duże, które są strasznie puste i wypełnione potworami, co skutecznie zniechęca do gry

Balans gry jest TRAGICZNY Granie łowcą demonów z mieczem to czysty masochizm, bo sam system walki wręcz w risenie 3 jest tak tragiczny, że chyba nie ma gorszej gry z gorszym systemem walki, a granie magiem/strażnikiem jest tak łatwe że szkoda gadać, i dodatkowo nie da się sensownie rozwinąć postaci bo podczas gry za mało expa otrzymujemy

Rozwój postaci który był słabo napisany w risenie 2, jest jeszcze gorzej wykonany w Risenie 3

Generalnie cała gra jest tragicznie napisana, i risen 3 prezentuje się jak jakiś bieda crpg action klasy b niż duchowy następca gothica i risena 1, kurcze, nawet polski two worlds 1 miał lepiej zrobiony system walki od tego z risena 3

To jest w ogóle nie pojęte jak pirania mogła zrobić tak słabą grę

post wyedytowany przez boy3 2024-03-10 02:40:45
Gra Risen 3 Titan Lords | PC
początekpoprzednia12345678