Metal Gear Solid V: Ground Zeroes - Hideo Kojima broni krótkiego czasu przejścia gry
Ostatnio wyszło, że co piąta osoba kończy grę, a jeszcze mniej gra w nią drugi raz. Na wszystkim będzie się chciało grać 10 razy tylko dlatego, że można.
Powiem tak, dla oszczednosci, lepiej przejsc gre na YT. Jesli szuterki maja 4-5h na singla to i tak maja drugie, bogatsze zycie w trybie multi, nie ma to jak kupic gre za 160zl, przejsc w 4h na 100%, potem " Wszystkie zawierają tablice rankingowe, dzięki którym gracze będą mogli rywalizować ze sobą o jak najwyższe wyniki punktowe". Jesli obniza cene, bedzie ok, ale za 40$..........
Czyli jak rozumiem mości pan Kojima poszedł ścieżka Taitale Games ale z cenami jak za normalna grę za odcinek? Głupich nie sieją no ale ludzie i tak to kupią.
A cena jak za pełnoprawny tytuł AAA na 20h+?
^^ Nie.
Czyli jak rozumiem mości pan Kojima poszedł ścieżka Taitale Games ale z cenami jak za normalna grę za odcinek? Głupich nie sieją no ale ludzie i tak to kupią.
^^ Czyli jednak nie rozumiesz, bo cena jest obniżona, plus ci, którzy kupią prolog mają mieć zniżkę na Phantom Pain*. Zgadzam się natomiast z tym, że głupich nie sieją jak i tych, którzy nie potrafią czytać ;-)
*I żeby nie było - te 109 zł (w polskiej przedrożonej dystrybucji) to IMO nadal za drogo, za tytuł na 2 - 4 godziny. Zleci do 25- 50 zł. to wtedy wezmę - whatewer nówkę albo z drugiej ręki. Mnie tam się nie spieszy, mam w co grać :)
E tam, teraz to już poruszyliście temat jak oceniać wartość gry, za daleko to wychodzi, liczyć od godziny, to chyba kiepska sprawa.
Jakoś jest utarte tak, że większość gier kosztuje premierowo tyle samo, każda platforma ma swój pułap i każdy wie, ale czy te gry są warte tyle samo, czy każdy w nie włożył tyle samo pracy, każdy wyłożył na nie tyle samo kasy?
A no nie, a bez względu ile by nie trwały, kosztują tyle samo na starcie, bo tak ustalono, a według mnie to po prostu głupota.
Czemu gry nie mają rożnych cen, przecież każda z nich to osobny projekt.
Tak więc o ile nie podoba mi się trend, tak to jest jego dzieło i ustalił taką ceną, a nie inną, jak to mówią, coś jest warte tyle ile ktoś jest w stanie za to dać, czasami się opłaca, a czasami będziesz jeleniem, ale otrzymasz produkt tak czy siak.
kaszanka9 - nim rzucimy cene gry powinnysmy jeszcze spojrzec poza czasem gry na to jak zostala zrobiona gra. Czy to jest kolejny militarny shooter ktory bazuje na gotowych elementach takich jak AK47, SCAR-L, MX4, HMVEE, itd itd czy to jakas wlasna wizja artystyczna vide Bioshock (1/2 oraz Infinite). W przypadku Bioshockow goscie musieli sie napracowac bardziej niz goscie od kolejnego CODa (ktorzy i tak nie mieli czasu by zrobic czegos wiekszego ;)) ktorzy przerzucili repliki ma pliki 3dmaxa od gosci ktorzy najpierw naszycowali 20 wersji Daddych, wybrali 10 dobrych, cos tam poprawiali je i dopiero pojawily sie jako modele 3D. Podobnie z mapami/poziomami/levelami - w militarnych gierkach, mamy typowe poziomy ktore co jakis czas sie zapetlaja w tytulach
*facepalm bitch please Kojima.....
@lordpilot NIBY GDZIE JEST NAPISANE ŻE MAJĄ MIEĆ ZNIŻKE? A nawet jesli to jest to tani chwyt.....Hideo się sprzedał i tyle. Tylko durnie kupią GZ, lepiej poczekać i kupić phantom paina a GZ pobrać. Kupienie pierw tego a potem znizka na tamto to i tak wiecej kasy wyniesie niz kupic od razu PP, no chyba ze PP ma kosztowac ponad 2 złoty a znizka zmniejszy cene do 5 złotych xD
Nie wiem o co chodzi, ale problem zaczął być nagminny. Ostatnio nawet jakaś głupia prezentera w TV nie potrafiła odmienić nazwy naszej waluty.
Złoty http://pl.wikipedia.org/wiki/Z%C5%82oty
Zapamiętajcie sobie:
1 złoty
2,3,4 złote
5 złotych
50 złotych
1231 złotych
1423 złote
milion złotych
i żadne 20 złoty jak to się teraz mówi, 5 złoty, albo 2 złoty... Ciekawe czemu nikt nie mówi 2 grosz, albo 20 grosz.
Nie martw sie Zdzichu. Od jakiegos juz czasu jest taka moda co by nie utrudniac i w momencie kiedy dany blad jest nagminnie powtarzany to wchodzi, koniec koncow, do slownika jako poprawna wersja. Po co uczyc poprawnej odmiany kiedy mozna pojsc na latwizne?
Kiedys byl len teraz jest dys-to, dys-tamto...
Kiedys byl len teraz jest dys-to, dys-tamto...
W skrócie debil. A ja jestem durniem, bo kupię, bo kocham tą serię. Taki prolog to świetna okazja by wczuć się w klimat nadchodzącej piątki :)
Hmm mimo że lubię Kojime to mógł by zrobić chociaż 6h grę no ale cena 110zł na ps3 jest dość kusząca, w praktyce kupie pewnie obie części nowego MGS i i tak będę sie dobrze bawił bo po tych wszystkich grach jakie wyprodukował Hideo mam do niego dużą dozę zaufania :p
Oczywiście, fandom i inni skuszeni Sutherlandem czy kimś kupią tę grę.
Prolepsis: Ale co się rzucasz, ich kasa!!!!
Tak, ale kupując taki produkt ludzie "głosują portfelem", pokazując branży, że tak impertynencka oferta również znajdzie nabywców, a stąd prosta droga do:
"SUPER OFERTA, DLC DO GRY KTÓRA JESZCZE NIE WYSZŁA, ZA 50% CENY PODSTAWKI*"
spoiler start
*za którą zapłacicie drugie tyle, ale o tym to ciiii
spoiler stop
"First they came for..."
Polecam zapoznać się z artykułem na zanzibarze zatytułowanym "Ground Zeroes może być dłuższe niż myślicie"
5 godzin na grę to niewiele mniej niż w przypadku Dishonored przy czym cena jest dwukrotnie niższa. Mnie to wystarcza. Zresztą i tak przejdę tą grę wielokrotnie jak każdą skradankę.
Czas gry nie zachęca, ale i tak kupimy. Jak każdego Metal Geara po drodze.
A ten kto nie grał jeszcze w MGSa, niech wie - żadna skradanka nie jest w stanie nawet próbować równać do poziomu tego, co ma miejsce w MGSach.
^^ powinienes dodać "na konsolach" ;) Bo jak kocham MGS to jednak jest numerem 2 w tym gatunku. Pierwsze miejsce podium należy się wyłącznie grze Thief. I nie mówię tu o najnowszej części (choć nie jest taka zła) ale przede wszystkim o dwójce i jedynce. Zagraj a zobaczysz czemu tak mówię ;) Szczerze polecam. Nawet po tylu latach robi wrażenie. No ale MGS jest zaraz za nią :P
A czy czas gry jest taki krótki? Jak już wcześniej pisałem 5h to jak na tytuł za 100 zł wcale nie jest mało.
"Sam pomysł wydania piątej odsłony popularnego cyklu skradanek w dwóch częściach nie spodobał się wielu graczom..." Wielu, czyli niby którym? Co to za pierdzielenie? To, że Kojima namieszał w fabule, nie oznacza, że nie może zająć się kolejnym wątkiem. W to, że jacyś bliżej nieokreśleni gracze chcieliby pochowania serii na cmentarzu, nie wierzę. Zwłaszcza, że czwarta część wymaga zrehabilitowania.
