Czasami zdarza się, że ludzie w serwisach oceniają daną grę dość nisko, a niektóre osoby grają w taką grę i dla nich gra zasługuje na wyższą ocenę (czasem jest tak, że gra oceniana przez ludzi na 7/10 jest dużo lepsza od gier ocenianych przez ludzi na 9/10).
Jestem ciekawy czy graliście w jakąś grę słabo ocenianą przez ludzi, która akurat wam się podobała i oceniliście ją wyżej.
Temat bez sensu, bo jednemu gra się spodoba i da 9/10, a drugiemu nie i da 6/10 i w sumie wszystko można sprowadzić do tego, że o gustach się nie dyskutuje i EOT.
@Bezi2598
temat może nie ma sensu, a może ma, zależy co w danej grze spodobało się graczowi bardzo, bo większość graczy może grze dać ocenę niską tylko dla tego, że system walki jest tragiczny i przeciwników niewielu, a fabuła ich może nie obchodzić, nawet jeśli będzie wspaniała i właśnie w tym momencie wkracza jedna z nielicznych osób, która ceni fabułę i ocenia grę po przez fabułę, dialogi, a na walkę przymyka oko i taka ocena może mieć sens dla osób, które tak jak on nie są zainteresowane walką i potworami, a fabuła dla nich jest czymś najważniejszym.
btw. większość gier ocenianych przez redakcję ma ocenę np. 10/10, 9.7/10 itd, wtedy śmieję się z takich ocen, bo dana gra jest niezbyt dobra, dialogi ma dziecinne, niepoważne, postacie nie myślą logicznie, walka monotonna, ale skoro to "hit" to prawie każdy serwis daje 100/100 punktów takiej grze, a większość graczy robi podobnie i to mnie irytuje, że liczba krytyków gier jest zbyt niska by mieć wpływ na ocenę gry, która niesłusznie wg nich ma zawyżoną ocenę.
Powiedzonko "O gustach sie nie dyskutuje" jest jednym z moich ulubionych. A o czym mam niby dyskutowac w kwestii takiej sztuki na przyklad? Najlepiej zrobmy kategorie rzeczy dobre, srednie i zle i powrzucajmy tam wszystkie rzeczy ze swiata, a kazdego kto powie inaczej bedziemy wieszali.
Co do tematu - Wolfenstein. Ocenki moze nie sa zle, ale w tysiacach zestawien figuruje jako duze rozczarowanie. Mi tam dal calkiem sporo frajdy jak na FPS.
Duke Nukem Forever. Gra niedoceniona i zbesztana, a przecież jest lepsza od nowych Call of Duty i jego klonów, vide Medal of Honor itd. tak bardzo faworyzowanych przez media.
Duke był ciekawy i różnorodny, Crysis 2 to niedorobione flaki z olejem.
DNF cierpiał na syndrom słabej technologii (o dziwo przy Call of Duty nikt się nie czepia...), jak i tego że był długo tworzony. I to jako killer fpsów. Te rzeczy zadecydowały, że produkt nie odniósł sukcesu.
Obie części Aquanox. Spędziłem przy nich ogromne ilości godzin, a w wielu recenzjach zbiera oceny w okolicach 5-6/10.
Aliens vs Predator z 2010 roku. Bawiłem się świetnie, mimo paru błędów gra była czystą przyjemnością i uważam ją za jedynie odrobinę gorszą od poprzedniczek.
Duke Nukem Forever
RAGE
Medal of Honor (2010)
Oj raziel zrobiłeś mi ochotę na Duke'a... ;) Od dawna krąży mi po głowie, że to przecież nie może być taki crap jak to większość obwieszcza.
A co do Alpha Protocol to jest kwestią czasu aż ogarnę gierkę. Mam nadzieję, że to będzie taka lepsza wersja ME (ktory zawiodl mnie prawie na calej linii).
Powiedzonko "O gustach sie nie dyskutuje" jest jednym z moich ulubionych. A o czym mam niby dyskutowac w kwestii takiej sztuki na przyklad? Najlepiej zrobmy kategorie rzeczy dobre, srednie i zle i powrzucajmy tam wszystkie rzeczy ze swiata, a kazdego kto powie inaczej bedziemy wieszali.
No przecież właśnie o to chodzi w tym powiedzonku. Jednemu gra się może podobać, drugiemu nie. Pisanie takich postów jak naprzykład ten:
większość gier ocenianych przez redakcję ma ocenę np. 10/10, 9.7/10 itd, wtedy śmieję się z takich ocen, bo dana gra jest niezbyt dobra, dialogi ma dziecinne, niepoważne, postacie nie myślą logicznie, walka monotonna, ale skoro to "hit" to prawie każdy serwis daje 100/100 punktów takiej grze, a większość graczy robi podobnie i to mnie irytuje, że liczba krytyków gier jest zbyt niska by mieć wpływ na ocenę gry, która niesłusznie wg nich ma zawyżoną ocenę.
jest po prostu głupie.
Gothic 3 i jakoś nic mi więcej nie przychodzi do głowy. W sumie to o wiele łatwiej byłoby mi wymienić gry, które mi się nie podobały, a ogólnie miały wysoką ocenę. :P
Evil islands, Majesty, Zeno Clash.
Tak z głowy, wszystkie dla mnie 10/10 :)
Duke Nukem, niby wielkie rozczarowanie a gralo sie swietnie (przynajmniej mi, a za pare euro to jak najbardziej).
Czego wy sie spodziewaliscie? przygodowki ? zagadek ? realizmu ? bez jaj
DNF nie jest aż tak zły, i jest mocnym średniakiem moim zdaniem, ale dobrą grą bym tego także nie nazwał, dlaczego? Już w DN3D mieliśmy save'y w DOWOLONYM momencie, tutaj checkpointy, w DN3D mogliśmy nosić miliardy broni, tutaj niepotrzebny realizm (2 bronie, można zmienić w opcjach na 4). W DN3D można było dojść bardzo często do wyjścia innymi drogami i było bardzo dużo smaczków w ukrytych pomieszczeniach, tutaj przejście z punktu A do punktu B. Humor pozostał i dlatego nie uważam DNFa za słabiznę, a za średniaka.
World Racing 2, na pewnym portalu gra była mocno zjechana, a akurat mnie się spodobała.
Lionheart: Legacy of the Crusader
Gra o Tron, Alpha Protocol i The Saboteur z nowszych, a ze starszych na razie nic mi nie przychodzi do głowy.