"Sherlock" - Trzeci sezon już za nami!
Podobało mi się, że w końcu pokazali, że Watson nie ejst pipka ktora tylko niepotrzebnie łazi za Sherlockiem, ale jest też lekarzem wojskowym, który jeśli miałby okazji to by wymiatał
no i Wiggins jest ciekawym dodatkiem do obsady
Odnośnie pierwszego odcinka sezonu:
Ostatecznie rozwiązanie okazuje się banalnie proste
Czyli jakie? Bo z tego co widziałem i co mówili twórcy to specjalnie przedstawili tylko hipotezy stworzone przez "fanów" Sherlocka, a konkretnego wyjaśnienia zabrakło.
Zgadzam się z pierwszym komentarzem - tego mi brakowało, Watsona, który am sobie poradzi.
[2]
Zgadzam się, że nie przedstawiono jak to się stało, że przeżył. Żadna teoria nie została potwierdzona.
Ostatecznie rozwiązanie okazuje się banalnie proste
Eem, ale przecież nie pokazali jak to zrobił.
Co do cliffhangera, to jak zwykle pokazują coś w ostatnim odcinku, a potem się okazuje, że to nieprawda. Tak samo było w 1 i 2 sezonie. Pewnie ten filmik w końcówce puścił Mycroft. Tylko on miał takie wpływy, że mógł to zrobić. Pewnie nie chciał wysyłać Sherlocka wiadomo gdzie, ale nie chciał się przyznać.
A propos pijanego Sherlocka:
http://www.youtube.com/watch?v=A2Tu6Tly-XE