Jakież było moje zdziwienie, gdy ostatnio będąc na zakupach w Tesco na jednej z półek ujrzałem kultowe Magic Stars. Z początku nie dowierzałem, ale rzeczywiście są to te same mleczne gwiazdki, które większości z nas zapewne kojarzą się z okresem dzieciństwa. Za przyjemność skosztowania gwiazdek trzeba zapłacić 9 zł, ale myślę, że jest to sentyment warty każdej ceny :)
Lansik na czerwony kontroler od Sony oraz gry? :p
U mnie są od jakiegoś półtora miesiąca, również w Tesco i również za 9zł. Jadłem, bez szału imo :)
Pewnie sprowadzili pewną partię na okres świąteczny tak jak w przypadku cukierków Celebrations.
Kupiłem w Tesco we wrześniu, także raczej nie na okres świąteczny. Nie mniej nie ma szału.
Tak czy inaczej - straciły swoją magię.
Oni nie muszą tego sprowadzać, produkują je 2km ode mnie, w centrum Polski. :P
Bardziej bym obstawiał jakieś badanie popytu przy współpracy z Tesco (bo opakowania cały czas są na rynek UK, tylko mają naklejki po polsku).
Właśnie ostatnio z kumplem wspominaliśmy te gwiazdki, jako dziwny fenomen, którego ani ja ani on nie jestesmy w stanie zrozumieć.
Jeden z produktów, które wszyscy kojarzą, wszyscy dobrze wspominają ale nikt tego nie kupował :P Geez toż to zwykła czekolada w kształcie gwiazdek, tyle że droga...
Fenomenem była swego czasu mała paczka tych gwiazdek kosztująca zaledwie kilkadziesiąt groszy.
Geez toż to zwykła czekolada w kształcie gwiazdek, tyle że droga...
Dokładnie. :)
Co do smaku dzieciństwa.
Pamięta ktoś z was może takie jogurty wyciskane w takim opakowaniu jak "pałeczki" (lizaki lodowe)?
Jak one się nazywały?
cieszyć to bym się cieszył gdyby wróciły gumy Kaczora Donalda, wafelki Koukou Roukou ("kuku ruku" ;), gumy Turbo, czy moje upragnione chipsy Ruffles o smaku pieczonego kurczaka (wszystkie te Laysy i Crunchipsy, które próbują rzucać na rynek kebabowe smaki, mają posmak przypalonych ziemniaków)
gwiazdki od MilkiWaya to zwykła czekolada mleczna... równie dobrze można wrzucić jakąkolwiek inną czekoladę do pustego opakowania po Magic Stars i będzie to samo, jakiegoś wyjątkowego smaku to to nie ma.
cswthomas93pl - pamietam, ale nazwy nie, smak waniliowy i truskawkowy byl :)
Też bym zjadł Rufflesy, albo Mr. Snacki bekonowe :(
\/ Zawsze mnie po nich mdliło :D
Jak już taki koncert życzeń jest, to ja chętnie zjadłbym znów Cheetos orzechowe. :P
A Flipsy ktoś pamięta? Te chrupki kukurydziane o różnych smakach. Najlepsze były pomidorowe.
[18]
Właśnie o ten konkretny smak mi chodziło, bo słodkie do mnie nie przemawiają.
http://wolewygodniej.pl/36192_CHRUPKI-MR-SNAKI-JUNIOR-60G-STAR-FOODS.jpg
Rufflesów nie pamiętam, orzechowych Cheetosów nie lubiłem. Dawno też nie jadłem Monster Munchów albo Maczug majonezowych :)
Pamięta ktoś starą paczkę Mr. Snaków z tańczącą parą, smak orzechowy? :)
Flipsy są dostępne do teraz. Truskawka, czekolada. Różne smaki. Pomidorowych dawno nie widziałem.
Plx --------->
\/ No właśnie są te serowe frytki i pomidorowe zęby, ostatnio dali jakieś pizzowe, ale tych bekonowych jak nie było, tak nie ma.
A kojarzy ktoś co się stało z Laysami o smaku pizzy? Były jeszcze jakoś rok temu chyba.
Rufflesy pamiętam. I pamiętam, że były dobre (kurczak pieczony :3), ale jak smakowały to za cholerę nie pamiętam :D Monster Munchy dalej są wszędzie. Ostatnio w Biedronce nawet chyba paprykowe widziałem.
Mr. Snaki są dostepne dalej. Chociaż w małych ilościach i zazwyczaj widuje "serowe frytki" i "pomidorowe zeby" :) Orzechowe chrupki o których piszesz można dostać w Biedronce. (Na maxa)
Flipsy również widuje. Ale nigdy nie byłem fanem. Tak samo jak nie byłem fanem maczug.
Za to jakiś czas temu namierzyłem muzułmański spiseg!!!! Zauważyliście, że już nigdzie nie am chipsów bekonowych? :D
Te "jogurtowe pałeczki" to chyba od Danona były. Truskawkowe kiedyś wsysałem (dosłownie) na potęgę.
Czokotubki też były niezłe.
Magic Starsy jako małolat uwielbiałem, ale teraz boje się je kupić. Jeśli okazałyby się dzisiaj totalnym chłamem, moje dzieciństwo ległoby w gruzach. Chyba wole żyć w błogiej nieświadomości.
Zauważyliście, że już nigdzie nie am chipsów bekonowych? :D
A TopChips? Wycofali je? Dawno ich w sumie nie jadłem więc nie wiem.
Bekonowych Snaków już dawno nie ma. Laysy paprykowe naprawdę dobre były.
Tak samo było z TopChipsami z biedry o smaku pomidor w ziołach i smak włoskich ziół. Zielona i pomarańczowa paczka. Te pierwsze spoko były, też już jakiś czas ich nie można dostać.
Tak, pałeczki były od Danona, jednak za nic nie mogę znaleźć..
Pamięta ktoś Space Snacki z biedronki? Też takie planety na paczce, smak pizza lub cebula. Za ponad złotówkę były w kształcie kółek. Z czasem zaczęli dodawać do paczki tatuaże z motylem np :p
Topów bekonowych nie ma.
Zabrali nam bekon :[
Co to biedronkowych snaków i chrupek to przez jakiś czas można było dostać chrupki zbożowe o smaku chilli. Boże jakie to było dobre. Ale średnio pasuje do tematu wątku bo to jeszcze ze dwa lata temu żarłem :P
Starsy ostatni raz jadłem 27 listopada 2002 roku....
jeden ze smaków dzieciństwa...
Pamięta ktoś może Cheetosy o smaku cebulowym i jakimś mięsnym w kształcie piłki nożnej? Było to jakoś w 2002 z okazji mundialu. Smak cebulowy częściowo odnalazłem w cebulowych krążkach z biedronki ale tego mięsnego d wtedy nigdzie nie spotkałem :(
Smak cebulowy był wyjątkowy. Pamiętam również te mięsne :) Niestety dawno ich nie ma..
A pamięta ktoś takie czekoladowe chrupki w kształcie gwiazdek np. we fioletowej paczce? :)
W czasach Pokemonów gdy Laysy kosztowały złotówkę a Cheetosy 70 groszy to były różne ciekawe smaki.
Laysy były bekonowe, serowe, o smaku pizzy.
Cheetosy oprócz tych piłek to były fioletowe paczki o smakach wanilii, truskawki i czekolady podajże ?
Ale najlepsze były flipsy. 1,50zł za wielką pakę i multum smaków: Ser cebula, pepperoni, salami, pizza, słodkie sami, zwykła kukurydza.
Ja nigdzie nie mogę znaleźć orzechowych Curly, choć sprawdzałem w internecie i ponoć dalej istnieją na rynku :(