Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Kto płaci za karetkę?

10.12.2013 21:11
1
mevico
62
Generał

Kto płaci za karetkę?

Nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie więc może tutaj znajdzie się ktoś kompetentny.
Widzimy na ulicy leżącego człowieka, jest nieprzytomny więc wzywamy karetkę. Po wszystkim okazuje się, że chory jest nieubezpieczony. Kto płaci za karetkę?

10.12.2013 21:14
2
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

on z własnej kieszeni

10.12.2013 21:16
Will Barrows
3
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

a jesli po zobaczeniu rachunku znowu jest potrzebna karetka?

10.12.2013 21:19
4
odpowiedz
mevico
62
Generał

InGen

Jakaś podstawa prawna?
A co jeśli on nie życzyłby sobie wezwania karetki, gdyby był przytomny?

10.12.2013 21:20
tadzikg
5
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier

szykować popcorn ?

10.12.2013 21:22
6
odpowiedz
mazurniakk
4
Legionista

Nooo, się przyda popcorn.

10.12.2013 21:24
Hellmaker
7
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Tu trochę wyjaśnień:
http://iperfect.pl/artykuly/czytaj/28,karetka-to-nie-przychodnia

Możesz też poszperać za Ustawą o ratownictwie medycznym.

10.12.2013 21:27
8
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

A co jeśli on nie życzyłby sobie wezwania karetki, gdyby był przytomny?

Nie rozumiem? To by nikt nie wezwał karetki i by było po ptokach ;) A gdyby została wezwana i zostałby zabrany to idzie z jego kieszeni.

Podstawy prawnej nie znam, za to miałem kilka wizyt w szpitalu i byłem zabierany przez karetkę i były o tym rozmowy - bardzo ogólne, ale jednak zapamiętałem, że bulę z kieszeni jak nie mam ubezpieczenia.

10.12.2013 21:28
9
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...

>>> A co jeśli on nie życzyłby sobie wezwania karetki, gdyby był przytomny?
Ale NIE jest, wiec prawa glosu nie posiada.

10.12.2013 21:29
snopek9
10
odpowiedz
snopek9
210
Pogrubiony stopień

Nie rozumiem? To by nikt nie wezwał karetki i by było po ptokach ;)

Ja Ciebie nie rozumiem.

Przeciez to blad logiczny co piszesz.

10.12.2013 21:34
11
odpowiedz
mevico
62
Generał

Hellmaker

Tu trochę wyjaśnień:

To nic nie wyjaśnia. Link opisuje jedynie sytuacje bezzasadnego wezwania ubezpieczonego.

InGen

Nie rozumiem? To by nikt nie wezwał karetki i by było po ptokach ;) A gdyby została wezwana i zostałby zabrany to idzie z jego kieszeni.

Takich sytuacji może być masa. Ja tylko podałem jedną. Np. widzę, że ktoś się bardzo źle czuje, dzwonię na pogotowie i opisuje jego stan. Dyspozytor twierdzi, że wezwanie karetki jest zasadne ale chory mówi, że jest nieubezpieczony i jej nie chcę. Co wtedy? Jak umrze to będzie moja wina? A jak pomimo tego wezwę karetkę?

Znalazłem w sieci jeden post, w którym ktoś opisał sytuację, że wezwano karetkę do jego ojca alkoholika, który był nieubezpieczony i zasugerowano synowi, że będzie płacił za leczenie ojca. Jak ta sytuacja ma się do tego, co Ty słyszałeś?

10.12.2013 21:40
davis
12
odpowiedz
davis
201

Nikt nigdy cię nie obciąży za wezwanie karetki do nieprzytomnego człowieka. Wbij sobie to do łba żebyś nie musiał długo myśleć jak znajdziesz się w takiej sytuacji.

10.12.2013 21:41
graf_0
13
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Ratownictwo medyczne nie jest finansowane z ubezpieczenia, a wprost z budżetu.
Ubezpieczenie nie ma więc znaczenia.

10.12.2013 22:37
14
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

Zgodnie z Konstytucją każdy Polak ma darmową opiekę zdowotną więc jak ten nieprzytomny może nie być ubezpieczony?
Owszem nasza psuedo Konstytucja zawiera sformułowania typu: "reguluje ustawa" ale skoro reguluje ustawa to po co nam wtedy Konstytucja?
I czy takie zapisy nie są bzdurą skoro jest to najwyższy prawem dokument? Bo moim zdaniem dochodzi wtedy do paradoksu: z jednej strony Konstytucja mówi jedno, a z drugiej w ustawie można zawrzeć cokolwiek.

10.12.2013 22:57
😁
15
odpowiedz
zanonimizowany939686
5
Chorąży

Nie rozumiem? To by nikt nie wezwał karetki i by było po ptokach ;)

Co za koleś.

10.12.2013 23:02
Hellmaker
16
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

"1 Nieubezpieczony w stanie zagrożenia życia nie zapłaci za przyjazd ambulansu

Karetka została wezwana do przechodnia, który na ulicy stracił przytomność. Pacjent został przewieziony do szpitala. Po udzieleniu mu pomocy okazało się, że nie ma ubezpieczenia zdrowotnego. Czy za udzielone mu świadczenie będzie musiał zapłacić?

Zgodnie z art. 1 ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym każda osoba znajdująca się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego ma prawo do natychmiastowej pomocy bez względu na jej status ubezpieczeniowy i prawny. Także osoby nieubezpieczone mają prawo uzyskać ją bezpłatnie."

10.12.2013 23:08
17
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

PierwszyWolnyJestZajęty
Gdzie jest zapis o darmowym leczeniu?

Edit:
Natomiast - upraszczając sprawę - za karetkę się nie zapłaci, za pobyt w szpitalu - się zapłaci.
Przy czym ściągalność jest praktycznie tylko na papierze, chociaż podobno ma się to zmienić, bo to NFZ, a nie poszczególne podmioty mają ściągać nieubezpieczonych.

http://www.zdrowie.abc.com.pl/czytaj/-/artykul/nieubezpieczony-ma-prawo-do-swiadczen-ratujacych-zycie

Edit nr 2
Co do pijaczków

4. Za świadczenia zdrowotne udzielone osobie znajdującej się w stanie nietrzeźwości publiczny zakład opieki zdrowotnej pobiera opłatę niezależnie od uprawnień do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych, jeżeli jedyną i bezpośrednią przyczyną udzielonego świadczenia było zdarzenie spowodowane stanem nietrzeźwości tej osoby.
5. W celu stwierdzenia stanu nietrzeźwości lekarz kieruje osobę określoną w ust. 4 na badanie dla ustalenia zawartości alkoholu we krwi. Odmowa poddania się takiemu badaniu jest brana pod uwagę przy ustalaniu opłaty za udzielenie świadczenia zdrowotnego, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy.

10.12.2013 23:23
18
odpowiedz
mevico
62
Generał

PierwszyWolnyJestZajęty

Zgodnie z Konstytucją każdy Polak ma darmową opiekę zdowotną więc jak ten nieprzytomny może nie być ubezpieczony?

To w takim razie przejdź się do lekarza bez ubezpieczenia. Powodzenia.

Hellmaker

Zgodnie z art. 1 ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym każda osoba znajdująca się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego ma prawo do natychmiastowej pomocy bez względu na jej status ubezpieczeniowy i prawny. Także osoby nieubezpieczone mają prawo uzyskać ją bezpłatnie."

W takim razie jak to się ma do mojego postu nr 11?

qLa

Natomiast - upraszczając sprawę - za karetkę się nie zapłaci, za pobyt w szpitalu - się zapłaci.

Ale kto zapłaci?

10.12.2013 23:25
jestem.tutaj.pro
19
odpowiedz
jestem.tutaj.pro
5
Chorąży

Wezwalem kiedys karetke do lezacego na srodku chodnika zula, ktory wydawal z siebie dziwne dzwieki, chyba cos mowil ze nie ma ubezpieczenia - zart. Pytali o moje dane mimo wszystko. Gdy karetka przyjechala, ratownicy wypalili z tekstem zeby sie nim nie przejmowac i "ostatni raz Cie Bogus z chodnika zbieramy". Rachunku mi nie wystawili.

10.12.2013 23:26
20
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

mevico
Osoba nieubezpieczona, w teorii przynajmniej.

11.12.2013 10:02
21
odpowiedz
trybik18
16
Konsul

qLa (17) >>

"Art. 68.

Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.

Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa."

11.12.2013 10:17
22
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Dalej nie dostrzegam zapisu o darmowości?

11.12.2013 10:29
23
odpowiedz
mevico
62
Generał

qLa

Osoba nieubezpieczona, w teorii przynajmniej.

Żeby prawo działało w teorii, musi mieć potwierdzenie w jakichś zapisach kodeksowych, a ja takich nie znalazłem.

11.12.2013 10:32
24
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

To poszukaj dokładniej :)

11.12.2013 10:35
25
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...

>>> mevico
Albo masz 13 lat albo oderwany od rzeczywistosci.

http://www.zoz.nadarzyn.pl/telefony_informacyjne.html
Zgodnie z art. 1 ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym Państwo zapewnia pomoc każdej osobie znajdującej się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego bez względu na jej status ubezpieczeniowy i prawny. Odpowiednio przeszkolony dyspozytor potrafi ocenić, czy stan zdrowia wymaga wysłania ambulansu, czy skierowania do ambulatorium.

http://www.poradnikzdrowie.pl/eksperci/pytania/brak-ubezpieczenia-zdrowotnego-zagrozenie-zycia/83363/1/
Podstawa prawna: Ustawa o świadczeniach z opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych ( Dz.U z 2008 Nr 164 poz. 1037 ze zm.)

11.12.2013 10:40
26
odpowiedz
mevico
62
Generał

Piotrek.K

Albo masz 10 lat albo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
W całym tym temacie nie chodziło o to, czy nieubezpieczony dostanie pomoc lekarska tylko kto za tą pomoc zapłaci w hipotetycznych sytuacjach, które opisałem.

11.12.2013 10:46
27
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Jak pisałem wyżej - należy rozgraniczyć kwestię osoby nieubezpieczonej, od osoby ( nawet ubezpieczonej ), której przyczyną hospitalizacji jest alkohol - w tym drugim przypadku, nawet gdy osoba jest ubezpieczona, ponosi ona pełne koszty leczenia.

11.12.2013 10:50
28
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...

Nie wiem czego nie zrozumiales, ale niech bedzie. Twoja sytuacja:

Dyspozytor twierdzi, że wezwanie karetki jest zasadne ale chory mówi, że jest nieubezpieczony i jej nie chcę. Co wtedy? Jak umrze to będzie moja wina? A jak pomimo tego wezwę karetkę?

Skoro dyspozytor stwierdzil, ze wezwanie karetki jest ZASADNE, to za przyjazd karetki nie zaplacisz bo to do cholery nie byla TWOJA decyzja tylko dyspozytora!!

Znalazłem w sieci jeden post, w którym ktoś opisał sytuację, że wezwano karetkę do jego ojca alkoholika, który był nieubezpieczony i zasugerowano synowi, że będzie płacił za leczenie ojca. Jak ta sytuacja ma się do tego, co Ty słyszałeś?
Oddziel od siebie DWIE sytuacje: przyjazd karetki oraz LECZENIE. Tak trudno zrozumiec, ze to NIE SA takie same rzeczy?

To, ze nieubezpieczony za karetke nie zaplaci (gdy jego stan zagrazal mu zdrowiu) to juz za ewentualne leczenie bedzie placil.

11.12.2013 12:00
29
odpowiedz
mevico
62
Generał

Piotrek.K

Po pierwsze, co Ty taki agresywny? Żona rano nie dała czy co?

Po drugie:
Skoro dyspozytor stwierdzil, ze wezwanie karetki jest ZASADNE, to za przyjazd karetki nie zaplacisz bo to do cholery nie byla TWOJA decyzja tylko dyspozytora!!

No i to jest dobre pytanie. Dyspozytor stwierdził, że wezwanie karetki jest uzasadnione, ale to nie on ją wezwał, a jeśli ktoś jest nieubezpieczony to ktoś musi zapłacić za przyjazd tej karetki i ewentualne tego następstwa. Z tego co napisali poprzednicy jest to sprawa bardzo niejasna, a w praktyce zdarzają się sytuacje, w których organy państwowe żądają zwrotu pieniędzy za ratowanie życia lub zdrowia.

Oddziel od siebie DWIE sytuacje: przyjazd karetki oraz LECZENIE. Tak trudno zrozumiec, ze to NIE SA takie same rzeczy?

I tak i nie ponieważ przyjazd karetki może (ale nie musi) wiązać się z szeregiem innych czynności podejmowanych przez personal medyczny, włączając w to nawet operację. Natomiast wszystko zaczyna się od wezwania karetki. Być może jest tak, że za karetkę się nie płaci ale co z kosztami ewentualnej pomocy medycznej w szpitalu.

To, ze nieubezpieczony za karetke nie zaplaci (gdy jego stan zagrazal mu zdrowiu) to juz za ewentualne leczenie bedzie placil.

Nawet jeśli jest nieprzytomny i nie on wzywał tą karetkę?

11.12.2013 12:24
30
odpowiedz
108
3 grosze

a w praktyce zdarzają się sytuacje, w których organy państwowe żądają zwrotu pieniędzy za ratowanie życia lub zdrowia

Tak, jak to napisano wyżej - po to jest dyspozytor, aby znał przepisy i potrafił stwierdzić, czy wezwanie jest zasadne, czy nie. Decyzję podejmuje po wysłuchaniu tego, co wzywający ma do powiedzenia. Jeśli człowiek leży nieprzytomny na ulicy to zawsze należy udzielić pomocy (nieudzielenie pomocy jest zdaje się karalne) i jedną z podstawowych form udzielenia pomocy jest wezwanie karetki. O płaceniu nie ma mowy z punktu widzenia wzywającego. Nie ma obowiązku podawania danych osobowych ludziom z karetki - żadni "karetkowicze" nie są uprawnieni do sprawdzania danych osobowych obcej osoby wzywającej karetkę do leżącego na ulicy.

Zadaj WŁAŚCIWE pytanie, to może ktoś Ci odpowie, bo na Twoje pytanie odpowiedź jest taka - ja zapłacę, ubezpieczeni zapłacą, ogół zapłaci, państwo zapłaci, podatnicy zapłacą ... i kto tam jeszcze dorzuca się do budżetu NFZtu.

11.12.2013 12:32
📄
31
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

protip - przeczytajcie posty [5] i [6]. W wolnym tlumaczeniu: z mevico sie nie dyskutuje, bo jest to jak mowienie do sciany. A teraz pewnie pajac poprosi o argumenty albo udowodnienie tego (czy juz to moze zrobil? nie czytam jego wypocin)

ot takie ostrzezenie, aby nie marnowac czasu na niego

11.12.2013 12:40
32
odpowiedz
zanonimizowany669088
49
Generał

Podsumowując - nieubezpieczony płaci za karetkę?

11.12.2013 12:55
tadzikg
😁
33
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier

jak ja lubię takie tematy :]

autor wątku pyta o wezwanie karetki, a później ma pretensje bo mu się nie odpowiada co z leczeniem...

11.12.2013 12:58
wert
34
odpowiedz
wert
204
Kondotier

Nie mam na myśli tego konkretnego przypadku ale tak ogólnie - Jak to dyspozytor może decydować czy zasadne jest wezwanie karetki czy nie? Przecież to chyba lekarz (załoga karetki) może na miejscu stwierdzić, czy było zasadne wezwanie czy nie.
Były teoretycznie (a może nadal są) nawet kary za niezasadne wezwanie karetki.

11.12.2013 13:00
siwy346
👍
35
odpowiedz
siwy346
106
addicted to music

Podpisuje się pod [31].

11.12.2013 13:13
36
odpowiedz
108
3 grosze

aby nie marnowac czasu na niego

Niby tak, ale brak reakcji na rzeczy, które mogą okazać się szkodliwe bywa szkodliwy w dalszej perspektywie ;)

11.12.2013 13:14
37
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

tia moje slowa... niestety to jest nieuleczalny przypadek :)

11.12.2013 13:28
graf_0
38
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Wert - ZUPEŁNIE czym innym byłaby kara za niezasadne wezwanie karetki, a ZUPEŁNIE czym innym opłata za pomoc osobie nieubezpieczonej.

To dwie sprawy które nie mają związku.

11.12.2013 13:32
39
odpowiedz
mevico
62
Generał

Zadaj WŁAŚCIWE pytanie, to może ktoś Ci odpowie

Pytanie jest zadane właściwie a jeżeli pomimo to nie rozumiesz o co chodzi to w dalszych postach są dokładniejsze wyjaśnienia.

Asmodeusz

(czy juz to moze zrobil? nie czytam jego wypocin)

Nie ma to jak przyznawać się do tego, że się nie przeczytało i coś oceniać. Pewnie jesteś jednym z tych, którzy oceniają gry przed ich premierą.

A teraz pewnie pajac poprosi o argumenty albo udowodnienie tego

Inna hipotetyczna sytuacja. Coś skradziono u Ciebie w pracy i szef podejrzewa Ciebie. Dzieli się z kimś swoimi podejrzeniami i dodaje do tego A teraz pewnie pajac poprosi o argumenty albo udowodnienie tego. Jak reagujesz?

tadzikg

autor wątku pyta o wezwanie karetki, a później ma pretensje bo mu się nie odpowiada co z leczeniem...

Ponieważ jedno i drugie wiąże się ze sobą. Nie spodziewałem się, że ktoś może tego nie rozumieć, więc doprecyzowałem.

11.12.2013 14:07
tadzikg
😃
40
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier

mevico

Kto płaci za karetkę?

Nie znalazłem odpowiedzi na to pytanie więc może tutaj znajdzie się ktoś kompetentny.
Widzimy na ulicy leżącego człowieka, jest nieprzytomny więc wzywamy karetkę. Po wszystkim okazuje się, że chory jest nieubezpieczony. Kto płaci za karetkę?

nie widzę tu pytania o dalsze losy zabranego, dziękuje, właśnie czekam na pizze, popcorn się skończył

Asmodeusz

widzę, że już go znasz na wylot A teraz pewnie pajac poprosi o argumenty albo udowodnienie tego (czy juz to moze zrobil? nie czytam jego wypocin) BRAWO trafiłeś w dziesiątkę POLAĆ MU !!!

11.12.2013 14:12
wysiak
😁
41
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Wlasnie Asmodeusz, a gdzie DOWODY?!?

11.12.2013 14:17
tadzikg
😊
42
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier

gdzie DOWODY?!?

właśnie...

11.12.2013 14:21
43
odpowiedz
mevico
62
Generał

tadzikg

nie widzę tu pytania o dalsze losy zabranego, dziękuje, właśnie czekam na pizze, popcorn się skończył

Nie widzisz również pytania o koszty przyjazdu i ODJAZDU karetki oraz pensji personelu. Aż dziw, że się tego domyśliłeś.
Ale i tak nie jest z Tobą aż tak źle. Spodziewałem się po Tobie, że zrozumiesz, że pytam się o koszt zakupu karetki.

11.12.2013 14:30
wert
44
odpowiedz
wert
204
Kondotier

graf_0, faktycznie trochę pomieszałem :)

tadzikg

autor wątku pyta o wezwanie karetki, a później ma pretensje bo mu się nie odpowiada co z leczeniem...

Ponieważ jedno i drugie wiąże się ze sobą. Nie spodziewałem się, że ktoś może tego nie rozumieć, więc doprecyzowałem.

a i jeszcze jedno - mevico - wezwanie karetki wcale nie musi oznaczać udzielenia pomocy lekarskiej.

11.12.2013 14:47
45
odpowiedz
108
3 grosze

To staje się zabawne, a więc nie jest stratą czasu ;)

Zadaj WŁAŚCIWE pytanie, to może ktoś Ci odpowie
+
Pytanie jest zadane właściwie a jeżeli [..]

Nie ma między nami niezrozumienia. Zadałeś właściWIE ale niewłaściWE pytania i z tego wynika Twoje niezrozumienie właściwych i właściwie sformułowanych odpowiedzi.

a jeżeli pomimo to nie rozumiesz o co chodzi to w dalszych postach są dokładniejsze wyjaśnienia.
Całkowicie się z Tobą zgadzam - to kluczowa wypowiedź dla tego wątku! (pod warunkiem poprawnego zrozumienia "dalsze")

Forum: Kto płaci za karetkę?