Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Wiedza geograficzna polaków

04.12.2013 18:42
1
zanonimizowany939996
5
Chorąży

Wiedza geograficzna polaków

polacy wielką wiedzę mają :)

http://vimeo.com/80983668

04.12.2013 19:04
2
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Jest jedna bardzo prosta, niezwykle trafna zasada:

Wiedza jest funkcją czasu i ilości powtórzeń.

Natomiast wiele osób jest niezwykle naiwnie przekonanych, że jak ktoś zda jakiś egzamin, np maturę - to oznacza, że do końca życia pamięta wszystkie zagadnienia i zakres programowy jaki wchodził w jej zakres. Tak to funkcjonuje na płaszczyźnie oficjalnej, ale w praktyce jest wielką bzdurą.

Większość osób nie będzie pamiętało rzeczy, których nie powtarza, z którymi przestaje mieć styczność i które, nawiasem mówiąc - nie są im do niczego potrzebne.
Tak działa ludzki mózg po prostu. Informacje nie odtwarzane ulegają zapomnieniu. I można się śmiać, kpić, krzyczeć, wrzeszczeć płakać, udawać że to nie prawda, że intelektualista zna współrzędne każdego ziarnka piasku i tak dalej - a jak jest na prawdę to i tak każdy z nas widzi.

04.12.2013 19:08
malyb89
3
odpowiedz
malyb89
186
Demigod

Nie chwaląc się, z językami nigdy nie miałem problemów, niemiecki w technikum cały czas na przodzie, matura zdana jako jedna z najlepszych w szkole (oczywiście podstawa, ale i tak były bodaj 3 na rozszerzonych tylko w szkole). I co? Pracując czasami mam kontakt z Niemcami i w 4 miesiące po maturze rybka, brak słów. No i zaczeło się powtarzanie. :) Nie używany mięsień zanika. :)

[2] +1

Też nie macie głosu?

04.12.2013 19:15
😁
4
odpowiedz
zanonimizowany771529
31
Generał

To na serio, czy kazali im z siebie debili robić specjalnie?
Bo chyba to niemożliwe być takim, ach szkoda słów.

04.12.2013 19:20
5
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

[4]
Przeciez widzisz, ze im przytakiwał. Tak to oczywiscie pokazali samych ignoratów ale Turek oczywiście wie. Tylko to wygladało tak, ze Turas wpisywał co chcial a reszte pytał hmm.

04.12.2013 19:57
Lysack
6
odpowiedz
Lysack
68
Przyjaciel

Vader -> zgadzam się z tym co napisałeś, ale ma to niewielki związek z tematem.

W ankiecie zapytano ludzi o położenie miast, przedstawiając im mapę konturową Polski. Podobna mapa wisi w każdym urzędzie i w większości firm - nawet wyszukując jakiś adres przez internet na początku pojawia się mapa Polski. A to znaczy, że powtórzenia tego wycinka wiedzy są dość częste.

Umiejscowienie Australii na mapie Polski, Wrocławia na Mazurach, czy Białegostoku w miejscu Warszawy (gdzie była przeprowadzana ankieta) to już chyba lekka przesada - takie rzeczy powinien wiedzieć każdy, bez wyjątku.

To jest pytanie na zasadzie czy kwadrat ma cztery kąty, albo czy samochód porusza się na kołach - można nie poruszać się samochodem, albo nigdy nie rysować kwadratów, ale taka "wiedza" być powinna... nawet nie wyuczona, co po prostu na wyczucie. A akurat z mapy korzysta każdy człowiek - w telewizji pokazywana jest pogoda, przed jakąkolwiek podróżą też się sprawdza miejsce docelowe, nawet w wiadomościach gdy reporter jest w innym mieście to jest to zaznaczone na mapie.

Ciekawe jak długo musiał szukać takich ludzi... Swoją drogą zauważyłem, że obcokrajowcy długo mieszkający w Polsce często znają lepiej historię czy geografię naszego kraju niż rodowici Polacy.

CoP -> nawet jak Turas wypisywał co chciał to i tak musiał mieć rewelacyjną pamięć, żeby tyle miast zapamiętać. Ba, nawet zapamiętał, że Szczecin nie leży nad morzem ;)

04.12.2013 19:59
Stra Moldas
😃
7
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

O, mieszkam na Mazurach, chociaż jezior coś mało w okolicy. :D

Child of Pain -> A ile podpisałbyś miast na mapie Turcji?

04.12.2013 20:05
8
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

[7]
Tylko ja nie mieszkam w Turcji, piszę te posty jednak z naszej wspaniałej nadbałtyckiej krainy.

04.12.2013 20:06
9
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Łysack --> Niby wiszą wszędzie mapy, ale ja na nie i tak nie patrzę. Istotne jest to,na czym koncentrujesz uwagę, a nie gdzie coś wisi.

04.12.2013 20:09
Stra Moldas
10
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Vader -> Co innego wiedza specyficzna, a co innego podstawowa. Można wiedzieć coś lepiej i fajnie, jeśli ktoś wymieni kilka portugalskich czy tureckich miast, a nie tylko dwa, ale tu nie ma o co mieć pretensji. Ale jak ktoś nie wie, gdzie leżą główne miasta jego ojczyzny, to nie mam pytań.

Zresztą, musiałem niedawno tłumaczyć gdzie jest Przemyśl i Tarnów, a jeszcze w gimnazjum kilka osób głowiło się, gdzie w ogóle jest takie miasto jak Bydgoszcz...

04.12.2013 20:12
11
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

[11]
Bydgoszcz, największa wioska w Polsce.

04.12.2013 20:13
Stra Moldas
12
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

A to nie Szczecin jako wieś z tramwajami?

04.12.2013 20:26
13
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

Pytanie za sto punktów, gdzie sie urodziłem? Jezeli chodzi o tramwaje zawsze w pamieci mam Zielona Góre do pary z Gorzowem Wielkopolskim ktorych mieszkancy sie kloca czy lepsze sa tramwaje w miescie czy ich brak. Podobną relacje maja ze soba Bydgoszcz z Toruniem.

04.12.2013 20:29
Martius_GW
14
odpowiedz
Martius_GW
61
Generał
Wideo

Rany, przecież ludzie nie wiedzą nawet kto siedzi teraz w sejmie.
http://www.youtube.com/watch?v=aTGmF2Z6ksU
[13]
Podobną relację to ma jeszcze jedna z dzielnic Bygdoszczy (Fordon) kontra reszta miasta.

05.12.2013 03:21
zloteuszy
15
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

O to wlasnie polacy. Nie powie, ze nie wie, nie zna czy chociaz ma w dupie ( bo w ten sposob jakos wychodzi z twarza ) tylko bedzie udwal ze sie zna i wymyslal zdury.

Rozumiem, ze mozna nie znac wszystkich krajow swiata, ksztaltow, granic danych krajow, nawet polozenia miast w swoim kraju - no niech bedzie - ale nie znac ksztaltu swojego kraju i w tym wpisywac inne kraje to juz w glowie sie nie miesci. Nawet nie wpadlbym na taki pomysl gdyby dali mi za zadanie cos durnego wymyslec.

I tak wlasnie wygladacie wy wypowiadajac sie na tematy o ktorych pojecia nie macie. Jeszcze brakowalo zeby ona sie klocila, ze w Polsce lezy Australia i te inne kraje - to byloby piekne odzwierciedlenie niektorych z was.

Lysack [6] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13016364&N=1#post0-13016556

Swoją drogą zauważyłem, że obcokrajowcy długo mieszkający w Polsce często znają lepiej historię czy geografię naszego kraju niż rodowici Polacy.

Tak jest ze wszystkimi obcokrajowcami na swiecie. Jesli gdzies wyjezdzales za granice to mozesz po sobie zauwazyc, ze pierwsze co robisz to patrzysz na mape i dowiadujesz sie jak najwiecej o miejscu w ktorym przebywasz lub do ktorego masz zamiar sie udac. Poznajesz granice, polozenie miast przynajmniej sasienich, kulture .. wszystko wyczytujesz z netu zanim wogole kupisz bilet.
Urodzeni w tym miejscu maja to w tylku bo tam mieszkaja. Natomiast jak wyajda gdzies to sie tym miejscem po prostu interesuja.
Ciekaw jestem jakby ten Turek odpowiadal gyby mial przed soba mape swojego kraju - moze w ten sposob pomyslec ?

05.12.2013 03:24
16
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

O to wlasnie polacy.

I tak wlasnie wygladacie wy wypowiadajac sie na tematy o ktorych pojecia nie macie.

Cześć cebulaku, wlasnie zrobiles to samo, co zarzucasz wszystkim. Chlop... errr polak z cebulandii wyjedzie, cebula z niego - nigdy.

05.12.2013 07:14
😈
17
odpowiedz
sir Qverty
9
Generał

[15] I pisze to czlowiek ktory mieszka w kraju ktorego 75% mieszkancow jest przekonana, ze Europa to kraj a w Chinach zyją smoki

05.12.2013 08:18
Yoghurt
18
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Zresztą, musiałem niedawno tłumaczyć gdzie jest Przemyśl i Tarnów

Kto do cholery pyta w ogóle, gdzie jest Przemyśl i Tarnów? One jeszcze istnieją? Myślałem, że po rozbiorach już nie wróciły.

Nikt jeszcze nie wspomniał, że reportaż oczywiście (tak jak i MaturaToBzdura) zmanipulowany pod tezę? Owszem, uśmiałem się setnie z ułomów, którzy ledwo potrafią trzymać długopis, ale jestem ciekaw, jaka grupa została naprawdę przepytana.
Bo można nie wiedzieć, gdzie jest na przykład Zbąszynek (choć odwiedzili go i Hitler, i Stalin, a nawet Kim Ir Sen).
Można myśleć, że świętokrzyskie zostało województwem, bo na to zasłużyło, a nie dlatego, że nikt, nawet Lublin i Rzeszów, nie chciał u siebie Kielc.
Ba, można nawet nie wiedzieć, że Kraków był kiedyś stolicą, a nie Zoną Wykluczenia, do której wjazd automatycznie wywołuje astmę.
Ale nie poznać z grubsza kształtu Polski? To jest naprawdę promil mchów i porostów w społeczeństwie, a nie ogólna tendencja wzrostowa i wina Tuska. I to nie jest tak, ze "wiedza zanika" w tym przypadku, bo, do chuja wafla, to nawet nie jest wiedza, tylko podstawowe przystosowanie do życia w społeczeństwie i takiego debila, o co nie spytasz, odpowie źle. Owszem,podobne paprotki intelektualne istnieją, znajdzie się takich w Ameryce (nieco więcej ze względu na liczbę ludności, ale statystycznie wyjdzie pewnie tyle samo, co u nas), Niemczech, Chinach, Szwecji i dowolnym innym miejscu na świecie i nikt pod tym względem jakoś świetnie się nie wyróżnia.

A tak przy okazji, co do Amerykanów i ich wiedzy o Europie, to samo zadanie, które zawsze chętnie wyznaczam (pan Chajzer Junior tez może wziąć udział) - proszę mi wskazać bez internetu Wyoming, Idaho czy Virginię Zachodnią na mapie. O stolice tych stanów już nie będę pytał. Wszyscy się chętnie pośmiejemy.

05.12.2013 08:36
Maziomir
19
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Przeciętny Polak nie musi wiedzieć czego stolicą jest Portland, choć miło jest mieć jak największą wiedzę. Wystarczy, że potrafi z grubsza ocenić lokalizację stanów w stosunku do wybrzeży i znać najważniejsze z nich. Wszystko ponad to świadczy już o zgłębianiu tematu, zainteresowaniach i dobrej pamięci. Nie wyobrażam sobie, żeby więcej było nam do czegoś potrzebne i nie sądzę, aby podział administracyjny USA był porównywalny do znajomości i lokalizacji państw. Przynajmniej w podstawowym zakresie. Problem w tym, że niektórym z nich Węgry kojarzą się tylko z głodem, a Turcja jedynie z indykiem. Co do filmu - sądzę, że nawet ludzie byli podstawieni. Nie chce mi się wierzyć, że uchował się choć jeden Polak, który nie zna kształtu swego kraju.

05.12.2013 08:47
Yoghurt
20
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

nie sądzę, aby podział administracyjny USA był porównywalny do znajomości i lokalizacji państw

Porównanie jest jak najbardziej adekwatne, nie tylko pod względem samej skali, ale też administracji (państwo federacyjne i związek gospodarczo-społeczny nie różnią się diametralnie od siebie sposobem działania całości) czy przynależności przeciętnego człowieka do terytorium i identyfikacji z regionem. Jak bardzo przeciętnego obywatela Czech obchodzi to, co dzieje się w Bostonie, a obywatela Massachusetts to, co dzieje się w Pradze?
Mamy o sobie tak wysokie mniemanie, że sądzimy, iż każdy powinien wiedzieć, gdzie jest Polska, a jak ktoś nie wie, to jest niechybnie przychlastem i miernotą. Ale to nic złego, każdy mieszkaniec Albuquerque pewnie sądzi, iż wszyscy na świecie wiedzą, gdzie jest Nowy Meksyk, a ryżochłopek z Kambodży myśli, że mnóstwo osób potrafi wskazać choć z grubsza jego kraj na mapie. Nie jesteśmy pod tym względem jacyś wyjątkowi.

05.12.2013 09:04
Stra Moldas
21
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Co zmienia faktu, że przypadkiem nie jest to, że jakoś ludzie którym zależy, "ogarnięci" wiele różnych ciekawostek znają. Na szczęście po ulicach chodzą nie tylko szaleni studenci od imprezy do imprezy albo kompletni ignoranci, wiadomo, że na potrzeby materiału wybrano "najmądrzejsze" opcje.

05.12.2013 09:29
22
odpowiedz
PierwszyWolnyJestZajęty
14
Generał

Uważam że [2] wyczerpał temat.

Wiedza która nie jest nam do niczego potrzebna jest z naszego mózgu usuwana. Ja uczyłem się 49 województw i za czasów szkoły potrafiłem wszystkie wskazać i wymienić ich stolice.
A teraz? A teraz mam to w (.). Nie mam nawet pojęcia ile aktualnie mamy województw (13,14 czy tam 17). A kogo to k. obchodzi ile ich jest? Nawet ich nazw nie znam a co dopiero mówić o stolicach.
A jak potrzebuję takiej wiedzy to sięgam po takie coś co sie nazywa atlas.

A z historią to jest jeszcze lepiej bo oprócz chrztu polski w 966, koronacji Chrobrego w 1025 i wybuchu IIWŚ 1.9.1939 nie potrafię odpowiedzieć na żadne pytanie związane z datą. A jeszcze Grunwald 1410 (ale dnia i miesiąca już nie wiem, ale co z tego, że nie wiem - potrzebne mi to jest do czegoś?)

Zamiast tego potrafię rozpoznać i nazwać z kilkadziesiąt modeli broni palnej oraz pamiętam całą historię komputerów. Ile osób z tych co znają 1000 miast w Polsce też to potrafi?

[21] wiele różnych ciekawostek znają
Ludzie posiadają wiedzę na temat tego co ich interesuje oraz tego co im jest potrzebne do pracy.

[23] Do kogo ty to napisałeś?
Ahhhhaa. Jak na razie to na głupka wychodzisz ty.
Pamiętam, że jak wtedy zadałem pytanie gdzie jest pustynia w Polsce to nikt nie wiedział (ja wiem bo mam do niej blisko), więc dlaczego ma mnie obchodzić gdzie leży jakiś Radom, Włocławek czy inna zapchlona dziura.

05.12.2013 09:31
Stra Moldas
😁
23
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Pamiętam, że już raz się kompromitowałeś w podobnym wątku, widzę wciąż ci mało.

PierwszyWolnyJestZajęty -> Do ciebie. Już raz wszyscy udowodnili ci, że bycie głupkiem nie jest powodem do chwalenia się, ale widać nie było to skuteczne. A szkoda. Też to dotyczyło polskich miast.

05.12.2013 10:02
HUtH
24
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

Trudno pamiętać te wszystkie stany i ich stolice, raczej rzadko się z tym człowiek spotyka... znałem wszystkie raz - zapomniałem, powtórzyłem sobie - zapomniałem, i znów...

A jak jesteście tacy super to powiedzcie jaka jest stolica Sri Lanki :)

05.12.2013 10:16
Yoghurt
25
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Huth -> Trudno pamiętać te wszystkie stany i ich stolice, raczej rzadko się z tym człowiek spotyka

A ile razy w życiu przeciętny Amerykanin spotyka się z sytuacją, w której musi coś wiedzieć o Europie poza tym, że jest po drugiej stronie tego dużego, niebieskiego na mapie?
See my point?

I nie, nie wiem jaka jest Stolica Sri lanki, Kojarze tylko, że to coś o kretyńskiej, długiej nazwie. Czy Srilańczyk wie, co jest stolicą Polski?

05.12.2013 10:57
HUtH
26
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

ale ja tam nie jestem z tych co wymagają od każdego spoza Europy, żeby wiedział jaka jest stolica np. Bułgarii, ale żeby chociaż wiedział mniej więcej co gdzie jest w jakim rejonie, a nie że Arizona na północy, Estonia na Bałkanach, a Niger na Kalahari... No chyba tyle ten system edukacji mógłby zdziałać...

edit: rany, napisałem "z poza"

05.12.2013 11:16
Deton
27
odpowiedz
Deton
195
Know thyself

Mnie najbardziej bawią filmiki jacy to Amerykanie nie są głupi. Tylko, że podobne filmiki można zrobić dokładnie wszędzie, czego przykładem może być powyższy materiał czy Matura to bzdura. Zresztą jeśli chodzi o Europę widzianą przez Amerykanina, to nie dziwię się, że to dla nich wiedza tajemna. Kto umie wymienić 50 stanów i ich położenie niech pierwszy rzuci kamieniem!

Sam bym miast za dobrze nie porozmieszczał, choć to jeszcze jest dosyć proste. Gorzej ze stolicami i państwami.
A jeszcze dwa lata temu musiałem umieć 250 państw, położenie + stolice, wszystkie większe rzeki, góry, niziny, wyżyny, wulkany itd. A w Polsce to nawet wzgórki i strumyczki. Teraz pamiętam może z 30%

Huth - a umiesz wymienić wszystkie narządy klatki piersiowej i jamy brzusznej oraz wskazać ich położenie oraz jako takie funkcje na poziomie licealnym? Podstawowa wiedza o tym co masz pod skórą niezależnie od tego w jakim rejonie świata się mieszka. A mogę się założyć, że sprawia to większy problem niż państwa.

05.12.2013 12:54
HUtH
28
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

^ Pewnie nie wszystkie, a na pewno pomyliłbym śledzionę z trzustką :P

05.12.2013 13:02
😊
29
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Proszę bardzo: http://www.jetpunk.com/quizzes/pantswa-swiata

Odgadnijcie 196 państw świata w 12 minut.

albo: http://www.jetpunk.com/quizzes/how-many-states-can-you-name.php

50 stanów USA w 4 minuty.

Troszeczkę treningu i załapiecie wszystkie państwa. Co do Stanów, to pamiętam średnio 45. Dla chcącego nic trudnego.

05.12.2013 13:12
Drendron
30
odpowiedz
Drendron
118
Generał

Troszeczkę treningu i załapiecie wszystkie państwa. Co do Stanów, to pamiętam średnio 45. Dla chcącego nic trudnego.

Tylko po co...? :)

05.12.2013 13:14
31
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Lubię geografię, więc sprawia mi to przyjemność :)

07.12.2013 12:21
32
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Polaco --> Ale po co chcieć? Rozumiem, że takie samo poznanie robisz w setkach tysięcy pozostałych dziedzin? Np typoszeregu śrubek? To też w końcu jest elementarna wiedza:)

Ludzie, pamięć to nie jest śmietnik.

07.12.2013 12:27
33
odpowiedz
Zenzibar
17
Generał

A jak jesteście tacy super to powiedzcie jaka jest stolica Sri Lanki :)

Colombo. Wielkie mecyje :).

07.12.2013 12:58
HUtH
34
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

^ a teraz drogi Zenonie spójrz np. w Wikipedię :) Niespodzianka! Trudno to w ogóle przeczytać...

07.12.2013 13:23
35
odpowiedz
mevico
62
Generał

Drendron

Tylko po co...? :)

Widzę, że sporo się zmieniło. Jeszcze parę miesięcy temu za takie pytanie zostałem zwyzywany od bezmózgich ignorantów i trolii przez 90% użytkowników piszących w podobnym temacie, a teraz proporcję się wyrównują.

07.12.2013 13:25
Mutant z Krainy OZ
36
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Jest jakiś test internetowy, w którym musimy wskazać na mapie naszego kraju gdzie leży dane miasto?

07.12.2013 13:34
37
odpowiedz
zanonimizowany939996
5
Chorąży
07.12.2013 13:35
Mutant z Krainy OZ
38
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Mnie o Polskę chodzi, chcę sam siebie sprawdzić.

07.12.2013 13:37
39
odpowiedz
zanonimizowany939996
5
Chorąży

wpisz może w google:
polska miasta quiz
lub
europa stolice quiz

07.12.2013 13:55
40
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

mevico -->

Na forum cokolwiek napiszesz zawsze znajdzie się grupa, która uzna, że jesteś głupi itp.
Wytłumaczę Ci sprawę krótko: W każdej wypowiedzi a także w rozumowaniu można wyróżnić dwie płaszczyzny: oficjalną, wg której każdy, kto zdał maturę do końca życia ma w pamięci 100% informacji będących przedmiotem wymagań egzaminacyjnych - oraz drugą płaszczyznę, czyli "to jak jest na prawdę".

Wracając do miast:
oficjalna: oczywiście każdy wykształcony człowiek powinien znać położenie każdego kraju na mapie wraz z jego stolica, w końcu jest ich na tyle niewiele, że posiadanie tej elementarnej wiedzy nikogo nie przerasta bla bla bla bla.

a jak jest na prawdę? Zna się kilka, o których najczęściej się słyszy. A to, gdzie leży Uganda mam głęboko w końcówce jelita. Brak wiedzy o położeniu Ugandy i jej stolicy nie przeszkodziła mi w ukończeniu 3 stopni studiów i posiadania dobrze płatnej pracy.
Sam decyduję o tym jaka wiedza jest mi potrzebna. I wiesz co? Odkąd SAM zacząłem decydować o tym, jaką wiedzę powinienem mieć i w jakim zakresie - odtąd zaczęło mi się w życiu powodzić :)

07.12.2013 14:13
41
odpowiedz
mevico
62
Generał

Vader

Na forum cokolwiek napiszesz zawsze znajdzie się grupa, która uzna, że jesteś głupi itp.

Poczytaj sobie moje posty. W dużej części tematów, w których się udzielałem byłem krytykowany przez większość wypowiadających się. Duża część dyskutantów nawet nie potrafiła podać żadnego kontrargumentu oprócz "skończcie mu odpisywać, przecież widać, że to albo troll albo idiota", więc to nie jest raczej mała grupa.

oficjalna: oczywiście każdy wykształcony człowiek powinien znać położenie każdego kraju na mapie wraz z jego stolica

Ale dlaczego oficjalnie? Ja na przykład mam w nosie to, czy mój przyjaciel wie co jest stolicą Portugalii. Liczy się dla mnie to, że jest dobrym przyjacielem.

Brak wiedzy o położeniu Ugandy i jej stolicy nie przeszkodziła mi w ukończeniu 3 stopni studiów i posiadania dobrze płatnej pracy.

W mojej ocenie brak 90% wiedzy wpychanej w szkole nie przeszkadza w niczym. Każdy ma specjalizację, w której jest dobry a reszta zależy od tego w jakim stopniu się daną dziedziną interesuję.

Odkąd SAM zacząłem decydować o tym, jaką wiedzę powinienem mieć i w jakim zakresie - odtąd zaczęło mi się w życiu powodzić :)

Nie zmienia to faktu, że będziesz nazywany na tym forum głąbem i ignorantem.

07.12.2013 14:46
wysiak
😊
42
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Duża część dyskutantów nawet nie potrafiła podać żadnego kontrargumentu oprócz "skończcie mu odpisywać, przecież widać, że to albo troll albo idiota", więc to nie jest raczej mała grupa.
Klamstwo.

Nie zmienia to faktu, że będziesz nazywany na tym forum głąbem i ignorantem.
I znowu brednie, jak wiekszosc twoich 'faktow'. Fakt to jest taki, ze Vadera chyba nikt jeszcze nie nazwal na tym forum głąbem ani ignorantem - bo ludzie patrza na to co kto pisze, i czy pisze logicznie, i tyle wystarczy, by nie byc uznanym za głąba i ignoranta.

To tez zreszta powod dla ktorego ty zapracowales sobie na opinie głąba i ignoranta.

07.12.2013 15:05
BloodPrince
😉
43
odpowiedz
BloodPrince
170
Senator

Jeśli się nie mylę, to ten "test" w 'Murice był przeprowadzony w firmie.
Tutaj jest to zwykła manipulacja, nie dość, że biorą ludzi z ulicy (gdzie poziom wiedzy może być ogromnie różny) to jeszcze pewnie wycieli osoby, które dobrze odpowiadały, a tym Turkiem tylko potwierdzili to założenie... no ale w końcu to tvn, więc czego można się było spodziewać?

07.12.2013 15:17
44
odpowiedz
Zenzibar
17
Generał

^ a teraz drogi Zenonie spójrz np. w Wikipedię :) Niespodzianka! Trudno to w ogóle przeczytać...

Podejrzewam, że spora część ludzi ze Sri Lanki może nie mieć bladego pojęcia, że stolicą jest jakiś Wąchock pod Kolombo :).

Gdy mieszkałem w Arabii Saudyjskiej przychodził do nas niejaki Lionel Francis Smith, który sprzątał chałupę. To był niesamowity gość, a na dodatek świadek Jehowy, więc próbował nas nawracać i z narażeniem życia przemycał rozmaite święte obrazki i broszurki :). Najlepsze było, jak reprezentacja Sri Lanki grała w krykieta. Wtedy przychodził do dużego pokoju, kazał sobie włączać telewizor i przez trzy godziny polerwał stolik z blatem o powierzchni 10x10 cm.

07.12.2013 15:21
45
odpowiedz
mevico
62
Generał

wysiak

Fakt to jest taki, ze Vadera chyba nikt jeszcze nie nazwal na tym forum głąbem ani ignorantem - bo ludzie patrza na to co kto pisze, i czy pisze logicznie, i tyle wystarczy, by nie byc uznanym za głąba i ignoranta.

Po pierwsze, gdybyś nie zauważył to on napisał dokładnie to samo co ja. Natomiast ja byłem bardzo krytykowany za to samo w temacie o blogerach i ich nieznajomości postaci historycznych.
Po drugie, skoro już patrzysz przez pryzmat tego, ile kto zebrał negatywnych ocen, to radziłbym Ci zauważyć, że jesteś jak dotąd jedyną osobą, której nie podoba się moje usuwanie zbędnego cytowania. Skoro więc wg. Ciebie fakt, że Vadera duża liczba osób nie nazwała jeszcze głupcem i świadczy to o tym, że z nim wszystko w porządku to tak samo z moim cytowaniem wszystko w porządku skoro tylko Ty masz z tym problem.

08.12.2013 10:19
Jedziemy do Gęstochowy
😍
46
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

Aby nie znać mapy Polski i w ogóle świata to trzeba być totalnym nieogarem i plebsem, dnem społecznym,chodzacą masą mięsa bez pomyślunku.

Ot jak słynne rurkowce z dna Rowu Mariańskiego.

08.12.2013 10:23
47
odpowiedz
mefek
106
Senator

Jak znasz mapę Polski to masz szanse na staż w urzędzie!

08.12.2013 12:05
😃
48
odpowiedz
JÓZEK2
161
Generał

[6] Zapomniałeś o misterium codziennym pt. Prognoza pogody w TV. Tam prezenterki/erzy/, co chwila inaczej ubrani, przez 10 min. pokazują mi gdzie jest jakie miasto w Polsce oraz gdzie jest północ i południe. O zachodzie, nie wspomnę. Jak ten Kret się wygina przy mapie pogody - bez cenne. Pogoda w TV - królowa geografii. :]

08.12.2013 12:48
49
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Polacy mają wiedzę raczej przeciętną. Ani nie wybijają się in plus, ani in minus. To co mnie martwi to grupa Polaków, dość liczna, raczej gorzej wykształcona, która myli Ukraińców z Rosjanami, Słowaków z Czechami i Rumunów z Romami. A chodzi tu przecież o narody nam geograficznie i historycznie bliskie.
Ja od biedy rozumiem, że Polak może nie zastanawiać się nad różnicami pomiędzy Anglikiem a Szkotem, ale nieumiejętność wychwytywania niuansów pojęciowych w zakresie obszaru, z którym jesteśmy związani, to jest chyba trochę kompromitujące. Takie skrajne uproszczenia cechują raczej ludzi najsłabszych, którzy inaczej świata ogarnąć nie są w stanie niż poprzez owe uproszczenia.
To samo odnośnie historii i to NAJNOWSZEJ. Podobno niektórzy młodzi Polacy nie kojarzą takich dat jak 13.XII.1981, 4.VI.1989 czy nawet 1.IX.1939. I tego zrozumieć naprawdę nie sposób.

08.12.2013 13:35
Drendron
50
odpowiedz
Drendron
118
Generał

Jedziemy do Gęstochowy->

Aby nie znać mapy Polski i w ogóle świata to trzeba być totalnym nieogarem i plebsem, dnem społecznym,chodzacą masą mięsa bez pomyślunku.

Wskażesz bez googlownicy i podasz stolicę dla Gabonu, Demokratycznej Republiki Konga, Senegalu, Urugwaju, Laosu i Kirgistanu? :>

Wskażesz na mapie Polski Lubawę, Trzebiatów, Pniewy, Oławę i Żagań? :> Podasz gminę/powiat/województwo? :>

A, jeżeli odpowiedź brzmi 'tak', to tym gorzej :).

Ahaswer->

To co mnie martwi to grupa Polaków, dość liczna, raczej gorzej wykształcona, która myli Ukraińców z Rosjanami, Słowaków z Czechami i Rumunów z Romami. A chodzi tu przecież o narody nam geograficznie i historycznie bliskie.

No ale przyczyna tych pomyłek jest jak najbardziej zrozumiała-historia. Ukrainy jeszcze nie dawno nie było, tak samo z Czechami i Słowacją. Gdy większość osób chodziła do szkoły, mapa polityczna Europy wyglądała inaczej :).

To jak z określaniem Plutona planetą-spytaj kogoś zainteresowanego, o wymienienie w kolejności od Słońca planet Układu Słonecznego-95% ludzi, którzy będą to w stanie zrobić, poda listę z Plutonem :).

A Rumunia ma po prostu pecha, że na określenie cyganów lansowana jest politpoprawna nazwa 'rom' :).

08.12.2013 15:07
Jedziemy do Gęstochowy
51
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

Wskażesz bez googlownicy i podasz stolicę dla Gabonu, Demokratycznej Republiki Konga, Senegalu, Urugwaju, Laosu i Kirgistanu? :>

Bez problemu

Wskażesz na mapie Polski Lubawę, Trzebiatów, Pniewy, Oławę i Żagań? :> Podasz gminę/powiat/województwo? :>

A, jeżeli odpowiedź brzmi 'tak', to tym gorzej :).

tu już z niektórymi trudniej ....

No ale kurde nie wiedzieć gdzie lezy Francja? daj spokój.........

08.12.2013 16:10
HUtH
52
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

proponuję w szkole 5h historii przeznaczyć na granie w strategie Paradoxu na multi, to by była nauka! :P

08.12.2013 16:42
Drendron
😉
53
odpowiedz
Drendron
118
Generał

Gęstochowa->

I czy ta wiedza dot. stolicy i położenia Gabonu kiedykolwiek Ci się w życiu przydała? :)

I w jakim celu ją wkułeś (zakładając, że to zrobiłeś)? Chcesz startować w jeden z dziesięciu czy może chodzisz do szkoły i jest to wymagane w ramach lekcji geografii? :)

Huth->

A na PO - Call of Duty! :)

08.12.2013 18:08
Jedziemy do Gęstochowy
😍
54
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

I czy ta wiedza dot. stolicy i położenia Gabonu kiedykolwiek Ci się w życiu przydała? :)

takie słowa mnie wkurzają, są to słowa typowe w tego typu dyskusjach dla ludzi chcących usprawiedliwić swój brak wiedzy i pomyślunku..... ( bez urazy, nie wiem czy można to akurat do ciebie skierować, ale chyba nie a jesli tak to nie ma o czym rozmawiać...)

po co czytać książki? to i tak się w życiu nie przyda, miast tego pij na umór, bo to sie przyda przeciez na każdej imprze przy wiocho polo!

wkułem to z czystej ciekawości świata, i dlatego że ludzi nie interesujacych się swiatem który ich otacza uwazam za niewiele warte chodzące bydło, muczące jak im ktoś inny powie.

08.12.2013 18:20
Mutant z Krainy OZ
55
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Ale co ma do rzeczy interesowanie się światem do znajomości stolic państw trzeciego świata? Czy znasz ustrój polityczny Gabonu, wiesz co jest ich towarem eksportowym, znasz nazwy rzek i gór, wiesz jakie tam żyją zwierzęta, jaki tam jest klimat, ile z tego kraju wyszło w świat ludzi nauki/sportu etc, czy znasz jakiekolwiek inne miasto poza stolicą? Bo jak nie, to sorry, ale do dupy to twoje zgłębianie wiedzy o świecie.

To jakby mówić, że interesujesz się literaturą Rosyjską bo przeczytałeś Zbrodnię i Karę, i na tym koniec.

Owszem, w ramach hobby można uczyć się nazw stolic wszystkich, nawet najbardziej zapyziałych krajów, ale nie jest to w żaden sposób oznaką inteligencji.

08.12.2013 18:29
Jedziemy do Gęstochowy
56
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

Mutant - To że zanłem stolicę Gabonu to tylko przykład, metafora jako takiej wiedzy geograficznej o świecie, o najwazniejszych krajach i wiekszości tych mnie waznych wiem bardzo dużo, zarówno ustroje, historia itd. A nie jak te głąby z filmiku którzy nie mają najbardziej podstawowej wiedzy geograficznej...

Owszem, w ramach hobby można uczyć się nazw stolic wszystkich, nawet najbardziej zapyziałych krajów, ale nie jest to w żaden sposób oznaką inteligencji.

ale jest oznaka interesowania sie swiatem i tym co człeka otacza, a to w jakimś sensie jest juz oznaką inteligencji...

no już bardziej chyba niż życie od soboty do soboty, od wiocho polo do wiocho polo....

08.12.2013 19:53
Drendron
😉
57
odpowiedz
Drendron
118
Generał

Gęstochowa->

wkułem to z czystej ciekawości świata, i dlatego że ludzi nie interesujacych się swiatem który ich otacza uwazam za niewiele warte chodzące bydło, muczące jak im ktoś inny powie.

Czy z czystej ciekawości świata wkułeś też układ okresowy pierwiastków? Nazwy polskie i angielskie? Grupy, okresy? Liczby atomowe, masy, izotopy, występowanie? :)

Po trzy największe rzeki i jeziora każdego z państw świata?

Wszystkie odkrycia naukowe z fizyki i astronomii? :)

Czy może muczysz? :)

Mutant->

To jakby mówić, że interesujesz się literaturą Rosyjską bo przeczytałeś Zbrodnię i Karę, i na tym koniec.

Przecież większość tych wielkich 'fanów literatury rosyjskiej' przeczytało Zbrodnię i Karę, Mistrza i Małgorzatę i Idiotę (sic!) :). Ale za to w CV można sobie wpisać jako hobby! :)

08.12.2013 19:55
kzwwdo
58
odpowiedz
kzwwdo
75
Generał

Moja wiedza geograficzna jest dobra, bo od lat gram w strategie od Paradoxu.
Dziękuję, dobranoc.

09.12.2013 09:02
Mutant z Krainy OZ
59
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

ale jest oznaka interesowania sie swiatem i tym co człeka otacza, a to w jakimś sensie jest juz oznaką inteligencji...

Nie jest to oznakowania zainteresowania się światem, bo rozmowa dwóch takich osób zainteresowanych światem będzie wyglądała tak:

A co sądzisz o Gabonie?
Fajną ma stolicę.
A co o niej wiesz?
No, wiem jak się nazywa.

I tyle, taki dialog kosztem ciągłego powtarzania, bo zapamiętanie nazw stolic tych 200 krajów i miejsca i położenia na mapie świata, nie jest jednorazowym zapamiętaniem, lecz ciągłym ćwiczeniem.
To, że znasz stolice 200 państw w niczym nie czyni cię lepszym od kogoś, kto zna stolice państw otoczenia swojego kraju, tych o których się najwięcej mówi i tych, które mają znacznie a jednocześnie potrafi coś więcej o nich wydukać niż tylko stolica-miejsce na mapie.

no już bardziej chyba niż życie od soboty do soboty, od wiocho polo do wiocho polo....

A co to, świat dzieli się na takich, którzy znają stolice państw świata i na takich, którzy tylko chleją i imprezują? Masz po prostu fart, że pasujesz do tematu bo interesujesz się geografią, a zapewne z wielu innych dziedzin, który wypadałoby znać, jesteś zielony jak wiosenna trawa.
Tzn. mogę tak założyć, nie znam cię i w ogóle.

09.12.2013 09:45
60
odpowiedz
sir Qverty
9
Generał

Gęstochowa---> ty nawet nie poszedles na studia i do tej pory siedziales na garnuszku rodzicow nie robiac NIC ze swoim zyciem, serio to, ze znasz stolice Gabonu nie czyni cie inteligentniejszym.

Ja potrafie wymienic przyczyny wojen RON z Imperium Osmańskim, Szwecją i Moskwą i napisac Ci kilkustronicową rozprawkę na temat sytuacji RON w XVIIw i przyczyn jej upadku...Co z tego?

09.12.2013 10:11
61
odpowiedz
mevico
62
Generał

Jedziemy do Gęstochowy

i dlatego że ludzi nie interesujacych się swiatem który ich otacza uwazam za niewiele warte chodzące bydło, muczące jak im ktoś inny powie.

Uważaj jak kiedyś spotkasz kogoś kto powie, że ludzi (być może dotyczy to również Ciebie) którzy nie interesują się zaawansowaną mechaniką kwantową traktuję jak bydło i bandę ćwierćinteligentów.

09.12.2013 16:24
Jedziemy do Gęstochowy
62
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
173
KENDO DROGA MIECZA

Uważaj jak kiedyś spotkasz kogoś kto powie, że ludzi (być może dotyczy to również Ciebie) którzy nie interesują się zaawansowaną mechaniką kwantową traktuję jak bydło i bandę ćwierćinteligentów.

musisz przyznac jednak że pomiędzy znajomością mechaniki kwantowej a PODSTAWOWĄ!!!!!! wiedza geograficzną jest znaczna różnica.....

09.12.2013 16:46
maly_17a
👍
63
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

Stolica Gabonu to nie jest podstawowa wiedza geograficzna, gęstochowa przerażasz ludzi. ;d Wiedza podstawowa, to znajomość dat chrztu Polski, rozbiorów, czy stolic kontynentu na ktorym bytujesz, nie wiem po wuja ktoś ma wiedzieć jakie stolice mają murzyny, jeśli jednoczesnie nie ma pojęcia o tamtejszej kulturze i ustroju, to sie ma nijak do wiedzy ogolnej. Poszedłbyś do czegoś w stylu 'Jeden z dziesięciu', to padłbyś jak pizda na 95% pytań, bo geografia, ktorą lubisz to jednak mały odsetek wiedzy ogolnej, ktora powinieneś dysponować. (żeby nie być bydłem i zaliczać się do bandy ćwierćinteligentów :D)

09.12.2013 16:48
64
odpowiedz
mevico
62
Generał

Jedziemy do Gęstochowy

musisz przyznac jednak że pomiędzy znajomością mechaniki kwantowej a PODSTAWOWĄ!!!!!! wiedza geograficzną jest znaczna różnica.....

No właśnie o to chodzi. To jest pojęcie subiektywne i dla kogoś innego wiedza podstawowa to może być zupełnie co innego niż dla Ciebie.
Natomiast kwestią zasadniczą jest to, że nie trzeba mieć tzw. podstawowej wiedzy by być inteligentnym człowiekiem i umiejącym myśleć logicznie. Ja mam wielu wspaniałych przyjaciół, którzy nie wiedzą wielu rzeczy, które Ty, z pewnością, uznałbyś za wiedzę podstawową (ba. sam mam braki w wiedzy bo jej nie używam) ale nie zmienia to faktu, że są znakomitymi przyjaciółmi i można z nimi porozmawiać na wiele różnych tematów.

maly_17a

Stolica Gabonu to nie jest podstawowa wiedza geograficzna, gęstochowa przerażasz ludzi. ;d Wiedza podstawowa, to znajomość dat chrztu Polski, rozbiorów, czy stolic kontynentu na ktorym bytujesz, nie wiem po wuja ktoś ma wiedzieć jakie stolice mają murzyny, jeśli jednoczesnie nie ma pojęcia o tamtejszej kulturze i ustroju, to sie ma nijak do wiedzy ogolnej.

W podobnym tonie mógłbyś zapytać po wuja ktoś ma znać stolicę europejskie.

09.12.2013 16:55
Maziomir
😜
65
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

Stolicą Gabonu jest Gibon, Górnej Wolty - Dolna Półka, Lesotto - Rizotto, Indie - Mufasa, Brazylia - Ryjo lub Kinszasa. Wiedza podstawowa to mycie rąk po numerze dwa, bootowanie PS2 przy pomocy przyciętej karty kredytowej i BHP oglądania telewizji bez rozlewania piwa. Co innego wiedza ogólna, ta z reguły dostosowana jest do otoczenia. O czym innym gadał Miłosz z Iwaszkiewiczem niż Majster z Docentem. Choć tych dwóch ostatnich lubię jakby bardziej - ale może to ograniczenia mojej percepcji. Daty rozbiorów przydają się zaś w życiu jedynie sporadycznie.

09.12.2013 17:06
maly_17a
66
odpowiedz
maly_17a
155
Senator

W podobnym tonie mógłbyś zapytać po wuja ktoś ma znać stolicę europejskie.

Stolicę? W podobnym tonie mógłbym zapytać po jakiego wuja ktoś ma odróżniać kiedy stawia się e, a kiedy ę. (na pewno nie w liczbie mnogiej)
Chcesz mi teraz wbić do głowy, że nieznanie stolic otaczających nas krajów to jednakowy przypał, co nieznanie stolic jakichś afrykańskich murzynków? Teraz bym spytał o to i o to przykładowych studentów (oprócz tych studiujących geografię), pracujących na budowie, uczniów i emerytów i wydaje mi się (może tylko wydaje), że jednak duuzo mniejszy procent (lub promil ;d) by Ci wymienił prawidłowo stolice Gabońskiego wypizdowa.

edit: co do nawiasów, to nie wiem, ale musisz być niezłym trollem zeby mi braki polskich znakow uznawac jako bledy.

09.12.2013 17:21
67
odpowiedz
mevico
62
Generał

maly_17a

Stolicę? W podobnym tonie mógłbym zapytać po jakiego wuja ktoś ma odróżniać kiedy stawia się e, a kiedy ę.

A co nie zrozumiałeś sensu zdania?
BTW
jednoczesnie
ogolnej
kontynentu na ktorym bytujesz - no i gdzie zapodziałeś przecinek?
ktora powinieneś dysponować. (żeby nie być bydłem i zaliczać się do bandy ćwierćinteligentów :D)- od kiedy po kropce zaczyna się zdanie w nawiasie?
I to tylko z Twojego poprzedniego komentarza. Najpierw naucz się sam pisać a potem pouczaj innych chłopcze.

Chcesz mi teraz wbić do głowy, że nieznanie stolic otaczających nas krajów to jednakowy przypał, co nieznanie stolic jakichś afrykańskich murzynków?

Skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem to wyjaśnię. Pytałem o to, że skoro zapytałeś po co komuś znajomość stolicy Gabonu, to po co komuś innemu wiedza z zakresu stolic europejskich? Nie wspomniałem nic o żadnym przypale.

14.12.2013 12:47
😱
68
odpowiedz
JÓZEK2
161
Generał

W jednym z teleturniejów padło pytanie : jak miał na imię Kopernik ? Kobitka, około 30 lat wybrała, po walce ze sobą, opcję...Tomasz. Dobrze, że nie zapytali "czy K. był kobietą". Ręce opadają.

14.12.2013 12:55
69
odpowiedz
BvFGefHJR
46
Generał

Child of Pain -> A ile podpisałbyś miast na mapie Turcji?

Co za problem? Stambuł, Ankara, Batman...

14.12.2013 15:32
70
odpowiedz
mielonkazmielonką
5
Pretorianin

Mnie zastanawia zawsze w takich wątkach tylko jedno - dlaczego akurat geografia i historia mają w tak znaczący sposób należeć do wiedzy elementarnej, natomiast biologia, chemia czy fizyka już nie?

Niech mi teraz z miejsca wszyscy znawcy historii czy geografii na szybko objaśnią rolę nadnerczy, trzustki, śledziony i ich położenie w organizmie, co to jest grasica, dlaczego dochodzi do jej inwolucji, kiedy do niej dochodzi, czy na przykład w jaki sposób działa układ białokrwinkowy człowieka.

To JEST elementarna wiedza na temat własnego ciała pomagająca między innymi w zrozumieniu co przepisuje wam lekarz, oraz co się dzieje z waszym ciałem w przypadku choroby. Pomaga w zrozumieniu dietetyki i wielu, wielu innych rzeczy, z praktycznego punktu widzenia bardzo przydatnych.

Znajomość dnia i godziny bitwy pod grunwaldem pozwala pochwalić się na forum znajomością dnia i godziny bitwy pod grunwaldem.

I nie, nie musicie mi naprawdę odpowiadać - w internecie w trzy sekundy wszystkie te informacje idzie znaleźć, po prostu się zastanówcie czy jakby teraz ktoś do wasz podszedł z takim zestawem pytań nie pamlelibyście jakiejś głupoty.

Czemu takie kłótnie są zawsze w tematach o geografii i historii? Dlatego że ta wiedza ludziom którzy ją posiadają nie przydaje się do niczego innego poza właśnie wykłócaniem się z innymi że posiadanie tej wiedzy jest elementarne? Czyli to po prostu wiedza dla wiedzy żeby poczuć się w jakiś sposób elitarny? Nigdy nie słyszałem żeby ktoś powiedział że nieznajomość narządów człowieka (również temat przerabiany na biologi gdzieś tam w szkole) jest cechą plebsu i mięsa na nogach.

14.12.2013 17:53
71
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

mielonka -->

Ponieważ ludzie są głupi. A głupola poznaje się po tym, że rzuca na lewo i prawo sloganami, z tonem mędrca, który poznał już prawdę o wszechświecie.
A sformułowanie "przecież to elementarna wiedza.." to jeden z najczęściej stosowanych sloganów :)

15.12.2013 12:02
72
odpowiedz
mielonkazmielonką
5
Pretorianin

Vader - Oczywiście, mimo to jednak boli jak w jakimś wątku dziesięć osób na raz próbuje ci udowodnić że "obnosisz się ze swoim debilizmem" bo nie znasz takich podstaw jak położenie Szczebździeszyna czy stolicy Ugandy.

Zresztą nawet w tym wątku takie zdanie praktycznie padło ^^

Forum: Wiedza geograficzna polaków