Fallout 4 nadchodzi? Pojawiło się sporo nowych plotek
Oficjalne zaprzeczenie już jest. Strona to bubel.
Gdzie Ty tam widzisz oficjalne zaprzeczenie? - oficjalnie to Bethesda odmówiła komentarza a nie zaprzeczyła że to ich strona.
The publisher declined to comment on this rumor as per policy.
Kompletnie inną sprawą jest to że wydawca inaczej postępował przy okazji rejestracji domen dla nadchodzących gier i najprawdopodobniej jest to ściema ale żeby mieć pewność trzeba będzie poczekać.
@3 kilka sekund wcześniej :)
@dwaarf - na GameInformerze pisze, że wydawca odmówił komentarza w sprawie tych plotek, nie że zaprzeczył.
edit: ups, vit123 mnie ubiegł :)
Biedny Fallout. A to Interplay chce przerobić marke na szczelankę a to Bethesda robi z tego skin to TES. Chociaż ostatnio poszli to rozum to głowy i dalej będa współpracować z Obsidianem.
Naucz sie angielskiego, bethesda nie zaprzecza A ZAWSZE komentowali fejki
Naucz sie angielskiego, bethesda nie zaprzecza A ZAWSZE komentowali fejki
Dokładnie. Jeśli mieliby zdementować, już dawno by to zrobili. Cholera, czekam na te informacje. No i voice actor three doga też coś wie, bo wali niejasnymi postami na tweeterze. Trzeba czekać, ale jestem dobrej myśli.
@vit przypomnij sobie ze blizzard tez zarejestrowal domene dla teasera na godaddy i okazalo sie to prawda w co wszyscy nie wierzyli.
Czy zapowiedziany czy nie, pewnikiem jest że FO4 (a raczej FO3 :2) powstaje i będzie to pierwszy "next gen" od BGS
Z chęcią bym włączył szybkie przewijanie do momentu kiedy znowu pożyczą markę obsidianowi
Sorry, ale gry bethesdy to takie typowe growe blondynki z kawałów
Sami jesteście skiny do TES. Zresztą... jeśli F4 ma być skinem do Skyrima, to ja bardzo chętnie... Bethesda to jedyny producent (no, może obok Rockstara) , który jest sobie w stanie poradzić ze współczesną wersją Fallouta.
To, czego byście chcieli, czyli izometryczna grafika, małe plansze i ograniczony świat, a także turowy system walki nawiązujący do F2 znajdziecie w Wastelandach 2. A od kolejnych Falloutów i Bethesdy się wreszcie odczepcie.
Jesli ktos uwaza ze fallout 3 to godny nastepca to jest kretynem. Nikt procz dawnego interplaya (a raczej osob ktore fallouta stworzyly jako czesc pierwsza i druga) nie jest w stanie zrobic fallouta 3. fallout 3 ktorego znamy teraz to skin do tesa i koniec kropka. Nazwanie tego szajsu falloutem3 to jest zerowanie na marce.
Jeżeli to Fallout 4, to mam nadzieję, że będzie to dobry Fallout.
[12] Ból dupy malkontentów jak widzę w formie. Fallout 3 to po prostu gra osadzona w uniwersum. Bethesda zredefiniowała podejście do marki i tyle. Wszyscy chcieliby full oldschool, 16 bit grafikę i piksele i mape na 100 km'2. Posłuchajcie samych siebie. Niebawem wychodzi wasteland, który powinien usatysfakcjonować starych wyjadaczy, ale to narzekanie począwszy od 2008 na to jak bethesda profanuje markę, staje się już cholernie nudne.
[11]
Rozumiem, że ludzie mają różne gusta ale daj pan spokój. Z tego co pamiętam mam raczej wolność słowa? Zresztą każdemu deweloperowi przydaje się krytka. New Vegas też nie był idealny, Bethesda powinna wyciągnąć wnioski z obu gier.
Akurat Fallout New Vegas byl swietny, i to nie zasluga Bethesdy tylko Obsidian (chociaz oni zrobili pod niego fundamenty w klimatycznym ale beznadziejnym ogolnie Fallout3).
Jak czworka bedzie na silniku tym co napedzal Skyrima to jestem pozytywnie nastawiony. :)
Osobiście wolałbym, żeby zostawili Fallouta w spokoju i post-apokaliptycznego Skyrima wydali pod inną nazwą :( No chyba, że oddadzą go Obisdianowi do zrobienia - mimo tej samej mechaniki jak trójka, NV było o wiele lepsze i bliższe oryginałowi.
Nawet nie chodzi o fabułę ale vats, strzelanie i feeling broni jest strasznie denny. Już wolałbym New Vegas na silniku borderlands tylko nie te drewniane gówno :>
Gdy okazało się, że adres strony jest zarejestrowany w Polsce myślałem, że to fake, teraz jednak widzę, że coś jest na rzeczy.
Z wypiekami oczekuję oficjalnej zapowiedzi, co jednak śmieszniejsze, żadnej części Fallouta nie ukończyłem ;] Pograłem 20 godzin w Fallout 3 ale nie byłem w stanie ukończyć, dobijało mnie, że moja postać nie potrafi oddać celnego strzału na odległość większą niż 10 metrów. Kiedyś muszę zabrać się za te Fallouty, dokończyć 3 i kupić New Vegas bo klimat i kreacja świata jest przednia.
chetnie bym zagrał w fallout 4 gdyby był spolszczony na konsolach i nie tak nudny jak ostatni vegas czy jak tam to sie nazywa
Bethesda to jedyny producent (no, może obok Rockstara) , który jest sobie w stanie poradzić ze współczesną wersją Fallouta.
Taa, jakoś z F3 sobie Bethesda nie poradziła... I teraz też sobie nie poradzi... O Obsidianie słyszał?
Bethesda nie umie robić dobrych gier RPG i ja nie chce widzieć kolejnych ich mdłych tworów.
Ja bym wolał jak by Fallout powrócił do klasycznego RPG a nie FPS z elementami RPG. Obecnie wycięto dużo rzeczy z gry. Gra jest za łatwa, przez co szybko się nudzi. Fabuła , ciężko opisać.
kęsik
next genowy PC kęsika pewnie był za słaby na Skyrima i teraz nie lubi Bethesdy :<
"Taa, jakoś z F3 sobie Bethesda nie poradziła..."
93 overall na metacritic i 8.6 user score... to raczej ty sobie w życiu nie radzisz, ale jak ktoś woli crapy pokroju Mass Effect i pokemony..
dla mnie F3 był zajebisty a Vegas Idealny
laki2217
wiesz że tam można dostosować poziom trudności... ? spróbuj Vegasa na Hardcorze i najtrudniejszym poziomie
a potem się dziwi taki że gry coraz łatwiejsze i wszędzie wskazówki jak on nawet nie wie jak poziom trudności dostosować
wiesz że tam można dostosować poziom trudności... ?
Tak, poprzez zainstalowanie Wasteland Edition. Inaczej każdy poziom trudności w F3 staje się śmieszny po kilkunastu godzinach. A w tym przypadku kilkanaście godzin to tyle, co nic.
Gorzej, jeśli ktoś gra w F3 na konsoli. Tej wersji odratować się nie da.
Jak czworka bedzie na silniku tym co napedzal Skyrima to jestem pozytywnie nastawiony. :)
Przecież oni jadą na tym samym silniku od wieków, oczywiście odpowiednio go modyfikując.
Niestety gry na tym enginie są strasznie drewniane dlatego jak nadal będzie z niego korzystać to nawet nie ma po co po F4 sięgać.
dla mnie F3 był zajebisty a Vegas Idealny
Dla mnie obie gry były słabe.
Ale te silniki są idealne dla wprowadzania modyfikacji, co ratuje całą sprawę. Goła vanilla oczywiście ma swoje mankamenty, sam nie wyobrażam sobie w new vegas grać teraz na łyso, no ale po zmodowaniu jawi się inna gra. Silnik jest dobry, przecież to, co reprezentował sobą skyrim pod względem graficznym wyglądało bardzo przyzwoicie. Subiektywne opinie pozostaną subiektywne. Zdaniem większości, która rozluźniła poślady fallout nie jest jednak taki zły, jakim go malują.
[26]
Według tego, co dane mi było wyczytać na forach moderskich - tak, silnik jest zły. Bardzo zły. W skrócie: łatwo jest rzeźbić w tym, co już jest (podmiana odpowiednich wartości itp.), ale stworzenie czegoś zupełnie nowego jest niesamowicie upierdliwe, a optymalizacja skopana od podstaw (każdy chyba pamięta wyczyny pecetowej wersji po premierze). O tym, że ludziom odpowiedzialnym za mody sama optymalizacja idzie lepiej niż Bethesdzie niech świadczy fakt, że F3 z 4,5 GB "dodatków" chodził u mnie stabilniej niż vanilla. Zresztą bugi to od długiego czasu znak rozpoznawczy Beth. Gdyby tzw. "branża" zaczęła w końcu traktować wszystkich producentów i deweloperów równo, nagle okazałoby się, że Bethesdę i Obsidian niewiele pod tym względem różni.
next genowy PC kęsika pewnie był za słaby na Skyrima i teraz nie lubi Bethesdy :<
Gimbie, nie lubię Bethesdy bo robi słabe RPGi... a mój PC Skyrima wciągał nosem na ultra...
93 overall na metacritic i 8.6 user score...
Oceny to nie wszystko. CoDy też dostają 90...
to raczej ty sobie w życiu nie radzisz, ale jak ktoś woli crapy pokroju Mass Effect i pokemony..
O moje życie się nie martw, radzę sobie doskonale i zapewne dużo lepiej niż ty. Skoro już jesteśmy przy tych twoich ocenach, Mass Effect 2 ma ovr 96. Mass Effect 3 93 a Poksy średnio 85. I co teraz? Crap ma ocenę wyższą niż F3? Ojoj. Mass Effect nie jest idealny, ale nikt nie ma prawa nazywać go crapem. Zresztą Poksy to jRPG to inny gatunek a tam, są jednym z najlepszych przedstawicieli gatunku, no ale co ty możesz o tym wiedzieć. Naprawdę trzeba być ograniczonym żeby uważać Pokemony za crapy.
dla mnie F3 był zajebisty a Vegas Idealny
Określenie "zajebisty" dużo o tobie mówi.
Dla mnie F3 był mocnym średniakiem, a New Vegas było świetne.
Oceny to nie wszystko. CoDy też dostają 90...
Mass Effect 2 ma ovr 96. Mass Effect 3 93
poraz kolejny udowadniasz jakim jesteś idiotą
mass effect 3 user score : 4.9
Określenie "zajebisty" dużo o tobie mówi.
matka cie pod kloszem trzyma ? współczuje
chłopak ma 20 lat rzuca "gimbami" na prawo i lewo a na pokemony mówi "poksy"
szkoda mi cie, serio
Określenie "poksy" dużo o tobie mówi.
20 lat i pokemony.... smutne
Mass Effect nie jest idealny, ale nikt nie ma prawa nazywać go crapem
Fallout nie jest idealny, ale nikt nie ma prawa nazywać go crapem
powoli przestaje mnie śmieszyć odpisywanie na twoje posty, poziom twojej inteligencji i logiki zaczyna mnie przytłaczać
@Dostałem Bana
20 lat i pokemony.... smutne
Nie chcę bronić kęsika (to byłaby ostatnia rzecz, którą bym zrobił), ale co w tym złego, że ktoś lubi grać w Pokemony? Skoro tej osobie pasuje taka rozgrywka i ma z tego radochę (a od tego są przecież gry) to w czym problem? Że niby dziecinne? A kogo to obchodzi? Tylko dzieciaki, które na siłę chcą być dorosłe użyją argumentu, że coś jest dziecinne.
Najświeższe informacje. Przedstawiciel Bethesdy, Pete Hines jest moim dobrym kumplem. Powiedział mi, że za niecały miesiąc odbędzie się...PREMIERA Fallouta 4. Szok, sądziłem, że chodzi tylko o zapowiedź.
Ogólnie w chwili ukazania się tej strony, w kodzie źródłowym był plik fallout.css, który teraz zmieniono na 6326c898e08243230d8e2bce25db212dbd.css
Jeśli nie wierzycie, wejdźcie pod ten adres: https://web.archive.org/web/20131115004952/a href=http://thesurvivor2299.com/ target=_blank>http://thesurvivor2299.com/ i sprawdźcie źródło strony
kęsik - parafrazując znanego polityka: prawdziwego mężczyznę, albo prawdziwego producenta gier poznaje się po tym, jak kończy...
Obisidian ma fajne pomysły i założenia, ale do dziś nie stworzył żadnej kompletnej gry. Neverwinter 2 też wydawało mi się super, dopóki gdzieś tak w środku nei dopadło mnie poczucie, że ta gra jest sztuczna, pusta i niedokończona.
Obisidian dostał od Bethesdy gotowy engine, i nawet na nim nie potrafił ożywić świata. Pomimo genialnej mapy, dobrej fabuły i fajnych postaci, w New Vegas czegoś mi brakowało, i dziś już wiem czego: brakuje endgamu i aktywności po ukończeniu quest głównego, Skyrim pod tym względem jest dużo lepszy. W Ne Vegas jestem pod koniec głównej fabuły, chciałem pozwiedzać trochę świat, ale tu po prostu nie ma co robić...
Ponadto grając w New Vegas nie miałem wrażenia, że ten świat żyje samoczynnie beze mnie, tylko takie, że jedyne co się tu dzieje, to aktywowane przeze mnie triggery głównej osi fabularnej, a gdybym nie robił questów, świat byłby zamrożony i statyczny.
Generalnie twórcy prezentują przy tworzeniu gier dwa podejścia - albo tworzymy spójny i żyjący bez udziału gracza świat, albo tworzymy grę, poziomy i dekoracje. Bethesda - z różnym skutkiem - ale zawsze buduje w swoich grach pełen świat. Obisidian tworzy dekoracje, aktorów, ale ich gry kręcą się tylko wokół poczynań gracza, a poza tym jest... pustka.
No i pamiętajcie, gdyby nie engine Bethesdy (a właściwie nie ich, bo dopiero Creaton jest autorskie), NPC w New Vegas staliby całą dobę w miejscu i wygłaszali te same kwestie.
Idealna gra byłaby wynikiem stworzenia przez ludzi Obisidaniu tylko tych elementów, które w F3 były nieco słabsze niż w New Vegas: mapy świata, fabuły i postaci, ale cała reszta - mechanika, grafika, grywalność, aktywności poboczne etc - zostawcie to ludziom z Bethesdy, którzy Skyrimem udowodnili, ze potrafią.
Oby nie przyszło nam czekać zbyt długo, Fallouty obecnej generacji przyniosły mi mnóstwo godzin świetnej rozrywki.
Jestem właściwie pewien że to kolejny Fallout, szkoda że robi go Bethesda a nie Obsidian, ale i tak trzeba będzie zagrać.
Właśnie teraz dorwałem Fallout 3 GOTY i przyznam, że gra mi się miło. Fajny klimat i lokację, rozwój postaci też mi się podoba, system napraw i uszkodzeń sprzętu tylko szkoda, że ubiór nie jest jednoznacznie podzielony na lekki, średni i wspomagany, choć pewnie nie ma takiego podziału a szkoda, nie wyobrażam żeby postać się skradała wy pancerzu wspomaganym, też tło historyczne jest ciekawe! Nie wiem jeszcze jak z główną fabuło, ale do tej pory nie porywa za mocną, także quest zdają się czasem zbyt zmętniałe i czasem celowanie w systemie vats (nie wiem czy dobrze piszę) jest frustrujące częste pudła na dużą odległość choć mam rozwinięte umiejętności i perki. Ale gra jest wciągająca i po prostu fajna.
Ciekawe jak będzie wyglądał F4 na grafice ze Skyrima pewnie cudnie :)
Akurat fallout 3 goty nie porywa. DLC są bardzo słabe i nudnawe. Bez porównania do tych z fallout new Vegas, gdzie dodatki były rozbudowane fabularnie i naprawdę wciagaly. Oby tylko Fallout 4 tak nie zepsuli nudnym DLC.
poraz kolejny udowadniasz jakim jesteś idiotą
Tak samo jak ty. Opieranie się na ocenie stworzonej przez armię hejterów to naprawdę dobra rzecz.
Fallout nie jest idealny, ale nikt nie ma prawa nazywać go crapem
No ja go przecież nie nazywam crapem tak jak ty Mass Effecta... Wyszło jaki z ciebie dzieciak.
20 lat i pokemony.... smutne
To niech ci będzie smutno. Pokemony to fenomenalne jRPG i granie w nie to czysta przyjemność. Można mieć nawet 40 lat i gram w Poki i co wtedy?
powoli przestaje mnie śmieszyć odpisywanie na twoje posty
To moja kwestia. Można mieć bekę z twojej głupoty i twoich nieudolnych prób trollingu ale nawet to ma swoje granice.
poziom twojej inteligencji i logiki zaczyna mnie przytłaczać
I dobrze. Dla głupiego to nawet najprostsza logika jest przytłaczająca więc nie dziwię ci się. W "rozmowie" z tobą to nawet nie wykorzystuje swojej inteligencji a ty już jesteś przytłoczony, aż strach się bać co by było gdybym naprawdę chciał cię permanentnie zmiażdżyć.