Witam,
poszukuję butów na zimę. Nie znam się za bardzo na modzie. Przeglądam te buty i tak sobie myślę co by tu wybrać.
Ma do was takie pytanie. Czy znajdę jakieś fajne, wytrzymałe buty na zimę innej marki niż te oklepane Nike czy Adidas ? Cena to max 250 zł Z góry dzięki za pomocne odpowiedzi.
Ja chodzę w tych samych butach co w lato, jesień, wiosnę :D
Po co kupować nowe na 3-4 miesiące?
Sądząc po nicku pewnie chodzisz w glanach. Nie wiem jak glany się sprawują zimą, ale ja chodzę w tenisówkach czy trampkach, a w nich jest dość zimno o tej porze roku. Wiem to z własnego doświadczenia.
fajnie, fajnie się zaczęło...
Polecam markę Lasocki. Buty są zazwyczaj w cenie 200 zł, rok temu kupiłem ich zimowe obuwie, chodzone w nich było przez 4 miesiące i prawie się nie zniszczyły - skóra obtarła się lekko w jednym miejscu. W tym roku nowych kupować nie muszę.
Jeszcze podobno wojasy są dobre, ale cena u nich zwykle przekracza 250 zł.
Mam nick ThrashMetal a nie KinderMetal! Chodzę w białawych najaczach!
http://basicsport.eu/uploads/product_photo/9927/big.jpg
A to przepraszam, przepraszam. Mój błąd.
W bialych najeczkach czy adidaskach to sobie można pobiegać albo pójść do remizy a nie po śniegu łazić.
racja, racja
Też mam Lasockiego ładne, czarne kozaki ze skóry i teraz będzie trzecia zima :) Trochę wgłębienie na pięcie się zrobiło i to wszystko :)
To że nie znasz się na modzie to może i dobrze bo dzisiejsza moda robi czasami z chłopa "spedalonego chłopa".
Te wszystkie rurki, buty niewiadomo czy to kowbojki cy "kebaby" dziwne zamszowe kurteczki śmieszne marynareczki itp.
Kup takie żeby były praktyczne i wygodne ty wiesz najlepiej w czym sie będziesz czuł dobrze. Pochodź po sklepach jak znajdziesz troszeczkę czasu.
Ja w zimie jeśli mam wyjśc z domu do auta z auta do sklepu czy urzędu i z powrotem do domu to adidasach a jak piesza wędrówka to glany jakoś z wykonywanej na codzień pracy(budowy) oraz zainteresowania militariami i szeroko pojętą kulturą metalową szczególnie lubię buty z twardą podeszwą. W zimie glany mają te ż swoje zalety np: jak śnieg topnieje to wszyscy chodzą jakby gwoździe w deskach na budowie omijali a ja sobie ide na hura znowu na zmrożeniach się nie ślizgają z reguły mają mieszanke gumy jak opony zimowe wysoka sznurowana cholewa śnieg nie wpada do środka.
Dr Martens. Kiedyś kultowe "robotnicze" teraz byle łajdak w tym chodzi. Albo jakieś pseudo nadające się do wypraw w góry (co najwyzej 100 m n.p.m.)
http://oi40.tinypic.com/2myoj0k.jpg
bez znaczka znajdziesz 200zł taniej. Ogólnie to buty kupujesz dla siebie, żebyś czuł się w nich dobrze. Mam podobne buty jak na zdjęciu powyżej tylko, że bez znaczka.
Ja mam te z linka i zapłaciłem za nie 200 zł czyli dostałbym za darmo?
A buty bardzo dobre, polecam.
Nie lubię "wysokich" butów i używam zwykłego obuwia sportowego Adidasa, ale z Gore-Texem. Polecam, to naprawdę działa i na śnieg jest jak znalazł. Moje Adidasy są już dość wysłużone i muszę się rozejrzeć za nowymi, ale na każdą pluchę służą świetnie.
Z "lekko podwyższonych" butów mam większe "trepy", Nike, też z Gore-Texem. I też się to sprawdza w duże śniegi. Również polecam.
A jakieś opinie na temat marki Kappa ?
djforever zachęca do Lasockiego i Wojasa a ja odradzam. Ja miałem buty Lasockiego raz, moja kobieta również i były to buty na jeden sezon. Co do Wojasa to mam kolegę, który pracuje już ponad rok w sklepie tej firmy i reklamacji mają od groma. Pracował w innych dwóch firmach obuwniczych (nie pamiętam nazwy) i mówił, że tam reklamacji było zdecydowanie mniej :)
ja ze swojej srony odradzam Venezię. Lipna jakość butów, procedura reklamacyjna beznadziejna.
Łyczek + NewGravedigger - wychodzi an to, że wszystko co polskie, to o kant d..u potłuc?
Co do reklamacji - ciekawe, ile klientów miał ten, a ile tamten sklep. W Ryłko to bym na przykład nigdy nic nie kupił, takie to zazwyczaj obleśne, w Wojasie da się znaleźć coś ładnego.
nie wiem z jakiej firmy mam buty, ale skora i juz od ok 10 lat mam je kazdej zimy, drogie byly, rodzice nie chcieli kupic, a mowilem ze sie zwroca ;)
Nie chcę zakładać nowego tematu. Szukam czegoś tak do 500 zł max. Co polecacie?
Ja mam buty Geologic z Decathlonu, 6 rok już wymieniłem póki co wkładki teraz muszę zmienić sznurowadła. Chodzę w chłodniejsze dni w nich przez cały sezon, były norane w śniegu, błocie, wodzie.
Od 3 lat na zimę i na jakieś wypady, typu góry zakładam podobne buty:
https://www.zalando.pl/caterpillar-colorado-trzewiki-trekkingowe-brazowy-ca1-mzw-0002-99.html
Nie do zdarcia, a przy tym wygodne, od razu dopasowały się do nóg i żadnych problemów nigdy nie miałem. Na większe mrozy wystarczy włożyć grubsze skarpety. Po tych 3 latach nadal nieźle wyglądają i myślę, ze ponoszę je jeszcze drugie tyle.
Ja również stawiałbym na Caterpillar : http://supersklep.pl/buty-zimowe/caterpillar - tu masz nową kolekcję. Buty nie są takie tanie bo musisz za nie dać prawie 5 stówek ale są praktycznie nie do zdarcia tak jak tutaj pisze na górze kolega. Sam kupuje sobie specjalny spray do nubuku, który kosztuje raptem 10 zł. Impregnujesz sobie i buty nie reagują ani na błoto ani na deszcz.
Od CAT'ów trzymałbym się z daleka, ludziom nawet po miesiącu noszenia potrafiły się rozpadać, a reklamacje były odrzucane. Nie mówiąc już przepuszczaniu wody. Na forach można znaleźć na ich temat wiele negatywnych opinii.
[37]
Na temat każdej innej firmy też można znaleźć wiele negatywnych opinii. Nie da się uniknąć wadliwych egzemplarzy przy produkcji na dużą skalę, tyle że jak komuś odpadnie podeszwa po miesiącu to zrobi szum, a jak nic się z butami nie dzieje to nie będzie o tym nigdzie wspominał.
Sam mam kilka par butów Caterpillara, niektóre mają już wiele lat, i żadnych złych przygód z nimi nigdy nie miałem.
Ja szczerze uważam, że CATy to takie adidasy wśród zimowych butów, nie pasują do niczego więcej niż koszulka czy flanela.
Poza tym nasze zimy ostatnio nie są aż tak ostre, żeby nosić 3 cm podeszwę.
A za 500 zł można naprawdę znaleźć coś lepiej wyglądającego
caterpillary to teraz lepiej nie kupowac , sa z nimi problemy na dodatek polski dzial reklamacji uwaza ze kazda wada jest wina uzytkownika,wiec w sumie sie nie oplaca.
Ecco ulterra, polecam
http://shopeu.ecco.com/pl/pl/ecco/ecco-ulterra-men-s_3957845/3958387?navId=280&s=44
Prawdziwi mężczyźni nie potrzebują butów na zimę
meelosh -> Problem w tym, że te sprzedawane w Polsce to chińska produkcja i dlatego rozłażą się już w fabryce. Rekord to bodajże 4 godziny po zakupie, jednemu kolesiowi po takim czasie właśnie czasie rozlazł się lewy but na szwach. Innym dziury w podeszwach się porobiły. Polski oddział odrzuca reklamacje argumentując, że użytkownik w tych butach chodził. A przecież wiadomo, że jak się kupuje zimowe buty tej firmy, to powinny one stać na półce i to najlepiej w zamkniętej gablocie. Też zastanawiałem się nad ich zakupem, ale większość opinii na ich temat jest mocno negatywna. Wolałbym kupić Wranglery (też mają zimówki podobne fasonem to CAT'ów), albo dołożyć parę złotych i kupić Timberlandy. Przynajmniej będzie prawdziwa skóra i na pewno wytrzymają znacznie dłużej.
Wygląda na to, że nie tylko w Polsce Caterpillar sprzedaje najgorszą tandetę. Produkcja na inne rynki to też najgorsze dziadostwo.
http://www.consumeraffairs.com/retail/caterpillar-boots-and-shoes.html
Witam, od niedawna znam sklep internetowy [link] Teraz jest duża wyprzedaż butów, przede wszystkim zimowych. Zima jeszcze trochę potrwa więc może warto sprawdzić co mają. Ja parę miesięcy temu kupiłem u nich buty do gajerka. Polecam.
