Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Zalane ściany - wynajmowane mieszkanie

30.10.2013 12:52
1
Cypher.
191
a piece of strange

Zalane ściany - wynajmowane mieszkanie

W piątek oddałem mieszkanie, z właścicielką nie było przez ponad rok żadnego problemu, mieszkanie odebrała i ewentualnie miała się odezwać.

Okazało się, że ściana za pralką (jednocześnie pod zlewem) jest zalana. Okej, poprosiłem o zdjęcia, bo tego nie widziałem i wyceny. Nie wiem kiedy to się mogło wydarzyć, bo było pare okresów, kiedy nie było mnie tam przez pare tygodni, nigdy też nie wycierałem żadnej wody w łazience czy kuchni. Właścicielka twierdzi, że stało się to prawdopodobnie przez wężyk od pralki, który mógł zalać ściany. Tu ciekawostka, bo pralki nigdy nie używałem, wody nie odkręcałem ani zakręcałem. Tak patrze na te zdjęcia i czy to możliwe, że tak czy siak ja to zalałem jakimkolwiek sposobem? Czy nie wygląda to bardziej na jakieś wewnętrzne zalanie?

Jak ktoś zna się na 'zalaniach' to dajcie znać co o tym sądzicie. I czy ewentualnie takie coś nie powinno być przez nią ubezpieczone np. itp.

Pozdrawiam

http://img545.imageshack.us/img545/6126/hpu5.png
http://i.imgur.com/dLQiddh.png
http://img32.imageshack.us/img32/2521/smbe.png
http://i.imgur.com/SOBCsYF.png

30.10.2013 13:17
Kanon
2
odpowiedz
Kanon
247
Befsztyk nie istnieje

Na 99% to efekt wycieku z czegoś za ścianą, rury albo może jakiegoś zaworu.

30.10.2013 13:21
yakuz
3
odpowiedz
yakuz
111
YUM YUM

potwierdzam widac ze od srodka wywalilo, jakem domorosly majsterkowicz

30.10.2013 13:24
Fett
4
odpowiedz
Fett
233
Avatar

Również twierdzę, że to od środka.

A nawet jeżeli była to wina uszkodzonej pralki, to nie przypadkiem wynajmujący powinien ponosić koszt remontu ?

30.10.2013 13:26
5
odpowiedz
YogiYogi
127
Generał

Wężyk cały ? Cały. Sprawdzić sąsiada za tą ścianą albo instalację w tej ścianie.

U mnie tak wyglądała ściana kiedy sąsiadowi za nią zaczęła przeciekać wanna. Przez scianę przeszło i tynk zaczął się odklejać jak u Ciebie + grzyb bo to było za szafa po mojej stronie.

Edit:

Właściciel na pewno jest ubezpieczony od zalania. Więc nie sądze że powinien Ciebie obarczać za zdarzenie bądź co bądź losowe.
Kase i tak odzyska.
Rzeczoznawca w razie czego (np. hydraulik przysłany przez administratora budynku) powinien szybko wyjaśnić sprawę.

30.10.2013 13:26
6
odpowiedz
Night Prowler
71
Konsul

Dwa razy przeżyłem zalanie mieszkania przez sąsiadów z górnego piętra i trochę śladów czegoś takiego widziałem - przyłączam się do zdania kolegów powyżej, za ścianą coś musiało pójść.

30.10.2013 13:27
Rellik
7
odpowiedz
Rellik
102
J u n i o r

Jeżeli:
- nigdy nie korzystałeś z pralki
- nie wymieniałeś jej części eksploatacyjnych (uszczelki, rury, zawory)
to wystarczy puścić jedno kontrolne pranie i sprawdzić czy skądś cieknie - chyba wystarczy żeby udowodnić właścicielce że nie miałeś z tym nic wspólnego. Nie ma upływów - nie Twoja wina.

30.10.2013 13:30
8
odpowiedz
108
3 grosze

Mogło też być tak, że w tej ścianie coś było szpachlowane i nasiąkło, a potem wyschło, skurczyło się inaczej niż otoczenie i dlatego "pękło". Wtedy to wina szpachlującego (a raczej popeliny na szybko).
Gdyby coś ciekło powinny być zacieki - jakem domorosła złota rączka ;)

30.10.2013 13:37
9
odpowiedz
Cypher.
191
a piece of strange

Night Prowler, za sciana jest kuchnia, zdjecie nr 2. Trojka to bok tej sciany wychodzacy do duzego pokoju. Nie chce sie z nia szarpac o kilkaset zloty, ale nie chce tez placic za cos co po pierwsze nie jest z mojej winy, a po drugie wyglada jakby na uszkodzenie wewnetrzne tak jak mowicie. Jestem z innego miasta, wiec specjalnie jechac mi sie tam nei chce, po drugie niekoniecznie na miejscu lubie zalatwiac takie sprawy, bo nie jestem domorosla zlota raczka i predzej mi ktos cos wmowi, niz ja :)

Zł, ale czy wtedy przeszloby tez na ten maly dolny fragmencik w duzym pokoju? A mieszkanie wczesniej rzeczywiscie bylo zalane, bo to ostatnie pietro i cos z dachu sie lalo. Hm, czyli chyba nie powinienem brac winy na siebie.

30.10.2013 14:20
graf_0
10
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Zdecydowanie wygląda na zalanie od środka.
Bo z wężyka to byłoby widać spływ wody, albo woda podsiąkała by z poziomu podłogo do góry, a tu mamy w losowym dość miejscu uszkodzenie.

30.10.2013 14:43
11
odpowiedz
zanonimizowany942696
4
Pretorianin

Sorry stary, skoro tak wygląda ściana w kiblu ORAZ w kuchni, to nawet nie ma co się zastanawiać, na pewno zalewa coś od środka. Jeszcze zagrzybienie tak sufitu komuś jest jak najbardziej realne, ale żeby tyle wody przepompować na wylot ściany do tego jeszcze bez zacieków - nie ma szans.

I z ciekawosci - jak można coś wynajmować i nie używać pralki? ;)

30.10.2013 15:30
12
odpowiedz
Cypher.
191
a piece of strange

To bylo jakby moje 'drugie' mieszkanie, akurat przez rok mialem prace w tygodniu w innym miescie, natomiast na weekendy i czasami jakies dluzsze okresy wracalem do siebie ;)

Forum: Zalane ściany - wynajmowane mieszkanie