Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Recenzja filmu Carrie - nowe spojrzenie na powieść Stephena Kinga

23.10.2013 17:00
Scott P.
1
Scott P.
126
Generał

"ale nie widziałem (uznanej za rewelacyjną) filmowej wersji tej opowieści, którą w 1976 roku zaproponował Brian De Palma."
I w tym momencie chęć dalszego czytania ze mnie uleciała.
Jeszcze tak na marginesie ten film ma kategorie wiekową R, a nie zobaczymy w nim nawet gołego pośladka.

23.10.2013 18:00
Czarny  Wilk
2
odpowiedz
Czarny Wilk
129
Generał

GRYOnline.pl

No i teraz nie wiem czy wybierać się do kina. Też czytałem książkę, pierwszej ekranizacji nie widziałem. Z jednej strony, szkoda mi kasy na oglądanie średniaka, z drugiej, lubię Chloe od czasu Kick-Assa. No i w kinie lubię dużą rozpierduchę, która uzasadnia wielkość ekranu i system nagłośniający, a niby stonowali finał... ech, decyzje i wybory moralne, gdzie się podziała ta stara dobra liniowość w życiu ;)

23.10.2013 18:36
sekret_mnicha
3
odpowiedz
sekret_mnicha
255
fsm

GRYOnline.plTeam

Scott > A czy znajomość wszystkich możliwych adaptacji jakiegoś dzieła jest wymagana, by je ocenić? W przypadku ekranizacji książki wypada znać materiał bazowy, czyli powieść Kinga. Cała reszta jest opcjonalna - tak uważam. Gdybym ściemniał, kręcił i wymyślał - można z czystym sumienie rezygnować z czytania takiej recenzji. A ja świadomie odpuściłem sobie oglądanie Carrie De Palmy (nawet leciała w weekend na TVN), bo 90% opinii była taka, że jak znasz fil z 1976 roku, to wyjdziesz z kina smutniejszy, niż w sytuacji, gdy będzie to pierwsze spotkanie z filmowa Carrie. Wybrałem opcję 2, bo nie lubię się wkurzać :)

Rating R - nawet się nad tym nie zastanowiłem, ale faktycznie. Zero golizny, jedynie bardzo umiarkowane gore na koniec. No ale w USA jeśli chce się pokazać twarz przebitą odłamkami szkła, to najwyraźniej musi być R.

Wilk > Idź zatem w taki dzień, gdy bilet do kina jest tańszy - promocji jest pod dostatkiem. Carrie to film, na który można wydać maksymalnie 12-13 zł. Albo poczekać i obejrzeć go w domu - dużo się nie straci :)

23.10.2013 19:30
Scott P.
👍
4
odpowiedz
Scott P.
126
Generał

Chęci straciłem do czytania, ale nie dlatego że oceniłeś remake nie znając oryginału tylko dlatego że do tej pory nie widziałeś Carrie (1976), a nazywasz się kinożercą i masz pewnie trzydziestkę na karku :P
I tak na marginesie przeczytałem do końca Twoją recenzje. I powiem Ci dwie rzeczy:
1. remake niewiele się różni od oryginału, więc jak ktoś chce obejrzeć Carrie to lepiej tą z 76, chociażby dla samej golizny (której nie bano się kiedyś pokazać), przemocy (której nie bano się kiedyś pokazać) i dla roli Sissy Spacek
2. Chloe Moretz zupełnie nie pasuje do tej roli. Czy ona wygląda na odludka. Carrie w książce ponoć była gruba i chodziła w starych łachach, a to że miała niezrównoważoną matkę nie pomagało w nawiązywaniu znajomości. A tu mamy Chloe Moretz, która wygląda jak wygląda, bez trudu by została królową balu. Jakby to ode mnie zależało to obsadziłbym ją w roli antagonisty.

23.10.2013 19:46
Czarny  Wilk
5
odpowiedz
Czarny Wilk
129
Generał

GRYOnline.pl

Jeśli idzie o książkę, to tamtejsza Carrie miała nadwagę, którą przed samym balem zrzuciła i niby w jego trakcie już wyglądała okej. Dziwne, że akurat takie szczegóły człowiekowi zostają w pamięci w tyle lat po przeczytaniu.

23.10.2013 20:53
sekret_mnicha
6
odpowiedz
sekret_mnicha
255
fsm

GRYOnline.plTeam

Scott > Jeśli zarzut jest ukierunkowany w stronę "nie widziałeś klasyka", to spoko. Przyjmuję. Carrie '76 to jeden z wielu obowiązkowych seansów, które są jeszcze przede mną (wliczam w to choćby Chłopców z ferajny, do czego przyznałem się jakiś czas temu w innym wątku i nadal tego braku nie nadrobiłem). A trzydziestka w przyszłym roku, dziękuję bardzo :)

Co do postury/wyglądu Carrie - w książce nie była ewidentnie brzydka czy gruba, a jedynie potwornie zaniedbana i z pryszczami. Tommy w książce zauważył, że ma ładne i zgrabne nogi, a na bal się "wylaszczyła". Rozumiem kontrowersje wokół Moretz, ale ja strasznego dysonansu nie czułem.

23.10.2013 21:03
7
odpowiedz
zanonimizowany940222
2
Centurion

Mnie się oryginalna Carrie bardzo podobala, widziałem zwiastun nowej wersji i oczywiście pokazali całą fabułę w zwiastunie. Od początku do końca...

24.10.2013 11:30
Cayack
😊
8
odpowiedz
Cayack
60
Gospodarz Przystani
Wideo

Filmu jeszcze nie widziałem i w sumie nie wiem czy obejrzę, ale ta akcja promocyjna przed premierą była mega:
http://www.youtube.com/watch?v=VlOxlSOr3_M

24.10.2013 16:41
sekret_mnicha
9
odpowiedz
sekret_mnicha
255
fsm

GRYOnline.plTeam

Prawda. I wielu słusznie przewidziało, że sam film może nie dorównać takiej kampanii promocyjnej :)

24.10.2013 17:43
10
odpowiedz
keeveek
80
Konsul

Jestem w szoku. Nie wiem, jak można tak bardzo spieprzyć film. Podobał mi się, nie wiedziałem, dlaczego dostaje takie słabe recenzje.

Do momentu, w ktorym krew spadała z 4 różnych ujęć w slow mo. Od tego momentu film leciał na pysk szybciej niż roller coaster.

24.10.2013 19:17
11
odpowiedz
mr_igi
5
Junior

A ja obejrzałem właśnie w weekend w TVN Carrie de Palmy. I jestem w szoku. Dlaczego? Bo wydaje mi się że po prostu macie lepsze wspomnienia o tym filmie bo byliście duuuuuuużo młodsi. A spróbujcie obejrzeć go TERAZ, jeszcze raz. Wytrzymacie? Nie wiem i nie będę Wam wpierał jakie będą Wasze odczucia. Film był piekielnie słaby (jak na kino z tamtych czasów), wręcz sprawiał wrażenie tragicznie zrobionego na kolanie, słabo zmontowanego i bez charakteru. Ekipa dorosłych ludzi zrobiła taki film.... jestem w szoku. Nowej jeszcze nie oglądałem ale książka była świetna.

gameplay.pl Recenzja filmu Carrie - nowe spojrzenie na powieść Stephena Kinga