Media podają, że facet zmarł w szpitalu w Baltimore w wieku 66 lat. Szkoda, bo pisał naprawdę świetne powieści.
Książek nie czytam, ale szkoda gościa. Dzięki niemu grałem w świetne gry :(
No i zapomniałbym o ekranizacjach.
Wstyd się przyznać ale jeszcze nie zapoznałem się z jego literaturą. Znam głównie z gier. [*]
[3] --> Prawda:
http://www.tvn24.pl/byl-mistrzem-thrillera-tom-clancy-nie-zyje,359480,s.html
Czerwony Październik
czy odbierasz
czy odbierasz
jeśli odbierasz daj jeden impuls sonarem
Czerwony Październik
szuka cię cała radziecka flota
kieruj się na
Właśnie się dowiedziałem, dosłownie przed chwilą.
Mam sporo zastrzeżeń co do tworzonej przez niego literatury, ale jego wkład w rozwój gatunku techno-thrillera, oraz firmowanych jego nazwiskiem gier komputerowych (np. sławny Harpoon) jest nieoceniony.
Dziś byłem na pogrzebie, a tu coś takiego...
R.I.P.
Straszna lipa... uwielbiam tego autora. Poza fikcją napisał kapitalne pozycje non fiction.
Szkoda człowieka. 66 lat, to nie był jeszcze jego czas. Tak dużo gier sygnowanych jego nazwiskiem.
Mój ulubiony autor :(
Wielka szkoda bo caly czas mialem nadzieje na ksiazke o wyczynach Clarka w czasie zimnej wojny. Mam nadzieje, ze nikt nie przejmie Ryanverse'u.
@USSCheyenne
Szczerze mówiąc... mam jego "Pancerną Kawalerię" i... to nie jest dobra książka. Za to bardzo lubię (mimo wad) jego "Czerwony Sztorm".
[12]
Ja mam oprócz wspomnianej kawalerii książkę na temat okrętów podwodnych oraz myśliwców i są to wg mnie bardzo dobre pozycje. Oczywiście dla miłośników tematu.
@USSCheyenne
Powodem dla których nie kupiłem wspomnianych przez Ciebie pozycji jest IMO fakt, że "Kawaleria...", zawodzi... Może nie na całej linii, ale znajduje się w niej wystarczająco dużo błędów i nieścisłości bym pozostałe książki non-fiction Clancy'ego darował sobie dożywotnio. Dla mnie pozostaje dobrym pisarzem książek sensacyjnych.
Anglojęzycznym pisarzem któremu trudno odmówić profesjonalizmu w kwestiach militarnych był także niedawno zmarły Bill Gunston.
Co prawda jego książek nie czytałem, bo ogólnie książek nie czytam, ale choćby za sygnowanie jego nazwiskiem serii Splinter Cell wielki szacunek i spoczywaj w pokoju.
To smutna wiadomość, ale Tom Clancy będzie żył nawet po śmierci. W tym, co po sobie pozostawił. Niech spoczywa w pokoju.
kojarzę z książek ale nie czytałem, a głównie kojarzę jak powiedziano wyżej sygnowanie jego nazwiskiem serii Splinter Cell
Ech szkoda. Też czekałem na jakieś rozwinięcie Clarka. Bez skupółow to majstersztyk. Jedna z moich bardziej ulubionych kiążek.
Nie jest to na pewno mój ulubiony gatunek, ale także ceniłem jego twórczość. Wielka strata.
a głównie kojarzę jak powiedziano wyżej sygnowanie jego nazwiskiem serii Splinter Cell
i Rainbow Six, Ghost Recon, HAWX, EndWar oraz nadchodzące The Division