Graficznie konsole nigdy więcej nie prześcigną PC – twierdzi wiceprezes Nvidii
Chociaż jakaś jedna ciekawa informacja dla PC. Najbardziej mnie zainteresowała ostatnia informacja ; "Ponadto zbliżona do pecetowej architektura urządzeń nowej generacji znacznie ułatwi przenoszenie konsolowych gier na komputery osobiste." Konsole zawsze dało się łatwiej optymalizować od PC. Jednak teraz jest większa szansa, że gracze PC dostaną chociaż poprawny port konsolowy.
Też jestem ciekaw jak to będzie wyglądało na nowych konsolach. Jak wtedy gry na PC będą optymalizowane...
AIDIDPl [2]
No niby jak? Tak samo, tyle że porty lepsze, po za tym nic się nie zmieni, no może jakiś % przejdzie na pc albo cross platform, ale tak to nadal na nowe konsole więcej gier będzie schodziło.
To jest mit, że konsole są popularne przez gry czy exy, są popularne, bo to konsole, nawet jakby na pc i konsole wychodziły wszystkie gry, to i tak procentowa sprzedaż gier byłaby podobna do dzisiejszych.
Choć sony ma zamiar stremować gry ps4/ps4 na pc, także tutaj może być jakaś odmiana.
A jeżeli chodzi o zdanie NV, to sprowadza się to wszystko do dostępnej mocy, więc nie tylko lepsza grafika, ale i fizyka, AI, gameplay po części, jest jedna rzecz, na którą nie wpływa dostępna moc - fabuła i na tym radziłbym się skupić twórcom, dobra fabuła niweluje wszelkie inne niedociągnięcia.
PC + SteamOS = możliwość granie na salonie z padem + telewizor. Po raz kolejny konsolowce-fanatyki nie mają racji, że "PC nie nadaje do granie". Zobaczymy, jak będzie wyglądało, jak się ukaże SteamOS.
@kaszanka9
To jest mit, że konsole są popularne przez gry czy exy, są popularne, bo to konsole, nawet jakby na pc i konsole wychodziły wszystkie gry, to i tak procentowa sprzedaż gier byłaby podobna do dzisiejszych.
Masz jakieś dowody, że właśnie tak by było?
Przecież zaraz po targach E3 już o tym mówili i teraz znowu płaczą. Do tej pory mają ból dupy o to, że Microsoft i Sony woleli opcję AMD?
Ictius--> Ponieważ dla większości ludzi na świecie granie w gry wideo kojarzy się w pierwszej kolejności z konsola, przecież te powiedzonka o wkładaniu płyty do konsoli, rozwaleniu się na kanapie z padem (bezprzewodowym oczywiście) w reku przed 50 calowym telewizorem, nie wzięły się znikąd
@Ictius Po co mu dowody, to oczywisty fakt i logiczne myślenie. Sam mam konsole i nigdy nie kupiłem jej z powodu exów, mam kilko znajomych w realu co tez maja konsole, nigdy tez nie kupili ich dla exów, a głównie, że były tańsze i gry płynnie chodziły, potem że wygodniej grać, bo większość woli klapnąć przed dużym TV, podobnie jest z wirtualną znajomością, większość kupiła, bo to po prostu konsola, tania i gry się nie tną no i używki grosze kosztują, a teraz konsola nie jest już tania, a jest ekstremalnie tania, podobnie byłoby z konsola nowej generacji, za rok będzie masa używanych gier, a konsola z pewnością z tanieje trochę, więc nie zmieniłoby to wiele.
No a co do tematu. To było już pewne przed premierą konsol, zastanawia mnie tylko jak poprawi się optymalizacja w stosunku do obecnych produkcji :)
Ictius--> Pr0totype
Jakbyś miał mozliwosc zadania prostego pytania niedzielnemu graczowi na czym gra w wolny dzień po pracy to w zupełności by ci to wystarczyło
@Sebo1020
Nie wiem, może w farmville na facebooku? ;)
Ictius --> Albo w Dance Central na Xboxie
Ps: pisałem.....na całym świecie.....a nie o Polsce
To Playstation 2 mialo lepsza grafike, niz pc z 2001r.? 240 linii obrazu vs 1280x1024? Chyba chodzilo o PS One i komputery z 1994r?
A co do poboru mocy: ja nie mam prywatnej elektrowni, zeby grac na 1000W komputerze tylko dla kilku wodotryskow. Ktorych i tak poza benchmarkami nikt nie zauwaza. Moim idealem pc jest sprzet z poborem mocy jak w laptopie, max 80-100W. 200W pobieranych przez konsole to i tak za duzo, dlatego u mnie ps3 i x360 w wersjach "FAT" kurza sie na szafie. A gram na wersjach slim, gdzie pobor mocy nie przekracza 100W.
PC + SteamOS = możliwość granie na salonie z padem + telewizor.
A co? Bez SteamOS to niemożliwe?
Choć sony ma zamiar stremować gry ps4/ps4 na pc, także tutaj może być jakaś odmiana.
Pierwsze słyszę aby Sony miało streamować swoje gry na PC. Skąd Ty to wziąłeś ?
Tak poza tym, to ta gadka staje się już nudna. Goście od grafiki bredzą o grafice jakby to było meritum nowej generacji. Najlepsze jest to, że mogą sobie tworzyć mega układy z dziesiątkami teraflopsów a w międzyczasie na PC i tak dalej będzie królować MOBA i MMO które na dobrą sprawę wejdą również na konsole następnej generacji. Pytanie tylko z czym zostanie wtedy PC...
Ictius-->Coś mi się wydaje że złe mnie zrozumiałeś nie chodziło mi o to że na konsolach graja tylko niedzielni gracze, ale o to że w większości przypadków na całym świecie w mentalności typowego gracza platforma do gier to .....konsola, ponieważ daje tanią i wygodna rozrywkę, dzieje się to także teraz na PC a w dużej mierze dzięki STEAM-owi , coraz bardziej owa platforma jest przyjazna dla graczy po przez promocje, bezproblemową instalacja gdzie steam sam zainstaluje potrzebne składniki np DX oraz obsługa pada, na forach steam aż roi się od komentarzy użytkowników którzy są niezadowoleni z powodu braku obsługi pada np do FPS-ów, ale czy to jest złe?.......skądże znowu, zwiększa liczbę legalnych graczy dziki którym owy rynek ciągle się rozwija
@kęsik Bez SteamOS jest to możliwe. To już wiem od dawna. Ale dzięki SteamOS będzie to wygodniejszy i praktyczniejszy. Prawdopodobnie... Tak przynajmniej mówili Valve. Może zdobędzie serce konsolowce. Nawet można kupić obudowa PC na pozycje poziomie. I stworzyć własny "konsola", heh... ;) Ale zobaczymy w przyszłości.
@Sir Xan
Jeśli będą wychodzić gry, które zainteresują kogoś, kto gra tylko na konsoli to może tak.
@Ictius Na STEAM już istnieje wiele gier, które można grać na padem. Np. Castlevania - Lord of Shadow, Mortal Kombat, Street Fighter, Rayman i sporo wiele. Valve ma taki plan w przyszłości. W końcu STEAM OS bez gier jest nikim. @Sebo1020 ma rację. O to chodziło!
Mam nadzieję, że Microsoft, EA Games i UbiSoft nie będą wygłupiać i nie będą stworzyć własne systemy. GamesOfWindows OS, UplayOS, OriginOS... Inaczej to będzie koszmar... O_O
@Sir Xan
Na STEAM już istnieje wiele gier, które można grać na padem. Np. Castlevania - Lord of Shadow, Mortal Kombat, Street Fighter, Rayman i sporo wiele.
Tylko, że te gry zostały już dawno ograne przez wielu. Chodziło mi o gry, które wywołają zainteresowanie u gracza, który gra głównie na konsoli, a nie tytuły, w które można zagrać zarówno na pc jak i konsolach.
Who cares?
Tytuły AAA dostosowywane są do możliwości konsol, gracze PC posiadający High End PC zyskują lepsze tekstury efekty cząsteczkowe i inne duperele, które dla większości nie mają znaczenia, duże różnice widać dopiero pod koniec generacji.
Wszystkie konsole stawiają na rozwiązania techniczne od AMD, a Nividia zamiast skoncentrować się na robieniu dobrych kart graficznych woli marnować czas na takie głupie komentarze. Oni chyba potrzebują maść na ból dupy, to jest chyba jedyne co im może pomóc.
Twórcy gier mają gdzieś że jakaś platforma do grania jest potężniejsza od innej dla nich liczy się zysk, a pieniądze są głównie na konsolach. Może w przyszłości to się zmieni ale prędzej smartfony przegonią pecety jeśli chodzi o zysk niż pecety konsole.
@Jaga21 Gadaj zdrów i pewnie za mało o tym wiesz. Ja mam GTX660 i jestem z tym bardzo zadowolony. Karty NVIDIA dobrze spełniają zadanie, jeśli chodzi o gry. Nie trzeba mieć GTX 7xx, by móc uruchomić wszystkie gry na pełne detali np. Metro Last Light. Cytat: "Oni chyba potrzebują maść na ból dupy, to jest chyba jedyne co im może pomóc." - Więcej grzeczności i nie pisz więcej wulgarne słów. A zresztą NVIDIA mówi fakt, a nie teoria. To już wiadomo od dawna. A ile było narzekań na temat PS4 i XBOX One!? A zapomniałeś o zapowiedzi SteamOS?
Sir Xan [4] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12911940&N=1#post0-12911982
Myślę, że tym razem przesadzasz, już teraz możesz grać z padem na tv z pc (zresztą mogłeś to robić od lat), steamOS tutaj akurat nic nie zmienia.
Ictius [5] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12911940&N=1#post0-12911985
Masz jakieś dowody, że właśnie tak by było?
Nie mam dowodów, ostatecznym dowodem byłaby taka sytuacja jak napisałem, jedynym dowodem jest zdroworozsądkowe i logiczne myślenie na podstawie dzisiejszych realiów, wiesz o istnieniu bakterii też wiedziano zanim można było to udowodnić.
Wystarczy spojrzeć na wyniki sprzedaży i wszystko jest jasne, exy to jest jakiś argument, ale według mnie mało znaczący, ludzie chcą po prostu konsole, bo są niezawodne, proste w użyciu, wiesz to nie jest pc, tak jak pisałem są popularne bo to konsole i dużo ludzi lubi to co z tego wynika.
@kaszanka9 Cytat: "już teraz możesz grać z padem na tv z pc" - Przecież to już wiem i tak nie czytałeś komentarz nr 14 i 17. Przecież wiesz, że dla konsolowce i "niedzielni" gracze muszą najpierw namęczyć przy Windows (nauki, instalacji i trochę pracy). A przy SteamOS tylko niewielu i to właśnie Valve tak zmierza do celu.
@bonobono Raczej wątpię. Bo XBOX One i PS4 na długo nie pożyją z powodu tak oczywiste wady, a Sony i Microsoft tak łatwo nie poddają i poprawią konsole. Bo przecież nadal zależą na łaski "klientów" i bez nich od razu upadną. A niedługo ukaże się SteamOS i konsolowce mogą już składać własne "konsole". A twórcy gry tak będą dalej pisać gry dla PC i konsole jednocześnie. Nawet Blizzard już wydał Diablo III na konsola.
kaszanka9
"Wystarczy spojrzeć na wyniki sprzedaży i wszystko jest jasne, exy to jest jakiś argument, ale według mnie mało znaczący,(...)."
Ja kupiłem PS3 wyłącznie dla exów (gry) i względnie taniego czytnika blue-ray (filmy), więc z łaski swojej nie wypowiadaj się za innych.
"(...) ludzie chcą po prostu konsole, bo są niezawodne, (...)"
Yhmm
"(...)proste w użyciu, wiesz to nie jest pc, tak jak pisałem są popularne bo to konsole i dużo ludzi lubi to co z tego wynika."
No tak, aby sprawnie obsługiwać PCta potrzeba ukończyć co najmniej jakąś politechnikę na informatycznym kierunku.
Na PC gram od ponad 20 lat i jest to moja ulubiona platforma. Jednak trzeba powiedzieć wprost, to że są komputery, które są kilkukrotnie wydajniejsze od nadchodzących konsol, nie znaczy wcale, że znajdują się w każdym domu. Tak naprawdę dopiero dwa, może trzy lata temu przeciętny PC prześcignął obecną generację, a pamiętajmy, że wciąż sporo sprzedawanych komputerów w szczególności laptopów nie ma nawet mocy X360.
Wystarczy popatrzeć na wynik comiesięcznych ankiet Steam, gdzie sprawdzany jest posiadany sprzęt. Trudno o lepsze podsumowanie rynku, bo przecież każdy kto kupuje gry na PC posiada Steama. Już po samych kartach graficznych widać jak 'potężne' są nasze komputery. Zaledwi ok. 15% użytkowników ma GPU porównywalne bądź szybsze od tego napędzającego PS4. Mniej więcej tyle samo też używa zintegrowanych kart intela. Reszta posiada układy o wydajności gdzieś pomiędzy X360, a PS4.
Z CPU nie jest wcale lepiej. Ponad połowa ma układy z dwoma lub mniej rdzeniami, a te wydajnością nie powalają i nie tylko będą ustępować nadchodzącej generacji, ale nie zawsze dotrzymują kroku obecnej. Dobry przykład to niesławny port GTA IV, czy wydany niedawno Mortal Kombat, Obie gry są w dużym stopniu zależne od CPU i bez bardzo szybkich dwurdzeniowców, albo 4-rdzeniowca działają słabo.
Dlatego też EA tyle czasu trzymała FIFĘ PC na starym silniku i teraz postępuje dokładnie tak samo z silnikiem tworzonym dla nowej generacji. Zresztą tak jest ze wszystkimi grami. Nie tyle konsole wstrzymują rozwój grafiki w grach, co sami posiadacze słabych PC. Rynek graczy PC zainteresowanych grami AAA jest malutki, a przecież nikt nie będzie go dodatkowo ograniczał dając w minimalnych wymaganiach np. Core i5 i GF 660 Ti. Już widzę te lamenty na forum, gdyby nowa Fifa miała takie wymagania, a tysiące "komputerów do nauki" by się prędzej spaliło niż taką Fifę odpaliło.
Dlatego proponuję każdemu, kto ma zamiar pisać o tym jak słabe są nadchodzące konsole, by zajrzał pod biurko i popatrzył na swojego demona wydajności:)
Święta prawda, Nvidio. Mój stary komputer dwukrotnie przewyższał mocą obecną generację, a nowy zjada na śniadanie PS4 i XBO razem wzięte. Dodać do tego pecetową architekturę next-genów i mamy piękną optymalizację na PC. Nie wspominając o tym, że większość multiplatformowych next-genów jest tworzona właśnie pod blaszaka. O ile PS3 i X360 były jak na swoje czasy mocne, to nowe konsole są zacofane o dobre 2 lata. Nikt nie może temu zaprzeczyć.
@Likfidator To prawda. Nawet ja gram na PC już od ponad 15 lat i jestem z tego dumny. I również dlatego też nabywałem "4-rdzeniowca" CPU, aby móc użyć efektownie emulatory PS2 i Wii (to tylko przykłady), które też wykorzystują zalety "2-4-rdzeniowca" procesory. Zapomniałeś też dodać, że PC nie jest dla "niedzielni" gracze, bo obsługa PC i Windows (lub Linux) to niełatwe sprawy. Trzeba mieć sporo wiedzy, talenty i cierpliwości, aby poradzić ze wszystkich możliwe problemy oraz trudności jakie występują na PC. To już raczej dla "specjaliści". Dlatego "konsolowce" powinno mieć trochę szacunku dla "pecetowcy". Po drugie, dobry i mocny PC jest dużo droższy od konsola (około 3000zł vs 1000zł). Nie wliczając to w koszty za "telewizor/monitor" oraz pozostałe części zewnętrzne. Z czego już potwierdziłeś o 15% użytkowników. Z tego powodu wielu z graczy wolą konsole od PC czyli konsolowce. Ale mimo to, ja wolę pozostać przy PC.
Jeśli chodzi o port GTA IV czy Mortal Kombat, to już inna sprawa. To raczej z lenistwo i mało zaangażowanie twórcy. Dowód? Są wiele gry, które można nazwać udane konwersje. I to lepsze od wersje konsolowe. A Risen? Risen na XBOX 360 jest dużo gorsza od PC.
Mój stary komputer dwukrotnie przewyższał mocą obecną generację, a nowy zjada na śniadanie PS4 i XBO razem wzięte.
fixnę trochę
Mój stary komputer dwukrotnie przewyższał mocą obecną generację - a ledwo co odpalałem na nim windowsa - o grach w stylu Uncharted, Gearsy czy Forza mogłem tylko pomarzyć. Mimo powtórzę, że hardware był dwukrotnie potężniejszy. Nowy zjada na śniadanie PS4 i XBO razem wzięte (no trochę mnie poniosło, ale sami wiecie chodzę do gimnazjum to wszystko mnie jara jak to dzieciaka) - i pewnie znów będę mógł pomarzyć o takich grach jak na konsolach...
Sir Xan - szacunek, bo preferujesz do grania PC? Ja jeżdżę na wrotkach i też chciałbym by ludzie mnie szanowali.
A co do szokującego tytułu news-a:
2014/2015 zaczną pojawiać się pierwsze gry na konsole optymalizowane pod sprzęt i wyglądające kilka-kilkanaście razy lepiej niż na PC o identycznych parametrach i zauważalnie lepiej niż na najbardziej wypaśnych PC.
@Econochrist - dokładnie, nowość powiedzieli.
@Bart2233
Zgadzam się w zupełności. Według mnie, jedyne gry, które było warto ograć na PC, zamiast na konsolach w tej generacji to Crysis 2,3 i Battlefield 3. Choć w kwestii BF3 chodzi głównie o 64 graczy na serwerze, a nie o grafikę. Poza tym Crysis i BF3 były chyba jedynymi grami robionymi z myślą o dużej przewadze PCtów. Reszta to, jak powiedziałeś dodawanie dupereli.
@minus jeden Gdy piszę o szacunek, to miałem na myśli o nabywanie wiedzy informatyki o PC na poziomie zaawansowane, a nie tylko granie na PC. Co do szokujące tytułu newsa... Zobaczymy, zobaczymy... Lepiej poczekajmy na 2014/2015. Nie raz ktoś w przeszłości już pisał to samo.
No treść oczywista - pcet ciągle ewoluuje, a konsole skokowo raz na 5-7 lat, ale i tak gry tworzy się najpierw na konsole, więc twórcy nie mogą zrobić super bajeranckiej gry na pceta jeśli nie udźwignie ją konsola. Tak naprawdę nie ma to znaczenia - są dobre gry na pceta?? Są. A na konsolę?? Są. No to wszystko dobrze ;)
Sir Xan
PC nie jest dla "niedzielni" gracze, bo obsługa PC i Windows (lub Linux) to niełatwe sprawy. Trzeba mieć sporo wiedzy, talenty i cierpliwości, aby poradzić ze wszystkich możliwe problemy oraz trudności jakie występują na PC. To już raczej dla "specjaliści". Dlatego "konsolowce" powinno mieć trochę szacunku dla "pecetowcy".
No tak bo pulpit jest jak kokpit F16 więc tylko spora wiedza, talent i cierpliwość pozwoli na pogranie na komputerze, a "konsolowce" piszą na forum z konsoli, bo te PC to tylko dla "specjaliści" a oni przecie nie umio!.
News z cyklu "oczywista oczywistość".
PC od zawsze był jest i będzie najlepszą maszyną gamingową dostępną na rynku jeżeli chodzi o możliwości technologiczne i jakość generowanej grafiki w grach. A konsole? No cóż to obieg zamknięty nie podlegający żadnym modyfikacją sprzętowym, są dobre tylko dla ludzi którzy nie mają wygórowanych wymagań względem tego jaki poziom technologiczny prezentuje ich sprzęt i czy jest w stanie zapewnić oprawę graficzną na najwyższym możliwym poziomie. Dzięki taki firmą jak Intel czy AMD które nieustanie ze sobą rywalizują w dziedzinie opracowywania coraz to nowszych rozwiązań technologicznych rynek PC będzie stale napędzany i rozwijany naprzód. Takie są fakty i nie trzeba być Einsteinem żeby to wiedzieć.
PC od zawsze był jest i będzie najlepszą maszyną gamingową dostępną na rynku jeżeli chodzi o możliwości technologiczne i jakość generowanej grafiki w grach.
Dobry dowcip, choc moze wcale nia mial byc dowcipem, jesli cyferka w nicku odpowiada dacie urodzenia, albo autor dopiero niedawno zainteresowal sie grami.
@alpha_lyr Wiem od dawna, że niektórzy gracze to pecetowcy i konsolowcy jednocześnie. Gdy piszę o "niedzielni" gracze, to miałem na myśli kogoś, kto nie chce poświęcić czasu na nauki obsługi PC i informatyki. Znałem wielu pecetowcy, co są starsi ode mnie i sami nie dali rady samodzielnie z napotkane problemy na PC (np. niedziałająca drukarka) i musieli skorzystać z mojej pomocy nie raz. Korzystanie z gry, programy i Internet to jedno. Ale poradzenie się z zaawansowane problemy na PC to już inna sprawa. Nie mówiąc o niedziałające gry i wielu z nich nie wiedzieli o trybie zgodności. Nawet jak Windows się zepsuje...
@minus jeden Gdy piszę o szacunek, to miałem na myśli o nabywanie wiedzy informatyki o PC na poziomie zaawansowane, a nie tylko granie na PC. Co do szokujące tytułu newsa... Zobaczymy, zobaczymy... Lepiej poczekajmy na 2014/2015. Nie raz ktoś w przeszłości już pisał to samo.
Obsłużyć PC potrafi średnio uzdolniona małpa.
prześledź poprzednie generacje - zawsze 2-3 lata po premierze konsoli gry konsolowe biły na łeb te z PC-ta pod każdym względem. Potem PC nadrabiał, bił konsole na głowę - a potem wychodziła nowa generacja.
Zobacz jak wyglądają aktualnie gry na PS3/X360 i weź pod uwagę, że bebechy tych konsol to zaledwie 512MB RAM i ~10-letnia karta graficzna.
PS4/Xbox One jest nawet kilkanaście (KILKANAŚCIE) razy mocniejszym sprzętem. Zamiast porównywać ten hardware do PC, co jest idiotyzmem bo systemu otwartego nie sposób porównać do zamkniętego porównaj ten hardware do tego co siedzi w dzisiejszych konsolach:
16x więcej RAM
7-krotnie szybszy RAM
GPU - 249GFLOPS vs 1.84TFLOPS (7x lepiej)
To tak na szybko rzeczy które można łatwo porównać.
Teraz weź sobie takie Last of US (które śmigało na PS3) i jakość oprawy audiowizualnej podbij te ~10 razy. Będziesz miał wtedy wyobrażenie o PRAWDZIWYCH możliwościach nowej generacji konsol.
Jeszcze raz podkreslę: porównywanie systemu zamkniętego do otwartego nie ma absolutnie zadnego sensu. To kretynizm.
@wysiak- Może w twoim wyimaginowanym świecie w którym koegzystujesz to konsole wiodą prym pod względem możliwości technologicznych, bo w tym realnym tak nie jest. Więc lepiej pozostań tam w tej swojej wirtualnej sferze, bo zderzenie z rzeczywistością może być dla Ciebie bardzo bolesne.
minus jeden to nie żaden kretynizm, kwestia rozbija się o ekonomię (opłacalność optymalizacji).
Myślę, że otwarty system będzie zawsze oferował większą moc i możliwości, ale również wymagał więcej pracy i większych kosztów optymalizacji, dlatego olewa się ją na takiej platformie jak PC, a gry potrzebują więcej zasobów. Zamknięty system to "prostota" i oszczędności.
"Obsłużyć PC potrafi średnio uzdolniona małpa."
Owszem, ale skąd się biorą komentarze w tematach konsole vs. PC (zresztą nie tylko w tych), które mają wydźwięk jakby był to koszmarnie trudny proces wymagający małpiej zwinności, gepardziej szybkości i inteligencji na poziomie laureata Nagrody Nobla z fizyki kwantowej.
Ujmę moje osobiste odczucia w tym temacie w skrócie:
1. Komputer stacjonarny z mocnymi podzespołami jest lepszy dla celów uzyskania najwyższej jakości oprawy graficznej.
2. Konsola jest lepsza dla celów bezpośrednio związanych z graniem w gry.
:D
[47] Trafne podsumowanie, oczywiście grafiką przejmują się tylko zaślepieni fani PC
spoiler start
*watches the world burn*
spoiler stop
No nie wiem czy się mogę zgodzić z tym co mówi Wiceprezes Nvidii.
Szybkie porównanie.. testując Crysisy (chyba gra z najladniejsza oprawą) nie przypadła mi ta grafika tak jak w przypadku THE LAST OF US czy Final Fantasy 13 (zwlaszcza TLOU). Więc?
Nvidia stworzyła Titana i do czego on? Jak wszystkie gry śmigają na grafice za 400-600zł :).
HomeBird teoretycznie masz rację, sprawa się nieco komplikuje kiedy zaczynamy zagłębiać się w gatunki (to odnośnie punktu 2.), ale to głownie problem kontolera ;-)
Azazell3 Dziś możesz zobaczyć co zaoferuje sprzęt, być może konsolowy, w następnej generacji. No i coś w tej nVidii robić muszą - oto efekty ;-)
JaspeR90k --> Zyje w realnym swiecie w roku 2013, i swietnie sobie zdaje sprawe, ze konsole sa aktualnie daleko w tyle za pecetami w kwestii wydajnosci - w koncu sa oparte na komponentach sprzed ladnych kilku lat. Jak wyraznie zaznaczylem boldem w poprzedniej wypowiedzi, bardzo smieszny byl kawalek "od zawsze był" - bo tak moze twierdzic tylko ktos, kto nie siega pamiecia nawet do czasu premier PS3/X360.
@minus jeden Jak czytam twoje komentarze, to mam wrażenie, że nie różnię się od pozostałe przygłupie małpy według Ciebie!? Chyba nie rozumiesz, co miałem na myśli. Szkoda pisać. @HomeBird Może co piszesz, ma sens. Ale konsola jest lepsza dla gry? To nie jestem pewien, kiedy myślę o StarCraft II, gry klasyczne cRPG (nie te jRPG)... Te gry lepiej sprawdzają klawiatury i myszą. Nie mówiąc o posługiwanie bronie w grach FPS. Konsola jest OK, ale ma pewne ograniczenie. PC czy konsola? Co za różnica? To zależy od gusta i wymagania gracza.
Jak czytam te wszystkie komentarze na tym temacie, to widzę, że wojna pomiędzy konsolowcy i pecetowcy o tytuł "najlepsza platforma do granie" nadal trwa. Nigdy to nie kończy.
Te exclusivy konsolowe może i wyglądają ładnie, ale głównie dzięki oprawie artystycznej. Technicznie są biedne..
Dziwna jest ta elita Master Race. Mają komputery, co mocą o lata świetlne wyprzedzają stare konsole i o epokę konsole, których jeszcze nie ma na rynku. A jak przyszło co do czego, to od kilku dni płaczą na forach, piszą jakieś śmieszne petycje o port z 8-letnich eksponatów muzealnych, którymi zresztą gardzą. A jak, już coś wychodzi, to takie są tego efekty:
http://restinpc.blogspot.com/2013/09/mamy-pecetowego-technicznego-bubla.html
Naprawdę udały sie te talenty matkom i ojcom.
@Sir Xan
Po co ma się kończyć? Przecież konstruktywna wymiana zdań to bardzo fajna rzecz. Ja np. większą radość zyskuję z grania na PS3, niż na moim (lepszym od PS3) PC. Ktoś inny może uważać inaczej. A dyskusja bywa często bardzo ciekawa. ;)
@marcing805 Śmiechu warte. Akurat Total War - Rome II i Arma III są niedopracowane gry pod względem techniczne i optymalizacje. To wina twórcy i ich nieumiejętności. Czasem są dopracowane gry, a czasem są niedopracowane gry. Nawet na konsole też nie brakuje złe gry. Na mój PC grałem Metro Last Light i osiągnęło 60 FPS. Rozdzielczość 1920x1200 a 1280x1024 to dwie różne rzeczy. Monitor i telewizor to też nie samo. Używam głównie 1280x1024 na monitor 19cali i nigdy nie miałem problemu. Gry na PS3 nawet nie mają większe rozdzielczości niż 1280×720 (720p), a telewizory HD dobrze się ukrywają i sprawiają wrażenie 1920x1200 dzięki filtry. Większości gry PS3 opierają się na 720p. Dowód? Popatrz na gry NES (niskie rozdzielczości) na telewizora i na monitora za pomocą emulatora. Używanie 1920x1200 na gry to głupota i bezsensowna! Z tej rozdzielczość często sprawia problemy w granie, jeśli chodzi o moc obliczenie! Jest dobry tylko do grafiki komputerowe lub filmy. Ta strona WWW, który podałeś został napisany przez autora, który ma cel znieważenie i poniżenie "pecetowcy". Nie różni się od złośliwe dziennikarze TV na temat "brutalne gry".
Niestety nie do końca rozumiem te wszystkie wojny między PC a konsolowcami. Wy tu sobie będziecie bić pianę, a gry na konsole tak czy inaczej będą powstawać, choćby nie wiem jak bardzo komputery były bardziej zaawansowane. Co więcej, nie będą to jakieś ścierwa rzucone ku uciesze tłumu, ale dopracowane produkcje, których pctowcy od zawsze konsolowcom zazdrościli. Naprawdę tak ciężko jest zrozumieć, że rynek konsol będzie istniał bez względu na to, co Wy sobie tutaj będziecie marudzić? Bo chyba jedynym celem tych wszystkich shitstormow jest udowodnienie całemu światu, że PC jest lepsze i udawanie, że na konsole to gier nie ma, a że jak są to są do dupy. Niestety, nieprawda.
Jakość assetów i ogólna estetyka kierunku artystycznego > moc obliczeniowa.
9-letni Half-Life 2 nadal estetyką dorównuje wielu nowym grom, a animacją twarzy i naturalnością NPC-tów wymiata niektóre "next-geny" (np. Titanfall) - tu sama moc nie wystarcza.
To co Naughty Dog zrobi na PS4 prawdopodobnie będzie wyglądać lepiej niż cokolwiek ze Star Citizena wymagającego Titana do przyzwoitego działania.
@laki2217
Na konsolach nie chodzi o to, że zaawansowana optymalizacja jest "łatwiejsza", tylko po prostu jest technicznie możliwa. Na PC jest to niedopuszczane przez sterowniki grafiki, API (DirectX) lub sam system operacyjny (Windows). Na Linuksie sprawa wygląda trochę lepiej i jest większy wachlarz możliwości komunikacji ze sprzętem (do tego dochodzi możliwość modyfikacji kodu systemu), co daje nadzieje na optymalizacje w SteamOS.
http://www.youtube.com/watch?v=2pdEftFFG_I
@dave_mgs Niestety tu akurat masz rację. Cytat: "pecetowcy od zawsze konsolowcom zazdrościli" - to przez głównie "exclusive" gier na konsole i poprawności optymalizacje. Ale to samo "konsolowcom" też zazdrościli pecetowcy np. "StarCrart II" - exclusive PC oraz możliwości instalacje mody usprawniające. Wojna "pecetowcy" i "konsolowcy" jest bez sensu i bezcelowe. Nie chcę słyszeć więcej o "exclusive", ani konsola jest lepsze od PC. Po prostu chcę, żeby wszyscy twórcy gier traktują PC i konsole na równi i będą wydawać gry na obie platformy (tak jak wiele tytułów z Kickstarter). Nie powinno pisać gry, które można uruchomić tylko wyłącznie na PC, ani odwrotnie. Ale niestety jest to nierealne ze względu na prawa i walka o władzę na rynek gier - Sony, Nintendo, Microsoft. Nie mówiąc o różnice sterowanie (klawiatura i mysz vs pad i pilot Wii) oraz ekonomia, bo konwersja też kosztuje. @Kazio Half-Life 2. Valve tu akurat spisali na medal. :) Zdołali stworzyć naprawdę dobry silnik gry jak na tamtędy czasy. Windows jest tu winny, że większości gry cierpią na niepoprawne optymalizacje. Microsoft traktuje graczy jako trzeciorzędna sprawa i słucha tylko bogaczy i wpływowe ludzi. Nic dziwnego, że sam szef Valve nazwał Windows 8 "katastrofa". Ale może SteamOS to zmieni, taka mam nadzieję. Filmik YouTube, który podałeś = system Linux zdecydowanie wymiata (120 FPS Linux vs 60 FPS Windows). :) To wiele wyjaśnia, skąd te ogromne popularności Linux.
Nie ma sensu pisać gry, które wykorzystują moc Titan na maksymalnie, skoro stworzenie gry na Titan to tak dużo kosztuje (Star Citizen) i nie każdy na to stać (Titan za 4000zł = masakra!). Gracze już od dawna mają grafiki PC na równi PS3. I tu wystarczy na długi czas. Nie trzeba tu techniczne na max., by stworzyć naprawdę świetne gry. Dowody są tu gry Indie - Amnesia, Dust - An Elysian Tail, FEZ, Aquaria, Mark of the Ninja. Nie mówiąc o Half-Life 2 - mod Black Mesa, StarCraft II, Skyrim i Wiedźmin 2, którzy nawet wykorzystują tylko połowiczne mocy Titan, a wyglądają naprawdę świetne. Wystarczy tylko stworzyć dobry silnik gry, tak jak zrobili twórcy Wiedźmin czy Valve. Titan raczej jest przeznaczony dla "szalony" i bogaty gracz.
Sir Xan ---> Twoja umiejętność układania zdań mnie powala. Mam czasem wrażenie, że w jakims innym języku piszesz, przykład: Titan raczej jest przeznaczony dla "szalony" i bogaty gracz
A jeśli chodzi o konsole to dziwi mnie, że już w momencie wejścia na rynek są one słabsze niż komputery, które mamy w naszych domach. Sama wojna jednak nie ma żadnego sensu. Sam gram tylko i wyłącznie na PC, ale już powoli myślę nad zakupem konsoli nowej generacji. I jak będę mieć ochotę to pogram na PS4, a jak nie to przesiądę się na PC. Każdy ma prawo wyboru i gra na tym na czym mu wygodniej. Pzdr.
HomeBird teoretycznie masz rację, sprawa się nieco komplikuje kiedy zaczynamy zagłębiać się w gatunki (to odnośnie punktu 2.), ale to głownie problem kontolera ;-)
Marco Polo - nie da się ukryć, że precyzja myszki przewyższa pod tym względem pada. W związku z tym strategie czasu rzeczywistego sprawdzają się głównie na pc (tak jak rozdawanie precyzyjnych headshot'ów w fps jeśli kogoś to interesuje). Wszystko to kwestia gustu, mnie gatunki rts oraz fps nie interesują a w pozostałych przypadkach preferuję model grania na konsoli. Nie ma tu obiektywnie lepszych rozwiązań bo każdy ma inne upodobania.
Może co piszesz, ma sens. Ale konsola jest lepsza dla gry? To nie jestem pewien, kiedy myślę o StarCraft II, gry klasyczne cRPG (nie te jRPG)... Te gry lepiej sprawdzają klawiatury i myszą. Nie mówiąc o posługiwanie bronie w grach FPS.
Sir Xan - konsola jest lepsza do gier w moim indywidualnym przypadku. To kwestia komfortu użytkowania. I nie ma to nic wspólnego z popularnym stwierdzeniem "gracz niedzielny". Granie na konsoli jest tak samo hardcorowe, po prostu całość czasu gry poświęcam na rozgrywkę a nie na hardware/software. Innymi słowy lubię optymalizować postać w Dragon Age a nie optymalizować sprzęt i oprogramowanie by móc optymalnie grać. A, że nie wymagam rzutu izometrycznego w grach rpg toteż konsola to dla mnie wybór idealny.
Te exclusivy konsolowe może i wyglądają ładnie, ale głównie dzięki oprawie artystycznej. Technicznie są biedne..
Trzynaście; - cóż, dla mnie oprawa artystyczna to właśnie kluczowy element dobrej gry. Techniczna strona ma dla mnie mniejsze znaczenie. Interesuje mnie historia i świat przestawiony a nie super realistyczna fizyka destrukcji ławeczki czy innego elementu otoczenia.
@Drace66676 Po prostu piszę tak szybko jak mogę, żeby czytelnicy mogli odbierać szybko. Nie skupiałem na poprawności zdanie. Przepraszam za to. Będę uważał, choć na 100% nie dam radę, bo jestem niesłyszący = słabszy nauki j.polskiego. Jeśli chodzi o konsole, to dlatego producentów stawiają na równowagi jakości/ekonomia, aby wszyscy "konsolowcy" mogli kupić konsole za rozsądne ceny. Czy chcesz konsola za 4000zł ? ;) Raczej nie. Stąd te konsole gorsze jakości od PC. Ale za to "mocny" PC jest dużo droższy.
@HomeBird Cytat: "Interesuje mnie historia i świat przestawiony a nie super realistyczna fizyka destrukcji ławeczki czy innego elementu otoczenia." - Święta słowa. :D Kto interesuje super realistyczna świata, to niech zostawi komputer i wyjdź na zewnątrz, by poczuć świeże powietrze i nacieszyć oczy przyroda.
Chyba lepiej tu poprzestanę, bo zdecydowanie za dużo komentarze tu pisałem. Jaki ze mnie "gadatliwy". :P Zostawiam tu i pozdrawiam Wam. Życzę miłej wojny pomiędzy "pecetowcy" i "konsolowcy". Niech tu nikt nie użyje bomba atomowa. XD
Tak sobie czytam tą waszą dyskusję o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą i nie mogę się doszukać jakiegokolwiek sensu w niej. Są PC-ty, są konsole. I jeden i drugi sprzęt można wykorzystać do grania. Oprócz użytej do ich budowy technologii nie różnią się absolutnie niczym. Wygoda grania jest dokładnie taka sama na konsoli i na pececie. Co za problem podłączyć peceta do telewizora, wziąć pada w rękę i rozwaliź się na kanapie? Jakoś nie zauważyłem, żeby rynek pecetowy cierpiał na brak takich urządzeń. I twierdzenia jakoby na pececie trzeba było marnować długie godziny na konfigurację można spokojnie między bajki włożyć. Gram na takim sprzęcie od jakichś 20 lat i problemy zdarzają się sporadycznie. Zazwyczaj jest to problem z uruchomieniem starej gry na nowszym systemie (zazwyczaj wystarczy użyć wujka google i problem da się szybko rozwiązać - tak btw spróbujcie uruchomić grę ze starczej wersji konsoli na nowszej, raczej się nie uda - na pececie jest to możliwe). W większości przypadków ściągam grę ze steama, klikam Graj, steam sam mi wszystkie potrzebne rzeczy doinstalowuje i spokój. Chyba że chodzi o piraty, ale kto powiedział że pirat ma mieć łatwo? :) Więc proponuję po prostu grać na tym, na czym ma się ochotę i skończyć taką bezproduktywną dyskusję. Każdy sprzęt ma swoje wady i zalety.
Sir Xan - ja rozumiem, że jesteś niesłyszący, ale jakoś nie przekonuje mnie tłumaczenie tym problemów z pisaniem. Może powinieneś trochę więcej książek poczytać, żeby się "napatrzeć", bo masz straszny problem z podstawową odmianą słów - jakbyś pisał w obcym języku. A tego można się nauczyć bez słyszenia, trzeba tylko chęci. Chociaż z drugiej strony, niektórzy na tym forum prezentują niższy poziom, pomimo braku takich ograniczeń.
Oprócz użytej do ich budowy technologii nie różnią się absolutnie niczym. Wygoda grania jest dokładnie taka sama na konsoli i na pececie. Co za problem podłączyć peceta do telewizora, wziąć pada w rękę i rozwaliź się na kanapie?
seba1818 - jako były gracz pecetowy mam inne spojrzenie na ten temat. Dla mnie komfort zapewniany przez konsolę jest nieporównywalnie wyższy. Można by wiele o tym napisać więc w skrócie:
1. Podłączenie konsoli do TV jest rozwiązaniem optymalnym, w przypadku PC jest to możliwe jednak nadal system operacyjny obsługuje się myszką zaś wiele gier na pc pada nie obsługuje np. Dragon Age i Mass Effect (co dla mnie temat zamyka).
2.Hardware/software - cześć graczy po prostu lubi dłubać przy PC tak jak niektórzy przy samochodzie. Dla nich to część hobby. Mnie jednak te kwestie nigdy nie pociągały. Problem w tym, że mam tendencje do wyciskania z gier ostatnich soków. W przypadku grania na pc nie mógłbym w pełni poświęcić się samej grze ponieważ po części moją uwagę zajmowałaby kwestia zoptymalizowania konfiguracji sprzętu i oprogramowania i ustawień graficznych. Tak już mam, wiem, że nie każdy tak do tego podchodzi.
3. Względna bezawaryjność - jeśli z konsolą jest coś nie tak, sprawa jest prosta. Reklamacja albo serwis. Z PC może być różnie. Coś nie tak z hardwarem czy softwarem? Wirus czy zaśmiecony system operacyjny? Za słaba karta graficzna, za mało Ramu czy chodzi o procesor? Czy wymiana tego lub tamtego pozwoli na "optymalne" rozwiązanie problemu? Jest to na tyle poważne, że muszę zlecić naprawę czy samemu szukać rozwiązania? Ah te dylematy...
Tak jak powiedziałem, to moje osobiste stanowisko będące rezultatem indywidualnych preferencji i nabytego doświadczenia.
1. Jakoś nie pamiętam żebym poświęcał czas na jakąkolwiek konfigurację sprzętu przy uruchamianiu gry. Ustawienia graficzne zazwyczaj kończyły się na kliknięciu "wykryj automatycznie", co w 90% załatwiało sprawę. W tej chwili mam całkiem mocną grafikę, więc też nie potrzebuję się w tym grzebać za bardzo.
2. Ostatnio "dłubałem" przy kompie kilka miesięcy temu przy wymianie grafiki. Wcześniej była wymiana chłodzenia na procku, bo stare wyzionęło ducha. Tego kompa mam ponad 3 lata. Za dużo tego "dłubania" nie było.
3. Patrz punkt 2. Żeby wymienić chłodzenie obejrzałem jeden filmik na youtube (wcześniej tego nie robiłem). Inne problemy, to ewentualna instalacja nowszych sterowników do grafiki. Dobry antywirus i z wirusami problemów nie miałem. Co jakiś czas tylko uruchomić ccleaner i system jest w względnym porządku. I w razie awarii nie musze biegać ze sprzętem do serwisu, tylko wymieniam część (kwestia kilku godzin - sklepów komputerowych nie brakuje - nie muszę czekać 14 dni roboczych aż mi łaskawie serwis odda sprzęt).
Takie moje 20 letnie doświadczenie z pecetami. Rzeczywiście traumę musiałem przeżyć żeby na tym grać :)
i nie każdy na to stać
To brzmieć jak z translatora!!!!
@seba1818 Cytat: "Takie moje 20 letnie doświadczenie z pecetami. Rzeczywiście traumę musiałem przeżyć żeby na tym grać" - To samo przeżywałem. Szacunek dla Ciebie. Dawniej pecetowcy mieli sporo trudności (DOS, brak Internet). A teraz jest dużo lepszy i łatwiejszy. @HomeBird [USUNIĘTY FRAGMENT] ... Konsola czy PC? Żaden z nich nie jest lepszy. Każda platforma ma własne zalety i wady. Grafika to tylko jedna z zalety PC. Koniec i kropka!
Takie moje 20 letnie doświadczenie z pecetami. Rzeczywiście traumę musiałem przeżyć żeby na tym grać :)
seba1818 - twoje argumenty są uzasadnieniem przyjętego przez ciebie stanowiska jak i jednocześnie mniej więcej powtórzeniem moich własnych argumentów. Ostatecznie więc widzimy sprawę podobnie ale każdy wyciąga własne wnioski. Tak jak powiedziałem, konsola jest subiektywnie dla mnie lepszym rozwiązaniem. Nie staram się tworzyć z tego prawdy uniwersalnej.
Nie jest potrzebna trauma aby stwierdzić, że preferuje się jedno rozwiązanie względem innego.
Gadka o "PC jest gorszy od konsola" zatrzymuj dla siebie.
Sir Xan - a już myślałem, że jednak można z tobą rozmawiać sensownie. Nie czytałeś moich postów w całości prawda? Czy może umiejętność czytania ze zrozumieniem zawodzi?
@HomeBird Nie czytałem wszystkie Twoich postów w całości. Albo moje pamięci się zawodzą. No to przepraszam Cię za to. Nie chciałem Cię urazić.
Tylko to już jest kwestia gustu, a nie tego, czy dany sprzęt lepiej nadaje się do grania, czy gorzej. Jak napisałem w pierwszym swoim poście, niech każdy gra na czym mu wygodniej. Niepotrzebne są nam wojenki o to, który sprzęt jest lepszy. Pecety mająlepszą grafikę, ale za to gorzej grę na pececie zoptymalizować, bo nie mają jednej konfiguracji. Możesz odpalić jedną grę na dwóch pecetach o teoretycznie takich samych możliwościach, a gra będzie działała na obu inaczej. Konsola ma jedną, więc developer ma łatwiejsze zadanie, bo sprawdzi na jednym egzemplarzu i ma pewność, że na innych będzie działać tak samo.
@seba1818 ma rację. HomeBird woli grać na konsola. A ja wolę grać na PC. To wszystko. Nie ma w tym nic złego. Jedynie denerwuje mi fakty, że nie mogę grać Last of Us na PC. Ani konsolowcy nie mogą grać StarCraft II na konsole. Czy każdy gracz stać się na zakupu PC i konsola jednocześnie? Nie wszyscy. A co dopiero PS3, XBOX360 i Nintendo Wii do wyboru i ich "exclusive" gier!? Takie jest interesy wydawcy gier na niekorzyść graczy. To jedyne denerwujące fakty. :P
