Space Hulk zadebiutował w dystrybucji cyfrowej
Gra daje rade. Rasowa turowka, choc denerwuje troche slamazarne tempo ruchu naszych jednostek. Ja rozumiem, że opancerzenie swoje waży...ale miło by było to przyspieszyć. Space Crusaders jest tego dobrym przykladem, ze jednak szybszy ruch w niczym nie przeszkadza. Oryginalny Space Hulk na Amidze również był dynamiczniejszy :-) Czepiam się..co? :-)
Chciałem zauważyć, że były już dwie gry o takim tytule, i to całkiem udane.
Bardzo dobra. Jak pisałem w innym miejscu gra jest bardzo wymagająca i taktyczna. Przeniesiony 1:1 system z gry stołowej (poza czasem na tury). Poza tym nie widzę w grze wad poza drobnymi bugami, ale one zostaną naprawione szybko. Jedyne co martwi to 15 misji i czas na ich pokonanie ok. 20 godzin, ale ma być dodany edytor, a wtedy gra nie będzie miała końca. Poza tym gra ma dużą siłę w rozgrywce, ponieważ za każdym razem wygląda ona inaczej ze względu na to że genokrady mają wiele miejsc wyjść, a to od komputera i losowości zależy z których będą wychodzić, a raczej naszego słabego ustawienia. Dawno nie trafiła mi się w ręce tak doskonała gra turowo - taktyczna. Dla fanów W40K pozycja obowiązkowa.
Mały update, na trudny jest ograniczenie czasowe do 2 minut na turę, jak w stołowym rozdaniu. Gra starczy na co najmniej 20 godzin, bo jest trudna mam już 10h i zacząłem dopiero 6 misje.
Kolejny dobry tytuł w multiwersum warhammera 40K;) Cieszę się, oj cieszę... Szczególnie po zajawce na MMO w 40k:)
