Czy polecacie serię o asasynach komuś komu podobały się takie gry jak uncharted, infamous, batman ? Czy jednak jest to troszkę inna gra ? ;) Czy poszczególne częsci różnią się od siebie czy są raczej podobne. I ostatnie pytanie. Czy te gry są rzeczywiście takie nudne, bo słyszałem że tak :P. Mam nadzieję, że jednak nie, bo przejdę 1 część a reszta się będzie kurzyć. Pytam bo mam okazję kupić assassin's creed anhology za niecałe 200 zł.
Jak najbardziej warto, tylko nie zaczynaj od I części bo jest naprawdę nudna, zacznij od rewelacyjnej II.
Jedynka jest liniowa i nudna,ale warto ja przejsc zeby wciagnac sie w fabule.
Dwojka jest juz znacznie lepsza,chyba najlepsza czesc.
Brotherhood to rozwiniecie dwojki,troche zmieniony system walki,kilka innych zmian, wciaz calkiem fajna gra.
Revelations wprowadza nieciekawe nowosci (pierdylion nikomu niepotrzebnych bomb,srsly ?) i jakos mi do gustu nie przypadl klimat Konstantynopola,ale co kto lubi.Do tego zawiera wiecej bugow niz poprzednie czesci(straznicy blokujacy sie w dachach...).
W trojke gralo mi sie calkiem fajnie,ma sporo bugow nawet mimo najnowszych patchy, ale nie sa to jakies specjalnie denerwujace bledy i mozna przymknac na nie oko.
Ta seria nie jest nudna (z wyjatkiem jedynki),a przynajmniej dla mnie taka nie byla.W dwojce i Brotherhoodzie zrobilem nawet 100%,w Revelations wymieklem w jakichs 95 % a w trojce skonczylem glowny watek,pare pobocznych misji i dalem sobie spokoj.
Moim zdaniem gra całkiem w porządku. Jeśli szukasz tylko siekaniny, a fabuła Cię nie interesuje, to zgadzam się z [2] (chociaż osobiście grałem jak na razie tylko w 2 pierwsze części). Ale dla fabuły warto przejść też jedynkę, szczególnie że chcesz kupić antologię. Moim skromnym zdaniem aż tak nudna nie była :)
Polecać polecam bo jako seria jest świetna. ALE! Żeby wiedzieć o co kaman najlepiej zagrać po bożemu, czyli od "jedynki", która - moim zdaniem - jest najnudniejsza i najbardziej monotonna (choć bliskowschodni klimat średniowiecza jest świetny). Części serii się ze sobą łączą fabularnie, więc stety niestety należałoby przejść schematyczną i nużącą na dłuższą metę "jedynkę". Ale za to później już sam miód, zwłaszcza AC II z oboma dodatkami, czyli Brotherhood i Revelations. :) Z kolei gameplayowo AC III jest ciekawszy niż AC I, ale jednak klimat gdzieś się zapodział i to już nie to, co wcześniej - klimatem AC I wygrywa z AC III, choć to już subiektywna sprawa. Niemniej jednak warto zagrać we wszystkie części po kolei.
