Hej, dostałem w/w pismo w sprawie raty za przejazd bez biletu (2 lata temu dostałem mandat na 200zł i z 4 rat zapłaciłem 3 bo o ostatniej zapomniałem). Chciałbym to szybko zapłacić tylko nie bardzo wiem jak się za to zabrać bo przyszły 2 osobne druki w jednej kopercie.
Dostałem 2 oddzielne kartki, na jednej jest nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym i napisane, że w przeciągu 2 tygodni mam zapłacić powodowi
-kwotę łączną - 64,76zł w tym kwotę 55,26zł z odsetkami ustawowymi od dnia 07/12/2011 - tu nie bardzo rozumiem. To mam zapłacić samo to 64,76zł czy obie te kwoty?
-kwotę 9,50zł.
-kwotę 90zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Na drugiej kartce z kolei jest pozew o zapłatę i napisane
Wnoszę o zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego następujących kwot:
-kwoty 55,26zł z odsetkami ustawowymi od dnia 07/12/2011 do dnia zapłaty
-kwoty 9,50zł
-zasądzenie zwrotu opłaty sądowej 30zł
-zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wg. norm przypisanych
Mógłby mi ktoś napisać co konkretnie mam zapłacić? Pomyślałbym, że wszystko gdyby nie to, że te kwoty się powtarzają więc już zgłupiałem. Z góry dzięki.
Jak to policzyłeś? Kompletnie tego nie ogarniam. Jedno to odpis pozwu a drugie odpis nakazu zapłaty.
9,50 kwota której nie zapłaciłeś (4 rata)
+55,26 odsetki z 9,50 zł
+90 zł zwrot kosztów procesu (opłata sądowa 30 zł +60 koszty postępowania)
razem 154,76
To, co masz zapłacić jest na odpisie nakazie zapłaty - to drugie pismo to jest odpis pozwu, na którego podstawie został wydany nakaz zapłaty.
Jeżeli nie kwestionujesz zasadności powództwa (czyli zgadzasz się, że faktycznie powinineś zapłacić i nic od ciebie nie wyciągają) to zapłać, bo nakaz się uprawomocni, pójdą do komornika i ten w końcu pewnie ściągnie z ciebie pieniądze, ale dojdą do tego jeszcze koszty egzekucji.
Płacisz:
55,26 zł
9,50
odsetki od kwoty 55,26 liczone od dnia 7/12/2011 do dnia, kiedy płacisz - musisz to sobie policzyć, przy pomocy np. http://www.infor.pl/kalkulatory/odsetki_ustawowe.html
jakbyś płacił dzisiaj, wyszłoby ci 11,4 zł odsetek
90 zł kosztów procesu
Czyli moim zdaniem 55,26+9,50+11,4+90=166,16 zł :) Ale to na dzisiaj. Jak będziesz płacił później, to musisz doliczyć kolejne odsetki.
9,50 to jest koszt monitu - tak tu jest przynajmniej napisane.
Ta 4 rata to jset to 64,76zł - z odsetkami z tego co rozumiem.
Na nakazie nie może być od razu z odsetkami, bo w pozwie wnosili odsetki od 7.12.2011 r do dnia zapłaty - a nie wiadomo, kiedy zapłacisz. Dlatego to trzeba wyliczyć samemu.
[5] a to nie tak źle, dzięki:)
EDIT. czyli to 9,50 jest wliczone do tego 55,26zł jako kwota łączna, ale wcześniej liczę odestki? Jeśli tak to wszystko już jasne, jeszcze raz dzięki.
Tak, kwota łączna 64,76 zł na którą składają się 9,50 zł + 55,26 zł.
Ale odsetki liczysz tylko dla tych 55,26 zł.
pisz sprzeciw o powołuj się na 5 kodeksu cywilnego. Odsetki 6 razy większe niż kwota raty plus 10 zł za jakiś monit nie wiadomo skąd.
do tego pisz o 102 kpc, że jesteś biedny i nie stać cię na koszty sądowe.
więcej tak czy siak nie zapłacisz, a nuż sędzia uzna, że mpk przesadza.
i w ogóle napisz, kiedy jechałeś bez biletu i kiedy wnieśli pozew. Może jest przedawnione.
Z tego co wiem sprawa nie mogła się przedawnić bo sam wnosiłem o rozłożenie kary na raty - czytałem w starym wątku jak mirencjum pisał właśnie o tym, że w sprawie odwołania/rozłozenia na raty nie ma mowy o przedawnieniu. No ten koszt procesu faktycznie trochę doje.. zwłaszcza, że większość Polaków to przecież bogacze itd. a kasę na biurokrację, w tym działanie sądów i tak biorą z moich podatków. No, ale o państwie może innym razem.
Niemniej zawaliłem więc już im zapłacę na odczepnego bo mi wparuje komornik jak za 2 tyg to coś stanie się prawomocne.
jak uważasz, ja bym na Twoim miejscu zaryzykował z tym przedawnieniem. Jedyne co tak naprawdę możesz stracić, to ze 3 zł na odsetkach.
chcą naliczyć odsetki od grudnia 2011 r. czyli prawdopodobnie od wymagalności ostatniej rady -to 1,5 roku! Roszczenia z tytułu przewozu osób przedawniają się po roku. Dlatego ważne jest kiedy został złożony pozew. ALE nawet jeśli to było jeszcze w 2012 roku, to i tak warto wnieść sprzeciw, bo mpk może się tym w ogóle nie zainteresować i twój zarzut przedawnienia przejdzie przed sądem.
Ja mogę forumowiczom na przyszłość polecić taki blog prawniczy: [link]
Jest tam wiele praktycznych wpisów. Warto poczytać:)
Widzę, że link się nie dodaje- to jest tak, że jak wpiszecie w goglach: nakaz zapłaty blog to Wam się pojawi:)
Kiedy Cię spisali? Kiedy zapłaciłeś ostatnią ratę? Kiedy został złożony pozew?
Podaj konkretne daty.
pisz sprzeciw o powołuj się na 5 kodeksu cywilnego.
Buhahaha