http://www.hotmoney.pl/Oni-chca-zakazac-w-Polsce-sprzedazy-uzywanych-aut-a31110
Zaproponowane zmiany mają ograniczyć albo wręcz uniemożliwić sprzedaż używanych aut.
Ma to na celu "poprawę kondycji stacji dealerskich". Jak widać, przemysł samochodowy chce pełnymi garściami czerpać z doświadczeń producentów gier hehe.
Biedni Polacy znów ucierpią, a je*ane bogacze znów na tym nie stracą...
Nic nie stracą, bo to nie Ameryka żeby lobby aż tak wpływały na polityków. Pomysł zdechnie przy głosowaniu.
Niezły pomysł. W takim razie od siebie zaproponuję zwielokrotnione obniżki nowych aut w naszym kraju, bądź kilkukrotnie podwyższone pensje.
Powiedzmy, że tak 4 krotnie. Wtedy będziemy śmigali nowymi autami.
Nie ma obowiązku jeździć samochodem. Jak cię nie stać na oryg... eeee nowy samochód, to możesz jeździć MPK. Mam nadzieję, że pomysł częściowo przejdzie i dowalą opłaty środowiskowe czy jakieś inne min. 5000 PLN na każdą używkę samochodową. To trudna branża jak widać i ryzykowna, więc prawo powinno ich wspierać. Inaczej wszyscy poupadają i nowe wersje wypasionych samochodów nie powstaną hehe.
Aurelius --> Dokladnie, trzeba tylko jeszcze zakazac jezdzenia starymi gruchotami, ktore zagrazaja bezpieczenstwu na drogach - moim zdaniem wszystkie auta, ktorym skonczyla sie gwarancja i nie sa serwisowane u dealerow, powinny byc obowiazkowo zlomowane.
A to też można łatwo zakazać, nie ma problemu. A na przyszłość mogliby wprowadzić też opcję, że komputer pokładowy musi być on-line połączony z serwerem producenta, żeby w ogóle odpalić (w końcu teraz każdy ma internet bezprzewodowy, np. w komórce), a po max 5 lat mogliby wyłączać serwery, żeby konsumenci nie jeździli gruchotami i nie psuli rynku oraz nie byli zagrożeniem na drogach.
[6] i [7] macie porównywalną inteligencje z "panem prezydentem" i to nie był komplement...
Ja tam tylko nabijam się z forumowych idiotów, którzy popierali MS i innych producentów gier, w zakresie ograniczenia/zakazu sprzedaży używanych gier. Jak widać te pomysły da się łatwo rozciągnąć na inne branże, a skoro już uwierzyliśmy (dzięki długoletniemu PR), że sprzedaż używanych gier jest zła, to można to samo zrobić z używanymi samochodami. Kwestia czasu i lobbingu.
BobDestruktor --> Zapoznaj sie z tym pojeciem, bo najwyrazniej jest ci obce.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia
Czemu rozpoczyna się dyskusja o entym pomyśle który nie ma możliwości wejścia w życie i zdechnie jak w końcu zostanie złożony?
Częściowo ma on szansę wejść w życie. Nie ma problemu by wprowadzić/podwyższyć różne opłaty środowiskowe, ubezpieczeniowe oraz nałożyć dodatkowe obowiązki (np. co do przeglądów). A metodą małych kroczków można uzyskać bardzo wiele. Wszystko da się też uzasadnić dobrem rynku, konsumentów, ograniczeniem emisji CO2 oraz zwiększeniem bezpieczeństwa na drogach.
częściowo każdy pomysł złożony do sejmu ma szansę wejść w życie.
I jak doświadczenie pokazuje, różne absurdalne pomysły wchodzą jak najbardziej w życie.
wysiak, jak chcesz pisać o ironii jak twoja pierwsza część zdania czyli:
Dokladnie, trzeba tylko jeszcze zakazac jezdzenia starymi gruchotami, ktore zagrazaja bezpieczenstwu na drogach
Była słuszna?
Bob --> Czytaj caly post, a nie polowe - sugerujesz, ze kazde auto, w ktorym skonczyla sie gwarancja, to "stary gruchot"?
Poza tym, auta niesprawne technicznie juz od dawna nie sa dopuszczane do ruchu, po to wlasnie sa coroczne przeglady techniczne.
Znowu Aurelius używający swojego alternatywnego konta BobDestruktor do nakręcania dyskusji poprzez pieprzenie głupot wyssanych z palca.
Serio? Przesiadka na MPK? Jak mamy to brać na poważnie?
Co do gruchotów - ludzie jeżdżą tym na co ich stać a że po skończonym rabowaniu podatników zostają im ochłapy...
I nie, rower to nie alternatywa. Nie dal każdego.
[18] Weź się odpieprz, ja to ja.
tak, niech ludzie w malych miastach (gdzie na dobra sprawe nie ma mpk) zapieprzaja na piechte. wspanialy pomysl.
Z jednej strony fakt, że po co o tym dyskutować, ale z drugiej.. myśl o tym, że są ludzie, ktorym ten pomysł wydaje sie dobry powoduje u mnie drgawki i rośnie moj bul dupy.
Lata prania mógzów i lobbingu w branży audiowizualnej (i softwarowej) przekonało ludzi że piractwo jest kradzieżą i "stratami" z czym należy "walczyć", a obecnie już prawie sa przekonani że używki są równie złe. Nic dziwnego że pozostałe branże zwęszyły interes. Im mniej klient ma praw tym lepiej.
Dzisiaj to nie przejdzie, ale trochę zmasowanego PR-u i lobbingu i za parę lat nikogo nie będzie dziwić...
Może w zamian niech pkp łaskawie rozwinie linię z małej miejscowości w której mieszkam do najbliższego dużego miasta gdzie pracuję zamiast autobusu co kilka godzin i zmiany rozkładu jazdy o 10 minut co pół roku?
[23] - jakby pomógł i byś przestał pisać głupoty, to poleć jakiś dobry. :)
Brakuje mi postulatu by za próbę sprzedaży samochodu na rynku wtórnym unieważniano dowód rejestracyjny pojazdu.
Dzisiaj to nie przejdzie, ale trochę zmasowanego PR-u i lobbingu i za parę lat nikogo nie będzie dziwić...
tu nie chodzi o to czy kogos bedzie to dziwic za pare lat czy nie, chodzi o to ze przecietnego polaka nie bedzie na to po prostu stac, bo wyzej dupy nie podskoczy...
Ludzie, ale zrozumcie jak się mylicie! Rynek używek zabija devel... eee... znaczy dilerów i producentów samochodów! Oni sami to potwierdzają, a na pewno się nie mylą, gdyż są z tej branży. Gdyby nie było rynku używanych samochodów, to przecież na pewno samochody byłyby tańsze, a tak muszą być drogie! I nie trzeba by było jeździć tymi samymi modelami po kilka lat, tylko byłyby wprowadzane coraz większe innowacje i coraz nowsze wersje. Samochody dzięki temu byłyby bezpieczniejsze i ładniejsze i miały więcej wodotrysków!
hehe
[26] Dziękuję za słuszny postulat, widać że dobro klienta i pośrednio rynku samochodowego leży Ci na sercu.
Wogole to nie wypowiadajcie sie na tematy, na ktorych sie nie znacie! Dopiero jak zalozycie wlasna fabryke samochodow bedziecie mogli sie udzielac!
Jazdę pożyczonym samochodem również powinno się tępić z pełną surowością. Chcesz się przejechać? To kup swój model, brudny śmieciu. Nie po to ludzie z przemysłu samochodowego harują dzień i noc w pocie czoła, żeby jakieś gnoje za darmo korzystały z owoców ich pracy.
Całkowicie też należy wyeliminować możliwość jazdy próbnej. W internecie i pismach branżowych masz mnóstwo rzetelnych recenzji i opisów, a wygląd samochodu możesz zobaczyć na zdjęciach lub filmikach w sieci. Nie potrzeba to tego żadnych wersji demonstracyjnych.
[29] - No wlasnie, gdzie nasz forumowy ekspert od szkodliwosci rynku wtornego sie podzial?
pewnie w nowych modelach beda zabezpieczenia - jeden wlasciciel = jeden samochd
Mi by się też marzyło, żeby tam w końcu zamontowali kamerkę rozpoznającą ruchy twarzy i kierowcą mógł być tylko właściciel. Skończyły by się od razu też kradzieże.
[33]
No i oczywiscie dodatkowe oplaty za pasazerow. Jak chcesz sie wozic kup wlasny samochod - nie ma, ze znajomy cie podwiezie. Przeciez to sa OLBRZYMIE straty dla koncernow samochodowych.
Kradzieże nie są naglącym problemem, bo nie mają wpływu na zysk producentów. Proszę trzymać się tematu wątku.
i bardzo dobrze ,nasze fabryki produkujace polskie auta ledwie zipia a polacy sprowadzaja auta z zagranicy.
NAsza Władza stara sie zeby nam sie zylo coraz lepiej.
Mechanicy to zło wcielone, szatański pomiot, plugawcy z kurami żyją, a i są tacy sodomici co swego kupra, kogutowi gotowi są nadstawiać .... rozpalmy stosy i wytępmy zarazę ! Nie naprawiać lecz kupować nowe auta - takowe hasło na sztandarach nieść będziemy ! Z nimi diabły i demony, z nami bóg, aniołowie i nasz proboszcz ukochany
i nasz Pan Łaskawy Donald Wspanialy !
Mnie tam wystarcza wprowadzenie ustawy smieciowej : nie dosc ze place 30 zeta wiecej co miesiac to dzis w biurze sprzataczka sie darla :co wy sobie k.... myslicie ze ja w smieciach bede grzebac?
Ja sie tam naszej wladzy nie dziwie ,oderwali sie od ziemi a im glupszy pomysl tym chetniej za nim sie opowiadaja.
Już widzę oczami wyobraźni ten wzrost sprzedaży nowych aut po wprowadzeniu zakazu.
spoiler start
O ile w ogóle.
spoiler stop
Eee, coś takiego nie może przejść. Przygotować to oni mogą co tam chcą, osłów opłacić też mogą, ale jest jeszcze TK.
@Sage
Czyli mówisz, że mogę zażądać zwrotu kasy za grę kupiona na Steamie w ciągu 10 dni? Oh wait...
No to raduj się "czarny rynku" używanych aut :D, oraz zachodzie.
Wysiak i Aurelius - proponuje się wam rozpędzić się i zapierd... głową w mur ,albo się unicestwić
^ O, następny który nie rozpozna ironii choćby ta go w dupę kopnęła...
W grach to jeszcze zabezpieczą by nie dało się sprzedać np jednorazowym CD-keyem a ciekawe jak samochody zabezpieczą, co salony z używanymi autami polikwidują gdzie w Polsce jest ich pierdyliard? Kolejny "inteligentny" pomysł naszego rządu, widac afery tych gamoni nic nie nauczą inie wystarczy mi już ta z ACTA czy z wiekiem emerytalnym... 75 lat zapierdzielać aff już widzę takiego starego lekarza operującego gdzie ręce mu się trzęsą jakby jechał motorem po kamieniach.
Po pierwsze to nie pomysł rządu tylko lobbystów.
Po drugie samochody mają coś o wiele lepszego niż cd-key do blokowania odsprzedaży - dowód rejestracyjny.
