Witajcie! Ekipa, która robi spolszczenie do La Noire to ludzie młodzi, niedoświadczeni. Jestem kuzynem jednej z tych osób, ostatnio chcieli bym do ekipy dołączył bym im pomógł bo czasu nie mają i chęci, odechciewa im się wszystkiego. Tak na prawdę oni mają sporo mniej spolszczenia zrobionego niż wam o tym piszą! Przeglądałęm te pliki by zastanowić się czy im pomagać. Zapytałem dlaczego ludzi na forum ciągle okłamują, że już prawie zrobione spolszczenie skoro to nie prawda. Trochę się posprzeczaliśmy. Kuzynowi powiedziałem, że powinni napisać prawdę na forum o tym spolszczeniu, a samo spolszczenie wrzucić w takiej wersji jaką aktualnie mają zrobioną tak by inni ludzie sami szybciej je dokończyli. Nie chcieli mnie słuchać. Wkurzony wróciłem do domu, na ich forum wyżaliłem się i opowiedziałem całą prawdę ale dosyć szybko mój post został usunięty, a moje IP zostało zbanowane. Nie mam zmiennego IP więc nie mogę bawić się w publikowanie tego posta co godzinę. Skłócony teraz jestem z kuzynem i z resztą ekipy. Nie spodziewajcie się prędko tego spolszczenia, w tym roku na 100% nie wyjdzie, sam kuzyn mi to przyznał. Piszę to tutaj bo nie mam gdzie pisać, a chcę by ludzie wiedzieli, że są oszukiwani przez tych ludzi, którzy mijają się z prawdą. I na koniec dodam, że oni czasem tego spolszczenia nawet przez kilka dni z rzędu nie tykają, bo zwyczajnie nie chce im się posiedzieć przy tym dłuższy czas. Kuzyn śmiga nad jezioro często więc ma w poważaniu spolszczenie na razie. Szkoda, że nie miałem okazji skraść im wszystkich plików spolszczenia by je opublikować.
Pozdrawiam was serdecznie i radzę wam przejść grę ze słownikiem w łapie.
Skoro szukali pomocy w tlumaczeniu u takiego miszcza polonistyki, to rzeczywiscie 'na prawdę' kiepsko to wyglada.
A w to, ze 'na prawdę' jestes kuzynem kogokolwiek z tej ekipy, i ze nie wyssales tej historyjki z palca, to musimy oczywiscie uwierzyc na slowo?
Pomijając wiarygodność wypowiedzi napiszę że ekipa od spolszczenia robi to z czystej zajawki i choć oczywiście sam bym chętnie skorzystał z ich pracy to wydaje mi się że nikt nie ma prawa pisać o tym że nie poświęcają swojego wolnego czasu na bezpłatne tłumaczenie ton tekstu.
Tak to jest jak się gimby za coś biorą. Trzeba się uczyć języków, a nie nad brakiem polonizacji płakać.
naprawdę warto uczyć się angielskiego (i innych jęz. też oczywiście). ja np. nie umiem go jeszcze jakoś super idealnie, ale np. jest sporo mniej znanych i populanrnych filmów, które nie są dostępne (przynajmniej na razie) z polskimi napisami, więc wrzucam sobie angielskie do filmu i jakoś sobie radzę z ogarnięciem. taka banalna sprawa, ale się przydaje. a w takich grach właśnie, które nie są dostępne po polsku w ogóle też jak się zna choć w pewnym stopniu angielski można bez problemu pograć i grę zrozumieć. naprawdę warto. po co czekać na spolszczenia. ;D nie mówię o tak oczywistych rzeczach jak praca i wyjazd za granicę.
taka dygresja ;)
Myślę, że ten co miał przejść LA. Noire już dawno go przeszedł. Ale spolszczenie fakt faktem powinno być w tej grze. To nie jest jakieś tam GTA IV gdzie można się domyśleć o co chodzi w fabule. W LA. Noire więcej się mówi niż robi i nie wystarczy jako tako dobrze znać angielski żeby nie przegapić smaczków tej gry. Sam wiem, jak była premiera i Polacy narzekali, że niby znali dobrze angielski, a mało rozumieli dialogi w tej grze.
[1]
Tytuł debila miesiąca przyznany! A miałeś dużą konkurencję!
Ha! Kuzynem? A kolega, kolegi, kolegi pracuje w Blizzardzie a koleżanka, koleżanki mamy jednego z twoich znajomych pracuje w Rockstar? Odpowiedzcie mi ludzie czemu internet jest ogólnodostepny i tacy jak pan z 1 postu mają dostęp do niego? Tak swoją drogą skoro wydają już grę w Polsce to niech zrobią polonizację kinową, bo każdy język jest nawet jakiś mongolski a Polskiego nie ma, umiem angielski na poziomie komunikatywnym oraz spokojnie radzę sobie z przetłumaczeniem dialogów w grach ale jednak jest to ale ;p.
A kierowca autobusu wstał i zaczął klaskać. :-)
Kto jeszcze w tych czasach używa spolszczeń?
Z całym szacunkiem ale brak znajomości angielskiego to już prawie niepiśmienność w XXI wieku ;)
Odkop;odkop!
@UP - jesli ktos sie go jeszcze uczy, to na pewno ma problemy - jezyk do zrozumienia nie zawsze jest latwy, szczegolnie w takich grach, w ktorych wymaga sie znajomosci pewnych okreslen, byc moze jezyka potocznego.
I dobrze, nie się uczą angielskiego. W takich czasach należy go przynajmniej rozumieć (czytanie/słuchanie).
Ze spolszczeniem mógłbym pomóc. Ciężko mi jakoś uwierzyć, że roboty jest aż na rok.
Na ich forum piszą, że skończą pod koniec roku.
