Około 1/3 graczy wstydzi się swojej narodowości?
nic nie przebije grania w League of Legends na wschodnim serwerze, gdzie prawie zawsze cały team składa sie z Polaków, a każdy komunikuje się łamaną angielszczyzną :)
swoją drogą poziom kultury w grach tego typu jest tak niski, że faktycznie wstyd przyznać się do polskiej narodowości...
@UP Akurat jeśli chodzi o LoLa to poziom kultury jest żenujący niezależnie od narodowości. Wtedy należy się bardziej wstydzić tego, że jest się człowiekiem ;P
To prawda, w Lolu poziom kultury jest niski niezależnie od narodowości. Jednak Polaków jest (przynajmniej na serwerze wschodnim) najwięcej i automatycznie najwięcej toksycznych graczy to właśnie Polacy. Przykre, że nasz naród jest w LoLu od razu postrzegany jako ten najgorszy. Co i rusz słyszy się i widzi wyzwiska w kierunku Polaków, nieważne czy ci są akurat w jednej z drużyn. Mam jednak wrażenie, że zapracowaliśmy sobie na taką opinię swoim zachowaniem, niestety.
Osobiście nie przyznaję w LoLu do tego, że jestem Polakiem(choć są wyjątki). Mimo, że nie jestem jakimś dobrym graczem i zdarzają mi się słabe mecze to NIGDY nie wyzywałem, nie "afkowałem", nie "feedowałem", nie "trollowałem", nikt z mojej strony nie został poniżony. Jednak znając reputację Polaków wolę nie wspominać, że również nim jestem, oszczędza mi to wiele nerwów.
W Docie podobną rolę co Polacy w Lolu pełnią Rosjanie, którzy pomimo że mają własne serwery i tak masowo dołączają się do gier na serwerach zachodnio europejskich, po czym bluzgają na lewo i prawo w cyrylicy.
Jeśli przy jakiejkolwiek grze przez internet, w założeniu w grupie międzynarodowej, gdzie nie znamy narodowości innych graczy ktoś nagle zacznie nawijać cały czas po swojemu to będzie mnie to wkurzało niezależnie od tego, czy to język polski, niemiecki, francuski, rosyjski czy cokolwiek innego. I zwracam takim ludziom uwagę - co czasami kończy się wyzwiskami, przynajmniej od polaków - bo tych potrafiłem zrozumieć :)
Co nie zmienia faktu, że swojej narodowości się nie wstydzę i jak komuś ona przeszkadza to nie mój problem a tej osoby...
Ja się nie wstydzę, a raczej wkuźwia mnie to, jak jakiś rumun mi zaczyna wytykać palcem moją polskość. Że spotkał jakiegoś frajera z Polski kiedyś, to co ja mam do tego...
Gram od czasu do czasu na serwerze wschodnim league of Legends i niestety Polacy przeważają i robią największy syf. Piszą po Polsku, nie mają szacunku dla drugiej osoby i zachowują się prymitywnie. Oczywiście Polacy nie są osamotnieni. Na zachodnim serwerze to samo bydło robią francuzi i hiszpanie.
Niestety league of legends ma swoją ciemną strone esportu. Nigdy nie spotkałem się z tak drastycznie chamskim i prymitywnym zachowaniem jak w LoL'u. Dzieciaki i dorośli nie znają umiaru, nie czują, że grają z żywą osobą i nie szanują graczy(chyba, że ktoś z drużyny wygra im grę). Gram w multi od quake 1 i nie spotkałem się z takim zachowaniem w tak dużym stopniu. W samym lobby, przy wyborze championa dochodzi do tak chorych dialogów, że często mam ochote wyjść z gry.
Aczkolwiek im wyższą range posiada gracz tym więcej spokoju i kultury można zaznać. Na wyższym poziomie gry od "Gold 2" jest więcej graczy bez adhd. Jednak i tak spotykamy bydło...
Chociaż lol to jest jedyna gra, w której mógłbym się wstydzić swojej narodowości. We wszystkich innych tytułach nie mam z tym problemów jak np w Starcrafcie 2.
Bardziej mi wstyd za tych którzy zamiast pokazać że Polacy mogą być inteligentni chowają sie ze swoją narodowością
MW 2 można było dać flagę polski. Dodałem ją sobie i nie spotkałem się z żadną przykrością . Czego mam się wstydzić :P
wystarczy grać po 22 kiedy gimbaza już dawno śpi. chociaż zdarzają się przypadki, że i młokosy po 21 lat potrafią się popisać na takiego delikwenta od razu ignore i po problemie to jeżeli chodzi o LoL'a w grach MMO jest tego sporo mniej moim zdaniem ponieważ w nich szukam gildi gdzie jest wymagany wiek 21+ i tam raczej nie ma tego typu zachowań a na czat ogólny nie patrzę nigdy :)
Mam 33 lata i przez całą moją karierę gracza przeszedłem od CS, UT przez CSS, AA, BFBC2 i dzisiaj BF3. Mogę chyba strzelić, że brałem przez powiedzmy 14 lat udział w tysiącach meczy online. A to daje mi małe prawo do wypowiedzenia tego co następuje:
Polacy to największe prostactwo i chamstwo w internecie. Zacząłem się kamuflować z moją narodowością dawno temu, a jeszcze wcześniej unikać polskich serwerów. Ale Polaczki to taki virus, że wejdzie wszędzie. Poziom wstydu jaki często odczuwam jest niesamowity i jakoś nie mogę się go pozbyć. Najbardziej żałosne są ataki werbalne (żałosną angielszczyzną) na każdego gracza narodowości niemieckiej, lub rosyjkiej, który ośmieli się ujawnić swoje pochodzenie wśród polskiej braci. Częsty komunikat "players from poland are not allowed" w BF3 wcale mnie nie dziwi.
Cos w tym jest. Chociaz ja to nie pameitam kiedy zadawalem ostatnio w grze owe pytanie "U from?" xP Chociaz jak ktos sie mnie pyta, Zawsze odpowiadam skad jestem. Bo w sumie, to co to za roznica, skad sie jest. Bo chyba wazne jest to co soba reprezentujemy a nie to skad jestesmy. Temu np jak gram w GW2 to nazwalem swoja glowna postac poprostu moim imieniem i nazwiskiem. Bo czemu by nie ?
Gram przez internet już od 8lat - zaczynałem jako małe dziecko, które piszczało swym głosem przez mikrofon na ts czy innych programach tego typu. Jednak grając przez ten cały czas nie spotkałem się raczej z tym że byłem poniżany przez innych za swoje pochodzenie, czy też wstydziłem się tego. Dużo osób tutaj ma rację, że Polacy to kraj chamów, debili etc gdzie to wszystko występuje w LoL'u. Jednak wracając to mojej głównej wypowiedzi to ja zawsze staram się mieć polski nick w grach typu MMO i jeżeli mam możliwość wybrania flagi polskiej (np w MW2) to z miłą chęcią to robię ! :). Mimo wszystkiego, ludzie są dziwni, a jesteśmy jacy jesteśmy.
