Forum: dlaczego nie ma rozbudowanych strategii?

dlaczego nie ma rozbudowanych strategii?

Weźmy np. popularną grę Stronghold Crusader, jest to słabo rozbudowana gra (ale w porównaniu do innych, nieźle rozbudowana). Mamy mury, kilka machin oblężniczych, drabiny, kopaczy etc, ale wkurza mnie w strategiach to, że postawisz najlepszy mur, a i tak trebusz i katapulta rozwalają taki mur bez problemu, nawet robisz wielowarstwowy mur, to i tak jest słaby. Tymczasem jak spojrzeć na prawdziwy świat, to były zamki, które można było stosunkowo prosto zająć, ale były takie, gdzie ciężko było. Trzeba było też wziąć pod uwagę różne rzeczy jak np. z czego zbudowano mury i czy kamienie dowozić z miejsca oddalonego o ileś km. To samo z drewnem, składaniem czegoś, czy nawet pogodą (bo deszcz może popsuć trochę plany). Bywały zamki, gdzie mury były dość odporne na atak oblężniczy (a gdyby dać identyczny zamek do gry, to w grze by się go rozwaliło bez problemu waląc przez kilka sekund dłużej), do tego możliwość podkopania się i tak dalej.
Stronghold w takim przypadku wymięka jak i inne znane mi strategie.

Rozumiem, że twórcom nie chce się robić "symulatorów zamków", bo to za dużo roboty więc uproszczają wszystko maksymalnie. No i graczom w większości wystarczy nierozbudowana strategia. Ale ja chętnie sprawdziłbym się przy projektowaniu zamku "nie do zdobycia".

A może mylę się i są takie strategie?

(btw. a i jeszcze można by dodać późniejsze czasy i strzelanie z wczesnych armat nocą, by szybciej się chłodziły)

Nie rozumiem jak można poprzez "rozbudowaną grę" rozumieć tylko jeden aspekt jakim jest oblężenie twierdzy. Przecież na rynku są strategie bogate w mocno rozwinięty aspekt ekonomiczny, walki, a także religijno-polityczno-kulturowy.

wkurza mnie w strategiach to, że postawisz najlepszy mur, a i tak trebusz i katapulta rozwalają taki mur bez problemu

Grałeś kiedyś choćby w Civilization V?

To samo z drewnem, składaniem czegoś, czy nawet pogodą (bo deszcz może popsuć trochę plany)

Grałeś kiedyś choćby w gry serii Europa Universalis (szczególnie w przeróżne części Hearts of Iron)?

do tego możliwość podkopania się i tak dalej.

Grałeś kiedyś choćby w Starcrafta 2 Zergami?

strzelanie z wczesnych armat nocą

Ty tak na poważnie?

modów do M&B nie znam, inne gry znam. Oczywiście nie chodziło mi o 100% realizm, że będzie zajmował zamek tak jak w realu kilka miesięcy lub tydzień, bo różnie z tym było, jedne na luzie się zajmowało i obrońcy zamku nie mogli liczyć na wsparcie kumpli i byli na przegranej pozycji i muzułmanie zajęli zamek, a w innych oblężeniach było trudno.
Trollem nie jestem, po prostu grałem w wiele gier, niektóre były niezłe, choć słabo rozbudowane jak dla mnie (choćby seria HOI, CK2, EU, KOH), a inne były grami na "chwilę", na kilka godzin, na 2 dni zabawy max. Często widzisz tematy na forum moje z bardzo dziwacznymi pytaniami, bo gust mam wybredny dość (albo nie tyle wybredny, co przejedzony popularnymi grami, które znam i nie pytam o nie i szukam czegoś nowego, nietypowego)... no i może przez to uważasz, że trolluję, ale nie trolluję, bo sam zobacz, założę milion tematów podobnych do tego i ile osób mi wymieni tytuły gier jakieś? 4 osoby mi odpiszą, żem troll, a 4 kolejne osoby wymienią jeden lub dwa tytuły, w które grałem na 95% i co ja wtedy robię? wtedy widząc, że nie dostałem żadnego tytułu, w który mogę zagrać, odpowiedzi nowych nie przybywa, to zakładam kolejny temat z innym pomysłem na gry i tak w kółko... i po pewnym czasie widzisz milion tematów moich, gdzie w pół milionie tematów nikt mi tytułów nie podał, a w drugim pół milionie tematów podali mi łącznie po 3, 6 tytułów na temat (ale znanych mi i granych przeze mnie wcześniej)...

Tak to wygląda. I wydaje mi się, że musiałbym wyjechać do jakiegoś plemienia odciętego od cywilizacji na okres 10, 20 lat i wtedy po powrocie mógłbym się zapytać o gry i dałbym 40 tytułów, w które nie grałem i w końcu byłbym zadowolony.

//edited
tak, grałem w civ 5, grałem w poprzednie civ też, w jednym civ z modami, wszystkie części są słabo rozbudowane i nie zadowalają mnie, a AI jest słabe. Gra jest 7-/10 naciągane jak dla mnie.

"4 lipca, wielkie tureckie działo zaczęło ostrzał murów miasta trwający całą noc.
Wczesne działa nie pozwalały na szybkie strzelanie, bo musiały ostygnąć przed ponownym załadowaniem ładunku prochowego, dlatego w basenie Morza Śródziemnego i na Bliskim Wschodzie, chętnie strzelano nocami, bo wtedy działa stygły znacznie szybciej."

i co? dalej dla ciebie strzelanie nocą jest nierealistyczne?

ok, zobaczę ten mod, dziękuję.
A i jedna uwaga, nie wiem dlaczego ludzie odbierają moje komentarze tak jakbym był oburzony, zupełnie nie jestem, muszę w przyszłości spróbować wypowiadać się w taki sposób, by podkreślić to, że jestem wyluzowany tak jak murzyn rasta po spaleniu marihuany, zero agresji, 100% spokój i dobry humor. W Castle S grałem, ale w King of Dragon Pass nie grałem, ale widzę w google grafika, że stara musi być ta gra lub stylizowana na starą. Napiszesz kilka słów więcej o niej? Mapa w niej ładnie wygląda.