XCOM: Enemy Unknown - filmiki z wczesnych i mocno odmiennych prototypów
Zaj***y! Zupełnie jak film, jest dynamika, super! XCOM finalny też jest niezły ale tutaj ta kamera działa jak marzenie! Nie wiem czemu to nie weszło jako finalny produkt!
Wygląda to o wiele lepiej niż końcowa wersja i o wiele lepiej się prezentuje.
Jeżeli wszyscy właściwie mają oczy i widzą i są zgodni, nasuwa się nieodparcie odwieczne pytanie ludzkości: więc co się stało, że się zes*ało?
Graficznie jest kiepsko, ale gameplayowo wygląda to lepiej niż wersja finalna. Zwłaszcza z pierwszych dwóch filmików, bo trzeci jest zbliżony do ostatecznej gry.
Wiesz, to byly prototypy stad graficznie nie musialy wygladac jakos cudownie. Dzieki bogu nie wybrali ostatniej opcji, bo gra pewnie bylaby zupelnie niegrywalna. Pomysl ze masz te wszystkie animacje. Co kazdego obcego. kilka razy na bitwe. Razy 30-50 walk na przejscie gry. Watpie, aby bylo to fajne...
Pierwsze wygladalo bardziej jak tutorial/cutscenki, ale lokacje wydawaly sie bardzo ograniczone. Drugie wygladalo najlepiej, chociaz mam wrazenie, ze juz posiadalo wbudowany ten glupi system ostrzalu znany z pelnej wersji (pociski albo trafiaja wroga, albo wyparowuja nie czyniac zadnych zniszczen).
Wiem, że trailery i zapowiedzi nigdy nie wyglądają tak jak sama gra, bo mają przede wszystkim robić wrażenie, ale wygląda to rewelacyjnie.
Prototyp, czyli material zrobiony dla podjecia decyzji (przez szefostwo, wydawce czy kogo tam chcecie) czy kierunku rozwoju gry. W skrocie: tak to mniej wiecej bedzie wygladalo, o to w tym mniej wiecej chodzi.
Tak jak Asmodeusz widze kilka problemow gameplayowych, ktore dobrze ze poprawili/zmienili. Gra w obecnej formie jest calkiem dobra i watpie czy w takiej formule jak na filmikach bylaby lepsza. Fakt, faktem ze system strzelania (trafienie/pudlo) moglby byc zrobiony po staremu i byloby git, przynajmniej zniknelaby bezsensowna panika.
Tak jak Asmodeusz widze kilka problemow gameplayowych, ktore dobrze ze poprawili/zmienili.
Nie do konca. Dla mnie problemem gameplayowym jest to gowno ktore wydali. Po prostu moglo byc jeszcze gorsze (prot.3). Albo duzo lepsze, gdyby zatrzymali sie na prototypie numer 2 (i oczywiscie dopracowali go - bardziej rozbudowane lokacje, lepsze UI itd).
Amodeusz>> Fakt, ja tez chcialbym wiecej i lepiej ale np. projekty budynkow byly bardzo fajne w nowym xcomie. Na 2 filmiku chatki nie sa za bardzo przemyslane pod wzgledem taktyki, jeden kierunek ataku ufo (wg mnie genialnie rozwiazali to finalnym produkcie) a i tu UI jest niezbyt czytelne. Gownem bym X-C EU nie nazwal, co wiecej czekam na dodatek (jak nie cierpie DLC to tu czekem) z wieksza iloscia broni, map, urozmaiceniem zadan i dluuuuuuuuuuzsza rogrywka. Na zmiane systemu strzelania nie licze ale gdyby to bylo calkowite crapiszcze to bym cisnal w kat i zapomnial, a nie w duchu liczyl na poprawe.
Na 2 filmiku chatki nie sa za bardzo przemyslane pod wzgledem taktyki, jeden kierunek ataku ufo (wg mnie genialnie rozwiazali to finalnym produkcie) a i tu UI jest niezbyt czytelne.
Slowo-klucz to prototyp. Takie rzeczy jak rozmieszczenie chatek czy UI sa rzeczami, ktore dopracowuje sie na samym, szarym koncu.
Dla mnie XCOM EU (kreske w nazwie to miala gra z 1994) jest crapem, gdyz ma zerowe replayability. Po jednym przejsciu gry na pamiec znasz lokacje i polozenie obcych. Oprocz tego dziesiatki innych bzdur o ktorych nie chce mi sie ponownie pisac.
Wiem, ze prototyp ale odnosilem sie do zachwytow, ze tak powinien wygladac nowy XCOM (niech ci bedzie:P), a wcale nie oznacza to ze gra bylaby lepsza. Wrecz przeciwnie szarobure cos z nudnymi lokacjami (jak nad tym spedzic wiele godzin?). Wg mnie XC: EU to dobra gra (pare rzeczy im nie do konca wyszlo) i krzywdzace jest nazywaniem go gownem. I tak, gralem w UFO i to duzo ale co z tego? Wtedy byly takie gry, dzisiaj takie - nic sie nie poradzi. I tak jak wiele starych rozwiazan widzialbym w nowym XCOMie, tak wiele z nowego brakowaloby mi gdyby gra byla w starym stylu, a pewne rzeczy by przeszkadzaly.
Serii After bylo blizej do oryginalu, a bledow i niedorobek miala od groma - jeszcze wiecej niz w "gownianym XCOMie". Wiem, ze strasznie sie zawiodles, ale nie mozna oceniac zero-jedynkowo.
[EDIT] Jak sobie przypomne ile godzin spedzilem w turach na podprowadzaniu jednostek w oryginale (3/4 ruchow bylo zupelnym marnotrawstwem w systemie turowym, przez ich powtarzalnosc i bezcelowosc przy duzych mapach lub kilku obcych) to sam sie sobie dziwie.
Filmik 3 MIAZGA:)) Ogląda się jak film. Dynamiczny i hardcorowy. Szkoda że gra taka nie jest :((((
Właśnie chciałem napisać o "fajnych animacjach trafień i zgonów" i przytoczyć przy tym "Kajka i Kokosza":
"nasz statkowy trubadur za dodatkową opłatą umili Wam podróż śpiewając przebój"
[.. po kilku godzinach ..]
"nasz statkowy trubadur za dodatkową opłatą umili Wam podróż NIE śpiewając JUŻ przeboju" ..
ale widzę, że Asmodeusz w [7] już to skomentował.
Filmik 3 MIAZGA
Zastanawiam się .. jeśli komuś nie podobają się tury, to po co bierze na tapetę grę turową (co ja gadam - MATKĘ i OJCA taktycznych gier turowych - przepraszam fanów JA), a potem odwraca kota ogonem .. przecież taniej byłoby wymyślić coś nowego i to swoje nowe i lepsze sp..ć zamiast zabijać uznaną markę. To tak jakby Korea Pn. kupiła mercedesa i zrobiła go z papieru i plastiku z recyklingu.
