Musze kupic skaner i drukarke. Zastanawiam sie tylko czy lepiej razem czy osobno dwie maszyny. Co byscie polecili do domowego uzytku jak dokumenty i czasami zdjecia ? Cena nie gra roli. Wole zaplacic wiecej za cos solidnego niz za te gowno brothera i sie meczyc .
Mam stare combo MFC 465 CN i hp deskjet 6980 jednak mimo, ze dzialaja dobrze to wkurza mnie ciagle kupowanie kartridzow. Nie wyrdukuje czasami 3 kartek a tusz znika juz nie mowie o wielkosci maszyny bo wyglada jakby to byla pierwsza maszyna. Z HP nie mam takich problemow bo jeszcze chodzi jednak te combo wywalam przez okno a hp tez mnie denerwuje bo nie lapie wifi tylko co chwile musze kabel podlanczac.
Po prostu stare trzeba wywalic.
tez polecam Brother-a. Mam JCP315W (bodajze) i nie narzekam.
Wczesniej mialem HP - wywalilem tego zloma jak po wydrukowaniu kilku stron drukarka zaczela sie pluc o oryginalnosc tuszy - a tusze caly czas siedzialy te ktore dostalem wraz z drukarka.
W Brotherze masz bardzo tanie zamienniki i zero problemow - na wifi tez nie narzekam.
Canon lepszy od Brothera http://www.skapiec.pl/site/cat/6/comp/3763242
A cos z laserowych? Nie mam zamiaru znow bawic sie w co kilkudniowe latanie za kartridzem.
Jest sens kupowanie laserowej jesli bede drukwoal od czasu do czasu ? W miesiacu bywa, ze musze wydrukowac 30 stron a przez nastepne pol roku nic nie drukuje.
Dobra moze inaczej.
Potrzebuje drukarke, ktora bedzie mi drukowala jak wspomnialem kilkanascie/dziesiat stron dokumentow na miesiac. Zalezy mi zebym nie wymienial tuszy co chwile. Rowniez dobrze by bylo zeby jakosc drukowania dokumentu byla jak najlepsza.
Zdjecia drukuje moze raz na pol roku wiec specjalnie nie zalezy mi na tym lecz dobrze by bylo gdyby drukowala ladne zdjecia.
Do tego skaner/kopiarka. Skanowane beda glownmie dokumenty, ktore beda drukowane. Nie wiem czy lepiej wbudowany z drukarka czy osobny. Jesli chodzi miejsce to wolalbym jedna maszyne, lecz jesli sa wielkie tak samo jak moja MFC 465 tochyba wole dwie maszyny ale mniejsze.
Rowniez polecam Brothera, przesiadlem sie na 315W po uzytkowaniu kilku roznych canonow i hp, i generalnie niebo a ziemia.
do kilkunastu stron miesiecznie laserowka? Taki troche overkill - ja drukuje okolo ~10 stron dziennie, jakies 250 stron miesiecznie. Zakupilem 20 tuszy do Brothera ze 3 lata temu i caly czas z nich korzystam. Dalem za nie bodajze 12GBP na amazonie.
Ostatnio nawet mialem maly problem - jeden z tuszy mi najwidoczniej przysechl bo po wymianie drukarka calkiem odmowila posluszenstwa. Na szczescie kilkukrotne samooczyszczanie dalo rade.
No i ja muszę polecić Brothera. Podobnie jak wysiak mam 315W.
W porównaniu do HP - rewelka.
Brother DCP-J315W w gronie szczęśliwych użytkowników :)
Wedlug mnie tylko laserowka. Mi wystarcza czarno-bialy druk, takze HP 1020 czy Samsung ML-2020 (modele z czasu gdy sam szukalem drukarki) to idealne rozwiazanie: male, szybkie, tanie. Drukarki od HP uzywam od jakichs 4 lat i jak na razie tylko raz, po okolo 2 latach musialem wymienic toner (zamiennik, cos kolo 50zl). Drukuje roznie, zdarza sie, ze drukuje cale ebooki, a czasem przez miesiac ledwie 10 stron.
Ty pewnie szukasz kolorowej drukarki, wiec moja rada to znalezienie czegos taniego, ale laserowego.
