W Polsce wciąż Zima. Nadciąga nowa "Gra o tron"
To już 31 marca? Człowiek nie śledzi i nie wie co się dzieje, praktycznie tylko Breaking Bad nerwowo wyczekuje :)
Jak można uwielbiać Joffreya? To chyba największy skurwiel jakiego widziałem w filmach, Ogólnie co do 1 i 2 miejsca się zgadzam, na 3 bym dał Eddarda, szkoda że skończył jak skończył.
Jeśli chodzi o znienawidzone postacie to: 1. Joffrey! 2. Sansa 3. Cersei i Jamie, nie mogę z tej dwójki wybrać większego skurwysyna
Jeśli chodzi o ulubiony odcinek to znów się zgadzam jak i większość moich znajomych, pewnie dla tego że był to odcinek z pompą i bitwą na dużą skale, na którą świetnie nakręcały poprzednie odcinki, zresztą wcześniej działy się praktycznie 3 rzeczy, gadanie, kilka walk, seks.
PS. Zrób coś z artykułem bo pokazuje się cały na stronie głównej gameplaya.
Jak można uwielbiać Joffreya? To chyba największy skurwiel jakiego widziałem w filmach
Mylisz docenianie dobrze napisanej postaci z sympatyczną postacią.
Jak myślicie, że Cersei, Joffrey czy Jaime (on w sumie jest spoko) to skurwiele, to poczekajcie na Ramsaya :)
Jedno trzeba przyznać, aktor grający Joffa ma przechlapane. Już chyba zawsze będzie kojarzony z tą rola. ;]
Ja nie lubie wszystkich Starkow zarowno w filmie jak i ksiazce poza Arya i Jonem, wszyscy honorowi no i mamy Neda, Jona ktory oczywiscie musial odwalic w drugim sezonie. A ulubione postacie, coz Jaime nie jest płaską postacią jak jego siostra, przynajmniej widzi swiat jakim jest ale musial dla baby dac ciala i dac sie zawlec do białej gwardi. Cersei to po prostu baba, idiotka ktora mysli krotkoterminowo w przeciwienstwie do krasnala. No i oczywiscie mdła Denerys, ah moje smoki, moje dzieci bla bla bla. No i czekam co tam sie bedzie dzialo o Grejoyow i Stanisa, jakies konkrety a nie smecenie.
jako że jestem wielkim fanem sagi że nawet już czytam po angielsku "sample" od Martina dotyczące kolejnej części którą piszę muszę się wypowiedzieć :D
Natomiast ciekawi mnie jedna rzecz dotycząca 3 sezonu - czy ta Nawałnica mieczy będzie cała w 3 sezonie czy również podzielona na 3 i 4 sezon ( bo coś mi się obiło o uszy ). Bo dla tych co czytali wiedzą że w tej części wydarzy się dużo ( oj dużo i ciekawie i zaskoczy :) ) i nie wiem czy się spodziewać "tych" wydarzeń teraz czy w następnym sezonie
Kogo uwielbiam : UWAGA !!!spojlery z następnych części sagi
Tyrion - również go uwielbiam i chyba najbardziej w książce bardziej go uwielbiam a czemu ? bo w książce ma więcej ciętego humoru więcej przekomarzań z Cersei ( której również nienawidzę ) i więcej jego inteligentnych intryg itd po nim uwielbiam sceny z Tywinem ojcem - postać również bardzo dobra konwersacje są bardzo ciekawe z nim no i oczywiście ponownie aktor dobrany idealnie.
Robb - nie wiem czemu ale lubię go za to jaki jest że nie jest rozwydrzonym bachorem że idzie w ślady Neda itd ( szkoda bo ... ah bez spojlerów :)
Danerys - wiem że większość jej nie lubi ani jej rozdziałów itd bo jest nudna a ja odwrotnie lubię ją a polubiłem bardziej dzięki idealnie dobranej aktorce :) bardzo urodziwej :D lubiłem śledzić jak z niewinnej dziewczynki przeistacza się w żądną władzy i walki o swoje kobietę tak jak ze smokami na początku niewinne a potem...hmmm ci co czytali całą sagę wiedzą o co chodzi :)
Varys i Littlefinger - oj uwielbiam tych dwóch panów a jak :) a najbardziej ich potyczki na słowa w serialu ( bo w książce znikome :( ) natomiast ich inteligencja ich knowania ich pomysły i triki wow robią wrażenie oj oni obydwoje jeszcze zawojują w tym świecie a raczej nabroją ale cóż jeden robi wszystko dla królestwa a drugi dla siebie :)
Kogo nienawidzę :
Sansa - o matko nudziara i głupia dziewczyna od 1 części czekam na jej ekhm śmierć ale pozostaje mi nadal tylko nadzieja
Arya - nie lubie jej i jej charakteru
Bran - wiem jego rozdziały potem już są trochę magiczne tajemnicze i się rozkręcają ale kurde nudzi mnie ten dzieciak i jego podejście do wszystkiego
Cersei - ******** no właśnie :) szkoda że na pokutę musiałem czekać aż tyle tomów eh
Tyriona powinni bardziej oszpecić. Te blizny to zdecydowanie za mało.
Na mnie duże wrażenie zrobił Theon Greyjoy. W serialu postać ta do tej pory została wręcz pogłębiona i wychodzi lepiej niż w książce. Targały nim sprzeczne emocje,
spoiler start
początkowo nie chciał zdradzać Robba. No i rewelacyjna scena z ścięciem kogośtam po przejęciu Winterfell
spoiler stop
Z tego co pamiętam w książce nie jest nic napisane o jego wątpliwościach związanych z zmianą strony w tytułowej Grze o Tron :P
Szkoda że na Wichry Zimy trzeba będzie jeszcze poczekać kilka lat...
@Punisher Nawałnica mieczy będzie podzielona na dwa sezony tak jak książka
A co do Danerys mnie właśnie cholernie nudzą rozdziały z jej udziałem dopiero w ostatnich dwóch tomach coś zaczyna się dziać
spoiler start
gdy wpada tam Tyrion etc
spoiler stop
Pytanie do autora tekstu: czytałeś wszystkie książki czy swoje typy wynajdujesz tylko w serialu ? Powiem Ci tak niestety już drugi sezon pokazał, że sporo wątków jest bardzo upraszczanych a to psuje głębie bohaterów :) Nie mówiąc już o tym, że to co się dzieje do końca drugiego sezonu to pikuś w porównaniu z tym co się dzieje dalej :)
ja z postaci bardzo lubię: Tyriona, Ogara, Johna Snow (ale ten serialowy jest gorszy niż w książce - tak jak mówię SPORO jest pominięte w serialu), Jaime Lannister jest spoko też ale w późniejszych etapach i Cersei za to, że jest taką suką :D generalnie raczej nie mam postaci z którą miałbym tylko negatywne skojarzenia (może rzeczywiście Joffrey bo przypomina mi typowego gimbusa w dodatku powalonego przez kazirodztwo)
Na koniec powiem: ja co prawda pierwszy tom przeczytałem po obejrzeniu sezonu 1 (nie wiem jak to się stało, że nie słyszałem o tej książce) ale potem w ciągu kilku miesięcy skończyłem czytać wszystkie grube tomiska i z niecierpliwością czekam na kolejny tom ! Osoby oglądające tylko serial będą czekać na kolejne sezony przez jakieś 7 lat...
Z tym lubie nie lubię się nie zgodzę, każda nakreślona postać w serialu jest godna i odjechana na swój sposób. Do panteonu postaci na pierwszym miejscu jest Daenerys Targaryen ( najlepsza zdecydowanie ), obok był niestety już nie ma : Drogo, i zabity książe- Renly Baratheon.
Gdyby wymazali wszystko co związane z południową cepeliadą, smokami i księżniczkami - jest to zobrazowane wyjątkowo mdło i nieznośnie - serial byłby bardzo dobry, a tak nie obejdzie się bez irytacji.