Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Melodia języka angielskiego.

25.03.2013 00:07
1
b212
127
Generał

Melodia języka angielskiego.

Mam takie dziwne pytanie, jestem samoukiem, angielski znam nawet nieźle i zacząłem szlifować moją najsłabszą stronę czyli akcent. Tutaj też nie jest najgorzej (nawet wiele razy słyszałem, że mam fajny akcent), ale jedyna rzecz, która mnie gryzie to to, że mówię trochę "kwadratowo" czyli w ogóle nie czuję i nie potrafię odwzorować czegoś co nazwałbym "melodią" języka. Normalnie jak native (szczególnie z UK) nawija po angielsku to ta mowa jakby "płynie", niektóre słowa są akcentowane niżej, inne wyżej, tworzy się taki swoisty "flow" natomiast ja mówię jak po polsku, płasko, i tutaj pojawia się pytanie - czy można nad tym samemu jakoś pracować i jak to się fachowo nazywa? Mi się zawsze wydawało, że po prostu "melodia języka", ale szukałem tego w Google zarówno po polsku jak i po angielsku i nie mogłem nic znaleźć. "Płynność" jest trochę zbyt ogólna.

Ktokolwiek wie?

Dziękówa :)

[edit]

A jednak chyba mam, intonation (nie wiem czy po naszemu to intonacje, bo nie do końca mi to pasuje?).

25.03.2013 00:23
dave_mgs
2
odpowiedz
dave_mgs
85
Senator

Musisz bardzo dużo słuchać - słuchaj radia, oglądaj filmy, seriale, graj, jeszcze raz słuchaj. Poza tym musisz się właśnie uczyć akcentowania - w konkretnych słowach akcent MUSI paść na konkretne sylaby, wydaje mi się, iż w angielskim jest to jednak trochę ważniejsze, bo na przykład:

reBEL =/= REbel

Na duże literki pada akcent. Pierwsze słowo to czasownik, a drugie to rzeczownik. Takich słówek trochę jest, możesz zacząć od tego. A potem.. słuchaj!

25.03.2013 00:33
Pan P.
3
odpowiedz
Pan P.
178
022

Polecam trzy książki:

1. How Now Brown Cow - Mimi Ponsonby
2. English Pronounciation in Use (poziom Advanced, najlepiej) - Martin Hewings; Cambridge
3. Rhymes and Rhythm. A poem-based course for English pronounciation - Michael Vaughan-Rees; Garnet

Raczej w tej kolejności. Brązowa krowa jest zajebiście przystępna i śmieszna, podręcznik właściwie dla każdego, kto chce poprawić akcent. A najlepsza ta trzecia, ale tam to już jest wyższa szkoła jazdy i właśnie to, co nazywasz "melodią". Tyle, że bez bardzo poprawnego akcentowania pojedynczych słów się nie obejdzie. No i wypadałoby się nauczyć alfabetu fonetycznego. Brzmi przerażająco, ale to tak naprawdę nic trudnego, a bardzo pomaga przy sprawdzaniu ewentualnych niepewności. Jeśli wiesz jaki dźwięk kryje się za danym znakiem, to właściwie nie jest Ci potrzebny nikt do weryfikowania umiejętności. Zakładając, że poważnie podchodzisz do sprawy. ;-)

25.03.2013 00:56
Herr Pietrus
4
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Ale autorowi nei chodzi chyba o wymowę poszczególnych dźwięków ani nawet nie do konca o akcenty w słowach tylko, jak zrozumiałem, ... cholera, też tylko takie określenie mi przychodzi na myśl - melodię całych zdań... Dlatego rzeczywiście chyba trzecia książka wydaje się najodpowiedniejsza, w poezji jest ten "flow". Ale poza tym to juz chyab naprawdę tylko słuchanie, słuchanie, słuchanie... Choć osobiście uzyskanie, może tylko częściowe, ale jednak, takiej melodii wydaje mi się przy średnim nawet osłuchaniu z językiem, jakie zapewnia nam dziś świat dokoła, jedną z łatwiejszych rzeczy w nauce angielskiego. IMHO trudniej do BARDZO dobrego poziom opanować samą wymowę, a ja tam mam w ogóle problemy z płynnym mówieniem... ale jak już mi sie uda, z melodia chyba nie jest tak źle... Choć oczywiscie, tak jak wymowa wymaga to ćwiczeń/naprawdę sporego osłuchania się z językiem i początkowo trzeba o tym ciagle sobie przypominać i bardzo na to uważać.

Słuchanie, słuchanie, słuchanie - żeby poczuć. I potem naśladowanie.

BTW - polski jest taki kwadratowy? Eee... Może krótkie potoczne wypowiedzi, codzienne dialogi... ale to i w angielskim chyba nie ma w nich az tak wiele tej melodii?...
Zresztą, ładną melodie i akcenty to ma japoński :)

29.03.2013 14:00
5
odpowiedz
b212
127
Generał

Dzięki wielkie wszystkim! :) "How Now Brown Cow", nawet kiedyś mi przez ręce przeleciała, ale zupełnie o niej zapomniałem.

29.03.2013 14:55
Hitmanio
6
odpowiedz
Hitmanio
165
Legend

Polecam, mój wykładowca napisał, więc zrobię mu małą reklamę :)

http://yourenglishangel.blogspot.com/2013/03/praktyczny-kurs-wymowy-angielskiej-dla.html

29.03.2013 15:02
DM
7
odpowiedz
DM
211
AFO Neptune

GRYOnline.plTeam

Pojedź do anglii, choćby na krótko - załapiesz w mig.

Brytyjski akcent, znany np z BBC czy z rozmów z wykształconymi ludźmi, to tzw. "akcent prywatnej szkoły", nie ma żadnego odbicia w geografii, ukształtował sie przez "styl bycia wyższych sfer"
Oprócz tego jest cała masa różny akcentów, "melodii mówienia"...

Forum: Melodia języka angielskiego.