No właśnie, czy to zima czy to lato, czasem swój samochód trzeba umyć. Niektórzy preferują myjnie automatyczne, niektórzy myjnie samoobsługowe.
Miałbym małą prośbę, jeśli preferujecie samoobsługowe to czy moglibyście proszę wejść na adres podany poniżej i poświęcić 25 sekund na krótką, składającą się z pięciu pytań ankietę ?
http://www.ankieter.pl/wypelnij/ankiete/id/13079/
Będę zobowiązany.
Nic mnie na tych myjniach tak nie wkur@@@ jak słabiutki strumyczek płynący z lancy... Na 4 takie myjnie w moim mieście, tylko JEDNA jest wyposażona w sprzęt o odpowiednim ciśnieniu...
Wypełnione. Jeśli chodzi o mnie to preferuje myjnie samoobsługowe. Do automatycznej podjadę od święta. Po prostu na myjni samoobsługowej jestem w stanie umyć auto tak samo, jak na automacie, ale znacznie taniej. Przynajmniej dwukrotnie taniej.
Ja automatycznych nie trawie. Zawsze się boje, że zrysuje karoserie, urwie lusterka i później jeszcze się trzeba męczyć z woskiem na szybie :P Poza tym jest drogo i długo.
Bezdotykowe są świetne bo za 10 zł jesem w stanie umyć samochód z "woskaniem". No właśnie to woskowanie jest kiepawe.
Od święta myjnia ręczna, albo najlepiej umyć na bezdotykowej a w domu nawoskować i wypolerować szlifierką ;)
Po prostu na myjni samoobsługowej jestem w stanie umyć auto tak samo, jak na automacie
Jestes w stanie umyc znacznie lepiej. Samoobslugowa potrafi zostawic wiele niedomytych zakamarkow.
Nie
Z własnej autopsji widzę, że trzeba znaleźć odpowiednią tj nową i dobrą myjnie. Wtedy będąc dokładnym można na prawdę nieźle umyć autko.. Co do automatycznych, mam dość mieszane uczucia gdyż na moich oczach autko kolegi, zostało po bokach zniszczone dość konkretnie po obu stronach. Sam mając używany,paroletni samochód, kiedyś zaryzykowałem i wprawdzie wyglądał na dosć czysty,to zauważyłem kilka nowych rysek... Wię do tej pory wole myć sam na samoobsługowych.
Ok,bardzo dziękuję za wypełnienie ankiety, jednak brakuje mi jeszcze troszkę żeby dobić do tej 50-tki. Może ktoś jeszcze zechciałby pomóc i poświęcić około 20 sekund swojego cennego życia ? Będę wdzięczny :)
Gdy mialem starego passata, to jezdzilem na automat, bo woda pod cisnieniem, z bezdotykowej zrywala klar z dachu.
Teraz jezdze tylko do bezdotykowej, bo sam jestem w stanie lepiej umyc, wiem na co poswiecic wiecej czasu, co sie najbardziej brudzi - a to, ze jest taniej, to juz inna sprawa.