Dlaczego nasi przedsiębiorcy są tacy niezaradni i wciąż nie stworzyli żadnej znanej marki na świecie, czemu nie wezmą się w garść, nie zaczną pracować nad sobą i w końcu zaczną produkować jakieś fajne samochody, ipady z podlasia, telewizory znane na cały świat itp. no dlaczego tak jest?! pyta MANOLITO
Jak sądzicie? Moze dlatego ze polskie panstwo i spoleczenstwo doi naszych przedsiebiorcow tak, ze na niewiele sobie moga pozwolic?
Ciężko mi rzucić konkretną nazwą ale myślę, że coś tam światowego jednak mamy.
Nie jest tego dużo, ale trzeba doceniać i cieszyć się z tego co jest - to pomoże rozwijać się dalej.
Czekałem na ten wątek :D
W wielu branżach jesteśmy potentatami na skalę światową i potrafimy zrobić najlepsze sprzęty dostępne na rynku. A że są to branże niszowe i raczej mało popularne w Polsce, to już inna bajka :)
Jeśli się nie mylę, to przodujemy w produkcji jachtów oraz szybowców (jako ciekawostka, w Radomiu są dwie stocznie). Mamy też paru producentów sprzętu sportowego, lecz już nie pamiętam w jakich dziedzinach. A szaty papieskie nie są czasem wykonywane w Polsce? Coś mi się kojarzy, że w Angorze była wzmianka na ten temat kiedyś...
Warto jeszcze pamiętać o takich markach jak Solaris, Inglot, Amica, Unimil, Maspex, Comarch, FoodCare, Aflofarm, albo chociażby People Can Fly, z branży gier komputerowych :)
To może ja tylko podpowiem, że światowa marka to Samsung, Apple, Volkswagen, Cadbury czy Heineken, a nie marka jakiegokolwiek przedsiębiorstwa, które produkuje na eksport.
Commodore swietny przyklad: polski emigrant w USA. :)
O, prosze :) Max Factor tez imigrant w USA ;)
Dlaczego polscy przedsiebiorcy sa tacy niezaradni i nie moga stworzyc swiatowej marki?
To stwórz światową marke, a potem nazywaj innych niezaradnymi.
Pytałeś:
"Dlaczego polscy przedsiebiorcy sa tacy niezaradni i nie moga stworzyc swiatowej marki?"
I podałem Ci dwa pierwsze przykłady z brzegu, że polscy przedsiębiorcy stworzyli światowe marki. Henri Lloyd pominę, bo pewnie nie wiesz co to jest :)
No i udowodniles tylko ze jak sie chce cos osiagnac to trzeba z tego kraju.... wiadomo co ;) cbdu
MAx Factor i Commodore - sie nie licza .
W polsce zrobic cos na miare swiatowa jest duzo trudniej bo co by nie mowic nasze panstwo jest mniej przyjazne biznesowi jak USA.
Wystarczy spojrzec na Optimusa.
Kajfasz, wyrwałeś tą wypowiedź z kontekstu - to miał być przytyk wobec tych którzy podobnej argumentacji używają wobec polskich słabo opłacanych pracowników - ja generalnie uważam, że każde państwo które jak my w 200 ostatnich latach mogło funkcjonować w miarę normalnych okolicznościach ledwie lat 40 (2 i 3RP)- przechodzimy wszelkie naturalne procesy - czyli zaczynami tak jak każdy mający trochę szczęścia rozwijający się kraj jako wielka montownia (korea, japonia, hongkong, singapur, tajwan) - trzeba czasu by mogły się wytworzyć elity finansowe(a więc własny kapitał) , intelektualne, naukowe, by były wstanie tworzyć same produkty, a nie tylko je montować.
Belert ---> Nasze państwo jest przyjazne biznesowi od lat ilu? Dwudziestu z hakiem? Czego więc oczekujecie? Adidas nie powstał po upadku muru berlińskiego.
Ktos tez kiedys wkleil tekst o historii malmy. Jak producent jednego z najlepszych makaronow w eu wpadl w powazne problemy przez rozne uklady. Nie wiem czy prawdziwe ale ciekawe i calkiem wiarygodne widzac to co sie dzieje wokol.
Najpierw trzeba mieć przemysł. Przemysł był, ale uznano go za zbędny balast i rozgrabiono.
Ostatnio z zaskoczeniem dowiedziałem się, że jesteśmy potęgą światową w wydobyciu srebra. Mamy największe złoża na ziemi. 1/6 miedzi światowej to polska.
Lysack - Comarch to taki średni przykład, biorąc pod uwagę ich pozycję i notowania na rynku. Już lepiej ASSECO wymienić.
BTW mam zdanie dokładnie odwrotne niż autor wątku. Biorąc pod uwagę poziom, z którego startowała polska przedsiębiorczość, uważam, że Polacy są bardzo zaradni, kreatywni, zdolni i przedsiębiorczy, i to znacznie bardziej niż większość obywateli UE. Znane zachodnioeuropejskie marki - dajmy na to Volkswagen - tworzyły się dziesiątki lat. My mieliśmy na to około 20 lat, a w niektórych sektorach gospodarki jest naprawdę dobrze. I nie powstrzymają tego nawet kolejni rządowi grabieżcy.
ORLEN, Tele-fonica, Reserved, Solaris, CCC, Atlas, FoodCare, Irena Eris, Amica,Unimil, Bakoma, Groclin to naprawdę znane w swojej branży marki, można powiedzieć nawet, że potentaci.
Nasze państwo jest przyjazne biznesowi od lat ilu? Dwudziestu z hakiem?
eeeee ..... odjelo mi mowe.
Ja dodam przemysl spirytusowy - Polskie alkohole (wodki i niektore piwa) sa uznawane za najlepsze na swiecie.
W okresie przedwojennym produkowalo sie w Polsce Forda, ktory szedl na inne kraje Europy. Obecnie z samochodow produkuje sie np. Fiata Topolino (albo 500 co uwazam za smieszna nazwe). W PRLu produkowane samochody (Polonez, Fiat 125p,126p) byly rowniez eksportowane do innych krajow, ale skutecznie nas wowczas pognebili, wiec niestety to nie do konca wyszlo. Tu pewnie od razu bedzie polemika, ale tu wystarcza fakty. Na przyklad: kiedy w latach 80 pojawily sie testy zderzeniowe, okazalo sie, ze praktycznie tylko samochody z FSO (i jeszcze Volvo) jako jedyne maja system przeniesienia energii z wypadku na tyl samochodu, co bylo wowczas rozwiazaniem w wiekszosci nieznanym. A w luksusowych Mercedesach przy wypadku kierownica urywala glowe kierowcy ...
Co do innych produkcji, to pytalem ostatnio na forum Amerykanskim i oni w wiekszosci chwala sobie Polskie gitary basowe, szczegolnie lutnikow ktorzy wyjechali do USA i tam produkuja. Ale pojawily sie tez glosy, ze: "Czasami niewazne czy instrument jest swietnie wykonany, liczy sie to, ze gral na takim samym modelu jakis znany muzyk. Fender byl latwo dostepny w USA, wiec kupowali go rozni muzycy, przez co utarlo sie, ze na nich graja gwiazdy". Podejrzewam ze tak jest z innymi produktami. Niektorzy wola grac na chinskim fortepianie konkurs Chopinowski (bo Yamaha), niz na dobrym Polskim instrumencie (jak np. Petrof). Marka to potezne narzedzie, bo czesto ludzie sa za glupi, by dostrzec ze nie kupuja juz tego co kiedys, a firma i tak zarabia na nich krocie.
Belert ---> Tak, wyrażenie może nie do końca fortunne, ale chodzi mi o to samo co Mastylowi. :)
Np. PEPEES S.A sprzedaje skrobie ziemniaczaną na rynku zachodnim można powiedzieć, że światowa marka :D Tak sam PIĄTNICA co produkują serki, ogólnie produkty mleczne, też im się wiedzie dobrze za granicą i są znani.
Zdaje się, ze filestube to polska strona, a ma ponoć 150 mln użytkowników na całym świecie ;)
Z tego co wymieniliście, to, poza przykładem podanym przez wysiaka, mozna chyba do światowych zaliczyć, nie wiem czy przy odrobinie dobrej woli, cyz po prostu, ale moze po prostu, Solarisa i Inglot... Nie wiem jak z Eris, ale Vichy, Ducray, Pierre Fabre czy Avene to to raczej nie jest...
Spokojnie - mamy dużo b. dobrych marek. Zostały tutaj wymienione, przynajmniej niektóre.
Na światowy zasięg i rozpoznawalność po prostu pracuje się ( może poza branżą IT ) dłużej niż kilkanaście lat. No i trochę inaczej wygląda zasięg i budżet takiego Samsunga. Który też nie stał się światową marką z dnia na dzień.
Przypuszczam jednak, że za 20-30 lat możemy spodziewać się kilku polskich marek rozpoznawalnych na świecie a nie będących niszowymi.
Wydaje mi się że GOODRAM a dokładnie Wilk Elektronik też można do grona światowych zaliczyć, w końcu jest jedynym producentem modułów RAM w Europie.
A silniki do Black Hawk ?
A na pytanie "dlaczego nie" odpowiedz jest jedna: bo jak cos sie staje dobre to zaraz polak sprzedaje a niemiec kupuje
W PRLu produkowane samochody (Polonez, Fiat 125p,126p) byly rowniez eksportowane do innych krajow, ale skutecznie nas wowczas pognebili, wiec niestety to nie do konca wyszlo. Tu pewnie od razu bedzie polemika, ale tu wystarcza fakty. Na przyklad: kiedy w latach 80 pojawily sie testy zderzeniowe, okazalo sie, ze praktycznie tylko samochody z FSO (i jeszcze Volvo) jako jedyne maja system przeniesienia energii z wypadku na tyl samochodu, co bylo wowczas rozwiazaniem w wiekszosci nieznanym. A w luksusowych Mercedesach przy wypadku kierownica urywala glowe kierowcy ...
Te legendy to chyba w "Panu Kleksie" żeś wyczytał.
Crash testy mercedesa w123: http://www.youtube.com/watch?v=BCA-GuE0mUA w124: http://www.youtube.com/watch?v=FSCB9Rm75Lw
Polduś: http://www.youtube.com/watch?v=7vIPTWw4M8U
Chyba nie muszę komentować?
Kolega Kajfasz nie potrafiłby wymienić pewnie 5 spółek akcyjnych, a już niemożliwym byłoby dowiedzenie się, które mają pozycję na rynku globalnym :) Ale kolega Kajfasz jest biednym, zarobionym, uciemiężonym przez krwiopijcę-pracodawcę człowiekiem, nie ma więc czasu na takie pierdoły.
U.V. Impaler : a to przepraszam :)
Zenzibar: ciekawe te testy zderzeniowe , nigdy nie wiedzialem ze robiono je dla poloneza .
Piszecie w sporej mierze chłopaki o zagranicznych koncernach ktore ulokowały swoje fabryki w Polsce i tu produkują ze względu na niskie (jak dla zachodnich inwestorów) ceny, jak mi się wydaje.
Kiedyś były popularne w świecie meble ze Swarzędza. W prawdzie obecnie budżetowe meble robi się dla pod szyldem Ikei lecz i tak sporo z nich to twory polskich firm. Za to polski pomysł na targi i ekspozytory jest bardzo w cenie- bo generalnie na większości targów czy to Berlin, czy to Paryż czy Londyn połowa "mebli" wyszło z naszych zakładów.
Jeżeli chodzi o o wielkie marki znane na świecie, niczym Apple, tu mam zagwostkę ale na szybko: Elektromontaż?
A po co tworzyć coś wielkiego?
Dominuje raczej myślenie takie:
- kupiłem używane AUDI Q7 - w leasingu, prawie nowe, z Niemiec, tylko 10k km przejechane, podobno kupił dla Babci, ale nie spodobał się jej kolor, więc sprzedawał............jestem gość "dorobiłem się"
- mam już dom w kredycie, zapraszam znajomych na drogi obiad, rachunek biorę na "fakturę" :DD
- pracownikom mało płacę, bo to wina Tuska i tego, że muszę płacić ZUS i do tego nie mogę sobie puknąć sekretarki, bo zaraz jakieś sądy, afery, jakieś prawo. Każą mi oryginalne oprogramowanie mieć na stanowisku, to skandal. W tym kraju nie da się normalnie prowadzić działalności. Chyba będę musiał zwolnić swoją opiekunkę Ukrainkę - taki jestem bonzo!
Wymyślać nową markę? Przecież ja już wszystko wymyśliłem! Ja wszystko wiem. Te duże marki, jakieś Ejply Szajsungi, Ajfony - to wszystko jest szmelc. Ci Amerykanie to nie potrafią niczego dobrze zrobić. A tępi tacy!!! Wyobraźcie sobie, że tam co drugi nie wie gdzie leży Polska. Bałwany, hue hue hue. A jeszcze gorsi są Ci Niemcy, albo Francuzi. No i Ruscy, ale nie zapominajmy o Czachach.. a Ci Słowacy! Olaboga.. [10 godz później]..
---
A gdyby tak tylko te energię zmarnowaną, poświęcić na kreatywność - to kto wie, kto wie :)
Dlaczego polscy przedsiebiorcy sa tacy niezaradni i nie moga stworzyc swiatowej marki?
Bo jak chcą założyć firmę to chodzą od Annasza do Kajfasza i nie mogą nic zdziałać.
bo jedza robaki jak jakies dzikusy najgorsze
No racja muchi podrożały, a jeść przecież coś trzeba...
Ledwie kilka myśli na szybko.
Brak kapitału. Firmy z potencjałem ponad-krajowym, regionalnym zyskuje zainteresowanie kapitału zagranicznego, któremu muszą ulec. Rozwojowa polska firma, zamienia się w oddział zagranicznego koncernu.
Zapytaj stu lokalnych przedsiębiorców, co to jest marketing. 95% odpowie ci, że marketing to coś pomiędzy reklamą w telewizji - Internecie, a natrętnymi telefonami. Duże lokalne firmy powstały na wielu pozytywach ich właścicieli, ale na pewno nie na ich edukacji. Bariera przejścia dalej, choćby na kraj okazała się często nie do pokonania, nie mówiąc o wyjściu w świat. Zabawne, spoglądając na listę najbogatszych Polaków, przypomina mi się wielu majętnych z najbliższych okolic, którym ani kurze móżdżki nie urosły, ani słoma z butów nie wypadła, autentycznie można być bogatym i bardzo bogatym, a reprezentować sobą nie mniej, nie więcej - bardzo niewiele.
Marketing to nie czary, więc do kompletu trzeba mieć produkt najwyższej jakości i wyróżniający się szczególnie na tle ponad-krajowej konkurencji.
Polska jest marką, niestety marnej reputacji, więc polskim markom nie pomaga, a nawet przeszkadza. Nie jest to efekt lat minionych, ale dzieje się tu i teraz. Przykładowo polska żywność była i jeszcze jest dobrym oraz tanim produktem, jeszcze kilka lat prehistorycznego nadzoru odpowiednich służb w połączeniu z unijnymi przepisami i nie będzie czego zbierać. Każda wpadka, każdy brak nadzoru i każde lekceważenie, tuszowanie patologii to niepoliczalne straty, szczególnie przyszłe dla całej branży.
Polacy potrafią stworzyć markę, ale aby tego nie robić uczą się na studiach - poprzez obserwację rzeczywistości. Walka z systemem jest męcząca, a pieniądze można zarabiać nie tworząc marki (jak to pisze secretservice wyżej).
(Autopromocja)
Zajrzyjcie proszę do (mojego nie budzącego niczyjego zainteresowania) wątku:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12607935
i przeczytajcie artykuł, do którego dowiązanie tam podałem (2 strony). Przeczytanie ze zrozumieniem tłumaczy wiele w kwestii "przedsiębiorczości" młodych Polaków.
Choćby Inglot chociaż chłopowi się zmarło w ostatnim czasie.
" Polskie alkohole (wodki i niektore piwa) sa uznawane za najlepsze na swiecie."
Które konkretnie?
wódka - na świecie sie raczej mówi o rosyjskiej wódce - raczej taki urban legend aktualnie.
piwa - tu już w ogóle przesada - angielskie, niemieckie, nawet czeskie piwa są dużo bardziej rozpoznawane w świecie.
Ostatnio był CEBIT - Tusk pojechał... Comarch NIE firmował się jako polska firma, nie został wpisany do jakiejś tam oficjalnej listy polskich firm, przedstawiał się jako firma ogólnoświatowa - dobrze czy źle? Chyba mądrze.
Nie pamiętam kto to powiedział: "każdy głupi może prowadzić firmę ale tylko geniusz może stworzyć markę". Spośród marek światowych chyba tylko i wyłącznie polska wódka jest szerzej znana, ewentualnie Chopin (zajebiście polskie nazwisko).
Raczej na pewno nie ma żadnej polskiej marki na liście 100 najcenniejszych marek typu: Coca-cola, Mercedes, Adidas, itp.
No raczej nie ma, miejsce setne na swiecie (DHL) ma wartosc ponad 7.5mln dolarow, miejsce pierwsze w Polsce (Orlen) niecalek 4mln PLN. Co ciekawe - Adidasa tez nie widze. O ile oczywiscie wierzyc wynikom googla, ktore znalazlem :>
http://forsal.pl/grafika/619179,99310,ranking_brandz_top_100_oto_najcenniejsze_marki_swiata.html
Paudyn -> i raczej też nie ma się co dziwić. W końcu mało który kraj ma swojego przedstawiciela na tej liście. Ogromna większość należy do USA, następnie Niemcy, Japonia, Chiny, a do tego jakieś pojedyncze niedobitki z Francji (Carrefour), Szwecji (IKEA) czy Hiszpanii (Santander)
Obecnie firma Fakro posiada 15% udziału w globalnym rynku produktów do zabudowy poddasza. Ma 12 zakładów i 15 spółek dystrybucyjnych za granicą, m. in. w Stanach Zjednoczonych i Chinach. (Forbes, Wiki)
Maspeks (+ Tymbark) eksportuje swoje soki i inne produkty do około 50 krajów na całym świecie. Jest liderem na rynkach Litwy, Łotwy, na Węgrzech, w Rosji, Rumunii i Bułgarii. Zajmuje drugie miejsce w Czechach i na Słowacji.
Na Islandii na potęgę wpieprzają Prince Polo :)
Warto też chyba wspomnieć o Polskich producentach obuwia i odzieży. Bytom, Wólczanka, Badura, LPP S.A (Reserved, CroppTown, Reserved Kids, House, PromoStars, Henderson, Esotiq, Mohito i home&you) posiada ponad 600 sklepów w Polsce i 177 za granicą, m.in. na Łotwie, w Ukrainie, Rosji, Czechach i Estonii (wiki). W ciuchach Local Heroes widywano nawet Justina Biebera i Rihanne.
Logotec Engineering znalazł się na liście 25 najbardziej innowacyjnych firm świata. Spółka produkuje oprogramowanie w zestawieniu przygotowanym przez dział Microsoft Corporation. Firma znana jest nie tylko w Europie Zachodniej, ale też w USA i Japonii. (bankier.pl)
Polskie Solarisy jeżdżą w większości europejskich miast. Autosan też ostatnio zbiera coraz większe żniwa. A jak już mówimy o transportcie to przecież Gliwicki ZNLE produkuje fajną lokomotywę towarową Dragon, .
Z takich transportowych to dwie Polskie firmy produkujace jachy są liderami na rynku europejskim. Galeon produkuje luksusowe jachty do 25 metrów, a Sunreef żaglowe katamarany i znacznie większe luksusowe jachty. Szybko rozwija się też PESA i Newag.
Z lotnictwa przecież też szalejemy. Nie wiem czy warto wspominać o Sikorskim bo z Polską łączy go tylko nazwisko, ale istnieje Orka, która od niedawna produkuje lekkie samoloty dyspozycyjne. Można liczyć, że w przyszłosci też będzie znaną marką. Przysiągłbym, że jeszcze coś Polska miała wspólnego z przemysłem lotniczym, ale za choelre nie mogę sobie przypomnieć co :D
W Katowicah od paru lat produkują innowacyjne ogniwa słoneczne, które wysyłane są na cały świat. Są tańsze w produkcji niż światowe odpowiedniki a przy tym bardziej wydajne. Niestety nie pamietam jak się nazywa firma. (o czymś to świadczy :P)
A jeszcze jest Manta, Unimil, Amica, Wedel, Wawel, i pewnie sporo innych
Z alkoholi wódka Sobieski, Żubrówka, Żołądkowa i Żołądkowa czysta de luxe. W stanach zwłaszcza Sobieski bije rekordy sprzedaży
Przecież zegarki Patek to jedne z najbardziej znanych i droższych zegarków na świecie. Chociaż firma szwajcarska, to serce ma Polskie ;)
To, że nie ma nas w top 100 marek na świecie, nie znaczy że ich nie ma w ogóle :)
Z alkoholi wódka Sobieski, Żubrówka, Żołądkowa i Żołądkowa czysta de luxe. W stanach zwłaszcza Sobieski bije rekordy sprzedaży
A Belvedere to pies? Nawet czarnuchy w teledyskach się tym raczą.
Chopin też uznany jest za jedną z najlepszych wódek na świecie, co potwierdzam jako koneser wyrobów ziemniaczanych.
Paudyn -->
MILIARDA, miliarda, nie miliona ;) |Trzeba mierzyc sily odpowiednia miara ;) Mamy firmy liczone w milionach, ale jeszcze nie bardzo w miliardach, choc i tak mamy bardzo fajne i silne marki.
Fett -->
FAKRO.... wlasnie nie moglem sobie przypomniec nazwy, ale kojarzylem, ze okna dachowe to potentat na swiecie. Duzy odsetek calej swiatowej sprzedazy. 15% w jednej dziedzinie to praktycznie dominacja... taki Apple sprzedaje "raptem" ok 17% smartphonow na swiecie, to podobny odsetek jak Fakro. Owszem branza niszowa, ale sukces rynkowy tak naprawde podobny, bo to wlasnie odsetek globalnej sprzedazy jest chyba najwazniejszym wyznacznikiem tego sukcesu. Nie mozna porownywac przychodow netto, bo to inne swiaty.
KGHM?
mik
Yyyyy... Racja. Nie wiem, dlaczego potraktowalem spacje jako przecinek oddzielajacy calosci od "ulamkow".
Hmm... faktycznie, można sie dowiedzieć z tego wątku o kilku fajnych rzeczach. O takim Fakro nie miałem kompletnie pojęcia. To jest z pewnością sukces.
KGHM - no tak, Ruscy maja gaz, my miedź. :P KGHM to rzeczywiście potęga.
Ale taki Maspex i ciuchy to chyba mimo wszystko nie ten poziom - sukces w sprzedaży, i to w centralnej europie, nie równa się znanej marce. Autosan to niestety kiepski żart, ale solaris zdecydowanie ma bardzo silną pozycję. Choc to specyficzna branża i oczywiście głównie europejska potęga. Manta, Wawel, Wedel? No proszę was.. światowa potęga to może być Storck albo Lotte, które kupiło Wedla :)
A wódka to, jeśli wierzyć wiki, coś więcej niz urban legend. Chopin i Belvedere to zdecydowanie rzekomo jedne z najlepszych wódek, ale ponoć właśnie taka Wyborowa czy Sobieski są w stanach w czołówce sprzedaży...
[52] Dodaj jeszcze, które z tych marek są polskie bo to ważny detal, który pominąłeś. Tylko bez bezsensownego: Chociaż firma szwajcarska, to serce ma Polskie - ważne jest tylko to kto na tym zarabia.
[58] KGHM to rzeczywiście potęga.
Już niedługo.
Fett
"Na Islandii na potęgę wpieprzają Prince Polo :)"
O ile mnie pamięć nie myli to jeszcze spuścizna komuny.
Herr Pietrus - Ja wiem, że Autosan kojarzy się z PRLowskimi ogórkami ale taki modele jak A1010T, M09LE, Eurolider 13 czy Eurolider 12 śmigaja po Europie :)
Nie wiedziałem, że Wedel czy Wawel zostały wyprzedane :)
twostupiddogs - ale jest :P
PierwszyWolnyJestZajęty - no niby tak, ale z drugiej, które ze światowych koncernów są tak naprawdę eee... nacjonalistyczne?:P Niby Apple to firma amerykańska. Siedzibę mają w Kalifornii, fabryki w Chinach a podatki płacą w Irlandi, Luxemburgu i na Wyspach Dziewiczych. To jakiej narodowości jest ta firma ? ;)
No i jeszcze trzeba ustalić w tym wątku czy mówiac o światowych markach myślimy "zapytajmy 1000 losowych osób na całym świecie czy wiedzą co to jest tymbark albo Fakro, jeżeli 75% z nich będzie kojarzyło tą nazwę to znaczy, że marka jest światowa" czy raczej myslimy o tym, że produkty oferowane przez Tymbark albo Fakro są znane poza Polską i cenione.
Po europie? Jacyś debile kupili te autobusy, których do niedawna nie umieli dobrze poskręcać? Z dmuchawą szumiącą jak silnik odrzutowy? Nie śledziłem dawno ssc, to nie wiem, ale chyba tylko Białoruś mogła się połasić...
Na tej liście są najcenniejsze marki wg. jakiejś tam wartości - ale na pewno nie najbardziej rozpoznawalne: kto spoza branży IT słyszał o Oraclu lub Cisco? A o Adidasach, Nike, Puma itp - prawie każdy. Lista najbardziej rozpoznawalnych marek musiałaby być zupełnie inna.
Herr Pietrus -
Autosan ogółem sprzedał za granicę 71 szt swoich pojazdów w tym:
Solina >> 18 szt do Szwecji i Norwegii
Gemini >> 16 szt jw
Tramp >> 6szt w tym 4 na Węgry i 2 do Słowacji
Lider >> 31 szt w tym 15 do Wlk Brytanii, 9 do Szwecji/Norwegii oraz 7 na Węgry
http://www.km-forum.com.pl/viewtopic.php?t=4622 - dane z 2008
Dodatkowo na pewno na początku 2013 około 10 egzemplarzy pojechało do Włoch. Nie chce mi się szukać większej ilości informacji ;)
Raczej nie dużo, ale jednak
Tlaocetl - jeszcze Cisco czasem się pojawia jako sponsor imprez sportowych. Bardziej zastanawiają mnie firmy telekomunikacyjne, takie jak Verizon, AT&T czy China Mobile, zajmujące miejsca w pierwszej dziesiątce.
a podatki płacą w Irlandi, Luxemburgu i na Wyspach Dziewiczych
I o tym właśnie rozmawiamy. Takie firmy, mimo że znane w Polsce i uważane za dobre polskie marki już dawno zostały sprzedane wielkim koncernom i my jako państwo pożytku z nich nie mamy żadnego.
Ludziom śmierdział socjalizm, śmierdziała własność państwowa to teraz jeb. jako niewolnicy i przyczyniają się do bogacenia ale obcych gospodarek.
My jako kraj, jako Skarb Państwa nie posiadamy praktycznie nic, gdyby ktoś tylko chciał to by mógł kupić sobie nasz kraj na własność, tak jak kupuje się małe afrykańskie państewka (a w sumie to zbytnio się od nich już nie różnimy).
Lysack
Dlaczego Cie zastanawiaja? Jak sama nazwa wskazuje, to sa marki o najwiekszej wartosci wg jakiejs tam wyceny, a niekoniecznie te najbardziej rozpoznawalne. Widocznie ich nisza przynosi na tyle duze dochody, ze wciagaja bardziej rozpoznawalnego Adidasa jedna dziurka od nosa.
PWJZ -> ale to nie jest kwestia tego co komu śmierdziało. Bo powiedz mi, co to za problem, żeby zmodyfikować stawki podatków na tyle, żeby zamiast do Irlandii, Luksemburgu, czy na Cypr, duże firmy przenosiły się do nas?
Powiedziałbym, że nawet obecne warunki dają znacznie większe szanse na takie posunięcie niż przy pełnym socjalizmie i zakładach państwowych. Z resztą, to m.in. przez własność państwową i zatrudnianie w niej 2-3-krotnie większej ilości osób niż była potrzebna, mamy takie problemy z budżetem.
Paudyn -> pisałem w kontekście postu Tlaocetla, który wymienił marki z dalszych miejsc na liście, podczas gdy nawet w ścisłej czołówce da się znaleźć niemalże nieznane w Europie marki :)
PierwszyWolnyJestZajęty - no i to właśnie wina socjalizmu, dwóch wojen światowych i trzech rozbiorów. Gdybyśmy startowali na równi z innymi z pewnością mogliybyśmy się teraz poszczycić własnymi wielkimi korporacjami. Zresztą w dobie globalizacji to normalne, że wielkie korporacje wykupują mniejsze przedsiębiorstwa. No i to też niestety znak naszych czasów.
Całkiem możliwe, że nasze wnuki albo prawnuki będą już żyły w Cyber Punkowej rzeczywistości, gdzie całym światem będą rządziły dwie-trzy korporacje. Jeszcze kilkanaście lat temu to byłoby niewyobrażalne, ale wystarczy popatrzeć jak obecnie wygląda rynek w USA
No dobra trochę tak użyłem tego "socjalizmu" zbyt ogólnie, ale jak się spojrzy na kraje Europy Zachodniej czy Północnej to raczej więcej w nich właśnie tego "socjalizmu" niż "kapitalizmu" (prawo, przepisy, państwo przyjazne zwykłemu szaremu obywatelowi).
no i to właśnie wina socjalizmu, dwóch wojen światowych i trzech rozbiorów
Powiedz to tym z Korei Południowej.
Policzymy jak bardzo nasz kraj rozwinął się w latach '45 - '89 a '89 do dziś?
Bo przykro mi to mówić, ale wraz z końcem PRL w moim mieście nie powstało nic oprócz franacuskiej fabryki niewolników i Biedronki.
Pierwszy wolny - ty tak serio z tym porównaniem polski do korei?
