Hiho. Posiadam laptopa ASUS K52JR, karta z jednym wyjściem słuchawkowym. Mam stare głośniki creative inspire 5.1 . Dotychczas używałem dwóch satelitek+subwoofer, jednak ostatnio znalazłem w domu rozgałęźnik mini-jacka. Oczywiście postanowiłem go wypróbować- tym sposobem udało mi się do jednego wyjścia słuchawkowego podłączyć kabelek od satelitek+central+subwoofer (łącznie dwa kable). Głośnik bassowy zaczął działać zauważalnie głośniej i "czyściej", głośnik centralny działa.
Teraz pytanie- co to za myk- centralny mimo wszystko nie działa jak centralny i puszcza dźwięk np z lewego kanału? A może to takie proste i wszystko działa poprostu normalnie?
Pozdrawiam
Działa normalnie, bo laptopy mają karty dźwiękowe obsługujące tylko 2.1.
Żeby wszystkie głośniki grały tak jak powinny musiałbyś kupić zewnętrzną dżwiękówkę 5.1.
Właśnie jest inaczej- centralny gra (mimo że teraz do karty 2.1 mam podłączone satelitę lewą, satelitę prawą, centralny i subwoofer), a subwoofer wydaje "czystsze" a zarazem głośniejsze dźwięki. I teraz jestem ciekawy dlaczego to działa, mimo tego że mam zwykłe 2.1 (a możliwość podłączenia drugiego kabelka do laptopa zyskałem jedynie dzięki zwykłemu rozgałęźnikowi).
Pozdrawiam:)
A dlaczego miało by nie działać? Poszczególne głośniki grają to, to na nie puścisz. Mając kartę dźwiękową 5.1, gdzie każdy głośnik jest podłączony do swojego wyjście w dźwiękówce, karta puszcza na poszczególne głośniki, poszczególne kanały dźwiękowe- dialogi na centralny, efekty z lewej, czy prawej, na odpowiednie surround'y, niskie tony na suba.
jak masz kartę stereo to masz dwa kanały- lewy i prawy. Rozgałęźnik niczego nie zmienia, a co najwyżej pozwala podłączyć do jednego kanału więcej niż jeden głośnik. Więc tak- na centralnym obecnie leci lewy, lub prawy kanał. To samo na subie.