Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Moje ulubione książki Stanisław Lem

04.03.2013 22:37
BliBs_Pl
1
BliBs_Pl
80
Weltschmerz

Jakoś do mnie Lem nigdy nie trafiał. Przeczytałem "Bajki robotów", bo były lekturą szkolną, ale ta książka wyjątkowo mi się nie spodobała - niewiele z niej mogłem zrozumieć, trudno się ją czytało i jakoś opisywane historie nie porwały mnie, toteż nie sięgnąłem po żadne inne dzieło spod ręki tego pisarza.

04.03.2013 22:42
HubertT
2
odpowiedz
HubertT
46
Łowca Androidów

Może powinienem to wyraźnie napisać: uważam dodanie "Bajek robotów" do lektur szkolnych za niedźwiedzią przysługę wyrządzoną zarówno pisarzowi jak i biednym dzieciakom. Jak i nauczycielom, którzy jedyne co potrafią przy omawianiu ich powiedzieć to "słowotwórstwo", "stylizacja" etc. Może jest jednak dla Ciebie nadzieja, napisz jakie książki lubisz, a coś dobierzemy z Lema na początek :)

04.03.2013 22:44
Roniq
👍
3
odpowiedz
Roniq
102
Unknown

O tak. "Niezwyciężony" to naprawdę świetna pozycja. Polecam z całego serca :)

04.03.2013 23:16
4
odpowiedz
domzz
74
Centurion

O tak! Pisz jak najwięcej o Lemie.
Pamiętam, że pierwszą jego książką jaką przeczytałem była "Solaris" (jakieś 10 lat temu)
Opad szczęki mam do teraz jak sobie przypomnę niektóre rzeczy. Dzięki Twojemu wpisowi niedługo sięgnę po "Powrót z gwiazd", którego nie miałem okazji czytać :)

04.03.2013 23:34
Pan Dzikus
5
odpowiedz
Pan Dzikus
162
Generał

Nie wiem jaki jest sens opisywania książek Lema.

Jak ktoś już czytał i chce sobie przypomniejć o czym była dana ksiązka to zajrzy na Wikipedią czy stronę o twórczości Lema.

A jak nie czytał to po co ma czytać opis (i zepsuć sobie późniejszą ewentualną lekturę) jak może po prostu przeczytać książkę.

Jeśli już to może warto ocenić te książki w kategorii przystępność bo potem ludzie sięgają po coś super ciężkiego i się zrażają. Np. "Bajki robotów" nie są dla dzieci i w szkole całkiem mi się nie podobały. Dopiero po latach dostrzegłem w niej plusy. "Wizja lokalna" w piątej klasie podstawówki była dla mnie niestrawna. Dopiero trzy lata później ją przeczytałem i uznałem za najlepszą książkę jaką czytałem.

Jak ktoś chce czytać Lema to niech zacznie od "Człowieka z Marsa", "Niezwyciężonego", "Opowieści o pilocie Pirxie" czy "Dzienników gwiazdowych" a nie "Maski" i "Golema XIV".

04.03.2013 23:45
xanat0s
6
odpowiedz
xanat0s
233
Wind of Change

Pan Dzikus --> "Wizja lokalna" w piątej klasie podstawówki - jako lektura czy sam przeczytałeś? Bo nie wiem, czy krytykować system edukacji :)

"Wizja..." pomimo swojej przystępności to naprawdę głęboka książka, z fenomenalną ideą bystrów. Jeden z lepszych przykładów, jak Lem mistrzowsko łączył lekką formę z przekazem i przemyśleniami filozoficznymi. Z jednej strony fantastyczne gry słowne (ozadnictwo, przysmok, król Topiel i wiele innych) i lekki styl przygód Tichego, a z drugiej idea bystrów i jej konsekwencje. Kapitalna książka, polecam wszystkim serdecznie :)

05.03.2013 07:52
HubertT
7
odpowiedz
HubertT
46
Łowca Androidów

@Pan Dzikus

Tak samo jak czytanie recenzji gier lub filmów może "zepsuć zabawę". Ja osobiście lubię czytać recenzje, analizy, interpretacje. Widzę jednak że są chętni więc wyciągnę jakąś książkę z półki i od niej zaczniemy :)

05.03.2013 10:39
8
odpowiedz
zanonimizowany269815
27
Konsul

Nie są te jego książki pisane łatwym językiem, ale tematyka poruszana w jego opowiadaniach jest jak najbardziej ok.

05.03.2013 13:57
Amazing_Maurice
9
odpowiedz
Amazing_Maurice
100
Konsul

Może wstyd powiedzieć, ale prócz fragmentów "opowieści o pilocie Pirxie" w zamierzchłych czasach podstawówki przeczytałem tylko "Powrót z gwiazd", który naprawdę mną wstrząsnął. Świetna lektura, polecam. Kiedyś wdałem się w dyskusję z pewnym typkiem, który uważał, że te książki są denne i beznadziejne, bo nie są na czasie, a technologia w nich opisywana jest przestarzała, że dziś pisze się już w inny sposób i dlatego książki SF szybko tracą na wartości. Zonk.

05.03.2013 22:28
10
odpowiedz
domzz
74
Centurion

Pamiętać trzeba, że od Lema już tylko kilka kroków do P.K. Dick'a, którego łatwiej się czyta, a robi momentami duuużo lepszy przmiał kory mózgowej (zwłaszcza czasoprzestrzenny) :)

06.03.2013 14:25
DarthNerever
11
odpowiedz
DarthNerever
90
His Master's Voice

domzz -> o tak, Dick i Lem to dwóch największych geniuszy SF. Wykorzystywali ten gatunek, każdy na inny sposób, i tworzyli coś niesamowitego i niespotykanego.

06.06.2013 11:17
12
odpowiedz
TOMAS73
16
Centurion

Podobają mi się jego utwory. Przeczytałem kilka i jestem pod wrażeniem.
Mogę też Wam polecić książkę pt. "Ściana", która też jest napisana prostym językiem.

06.06.2013 14:21
ma_ko
13
odpowiedz
ma_ko
61
 

Ja czytałem niektóre, przy czym bajki robotów naprawde mi się podobały kiedy byłem w podstawówce ale to dlatego że znałem je już wcześniej. Lubię Niezwyciężonego, Wizję Lokalną i Pilota Pirxa oczywiście. Czytałem też Pamiętnik znaleziony w wannie i Astronautów ale byłem znacznie młodszy i chyba ich nie zrozumiałem w pełni. Ale też polecam ;)

gameplay.pl Moje ulubione książki Stanisław Lem