Moja ocena 9.0
Nie da się zaprzeczyć że to świetna gra, choć wcześniejsze części są mi bliższe sercu. Bardzo ważną kwestią jest klimat. Biały Sad, ulice Novigradu, panorama wysp Skalle, okolic Kaer Morhen oraz widok Novigradu z sadów – majstersztyk. Jednak gdy odpalamy mapę i widzimy las znaczników to bańka pęka. Bezdroża gdzie gonimy Płotkę od punktu do punktu, nie dość że jest mozolne i nudne to wcale nie pasuje do Geralda ( wiedźmin w wolnym czasie rozbija obozy bandytów poszukuje skarbów itp.) Kolejna sztuczność to przypisanie tym samym potworą różnych poziomów.
To co CD Project Red robi dalej dobrze to postać Geralda oraz autentyczność spotykanych postaci, historie oraz zadania poboczne. Crafting, błahe wybory mające duże znaczenie, tablice ogłoszeń oraz wiedźmińskie śledztwa w których nie czuć sztuczności.
Zacnymi nowością są łodzie które mają wizualny system zniszczeń, oraz koń z w własnym wyposażeniem wpływającym na cechy i wygląd. Geraldowi teraz z czasem rośnie zarost. W końcu postać Ciri i związane z nią retrospekcje.
Majestatycznie wyglądają gwałtowne zjawiska pogodowe ale tylko wtedy gdy nie ma w pobliżu NPC’a którego wichura ani włosów ani ubrań nie ima.
Soundtrack też jest w tej części najlepszy.
Dziki Gon wciąga ja bagno, ale w moim przypadku wolę bardziej kameralne przygody jak w wcześniejszych odsłonach. Najprawdopodobniej skromniejsze dodatki spodobają mi się bardziej , ale na tą chwile muszę sobie zrobić przynajmniej półroczną przerwę od arcydzieła CD Project Red.
Ile jest zadania w podstawowej wersji gry oraz dodatkach łącznie ? Chodzi mi o główne , poboczne ogólnie wszystkie.
Może ktoś napisać jak to jest z tymi umiejętnościami w Wiedźmin 3 ? Chodzi mi o to czy tylko podstawowe umiejętności są umiejętnościami pasywnymi i czy są umiejętności które po odblokowaniu będą aktywne bez umieszczenia ich w drzewku.
Jest jakiś mod który pokazuje na mapie nie rozpoczęte zadania których nie ma na tablicach ogłoszeń ?
Dupstepo92 - > All Quest Objectives on Map . Nie dość że są wyświetlone wszystkie misje to jeśli zaznaczasz sobie azymut na mapie na konkretne to pozostałe nie znikają.
Nie wyświetli ci wykrzykników czyli mini questów . One pojawiają się jeśli jesteś w ich pobliżu. Z tego co gdzieś przeczytałem ważna jest też pora dnia oraz twoje miejsce w wątku głównym.
Jeżeli mowa o zadania-znaczniki to trzeba mieć na uwadze kilka rzeczy:
1. Ich pojawianie się na mapie jest częściowo zależne od postępów fabularnych. Tak wątku głównego jak ważniejszych zadań pobocznych.
2. Wykrzykniki mogą pojawić się za którąś wizytą w lokacji. Np. na czarownicę na moście św. Grzegorza natrafiłem po 150h gry. Tak samo było ze strażnikami wymuszającymi pieniądze na wódkę oraz Dorą w Oxenfurcie (to wszystko miałem w akcie III).
3. Jeżeli miniemy taki wykrzyknik to prawdopodobnie zniknie on na dobre. Tak ubyło mi kilka zadań, których nie zauważyłem w trakcie podróży. Np. Mogłem sobie potem pozwiedzać zgliszcza domostwa elfki z Velen. Nie napotkałem bandyty w dokach bądź też czarodzieja na Zamurzu... W "Krwi i Winie" nie spostrzegłem zadania z pierścionkiem.
4. Aktualnie nadal nie istnieje mapa na której widniałyby wszystkie znaczniki zadań. Trzeba mozolnie przeszukiwać internet oraz YT... oraz przygotować się na
powtórne przejście gry. Najlepiej samemu robić notatki odnośnie tych misji.
Tak poza tym uważam iż ok. 100 morskich znaczników na Skellige to gruba przesada. Zwłaszcza gdy do wszystkich musimy dopłynąć łodzią. W zamian otrzymujemy głównie "złom" z kontrabandy...
Natomiast co do idealności - akt III twórcy pisali już na kolanie co widać po dialogach np. w zadaniach pobocznych. Bywa. W WII ostatnią część dopracowali dopiero w edycji rozszerzonej. Pod tym względem lepiej wypadł dodatek "Krew i Wino", w którym każdy element został dopracowany. Zadanie główne z kilkoma wariantami rozwoju, dobrze napisane misje poboczne... dialogi w których nie czujemy się zbywani... Ale cóż, Toussaint to ok. 40 godzin i jedna spora plansza więc może mieli łatwiej.
Na temat tej gry napisano już tyle, że moje ewentualne trzy grosze nie wniosą nic nowego bez względu jak bym sie starał :-)
Napiszę jedynie, że pozytywne opinie na temat tej gry nie są absolutnie przesadzone, nie jest w żaden sposób przehajpowana czy przereklamowana.
Ta gra to po prostu absolut.
Jeżeli ktoś gra sporadycznie, nie ma na to zbyt wiele czasu ale chciałby być na czasie z tytułami przełomowymi to po Dziki Gon MUSI siegnąć.
Z Pewnością Wiedźmin 3 zasługuje na ocene Wybitną ale mogą być Gry które lepiej wciągną.
Gra dla której warto było zainwestować w sprzęt. Książki zmusiły do przemyśleń, pierwsze 2 części gry były dobrą rozrywką, a trzecia wycisnęła momentami łezkę z oka. Taka rzecz udaje się nie wielu twórcom. No i ten soundtrack...
Nie powstała jeszcze chyba żadna gra którą oceniłbym na 10. Taka gra musiała by być dla mnie ideałem do naśladowania pod każdym względem tutaj jest prawie idealnie. Prawie dlatego że gra ma drobne problemy z filtrowaniem tekstur, biasem który powoduje że tekstury na ustawieniach Ultra bardzo migotają - pancerze Geralta czy jakieś budynki mocno wypasione w detale oprócz tego na chodniku w novigradzie, czy innych takich "szosach" widać jest takie jakby pływające falujące paski to też jest problem graficzny konkretnie tej gry ponieważ w innych jeszcze się nie spotkałem aby na ziemi było widać taki "artefakt" szkoda że redengine 3 nie był w stanie współpracować z filtrowaniem tekstur innym niż podrasowany fxaa. Gra jak na 2015 rok wygląda na prawdę solidnie ale co by nie powiedzieć od strony technicznej nadal cierpi na takie bolączki jak te które wspomniałem wyżej. Grzebiąc w plikach gry da radę troszkę migotanie wyeliminować ale jednak chciałbym otrzymać produkt który nie razi mi oczu a tutaj niestety bez grzebania się nie obejdzie. Monitor i rozdziałka 4k prawdopodobnie była by w stanie to poprawić ale niestety nie dla każdego takie bajery. Poza tym przykro że nie poruszyli wątku Iorwetha i Vernona - prawdopodobnie został wycięty bo zabrakło czasu na wypuszczenie gry. Tylko i wyłącznie dlatego odejmuję grze 0,5 gwiazdki. Reszta według mnie jest idealna. Cudna klimatyczna relaksująca muzyka utwory w tej grze są PERFEKCYJNE.Grafika- jak na 2015 rok była świetna i dalej się dobrze trzyma do dzisiaj to jedna z lepiej wyglądających gier aż przykro że antyaliasing jest okrojony bardzo uwielbiam gammę w tej grze niby miała być szara mroczna a wyszła mocno kolorowa zwłaszcza touissant ale to uwielbiam chociaż może niekoniecznie pasuje do brudnego świata potworów. Postacie to kolejny z plusów są wybitnie napisane, wiele z nich zapamiętujemy na długo zostały dobrze wykreowane w wiedźminie 1 i 2 a trójka to wręcz wystawiła na piedestał twórczości. Każda gra powinna się uczyć kreacji charakterów od wiedźmina - między innymi dzięki nim świat był bardzo żywy. Porównajcie sobie takiego Horizona który zbierał dobre recenzje a postacie były tam takie nijakie, zaledwie kilka można troszkę polubić albo znienawidzić jednak to w większości były puste marionetki.Fabuła i główny wątek z Ciri były spoko ale gra stała przede wszystkim świetnymi wątkami pobocznymi. Nie będę spoilerował musicie sobie sami w to zagrać ale jak połączymy główną fabułę z resztą wątków to dostajemy produkt prawie że idealny.DLC pokazują pazur krew i wino jest kolorowe, ale bardzo długie i mega ciekawe serca z kamienia są krótsze i dzieją się na mapie z podstawki jednakże mamy tam nowe lokacje, jest mrocznie tak jak miało być. Podstawka to mroczno-kolorowa fabuła która łączy w sobie mrok z serc z kamienia z kolorowością touissant. Interfejs w grze bardzo mi się podoba. Walka jest całkiem dobra, dość prosta ale jak sobie podkręcimy poziom trudności to używanie znaków, odcinanie kończyn(młynek <3), picie eliksirów wypada bardzo dobrze.Jazda koniem wbrew płaczkom mi się podobała, nie trafiłem na większe bugi poza tym że płotka czasami potrafiła gdzieś sobie uciec.No i na koniec łącznie z dodatkami jest to CHOLERNIE DŁUGA WYPEŁNIONA KONTENTEM ZAJEBISTA PRZYGODA.
Gra być może ma jeszcze więcej plusów, na pewno jakiś mały minus by ktoś jeszcze znalazł ale nikt nie może zaprzeczyć temu że to gra dekady udana pod niemal każdym względem. Po skończeniu podstawki z dlc nie wiedziałem w co grać nic nie trafiło w moje gusta tak jak to. Arcydzieło wielkie dzięki CDP że stworzyliście taki hit. Prawdopodobnie żadna wasza gra nie dorówna już temu majstersztykowi ale i tak trzymam kciuki za nadchodzącego cyberpunka, jaki by nie był na pewno go kupię.
No ja dzis skonczylem podstawke teraz sie zabieram za dodatki.Cza przyznac ze wiesiek ma cos w sobie,swiat naprawde piekny,super opowiedziana historia.Niestety niemam czasu zeby gre przechodzic 3 czy 4 razy zeby zobaczyc inne zakonczenia dlatego wybralem youtuba :).Czy w dodatkach tez sa rozne zakonczenia ?
Dawko062 -> Dzieki,A zakonczenie podstawki ma jakis wplyw na dodatki ?,dokladnie chodzi mi czy postacie np takie jak Ciri pojawiaja sie w dodatkach czy nie ?
Ponad 101 tysięcy osób gra w tym momencie w Wiedźmina 3 na samym Steamie. Wow!
Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda na modyfikacji HD Reworked Project 10.0 Reborn zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=_a-QHRF_O70&list=PLI2HRQC_mAWQ98_N9WDwFttEICNLE_FGX&index=0
Nie lubię zbyt rozbudowanych i długich gier i muszę przyznać że Wiedźmin 3 odrzucił mnie za 1 razem. Przyczyniło się do tego m.in. to że wybrałem na start wysoki poziom trudności (3 od góry) i nie szło mi za dobrze, często trafiałem w okolice gdzie przeciwnicy mieli znacznie wyższy lvl... a że do cierpliwych nie należę odpuściłem sobie gdzieś na 6-7lvlu.
No ale że czytałem Wiedźmina w przeszłości, przeszedłem dwie poprzednie części Wieśka (bardzo mi się podobały)i jestem fanem gwinta którego uważam za najlepszą grę karcianą CCG na rynku to musiałem w końcu dać Wiedźminowi 3 kolejną szansę i zdecydowanie nie żałuję.
Po przejściu gry (podstawki) muszę przyznać że dla mnie największą jej zaletą są kapitalne pomysły Sapkowskiego na różne wydarzenia oraz jego charakterystyczny humor. Oparcie gry na jego geniuszu twórczym rozp*erdala system. Poza tym do wielkich plusów zaliczam:
+ postacie i dialogi! 10/10
+ ścieżka dźwiękowa! 10/10
+ GWINT! 10/10
+ główny wątek fabularny 9,5/10
+ grafika 9,5/10
+ gameplay 9/10
Na minus:
- klony npców
- zmysł wiedźmiński i tropienie kolejnych śladów stopniowo staje się powtarzalne -> nudne -> męczące.
- można się doszukiwać minusa w jeździe konno która nie jest najlepsza
- badasz jakieś ciekawe ruiny/podziemia? golem czeka. :-)
Wiedźmin 3 to rewelacyjna gra w której wszystko stoi na
najwyższym poziomie. Tytuł na tyle mocno zbliżył się do utopijnego ideału gry że ciężko mi wymienić lepsze produkcje.
(no dobra Mass Effect 2-3? jakiś MGS? ;))
Serial nakręcił hype. Kolejny rekord liczby graczy. CP2077 road to 500k w jednym momencie. Haha.
Obejrzałem serial i postanowiłem dać tej grze szansę. ;) Parę pytań. Skończyłem pierwszą i drugą część. Do 2 mam chyba gdzieś sejwy. Przydadzą się? Nie widzę nigdzie opcji importu..
Kolejna sprawa, mody. Instaluje Reworked Project (tekstury). Poza nim jest coś jeszcze wartego uwagi? Nie chce dużych zmian, bo z tego co czytałem gra w podstawowej formie jest ok. Grać będę na najwyższym poziomie trudności i pewnie wyłączę mapę i znaczniki, więc może są jakieś mody ulepszające gameplay w tym kierunku? Czyli utrudniające grę. Poza tym grafika jest jak dla mnie z bardzo kolorowa. Jakiś mod-shader dodający więcej mroku & realizmu? ;)
Dzięki za propozycje. Mam teraz:
- Reworked Project,
- Lightning Mod,
- Pathos Reshade,
- Witcher 3 - Enhanced Edition Mod
Coś jeszcze powinienem mieć? :)
AleX, jakieś konkrety? Masz na myśli tylko oprawę audio-wizualna? Możesz wkleić jakiś screen ze swojego Wieśka?
Dawko062, polecałeś "Tweaks mod": https://www.nexusmods.com/witcher3/mods/2658, który wymaga: "Install Community Patch - Base or Unification Patch mod". Wiesz, czy to nie będzie kolidować z mode "TW3EE", który też sporo w mechanice miesza?
Kwestia obsługi "W3 MoD Managera". Obrazek niżej. By nie było w grze konfliktów modów, to zaznaczam, te które kolidują ze sobą i je kompiluje w tym "script merger"?
A przykładowo, gdy ustawię priorytet dla tego moda zwiekszającego udzwig, to można jakoś sprawdzić, czy nie zawiera on jeszcze innych ustawień, które mogą zepsuć "W3EE". W3 ma jakąś konsole w której mógłbym sobie ten udźwig łatwo zmienić?
edit: z modów zmieniających oświetlenie, to świetnie wygląda "Lighting Deluxe 3.0". Tylko, ze nigdzie go już nie mogę znaleźć. Na Nexus nie ma. Ktoś może go udostępnić?
Jak widać za dużo modów nie mam. Nadal jestem otarty na proopozycje. :)
Przeszedłem 2 lata temu dwa razy pod rząd (165 godzin). Teraz za trzecim razem jakoś nudno się zrobiło.
prosze o pomoc
gram w wiedzmina dostałem punkty umiejetnosci odblokowaly sie pola na ich umieszczenie
i w wciskam wszyskie klawisze myszki i klawiatury i nie moge tych punktów przeciągnąc
czy ktos tak miał?
jest jakies rozwiązanie?
pozdr
Gram z modem W3EE na poziomie „normal”. Jak ten poziom trudności ma się do tego najwyższego z czystej ersji? Tak się pytam z ciekawości, bo do Gryfa z 15 razy podchodziłem, a teraz zablokowałem się na wilkołaku. :)
Istnieje możliwość włączenia (zmodowania) w W3 opcji "fog of war" (odkrywanie mapy)?
intel core i5-5200u
16 gb ram
amd radeon r9 m375
Może ktoś ocenić czy Dziki Gon mi na tym sprzęcie pójdzie? Z grywalną ilością fps?
Cudo nie gra,grałem w jedynkę i w dwójkę ale Dziki Gon jest najlepszy przeszedłem cała grę z dodatkami i uważam że to najlepsza gra.Spędziłem w niej 175 godzin i nie żałuję czekam teraz na Cyberpunk 2077 ale najbardziej czekam aż zostanie oficjalnie zapowiedziany Wiedźmin 4 niestety trochę to potrwa ale każdy fan serii wytrzyma.Szkoda że niema więcej dodatków.
Zagrałem, przeszedłem (DLC również). Gra jest genialna. Dużo różnorodnych zadań, oczywiście, są zadania typu idź i znajdź skrzynię w lesie idź i znajdź skrzynię na dnie rzeki, ale tak duży świat czymś trzeba było uzupełnić. Nikt też nie każe nam tego wszystkiego robić (ważne są zadania fabularne). Szkoda tylko że nie można np. ugotować surowego mięsa, tylko Geralt wcina je na surowo. (wiem że mutant, ale kubki smakowe chyba jeszcze ma co nie?). Polecam!
Gra Idealna, ale i tak zabrakło kilku smaczków z jedynki, np wyglad Geralta, klimat jaskiń i krypt niczym z horrorów.
Wspaniała przygoda. Niestety wyszło mi złe zakończenie, co trochę mnie zdołowało i uważam ze takiego zakończenia nie powinno być, ale i tak daję 10
Wiedźmin 3 wielką grą jest! A przez swój ogrom bywa nużąca. (Recencja po ukończeniu gry bez dodatków)
Zalety:
- Bardzo ciekawa sytuacja geopolityczna (szczególnie jeżeli chodzi o Novigrad) z konfliktami na różnych płaszczyznach: politycznej, religijnej, rasowej.
- Zadania główne i poboczne nigdy nie są głupie. Chociaż muszę wspomnieć, że długość zadań z głównego wątku czasami drażni. Zresztą sami twórcy gry autoironicznie wypowiadają się na ten temat ustami Priscilli, która mówi w pewnym momencie do Geralta: musisz odszukać Dudu, żeby odszukać Jaskra, żeby odszukać Ciri.
- Pełnokrwiste postacie poboczne.
Wady:
- Mini-mapa z wyznaczoną trasą niszczy element eksploracyjny gry.
- Skellige wydaje mi się nadmiarową, zbędną lokacją. Musiałem po niej wędrować, ale po "wyczyszczeniu" map kontynentu z wszelkich znaków zapytania nie miałem już sił i ochoty na powtarzaniu tych samych czynności na wyspach.
- Rozwój postaci właściwie nie istnieje - sprowadza się do "rozwoju" zbroi i mieczy. Resztę, czyli sprawy typu punkty umiejętności, mutacje można zignorować.
- Walka z jednym wrogiem spisuje się prawidłowo, przewidywalnie, czuje się kontrolę nad Geraltem, ale walka z wieloma wrogami to tak zwana "klikanina" z zamkniętymi oczami - nie ma się kontroli nad tym gdzie Geralt uskoczy ani kogo zaatakuje.
- Otrzymywanie w nagrodę za zakończenie zadania jednego punktu doświadczenia.
- Przełomowe bitwy, zapowiadają się ciekawie, ale zrealizowane są mizernie. Sprowadzają się do kilku scen/etapów, na kameralnych obszarach, z małą ilością postaci. Nie ma w nich żadnego napięcia. Jeżeli masz jakiś cel do wykonania na danym etapie, to biegnij do niego, zrealizuj go, a całą resztę, jak np. towarzysze broni, możesz zignorować, bo nic im nie grozi, o ile zrealizujesz główny cel.
- Broń i zbroje, o ile nie są z zestawów wiedźmińskich, nadają się jedynie do sprzedania. Jest to kolejny problem, który niszczy eksplorację w grze. Cokolwiek znajdzie się podczas przeszukiwania lokacji, wkrótce będzie do wyrzucania/sprzedania, bo u pierwszego lepszego kowala kupi się sprzęt z lepszymi statystykami, jak tylko Geralt osiągnie nowy poziom.
W marcu ma wyjsc hd reworked v11. Chcac go zainstalowac musze usunac piliki wersji 10, czy po prostu je nadpisac?
Wow, ej ludzie za chwilę będzie 10.000 komentarzy pod Wiedźminem :D
Mój jest nr 9900
wciąż powracam do tej gry i nadziwić się nie mogę że takie arcydzieło powstało
Gra bardzo dobra, ( gram obecnie 3 raz) ale do ideału niestety trochę brakuje. Fabuła, Muzyka, Klimat , Postacie, Dialogi, Misje Poboczne, Grafika / cudo nawet po 5 latach gra ciągle zachwyca, ale jest kilka rzeczy które irytuje, między innymi
Minusy
--- Rozwój postaci który jest mocno ograniczony
--- Kompletne olanie wyborów z poprzednich części gry ( sory ale np wolałem Iorwetha którego olano )
--- Walka, choć jest widowiskowa, są finischery ale trochę moim zdaniem mało jest tych animacji/kombinacji : Młynek, Silny cios, i standardowe ciosy/trochę mało
--- Te cholerne świeczki....
Co myślicie o nowym Wiedźminie :) troszkę zmodyfikowałem grafikę i oto efekt
Wiedźmin 3: Dziki Gon - Edycja kompletna GOTY moja ulubiona gra, gra może i wszech czasów, ale jest sporo małych błędów i niedopracowań, które jednak są bardzo kompromitujące :(. już na początku gdy w śnie Geralta wjeżdża nad mury Kear Morhen statek dzikiego gonu poziom głosu jest bardzo cicho (to samo pod koniec gry gdy Ciri przed walką z dzikim gonem rozmawia z Avallachem), a gdy zajeżdżamy pierwszy raz do karczmy w białym sadzie, koń Vesemira wjeżdża (staje) przednimi nogami na paśnik na siano, w karczmie gdy jeszcze raz zagadamy z Vesemirem robi on kółko i przechodzi po stole, gdy złapiemy partyzanta co zrobił napad na konwój z lekami dla nilfgaardczyków, i gdy go puścimy wolno, Geralta głowa jest w szyi konia tego partyzanta, gdy w Novigradzie szukamy Triss napotykamy rabusiów pod domem Triss, przychodzi wtedy Menge i każe tych rabusiów zamknąć, w tym przerywniku filmowym jeden z strażników się teleportuje na wszystkie strony jak oszalały, Geralt w niektorych miejscach z wysokości 2 metrów może się zabić, podczas walki nie może przeskoczyć przez najdrobniejsze przeszkody, od początku gry do samego końca są jakieś niedopracowania, błędy, na końcu finalnie w Krew i Wino mamy jeszcze teleportujące się bażanty gdy Geralt rozmawia z Yen lub Triss - no ja cię pierdzielę czy nie można było tego wszystkiego lepiej, precyzyjniej zrobić, to jest w moich oczach straszny obciach. przydała by się jeszcze porządna łata - patch, tylko czy CD Projekt Red znajdzie na to czas?.
Trylogia gry Wiedźmin, ostatnia część Wiedźmina jest bardzo dominująca oraz jest jedną z moich ulubionych gier RPG. Przechodzę ją kolejny raz i chciałbym ukazać wam najlepsze wybory w tej grze tak więc zapraszam link poniżej ??
[link]
Skończyłem trzeciego Wieśka na początku tego roku (po paru latach od premiery, ale jednak chciałem spróbować tego tytułu ze względu na popularność), teraz znalazłem trochę czasu aby wyrazić parę refleksji na jej temat.
Wielkie wrażenie robi część fabularna - nietuzinkowa historia i wiele metod jej przejścia, charyzmatyczne i bardzo autentyczne postacie (duży wkład w to miał świetny dobór lektorów w rodzimym dubbingu). Ścieżka dźwiękowa w cutscenkach jest wręcz magiczna. Tutaj nie mam nic do zarzucenia - scenarzyści przyłożyli się fenomenalnie.
Mechanika całkiem miła w odbiorze, znane są zasadne uwagi wobec systemu walki, z którymi się generalnie zgadzam, ale jest to dla mnie zaniedbywalny problem - istnieją RPG o wiele bardziej rażące pod tym względem.
Różnorodność alchemii to duży plus - cała paleta modyfikatorów dotyczących samej postaci jak i jej mieczy w formie olejów, przy okazji świetnie uwidacznia funkcjonowanie mutacji Geralta, co wzbogaca klimat.
Gra ma niestety też ewidentne słabości i przy tym odrobinę bolesne. Mianowicie wyłączona z fabuły piaskownica jest dość uboga - wyzwania czekające w otwartym świecie są bardzo schematyczne i stają się po pewnym czasie po prostu nudne. Zabijanie bez przerwy takich samych potworów lub bandytów i znajdowanie przedmiotu, który może jest czasem lepszy z punktu widzenia statystyk, ale wizualnie należy do znanej już rodziny, nie daje po pewnym czasie frajdy. W Gothicu 2 sprzed 17 lat wszędzie było widać taką unikatowość (zawsze warto było zobaczyć czego strzeże przeciwnik albo co jest w jaskini), tego Dzikiemu Gonowi zdecydowanie brakuje i odbiera wiele potencjalnego uroku.
Wiedźmin 3 Dziki Gon 2015 PC: 8/10
Witajcie drodzy gracze, na wstępie chcę powiedzieć że gre już ukończyłem dwa lata temu i wystawiłem jej opinię oraz komentarz, lecz opinia była zbyt krótką gdyż nie miałem dużo czasu, więc teraz daje jej mocne 8 punktów i zapraszam do przeczytania mojej opinii, z góry pozdrawiam i życzę miłego czytania!
(UWAGA MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY)
Zdecydowanie dobra część Wiedźmina, bardzo mi się spodobała, chociaż wole pierwszą pomimo że dałem jej 7,5 punkta. - Co do samego Geralta jest taki jak zawsze, można wybierać różne wersję dialogowe od kpiących, cynicznych do wesołych i nie tylko, więc trudno opisać charakter Geralta, to zależy od naszych wyborów. Fabularnie chodzi tutaj o odnalezienie Ciri która zaginęła, zmusza nas do tego Cesarz Nilfgaardu, który prowadzi wojnę z Temerią. Szukamy Ciri długi czas, ale ona jest przed nami zawsze pare kroków do przodu, wkońcu ją odnajdujemy, walczymy z Dzikim Gonem, musimy stawić mu czoła i zniszczyć go raz na zawsze. Według przepowiedni starsza krew czyli Ciri może zakończyć zagładę świata, czyli unicestwić białe zimno - Udaje jej się to, po kilku tygodniach przekazujemy info cesarzykowi, że Ciri nie żyje a sami spotykamy się z nią w karczmie chyba Siedmiu kotów, z czego wiem taka karczma istnieje w Zakopanym. :D I wiadomo, dalej już koniec, cesarzyk przegrywa wojenke, bla bla bla! Fabuła jest znakomita, czasem psychologiczna, dużo chodzenia, zabawy, dochodzeń, są też monotonne misję, zbadaj ślady, tego tamtego, wiedźmin kuca, mówi coś, długo trwa nie raz to sprawdzanie tych pierdołek i jest to naciągane i irytujące, powinni postawić na więcej akcji, a mniej takich pierdół, ale to moja opinia. innym razem pełno walki, rozwalenie Dzikiego Gonu, emocjonujące cutscenki, obrona Kaer Morhen to po prostu czyste mistrzostwo, czasem też można się wzruszyć, trzeba uważnie i rozsądnie dobierać wybory w grze, ja troche spartoliłem sprawę na moczarach, baron się powiesił. Gra średnio wciągająca, czasem przez te szukania, patrzenia na ślady, ect odechciewało mi się grać, zwykle po 4-5h grania wyłączałem grę i zajmowałem się czymś innym. - Odnośnie grafiki jak na 2015 rok jest ona zaskakująca i piękna, pięknie odwzorowane góry, lasy, skały. Najbardziej podobał mi się początkowy widok na Kaer Morhen który wzbudzał ogromny zachwyt, równie dobrze spodobało mi się Skellige i większość świata. Grałem na rozdziałce 1920x1080 na średnich ustawieniach graficznych, a reszta bloom, efekty ziarna ect wszystko włączone, osiągnąłem około 30fps, czasem były ściny, ale grało się przyjemnie i doświadczyłem piękna grafiki w pewnym stopniu. Gierka jest na prawdę dobrze dopracowana, chociaż napotkałem kilka bugów np: Gdy chciałem czasami wypłynąć łodzią ona bugowała mi się, jakby z przodu przede mną coś było, musiałem ustawić się bokiem i udawało mi się wypłynąć, ten bug nie zawsze występował choć czasami, w misji gdy z Yennefer mieliśmy złapać jakiegoś gościa to on nagle zbugował się, nie było go widać w cutscence i gra sie wyłączyła, w jakimś tam zaś mieście nie mogłem przejechać przez most, wystąpiło też pare innych bugów, ale nie przeszkadzały one w rozgrywce. Chodzenie postacią Ciri również mi się spodobało. Walka mieczem spodobała mi się, mamy do wyboru szybkie i mocne ataki, rzucanie wiedźmińskich znaków również na plus. Na płotce i innych koniach jeździło się coś ala Skyrim, czyli dobrze. Postacie poboczne w grach również mi się spodobały. Muzyka to miód dla uszu, bardzo dobrze dobrana do różnych sytuacji w grze. Klimat jest nie do przebicia. Gra zajęła mi około 30h gdyż robiłem troche zadań pobocznych, słuchałem i rozwijałem dialogi oraz przez około godzine w grze podziwiałem piękno mapy, grałem na poziomie Miecz i opowieść. Na prawdę polecam tę gre i na pewno raz w roku będzie ograna z przyjemnością, jedna z lepszych gier RPG, na drugim miejscu zaraz po serii gothic. Na pewno przejdę jeszcze dodatki ale to za jakieś pare miechów, pora brać się za inne gry. Trzymajcie się wszyscy cieplutko! Miłego dnia gracze!
Po ukończeniu Wiedźmina 3 popadłem w pewnego rodzaju depresję wiedząc, że to już koniec niesamowitej przygody. Przez wiele miesięcy miałem problem z uruchomieniem czy ukończeniem innych tytułów, które poziomem były znacznie niżej. Genialna fabuła, dialogi, świetne postacie, główny wątek oraz misje poboczne mistrzostwo, niesamowity, klimatyczny i ogromny świat, oprawa graficzna na najwyższym poziomie, muzyka miód dla uszu (do dziś odpalam sobie czasami poza grą). Dla mnie to arcydzieło, które polecam każdemu, a do którego sam niejednokrotnie wrócę. Oby więcej takich gier. Jak dla mnie jedno z niewielu 10/10
Właśnie skończyłem fabułę w podstawce. Kapitalna produkcja. Szczególnie, w wersji 1.62, która dociągneła mi się i zainstalowała jak skończyłem jakieś dwa pierwsze questy i po restarcie nagle szok... rozdzielczość w górę, tekstury o wiele lepsze... Aż po oczach jeb**o ;) Jedyny minus tej gry to słabe zbalansowanie. Grałem na domyślnym poziomie trudności i zabito mnie może z raz albo dwa. Finał a właściwie dwa finały bez zadraśnięcia praktycznie przeszedłem. Kupuję teraz pierwszy DLC i od razu zmieniam trudność na oczko albo dwa wyżej bo tak nawet rzemiosło nie ma sensu czy alchemia.
Każdy zna, każdy grał nie ma co tu dużo pisać zmiotła konkurencje w kategoriach RPG
Piękna Gra.. cóz dużo mówić. Polecam! Chciałbym kontynuacje jak najbardziej. Ciągle wierze ze może kiedys sie to uda :D 10/10
Czy jak mam odblokowane i wykupione zdolności z tego samego drzewka/kategorii np. w Szermierce mam Szybkie Ciosy rozwinięte do końca tj.5/5 i teraz rozwijam Młynek to slotach muszę je obie 'założone' czy wystarczy, że mam sam Młynek ?? Chodzi mi, czy jeśli będę mieć sam Młynek to czy zdolność Szybkich Ciosów czy tam Ataków którą mam na 5/5 nie będzie aktywna czy to się jakoś z automatu dodaje do Młynka po jego rozpoczęciu skoro to ta sama kategoria ? To samo ze Znakami ? Czy jak mam np. rozwinięty cały Daleki Aard czyli chyba 3/3 i dalej mam alternatywną wersję czyli Krąg Aard to muszę mieć obie te zdolności w slotach czy jak ?? Czy mogę zdjąć Krąg bez utraty jakiś tam punktów ?? Serio, mimo, że skończyłem podstawkę i pierwszy DLC to nie wiem dobrze jak to działa ;) Może dlatego, ze taka prosta jest ta gra i w sumie to później ma się lekko wywalone na to
Fenomenalna gierka, przechodzil ktos moze ta gierke na EE? Jesli ktos bylby chetny podzielic sie wskazowki odnosnie tej modyfikacji, najbardziej mnie interesuje ile talentow co lvl warto ustawic dla bohatera, reszta ma chyba male znacznie.
Najlepsza część bez wątpienia... Dopiero trójka w moim odczuciu może stanowić hołd dla prozy Sapkowskiego. Główna fabuła jest niczym pięcioksiąg, a wątki poboczne są dla mnie trzecim tomem opowiadań. W szczególności genialny wątek Krwawego Barona, bardzo w stylu Sapka. Oczywiście mogę wymienić kilka rzeczy, które lekko mi nie pasują bądź jakieś nieścisłości z pierwowzorem... Jakoś mnie razi np. kreacja Triss Merigold. Stoi napisane, że ma długie, kasztanowe, rozpuszczone włosy i nosi ubrania wysoko zapinane pod szyję ze względu na blizny po Sodden, a sama żali się Geraltowi, że już nigdy nie założy sukni z dekoltem... No ale może magicznie jakoś jej się udało te blizny usunąć, a włosy postanowiła teraz upinać xD
Denerwuje mnie też trochę humor, który owszem jest w stylu Sapkowskiego, ale został bardzo wyolbrzymiony... Jednym zdaniem, trochę w moim odczuciu za dużo tych bluzgów lata. Ale w dalszym ciągu jest to świetna adaptacja wiedźmińskiego lore'a, którą jeszcze bardziej cenię po obejrzeniu tego gniota od Netflixa.
No i nie sposób wspomnieć o genialnych dodatkach, a w szczególności o sercach z kamienia. W przypadku tego dlc CD Projekt zrobił coś co wydawałoby mi się niemożliwe, ale historia Olgierda jest dla mnie lepsza niż niektóre książkowe opowiadania, chociaż oczywiście wiem, że porównanie różnych mediów nie ma raczej sensu.
Mam nadzieję że jeszcze zagramy we Wiedźmina, mimo że historia Geralta została już zamknięta. A jest jeszcze tyle cudownych miejsc do odwiedzenia... choćby Kovir i Poviss, Dol Blathanna, Brokilon, wielkie miasta jak Tretogor. Redzi świetnie czują to uniwersum i też są świadomi jak silną markę zbudowali więc raczej pewnym jest kolejna część. Chętnie bym zobaczył Ciri jako główną bohaterkę, bo de facto to o niej przede wszystkim jest Saga.
Teraz kilka lat chociaż dam Geraltowi odpocząć, bo w ostatnich miesiącach to bardziej żyłem światem Sapkowskiego niż rzeczywistym. Po długim czasie znowu przeczytałem opowiadania i Sagę potem przeszedłem trylogię gier i jeszcze z ciekawości obejrzałem serial netflixa xD
Piękne doświadczenia... No z wyjątkiem serialu, ale to tylko moje zdanie.
Cudo cudo. Jest to produkcja wybitna, unikatowa. Zdecydowanie najlepsza spośród 3 części. Postaci mamy tutaj ogrom, napisane są w genialny sposób, każda z nich ma jakąś historię i nie jest pustą marionetką która ma tylko wypełniać świat, gra zawiera jedne z najlepszych romansów. Muzyka to miód na uszy poczynając od kawałków podczas walki kończąc na tak relaksujących utworach jak The Fields of Ard Skellig jeden z piękniejszych soundtracków jaki spotkałem w grach, bije na głowę wiele wysokobudżetowych filmów. Grafika mimo iż gra jest z 2015 nadal trzyma bardzo dobry poziom, jedynie anti aliasing i LOD potrafi czasem dokuczać ale generalnie gra ma swój specyficzny styl graficzny(red engine) i jestem pewien, że nie będzie się on starzał przez najbliższe kilka lat w jakiś drastyczny sposób czego przykładem jest chociażby wiedźmin 2 który graficznie nadal wygląda schludnie. Na system walki sporo ludzi narzeka, dla mnie jest on przyjemny, łatwy w nauce gdybym chciał większego wyzwania grałbym pewnie na najtrudniejszym poziomie natomiast mi to co jest "standardowo" wystarcza, podoba mi się animacja młynka, odcinanie kończyn tylko animacje,efekty graficzne znaków mogły by być nieco mocniej dopakowane tak jak na E3 ale można to poprawić modami. Wiedźmin 3 ma bardzo dobrą fabułę, sama główna linia fabularna podstawki jest bardzo ciekawa a jej rozgałęzienie chociażby na wątek z Baronem to mistrzostwo. Questy poboczne i ich jakość stoją nad ponadprzeciętnym poziomie, widać że postarano się tutaj aby każda z misji czymś się różniła, widząc znacznik mamy ochotę do niego pędzić bo nie ma tutaj generycznych misji pobocznych po których wiemy czego się spodziewać ale jest też trochę zapychaczy pokroju gniazd czy wraków, nie raz z pozoru prosta robota potrafi zaskoczyć i mieć drugie dno tak jakby chociaż misja w której
spoiler start
Musimy odnaleźć kobietę myśliwego Niellana, z początku wydaje się że w lesie zjadły ją wilki ale im dalej w las tym bardziej sprawa się komplikuje a finalnie okazuje się że Myśliwy zabił swoją żonę ponieważ był wilkołakiem który w nocy wychodził na łowy a wredna zazdrosna o myśliwego siostra która odkryła sekret postanowiła pokazać jego drugą postać żonie ale niestety przez przypadek wilkołak ją zabił.Na koniec mamy też decyzję czy uratujemy złą siostrę lub damy ją zabić wilkołakowi
spoiler stop
Takiej jakości sidequesty występują w tej grze i jest ich ogrom. Fabularnie jako całokształt gra zasługuje na 10.Dubbing jest dopasowany fenomenalnie, śmietanka polskich aktorów podkładająca głos zrobiła robotę.Osobiście chciałbym aby powstał remaster gry, który znacznie poprawi grafikę i nada produkcji dodatkowego uroku. Poprawi tekstury,filtrowanie doda kilka bajerów może RT? byłoby to świetne, mogło by wpaść parę odświeżonych animacji osobiście sam bym coś takiego kupił o ile remaster poprawiał by tylko wizualno-techniczną kwestię gry bez jakiejkolwiek ingerencji w resztę(wycięcie muzyki chociażby tego kawałka Widow Maker który nadal jest dostępny ale coś tam było z licencją, czy jakichś zmian w fabule). Dla mnie to gra wszech czasów w którą każdy musi zagrać:) 10/10
Polecam zagrać z modem "No levels" który w skrócie naprawia balans walki i usuwa poziomy przedmiotów, co czyni znajdowanie przedmiotów bardziej satysfakcjonujące.
Dla mnie obok bardziej popularnych modów to najlepszy mod warty sprawdzenia.
https://www.nexusmods.com/witcher3/mods/3605
Są jakieś fajne, dobre mody do gry? Wrócił bym chętnie do gry, po ponad roku czasu.
Wiedźmin 3 "nowej generacji" pojawi się na konsolach Xbox Series X i PlayStation 5, a także na pecetach. Gra zostanie usprawniona technicznie, można spodziewać się licznych poprawek w działaniu i lepszej grafiki. Dotychczasowi posiadacze Wiedźmina dostaną upgrade za darmo
Gra pod wieloma względami wybitna, dobra historia, klimat oraz ogólnie świat przedstawiony. Jednak nie wszystko poszło po mojej myśli o dlatego niema dyszki. Do rzeczy, bardzo męczył mnie system rozwijania postaci w tej grze oraz wyposażenie postaci bardzo ubogie. Praktycznie 4 tylko użyteczne zestawy setów oraz parę broni nie było epickie. Brakowało mi czegoś lepszego na stylu Gothic gdzie znajdujemy w lokacjach co to nową broń lub zbroję. Coś tu nie zagrało, CDP potrafi robić bardzo dobre historie, ale od razu widać że w elementach RPG nie dają sobie po prostu rady. Dużo durnowatych gratów w skrzynkach w różnych miejscach, praktycznie pokonujemy golema by dobrać do się do garści miedziaków i paru fantów wartych pietruszkę..
Gdy by nie powiększony do granic możliwości świat, i ogrom pytajników niczym Skyrim + GTA w świecie Fantasy to dałbym 10. Zadnia poboczne po jakimś czasie nudzą i stają się przewidywalne. Gdy by nie dobry klimat i wątki byłby to po prostu kolejny Skyrim ale na szczęście tak nie jest. Grało mi się dobrze, ale końcówkę gry po prostu już zobaczyłem na YT bo nie chciało mi się dalej grać. Rozwój postaci po prostu słaby, przeciwnicy nie stanowią żadnego wyzwania po osiągnięciu pewnego kryterium.
POSYPIĄ SIĘ SPOILERY WIEDŹMINA 3.
Gothiczka niestety nie przebiło, zbyt cukierkowy klimat według mnie, brak takiej mroczności i ogólnie pojętego strachu mrocznych czasów. Niby otoczka cała jest groźna, mamy wojnę, króla szaleńca i wiele innych strasznych rzeczy. Ale w tle głupi Jaskiej i jakąś Priszdziwką, momentami wręcz bajkowy klimat a w tle pijany krasnolud który co to nie myśli jak wykorzystać Geralda. Oraz wszystko kręci się wokół Ciri, to bardzo męczy. samą Ciri również. Śmierć Vessimira w ogóle mnie nie zaskoczyła, dziad po prostu no i ogólnie wiedźminy takie po prostu menele są. Tylko zabijać i pić oraz dupczyć, typowy wiedźmin w pigułce.
NA OGROMNY + Dodatki oraz szczególnie Serca z Kamienia, to wszystko daje naprawdę soczystą porcję przygody.
FANOWSKI DODATEK do WIEDŹMINA już gotowy! Pożegnanie Białego Wilka. Chłopaki w końcu wydali po 4 latach pracy. https://www.youtube.com/watch?v=NNtc-md__eg Popularna i długo oczekiwana dodatkowa historia tworzona przez fanów zadebiutuje 26 października.
Pod względem oprawy audiowizualnej gra jest cudowna, grafika po mimo już ponad 5 lat ciągle wygrywa z nie jednym tytułem. Postacie i dialogi/mimika twarzy/emocje, muzyka absolutne mistrzostwo, ale niestety najbardziej co kuleje, a wręcz jest niedorobione to rozwój postaci, który jest mało satysfakcjonujący co niestety psuje moją końcową ocenę, i po wyuczeniu się jakiejś umiejętności z dziedziny walki,nie czuć i nie widać że ta walka się zmienia, ot ciosy i młynek i tyle są i ciosy kończące, ale to wszystko jest takie zbyt automatyczne, stanowczo za mało rozwoju postaci. Kolejnym minusem jest skalowany świat i zadania gdzie mając wyższy poziom niż zadanie dostajemy uwaga.... 1 punkt doświadczenia za zadanie albo 10... gdzie na niższych poziomach dostajemy 5 razy tyle.
Wreżcie mam pożądny Komputer nie jest leszcze najlepszy ale ważne że
GTX 1050 Aż 4 GB V ram i procek intel core i 5 i aż 16 GB ramu Wiesiek już płynnie chodzi na niskich ale ważne że płynnie na 1920X1080 pikseli. Bo żeby grać na bardzo wysokich to trzeba chyba RTX co ma 6 GB V ramu i procek pewnie
intel core i7.
Może tak ale ja lubię grać jak najpłynniej dlatego zawsze staram się na jak najniższych ustawieniach tylko 1920X 1080 ustawiam żeby był obraz HD żeby gra ładnie wyglądała i żeby było jak najwięcej FPS dlatego wyłączam zbędne ustawienia które przeciążają procesor i karte graficzną
Ale napisałem głupio przecież Wiesiek ma wymagania normalne nawet na 4 GB ramu grywalny i przy słabszej karcie graficznej nawet pójdzie.
Dawno już tak się oczarowałem grą. Dla mnie nie jest ważne, czy gra jest polska, ukraińska, czy inna, oceniam to, co mi się w grze podobało lub nie, a za tą grę daję dyszkę. Najważniejszy jest klimat - te piękne lokacje, które dla mnie żywcem są wyjęte z miejsc w Polsce, które odwiedzałem. Ogromny sentyment. Świetna muzyka, inna na każdą z lokacji, doskonale do każdej z nich dopasowana. Dobry humor i nie przydługie dialogi. Sterowanie też, o dziwo dla mnie, wypada bardzo dobrze. Sam główny wątek dość krótki - gdyby nie masa pytajników, które sobie odpuściłem w pewnym momencie, nabiłbym o wiele więcej niż te 140h, które mam naliczniku, a zaglądałam w każdy kąt,, kiedy jeszcze miałem napał na odkrywanie. Trochę przygłupie niektóre misje typu: idź tam i zapytaj co się stało, następnie użyj wiedźmińskich zmysłów i dowiedz się, co straszy, wróć do zleceniodawcy i opowiedz, co znalazłeś, dalej wróć na miejsce i zabij to coś, znowu wróć i odbierz nagrodę. Poza tym nieco śmieszne jest, że pokonujemy Trolla o poziomie 30, który strzegł ukrytego skarbu, a tam znajdujemy jakieś portki na poziom 6 i kamień runiczny, do tego pomniejszy. Te dwie rzeczy każą mi odjąć pół punktu. Niemnie gra warta grania godzinami. Właśnie zaczynam serce z kamienia :)
Miałem zamiar w końcu ukończyć Krew i Wino. Ale zainstalowałem Wieśka i patrze a tu gra ledwo mi chodzi.
Pamiętam że grałem prawie wszystko na ultra w ok 45 klatkach
a teraz to ledwo 30klatek na średnich mam.
Ograłem już wiesława trzy... trzy razy i jestem przekonany że wrócę do tej gry jeszcze raz.. Zachwyca ona po każdym względem od budowy fabuły, przez rozbudowane, interesujące i wciągające side questy, "soczyste" dialogi, świetnie wykreowane postaci poboczne, detaliczne podejście do całości, rewelacyjny system walk (choć bardziej wymagający to on się staje po zapodaniu modów, ale to "niedociągnięcie" to ukłon twórców w stronę mniej ogarniętych wiedźminów;) ), wspaniałe efekty wizualne po oszałamiającą grafikę. Choć muszę przyznać że pierwszy raz grałem konsoli i, no cóż, to było pierwsze wrażenie i WOW! w ogóle, drugi raz ogrywałem już wiesuawa na pc ale dość słabowitym i skończyłem go na nim tylko dlatego że kocham tą historię. Trzecie podejście było gdy poskładałem zupełnie nową maszynę i na podstawie UBER (tudzież ULTRA) wrażeń opisuję swoje odczucia względem tej produkcji, bo co jak co, ale gdy ciśnie się monstery w prędkościach 100/150 fps z pełną płynnością i detalicznością, to wtedy można mówić o błogiej rozgrywce;]
Oglądam czasem jakieś krótkie filmiki z Wieśka z różnymi dialogami oraz czytam ciekawostki i naprawdę ta gra jest tak świetnie przemyślana i dopracowana, że nawet tak chwalony RDR 2 odstaję przy tym co jest uwzględnione w trakcie gry - dialogi posiadające modyfikację w zależności w jakiej kolejności przechodzisz grę czy odwzorowanie sytuacji (np. ilość batów w obozie Nilfgaardu w białym sadzie) itd. Po prostu zdumiewające.
Wiedźmin 3 skończony. To że mam przed sobą oba dodatki (teksty napiszę specjalnie do JRK’s RPGs na życzenie JRKa) nie zmienia faktu że ocenę, czy też raczej opinię, mogę już wystawić.
Nie będę się tutaj rozwodził nad kwestiami wizualnymi: mając 8 GB RAMu, procesor AMD Ryzen 3 i zintegrowaną grafikę Radeon Vega 8, gra chodziła mi płynnie i bez tzw. zawieszeń, ale dla bezpieczeństwa, wszelkie opcje graficzne ustawiłem na minimum. Nie będę więc tu nawet w najmniejszym stopniu obiektywny, choć i tak widziałem postęp i grafika nawet na minimum jest śliczna. Za to muzycznie jest chyba najlepiej, kilka utworów utkwiło mi w pamięci (np. motyw ze Skellige jest świetny).
Bardziej jednak niż grafika i muzyka cieszą inne rzeczy. Wiedźmin w końcu umie skakać i pływać, co ułatwia podróże. Fajnie że pojawił się konik, który mocno przyspiesza podróże bo sam świat zrobił się o wiele większy więc popitalanie wszędzie na piechotę byłoby irytujące. Oczywiście, istnieje opcja tzw. szybkiej podróży, ale to nie zawsze jest możliwe i….nie zawsze opłacalne. Podróżując tradycyjnie można często natknąć się na zapuszczone miejsca z fajnymi skarbami :)
Panowie z CD-Projektu po raz kolejny pokazali, że potrafią stworzyć erpega ze świetnie napisaną fabułą, dorównującą, a biorąc pod uwagę popłuczyny zwane „Panią Jeziora”, nawet przewyższające książkową sagę wiedźmińską z sensownie stworzonymi zakończeniami (a mamy ich tu trzy). Chyba jednak bardziej niż sama fabuła i znów świetnie napisane postacie, większe wrażenie zrobiły na mnie questy poboczne pełne odniesień do popkultury (Zed zszedł) jak i kultury ludowej (Mysia Wieża!) i takie, które bardzo daleko odchodzą od schematu „przynieś, podaj, pozamiataj” (zadanie z…pożyczoną patelnią ;)). Wiedźmin 3 ma prawdopodobnie najlepsze questy poboczne w historii cRPG i jedną z najlepszych fabuł (w sensie: wątek główny).
System rozwoju postaci znów na szczęście przypomina mi bardziej to co było w pierwszej części niż drugiej, ekwipunek jest dosyć czytelny, alchemia w sumie też….Gra bez wad?
Kiedy zacząłem trzeciego Wieśka jedna rzecz mnie poirytowała: Wiedźmin zaczyna od 1 poziomu. Dostał amnezji i nagle nie umie walczyć z byle złodziejaszkiem na trakcie? Tak, ja wiem, tu jest argument, że przecież gra jest tak długa i tyle jest questów że znów nabijemy mu 30-40 poziom i byłoby za łatwo gdyby zaczynać doświadczoną postacią, ale jakby zaczynał od 5 czy 10 poziomu….świat by się nie zawalił, a miałoby to większe uzasadnienie….w logice świata gry ;)
Więcej chyba nie ma co pisać – napisano o tej grze i całej serii tyle, że….Jest to w każdym bądź razie sensowne zakończenie przygód Ciri i Geralta – bez względu na to co Pan Sapkowski sądzi. I możliwe że najlepszy cRPG w historii, bo wymienię ledwo kilka, które jakościowo mogą się z nim mierzyć. Wyżej stawiam chyba tylko drugie Pillarsy, a na równi może starego Vampire: Bloodlines; te gry nadrabiają tym, iż immersja w nich stoi na lepszym poziomie: zawsze będę uważał że cRPG powinno dać możliwość kreacji swojego bohatera, a nie go narzucać. I tu Wiedźmińska saga traci w mojej opinii (podobnie zresztą jak np. Planescape Torment czy Gothic), bez względu na to jak fajnym bohaterem jest Geralt. No ale to taka malutka łyżka dziegciu w beczce miodu ;) Mimo mojego końcowego marudzenia: arcydzieło.
Wiesiek trzeci nie jest idealny, ale po jego ograniu inne gry nie dają już takiej przyjemności. Chciałoby się więcej urozmaicenia w gejmpleju (powiedział człowiek, który spędził z wiedźminem 3 jakieś 600h) i troszkę mniej drewna, ale jako współczesne Action RPG w klimatach fantasy skasował wszystko. Ten klimat. Ten świat. Ta muzyka.
Ogarnia ktoś, czy lepiej zagrać w Wieśka na PC czy konsoli?
To już lepiej poczekaj na aktualizację do przyszłego roku i wtedy wybierz wersję na PC lub PS5.
Wiedźmin 3 to nasza duma narodowa, gra genialna, bezbłędna. Poprzeczka została przez nią tak wysoko postawiona, że żadna gra nie ma szans się do niej zbliżyć, a co dopiero przeskoczyć. CD Projekt Red stworzyło arcydzieło, które na zawsze pozostanie w sercach graczy w Polsce jak i na świecie.
Odpaliłem Wiedźmina dopiero w tym roku - tyle lat po premierze.
Dawno nie bawiłem się tak dobrze.
Filmowość, głębia postaci, fabuła i doskonała grafika. Gameplay może nie jest jakiś wybitny, ale wymienione wcześniej cechy - rekompensowały mi to w całości.
Zainstalowałem sobie wczoraj (po raz kolejny) Wieśka 3, wgrałem jakieś 30 modów + fajny reshade i pograłem godzinę... i już wiem czemu dałem tej grze 10/10 a CP 7/10.
Wspaniała gra, daję 10/10. Spotkanie Geralta z Cirii w tym domku krasnali, to taka cudowna scena że aż się popłakałem. Niby chłopaki nie płaczą a patrz pan, jednak. Dużo npc to np: Atak klonów tylko inne włosy ale nieprzeszkadza. Skończyłem całą podstawke i wszystko poboczne, z dodatkiem ale tylko jednym-krew i wino. Gram na Xbox one s i gra wygląda cudnie. Poprawcie grafike Cyberpunka Cd Projekt na Xboxa One...i to już...ruchy. Tu jakoś daliście radę. Nie mówię tego na złość tylko przeciwnie. Wierze w ludzi z Cd Projekt tylko jestem wkurzony, bo mam Cybera też Na XboxOne.
Dopiero skończyłam. Daje 10. Zakochałam się w tej grze. Dopiero mając 42 lata po nią sięgnęłam, jakoś zawsze omijałam tę grę , myśląc że to jakiś badziew , poza tym wolę surviwal horrory.. I tu miłe zaskoczenie . Przepiękne lokacje , grafika cud a najważniejsze , że tyle zadań , lokacji , różnorodność postaci oraz bossów. I do tego meeeeega długa . O mało gra nie doprowadziła mnie do rozwodu z mężem ( jakoś dał radę ). Nie mogłam sie opamiętać . Nie jestem znawcą gier ani wymagań , więc się nie wypowiem na ten temat, aczkolwiek były małe ściny i do tego jak wszyscy piszą powolny rozwój postaci. Ile mnie ominęło ciekawych zadań bo nie miałam odpowiedniego poziomu . A szkoda . Wielka. Również zbieranie tych ziółek . Miałam ich całe mnóstwo a 80 % nie wykorzystałam , także zrobione eliksyry były nieprzydatne bo nie mogłam ich użyć . Pewnie nie wiedziałam jak i kiedy :) . W 2 nie umiałam już grać , to nie to samo . Niemoc skoków lub pływania . Żałuję , że ostatni dodatek nie jest do 3 części z czym pewnie wielu się ze mną nie zgodzi z tego co czytałam fani są zachwycenie , że wyszedł właśnie do części 2. Kończąć , ja jestem mega zadowolona , pewnie za jakiś czas spróbuję zagrać jeszcze raz.Gdyby ktoś mógł polecić podobną grę która pójdzie mi na 5 letnim lapku Acera będę wdzięczna.
Ufffff:). SKYRIM. Jeszcze cudowna gra. Już skończyły mi się propozycje. Chyba ze cię Batman interesuje to Arkham Asylum,City i Knight.
Dziękuję ci serdecznie Kubix88 i pozdrawiam . Dam znać jak wrażenia.
Wiedźmin 3 to wyśmienita gra, ale nie bez wad.
Opowieść była naprawdę dobra, z bardzo dobrymi postaciami i wyborami których konsekwencji dowiemy się dopiero parę godzin później. Niektóre zadania poboczne to równie wysoka jakość co historia główna, a jest ich oczywiście więcej, więc można doświadczyć różnych wydarzeń jak z opowiadań o wiedźminie.
Walka była całkiem przyjemna podobna do tej z dwójki, będzie to najczęściej wykonywana przez nas czynność, urozmaicana przez wiedźmińskie zmysły.
Ścieżka dźwiękowa to wysoka klasa, począwszy od muzyki podczas walki do występu w karczmie.
Gra ma bardzo dużo treści i bardzo łatwo jest zdobyć zbyt duży poziom niż wymagany na zadanie wykonując treści przeznaczone dla swojego poziomu.
Gra nie ma żadnej ekonomii, po godzinie wykonywania znaczników można mieć tyle pieniędzy ile się nigdy nie wyda.
Ogólnie grało mi się bardzo dobrze, jedynie czasami czułem znużenie, a teraz zagram w dwa dodatki.
Gra Wiedzmin 3: Dziki Gon to bardzo słaba gra moja ocena 7.0 to jest bardzo słaba gra
Jedyne co można zarzucić grze to liczne bugi i nieciekawe znaczniki w podstawce, za to w dodatkach nieco ciekawsze. Reszta to zupełnie inny poziom niż inne gry w jakie grałem. Wiedźmin 3 to gra fenomenalna i nawet nie chce myśleć ile pracy trzeba było włożyć, żeby powstała.
Po przygodzie ze świetnym Cyberpunkiem, dałem szanse Wiedźminowi. Pierwszy raz się w ogóle zainteresowałem tym tytułem dopiero teraz. Opóźnienie wynika głównie z faktu, że nigdy nie lubiłem RPG a przede wszystkim świata fantastyki (potwory, czary, magia itp). Zdecydowanie za to sięgałem po wszystko z elementami sci-fi i w futurystycznym klimacie.
Efekt jest taki, że od gry nie mogę się oderwać, ku swojemu największmeu zdziwieniu jestto pierwsza gra w mojej historii związanej z gamingiem (a ta trwa od połowy lat 80-tych), gdzie przygodę przeżywam z polskim dubbingiem (wcześniej używałem głosu polskiego lektora jedynie w S.T.A.L.K.E.R). Tworzy niesamowity klimat a aktorzy są dobrani fenomenalnie - totalnie mnie to zaskoczyło.
Jako że mamy 2021 rok i gram na RTX 3060Ti, pozwoliłem sobie zaszaleć i po spędzeniu dwóch dni, po wielu próbach wyselekcjonowałem sobie kilkanaście modów upiekszających jeszcze i tak doskonałą oprawę graficzną. Gra jakby wyszła wczoraj a nie w 2015 roku to bym był w stanie w to uwierzyć bez żadnego ale. W 1920x1080 mam stałe 110-130 fps (nawet z ustawieniami powyżej ultra po zmodowaniu), więc płynność rozgrywki genialna.
Świat - jest przepiękny, klimatyczny, efekty pogodowe tworzą coś wyjatkowego a lokacje czy to za dnia czy nocy są absolutnie niepowtarzalne. Zaskakuje tez zróżnicowanie, mimo, że to głównie lasy/pola/łąki/bagna, cieżko wynaleźć dwie takie same lokacje.
Niesamowita ścieżka dźwiękowa (jednym z modów rozszerzyłem ją sobie o utwory z Wiedźmina 2), dopełnia ten genialny efekt świata Wiedźmina 3.
Przygoda wciąga i to bardzo, fabularnie to jest dokładnie to czego szukałem (ogólnie jest to własnie to, czego szukam w grach - multi i lootowanie w AC mnie kompletnie nie intresują), zupełnie wsiąkłem w ten cały świat czarów, wiedźm i potworów.
Do systemu RPG stworzonego przez CDP przekonałem się już w CBP, gdzie raczej był dodatkiem do gry akcji a nie przodującym elementem i w Wiedźminie traktuję go podobnie. Nie wiem na ile opcje dialogowe w przypadku tego tytułu zmieniają mi zakończenie i prowadzenie wątków, ale rolę spełniają dobrze, bo jako gracz odczuwam, że mam wpływ na wydarzenia.
Przede mną jeszcze kupa grania + dwa dodatki (całość na steamie kosztowała śmieszne kilkadziesiąt złotych), co niezmiernie cieszy, bo zapowiada się wiele godzin super rozgrywki :)
Takie pytanie: W "Wiedźmina 3" lepiej grać na komputerze przez Steama czy GOG.com, bo trudno mi wybrać?
Wie ktoś może gdzie można kupić figurkę Yennefer (dark hors) seria pierwsza. Brakuję mi do kolekcji, z góry dzięki za info.
komuś serio zajmuje przejście tej gry 200h? Mi przejście jej z dwoma dodatkami na 100%(tam ewentualnie nie zrobiłem jakiś ukrytych mini zadań + jedno które zrobiłem ale poleciało mi do zepsutych) zajęło może z 120H. Sam Dziki Gon na 100% zajął mi coś koło 80 godzin. A niektórzy mówili że sama podstawka jest na jakieś 150h
Ja Wiedźmina3 skończyłem ze wszystkimi dlc, każda misja poboczna w grze-normal, niecałe 50 godzin. Ale wyłączyłem opcje pokazuj nieodkryte miejsca na mapie. Bo nie skupiam się w grach na pytajnikach tylko na historii. A przy okazji jakieś tam odkrylem.
No gra świetna, a co byście powiedzieli na gre online jak GTA albo rdr online? ;/
Wiedźmin 3 to jeden z cudów Polski :) Kiedyś będzie na liście UNESCO, gdy tylko lista ta dogoni współczesność.
Dokładnie. Ja kupując tą grę, nie spodziewałem się aż takiej perełki. Historia Krwawego Barona zostanie w mojej pamięci na zawszę, ale nie tylko to. Jaskier, Ciri, Yennefer, Triss, Vesemir i postacie z Dlc. Pan lusterko, nieśmiertelny szef rozbójników Olgierd von Everec, Anna Henrietta. Te postacie i wielu innych napisane po mistrzowsku. No sorry ale w Cyberpunk2077 niema tak zapadających w pamięć postaci. Mi tylko super Jackie i Misty się podobali. Oraz Johnny Silverhand oczywiście. Ocena szkolna dla Wiedźmina - 6/6.
Postacie, historia, klimat Wiedźmin wygrywa. Ale rozwijanie postaci dużo lepsze w Cyberpunk.
Uwaga na Nexusie są nowe DLC i dodatki można Pobierać!
Bezapelacyjne 10/10. Najbardziej w rozgrywce podobało mi się to, jak została wykreowana Yennefer i jej mroczna - "nekromancerska" magia. Chciałbym bardzo móc nią zagrać.
Ghotic 1/2 miały swój super niepowtarzalny klimat. Mi się nawet 3 też podobała.
Może to mega dziwne, ale ja jeszcze nie grałem w Wiedźmina :) :P Miałem wieloletnią przerwę w graniu. Kupiłem właśnie w promocji za 30 zł w Epic, bo Gog podniósł ceny. Tylko chyba muszę najpierw zacząć od 1,2.
Teraz tylko czekać na edycje kompletną w odświeżonej next genowej wersji. Wie ktoś czy to osobny produkt, który trzeba będzie zakupić ? Nie chciałbym wyjść na jakiegoś cebulaka ale fajnie jakby zrobili to w formie aktualizacji albo chociaż jakaś zniżka dla posiadaczy obecnej wersji wieśka
Nigdy żadna inna gra nie sprawiła mi aż tyle przyjemności. Całe szczęście, że ma trochę wad i rzeczy które uważam, że mogłyby zostać wykonane inaczej bo w przeciwnym razie zacząłbym się obawiać, że już nigdy nie zagram w nic lepszego. A tak to mogę mieć choć trochę nadziei. Dycha bez dwóch zdań i to nie jest żaden hura patriotyzm albo ślepe podążanie za tłumem ale płynąca prosto z serduszka acz przemyślana ocena.
Zalety:
1. Nieosiągalny przy innych tytułach stopień zanurzenia się w świecie przedstawionym a zapomnienia o istnieniu tego rzeczywistego. Uwielbiam izometryki za wiele innych rzeczy ale w grach 3d dużo łatwiej o immersję i póki co najmocniej udało mi się wczuć właśnie przy Wiedźminie.
2. Wykonywanie profesji wiedźmina. Podobało mi się to do tego stopnia, że chętnie spróbowałbym gry bez wyraźnego wątku głównego a polegającej na odwiedzaniu kolejnych lokacji, rozwiązywaniu zagadek, prowadzeniu śledztw, zdejmowaniu klątw i zabijaniu potworów. Pod warunek, że byłoby to tak mistrzowsko wykonane i podbite solidną fabułą. Po prostu kocham to przemierzanie świata i wiedźminowanie.
3. Lokacje. O ile jeszcze mogę się łudzić, że przyszłe gry zrobią lepiej niektóre rzeczy to obawiam się, że nigdy nie odwiedzę już tak cudownych miejsc. Zniszczona wojną kraina, smagany mroźnym wichrem archipelag, żywe i barwne miasto, stare zamczysko pośród głuszy i inne. Jakie to wszystko jest przepiękne. Nie wiem już ile razy po prostu zatrzymywałem się obserwując pracujących po wsiach ludzi albo plotkujących strażników.
4. Grafika i muzyka. Choć w tej ostatniej dominują żwawsze, bitewne nuty co, choć są one świetne, samo w sobie nie jest dla mnie zaletą. Na szczęście spokojniejszych, bardziej nastrojowych utworów też nie brakuje. Sam początek w Białym Sadzie, pierwsza wizyta na Skellige czy chociażby motyw przewodni Velen. A jeśli chodzi o grafikę to ograniczę się do jednego, zamkniętego w dwóch słowach, przykładu. Zachody słońca.
5. Wciągające, oryginalne i świetnie zaprojektowane zadania poboczne.
6. Postaci i Geralt. Na początek muszę wspomnieć o tych które znamy już z poprzednich części i książek. Przez to, że miałem z nimi do czynienia już tak długo strasznie się do nich przywiązałem. Również nowi bohaterowie zostali tak wspaniale wymyśleni, że wielu z nich momentalnie polubiłem lub znielubiłem w tym dobrym tego określenia znaczeniu. I na koniec Geralt czyli przykład jak zachować równowagę pomiędzy wyrazistym protagonistą a możliwością swobodnego odgrywania postaci. Geralt ma przeszłość i to cholernie ciekawą ale jednocześnie mamy sporo opcji pozwalających nam zdecydować jak będzie postępował i jak widział świat. Moim zdaniem twórcy wyważyli to z dużym wyczuciem.
7. Zabawne, poruczające, świetnie napisane, odpowiednio długie i będące najwyższej jakości. Akurat mówię o dialogach ale właściwie to co napisałem pasuje do wszystkich elementów Wiedźmina. Choć bliższe jest mi poczucie humoru które prezentują takie gry jak pathfinder kingmaker czy orginal sin niż to Wiedźminowe, mocno oparte na szermierce słownej i nie stroniące od wulgarności. Mimo tej uwagi humor jest niewątpliwe zaletą a nie wadą tej produkcji.
8. Głosy postaci. Bardziej podobały mi się te z poprzedniej części ale to dalej najwyższy poziom. Chyba tylko Emhyr nie brzmiał mi odpowiednio. Za to szalenie podobała dorosła Ciri.
9. Walka. Na najwyższym poziomie trudności dalej niezbyt trudna choć wymagające ciągłej czujności i nie pozwalająca przez większość czasu ani na moment wytchnienia. Bo choć uniknięcie ataków przeciwnika jest bardzo proste to z drugiej strony parę uderzeń, zwłaszcza w plecy, i jesteśmy martwi. Poza tym parę walk wymagało pewnej modyfikacji strategii opartej na nieustannym klikaniu uniku i uważaniu by nie przyblokował mnie żaden obiekt. Do tego ładne animacje ataków, wiele stosujących różne taktyki przeciwników, dobrze budowane napięcie przed starciami z bossami. A przeciwnicy tak ładnie płoną a Geralt tak ładnie wali ogniem, że w pewnym momencie przestawiłem się całkiem na podpalanie wrogów choć oceniam, że jest to mniej efektywny sposób walki niż zwykłe machanie mieczem. Walka to nie jest to na pewno największa zaleta Wiedźmina ale zaleta.
10. Eksploracja. Nie spodziewałem się zwłaszcza tak ciekawych ruin i podziemi. Do tego zgodnie z najlepszymi rpgowymi tradycjami świat Wiedźmina wypełniony jest wieloma listami i dokumentami pozwalającymi nam lepiej poznać pewne lokacje i postaci lub po prostu prezentującymi ciekawe opowieści.
11. Wybory i decyzje które podejmujemy. Wszystko już na ten temat zostało powiedziane więc jedynie potwierdzam, że tak, są, jest ich dużo, mają znaczenie, są niełatwe, nie zawsze możemy przewidzieć konsekwencje.
12. Gwint. Nie dziwię się Geraltowi, że robił sobie ciągłe przerwy od poszukiwań Ciri i Yen. Minigierka która ma wszystkie minigierki pod sobą.
13. Emocje. Tu akurat Wiedźmin ma wielu konkurentów ale na pewno jest jedną z tych gier która mnie poruszyła. I to nie raz czy dwa. Niektóre historie jak ta krwawego Barona są monumentalne a inne skromniejsze i mniej rozbudowane ale i one nie pozostawiały mnie obojętnym.
14. Epickie momenty czyli Wiedźmin przybija piątkę Dragon Age i Mass effect które dla mnie zawsze były w tym najlepsze. Dramatyczne pościgi, wielkie starcia, najwyższe poświecenia, niezłomna obrona i inne.
15. Dużo wszystkiego. Wiem, że ten punkt może brzmieć trochę enigmatycznie więc wyjaśniam, że chodzi mi między innymi o takie rzeczy jak wiele rodzajów postaci które spotykamy, wiele rozmów które one ze sobą toczą, wiele gatunków potworów czy choćby cykl dnia i nocy. Gra jest ogromna i pełna treści.
16. Konstrukcja świata. Wszystko ma sens i poszczególne elementy składają się na jedną większą całość. Najlepszy przykład to Biały Sad gdzie nie wszystko mamy powiedziane wprost ale ze strzępków informacji które zdobywamy chociażby przysłuchując się rozmawiającym postaciom możemy lepiej poznać naturę miejsca w którym się znaleźliśmy. Tak to się powinno robić.
17. Częste wykorzystanie folkloru przy chociażby konstruowaniu zadań i tworzeniu przeciwników. Gra Wiedźmin oparta jest na książce Wiedźmin a na głębsze wchodzenie w temat tego co tam Sapkowski zrobił w tej kwestii nie mam ochoty bo to dość skomplikowana rzecz więc po prostu napiszę, że podobało mi się sięgnięcie po takie motywy.
Wady:
1. Wyławiania kontrabandy na Skellige. Gdybym spotkał tego kto wpadł na pomysł by tyle tam tego porozrzucać to nie krzyczałbym na niego. Po prostu spojrzałbym mu głęboko w oczy i zapytał 'dlaczego'. Niby można to zignorować ale jestem jednym z tych graczy którzy nie usną jak nie wyczyszczą całej mapy ze znaczników. Przechodząc kolejny raz Wiedźmina nigdy nie wiem jak do tego podejść. Zostawiać sobie na koniec i przy puszczonej muzyce czy czymś ciekawym na youtube zrobić naraz? A może robić po troszku by nie zostać potem przytłoczonym? Żadne rozwiązanie nie jest dobre.
2. To nie tyle wada ale Wiedźmin jest tak dobrą grą, że zaczynam się przy nim zastanawiać nad kwestią mapy i znaczników na niej. Zauważam, że zamiast cieszyć się eksploracją, grafiką, muzyką czy walką co chwila odpalam mapę i tylko biegam z jednego punktu do drugiego. Pewnie, dzięki temu nic ciekawego mi nie umknie ale też przemierzanie świata przestaje być aż tak fajne. Czasem udawało mi się olewać mapę i znaczniki i po prostu biegać po Velen czy Skellige. Wszystko to co wyżej wymieniłem od razu zaczynało sprawiać mi większą przyjemność ale z kolei trudniej było trafić na jakieś ciekawsze wydarzenie. Nie wiem które rozwiązanie jest lepsze.
3. Wątek główny i główny antagonista. O ile wątku głównego można jeszcze bronić bo wcale nie jest taki zły i po prostu wypada trochę blado na tle innych, tak dobrze zrobionych elementów to już nasz arcywróg jest po prostu nudny i do pięt nie dorasta nie tylko takim osobom jak Irenicus, Nyrissa, Thaos, Leto ale też wypada gorzej niż prości przecież Isair/Madae, Sarevok czy Kerghan. Zresztą co ja będę przykłady dawał, on jest gorszy od prawie każdego.
4. Denerwujące dzieci i bożątka. Twórcy moim zdaniem słabo je napisali, na siłę robili to tak by wzbudziły w nas sympatie, litość czy byśmy po prostu uznali je za urocze i fajne. A mnie one wszystkie co najwyżej irytowały.
5. Rozwój postaci i ekwipunek. Zabawa z ekwipunkiem sprowadzała się do zdobycia i potem ulepszania jednego wybranego zestawu. Nawet na najwyższym poziomie trudności nie potrzebowałem właściwie korzystać z mikstur czy tworzyć jakichś inne przedmiotów przez co nie czułem najmniejszego podekscytowania zdobywanym sprzętem i złotem.
Tej gry chyba opisywać nie trzeba, bo poza moim komentarzem znajduję się tu także 10k innych. Należy jednak powiedzieć, że te 250 nagród jest jak najbardziej zasłużone, bo W3 jest chyba najlepszą grą w jaką dotychczas grałem, nie tylko pod względem fabularnym, ale i pod względem bohaterów, świata i charakterystycznego klimatu, który w tej grze panuje oraz który jest nie do opisania. Najlepsza gra redów i mam nadzieję, że nie ostatnia. Zapomniałem dodać, uważajcie jak zaczynacie grę, bo gdy się już raz wciągniecie to nie pozostaje nic jak tylko przejść ją czterokrotnie od początku do końca.
Czym się różnią rzeczy mistrzowskie od magicznych ?
Czasem nie rozumiem tych statystyk. Rzeczy wydają się o wiele lepsze, a ich cena jest np. 4 razy niższa.
Mam nowy sprzęt na którym Geralt świeci się jak psu jajca. Ktoś wie jakie ustawienie to powoduje?
Wie ktoś może, czy na Epic są osiągnięcia dla Wiedźmina? :)
Kupiłem w promocji -80% i przejdę grę po raz kolejny już, ale tak się zastanawiam czy są te osiągnięcia, którymi tak się Epic chwali.
Ja ostatnim razem przechodząc grę spędziłem w podstawowej wersji też około 400-500h, nie pamiętam nawet ile dokładnie, to tak odnośnie komentarza wyżej :)
Serdecznie polecam grę,
Mam w niej 500h i przeszedłem całą kapanie 6 razy.
I uważam, że Wiedzmin to jedna z najlepszych gier tego gatunku, fabuła jest niesamowita a sam gameplay powala, nigdy nie grałem w lepszą grę :)
Marzy mi się żeby wersja na nową generacją miała mody jak Nexus mods. Własne ustawienia kamery, interfejs E3 HUD czy najsłabszy punkt czyli walka. Po modach to jest miód i oby na to postawili CDPR, a nie tam Ray tracing czy szybkie loadingi, które de facto już są bardzo krótkie na nowych konsolach.
Wybitna to była walka z bosem, stoi w miejscu nie rusza się i co to za wyzwanie grać na trudnym?
Pomijam już takie kosmetyki jak deszcz w zadaszonych pomieszczeniach, czy latające przedmioty lub postacie przenikające przez grunt pod stopami jakby stały w ruchomych piaskach. Ale takie rzeczy jak choćby brak możliwości nurkowania czy atakowania to mogliby naprawdę sprawę rozwiązać patchem a nie wczytaniem ostatnio zapisanej gry. Tym bardziej że nie można pominąć przerywników fabularnych przy wczytywaniu gry, gdzie samo ładowanie zajmuje na SSD kilka do kilkunastu sekund.
https://twitter.com/Wario64/status/1505946042004430861
pytanie czy ktoś kompetentny się w studiu ostał po ostatnich przebojach w studiu... chodzi mi o osoby odpowiedzialne za dialogi czy teksty.
CD PROJEKT RED Begins Development on Unreal Engine 5 as Part of a Strategic Partnership with Epic Games
uhhhh....
Pozostaje mieć nadzieję że produkcja nie podzieli losu STALKERa 2...
Pierwszy raz gram, 23h za mną, gram bez modów. Na ocenę za wcześnie, ale jest na razie przednia. Duży świat, a jeszcze wiele nie widziałem. Są jakieś tam błędy, ale szybko się o nich zapomina.
Ocena Wiadomo inaczej się nie da gra jest znakomita lepsza od Cyberpunka pod każdym względem.
Myślicie, że wypuszczą jakiś nowy dodatek albo nową część wiedźmina w podobnej formie? Ogółem ja osobiście lubię tę grę :) W sam raz żeby się oderwać od codzenności :D btw Wiedźmin w trybie kooperacji to mogło by być coś interesującego :D
Mam ponad 85h na GOGu i ponad 70h w grze. Mam 18 lvl i dopiero dziś dotarłem na wyspy. Gra bardzo wciąga, pomimo tylu misji i tak wielkiego obszaru.
PS: skąd taka różnica czasu grania w grze i na gogu, która jest prawidłowa?
Zagrałem w grę pierwszy raz (dotychczas nie kupowałem bo nie miałem sprzętu ciągnącego grę). Przeczytałem opowiadania Sapka, grałem w w1 i w2.
Grę (sama podstawka) ukończyłem w 152h (na gogu mam ponad 190h). Grałem najczęściej na najtrudniejszym poziomie, grałem bez modów, wbiłem 35 lvl, 50% osiągnięć (razem z dodatkami 69%). Spełniłem wszystkie zadania, wszystkie znaki zapytania z podstawki odkryte, wszystkie karty do gwinta zdobyte.
Polecam grę. Dałbym 9,5, ale podwyższam do 10 za super minigrę - gwint.
Plusy:
- gwint - to coś co sprawiło mi największą frajdę i odskocznię od eksplorowania świata
- olbrzymi świat - podziwiam twórców za stworzenie tak dużego i pięknego świata
- dobrze napisane postacie i dialogi - zaskoczyło mnie to, że tyle znanych postaci pojawiło się w grze, były też nawiązania do książek
- fabuła, różnorodność misji i potworów - tyle tego, że nie sposób się nudzić
Minusy:
- w większości gry, walka jest za łatwa
- niektóre znaki zapytania na skellige
- blokowanie się konia
- zacięcie gry przy wczytywaniu (na szczęście tylko raz)
Podsumowując: super gra, jednak dodatki ciut lepsze, dla mnie to tak wygląda KiW>SzK>W3
PS: Po ukończeniu gry i dodatków czuć trochę "to coś" (pustkę?), coś podobnego co czułem po przeczytaniu opowiadań sapka.
Kiedyś To były Cudne czasy Taki Wiesiek 3 Fabuła super Grafika też super
Kilka razy nawet się takiego Wiedźmina przechodziło. Nawet na GTX 1050 ti
W 60 klatkach w Full HD Na ustawieniach nawet wyższych. Nawet jeśli wyjdzie
Wiesiek 4 to napewno będzie gorszy od Wieśka 3. I Niczym się nie będzie różnił
Od tego.
Ta gra to jest horror. Lecz lubię w to grać.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dodali te badziewne kostiumy z serialu?
Nie wiem gdzie tworzy się wątki
Więc pytam się tu
Czy gra pociągnie miarę płynnie na Intel core i5 3 generacji karcie graficznej gtx 660 ram 8 GB
Gdzie ten remaster ? Na steamie i gogu widzę zwykłe wersje
Działa komuś DLSS czy jak zwykle CDP znów to zrobiło? Niezależnie od modelu jakość/wydajność/balans mam tyle samo klatek i gra tak samo wygląda. Mam też wyszarzoną opcję pod Wyświetlanie -> Generowanie ramek DLSS. Ma ktoś podobnie? Karta 3080 i najnowsze sterowniki.
Na Xbox x nie działa..cały czas wyświetla taki komunikat ( patrz zdjęcie). Mam na płycie wersję edycja gry roku na Xbox one. Cały czas odsyła do pobrania gry ze sklepu Microsoft store...
Czy tylko ja nie widzę różnicy większej w tej aktualizacji ?
A może po prostu moja karta nie daje już rady sobie z tym.
Szczerze to liczyłem na znacznie lepszą jakość a tak to nie widzę praktycznie różnicy nawet oglądając materiały na YT...
Czy Wam po zainstalowaniu wersji 4.0 na next geny wraz z dodatkami nadal zgłasza, że dostępna jest aktualizacja ale niczego nie ściąga a dodatki nie dają się uruchomić mimo, że są zainstalowane? Odpala tylko podstawka.
Już abstrachujac od optymalizacji
Nowy balans rozrywki wydaje się glupi
po co te zmniejszone wymagania na talenty skoro i tak jest ograniczona ilość slotów?
Wiedzmin 3 teraz rozwojem postaci przypomina jakieś azjatyckie MMO
Wydawaj w co popadnie bo i tak ci starczy na wszystko, a 3/4 perków nie użyjesz
EQ psuje się 4x szybciej żeby ci jeszcze bardziej wydłużyć rozrywkę
Tak trudno było dodać nowy poziom trudnosci zamiast zmuszać ludzi po latach przyzwyczajenia do jakiś nowych kombinacji
Ten remaster wydaje się jak by CD project poskładało do kupy wszystkie mody i nawet przez moment nie zastanawialo się po co i dla czego
Twórcy twierdzą że nowy balans jest dla imersji, a jak dla mnie jest jeszcze glupszy niż starszy
Dawaj w co popadnie bo i tak to znaczenia nie ma
Gameplay wieśka nigdy idealny nie był, ale na 4.0 to już totalnie nie ma znaczenia w co dajesz xD równie dobrze mogli wywalić rozwoj postaci
No to jedziemy z tym Wiedźminem NG :-) U mnie akurat w trybie sypialnianym, bo to kolejna już premiera, która zachęca mnie do grania w sypialni, gdyż tam akurat stoi mój ulubiony mały Xbox Series S, a znowu okazuje się, że jakaś premiera działa najlepiej właśnie na tej konsoli ;-) Potwierdzam, Wiedźmin NG wygląda i chodzi na na Series S cudnie, kolorowo, płynnie, po amerykancku, na szczęście bez RT, nawet te utopce, które kiedyś straszyły, wyglądają teraz jak małe słodkie zielone cukierki Lindt'a. Kochany ziemniak. Szkoda, że tak spowalnia generację i przez niego PC musi teraz znowu cierpieć kłopoty graficzne przy nowej premierze :-( No, ale to już problem PC. Zabieram się ze szczerą pasją do przejścia gry w nowym wydaniu, jako chyba już ostatni Mohikanin i dodatkowo fanboy Elden Ring. Co prawda ukończyłem W3 pierwszy raz, i tylko raz, jakieś 1,5 roku temu, ale jakoś nie kupił mojego serca. Odgrzebałem teraz zapis post game, trochę popróbowałem i stawiam sobie typowe dla wyznawcy FromSoftware wyzwanie - kolejnego przejścia gry z konkretnymi warunkami umilającymi. Oto one, niektóre trochę złośliwe ;-), ale doświadczonych graczy Wiedźmińskich proszę o ewentualne podpowiedzi.
(1) Zagrać w Wiedźmina tak, aby móc mu z czystym sumieniem wystawić minimum 9/10 i postawić obok tegorocznych arcydzieł Elden Ring i Xenoblade Chronicles 3. Nie może się oczywiście równać pod względem fabuły i walki z Xenoblade Chronicles. Nie może się też równać pod względem świata, walki i gameplay'a z Elden Ring. Ale liczę na takie osobiste wykrojenie swojego unikalnego wiedźmińskiego doświadczenia i odnalezienie tego słynnego, wyjątkowego i genialnego klimatu gry.
(2) Wytropić i ukończyć wszystkie najlepsze wątki poboczne. Wątek główny fabuły jakoś mnie za pierwszym razem nie zachwycił, trochę nawet znudził pod koniec. Ale słyszałem, że ma mega ciekawe zadania pobocze, których już za wiele nie robiłem. Wszelkie podpowiedzi mile widziane. To z wyjątkiem Krwawego Barona, który wiem, że niektórych rozczula, ale raczej spróbuję go jak najbardziej ominąć, oprócz tego co potrzebne do Ciri, zajął mi chyba ostatnio z 1/3 gry i bez entuzjazmu.
(3) Odnalezienie artystycznego piękna gry. Ładne lasy, kasztele, chatki i widoki, piękne kobiety, ale graficzna ohyda potworów, mobów, duchów plus trochę za dużo wulgarności - to zapamiętałem z pierwszego przejścia. Porońca drugi raz nie zdzierżę. Elden Ring nawet największą i wszechobecną ohydę przedstawia w sposób wyszukany i ciekawy, graficznie, artystycznie i estetycznie, nie dosłowny i realistyczny. Nie wiem jeszcze jak to zrobić, aby spotykaną czasami i kującą w oczy ohydę pewnych bytów w grze zamienić na ten artyzm bez zakładania różowych okularów, ale to może dobry argument za gorszą grafiką techniczną, a może wersja NG już sama z siebie to załatwi ;-)
(4) Eksploracja organiczna z całkowitym schowaniem interfejsu, bez użycia mapy i szybkiej podróży (z wyjątkiem tego, co wymusza sama gra i przypadków bezsensownych).
(5) Najwyższy poziom trudności Droga ku zagładzie, chyba że nie dam absolutnie rady - wtedy najwyższy osobisty poziom, możliwy bez bicia głową w mur. Nie chodzi o kozaczenie, ale najciekawszy sposób przejścia.
(6) Walka - to najciekawsze. Walka w Wiedźminie mi się za bardzo nie spodobała za pierwszym razem z mieczami-mieczykami, które miałem akurat dostępne. Elden Ring, w którym używałem kilkudziesięciu różnych buildów i sposobów przechodzenia, nauczył mnie czerpania przyjemności z najbardziej nietypowych stylów walki. W absolutnej topce znalazło się np. przejście gry wyłącznie z użyciem garnków, perfum, przedmiotów tworzonych i kompatybilnych umiejętności bardzo podobnych do Igni lub tylko pięściami :-) Dodatkowo zbieranie materiałów do tworzenia przed każdym bossem było doskonałą motywacją do czesania każdego kąta otwartego świata. Zatem wyzwanie dla Wiedźmina - przejście gry bez mieczy jeżeli to w ogóle możliwe, pewnie nie, sama magia, alchemia, tworzenie, ewentualnie kusza. Jak najmniej czerwonego, jak największe oparcie na niebieskim i zielonym, Igni, petardy, plus cokolwiek tam jeszcze dostępne. Trochę improwizuję, bo nie wiem czy to realne, ale strasznie mnie ciekawi czy udałoby się zreplikować kreatywny fun podobny do Elden Ring.
Podsumowując wyzwanie: przejście gry z naciskiem na najciekawsze wątki poboczne, czysto organiczną eksplorację bez sztucznego wspomagania interfejsem i mapą, najwyższy stopień trudności, bez walki melee lub min melee i max magia/alchemia/tworzenie, z ominięciem wizualnej ohydy niektórych bytów gry i wydobyciem dla siebie jej największego piękna artystycznego, skutkujące możliwie najwyższą oceną własną. Jeszcze do decyzji NG czy NG+. To byłby chyba mój najlepszy sposób uczczenia Wiedźmina NG :-) :-) Ponieważ nie mam tu za dużego doświadczenia, to proszę o ewentualną korektę wszelkich głupot, wskazanie rzeczy niemożliwych lub ostudzenie zapału :-) Przejście potrwa raczej długo.
Disclaimer! W przypadku pojawienia się DLC fabularnego do Elden Ring, wyzwanie zostanie oczywiście zawieszone na czas nieokreślony ;-)
Leci sobie wyzwanie na Nowej Grze z Wiedźminem N-G :-) Jest dosyć cudnie. Grafika i płynność Nowej Generacji na Xbox Series S bez zastrzeżeń. Jesteśmy eko, oszczędzamy prąd i wiaderka wody na chłodzenie kart graficznych, czyli precz z RT ;-)
Warunki wyzwania - całkowite wyłączenie interfejsu, zakaz używania mapy i zakaz wyciągania mieczy czynią cuda ;-) Nie wiem gdzie jestem, nie wiem gdzie iść, nie wiem ile mam żywotności, wytrzymałości, adrenaliny. Pełna immersja w cudownie zaczynającej się historii. Pierwsza walka w grze zgodnie z warunkami wyzwania, i najpierw jedna szybka śmierć, a potem już bite pół godziny wspaniałej walki z ghulami i zwycięstwo, samymi pięściami i znakami, yes, yes, yes :-) Nie mam się do czego doczepić, super walka. Gdyby udało mi się nie wyciągnąć ani razu miecza do końca gry to byłoby cudownie, ale pewnie to się zaraz zmieni. Kolejna super zmiana w wersji N-G gry, czyli możliwość powiększenia wielkości tekstu w dialogach i innych miejscach - rewelacja, to mi kiedyś bardzo uwierało, teraz OK, podejrzewam, że graczom Steam Decka też się bardzo spodoba ;-)
Ogólnie na razie jest fajnie, ale daję mały szybki feedback do działu QA CDPR:
*** [NOWE] Po wprowadzeniu nowego, szybkiego rzucania znaków w N-G, w trakcie samouczka w Kaer Morhen, Geralt walczący z Vesemirem, ćwiczenie znaku Quen, gra prosi Geralta o użycie ZR+B Quen, Vesemir wchodzi w swoją kulę Quen, i dalej nic się nie dzieje, zero reakcji bez względu na to co robi Geralt, Vesemir tkwi w swojej kuli, gracz rzuca znak zgodnie z poleceniem, lub cokolwiek innego, i nic się nie dzieje, po kilku minutach różnych prób konieczne ponownie załadowanie gry z punktu kontrolnego :-( słabe, słabe, brak testów...
*** [STARE] Gospoda w Białym Sadzie, Geralt z Vesemirem przy stole, luzik, Geralt kręci się potem po gospodzie, podchodzi z powrotem do Vesemira, podejmuje rozmowę, Vesemir nienaturalnie wstaje, dialog, potem Vesemir bardzo sztucznie, jak robot, dziwną trajektorią wraca i siada na swoje miejsce, zapamiętałem to w czasie pierwszego przejścia gry i razi dokładnie tak samo za drugim razem, potem takich momentów w grze już nie kojarzę, ale to jest bardzo dziwne, czemu to jeszcze nie zostało zmienione - na nic super grafika, gdy Vesemir w takim początkowym, zapadającym w pamięć momencie gry, jest mniej naturalny od Pac Mana ;-)
*** [STARE] Gospoda w Białym Sadzie, Geralt wychodzi z gospody, trzech przeciwników i walka na pięści, walczę Geraltem z jednym, a drugi kilka metrów z boku, poza zasięgiem, którego nawet nie tknąłem, pada nieprzytomny i leży pokonany na ziemi. Hmmm, bardzo dziwne.
W poważnym biznesie to by nie przeszło. Testy, Testy, Testy głuptasie. Nie grafika lecz chęć szczera zrobi z ciebie bohatera ;-)
Na Xbox Series X gra działa idealnie z RT. Redzi dali mi do rąk grę idealna. Chodzę zachwycony. Nie spodziewałem się czegoś aż takiego. Wyszło cudo.
Niestety do RT realnie trzeba mieć naprawdę konkretną kartę graficzną, ale :)
Na laptopowym RTX 2070 z wyłączonym Ray Traycingiem a resztą opcji na full mam stabilne 60 klatek i graficzne jest meeeeega :) mam wyłączoną mapę i aktywny tylko pasek zdrowia w lewym górnym rogu ekranu i wiecie co?
Nie mam ochote w ogóle jechać kłusem :) dreptam sobie i się napawam
Jedno tylko warto zauważyć. Jeśli chodzi o RT to niestety CDP dał tutaj dość mocno ciała w kontekście wydajności.
W cyberpanku RT przekłada się na 10-15 klatek spadku. W wiedźminie 3 spadek to z 60-70 do 22, a to oznacza, że coś tu poszło bardzo nie tak.
RT owszem daje zjawiskowe odbicia w wodzie i pogłębia cienie, ale taki spadek to w korelacji do innych gier raczej fackup niż zwycięstwo.
Chyba w next genie nie ma już tego idiotycznego 1 exp za zadanie z niższego poziomu, bo zrobiłem mysią wieże na 10 poziomie, która docelowo była na 6 i dostałem 450 doświadczenia, choć nie dam głowy że tak nie było wcześniej. Nowy system rzucania znaków również bardzo na plus, i ogólnie na XSX jestem zadowolony z nowej grafiki, różnica jest diametralna. Nie mogę się tylko zdecydować czy wolę starą kamerę czy nową i zmieniam co 5 minut :/
Biały Sad zrobiony w pełni, 3 dni :-o Bawiłem się świetnie w trybie pełnej immersji, połączonej z małym wyzwaniem-główkowaniem, zanurzony w ślicznej next-genowej oprawie, wyszło tak:
Najwyższy poziom trudności Droga ku zagładzie od samego początku - bardzo spoko
Bez mieczy - same znaki, pięści, alchemia, petardy, miecze zdjęte zupełnie, buffy do znaków z samej zbroi
Bieganie bez konia - ani razu nie wsiadłem na Płotkę, oprócz momentu, kiedy gra sama mnie na nią wsadziła + cutscenka
Bez interfejsu - ostatecznie włączyłem samą żywotność / wytrzymałość, ale nie wiem czy znowu nie wyłączę
Bez szybkich podróży - ani razu, to bardzo przyjemne w Białym Sadzie, zapomniałem o tych drogowskazach
Bez mapy - prawie, kilka razy musiałem otworzyć mapę dla orientacji, bo choć ogólnie punkty w terenie są OK, to konstrukcja lasów powoduje, że człowiek się czasem gubi plus sprawdzenie, że nic nie zginęło, w sumie chodzi o dobra zabawę a nie mękę ;-)
No i wyszedł z tego bardzo sympatyczny pomysł na przejście w tym ładnym świecie - polecam. W stosunku do mojego pierwszego przejścia, w którym strasznie mi jakoś nie podeszła walka mieczami, tu się wciągnąłem w różne inne możliwości systemu i umiejętności poza melee, nawet na takim zupełnie początkowym etapie z kilkoma punktami rozwoju postaci. Na razie zmuszenie się do walki wyłącznie takim buildem w kierunku Igni + jeszcze coś ze znaków na inne okazje + Alchemia wydaje się interesujące. Gryf padł jakoś tak na kilka pyknięć. Jeden tylko upiór był wyzwaniem.
Czar trochę prysł po opuszczeniu Białego Sadu, kiedy nagle zrobiło się sztampowo filmowo-serialowo i flashback, że ta fabuła mnie znowu jakoś za bardzo nie wciąga. Ale to nie przytyk do Wiedźmina, tylko mojego osobistego stosunku do tej formuły gier, z którą mi często nie po drodze. Okazało się też w przygotowaniach, że za pierwszym razem zrobiłem chyba jednak sporą część tych ciekawszych questów pobocznych. Więc jak się nie wciągnę fabularnie, to będę sobie dalej podziwiał świat i bawił buildem, w takim tempie to pewnie przez kilka miesięcy ;-) Dobrej zabawy wszystkim w N-G, już się stąd wylogowuję, potencjał na min 9-tkę raczej będzie spokojnie, zobaczymy po przejściu :-)
Super HOT FIX, w ogole przestal sie wiesiek uruchamiac... Zeby bylo smieszniej na obydwu DXach. 12 czy 11 nie ma znaczenia, nie rusza. OK, po sprawdzeniu spojnosci ruszyl... Ale... 12600K+3070ti bez DLSS wszystko na full.... 42fps :D
Po wylaczeniu RT 3krotny wzrost wydajnosci. I wszystko jasne :)
Widział ktoś moze moda na zmianę kolorów w Toussaint? Jak dla mnie to jest tam zbyt żołto..
Aktualizacja równiez zmieniła regenerację zdrowia przez jedzenie. Widział ktoś moda na zwiększenie tego ?
Gra się świetnie sama grafika nawet bez RT robi mega robotę, ale póki co plynność RT w W3 nie istnieje... na moim RTX3070 są zjazdy z 50fps do 20..
Płakałem gdy przeszedłem że nastał koniec. Wybitna gra, wspaniała fabularnie, te wszystkie nawiązania do literatury Sapkowskiego, mitologii słowian, wielkie brawa.
Najlepsza gra w jaką dotąd grałem, przebiła Gothic 2 Noc Kruka gdzie ta pozycja była u mnie na pierwszym miejscu przez lata.
Co do trylogii Wiedzmina to podium Wiedźmin 3, Wiedźmin 1 i najgorsza część Wiedźmin 2 (która była zapychaczem, krótka, nudna, bez rozbudowanej wciągającej fabuły).
Drugie przejście, pierwsze na next-genie, next-gen super, gra tym razem od samego początku na poziomie Droga ku Zagładzie, z buildem wyłącznie znakowym i wyłącznie Igni + Yrden, rynsztunkiem szkoły Gryfa, z małym wspomaganiem alchemią. Nie wyciągnąłem ani razu mieczy, nie wsiadłem ani razu na Płotkę, pominąłem zupełnie Gwinta (poza kilkoma razami, kiedy gra wymusza fabularnie jazdę konno, grę mieczem jako Ciri, nauczyciel fechtunku w zadaniu itd.) Ocena za całokształt twórczości się należy i ogólnie bardzo przyjemne doświadczenie. Ale też zbyt wiele elementów, do których nie mogę się przekonać, aby dać więcej. Moja przyjemność wynika najmniej z elementów gry tradycyjnie uznawanych za jej silne strony - wątka głównego fabuły, narzuconej narracji, dialogów, postaci, a bardziej z własnego doświadczenia wykrojonego ze sposobu odkrywania świata, cykania zadań pobocznych, wybranego stylu rozwoju postaci i walki, itd. - no i super. Gra może być bez problemu na 10 dla kogoś, kto lubi zaoferowany mix narracji i gameplaya. U mnie osobiście akurat te suwaki nie zgrywają się na max i nie ma problemu, nie muszą. Jestem jeszcze w trakcie przejścia, po tonach questów, ale wątki z Yennefer w Skellige i potem z pokraką Umą na tyle mnie zamuliły, że robię sobie przerwę, aby zebrać siły i cierpliwość na dalszą część i końcówkę :-) Ocenę wystawiam szybko, aby nie zmienić zdania (nie zmienię), bo pamiętam, że ta końcówka strasznie mi się dłużyła za pierwszym razem, a jednocześnie cieszyć się spokojnie mniejszymi i pobocznymi przyjemnościami gry. Wszelkie podpowiedzi jak sobie ewentualnie jeszcze umilić rozgrywkę lub wskazania na jakieś nieoczywiste perełki wśród ciekawych lokacji lub zadań pobocznych - mile widziane.
Podoba mi się:
+ Serce włożone w grę i pasja twórców
+ Lore
+ Klimat
+ Wizualne piękno i szczegółowość świata
+ Śliczny next-gen
+ Muzyka
+ Biały Sad jako świetna lokacja tutorialowa
+ Immersja i bieganie po świecie w pierwszych godzinach (potem już mniej)
+ Żywy świat
+ Poziom trudności Death March / Droga ku Zagładzie
+ Rozwój postaci i umiejętności
+ Walka znakami
+ Alchemia i crafting
+ Rynsztunki różnych szkół wiedźmińskich, u mnie Gryfa
+ Min/max builda
+ Geralt postać zrobiona dobrze pod każdym względem, NPCe rzadziej
+ Fajne i ciekawe różne questy poboczne czy zlecenia
+ Niektóre walki dość ciekawe, w tym taktycznie
+ Przeciwnicy dystansowi z kuszą lub łukiem w grupach rycerzy lub rabusiów ;-)
+ Ogólna ilość zawartości robi wrażenie
Podoba / nie podoba mi się:
+/- Gra na tyle dobra, by do niej z chęcią wracać
+/- Ale nie na tyle dobra, by się wessać i nie móc od niej oderwać
+/- Narracja prowadzi przez historię i zamula jednocześnie
+/- Bardziej na spokojny, nastrojowy progres, niż dynamiczne przejście z wypiekami
+/- "Hurtownia" questów
+/- "Hurtownia" przedmiotów
+/- Baron i jego wątek - uznawany, ale mnie wciąż nie porwał
+/- Eksploracja - realizm, ale też płaskość i monotonia świata
+/- Dialogi rzadko ciekawe, częściej sztampowe, ósmoklasisty, pozerskie, knajackie
+/- Novigrad piękny, szczegółowy, żywy, i... dość monotonny
+/- Skellige w sumie OK
+/- Droga ku Zagładzie super, ale w sumie w ogóle nie ginę
Nie podoba mi się:
- Fabuła główna nie rozpala i nie trzyma w napięciu, miejscami przeciągnięta i zamulona
- ... w sumie mało interesuje co tam jest dalej w wątku głównym
- ... w niektórych miejscach potrafi doprowadzić do szału
- ... gra często odbiera kontrolę graczowi i robi swoje: cutscenki, dialogi, itp.
- ... czasem dłużyzny dialogowe
- ... dialogi z Yennefer
- ... irytujące przełączenia na wspominki Ciri (choć sama postać fajna)
- ... wątek główny w sumie chętniej bym poznał filmem lub książką, niż cykaniem dialogowym
- Monotonnia w świecie: krzaki, drzewa, krzaki, drzewa, chatki - to samo, nierozróżnialne
- Identyczne, proste i dość nudne dungeony / jaskinie
- Bossowie i efekt "utopce, utopce, utopce" - bez mega zachwytu, duża powtarzalność
- Ogólna powtarzalność: świata, przeciwników, dungeonów
- Trudna do przejścia organicznie bez ciągłego zaglądania do mapy
- Walka melee (z pierwszego przejścia)
- Animacja i mimika wielu NPC wyrzuca trochę z immersji - wrażenie kukiełek
- Szczególnie dzieci kują jak małe potworki w stylu "laleczki chucky"
- Kłująca w oczy wizualna ohyda niektórych NPC i wrogów np. Poroniec, Uma
- PC-towe zarządzanie ekwipunkiem, ewidentnie skrojone pod mysz, nie kontroler
- Spora ilość wywaleń gry, zwłaszcza przy podróżach Velen-Skellige, trochę dziwi
Hej. Właśnie ogrywam sobie W3 po raz trzeci. Tym razem na Steam Decku i na "Droga ku zagładzie". Mam 2 dość specyficzne pytania.
1) Jeśli wyłączymy symulację wyborów z W2 na samym starcie gry to nie spotkamy Talara i Letho? Wcześniej włączałem tą symulację i teraz Velen bez tych dwóch postaci sporo traci. Czy spotkam ich później w jakiś sposób?
2) Grając na "Droga ku zagłądzie" fajnie by było jak najszybciej odblokować mutacje z dodatku Krew i Wino. Zalecany poziom do rozpoczęcia dodatku to chyba 34. Czy np. na poziomie 10 da się zrobić tego questa i je odblokować?
Jestem chyba jednym z nielicznych który widzi regres w porównaniu do poprzednich części.. zwłaszcza do części pierwszej... pod względem technicznym i graficznym wiadomo gra jest świetna, ale fabuła jest słaba jak ruskie szelki, rozwój postaci gdzie walka praktycznie zmienia się tylko po przez dodanie efektywnego piruetu i tyle... animacje gdzie przecinamy typa w pół ... no sory ale to trochę bayer monachium :D w jedynce kombosy były świetne w trójce po wyuczeniu umiejetnosci walka praktycznie się nie zmienia... ba nic się nie zmienia... Postać-wygląd samego Geralta została moim zdaniem zniszczona ponieważ jest zbyt ludzka... nie książkowa, w W1 czuć było że gramy tym mutantem- zabójcą wyniszczonym mutacjami który wyglądem przeraża zwykłych mieszkańców, po prostu bardziej można był się przywiązać do Geralta, w trójce tego już nie ma.... tak samo niestety zrobiono z Dzikim Gonem gdzie w poprzednich częściach czuć było ten mistycyzm że Gon to coś niewiarygodnego nie z tego świata, jedynego w swoim rodzaju, zaś w trójce po prostu spłycono to do .... zwykłe zwyczajne przypakowane elfy i tyle. Muzyka również regres w W1 znacznie lepsza. Świat w W3 jest piękny i ogromny ale niestety pusty i strasznie renderowany, zwłaszcza Skelige i znajdźki - masakra -zbieranie tego śmiecia na wodzie. Ekonomia w grze nie istnieje, a alchemia to żart odnawiajace się same mikstury to też śmieszny żart. Największy plus W3 to misje poboczne ( wątek krwawego Barona, świetny ) i dodatek Serce z Kamienia, oraz dialogi głównych postaci. Mnóstwo frajdy daje też Gwint.
Wiesiek RTX niestety graficznie d... nie urywa względem innych nowych (starych) gier jak np CP2077, a z ciekawości odpaliłem i na 3080 z RT gra jest niegrywalna. Chodzi jakby miała z 5 fps i nawet DLSS nie pomaga w trybie wydajności. Po wyłączeniu RT chodzi płynnie. Wnioskuję, że bez 5080/90 nawet nie ma co podchodzić do tych ustawień.
W3 po latach: Pierwszy raz ograłem go na premierę na PS4 - dla tej gry specjalnie pierwszy raz w życiu brałem urlop (ależ to koszmarnie wyglądało i działało, Inkwizycja to przy tym technologiczny majestersztyk). Teraz postanowiłem ograć go jeszcze raz na XSX po next gen patchu, za mną jakieś 40h i rany... Ależ ta gra jest zło-dobra. Tyle dobrego w niej co i złego, ale chyba jednak mankamenty biorą górę.
Lore i postaci - mistrzostwo (to akurat zasługa opluwanego Sapkowskiego). Questy i dialogi - genialne (tu już zasługa CDP Red). Niestety to wszystko jest obudowane wprost w tragiczny gameplay. Grafika miejscami dzisiaj może się podobać (podejrzewam, że w momencie premiery na PC też wyglądało super, ale ogólny dowgnrade wywołuje wciąż niesmak). Natomiast eksploracja jest fatalna. Daleko Wiedźminowi 3 do Gothica 1 & 2, w których chciało zaglądać się za każdy kamień, krzak i badać każdy centymetr kwadratowy mapy. Tam mapa była rewelacyjnie zagospodarowana i wszędzie coś było. Tutaj biega się po wielkiej, pustej mapie od generycznego pytajnika do kolejnego generycznego pytajnika, w którym ciągle albo gniazdo potworów, albo obóz bandytów, albo opuszczone miejsce, albo respawnujące się w kółko potwory (nienawidzę). Kontrabandy przemilczę. Eksploracyjnie to jest ubigame i to bardziej niż gry ubisoftu same w sobie. Walka jest fatalna i chaotyczna na obojętnie jakim poziomie trudności. Jak tylko wchodziłem w sytuację konfliktową, to klnąłem, bo te nekkery, czy bandyci biegali jak kurczaki bez głowy, a responsywność poruszania się nawet po łatkach ssie i Geralt tańcuje w kółko jak debil. No i szkoda mi detalu. Skrzynie lootuje się naparzając przycisk, zbiera się te wszystkie bezwartościwe śmieci bez celu, bo ekonomia oczywiście nie istnieje (znowu kłania się Gothic, gdzie wszystko było na wagę złota), klika się te wszystkie przedmioty, które są tylko ikonkami, nie ma żadnych animacji zbierania roślin, czy otwierania skrzyń, co wybija z wczuwki. Wiedźmiński zmysł powinien być zdelegalizowany, bo ogłupia grę, a GPS w postaci minimapy rujnuje frajdę z odkrywania gry samemu. Próbowałem ją wyłączyć, ale tak się po prostu grać nie da, bo żaden npc nie wytłumaczy Ci gdzie masz iść. Przykład: raz miałem questa, gdzie miałem znaleźć rynsztunek wiedźmiński. W treści notatki było coś o polu słoneczników i zakopanej skrzyni pod drzewem. No to pędzę do najbliższego takiego miejsca, bo akurat było nieopodal znalezionego listu, szukam, krążę i nic. Zerkam w końcu do mapy, a tam... totalnie inny rejon na drugim końcu planszy. Nie sposób na to wpaść bez zerkania na mapę.
Miasta to makiety, co z tego, że Novigrad jest ogromny, skoro 90% zabudowań z bardzo charakterystycznymi miejscami jak Ratusz, czy Świątynia Wiecznego Ognia są dla mnie niedostępne. NPC to statyści, którzy zachowują się jak w GTA i tylko coś odburkują jednym słowem/zdaniem. Ogólnie ten świat przypomina mi bardziej GTA, czy inne akcyjniaki niż RPGi, chociażby Bethesdy. Wioska pośrodku niczego to kilka kopiuj wklej chałup ze statystami, którzy nie mają nic do powiedzenia i jednym zleceniem z tablicy ogłoszeń. Dramat.
Podsumowując - dialogi, questy, lore = 10/10
gameplay, eksploracja, walka = 3/10
To mogłaby być spokojnie jakaś przygodówka bez walki z 75% mniejszym światem.
Ponadto ta gra ma chyba najgorszy rozwój postaci w RPGach jaki w życiu widziałem. Te sloty, brak expa za ubijanie potworów i wymuszanie robienia questów max trzy poziomy niżej, bo nie dostaniemy za nie doświadczenia, czy tam jakieś szczątkowe ilości expa, to jest po prostu katastrofa.
Szkoda, bo drugi raz po latach chyba jednak tego barachła nie zmęczę.
P.S - Cyberpunk "choruje" na bardzo podobne przypadłości.
Podsumowując: Wiedźmin 3 to dla mnie drugie największe rozczarowanie w historii elektronicznej rozrywki, zaraz po totalnie niegrywalnym i skopanym, zniszczonym Gothic 3 (coś te trzecie części nie mają szczęścia). Nawet lore go nie ratuje i szczerze powiedziawszy lepiej spędzam czas w przeciętnym Hogwarts Legacy, niż Velen.
Pytanie do osób co dobrze znają książki
O co chodziło rycerzowi z tego filmiku?
https://m.youtube.com/watch?v=ewM_SH7fbGA&list=LL&index=2&pp=gAQBiAQB
Mam problem. Chce ulepszyc zbroje z ulepszonej do wysmienitej.... Chodzi o klate Wilka. Kiedy sprawdzam w rzemiosle to normalnie jest wysmienita ale kiedy juz ide do platnerza to nie jej nie ma ... Wszystkie inne czesc wilka ulepszylem do wysmienitej ale klaty nie ma ..... Czy ktos wie o co chodzi >? Bylem u najlepszych platnerzy wiec to raczej nie chodzi o to...
Czy da się przywrócić ustawienia, czy tam wersję do poprzedniego stanu, tak żeby chodził na słabszym sprzęcie jak kiedyś?
Gra wybitna, z dodatkami nie odbiegającymi od jakości podstawki, a moze nawet i lepszymi pod niektorymi wzgledami. Gralem 8lat temu zaraz po premierze, ale dopiero teraz BG3 sprawił mi tyle radosci z grania. Z debilną Płotkę powinno być 9,5 ale nie będę taki ;)
U mnie gra działa pięknie, śmiga jak marzenie na Ultra+ po włączeniu HDR i zwiększeniu Częstotliwości Odświeżania Monitora : ASUS TUF Gaming VG279QL1A 27" na UltraSzybkie 165Hz do tego włączyłem również w Systemie Przyspieszenie Karty Graficznej w moim przypadku jest to Karta Graficzna : ASUS GeForce GTX 1660 SUPER Phoenix OC 6GB GDDR6.
Cytując słowa Talara : "Ożesz Kurwa, Ja Pierdolę" jak to wszystko teraz śmiga jak poje... Ekhem Pogrzane.
Wlasnie ukonczylem Trojke i od razu doinstalowalem dwa dodatki. Fajnie to sie zaczyna ;)
spoiler start
Najpierw zlececie od ukrainskiego atamana, potem pojawia sie Shani i wpadasz do niewoli saracenow.
spoiler stop
Ciekawe co dalej?
Śmiem twierdzić że autorzy tej gry, prezes oraz członkowie zarządu powinni zostać pochowani z honorami wojskowymi w katedrze na Wawelu! Uprzedzając wszelkie sugestie, jakobym życzył komuś śmierci: niech Panowie żyją jak najdłużej, ale po śmierci Wawel!
P.S. Animatorzy też!
Dobrze się bawiłem, przeszedłem podstawkę razem 80godzin i "Serca z Kamienia" na "Krew i Wino" nie starczyło czasu, czułem się lekko znużony, ale to przez to, że nie przyzwyczajony do takich długich gierek. Może kiedyś się wróci i przejdę resztę!
Ale Trzeba przyznać że Wiesiek 3 Jest dużo lepszy od Cyberpunka Bardziej rozbudowana Fabuła Graficznie to oba gry prezentują się tak samo Mimo że Wiesiek 3 jest starszą grą a Grafike ma taką samą jak Cyberpunk Wiadomo na tym samym silniku. I Wiesiek 3 ma bardzo dobrych też zadań Pobocznych Jest też grą dosyć Łatwą Nie to co Dark Souls 3. W Wieśka 3 Można bez problemu całego przejdź
I Widać że to najlepsza Gra RPG. I Super jest też we Wieśku 3 Oprawa Muzyczna Najlepsza na Skellige.
gram w wiedźmina 3 już 4 raz uwielbiam tą grę! ale za każdym razem przemierzając dzikie lasy Velle zastanawiam się dla czego nie ma wnich dzików XD
wspaniała grafika, ciekawa fabuła, zajebiste potwory, super finiszery, świetna muzyka, zabawne dialogi npców, widać, że ten ogromny otwarty świat żyje, moja ulubiona gra dlatego napiszę, że mimo wielu patchów, wielkiej listy poprawek, to niestety w Wiedźminie 3 nadal możemy natrafić na śmieszne niedopracowania twórców gry oraz bugi, niektóre z nich od czasu premiery nie zostały usunięte i już chyba pozostaną na zawsze xD
Po zakończeniu w wieku 43 lat Wiedźmin 3 z dodatkami refleksje miałem taką: "oj oj oj, czyli niewiele brakowało, a życie swoje bym przeżył i nie poznał, nie zobaczył, doświadczył TEGO !?"
Najlepsza gra póki co. Klimat, dopracowanie, dialogi, rozgrywka, misje główne jak i poboczne. Dla gier serii Wiedźmina aktualizowałem mój komputer za młodu :) MOże trochę patriotycznie ale od pierwszej części zawsze byłem zachwycony i czekałem na kolejną wersję. Zaczynałem kilka razy, wykupiłem dodatki i bawiłem się dobrze. Z chęcią wróciłbym do podobnej gry ale może to też wiek robi swoje ale póki co numer 1 w każdej kwestii..... Polecam i pozdrawiam :)
Czy to możliwe dziś o 3.30 wróciłem z targów Games.com i wydaje mi się, że szykuje się nowy SKYRIM w potężniejszym wydaniu audio jest spoko a gra utrzymuje świetny klimat poprzedniczki. Zwolennikiem serii nie jestem ale powiem:
audio - 1,4/2 - jest OK!
grafika - 2/2 - Jakrze by inaczej?
fabuła - 1,2 - Nienajlepsza! Spoko mogę się mylić
rozgrywka - 2/2 - To coś w czym seria nie zawodzi!
grywalność - 1,6/2 - raczej zagram.
Razem - 8,2 - Zagram z chęcią.
PS: na targach tak gracze oceniali gry.
Okropnym niesmakiem napawa mnie myśl o kolejnej produkcji z tej serii, która na przekór wszystkiemu co zawdzięcza swojemu protoplaście, tak bardzo i na siłę dąży do 'ubezbarwnienia' na modłę produkcji zachodnich.
Fenomenem części pierwszej Wiedźmina była przede wszystkim niepowtarzalna w innych produkcjach aura swojskości. W moim odczuciu twórcy nie tyle skupili się na bombardowaniu gracza coraz to wymyślniejszymi efektami specjalnymi, co na wzbudzeniu w nim subiektywnych uczuć do otaczającego fabułę świata i postaci. Kluczowe w tym wszystkim było wplecenie do gry elementów kultury słowiańskiej, które porwały mnie od początku gry aż po samo jej zakończenie. Z resztą sama konwencja gry w której ponad system walki postawiono opowiadaną historię nadała pewnej świeżości na rynku gier, na którym w kwestii fabuły i całej otoczki, inne gry miały zdecydowanie mniej do zaoferowania.
Wiedźmin 2 okazał się ogromnym rozczarowaniem. W grze widać wyraźny ukłon w stronę zachodniej publiki. Konwencja rozgrywki w niczym nie odbiega od przerysowanych produkcji rodem z hollywoodu. Z moich obserwacji wynika, że w kolejnej części można się spodziewać tylko postępującej w tym kierunku tendencji. Z żalem patrzę jak kolejne części gry odbiegają od tego za co ceniłem Wiedźmina najbardziej.
200 godzin gry za mną , prawie skonczylem ;) Warto bylo poswiecic te 120 pln.
A ja to samo. Moim zdaniem jest za dużo opcji z eliksirami, a menu ekwipunku nie jest wcale takie czytelne. Jestem w połowie wątku fabularnego i dopiero teraz zaczynam ogarniać, o co tym mądralom z CD Projekt chodziło.
Skyrim w 2 miesiące sprzedał się w liczbie 10 mil. egzemplarzy, Wiedźmin w 2 tygodnie ma już 4 mil., więc popularność obu gier jest raczej porównywalna. Ale i tak nie zmienia to faktu, że Skyrim > Wiedźmin 3 pod każdym względem.
Rozwala mnie ten zachwyt nad tą grą.Wersja 1.06,a błędów tyle,że mi się nie chce grać,ale polskie to trzeba chwalić.
BŁAGAM O POMOC !!!!!:(
Witam Was, czuje sie uporzona piszac to, ale mam nóż na gardle:( Odziedziczyłam domek co prawda drewniany i nie ma w nim cenralnego ogrzewania i innych mediow , ale ważne , ze dach nad głową. Okazałoo się, że wraz z nim odzidziczylam tez 11 000 tysiecy długu. Jestem samotnie wychowujacą 25 letnia matka , pracuje tylko dorywczo, poniewaz w mojej miecowosci jest kolosalne bezrobocie. Zajmuje sie chora mama. Ledwo starcza na oplaty, jesli nie oplace w ciagu miesiaca calej sumy zlicyduja nam jedyny dach nad głowa. Blagam Was o wsparcie jakiegolwiek czy to bedzie 10 gr czy 1 zlotowka , dla mnie, mojej mamy i syna to bedzie ogromna pomoc . Pisze to bo tylko żebranie jest jakas dla nas deska ratunku. Wiekszosc pomysli, ze to wyludzenie , dlatego moge na maila wyslac cala dokumentacje ktora potwierdzi nasza sytuacje. Internet ma wielka siłe , nie moge isć pod kosciól , poniewaz zajmuje sie matka i dzieckiem, dlatego pisze to tu. Kazda zlotowka to szansa, ze dam rade zatrzymac dom. Dla jednych to mało , kupiony w sklepie batonik dla mnie jest to nadzieja , ze dam rade zapewnic sobie dziecku i mamie dach nad glowa. Jedyne w co wierze to w ludzi, dobro zawsze wraca.. Dlatego BLAGAM pomozcie mi :((((( moj nr konta 12 2490 0005 0000 4000 1767 8560 Izabela Ksepka . Proszę o jakakolwiek pomoc :(
Codziennie daje 0 bo głosować można raz na 24h no jakoś jakoś gra spada,ta ocena to czysta kpina
a ja sobie gram obecnie w wiedzmina, mam za soba ponad 70 godzin i im dalej w las to coraz wiecej drobnych rzeczy mnie w tej grze wkurza:/
gra jest oczywiście świetna jak dla mnie top 3 ma mase plusów i jeszcze troche, ale kurde jest duzo irytujacych rzeczy, które podnoszą mi coraz bardziej cisnienie jak chociażby :
- kto wymyslil zeby na beczkach, skrzyniach itp ktore sa do przeszukania dawac swieczki do zapalania! na poczatku mi to nie przeszkadzalo, ale xx razy jak wiedzmin zamiast przeszukac skrzynie gasi lub zapala swieczkę to kurwica mnie strzela;/
- płotka jest taką ofermą, a nie koniem, że zamiast wsiąść na nią to mam ochotę odciąć jej łeb...
- najgorszy w serii rozwoj postaci, kompletnie mi sie nie podoba
- jak dla mnie sprzedawcy są zbedni, praktycznie kazdy posiada tylko skladniki, ktore mam w ilosciach x30,x40 itd. jak potrzebuje zrobic miksture i mi czegos brakuje to zaden tego nie ma. Mialem tylko jeden wyjatek, ktory potwierdzil regułę jak kupilem esecje wody do zrobienia mikstury kota to byl ten jedyny raz
- ekonomia (patrz punkt wyzej) przez to ze nie ma co kupowac to nagromadzilem tyle kasy ze nie mam co z nia zrobic.... kowal chociaz za robienie ekwipunku powinien slono liczyc a nie marne grosze po 20 czy 30 zlota.... dochodzi to do absurdalnych pozniej sytuacji ze mam 30 tys złota, a w dialogach geralt czesto mowi ze nie ma pieniedzy albo daje to do zrozumienia....
- mieszane uczucia mam do systemu poziomu przeciwnikow tzn podam przyklad o co mi chodzi: na wczesnym etapie gry w obozach dezerterów walcze z zolnierzami, ktorzy sa np. na 10 poziomie, a ja na 12 i ich zabijam na 2-3 strzały, a w dalszej części gry mam już 20 poziom ide do Novigradu jest np. misja w magazynie i występują tam chlopi na 26 poziomie i np. gosciu w majtkach i koszuli sciaga mnie na 2 hity ja go rabe/wywijam mieczami i nawet drasniecia mu nie robie, gdzie wczesniej 2 ciosami sciagalem zolnierzy dobrze opancerzonych, a tu wiedzmin z chlopem w majtach nie moze sobie poradzic! Ja rozumiem ze to jest gra i misja na którymś tam poziomie ale psuje mi to klimat i co ja na to poradze....
- moze to smieszne ale zrobili krok w tyl jesli chodzi o sceny erotyczne w dwojce byly spoko a teraz to jest parodia ala dragonage
- i ten tryb wiedzminski tez mi sie nie podoba najgorszy w serii
- nie wiem jak u was ale u mnie ciagle pogoda jest deszczowa to tez juz mnie wkurza ciagle pada bez sensu
- i ostatni minus ale to juz norma wotawrtym swiecie duza ilosc bugów u mnie np. znikajace postacie podczas rozmow, latajace skrzynie, plotka zapadajaca sie w ziemie, przenikajce postacie, zanikajaca muzyka itd
ale jak widac mimio tylu bedow i tak gra zasluguje a dyszke
Gra niesamowita pod każdym niemal względem. Nie ma co dużo gadać - arcydzieło w sferze gier.
Swoją ocenę oddaję bez wachania bo gra jest dla mnie po prostu'' wielka'' i niesamowicie rozbudowana,poza samym głównym wątkiem głównym jest cała masa zadań pobocznych,czy też tylko wiedzmińskich na których ogarnięcie trzeba poświęcić sporo czasu co jest też na oczywisty plus, rozbudowany rozwój postaci rewelka, olbrzymi cudny otwarty świat w którym osadzona jest fabuła ,a w którym ja osobiście się zakochałem wciągnął mnie bez reszty na dobre na długie,długie godziny,które bez wachania poświęciłbym ponownie bo ta produkcja jest tego warta bez wątpienia...ktoś z moich przedmówców napisał nawet ''arcydzieło''pod czym i ja się podpisuję
Można by się rozpisywać godzinami...Arcydzieło, to coś więcej niż gra, to sztuka...Pod każdym względem bliska ideału. Muzyka totalnie wgniata w fotel...Mam na płycie, na telefonie cały soundtrack, gra jest genialna, świetna opowieść, bardzo długa, zawiła...Świetna optymalizacja - Śmiga mi na dwurdzeniowym procku !!!!
Absolutny majstersztyk. Ocena ? 10/10
Gra ma niesamowitą fabułę, wielki świat i piękną grafikę, poza tym jest naprawdę dobrze zoptymalizowana.
W grze jest trochę błędów, ale redzi walczą z nimi udostępniając patch'e. Bez żadnych wątpliwości dla mnie jeden z najlepszych RPG, a także jedna z lepszych gier w jakie grałem w całym życiu.
Co by tu dużo mówić... Pracownicy z CD Project Red dali kawał naprawdę dobrej roboty, gra to istne arcydzieło główna fabuła ma wiele zwrotów akcji, a zadania poboczne można by pomylić czasem z głównym wątkiem. Te krajobrazy, soundtrack to dla mnie muza, i darmowe dlc... niektórzy deweloperzy powinni brać z nich przykład.. na taką grę czekałem naprawdę od wielu wielu lat... szkoda że to już ostatnia przygoda Geralta z Rivii, dosłownie żadna gra temu tytułowi nie dorównuje (wyjątek legendarny Gothic ;) ) Chciał bym Wiedźmina 4 ale nie koniecznie z Geraltem, czas pokaże.. Cóż na pewno nie raz wrócę do tej jakże wspaniałej przelewającej i tryskającej akcji i niespodzianek produkcji :) Szczerze polecam każdemu fanowi gier RPG itp... :)
Czasami się zastanawiam w czym Skyrim jest lepszy od Wiedzmina.
Dopiero teraz po paru miesiącach zabrałem się za ten tytuł od razu z dodatkiem serce z kamienia i jestem zachwycony. Jako fan rpg to tytuł na jaki czekałem od czasów skyrima. Plusy...mam wersję 1.11 i po 50 godzinach gry najmniejszych problemów lub bugów. Jistoria wciągająca i urozmaicona aż chce się zwiedzać teren, robić miksturki, wykuwać miecze i zbroje...
Celowo odczekałem trochę czasu by w końcu po wprowadzeniu kilku poprawek na spokojnie zabrać się za "Wieśka". Gram od tygodnia i nie mogę wyjść z zachwytu. Trzeba oddać CDPRed, że się naprawdę przyłożyli. Od dłuższego czasu wyczekiwałem za Falloutem 4, który będzie już na dniach a tu w Wiedźminie 3 mam dopiero 20 lvl i nie mam ochoty grać w nic innego :)
To jest pierwsza gra, w której ani jednego dialogu nie przewijałem do przodu - tak fajnie są napisane oraz wykonane.
Moje plusy:
- świetne dialogi
- multum ciekawych i niepowtarzających się zadań
- zachowany balans gry
- przepiękne lokacje
- niesamowite oddanie warunków pogodowych
- trudne decyzje do podjęcia
Moje minusy:
- za bardzo wciąga
Skończyłem już jakiś czas temu, wiec jak dla mnie to jest arcydzieło! artystycznie i technicznie niesamowicie dopracowany diament!
Nie wiem czy wiecie moje mysie pysie, ale Wiedźmin 3 zdobył już 2 tytuły gry roku i dodatkowych innych nagród, a failout 4 nie XD. Pierwszą dostał na Golden Joysticks (wtedy jeszcze nie konkurował z failoutem 4, bo jeszcze nie wyszedł)zdobywając jeszcze inne nagrody i drugą na Global Game Awards 2015 (gdzie już konkurował z failoutem 4, bo już wyszedł i go zmiażdżył!) Zdobywając jeszcze inne nagrody, a ten wasz śmieszny failoutek 4 dostał jedynie za najlepsze gre sci-fi (gdzie według mnie powinna być Soma). Wiedźmin 3 (dwa tytuły gry roku) > failout 4 (zero tytułów gry roku)
JemSeCiasto: Chciałem zauważyć że wiedźmin zgarnął WSZYSTKO co mu rzucili(To podobno ewenement), i nawet te błędy tak bardzo linczowane nie zniszczyły odbioru. Więc cóż Fallout Falloutem ale król jest tylko jeden.
Mi na 4 GB RAM-u też działa. Na niskich detalach, ale to już nieistotne :-)
najlepsza gra... z dodatkiem jeszcze lepsza:) czekam na kolejny
Gr roku 2015 a dodam według mnie gra tysiąclecia...gram już ze 30 ponad lat zaczynałm od Ponga na przystawce TV potem ZX spectrum 16, 48 , commodore 64 , Amiga, Atari 800 Xl , St , reamcast, Playstation 2,3 PC itd i Wiedźmin 3 jest grą idealną, to więcej niż gra. Opowieść, przeżycie, świat po drugiej stronie monitora. Urzekły mnie szczególiki , których są tysiące. Gra robiona z sercem i duszą. Można się w niej zatracić. Moja ocena 10+/10.
rządek a co powiesz na to? !!!!!!!!!!!!!!!!!! :
Mój kompek już 8 letni jest ;)
Intel Core 2 Quad Q6600 2,40 GHz ;)
2x 2GB RAMU DDR2 ;)
Geforce GTX 460 SE 1 GB GDDR5
Wiedźmin śmigał mi jak ta lala na średnich ;) AUTO USTAWIENIA GRY!! Grafa: ??? ŚREDNIE xD
Jednak mało RAMU i przestarzały komp musiałem zmienić na LOW oraz wyłączyć pamięciożerne rzeczy w tle ;)
Kiedy grałem w Wiedźmina 2 dałem serii like'a. Jednak kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Wiedźmina 3 uszczypnąłem się by sprawdzić czy to sen. Ta gra jest NIEBYWAŁA. Świat żywy, pełen detali a moralne wybory mogłyby spowodować eksplozję komputera i moją śmierć poprzez utonięcie w nich samych. Fabuła jest zarówno oryginalna jeśli chodzi o grę fantasy, ale obok niej jest mnóstwo pobocznych wątków np. historia kobiety zmarłej przed ślubem która uciekała przed Dziedzicem Białego Sadu. To sprawia, że Wiedźmin to wiele fabuł w jednej grze. Ostatnią część oceniłem na 8.5 - tą oceniam na 10.
Może ktoś mi powiedzieć, po kiego grzyba, do walki z gargulcem jest zalecana bomba dwimerytowa (blokująca magię)? Gargulec jest potworem magicznym, fakt, ale nie posiada żadnych magicznych ataków. Zauważyłem, że tylko macha łapami, skacze na Geralta i uderza nogą w ziemie. WTF ?
Widzę że każdy użytkownik dobrze ocenia tego Wiedźmina nie ma żadnych krytyk.
Zajebista... Phenom II x4 960t 3.0 , r7 260x 1gb 1280x1024 , postoprocesy wszystkie wlaczone + HBAO , grafika wszystko wysokie , mam 35-45 fps przez wiekszosc czasu.Wcale tego nie czuć ! gra jest bardzo płynna może to dlatego że nie potrzeba tu takiej precyzji jak w strzelankach np w gta5 nie potrafilbym grac na takim fpsie a tutaj wogole tego nie czuć :)
Wspaniała fabuła,otwartość świata wszystko czego potrzeba...Gra roku.
Polecam wszystkim
Gratulacje dla Wiedźmina 3 za zdobycie na Gamespocie pierwszego miejsca jako Gra Roku na PC, PS i Xboxie, za zdobycie pierwszego miejsca jako najlepszy dodatek do gry (Serca z Kamienia) i za pierwsze miejsce jako Gra Roku ogólnie (czyli Wiedźmin zajął pierwsze miejsca, w każdej kategorii, w której był nominowany ;D)