Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Lidl czy Biedronka

01.02.2013 20:53
😜
1
Media tech
53
Pretorianin

Lidl czy Biedronka

Gdzie częściej robicie zakupy?
Dla mnie lepszy Lidl można płacić kartą no i Okrasa z Pascalem potrafią podsunąć fajny obiad na niedziele :P
P.S Oba sklepy mam blisko siebie no i lubie te tygodnie w lidlu jak teraz np. azjatycki

01.02.2013 20:54
cswthomas93pl
2
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend

Biedra.

01.02.2013 20:55
kokoju
👍
3
odpowiedz
kokoju
108
Handlarz z Neverwinter

Tylko Biedronka, za magicznie dobre orzeszki Akardo, Top Chips i Cole Original, szkoda że wersja cytrynowa jest u mnie już niedostępna:/

01.02.2013 20:56
Paudyn
4
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

Byłem w Lidlu raz i to wystarczy. Natomiast z Biedronki korzystam od czasu do czasu.

01.02.2013 20:58
Megera_
👍
5
odpowiedz
Megera_
136
Franca

Właśnie wróciłam z Lidla. Paudiś, a Tobie co nie pasuje? /wiesz jakie tam czasem można wyhaczyć promocje na whisky? ;)/

01.02.2013 21:01
.:Jj:.
6
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Regularnie- do Lidla. Do Biedronki też dosyć często ale zazwyczaj wpadam tam okazjonalnie po jakiś drobiazg.
Też jestem ciekaw Paudyn- co nie pasi? :)
Byłaś tam na początku jak otwierali sieć w PL? A wiesz jak wyglądały na początku Biedronki? Tragedia.

01.02.2013 21:02
szarzasty
7
odpowiedz
szarzasty
87
Mork

zdecydowanie częściej do lidla chodzę. Oba sklepy mam w promieniu 300m i w biedronce jestem raz na ruski rok. Ceny podobne a w lidlu lepsze i ciekawsze rzeczy mozna znaleźć.

01.02.2013 21:03
Majkel Dżordan
😜
8
odpowiedz
Majkel Dżordan
19
Generał

Do Lidla łażę po Hamburgerki (polecam, są zaje*iste, zwłaszcza meksykańskie) oraz po coś ciekawego jak mają w promocji.

Do biedry chodzę po czipsy i inne duperele.

W sumie to do obu marketów chodzę rzadko, mam 2 biedry i 1 lidla, a wszystkie są oddalone ode mnie mocno. Zazwyczaj łażę do Piotra i Pawła albo do Super Samu :D

01.02.2013 21:04
.:Jj:.
9
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Dokładnie, nawet jak nie mają jakiś tematycznych tygodni to i tak zawsze jest trochę rzadszych produktów których na stałe nie sprzedają.
No i Pilos...

01.02.2013 21:06
Megera_
10
odpowiedz
Megera_
136
Franca

Pilos miażdży system. Co do tygodni, to zawsze odliczam dni do meksykańskiego, za to azjatycki jak dla mnie jest kompletną porażką. Biedra miewa swoje okresy świetności, ale to jednak Lidl ma je regularnie ;)

01.02.2013 21:12
Paudyn
11
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

Produkty w Lidlu są dość specyficzne, a przynajmniej były. Jeśli ktoś w nich gustuje i idzie po konkretne rzeczy, to ok, ale jak kiedyś wszedłem tam sobie z ciekawości z cotygodniową listą zakupów, to wyszedłem z niczym, bo nadawały się może dwa produkty, a tak to bida z nędzą. Pomijam fakt, że w środku dnia skończyło im się pieczywo :/

01.02.2013 21:18
.:Jj:.
12
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Pomijam fakt, że w środku dnia skończyło im się pieczywo :/

W najlepszej piekarni w moim mieście jak zejdzie ranna kolejka to większości rzeczy z otwarcia nie ma. Ale to nie znaczy że piekarnia albo te rzeczy są złe.

Raz się zdarzyło.... zdarza się. Jak ja tam jestem to często widzę jak świeże robią i uzupełniają :)

Nie wiem czy specyficzne... normalne, tylko że nie znane marki. Ale skądś się ta cena bierze. Ja mam wszystko upatrzone i jak wchodzę to idę jak burza. Woda, płatki, serki, mleko, ręczniki papierowe, mrożone warzywa, inne mrożonki, jakieś drobiazgi... nie jest to market tylko dyskont więc jak ktoś planuje duże zakupy to Real wita. A jak dużo dużych to zostaje Selgros :)

OFC nie ma tam samych marek 'od Hansa z piwnicy'. Jest sporo ciekawszych i droższych rzeczy (ofc to też nie są reklamowane bardzo marki) ale nie są to jakieś śmieciowe produkty dla III Świata.

Ja ostatnio tam kupiłem kawę Dallmayr w świetnej cenie (500g).

01.02.2013 21:20
ganek
13
odpowiedz
ganek
118
Pyrlandia Reprezentant

W Biedronce są tanie Desperadosy, dobre dżemy, herbaty i chipsy. W Lidlu za to jest tania i dobra Whiskey ;)

No i co jakiś czas mamy tanie gry w Biedrze ;)

01.02.2013 21:22
Aen
14
odpowiedz
Aen
232
Anesthetize

Lidl - Dobre jedzenie, przystępne ceny i możliwość płacenia kartą. Biedronka ssie paukę.

01.02.2013 21:23
.:Jj:.
15
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Drzem jeżynowy i konfitura jagodowa z Lidla też nie straszy :)

Co wszyscy z tą whisky? Jakieś wina, rum czy wermut się kupiło ale nigdy jakoś nie zwróciło to mojej uwagi. Dobre?

01.02.2013 21:26
Paudyn
16
odpowiedz
Paudyn
240
Kwisatz Haderach

W najlepszej piekarni w moim mieście jak zejdzie ranna kolejka to większości rzeczy z otwarcia nie ma. Ale to nie znaczy że piekarnia albo te rzeczy są złe.

Dlatego jak chcę kupić coś specyficznego, to idę z rana do piekarni, a jak chcę po prostu wyjść do sklepu po pieczywo (no i generalnie mniejsze zakupy składające się z podstawowych produktów), to idę do Biedry, bo tam się jeszcze nie zawiodłem.

jak ktoś planuje duże zakupy to Real wita.

Raczej Auchan. Jedyny znany mi supermarket, w którym naprawdę kupuję to co chcę, a nie to, co muszę :)

No, ale skoro tak zachwalacie, to może się wybiorę i dam Lidlowi drugą szansę.

PS. W Niemczech akurat Lidl jest świetnie zaopatrzony, chociaż i tak rządzi duży Kaufland :]

01.02.2013 21:27
😊
17
odpowiedz
smokinnhobo
78
czolgista

Biedronka - za te niskie ceny i dobrą jakość produktów!

01.02.2013 21:32
.:Jj:.
18
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Raczej Auchan. Jedyny znany mi supermarket, w którym naprawdę kupuję to co chcę, a nie to, co muszę :)

W sumie racja, u mnie jednak do najbliższego Auchana (czy. 'Ałhana' :>) mam kawałek, bliżej Real, a właściwie Tesco i tam najwięcej bywa chyba.

PS. W Niemczech akurat Lidl jest świetnie zaopatrzony, chociaż i tak rządzi duży Kaufland :]

Wiadomo. My jesteśmy 'wschodem' dlatego wchodzili tak jak każdy- spokojnie i delikatnie. Jakby wrzucili te fikuśne tygodnie, reklamy z'gwiazdami' itp to może by nie zdobyli takiej popularności. Na początku Lidle też były lipne trochę. Ale utrzymali się, rozrośli i poprawili asortyment. Tak jak Biedronka.

01.02.2013 21:33
19
odpowiedz
zanonimizowany756363
38
Konsul

Tak jak mówiłeś - Lidl za możliwość płacenia kartą.

01.02.2013 21:34
Stra Moldas
20
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Jeśli mam patrzeć w kategorii dyskontów, to zdecydowanie Lidl. Jakoś bardziej mi odpowiada jakoś tamtejszych produktów.

01.02.2013 21:38
Pizystrat
21
odpowiedz
Pizystrat
122
VictoriaConcordiaCrescit

Ja lubię oba sklepy i oba odwiedzam, ale robię tam raczej drobne zakupy.
Z Biedry najbardziej lubię chipsy, są znakomite jak na swoją cenę. Kupuję tam mleko i płatki śniadaniowe czokoszoki ;d Taniutka woda, idealna dla studenta i całkiem dobra cola. Narzekam jedynie na słaby wybór piwa, więc piwo gdzie indziej już kupuję.
No i między zajęciami, jak głód zacznie brać, można skoczyć po zapiekankę, cebularzyka, czy zimną pizzę za symboliczną kwotę ;)

A Lidl ma masę oryginalnych produktów. Lubię czekolady z Lidla, mrożone pizze, genialny według mnie nektar bananowy Dizzy, też mają niezłe chrupki.

01.02.2013 21:47
22
odpowiedz
zanonimizowany886726
5
Konsul

tortilla z biedry omomomm

Taniutka woda, idealna dla studenta

zapieprzasz z baniakami po wawie? to tak jak ja xD

01.02.2013 21:58
Davidian
23
odpowiedz
Davidian
188
Generalissimus

Lidl Pikok super frankfurterki, kiełbaski pieprzowe, surowa polska i cały nabiał Pilos + tygodnie tematyczne (masło orzechowe mniam)
Bieda całkiem niezłe promocje,dobre słodycze i chipsy :D

01.02.2013 22:04
g0tcha
24
odpowiedz
g0tcha
56
Stay Up Forever

Lidl bo maja ciekawsze promocjo-tygodnie. Poza tym jakie bym nie robil zakupy to tam wychodzi mnie i tak najtaniej.

01.02.2013 22:12
Herr Pietrus
😱
25
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Co to za dobry dżem z Biedronki?...

01.02.2013 22:30
👍
26
odpowiedz
zanonimizowany827373
14
Centurion

Lidl

01.02.2013 22:36
cswthomas93pl
😜
27
odpowiedz
cswthomas93pl
135
Legend

[25] - No jak to jaki. Rapsodia.

01.02.2013 22:50
Barthez x
28
odpowiedz
Barthez x
201
vel barth89

Biedronka. Bo niedaleko, a jakość niektórych produktów naprawdę miażdży :) Nigdzie nie jadłem lepszych orzeszków w panierce :P

01.02.2013 23:13
Herr Pietrus
😉
29
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

Rapsodia
Eee...
Chyba jednak nie. Żeby tę rozwodniona galaretę z rozcieńczonego soku i pektyny nazwać dobrym dżemem to trzeba mieć naprawdę niezły tupet...

01.02.2013 23:15
Stalin_SAN
30
odpowiedz
Stalin_SAN
56
Valve Software

Z Lidla korzystam regularnie z tego względu że mam na niego świetny widok z okna i dojście zajmuje mi 2 minuty, natomiast najbliższa biedronka to 3 km, ale Lidla prywatnie bardzo nie lubię, kupuje tam tylko z musu bo produkty w porównianiu do biedronki mają beznadziejne

Biedronka > Lidl

Biedronka to IMO w ogóle najlepszy supermarket w kraju,

02.02.2013 00:16
31
odpowiedz
SkibaS
6
Chorąży

Biedronka bo mam blisko i do tego lubie z niej chipsy i raz po raz są tam ciekawe gry jak Gothic 2 Noc Kruka ;) za 10 zł.

02.02.2013 00:20
hopkins
32
odpowiedz
hopkins
212
Zaczarowany

W Lidlu kupuje tylko Argusy i raz buty do biegania :) W Biedronce wiekszosc zarcia jak potrzeba cos kupic duzo i tanio. Dlatego biedronka!

02.02.2013 00:42
The Puchacz
33
odpowiedz
The Puchacz
52
Generał

Sotonka-Biedronka bo nie mam Lidla w okolicy :D No i ogólnie jest OK :]

02.02.2013 00:53
szymon_majewski
34
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Ja mam w okolicy kilka znanych supermarketow bo Biedronke, Lidla, Kaufland, Tesco, Auchan, Real i TopMarket. Chronologia odzwierciedla czestotliwosc uczeszczania.

Glownie dlatego bo zawsze jezdze autem. Do Biedronki mam minute, do Lidla dwie minuty, do Tesco trzy minuty (ale jest mniejsze niz Kaufland, wiec dlatego tu przegrywa), do Kauflanda trzy i pol minuty, do Auchan piec minut, do Top Marketu ostatnio jechalem siedem, a do Reala jezdzi sie najdluzej bo jakies dwadziescia piec (ale bywam w nim czesciej niz w TM, bo w TM bylem jak do tej pory tylko raz).

02.02.2013 01:01
35
odpowiedz
mckk
28
Senator

Biedronka bo mam pół minuty drogi i ma dobre produkty, które często kupuje.

02.02.2013 09:25
wilqu
36
odpowiedz
wilqu
183
Wilk medyczny

Do jednego i drugiego nie wchodzę

16.04.2013 11:40
ksips
😍
37
odpowiedz
ksips
138
Legend

Kto mi powie, dlaczego w tych cholernych dyskontach nie ma tak podstawowej rzeczy jak KIBEL dla klientów?

16.04.2013 11:43
.:Jj:.
38
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Bo to względnie małe dyskonty spożywcze a nie markety.

Nie ma takiego obowiązku i ze względu na koszty, inspekcje i utrzymanie nie robią tego.

16.04.2013 11:44
nutkaaa
39
odpowiedz
nutkaaa
196
Panna B

W tej chwili Biedronka, bo mam bliżej, ale wolę asortyment Lidla ;) Ale budują mi właśnie prawie pod domem także porzucę Biedę ;)

16.04.2013 12:17
NicK
40
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

Dyskontów nie lubię dlatego, że jest tam strasznie mizerny wybór, a jakość produktów jest często na równie niskim poziomie. Oczywiście można znaleźć perełki, ale wyjątek nie potwierdza reguły. Poza tym np. w takim Lidlu głównie nabija się kabzę nie naszym rodzimym producentom, a niemieckim.

Oczywiście skłamałbym, gdybym napisał że nigdy tam nie kupuję. Owszem, zdarza się, ale są to zakupy okazjonalne i tylko takich produktów, co do których jakości i pochodzenia jestem przekonany.

Coraz częściej skłaniam się do robienia zakupów w niedrogich, małych i rodzimych sklepach. Może jestem dziwny, ale dużo więcej satysfakcji przynosi mi fakt, że to Kowalski zaciera ręce na myśl o zyskach, a nie jakiś Hans.

16.04.2013 12:21
.:Jj:.
41
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

NicK=> a jakie produkty Twoim zdaniem są na tak niskim poziomie? Według mnie jest na odwrót, nieznaczna część produktów jest słabej jakości ale nie jest to ich bezwzględna charakterystyka, po prostu wynika to z ceny. Jakieś badziewne maszynki jednorazowe- ok, ale ile kosztują? No właśnie.

Czy w jednym czy w drugim osobiście nie doświadczyłem z niczym problemów. Zwłaszcza że w takiej Biedronce masa rzeczy to znane marki pod 'tanimi' szyldami- wystarczy zerknąć na producenta z tyłu opakowania.

16.04.2013 12:36
NicK
42
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

.:Jj:. ---> Nie 'stać' mnie na kupowanie taniochy. Lubię produkty dobrej jakości (nie piszę o luksusowych) i dlatego też w dyskontach nie kupuję. Lubię też mieć wybór, próbować co jakiś czas nowych rzeczy. Tego dyskont nie jest mi w stanie zagwarantować. Posłużę się może drobnym przykładem:

Mleko. W Lidlu chyba tylko jeden rodzaj 'Pilos'. No może jest jeszcze jeden. Może mi ono nie smakować? Może.

Proszę bardzo dalej. Ser mozzarella - tylko jednej firmy.

Rybki w puszkach - to samo. Mam ciągnąć dalej?

Ogórki konserwowe, oliwki, etc... Wszystko w jednym, góra dwóch wariantach.

16.04.2013 12:53
secretservice
43
odpowiedz
secretservice
55
Generał

Zgodzę się z jednym, mianowicie towar w zdecydowanej większości jest importem z Niemiec. Reszta to mity, szczególnie jeśli chodzi o jakość, ten sam towar jest sprzedawany na rynku niemieckim, a tam nie ma przebacz i śmiecioszki Made in Poland z Biedronki mogą się przy ofercie Lidlowskiej schować. Że Lidl to nie Alma - Koń jaki jest chyba każdy widzi.
Patriotyzm ważna rzecz, aczkolwiek Biedronka także może sprzedawać produkty sensownej jakości zwłaszcza w stosunku do oferowanych tam cen - nieadekwatnych do jakości (choć w niektórych aspektach są bez szans, np. słodyczy niemieckich). Wcale tam nie jest tanio, ale często - choć nie zawsze - marnie.

16.04.2013 13:10
secretservice
44
odpowiedz
secretservice
55
Generał

Chcąc być ok względem rodzimych kupców - tak naprawdę nie ważne czy sprzedawca jest Turkiem, Niemcem, Portugalczykiem czy Polakiem, ważne skąd bierze towar. Bo co z tego że Polak, jak sprzedaje towar Made in China, więc o jakim patriotyzmie lokalnym mowa?
Fajnie, że jedna sieć stara się kupować towary w Polsce (choć tak naprawdę chodzi tu o logistykę i koszty - Lidl ma całą bazę wytwórczą tuż koło Polski, Biedronka nie byłaby w stanie transferować towaru z Portugalii), ale jakość też ma znaczenie, szczególnie gdy jak mówię kiedy - niska jakość/cena wcale nie najniższa to chyba coś nie halo.

16.04.2013 13:22
NicK
45
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

secretservice ---> Ale jakie mity jeśli chodzi o jakość? W większości przypadków w dyskontach są sprzedawane rzeczy z półki niskiej i średniej. Typowa masówka. W dodatku w bardzo ograniczonym wyborze. Dla mnie to jest niska jakość - samych produktów, jak i oferty sklepu.

Przecież ja nie piszę o tym, że ktoś tam sprzedaje zamiast pasztetu, przemieloną budę psa.

Idąc np. do takiego Lidla, kupię dosłownie kilka rzeczy które mi smakują - dlatego chodzę tam tylko okazjonalnie, gdy mam np po drodze i nie mam na nic innego czasu.

Edit:

W przypadku Lidla to głównie Niemiec sprzedaje niemieckie towary. A nawet jeśli Polak sprzedaje chińszczyznę, to zyski zostają w jego kieszeni i podatki tutaj, a nie gdzie indziej. Oczywiście coraz trudniej zorientować się co tak naprawdę jest polskie, a co nie - bo większość dawnych polskich firm przejęły zagraniczne korporacje.

16.04.2013 13:29
46
odpowiedz
zanonimizowany136591
54
Pretorianin

Duże zakupy tylko Auchan przy programie skarbonka 5% w ciągu roku mam gratis 400-500 PLN na święta :)
Wędliny w Piotr i Paweł, i później Lidl.

16.04.2013 14:00
Raasp
👍
47
odpowiedz
Raasp
67
Pretorianin

a ja tam wolę robić zakupy gdzie jest taniej :) Poniżej porównanie cen:
http://www.dlahandlu.pl/koszyk/miasto/poznan,8.html

16.04.2013 14:02
secretservice
48
odpowiedz
secretservice
55
Generał

Ale jakie mity jeśli chodzi o jakość? W większości przypadków w dyskontach są sprzedawane rzeczy z półki niskiej i średniej.

Czyli dokładnie jak wygląda rynek artykułów spożywczych, gdzie sprzedawane są niemal wyłącznie rzeczy z półki niskiej i średniej, często niskiej po cenach średnich, często średniej po cenach premium. Gdzieś w małym procencie rynku znajdują się delikatesy z produktami premium, które już teraz spokojnie leżą sobie w Lidlu, francuskie wino, sery, włoskie makarony, pesto, oliwa, świeże zioła czy krewetki w cenach niedelikatesowych tuż pod nosem polskiego blokowiska.
A jeżeli ten Niemiec handluje tutaj, to powinien być tutaj odpowiednio opodatkowany, ale to już inna historia. Węgrzy potrafili.

16.04.2013 14:40
NicK
49
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

secretservice ---> Nie rozumiesz, albo świadomie pomijasz to o czym pisałem. Sam fakt sprzedawania towarów z półki niskiej (w większości) i średniej nie ma w sobie nic złego. Do tego należy dodać to o czym wspomniałem wielokrotnie w tym wątku - marny, bardzo marny wybór. Większość towarów występuje w jednej, góra dwóch odmianach. Ja rozumiem, że są ludzie którzy patrzą przede wszystkim na cenę, bo takie są ich uwarunkowania ekonomiczne. Ale dla mnie taki stan rzeczy akceptowalny nie jest.

W Biedronce jest jeszcze gorzej. Przynajmniej w tych, w których byłem. Wybór równie mizerny, a towary takie, które nijak nie zachęcają nawet do spróbowania.

Gdzieś w małym procencie rynku znajdują się delikatesy z produktami premium, które już teraz spokojnie leżą sobie w Lidlu, francuskie wino, sery, włoskie makarony, pesto, oliwa, świeże zioła czy krewetki w cenach niedelikatesowych tuż pod nosem polskiego blokowiska.

Owszem, może to produkty, które kojarzą się z 'premium', ale faktycznie takimi nie są. A nawet jeżeli towar jakości premium jest sprzedawany po cenach podejrzanie niskich, to zawsze jest gdzieś haczyk. Złota zasada klienta mówi: 'nie ma nic za darmo, ani nawet za pół darmo.'

Wiele rzeczy w dyskontach i marketach sprzedawanych jest po kosztach, albo nawet poniżej. Ja nie mam złudzeń, że kupując 10 kajzerek za 1 PLN - rozpatrywane jako przykład jednostkowy - jest kompletnie dla danego sklepu nieopłacalne. Ale biorąc pod uwagę fakt, że taka oferta przyciąga tabuny klientów (którzy przy okazji kupią coś innego), a jednocześnie wykończy pobliską piekarnię, albo inny mały sklep (zyski na przyszłość) - jest to jak najbardziej opłacalne.

16.04.2013 14:45
50
odpowiedz
zanonimizowany909279
2
Chorąży

Wędliny, nabiał i inne produkty sprzedawane w Lidlu pochodzą od polskich producentów. Tylko na potrzeby sieci ukrywają się pod inna marką, np Pikok czy coś takiego.

16.04.2013 14:54
51
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

Biedronka,tańsze i smaczniejsze,a poza tym liedl mnie wkurza ,bo jak chcę kupić jedną pierdołę to muszę telepać się z wózkiem ,w każdym razie u mnie Łodzi tak jest

16.04.2013 15:05
52
odpowiedz
zanonimizowany807941
2
Centurion

Biedra, bo ich sieć sklepów rośnie jak grzyby po deszczu w mojej miejscowości.
Produkty smaczne i załóżmy że zdrowe :). Wkurza fakt że nie można płacić kartą ,a i ludzie tam przychodzący często pchają się z tymi wózkami do tych kas.
Lidl jest tylko jeden i tak umiejscowiony że nie chce się tam chodzić.

16.04.2013 15:11
malyb89
53
odpowiedz
malyb89
186
Demigod

W Lidlu mają czasami całkiem sympatyczne promocje na piwa :) Ale chodzę tam rzadko. Częsciej Biedronka lub Kauf. Ale to też pierdołki typu chipsy, piwko, serek topiony, żółty, mleko, piersi kurczaka. Pieczywo kupuje w lokalnych piekarniach bo te dyskontowe pieczywo to smakuje jak papier. Chociaż tutaj wyjątek, ziarnisty chlebek z Biedry jest całkiem smaczny, ale dość miękki :) W mej mieścinie 25k mieszkańców już trzecią budują i to dość blisko pozostałych... Sprawy monopolowe załatwiam w pobliskim sklepie monopolowym. Zajebiste promocje tam często mają. Ostatnio taki mały poliuteranowy pokrowiec na dokumenty/laptopa z metką Żywca z 4 Heinekenami dostałem za 12 zł. Czasami jakiś kufel wleci czy filiżanka :) Do Biedronki mam jakieś 4 minuty pieszo a do normalnych sklepów to ok minuty lub dwóch. :)

16.04.2013 15:17
Cobrasss
54
odpowiedz
Cobrasss
197
Senator

:D moje podsumowanie

1.Odległość.Lidl,Chyba że idziesz na Lewo do innej biedronki a tej nie lubię

2.Rozmieszczenie towaru.Pamiętam jak w Lidlu napoje były zawsze przy wejściu a teraz musisz iść na prawie sam dół, tak więc punkt dla biedry, a ja zawsze stawiam 1sze kroki aby kupić coś do picia.

3.Obsługa.W sumie remis :P, ale jednak biedra znów zdobywa punkciora, bo jak do lidla idziesz na regał z alkoholem którego chcesz sobie kupić, to musisz czekać i dzwonić dzonkiem aż ktoś przyjdzie a zwykle tam nikt nie przychodzi za 1szym razem.

A w biedrze już od samego prawie otrarcia ktoś tam jest i żadnego bez celowego dryńdania.

4.Towar, tu jednak lidl, ale w biedronce nie jest żle.

5.Bonus.Biedronka :P bo czasem gierki na kompa sprzedaje, w sumie lidl jako bonus ma co długi czas specialną tygodniową oferkę np tydzień amerykański, ale nigdy nie wiadomo kiedy i jaki taki tydzień będzie.

6.Ocena końcowa

Bo tylko w biedronce dostaniesz szynkę z biedronki

16.04.2013 16:36
graf_0
55
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

ksip - z oczczędności.
Zresztą w osiedlowych supersamach też nie było.

16.04.2013 22:53
56
odpowiedz
zapomnialem_stary_login
78
Konsul

W Lidlu nigdy nie byłem. Do Biedronki chodzę możliwie najrzadziej. Mają tam dobre i tanie pieluchy dla dzieci i to tyle jak dla mnie. Żywności bym nie kupił, chcę jeszcze trochę pożyć, a jak widziałem co ludzie tam pakują do koszyków to niewiele brakuje do odruchu wymiotnego. Do tego produkty robione pod tą sieć nie są jakościowo tym samym co można kupić w zwykłych sklepach (zwłaszcza napoje i alkohol). Poza tym kolejki w kasie, masa ludzi niezbyt świeżych. Ogólnie wrażenia kiepskie. O Lidlu nie wiem nic, więc nie jestem w stanie wyrokować.

17.04.2013 00:49
karelpeter
57
odpowiedz
karelpeter
44
SirDzastelot

w biedzi taniej

17.04.2013 08:46
58
odpowiedz
zanonimizowany877914
9
Centurion

Lidl!
Biedronka!
Według mnie to i to dobre.

17.04.2013 09:39
👍
59
odpowiedz
zanonimizowany803191
69
Generał

Biedrona rządzi

17.04.2013 10:14
60
odpowiedz
gro_oby
223
Senator

zapomniałem_stary_login
Do tego produkty robione pod tą sieć nie są jakościowo tym samym co można kupić w zwykłych sklepach (zwłaszcza napoje i alkohol).

Co ty bredzisz? W 99% produkty które są np z wedla, a robione pod biedronke, są tej samej jakości, a wiesz czemu? Ponieważ nie opłaca się wprowadzać nowej lini produkcyjnej, albo zmieniać aktualnej co chwile żeby produkować inny produkt. Po prostu zmieniają opakowanie, skład jest ten sam

18.04.2013 18:02
61
odpowiedz
zanonimizowany914366
2
Centurion

Lidl całkowicie odpada u mnie. Byłem w dwóch sklepach..odrzuca mnie układ towarów na półkach.. firma merchandiserowa się nie spisała. Promocje w gazetkach? Kiedy bym nie zaszedł, to towaru już nie ma..czy oni tam przywożą po kilka sztuk??;/ Czasami słyszę także ciche 'będzie później' od pracujących tam ekspendientek, ale jeszcze nigdy nie usłyszałem dnia ani godziny kiedy dostawa miałaby nastąpić.

Czasami promocje Biedronkowe są fajne. Kiedyś wyczaiłem słuchawki Philipsa Shp1900 za 23zł..przy czym obecna cena w obiegu to 55. Za ten sam produkt! Naturalnie zdarzają się też złe produkty..ale, imho, wolę Biedrę.

18.04.2013 18:11
Didier z Rivii
62
odpowiedz
Didier z Rivii
238
life 4 sound

Z fajnych promocji to aktualnie w biedronkach można dostać Myszy HP x4000 za 35zł (cena rynkowa około 100zł, chociaż teraz ludzie wyprzedają te kupione w biedronkach po 50-60zł na allegro)

Forum: Lidl czy Biedronka