witam jak w temacie moze macie jakies z tym doswiadczenie, ile razy w miesiacu "szef" moze mnie zmusic za pomoca polecenia sluzbowego do przyjscia w weekend do pracy? Jest jakas ilosc tych prykazow na miesiac czy moze to robic do bolu...
Heh w tak zwanym elastycznym trybie pracy to juz 1,5 roku jechalem na 4 zmiany za normalna stawke jak wypadlo w weekend na nocki to sie szlo teraz mamy 3 zmiany ale ze roboty dowalili to by chcieli zeby czlowiek w domu tylko spal a reszte czasu w robocie no a ile mozna w koncu trza powiedziec basta to strasza poleceniem sluzbowym... zeby chociaz placili za caly ten czas a nie pol na pol...
Pieprzone niewolnictwo
w łancuchy was zakuli i kule u nogi dali, zebyscie nie mogli nigdzie uciec? typowo polskie narzekactwo - jest źle to drzwi otwarte, wypowiedzenie i po miechu, dwach macie wolną drogę. a jak nawsadzacie kurwów i wujów to i za porozumieniem stron sie uda :)
a potem to jeden dzien w urzedzie miejsku, bank, pieczątka i mozecie hulać ze swoją działalnoscia i być paniskami na swoim, fury, komóry i gajery czekają.
pablo397 - Problem w tym, że wszystkie oferty pracy nie będące załatwione po znajomości są oparte na tej samej zasadzie. Człowiek ma związane ręce niewidzialnymi łańcuchami złych ludzi. Co prawda można wyjechać z kraju, czyli zrobić coś na zasadzie ucieczki przed oprawcami.
Natomiast państwo robi wszystko, aby zrujnować małe działalności gospodarczej. I wcale nie są tu potrzebne łańcuchy. I tak związują nam ręce.
[3] Biedactwo... Jesteś na tyle głupiutki, że potrzebujesz odgórnego przepisu zabraniającego czegoś pracodawcy bo sam nie jesteś z nim w stanie tego wynegocjować?
[6] - Bozia obdarzyła świetnymi warunkami początkowymi? Spoko, wiem. Los zależy niby tylko od nas, a wszyscy mogą być dyrektorami.
[4] ha ha ha stary normalnie jajcarz z ciebie pierwsza klasa. KMN to przy tobie nudziarze
Dzisiejsze niewolnictwo polega na tym, ze juz nie trzeba nikogo zakuwac w lancuchy by stał sie posluszny.
Przeciez na twoje miejsce i tak jest 1000 innych, tanszych studentow co za browara na godzine beda robic bo im to zupelnie wystarczy, rodzice mieszkanie i tak juz dawno na rok oplacili :))
Tygodniowo mozesz pracowac z nadgodzinami przecietnie 48h. Pamietaj ze w tygodniu nalezy sie 11h odpoczynek a w weekend jest to 35h. Dodatkowo za prace w sobote, nawet jesli jest to 5 minut, przysluguje dzien wolny. Jesli praca w sobote wynosi ponad 8h to masz dzien wolny plus nadgodziny.
Za prace w niedziele mozesz zawnioskowac dzien wolny (nawet za 5 minut roboty) ale pracodawca moze sie zdecydowac ci za to zaplacic