Nie.
odznaczają się wysoką ceną i kijowym dizajnem, jakość ok;
Dizajn też mi się nie podoba, prócz jednych, które właśnie chcę kupić.
[2] Miałeś kiedyś?
Mam od dwóch sezonów półbuty ecco, oprócz lekko rozklejającej się podeszwy z przodu nic im nie dolega, wciąż wyglądają spoko. Służą podczas jesieni/zimy.
Warte polecenia. :) Mój ojciec lata w butach ecco już ładnych parę lat i nic się z nimi dużego nie dzieje. A jak na mojego tatę przystało, że buty długo nie trzymają, to po tych ecco można stwierdzić, że twarde są skurczybyki. :D Kupuj śmiało.
[4] Brat miał, jak wszystkie buty, wytrzymaja rok i do kosza.
Przynajmniej jemu tyle wytrzymały.
ED: Bardziej celował bym w Caterpillar.
Wytrzymałe może i są co zresztą potwierdzam żadna z kilku par butów ecco nie rozwaliła mi się, ale ich wygląd jest kiepski, i co jest ciekawe sandały po chodzeniu strasznie śmierdzą- nie tylko moje sandały i tylko ecco, co ciekawe w innych butach tej marki i innych nie ma aż tak przykrych zapachów jak w sandałach ecco. W tym roku doszedłem do wniosku, że jednak jest strasznie przereklamowaną firmą, z takim sobie wyglądem, aczkolwiek dobrym wykonieniem, tylko z chorymi cenami.
Mam do garniaka parę Ecco, nosze już od roku i nic się nie pruje, nie rozkleja. nie przecieka, są wygodne. Gwarancja jest 2 lata.
W moim wypadku to dobry wynik, często było tak, że buty innych (niby)dobrych firm (typu Wojas) rozwalały się po pół roku.
Tak więc na tle ogólnego dziadostwa w branży obuwniczej, o Ecco mam opinie całkiem niezłą.
Bartimaeus - mam podobny problem, z tym że mam taki śmieszny wytwór pół adidasy - pół trampki. Pomimo tego, ze buty są maksymalnie przewiewny po całym dniu nadają się tylko na balkon. Oczywiście też tylko w tych jednych butach. Nie mniej jednak mam je już ponad dwa lata i trzymają się bardzo dobrze.
Ogólnie zauważyłem niższą jakość butów większości firm na przestrzeni 10lat...
Ecco ogólnie dobra jakość za dość wysoką cenę, ale co do wyglądu to ciężko coś wybrać.
Niektórzy dziwią się, ze buty rozwalają się po roku itp. ale trzeba zauważyć, że nie chodzi się w jednej parze butów cały rok, tylko na deszcz inne, na imprezę inne, do pracy inne, znam dużo osób, co mają jedną parę butów do wszystkiego i właśnie rok użytkowania to jest max
Niby okej.. mialem kilka par i jakosc naprawde spoko.. tyle, ze wizualnie szału nie ma ;)
jestem przy mojej 3 parze i w obu pierwszych rozpadly sie po okolo 7-8 m,iesiacach
Mam drugą parę i polecam. Pierwsza służyła mi ze dwa lata, zanim postanowiłem pobiegać w nich po lesie. Obecną parę mam już jakiś rok.
Czy buty ecco odznaczają się wysoką jakością?
Na przestrzeni ostatnich kilku lat znosiłem kilka par Ecco i zawsze byłem zadowolony - buty sa stosunkowo bardzo wytrzymale, w przewiewnych "trampkach" ktore kupilem na rower jezdziłem 2,5 sezonu, w trapperach, ktore nosiłem praktycznie całą zimę chodziłem 4 sezony, skorzanych butów, ktore kiedys nosilem do biura teraz uzywam do prac w ogrodzie i choc nie wygladaja pieknie, to nadal dobrze służą, choc wiec faktem jest ze buty kosztuja ponadprzecietnie, to jesli wezmie sie poprawke na to, ze beda sluzyc dluzej niz rok, to sadze ze warto za nie zapłacic wiecej.
Moim zdaniem wyróżniają się na plus jeśli chodzi o jakość, a na pewno jeśli chodzi o wygodę. Mam jedne buty "na co dzień" od Ecco i sobie ten wybór chwalę. Mam też jedne do garnituru, chciałem ostatnio kupić nowe (obecne mają 4 lata), ale po przejściu się po sklepach stwierdzam, że w kategorii wygody w przedziale do 500 zł nie ma nic, co by dorastało Ecco do pięt - wszystko jest twarde i niewygodne (BTW: jeśli ktoś ma do polecenia jakąś firmę obuwniczą z tego typu obuwiem, które jest miękkie i wygodne, to chętnie się dowiem - zaznaczam, że sprawdziłem sklepy: Badura, CCC, Aldo, Ryłko, Gino Rossi, Intershoe, Kazar, McArthur i Wojas). No i zostaje Ecco, ale jak już ktoś zauważył - średnio u nich z designem, więc się waham... :/
Z designem to właśnie imho u nich jest i tak lepiej niz u innych, przynajmniej niż u wymienionych przez ciebie wojasów itp. Większy odsetek modeli ma klasyczne, nieudziwnione kształty. No i, choć rzecz jasne wiele zależy wciąż od modelu, bo przecież nie są identyczne, to naprawdę potrafią być bardzo, bardzo wygodne buty
No i IMHO bardzo dobrze wykonane, ale mam jedną parę dopiero drugi rok :) chciałem kupić coś ostatnio na jesień/zimę ale na wyprzedażach u mnie jakoś większości modeli nie ma :P, a normalne ceny faktycznie, nie są niskie. Tzn pewnie obiektywnie patrząc nie są wcale jakieś zaporowe, ale wszystko zależy od zasobności portfela :) Natomiast przy przecenie 30-50% to już świetny wybór, jeśli tylko znajdzie sie akurat cos, co sie spodoba.
Większość modeli faktycznie urodą nie grzeszy, ale jak się trafi na jakieś ładniejsze, to warto brać. Ja mam dwie pary. Pierwszą kupiłem jakieś 4 lata temu i zakup okazał się tak udany, że rok później kupiłem kolejną parę z tej rodziny - czyli podobne, ale w innym kolorze i wiązane, a pierwsze były wsuwane. Obie pary do tej pory sprawują się świetnie, jak się dba o skórę, to nic się z nimi nie dzieje. Natomiast w międzyczasie rozciapciałem już po parze adidasów, pumy i najków ;p
ja polecam - mam dwie pary juz od paru lat - wygodne, wytrzymałe, ciepłe. NA wygląd nie zwracam żadnej uwagi więc dla mnie są ok.
Jak zwykle sprawa indywidualna, ja preferuję Badurę chociaż trochę spuścił z tonu jeżeli chodzi o wzornictwo.
Regis -> jeśli lubisz adidasy, polecam Nike Air Max, w nich się nie chodzi, w nich się lata :) W foot [ link zabroniony przez regulamin forum ] e są teraz przeceny :) polecam przymierzyć i porównać sobie z innymi butami
Widzący - a ja badurę mam wpisaną na pierwszym miejscu czarnej listy producentów obuwia :)
Skrz@t --> Zupełnie nie mój styl (adidasy przestały mi się podobać jakoś w liceum - preferuję raczej coś będącego "kombinacją" butów sportowych i eleganckich), poza tym obecnie szukam butów do garnituru, bo "codzienne" mam :-)
Regis --> Mam 3 pary z Vistuli choć nie wiem, czy będą wygodne i miękkie dla ciebie, ale ja jestem zadowolony, jakość jest spoko no i dużo modeli ładnych modeli w cenie 400 zł albo trochę niej lub więcej :)
http://sklep.vistula.pl/pol_m_Oferta-specjalna-do-70-_Buty-393.html
http://sklep.vistula.pl/pol_m_Buty-339.html
Wiecie jak jest z Lacoste ? poważnie nad tym myślałem, tylko nie wiem jak z wygodą i wytrzymałością,bo niektóre modele odpowiadają mi wizualnie.
[6] --> jego ojciec potrafi latać więc po co mu buty? cwaniak nawet ich nie niszczy dzięki swej mocy :|
Może i jakość jest całkiem niezła, ale na pewno nie są warte swojej ceny, bo kosztują tak ze 2 razy za dużo. Po prostu płacisz zwyczajnie za nazwę, nic więcej. Za połowę tej kasy kupisz jakościowe buty, których producentem będzie po prostu mało znana marka.
karlos1818 - problem jest tylko taki, ze kupujac za polowe, czy 1/3 ceny ecco buty nieznanej marki nie masz zadnej gwarancji, ze faktycznie beda dobrej jakosci i nie rozsypia sie po 3 miesiacach.
Z moich doswiadczen wynika, ze kupujac ecco mam buty na lata.
...inna sprawa, ze oczywiscie nigdy nie kupuje ich po cenach katalogowych, tylko czekam na przeceny.
[32] - problem jest tylko taki, ze kupujac za polowe, czy 1/3 ceny ecco buty nieznanej marki nie masz zadnej gwarancji, ze faktycznie beda dobrej jakosci i nie rozsypia sie po 3 miesiacach.
Raz kupiłem buty firmy ECCO. Rozwaliły się właśnie po 3-ech czy 4-ech miesiącach. Cała podeszwa się, dosłownie, rozsypała.
^ nie mowie, ze tak nie było, ale w takim przypadku po prostu bym je reklamował.
Tak jak pisałem w [17], butow ecco mialem juz ladnych kilka par i nigdy sie na nich nie zawiodłem.
Miałem już kilka par ecco, wszystkie były (i są) wygodne i trwałe. Przykładowo do dziś zachowałem pierwsza parę którą kupiłem jakieś 4 lata temu, była intensywnie użytkowana a jedynym uszkodzeniem była dziura w pięcię (od wewnątrz), żadnego rozklejania, nic. Szczerze polecam ecco!
[34] - nie mowie, ze tak nie było, ale w takim przypadku po prostu bym je reklamował.
Gdzie jest napisane, że tak nie zrobiłem?
Raz kupiłem buty firmy ECCO. Rozwaliły się właśnie po 3-ech czy 4-ech miesiącach. Cała podeszwa się, dosłownie, rozsypała.
U mnie podobnie - na dodatek akurat robiłem za szofera, więc troszkę mało wyjściowo się prezentowałem z podeszwą w kawałkach...
ja kiedyś miałem buty Ecco i zanim coś się z nimi stało to po prostu z nich wyrosłem, ale rzeczywiście były bardzo odporne. Generalnie marka Ecco kojarzy mi się z jakością. Mój ojciec nosi buty ecco od wielu lat i mam wrażenie że to są ciągle te same :)
Ceny mnie nigdy nie zaskakiwały.
Ja mam dobre doświadczenia, wytrzymują długo. Nie są też takie drogie, bo kupuje je na przecenach w outletach. Przede wszystkim są jednak wygodne.
Matt - kupiłem w tym roku buty trekkinowe na Mergu za 139 złotych i są takie, jakich oczekiwałem. Oczywiście co do jakości to czas pokaże, ale po pierwszym dniach korzystania byłem zadowolony. Za buty wcale nie trzeba przepłacać. Nawet w tanich podróbach pochodzi się te pół roku.
Dla mnie zdecydowanie tak. W sumie już nawet 3 razy kupowałam przez outlet-online i naprawde nie moge narzekac na takie buty. Są i wygodne i naprawde jesli chodzi o wytrzymałość, to absolutnie żadne z nich sie nie rozkleja, wszystko jest jak najlepiej.
Przepraszam zę bawie siew archeologa, ale wątek jakos zapamiętałem, a dzis postanowiłem poszukać czegoś totalnei na co dzień, do sklepu, do miasta do kótkich gaci itp, bo to, co miałem się rozleciało....
No więc o ile wojas w internecie wydaje sie, zę ma sporo ąłdnych modeli, to niestety w mojej dziurze sklep firmowy oferuje niewiele albo żadnego z nich... Przyznam natomiast, ze buty te mają raczej znośnej jakości skórę, w miarę miekką i łądną, i w wiekszosci nei śmierdzą/nie capią/nie cuchną...
ale przeszedłem się tez po sklepach innych polskich marek - Ryłko (pff...), Badura (pfff!...) Kazar (pffffff...) oraz inne polskie no-namey w lokalnych obuwniczych...
lo matulu. Co za szkaradne chodaki! :O Ceny, o zgrozo/o ironio/ niewiele odbiegają od niektórych Ecco, bo średnia to 300 zł, ale za ten bazarowy design to nie dałbym nawet połowy...
Wróć, może design trafia sie kiepski i w ecco. Ale ten wygląd polskich butów dodatkowo potęguje ich "wykonanie". Strach tego zakłądać na nogę, bo w ponad połiwie smierdzi jak chińskie kuboty za 10 zł. Skóra jest wstrętna, brzydko wybarwiona i powycierana i tam, gdzie to niby zakładał projekt, i w całej reszcie. Ale i sam design... Te przeszycia, te kształty, te nierówne krawędzie...I te kolory...
No i byłem w Deichmannie. Ktos powie, że to tanie, bazarowe, niemieckie obuwie. I pewnie ma racje, tylko że, o ile i tam trudno znaleźć coś ładnego.... to jakością wykonania i tak marki własne prześcigają polskie wielkie firmy (no, poza Wojasem, ten wydaje sie ok). Wole bazarowego Deichmanna niż polskie "brandy"...
Nie polecam, po miesiącu urzytkowania buty nie zdatne do uzywania,
reklamuje a firma się wymiguje, zapłaciłem za nie kupe kasy i niemam w czym chodzić