Witam
Od dłuższego czasu mam problem z komputerem. Mianowicie procesor taki jak w tytule się strasznie grzeje. kiedy komputer jest włączony i nic się nie robi to temperatura oscyluje w granicach 70 stopni. A jeśli cokolwiek zaczyna się robić na komputerze np oglądać film na YT lub cokolwiek innego to temperatura po jakichś 10 min podchodzi do 100 stopni o ile nawet nie przekracza delikatnie tej granicy i komputer gaśnie. Żeby go ponownie włączyć trzeba odczekać jakiś czas. Myślałem, że wina pasty. Paste wymieniłem i był może spokój ze 3 - 4 dni i znowu problem powrócił. Prosiłbym o poradę jak to rozwiązać. W tym momencie jedynie piszę tu posta na Forum i screen z temperaturą 75 stopni. Jeśli byłby potrzebne jakieś inne screeny to piszcie. Pozdrawiam.
EDIT: Po napisaniu tego tematu temperatura już 85 stopni ... No tak, przecież posiedziałem całe 5 min na GOLu ...
Sprawdz czy chlodzenie jest odpowiednio zamontowane i docisniete do cpu. Sprawdz tez wiatrak.
Wiatrak śmiga, chłodzenie dobrze dociśnięte.
Niebardzo jak mam dotknąć procesora ale radiator pod wiatrakiem jest ciepławy, a zaraz pod procesorem na płycie głównej jest też taki radiatorek to on jest dość mocno ciepły.
Dobra Panowie ... Otworzyłem obudowe, wysunąłem komputer z mebli i temperatura w mgnieniu oka spadła na 46 stopni ...