... świat może przestań istnieć. Już lada dzień doczekamy się daty, o której mówi się od wielu lat. 21 grudnia 2012 rok - pomyślcie, że tego dnia nasza cywilizacja przestanie istnieć. Co zaplanowaliście na jutro? Upicie się w trupa czy może modlitwa przy świecach? :)
a za sterami siania pierdół stoi jak zawsze ćwierćinteligent i niedojeb Montera. Ale cóż, czego się można po takim człowieku spodziewać. :)
Brawo, brawo.
Montera już jest kilka wątków o końcu świata
Polecam przeczytac z rozdzialu nr 4 podrozdzial pt. "Po koncu swiata"
Zakladam sie, ze powstanie podobna grupka co opisana w ksiazce
A ktoś wie, o której dokładnie to się zacznie? Bo chciałbym zdążyć oddać książki do biblioteki żeby później kary nie było.
Wątków o końcu świata nigdy za wiele, panowie...w końcu tak wielki i huczny, jak ten, który ma być jutro, zdarza sięrazna xxxx lat :D
Pierwszy raz dowiedziałem się o tej dacie w lato 2008 roku, kiedy to nałogowo czytałem nautilusa ( tak wiem, głupi byłem...)
i powiem wam że wtedy jak myślałem o tym, to prawie w gacie nie robiłem, ale mówiłem co tam, jeszcze ponad 4 lata, a to juz jutro!
teraz jestem zdania że wydarzy się wielkie NIC, ale obym się mylił.
ale ja bardziej niż o kalendarzu Majów, o tej dacie myślałem jako spełnieniu przepowiedni Ojca Pio, który mówił że koniec nadejdzie w piątkową, grudniową, zimną noc.
Jaja jak berety, dzisiaj pewnie będzie masa samobójstw w USA....
Ja tam nie wierzę w proroctwa majów, wolę opierać się na naukowych faktach ;)
Najnowsze wyniki badań naukowców z NASA mówią, iż 21 grudnia wieczorem niebo ogarnie mrok. Będzie to bardzo interesujące zjawisko i na pewno może wywołać u wielu ludzi strach. Jednak nie zapominajmy, iż eksperci nazywają takie zjawisko "nocą"