Wiadomość Silverstreak – nowa marka gier Cliffa Bleszinskiego

On obraża swoich odbiorców czy to po prostu niefortunnie brzmi w przełożeniu na j. polski?

Co jest nie tak z ta nazwa?

[1] Bleszinskiemu chodziło o to, że wielu młodych graczy łączy go wyłącznie z Gearsami. Nie mówi tu, rzecz jasna, o wszystkich odbiorcach swoich gier.

Wiadomo coś może o tym czy jakieś studnio ma się podjąć wyzwania zrobienia jakiejkolwiek lepszej gry od Jazz Jackrabbit?

Już zrobiło. Nazywa się Hell Yeah! Wrath of the Dead Rabbit.

Potwierdzam :] Ostatnio była do wyrwania za grosze na Steam :]

Jaki znowu Silverstreak? Cliff potwierdził przecież, że nazwa kodowa to BlueStreak.

Nie.
http://www.vg247.com/2012/12/13/cliff-bleszinski-gestating-slowly-on-new-ip-codenamed-silverstreak/

Cliff Bleszinski ze swoim najsłynniejszym "dzieckiem", karabinem Lancer.

Nie takie słynne "dzieci" pamiętam :(
--->

Tak.

“My first Transformer was Bluestreak – which was later changed to Silverstreak or something like that – which is the codename of the new IP I’m gestating on slowly,” he said via StickSkills.

Mamy tutaj ciężki orzech do zgryzienia: uwierzyć samemu Bleszinski'emu czy jakiemuś portalowi przekopiowującemu informacje z innych portali przekopiowujących z innych.. itd. itp.

Flakgun, mmmmmmm piekny shotgun

Dzięki za sprostowanie! Faktycznie, poprawna nazwa to BlueStreak. Błąd wkradł się stąd, że pierwsza wypowiedź Bleszinskiego mogła być zrozumiana dwuznacznie i część serwisów powtarzała zły tytuł.

Jakoś ten Hell Yeah do mnie nie przemawia, tam po prostu gra sie królikiem, ot całe porównanie. :P

Aight, przyznaje się do błędu.