Ja tu nic smiesznego nie widze. Jesli cie to smieszy to wlasnie przeczytales artykul o sobie i nie masz pojecia ile w tym prawdy. Nie sadze zeby to byl znow jakis rzeczywisty wywiad z anglikiem ale nie oznacza, ze to nie jest prawda.
Glowna pseudo zaleta polakow uznana przez polakow za zalete to promowac wszystkich obcych tyko nie swoich. I swojemu nie pomagac dojsc do czegos ale mu w tym przeszkodzic.
Tez sie dziwie postawy polakow bo to co sie zrobilo przez ostatne chociazby15 lat to w glowie sie nie miesci.
[2] Więcej dystansu i pracy ze słownikiem języka polskiego. Poczucie humoru, to kwestia wyjątkowo indywidualna. Raczej poza dyskusją, zupełnie odwrotnie ma się sprawa w temacie czy ktoś ma o czymś pojęcie, lub go nie ma.
Aspirujesz do roli obserwatora socjologa, posiadającego uniwersalną wiedzę na temat społeczeństwa, rozczaruję Cię, Ameryki tu nie odkryjesz, ale łatwo się wygłupisz.
Wciąż zadziwiająco aktualny ten wywiad ;) Wypada dodać .."jeszcze 15 lat a dorównacie" ..za piętnaście lat "jeszcze 15 lat" ..a potem "jeszcze kilka lat i jeszcze kilka" ..dopóki wam się mentalność nie zmieni (jak się w ogóle zmieni)
Śmieszne, bo aktualne. I dlaczego Polska zawsze musi gdzieś równać, skoro to Polska, więc tym bardziej nigdy nie będzie tym czym nie jest.
Porównywanie się z innymi nacjami jest normalną przymiarką cywilizacyjną - kwestią otwartą natomiast jest "jak się porównujemy", na ile jest to nam potrzebne i jakie wnioski wyciągamy z tych porównań czyli nasze reakcje. To wszystko, to też taki cywilizacyjny teścik..