Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Po trzydziestce

20.11.2012 12:32
1
zanonimizowany869910
114
Legend

Po trzydziestce

Wg różnych badań rośnie wiek statystycznego odbiorcy gier komputerowych (z oczywistych powodów). Gry komputerowe etap niemowlęcy mają już dawno za sobą. Granie w gry komputerowe nie jest już specyfiką dzieci i młodzieży. Oczywiście z biegiem lat pewnym rozrywkom nie możemy poświęcać tyle uwagi i czasu jak to drzewiej bywało, co nie znaczy, że dla "starszych nastolatków" (30+) nie ma na rynku gier komputerowych odpowiedniej oferty. Wprost przeciwnie.
W związku z tym chciałem zapytać "starszych nastolatków" jakiego rodzaju gry preferujecie, jak ewoluowały Wasze gusta, jak dużo czasu grom komputerowym jesteście w stanie poświęcać?

20.11.2012 12:37
2
odpowiedz
zanonimizowany836035
12
Senator

Mnie do trzydziestki troche jeszcze na szczescie brakuje, ale zauwazylem, ale skoro gram i tak już lekką ręką 20+ lat, to mogę się chyba podzielic refleksjami.

Zauwazylem, ze moj gust z wiekiem prymitywnieje. W dziecinstwie kochalem przygodowki i strategie, teraz gram głównie w gry RPG, sportowe i rozmaite sandboksy. Trudno jednak ocenić ile w tej kwestii wynika z mojego gustu, a ile z przeniesienia się na konsole, no i przede wszystkim brak dobrych przygodowek i strategii. Tłumacze sobie to tez tym, że skoro 3/4 dnia siedze nad jakąś biurokracją, coś czytam albo piszę, to może podświadomie szukam mniej zobowiązującej rozrywki.

20.11.2012 13:29
Yaca Killer
😊
3
odpowiedz
Yaca Killer
262
russiaisaterroriststate

jakiego rodzaju gry preferujecie?

Na chwilę obecną zdarza mi się odpalić jedynie World of Tanks i startera Diablo III (nie kupuję, bo cały czas myślę, że jednak nie warto skoro nie mam czasu na granie). Dlaczego akurat te dwie? Bo jedna i druga dają możliwość "gry błyskawicznej". Mam kilkanaście minut, więc odpalam grę i zapewniam sobie chwilę (odmóżdżającej) rozrywki.

jak ewoluowały Wasze gusta?

Odkąd pamiętam, szczególną estymą darzyłem wszelkie strategie, w pewnym momencie dużego znaczenia nabrała możliwość gry z innymi graczami. Możliwości AI są cały czas ograniczone i jedynie kwestią czasu pozostaje rozgryzienie algorytmu, którym posługuje się komputer. Gra jako platforma do rywalizacji z innym człowiekiem, to chyba wydaje mi się teraz najważniejsze.

jak dużo czasu grom komputerowym jesteście w stanie poświęcać?

Coraz mniej. W tej chwili 10 godzin tygodniowo to osiągnięcie, a niebawem będzie zapewne dużo mniej (dziecko w drodze, start budowy).

Podejrzewam, że następnym etapem będą gry dla maluchów ;)

20.11.2012 13:29
CheshireDog
4
odpowiedz
CheshireDog
123
Desk jockey

Ja wyżej do 30+ brakuje parę lat, ale widzę, że mój gust się zmienił. Teraz PC bardziej traktuje jako narzędzie pracy, a konsole służą do gier. Szczególnie lubię tytuły z ciekawym multiplayer. Wcześniej dużo grałem w RPG / strategie, teraz liczy się bardziej akcja i emocje. Nie lubię FPS na konsole, preferuje je na PC.
Zauważyłem też, że na tygodniu gram w "pierdoły" a poważniejsze tytuły w weekend na spokojnie.
Z czasem jaki spędzam przy grach jest bardzo różnie, ale raczej o wiele mniej gram niż np. na studiach.
Co do konkretnych tytułów to np. NFS, Resident Evil

20.11.2012 13:35
Cainoor
5
odpowiedz
Cainoor
264
Mów mi wuju

U mnie prakrtcznie nic się nie zmienia od lat. Gram w większość najlepszych gier w swoich gatunkach, plus dokładam do tego kilka słabszych cRPGów. Jako, że rynek gier znam bardzo dobrze i praktycznie się z nim rozwijałem, nie mam problemu zagrać w starszą produkcje, która mnie akurat ominęła, albo po prostu była świetna i chcę ją sobie przypomnieć.
Czasu na gry nie mam dużo, ale i tak gram ile mogę :) Kilka godzin w tygodniu, głównie w weekendy. Starcza to na wszystkie single player gry, a czasami zrywami pogrywam w nowe MMO.
I tak na przykład u mnie na tapecie obecnie jest: Call of Duty: Modern Warfare 3, Halo 4, Star Wars: The Old Republic, The Settlers 7, Anno 2070, Broken Sword 2&3, Driver: San Francisco.
W tym roku skończyłem takie tytuły jak: Max Payne 3, Risen 2, , Bioshock 2, Alan Wake, Assasins Creed Revelations, Civilization 5 Gods & Kings, Diablo 3, czy XCOM: Enemy unknown.

Da się grać. Trzeba wybierać najlepsze gry i dzięki temu w pełni korzystać z tej zabawy. Czas tracić na gorsze produkcje można tylko w swoim ulubionym gatunku :)
Czasami zdażą się promocje i za grosze można kupić trochę starsze gry, które moze nie były najlepsze, ale miały swoje 5 minut a my akurat nie mieliśmy czasu (np. taki Driver, czy Anno).

20.11.2012 14:02
kong123
6
odpowiedz
kong123
120
Legend

Ja to aż się boje co będzie po trzydziestce - już na obecnym etapie stałem się bardzo wybredny i mało jaka gra mi się podoba.

W chwili obecnej biorę się za gry, których kilka lat temu nie tknąłbym palcem i odwrotnie - gry, które kiedyś mi się podobały obecnie mnie nudzą i odpychają. Większość aktualnych nowości mi się nie podoba i w moich oczach są to strasznie średnie gry, które nie robią na mnie wielkiego wrażenia. Mój gust skierował się nieco bardziej w stronę symulatorów, sandboxów, rpgów i przygodówek. W tym roku jak na razie tylko jedna gra powaliła mnie na kolana w pozytywnym sensie - mianowicie chodzi o The Walking Dead (w życiu bym nie przypuszczał, że kiedyś w taką grę zagram, wydawała mi się całkowicie nie w moim guście). Ogólnie to teraz nie przepadam za nowościami i jakoś nie wyglądam specjalnie żadnego tytułu (no może FC3 i GTAV) - to co obecnie produkują nie spełnia moich wymagań jeśli chodzi o rozgrywkę.

20.11.2012 14:08
Scorpi_80
😊
7
odpowiedz
Scorpi_80
90
Generał

Mam 30+ :) Mój gust się praktycznie nie zmienił, dostosowałem się trochę do dzisiejszych standardów ale ulubione gatunki pozostały stałe:) RPG,strategie,taktyczne np. Commandos, rts, fpp,tpp. Mam na myśli PC, bo wcześniej to głównie zręcznościowe,bijatyki itp. Nie przesiadłem się na konsole, dalej gram na PC i się to raczej nie zmieni tak szybko. Z czasem różnie, raz więcej raz mniej, obecnie trochę więcej. Z racji dużych zaległości w tytułach, w które bym chciał zagrać i przejść, to część jeszcze leży i czeka na swoją kolej a niektóre zamierzam dopiero kupić.

20.11.2012 16:09
8
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Ja mam tendencję do wracania do starych "sprawdzonych" gier. W tym celu wyciągnąłem z piwnicy starą maszynę, na której odpalają się stare pecetowe gry. Nowe systemy często nie są z nimi kompatybilne a bawienie się w emulatory mnie nie bawi ;)
Mój gust w zasadzie nie uległ wielkiej zmianie. Różnica jest taka, że zmniejszyła się liczba kumpli do grania w trybie multi i znacząco zmniejszyły się moje możliwości czasowe... Nie zapomniałem jednak emocji związanych z grami. Dostarczały one w trybie multi niezapomnianych wrażeń. Mój kolega, który dziś jest osobą publiczną i znaną, z rozrzewnieniem wspomina zacięte mecze w Sensible Soccer. Inny mój kolega wył w niebogłosy po każdym strzelonym golu w NHL 95. W tamtym czasie złamaliśmy w gronie moich kolegów dziesiątki joysticków. W tamtym czasie niektórzy z nas konstruowali własne joysticki, które zwane były "pancernymi". W tamtym czasie gry strategiczne przyciągały do jednego kompa 5-8 ludków żądnych wrażeń, wódy i nocnych rozmów o wszystkim czyli o niczym.


20.11.2012 16:31
9
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

Lata lecą, życie się zmienia. Kiedyś, dobre 20 lat temu, gry zajmowały u mnie jakieś 16 godzin w ciągu doby, więc mogę śmiało napisać, że grałem we wszystko w co się dało, a co mnie interesowało. Teraz po trzydziestce, gdy na głowie jest rodzina i praca, ciężko tak naprawdę znaleźć czas. Choć z drugiej strony praca, którą wykonuję i możliwość wykonywania jej w domu, sprzyja czasem graniu. Takiemu z doskoku. W porywach uda się nawet pograć jakieś 3-4 godziny za jednym razem. Gusta się nie zmieniły. Od zawsze gry wyścigowe, przygodowe i FPS skupiały na sobie moją uwagę. Z wiekiem w całym tym bałaganie (nie)superprodukcji nauczyłem się wyszukiwać dla siebie perełki, dzięki czemu nie czeka na mnie pierdyliard pozycji do zaliczenia i gdzieś zawsze znajdzie się chwila na małą partyjkę. Grania w sieci nigdy za bardzo nie lubiłem, więc pozycje stricte mutliplayerowe odsyłam z kwitkiem. MMO, RPG i strategie także pomijam...

W chwili obecnej powróciłem do pierwszego Red Faction i muszę przyznać, że nawet dziś gra nieźle się trzyma. Trochę archaiczna mechanika gry, ale bardzo grywalna. Mam w planach zagrać we wszystkie części. Serię Half-Life łyknąłem już chyba z dobre ponad pięćdziesiąt razy, więc wystarczy aż do premiery Half-Life 3. A potem czas pokaże, co będzie dalej...

20.11.2012 16:37
Delstar2
10
odpowiedz
Delstar2
16
Generał

Nigdy nie przepadalalem za grami komputerowymi. Ostatnia gra w jaka grale mto chyba MK3 bo pozniejsze trilogy I jakies tam inne juzm nie nie interesowaly. Pozniej dluuugo w nic nie gralem I zapoznalem sie z WOWem jakies 5lat temu. Z WOWem skonczylem jakeis 1 -2 lata temu. Zaczelem grac na PS3 w Black Ops pozniej MW3 I teraz GW2. W miedzyczasie byla chwila z NFS undercover.
Dzis gram w GW2 i lubie ta gre ze wzgledu na to, ze nie potrzeba siedziec 10 godzin zeby cos zrobic jak w przypadku WOWa. GW2 jest super gra na zabicie twojego wolnego czasu podczas gdy WOW zabija twoje obowiazki.
W GW2 ostatnio gralem chyba tyg temu. Wczoraj troszke posiedzialem i chyba dzis tez posiedze ale jeszcze nie wiem.

20.11.2012 16:50
Delstar2
😡
11
odpowiedz
Delstar2
16
Generał

Kuzwa ... musze cos zrobic z ta 8mka lub klawiatura. Odkad 8mke zainstalowalem normalnie pisac sie nie da. Klawiatura swoje tez przeszla. Albo cos ze mna sie dzieje :/

20.11.2012 17:50
12
odpowiedz
pszczesz
71
Pretorianin

Też po 30+ .
Zaczynałem od gier RPG BG, PT potem trochę taktycznych symulatorów: Close Combat, Combat Mission.. poprzez niespotykane już dzisiaj perełki Rainbow Six 1, 2, pierwsze Ghost Recon...
a obecnie w weekend jak jest czas trochę BF Bad Company 2, GRAW 2 no i Dayz

Forum: Po trzydziestce