Wciąż używam Opery i po długim czasie jednak wnioskuję, że niezbyt mi przypadła, a czasem mnie nawet denerwuje. Chciałbym się przenieść na inną, ale problem w tym, że nie wiem na jaką.
Zależy mi na niezbyt wysokim użyciu ramu i procka i obsłudze wtyczek.
Ciężko określić co według Ciebie jest starym kompem, w przypadku przeglądarek bardzo duże znaczenie ma subiektywne odczucie - dlatego popróbuj sam.
Na pewno nie idź w stronę korzystania ze starych wersji aplikacji.
[2] 1GB Ram, Celeron 2.6GHz i Radeon 9200
Sprawdziłbym każdą, ale po paru minutach używania nie jestem w stanie określić czy dobra czy nie, a zwłaszcza później porównywać z innymi. Jak nie będzie żadnych przekonujących opinii, to sam się zajmę jednak.
Chrome zdecydowanie. szczególna różnica w playerach online nie liczac tvgry :P
A Chrome nie używa dużo pamięci? Kiedyś coś mi się w oczy mignęło na jakieś stronce.
To nie przegladarka uzywa duzo pamieci tylko zasoby znajdujace sie na stronach - zdjecia, flashe, animacje, cache. Jak uzywasz tego komputera wylacznie do neta, to proponuje postawic linuxa, np. wersje mint ze srodowiskiem LXDE.
Chrome się stoczył ostatnio, błędy, crashe, duże zużycie. Przeszedłem na Firefoxa i jest świetnie.
[7] Niestety, ale używam go też do grania. Gdyby było więcej gier pod linuxa to czemu nie.
Najlepsza przeglądarka będzie taka, która nie wyodrębnia pluginów jako osobnych procesów - mało przydatny bajer w przypadku niezbyt wydajnych maszyn.
Przeniosłem się na Chrome. Strony chodzą lepiej, zwłaszcza Facebook, ale jeżeli chodzi o np. gry czy animacje flash to muszę wchodzić na Operę, bo tutaj strasznie się ścinają. Nie wiem jaka może być przyczyna.
[10] Na Chrome jest osobno wszystko, ale ja mam tylko podstawowe jak np. AdBlock.
Własnie dlatego uruchamiasz Operę. Dodatkowy proces -> dodatkowe zużycie procesora. Dotyczy to tylko pluginów, a nie rozszerzeń.
