Na allegro wersja upgrade kosztuje 240zl. To swietna cena dla mnie za nowy system.
Tylko czy warto przesiadac sie z Windowsa 7?
Lubie zmiany - dlatego o tym mysle, Windows 7 jest swietny ale jesli nowsza wersja wychodzi to pewnie za rok i tak bedzie wiodaca i kazdy bedzie sie przesiadal na nia, to czemu nie zrobic tego od razu?
Jest nadal do pobrania wersja testowa?
Jak tak to mozna ja zainstalowac bez posiadania nagrywarki? ( konkretnie to nie mam plyt ) i czy mozna ja ewentualnie zainstalowac zeby byla razem z wersja 7.
Na twoim miejscu nie intwestowałbym w nic z tych rzeczy, zwłaszcza na allegro.
nie warto. Siódemka jest świetna, a 8 to to samo praktycznie.
Za rok, może dwa... być może.
http://windows.microsoft.com/pl-PL/windows-8/download
Możesz zainstalować z usb, możesz zainstalować równolegle z 7 jeśli masz wolną partycję. Ja korzystam odkąd pojawiła się pełna wersja na dreamsparku i jestem bardzo zadowolony, znacznie przyspieszony start systemu, lepsze zarządzanie pamięcią, fajna wstęga w menagerze plików. Do kafelków też idzie się przyzwyczaić, przy użytku myszka + klawiatura daje radę po zapoznaniu się ze skrótami.
To samo? Myslalem, ze to diametralnie inne systemy. Zapowiedzieli te kafelki, brak menu start chyba tez pulpitu...no nie wglebialem sie w to zbytnio, ale miala byc rewolucja. Czytalem, ze ludzie pisali, ze ciezko sie bedzie przestawic itp, a Ty piszesz, ze to to samo niemal.
O.
Takie opinie jak wyzej czytalem.
Co do allegro jeszcze.
Komputronik tam sprzedaje, jak to nie jest zaufana firma to nie wiem...
Też się zastanawiam czy zainstalować na próbę bo mam pełną wersje z dream sparka, ale dopiero co robiłem formata i porządek na kompie i nie wiem czy się w to pakować. W sumie kafle zamiast menu start, czy komp startuje 5 czy 10 sec co za różnica. Pakiety poczta+internet explorer -> i tak wolę firefoxa + thunderbirda. Lepszy firewall -> windowsowe zawsze są biedne wolę comodo. Podobno jeszcze programy które masz odpalone w metro np. firefoxa wyłączą się jak odpalisz zwykły pulpit i vice versa. To co tak naprawdę dostaję w zamian, bo jakieś zmiany, że to czy tamto działa 3sec szybciej itp. mi powiewają ? :>
Przesiadka na nowy system operacyjny w pierwszym roku jego istnienia nie ma większego sensu. Nowy system to nowe błędy, brak kompatybilności aplikacji, problemy ze sterownikami i wiele innych problemów na które początkowo nikt nie zna odpowiedzi.
Pamiętam jaka panika była z Vistą. Nic na niej nie działało. Praktycznie każdy z moich znajomych, kto posiadał ten system w początkowym okresie jego istnienia miał jakieś problemy z kompatybilnością oprogramowania. Było to o tyle frustrujące dla niektórych, bo kupili nowe laptopy, na których nie działał soft na którym musieli przygotować projekty na zaliczenie.
Wprowadzenie Windows XP było równie problematyczne. System ten był krytykowany za brak kompatybilności z wieloma aplikacjami, zbyt duże zużycie pamięci i zasobów - jakby nie patrzeć dokładnie tak jak Vista kilka lat później.
Windows 7 przyjął się gładko, bo jest to po prostu Vista w nowej skórce.
Jak będzie z 8-ką trudno powiedzieć. Pewne jest tylko to, że miną przynajmniej 2 lata nim pojawi się cokolwiek wymagające tego systemu do działania. Stara, dobra 7-ka będzie wspierana i powszechnie używana jeszcze długie lata.
Tak na marginesie ja na co dzień nadal korzystam z XP, choć mam 7-kę na drugiej partycji. Dwa lata temu próbowałem się przestawić na 7, ale bez większych rezultatów. Kiepskie wsparcie sprzętowe moich niektórych (fakt wiekowych) urządzeń i brak działających wersji kilku programów skutecznie zatrzymały mnie przy XP.
Teraz jednak widzę, że przesiadka jest nieunikniona, chociażby ze względu na ograniczone użycie pamięci RAM w XP, ale myślę, że wytrzymam jeszcze z pół roku i zrobię przesiadkę od razu na 8-kę, trzymając 7-kę jako awaryjny system.
Zamiast Windows 8 lepiej kupić dysk SSD. Dużo lepszy efekt.
Zostań przy siódemce.
Buty by sie przydaly.
No ale serio piszac, to chyba poczekam az bedzie troche opini juz po premierze i najwyzej zakupie system na nowy rok :)
Używam Windows 8 Pro od 15 sierpnia (z MSDN) i nie przesiadłbym się spowrotem na siódemkę. Generalnie, ósemka sprawuje się naprawdę świetnie. Powiedziałbym, że to bardziej zoptymalizowana siódemka, która w dodatku obsługuje ekrany dotykowe.
Dla PCtowca, jedyna większa różnica to brak menu start z poziomu pulpitu. Oczywiście, wciąż ono istnieje ale w formie kafelek, co dla mnie osobiście nie było większym problemem.
Dla zwykłego usera moim zdaniem przesiadka na win 8 nie ma najmniejszego sensu.
Zainstalowałem win 8 i cóż, działa szybciej niż 7, metro to zbędny dodatek bo i tak zawsze mam porządek na kompie :D i najważniejsze skróty na pulpicie więc te kafelki się z nimi tylko dublują bo ich domyślnego oprogramowania do poczty i innych rzeczy nie będę używał. Kompa wyłącza się alt+f4 i tyle z nowości codziennego użytku :>
Od jakis 2 tygodni siedze na 8 i na poczatku bylo dziwnie sie przyzwyczaic do braku menu start ale po jakims czasie jest juz ok :) Na razie nie sprawia mi zadnych problemow i dziala bez zarzutow.
Ja czekam z zamawianiem nowego kompa na windows 8 właśnie. Jakoś nie mam ochoty kupować teraz siódemki, by za rok dopłacać do upgreadu. Ktoś wie ile będzie kosztował win 8 home edition i czy można go kupić normalnie w pudełku?
A ja nadal korzystam z XP i jestem z niego w 100% zadowolony
Jak jeździłem tico w 1997 roku to tez byłem z niego w 100 procentach zadowolony.
Ja nie zmieniam, mialem nawet zainstalwoac wersje oryg inaczej, ale nawet na to mi sie czasu nie chcialo tracic, nawet sterownikow oficjalnych nie ma ...
ja się zastanawiam nad kupieniem upgrade do win8, bo kupowałem laptopa niedawno i pisało że jest taka opcja, ktoś próbował? dostaje płytkę z upgrade z win7, czy mogę instalować na czysto bez systemu również? bo jak rozumiem automagicznie mi recovery w laptopie nie zaktualizuje, ale jakbym chciał kiedyś reinstal robić win8 np. to wolałbym od razu niż najpierw recovery a później wkładać płytkę z upgradem...