Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Recenzja Thief w morderczym wydaniu - recenzja gry Dishonored

12następnaostatnia
13.10.2012 09:17
😉
1
zanonimizowany850052
14
Generał

Gra roku to na pewno nie będzie (słaba fabuła).
A z Thiefem nie wiele ma wspólnego.

13.10.2012 09:34
Stra Moldas
2
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Na pewno dzięki oryginalnemu światowi i mechanice gry jest to jedna z bardziej zauważalnych produkcji w tym roku. Czekam na dalszy ciąg artykułu.

13.10.2012 09:50
Zdenio
3
odpowiedz
Zdenio
99
Generał

Fabuła nie najlepsza, ale już za to pomniejsze historie i powieści (np. związane z NPC-ami) potrafią być świetne. Do tego wyjątkowy świat, świetna mechanika, jedyna gra od bardzo dawna, która tak bardzo pozwala grać "po swojemu"... Ja się zakochałem :P

13.10.2012 10:36
4
odpowiedz
pawloki
15
Legend

w przygotowaniu co to znaczy? Lepiej już nic nie pisać.

13.10.2012 10:37
raziel88ck
5
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Nie lepiej byłoby się wstrzymać z tym tekstem i opublikować w odpowiednim czasie recenzję?

Szkoda, że fabuła słaba. Tak trudno wymyślić coś ciekawego? Widocznie brakuje im kogoś z wyobraźnią.

13.10.2012 10:37
6
odpowiedz
zanonimizowany871730
1
Junior

@Lukas172 A przypomnij mi jaka była fabuła Skyrim?

13.10.2012 10:37
U.V. Impaler
7
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

raziel88ck ---> Nie.

13.10.2012 10:40
Irek22
8
odpowiedz
Irek22
154
Legend

raziel88ck [5]

Nie, hype musi trwać!
Gdyby nie ten tekst, to co dzisiaj by opublikowali o Dishonored? Newsa, że Harvey Smith jeszcze nie wie, czy powstanie Dishonored 2...?

13.10.2012 10:41
U.V. Impaler
9
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Irek22 ---> 2/10

13.10.2012 10:43
raziel88ck
10
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Irek22 - Można napisać o lokacjach.

Oby Dishonored nie okazało się przereklamowanym produktem. Szczerze, spodziewałem się czegoś więcej po fabule.

Oj jak dobrze, że nie bawię się w pre-ordery.

13.10.2012 10:55
Irek22
11
odpowiedz
Irek22
154
Legend

U.V. Impaler [9]

Nie 2/10, tylko raziel88ck ma rację - to jest jakaś paranoja. Wcześniej takie zabiegi się nie zdarzały. Podobnie jak twórcy, tak i wy - ogólnie dziennikarze branżowi, a nie tylko GOL - schodzicie na psy i macie graczy za idiotów.
Zrozumiałbym jeszcze gdyby to była jakaś beta albo wersja, do której tylko wy macie dostęp, nawet gra MMO, której wady i zalety poznaje się nawet kilka miesięcy po premierze. Ale Dishonored od kilku dni jest już dostępne dla wszystkich i zamiast raz a dobrze opublikować jeden tekst (recenzję), to rozbijacie go na kilka tylko po to, aby utrzymać hype. Zachowujecie się zupełnie jak twórcy gier, którzy tną je tylko po to, aby podtrzymywać zainteresowanie daną produkcją i wycięte części sprzedać w pieprzonych DLC. Dishonored to nie jest Skyrim albo nawet Kingdoms of Amalur, w które gra się dziesiątki czy nawet setki godzin!
No, ale w końcu wydawca płaci za reklamę na naszej stronie... Im więcej tekstów, tym większe zainteresowanie będziemy generować. A czym większe zainteresowanie będziemy generować, tym więcej reklam wydawca u nas wykupi. Rąsia rąsię myje.

raziel88ck [10]

Lokacje to można sobie zobaczyć na filmikach. I cały koncept miasta oraz design wygląda super! Akurat o tych aspektach więcej mi powiedzą filmiki niż opis sporządzony przez najwybitniejszych pisarzy opatrzony trzema screenami.

13.10.2012 10:56
_Luke_
12
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

Tez jestem zwolennikiem publikacji skonczonych, pelnych materialow.

Odnosnie odwroconego sterowania - od razu w opcjach proponuje ustawic je jak byc powinno czyli LPM - lewa reka, PPM - prawa, nie wiem jak mozna grac na domyslnych ustawieniach. Z fabula jest taki problem, ze gra sprawia wrazenie 2giej czesci jakies trylogii, przez co trudno wykrzesac z siebie jakies uczucia zarowno dla pani cesarzowej jak i jej corki. Jednak wg mnie najwiekszy minus tej gry to poziom trudnosci, ktory jest stanowczo zbyt niski jesli gramy jak zabojca. Oczywiscie, mozna utrudnic sobie gre na wlasne zyczenie grajac jako zlodziej-duch, ale przeciez automatycznie pozbawiamy sie tych wielu mozliwosci rozgrywania gry, a poza tym postac glownego bohatera zlodziejem nie jest, co dodatkowo psuje odbior.

Gra jest owszem, dobra, ale na pewno nie tak rewelacyjna jak wynikaloby z hypu rozkreconego przed premiera.

13.10.2012 10:58
Inczuczuna
13
odpowiedz
Inczuczuna
15
Chorąży

Fabuła nie jest najważniejszą rzeczą w tej grze, to nie RPG. A oceniając w ten sposób to 3/4 gier trzeba by wyrzucić na śmietnik. Jest przyzwoita, ale nie zaskakująca, tyle w tym temacie. Gra się w Dishonored świetnie, tylko mam zastrzeżenie do czasu rozgrywki - skończyłem grę w dwa dni i to nie grając od rana do nocy, miałem w tym czasie normalne życie i delikatny remont w domu.

13.10.2012 11:00
.:Jj:.
14
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Tym bardziej jeśli nie było by specjalnie żadnych recenzji gry, tych jest jednak parę więc nie wiem skąd ten pośpiech by cokolwiek opublikować.

13.10.2012 11:00
U.V. Impaler
15
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Irek22 ---> Tak, właśnie zezłomowałem swoją furę, w końcu dostałem mnóstwo kasy za to, że puściliśmy dziś ten tekst. W poniedziałek podstawią nam wszystkim na parking po Chevroletcie Camaro.

Grę dostaliśmy w środę, tak jak cała polska branża (bez wyjątku), nie obchodzi nas czy ktoś grał wcześniej na piracie, czy dwie godziny na oryginale. Jak zwykle, spokojnie chcemy produkt ograć i rzetelnie ocenić. A że temat jest nośny, uznaliśmy, że publikacja wrażeń na gorąco będzie OK. Jednym się to podoba, innym nie, wszystkim nie dogodzi.

.:Jj:. ---> Ale co nas to obchodzi czy recenzje są, czy ich nie ma. Mamy swoich czytelników, znamy ich potrzeby, jak widać wiemy co robimy, skoro jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy, OK? Jak komuś to strasznie przeszkadza, może ominąć ten tekst szerokim łukiem. W Internecie panuje wolność kliku, nie? Nikt do czytania "pierwszych wrażeń" nikogo nie zmusza.

13.10.2012 11:01
Mitsukai
16
odpowiedz
Mitsukai
239
Internet is for Porn

Ja grajac jako duch pierwsze zabojstwo przechodzilem dwa dni :). Tak wiec akurat przy tej grze czas rozgrywki to pojecie majace w sobie dosc duzy przedzial czasowy :).

13.10.2012 11:05
😐
17
odpowiedz
sir Qverty
9
Generał

Co to znaczy "recenzja w przygotowaniu" ? To jest recenzja beta? Or what? Dobrze, ze jeszcze nie kazecie wyslac smsa za 7 zl zeby miec dostep do dalszych czesci i oceny...

13.10.2012 11:06
Inczuczuna
18
odpowiedz
Inczuczuna
15
Chorąży

Mitsukai --> No tutaj się nie zgodzę. Fakt, grałem na normalnym poziomie trudności, pierwsze dwie misje przeszedłem grając po cichu ale zabijając każdego na mojej drodze, ale każdą następną, bez wyjątku, przeszedłem nie zabijając nikogo i jako duch (nigdy nie wykryty), czasami wczytywałem po kilka razy żeby idealnie przejść jakiś moment. I i przeszedłem grę w dwa dni. Nie zbierałem tylko run i tych drugich, tylko to co się na drodze trafiło. Nie znoszę latać za takimi "znajdźkami", ale pewnie zajmę się tym przechodząc teraz grę na bardzo trudnym poziomie. :)

13.10.2012 11:08
eJay
😉
19
odpowiedz
eJay
241
Quaritch

gameplay.pl

sir Qverty---> Włącz myślenie, to nie boli ;) Zerknij zwłaszcza na post [15], dodaj 2+2 ;)

13.10.2012 11:11
20
odpowiedz
Sluzik71
33
Chorąży

Witam,

właśnie jestem w ostatniej misji i powiem, że gra jest super. Gram na xsie więc grafa nie powala, ale sama gra jest wypasiona, naprawde pierwsza gra, w ktorej mamy mnostwo mozliwosci na ukonczenie jej. Chodz nie ukrywam najwiecej frajdy daje gdy zostajemy niezauwazeni przez cala misje. Fabuła fabułą, ale moim zdaniem warto wydac ta kase ze względu na to, że nic takiego jeszcze nie bylo i naprawde mozna smialo dac 9 na 10. pozdrawiam wszystkie marudy i niejadki co narzekają.

13.10.2012 11:17
Irek22
21
odpowiedz
Irek22
154
Legend

U.V. Impaler [15]

Czytaj uważnie - nigdzie nie napisałem, że wzięliście w łapę. Sam dobrze wiesz, że teraz tak to nie działa - teraz kupuje się reklamy i dzięki temu załatwia w białych rękawiczkach, "byle gra dostała 9-10/10", nieważne, że tak naprawdę jest zupełnie bezbarwna, średnia i niegodna uwagi oraz pieniędzy. Dlatego ostatnimi laty ocenianie gier kompletnie się przewartościowało i zdewaluowało i gra, która otrzyma 7-8/10 jest przez większość uznawana za słabą, a taka, która dostanie 5-6/10 to kompletna kaszana.
Żeby nie było - nie dotyczy to tylko was, ale całej branży.

A że temat jest nośny

No właśnie o tym pisałem...

Zluzik71 [20]
naprawde pierwsza gra, w ktorej mamy mnostwo mozliwosci na ukonczenie jej

Widzę, że kolega nowy w dziedzinie wirtualnej rozrywki...

13.10.2012 11:21
Roniq
😉
22
odpowiedz
Roniq
102
Unknown

Serio ktoś w ogóle kieruje się recenzjami z tej strony?

13.10.2012 11:27
Mitsukai
23
odpowiedz
Mitsukai
239
Internet is for Porn

Inczuczuna - Ja zbieram wszystko i czytam wszystko, zwiedzam tez kazdy zakamarek.

13.10.2012 11:29
U.V. Impaler
24
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Chłopie, jeśli Ty myślisz, że ktoś do mnie przychodzi i mówi: "idzie reklama, dajcie 9" to ja to skomentuję tak: ROTFL :D Zawsze mnie rozwala to myślenie, że ktoś nam płaci za oceny. Swoją drogą Dishonored to w ogóle nie jest materiał na hit komercyjny, jak w się w Polsce sprzeda 2 tysiące sztuk, to będzie to sukces.

Teksty z serii "w przygotowaniu" pojawiają się u nas tylko wtedy, gdy nie dostajemy gry wystarczająco wcześnie, by móc wyrobić się z jej recenzją na premierę lub w jej okolicach. Drugi przypadek: gdy jej przygotowanie zajmuje mnóstwo czasu (dotyczy to głównie MMO). Dajemy w ten sposób sygnał, że tematem się zajmujemy, dzielimy się też po prostu wrażeniami - czy do tej pory nam się podoba, czy nie. Na pełną ocenę przyjdzie czas później.

W tym konkretnym przypadku totalnie zawaliła Cenega, która nie była w stanie dostarczyć kopii Dishonored w jakimkolwiek sensownym terminie, ale z drugiej strony trudno mieć pretensje, bo Bethesda traktuje nasz rynek jak kraj trzeciego niedorozwinięcia i ma nas totalnie gdzieś. Wszystkie redakcje na świecie (nawet małe blogi), na zachód od Odry, miały tę grę wcześniej, Polska tradycyjnie nie. Żadna nowość.

Dla przykładu recenzja Assassin's Creed III powinna pojawić się w dniu premiery, nie będziemy dzielić tekstu na części, bo nie będzie takiej potrzeby. Reklamy na GOL-u Assassina też pewnie się pojawią, ale Irek22, możesz to sobie przetłumaczyć, że nam w łapę nie dali i że w tym przypadku ręka ręki nie myje. LOL

13.10.2012 11:30
25
odpowiedz
sir Qverty
9
Generał

eJay---> no widocznie mnie boli. Pisze z telefonu i zanim umiescilem tu posta nie przeczytalem tego co napisal UVI, nie zmieniam zdania, ze pisanie "recenzji w przygotowaniu" dla mnie nie ma sensu. Albo cos piszesz w calosci albo wcale.

13.10.2012 11:31
😐
26
odpowiedz
zanonimizowany850052
14
Generał

Fabuła nie jest najważniejszą rzeczą w tej grze, to nie RPG.

To jakiś żart? To zawsze gry akcji miały najlepszą fabułę - BioShocki, Half-Life'y, Portale, Deus Exy, Max Payne 1-3, Batmany, Silent Hille, Alan Wake.. Takie Sleeping Dogs ma lepszą fabułę niż 90% rpgów.
Z ostatnio wydanych rpgów grałem w Wiedźmina 2, Skyrima i obie gry pod względem fabuły nie powalały. Powiem więcej wszystkie gry Bethesdy (czyli chyba najlepsze rpgi) mają nędzną fabułę.

RudyProGamer -> Nędzna. Dla tego Portal 2 na spółę z Batmanem AC były najlepszymi grami ubiegłego roku, przynajmniej w mojej opinii (gusta są różne)

13.10.2012 11:35
eJay
27
odpowiedz
eJay
241
Quaritch

gameplay.pl

sir Qverty--->Wtedy podniósłby się raban, że GOL się spóźnia bo nie chce pisać o wadach, a gra ma się sprzedać blablabla, Cenega dała w łapę blablabla itd. Naprawdę, fachowe podejście do recenzji to nie jest pogranie w tytuł pokroju Dishonored w 2 godziny po czym napisanie "fajna grafika, ale słabe multi" i wstawienie 8/10. To, że pierwsza część recenzji pojawia się po 3 dniach od otrzymania kopii od dystrybutora świadczy o redakcji pozytywnie, bo nie ma tu nic do ukrycia, wrażenia będą opisywane na bieżąco, a nie z tygodniowym lagiem.

13.10.2012 11:55
Irek22
28
odpowiedz
Irek22
154
Legend

U.V. Impaler [24]

I znów próbujesz mi imputować coś, czego nie napisałem. No, ale niektórzy tylko tak potrafią się odnosić do czegoś, co w oczy kole. A nie, sorry, potrafią jeszcze napisać "2/10", "ROTFL" i "LOL".

13.10.2012 11:57
U.V. Impaler
29
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Haha, no tak. Imputuje. Przecież taki tekst...

"Sam dobrze wiesz, że teraz tak to nie działa - teraz kupuje się reklamy i dzięki temu załatwia w białych rękawiczkach, "byle gra dostała 9-10/10", nieważne, że tak naprawdę jest zupełnie bezbarwna, średnia i niegodna uwagi oraz pieniędzy."

...w ogóle nie sugeruje, tego co napisałem. Noooo gdzie... Nie rozśmieszaj mnie.

I jeszcze ten masakrycznie prawdziwy tekst: "Sam dobrze wiesz, że teraz tak to nie działa"

No właśnie... nie wiem. To m.in. ja decyduję o tym czy recenzja zostaje opublikowana na stronie, czy nie, i do tej pory nie miałem zielonego pojęcia, że to właśnie tak działa! Że reklamami, w białych rękawiczkach, jest kupowana u mnie "dziewiątka". Na szczęście mamy Ciebie, który będzie nam tłumaczył pokrętne koleje korupcji w GOL-u.

13.10.2012 12:10
Irek22
30
odpowiedz
Irek22
154
Legend

U.V. Impaler [29]

Ech, widać, że naprawdę cię to boli. Pisałem o większej ilości wykupionych reklam, a nie o dawaniu w łapę - a to różnica. Pisałem też o całej branży, a nie tylko o GOLu - GOL jest jedynie małym trybikiem w machinie światowej, choć już dużym trybem na poletku polskim. Sprawa Gerstmanna niczego was - jako całej branży dziennikarskiej - nie nauczyła. No, ale w końcu kasa za reklamy to też kasa...
I porównanie AC III z Dishonored jest z zada wzięte. Dishonored to zupełnie nowa marka, którą o wiele trudniej wypromować niż grę, której uniwersum jest znane większości graczy od 5 lat.

No dobrze - nie wiesz. Ja wiem. Ja wiem, że omamianie graczy, to jedno z waszych - znów, branży jako całości, ale w tym i GOLa - zadań od kilku lat. Co mądrzejsi mają z tego zysk w postaci wykupionych przez wydawców reklam, ci głupsi nieświadomie wpisują się w całą hypeową machinę nie odnosząc odnosząc z tego żadnych korzyści...

Tyle na ten temat.

13.10.2012 12:15
SethN
31
odpowiedz
SethN
29
Chorąży

Matko... ludzie nie macie się o co czepiać? Aż tak bardzo was to boli?

13.10.2012 12:17
U.V. Impaler
32
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Irek22 ---> Wiesz, hejterzy mają to do siebie, że nawet jak próbuje się im w oczy powiedzieć, że się najzwyczajniej w świecie mylą i stracą punkt zaczepienia, to i tak zawsze znajdą argument z księżyca, byle by jeszcze dołożyć do pieca. Inaczej tego zdania...

I porównanie AC III z Dishonored jest z zada wzięte. Dishonored to zupełnie nowa marka, którą o wiele trudniej wypromować niż grę, której uniwersum jest znane większości graczy od 5 lat.

...skomentować nie mogę. MASAKRA.

Piszesz coś o reklamach, że ręka rękę myję, że nie mówisz o dawaniu w łapę, ale że reklamy to też kasa i dajesz przy tym do zrozumienia, że reklamy kupują oceny gry. Następnie sprawa Gerstmanna. W Polsce? Na rynku, gdzie 5 tys. sztuk sprzedanej gry to gigantyczny sukces! Chłopie, zejdź Ty wreszcie na ziemię, bo chwytasz się już tak kretyńskich argumentów, że głowa mała.

Dla mnie EOT - powyżej wyjaśniłem dokładnie, dlaczego czasem publikujemy takie teksty jak ten. Pełna recenzja z finałową notą będzie po weekendzie.

13.10.2012 12:20
eJay
33
odpowiedz
eJay
241
Quaritch

gameplay.pl

Irek22-->Ty jesteś nawet zabawny w swojej niewiedzy, a już stwierdzenie "I porównanie AC III z Dishonored jest z zada wzięte." każe sądzić, że nie czytasz postów UVIego;) To może ja Ci wyjaśnię o co dokładnie chodzi - o termin dostarczenia gry przez dystrybutora.

GOL jest jedynie małym trybikiem w machinie światowej, choć już dużym trybem na poletku polskim. - ale co z tego skoro poletko polskie jest traktowane przez światowych dystrybutorów jak kraj V świata zaraz za Mozambikiem i Madagaskarem. Człowieku, czy ty masz pojęcie, że Polska nie jest głównym rynkiem zbytu dla takiego kolosa jak Bethesda?

13.10.2012 12:21
Lothers
34
odpowiedz
Lothers
191
Senator

Do Thief to jednak teh grze brakuje, chociaż nie przeczę, że momentami skacząc po dachach czy chowając się we wnękach miałem swoiste deja vu.

13.10.2012 12:22
Irek22
35
odpowiedz
Irek22
154
Legend

U.V. Impaler [32]

Naprawdę nie ma już sensu kontynuować tej dyskusji (choć aż mnie świerzbi, aby na prostacką zaczepkę nazywania kogoś hejterem tylko dlatego, że widzi coś inaczej, odpisać czymś w rodzaju "sprzedajna kurtyzana", no ale dobra...).
Napiszę tylko tyle - nie muszę pracować w GOLu, żeby wiedzieć jak branża dziennikarska jako całość funkcjonuje, jak przez to zeszła na psy oraz jakie stosowane są tu zagrywki.

Thx.

13.10.2012 12:25
U.V. Impaler
36
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Jak masz dowody korupcji, bo to wciąż sugerujesz, to je po prostu przedstaw. A jak nie, to zamilknij.

"Sprzedajna kurtyzana" LOL

13.10.2012 12:28
.:Jj:.
37
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Mamy swoich czytelników, znamy ich potrzeby, jak widać wiemy co robimy, skoro jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy, OK? Jak komuś to strasznie przeszkadza, może ominąć ten tekst szerokim łukiem. W Internecie panuje wolność kliku, nie?

Co ma to gdzie jest GOL teraz do rzeczy? Jest przez takie coś?
Niektórym taka drobnica się po prostu nie podoba, po to są wątki z komentarzami by wyrazić swoje zdanie. Bądź spokojny, nikt Cibie i reszty redakcji nie zmusza do zmiany postępowania.
I czy komentarze muszą być jedynie pochlebne??

Zapowiedzi recenzji są równie niepotrzebne i denerwujące co teasery zapowiadające premierę... trailerów.

13.10.2012 12:29
SethN
38
odpowiedz
SethN
29
Chorąży

@Lothers

Zgadzam się w 100%.

13.10.2012 12:31
Inczuczuna
39
odpowiedz
Inczuczuna
15
Chorąży

Lukas172 --> Weź pod uwagę, że fabuła to nie to samo co akcja, i jeżeli rozpatrujemy gry w kontekście fabuły to tylko nieliczne gry akcji, zazwyczaj oparte na jakiejś książce, mogą konkurować z grami RPG. To samo nie tyczy się akcji. Żeby nie było nieporozumień, wytłumaczę - akcja to wydarzenia dziejące się w ramach czasowych utworu, zaś fabuła to wszystkie wątki dziejące się w utworze, bądź w nim wspomniane. I fakt, taki Skyrim akcją nie powala, bo i nie ma tego robić, ale fabuła rozkłada już podane przez ciebie przykłady na łopatki - jeżeli tylko chce ci się czytać książki w grze, etc. I to się tyczy większości rozbudowanych RPG. Nie chce mi się rozpatrywać konkretnych przykładów, bo to nie miejsce i czas by to robić, a i mogę nie mieć racji, bo to kwestia indywidualna jak ktoś odbiera dany świat. BTW Deus Ex to RPG akcji, więc ten przykład akurat jest nietrafiony.

13.10.2012 12:33
U.V. Impaler
40
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

.:Jj:. ---> Chodzi o to, że na bieżąco dostosowujemy się do Czytelnika - wiemy po prostu, że takie coś jest potrzebne i dlatego to robimy. Nie twierdzę, że każdemu musi się to podobać. Tłumaczę wyłącznie dlaczego tak jest. Tyle :)

13.10.2012 12:33
Irek22
😍
41
odpowiedz
Irek22
154
Legend

U.V. Impaler [36]

I znów - nigdzie nie napisałem, że wzięliście wzięliście w łapę. Już trzeci raz w tym wątku to piszę...

Twoje LOLowanie nie robi na mnie żadnego wrażenia. Ale jeżeli ci to sprawia radość, to fajnie - baw się tak dalej... aż do opublikowania kolejnego fragmentu tego teksty czy - jak to nazwaliście - "recenzji (w przygotowaniu)".

Miłego LOLowania w czasie weekendu życzę.

13.10.2012 12:34
yasiu
42
odpowiedz
yasiu
199
Legend

Irku - dobrze, że jesteś Ty który niesiesz nam kaganek oświaty rozwalający branżę z wewnątrz. O jak dobrze... Jeśli dobrze wiesz, jak branża zeszła na psy, to wypadałoby podać jakieś konkretne przykłady, na oczy widziane, na uszy słyszane, a nie własne domysły. Szukasz dziury w całym dlatego, że GOL zrobił coś, co jest na świecie praktykowane od bardzo dawna.

Swoją drogą, wydawcy gier naprawdę nie są jedynymi którzy na GOLu się reklamują. Nie podoba się, nie chcecie dawać reklamy, proszę bardzo, są dwie inne firmy na wasze miejsce. Mamy was pogłaskać po kolanie za wykupienie reklamy? Nie dzięki, mamy dwie inne firmy które pogłaszczą nas za sprzedanie im powierzchni reklamowej.

I nie, nie mówię tego opierając się na znajomości GOLowych realiów, tak na logikę mi jakoś wychodzi. Ale z drugiej strony, co ja wiem o logice, mam trójkę dzieci a to w dzisiejszych czasach całkowicie nielogiczne.

I jeszcze słówko do Raziela - trochę Ci współczuję... Widzę za dwadzieścia lat Twoje teksty pełne jadu i żalu, że gry wideo nie wyglądają jak czterdzieści lat wcześniej... Nie wiem jak można, nawet traktując to jako hobby, zajmować się czymś, co przynosi tyle frustracji i nerwów.

Jeszcze edit - wrzucę to, co napisałem na FB jakieś dwie godziny temu nie wiedząc, że tu się takie ciekawe rzeczy wypisują:
Podoba mi się, że GOL w końcu, przy większych tytułach, zaczął dzielić tekst na części - pierwsza kilka dni po premierze, bardzo ogólnikowa, dokładniejsza z oceną po jakimś czasie.

13.10.2012 12:46
Irek22
43
odpowiedz
Irek22
154
Legend

U.V. Impaler [40]

Do tego jednak muszę się odnieść:
Chodzi o to, że na bieżąco dostosowujemy się do Czytelnika - wiemy po prostu, że takie coś jest potrzebne i dlatego to robimy. Nie twierdzę, że każdemu musi się to podobać. Tłumaczę wyłącznie dlaczego tak jest. Tyle :)

Czyli wychodzi na to, że teraz większość waszych czytelników to kompletne debile, którzy zaczynają się nudzić, gdy muszą przeczytać więcej niż dwie strony. Gratuluję...
Dlaczego wcześniej takie zabiegi nie były potrzebne? Jakoś przez ostatnie 10-20 lat recenzje publikowało się całe, a nie we fragmentach.
Napisz, U.V. Impaler, otwarcie, że przestawiacie się na gimbusownię i macie w dupie starszych graczy, którym przez lata nie przeszkadzało czytanie większej ilości tekstu. Jeżeli tak, to OK, wasza wola, ale chcę po prostu wiedzieć, z kim mam do czynienia i czy ten portal nadal (bo kiedyś naprawdę był na poziomie) jest skierowany do graczy/ludzi takich jak ja.

13.10.2012 12:49
44
odpowiedz
Jacus666Masellko
23
Legionista

A ja myslę że Irek ma dużó racji w tym co pisze tylko niepotrzebnie probuje przypiąć to do gola. To jakby nie było mały serwis na jeszcze mniejsyzm rynku zbytu do producentów więc nie doszukiwał bym się 'brania w łape" itd...

Nie sądze tez i osobiście nie zauważam żeby chłopaki pisali recenzje dlajakiś fantów(chociaż nie twierdz eże wszystko widze...). Może czasem coś dostają ale nieśadze żeby mechanizm był taki: "napiszcie dobrą recenzje to dostaniecie fanty"... Bez przesady, nie róbcie z gola skorumpowanego koncernu farmaceutyczneog zarabiającego miliony...

ale może isę myle, tam gdzie są pieniądze często dzijeą się rzczy którym ciężko dać wiare, ale czy na golu w gre wchodsza duże pieniądze.... :?

Recenzje w przygotowaniu rozumeim i popieram i doszukiwnaie ise tutaj drugiego dna naprawdę jest śmieszne-ja tam doceniam że się sprężają i chcą dac sygnał niezdecydowanym że gra jest dobra(bo jest) i żeby nie czekali tylko lecieli do sklepów , a na pełną recenzje czeba pcozekać bo i gra ma dużo contentu...

13.10.2012 12:53
Inczuczuna
45
odpowiedz
Inczuczuna
15
Chorąży

Irek - teraz to zwyczajnie jedziesz po ludziach. Dziękuję bardzo, że nazwałeś mnie debilem i gimbusem tylko dlatego, że lubię czytać zarówno pełne recenzje interesujących mnie gier jak i krótkie "pierwsze wrażenia", nawet po tym, jak już sam grę przeszedłem. Tak, ludzie ciekawi zdania innych to debile i gimnazjaliści! No po prostu fantastyczny światopogląd... I wyjście z założenia, że jestem tym jedynym, wybranym, lepszym od ogółu (ostatnie zdanie). Przykro mi - nie jesteś, co udowodniłeś swoimi postami.

13.10.2012 12:55
Stra Moldas
😁
46
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Jakie niektórzy teorie spiskowe tworzą, to jest naprawdę pocieszne. Aż dziw, że się nie boją lodówki w domu otworzyć.

Ja wolę coś mieć niż nie mieć. Przeczytałem tekst, bo grą jestem wstępnie zainteresowany, i żyję dalej. Jak jest możliwość, to można przecież skorzystać. Jedyne co zmieniłbym to może nazwę z "recenzja w przygotowaniu" na jakieś "wrażenia na gorąco" czy coś w ten deseń. Sama forma mi odpowiada.

13.10.2012 12:56
😍
47
odpowiedz
Jacus666Masellko
23
Legionista

+1 Myślałem że Irek am coś do powiedzenia ale po ostatnim poscie stwierdzma ze nei ząłożył czapki na jesień i trybiki pozamarzały... Mam nadizeje że odwracalnie!

A co do teori spiskowych to trzeba ieć oczy dookoła glowy i NICZEGO nie przyjmować bezkrytycznie-Jest tyle rzeczy ukrywanych przed opinią publiczną, że głowa boli, z drugiej strony niektópy teori spiskowe sa moooocno naciągane, ale warto mieć otwartą głowe!

13.10.2012 13:01
eJay
48
odpowiedz
eJay
241
Quaritch

gameplay.pl

Irek22-->Rozsadzasz system, nie wiem jak to inaczej nazwać...

Czyli wychodzi na to, że teraz większość waszych czytelników to kompletne debile, którzy zaczynają się nudzić, gdy muszą przeczytać więcej niż dwie strony. Gratuluję...

Gratuluję, nie pojąłeś tak prostej kwestii jak dostarczenie pierwszych wrażeń w dniu premiery dla danej gry. Naprawdę serce rośnie, gdy czytam takie fachowe analizy, zwłaszcza badanie nad poziomem inteligencji czytelników.

Dlaczego wcześniej takie zabiegi nie były potrzebne? Jakoś przez ostatnie 10-20 lat recenzje publikowało się całe, a nie we fragmentach.

20 lat temu raczej nie było w Polsce serwisów WWW o tematyce gier, to tak drobny szczegół. A 10 lat temu dominowały recenzje papierowe, portale internetowe raczkowały. Czasopisma działają na innych zasadach, bardzo często dostają exclusivy miesiąc wcześniej, czasem z dobrej woli, a czasem po to aby zwiększyć sprzedaż umieszczając na okładce postać z gry (i to jest dopiero jawna reklama ;)). To zupełnie inny model.

Jak to dobrze, że nie czytasz Rock, Paper & Shotgun, tam to dopiero robią niestandardowe recenzje bez cyferek - http://www.rockpapershotgun.com/2012/10/09/the-rps-verdict-dishonored/

13.10.2012 13:10
Irek22
49
odpowiedz
Irek22
154
Legend

Inczuczuna [45]

Pierwsze wrażenia mogą być z bety, z gry na wyłączność, z gry MMO, ale nie z gry, która jest dostępna już od kilku dni a w internecie możesz przeczytać już kilkadziesiąt recenzji.
Nie napisałem też nigdzie, że "ludzie ciekawi zdania innych to debile i gimnazjaliści"! Pojawi się recenzja, to sam ją przeczytam - tak, przeczytam czyjś opinię ta temat tej gry. Ba, uważam, że przed zakupem najlepiej przeczytać kilka/naście/dziesiąt recenzji, różnych opinii na temat tej samej gry! Ale no właśnie - recenzji.
Mnie osobiście irytuje takie podchodzenie do tematu, tak jak irytuje mnie cięcie gier na kawałki i sprzedawanie resztek w postaci DLC. Trudno, nie jestem "dzisiejszym graczem" i nie lubię, gdy ktoś próbuje mnie wydymać w pupę w ten, czy w inny sposób.

13.10.2012 13:14
yasiu
50
odpowiedz
yasiu
199
Legend

Irek - prosty drogowskaz dla Ciebie - idź na stronę największego polskiego miesięcznika o grach i przeczytaj to, co tam pojawiło się jako recenzja Dishonored. Polecam też lekturę recenzji Diablo III - jedną z pierwszych w Polsce. Zachowujesz się jak człowiek który pluje dookoła, że benzyna droga, ale samochodu nie ma i nie zamierza mieć. Nie dotyczy go, ale popluć może, bo przecież jest okazja.

Nie wiem tylko po co w ogóle kierować do Ciebie jakiekolwiek uwagi. Ciekawszą rozmowę mógłbym uciąć z 8 miesięcznym synem. On też nie rozumie tego, co się do niego mówi - ale przynajmniej sprawia wrażenie, jakby próbował.

13.10.2012 13:16
51
odpowiedz
zanonimizowany496228
7
Junior

Rozumiem recenzja "w przygotowaniu" tytulu mmo. Ale w tym wypadku? Po co? Smieszne i zalosne. I chyba wiadomo o co chodzi. Reklama? Sorry, ale tak to wyglada.

13.10.2012 13:23
Inczuczuna
52
odpowiedz
Inczuczuna
15
Chorąży

Wszystko pięknie, tylko nie zmuszaj innych to twojego gustu i światopoglądu. Ja lubię te pierwsze wrażenia, a ty usilnie próbujesz mi wmówić, że są one bezwartościowe. Może dla ciebie są, ale dla wielu nie, a nie jesteś jedynym i nieomylnym człowiekiem na tym świecie. I fakt, nie napisałeś, że ludzie ciekawi zdania innych to debile - tylko, że wszyscy, którzy czytają krótkie teksty to debile i gimbusy. Zresztą, czy dwie strony to krótki tekst? Bo inaczej się tego postu zinterpretować nie da, niezależnie co chciałeś przez niego przekazać. Tak jakbyś nie widział grona ludzi, prawdopodobnie sporego, którzy czytają i pierwsze wrażenia i pełne recenzje. Zresztą to kwestia człowieka, co lubi a czego nie lubi czytać, a oceniać go za to będzie tylko ignorant.

No i porównywanie tego do DLC to nieporozumienie - za przeczytanie tego tekstu nikt ci płacić nie każe i nie ma on wpływu na wygląd ostatecznej recenzji, więc w czym rzecz? Możesz spokojnie pominąć ten tekst i czekać na pełną recenzję, nikt cie przez to nie wydyma, bo nie dostaniesz mniej wartościowego materiału. Wypowiadasz się tak, jakby ktoś cię siłą zmuszał do czytania wszystkiego co na GOLu się pojawia.

13.10.2012 13:40
53
odpowiedz
zanonimizowany755031
42
Pretorianin

Recenzja gry-dobra rzecz. Powinna być adekwatna do poziomu PEGI na jaki zdecydował się producent. Jeżeli ma trafiać do dorosłego odbiorcy, oczekuję "dorosłego" tekstu. Nie chciałbym widzieć w recenzji opisów typu - "Dzięki nim możemy zdobyć m.in. umiejętność opętywania zwierząt (a po wykupieniu ulepszenia również ludzi)" - z całym szacunkiem, tego dowiem się sam. Ostatnio teksty od mistrzów zawierają w 99% czystą matematykę z gier. Oczywistą oczywistość.
Co do swobody ruchu w Dishonored, to po wyłączeniu wszystkich znaczników w opcjach HUD dalej owej swobody nie zaznałem. Chyba te "rozbudowane" lokacje będą dla mnie tajemnicą po wsze czasy.

13.10.2012 13:46
54
odpowiedz
zanonimizowany801079
25
Chorąży

Gra jest nudna, grafika jak na 2012 rok bardzo słaba, optymalizacja to żart. To są moje pierwsze wrażenia.

13.10.2012 13:55
55
odpowiedz
Lechu4444
61
Pretorianin

Gra chyba nie ma tekstur HD dlatego wygląda słabo na wysokiej rozdzielczości jak widziałem u kolegi (rozdzielczość 1920x1080) To marnie to wyglądało ale uruchomiłem u siebie (rozdzielczość 1024x768) to wyglądało całkiem ładnie. Ale nie trzymajcie mnie za słowo bo to mogą być moje subiektywne odczucia. A gra jest całkiem dobra.

13.10.2012 14:07
56
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

darowałem sobie czytanie. Widzę, że GOL wciela taktykę "na raty"... najpierw poradniki, teraz recenzje, what's next?
Jak na profesjonalny serwis to podejście trochę niepoważne. Z jednej strony chcieliście pokazać konkurencji i internautom, że gre już macie i gracie, a z drugiej nie mieliście wystarczająco czasu by przygotować kompletny, rzetelny materiał o Dishonored. Wygląda to trochę tak jakbyście ścigali się z innymi o osiągnięcie "Pierwsza w Polsce recenzja o Dishonored"... a że niekompletna to już nieistotne.

13.10.2012 14:07
viesiek
57
odpowiedz
viesiek
147
the doge

Też nie przepadam za tymi "recenzjami w przygotowaniu". Zdecydowanie wolałbym poczekać te kilka dni dłużej i od razu przeczytać kompletny tekst niż posilać się urywkami co drugi dzień.
Inna sprawa, że nie doszukuję się w tym żadnych ukrytych intencji czy spisków, po prostu tego nie lubię ;p

13.10.2012 15:22
kwiść
58
odpowiedz
kwiść
129
Generał

@Malaga
Nasz wspaniały świat. Robisz coś, żeby ułatwić życie czytelnikowi i przygotować lepszy tekst, a on cię jeszcze za to zjedzie i zrówna z błotem ;)
1. Recenzja robiona na raty jest zupełnym przeciwieństwem ścigania się o tytuł pierwszej recenzji w Polsce. Autor tej recki mógłby pewnie przejść grę w jeden dzień i następnego ranka opublikować byle jaki tekst, ale właśnie tego nie robi. Zamiast tego przygotowuje pierwsze wrażenia, a potem uzupełnia je po lepszym zapoznaniu się z tytułem. Z jednej strony niecierpliwy czytelnik może poznać wstępną opinię, a z drugiej strony ostatecznie powstaje rzetelny i profesjonalny tekst. Każdy dostaje to czego potrzebuje, ale widać nadal wszystkim w tyłku źle ;)
2. Poradniki w częściach też są robione zmyślą o czytelniku. Po co komuś poradnik do pierwszego rozdziału 2 tygodnie po premierze gry? Nie mówiąc już o takim poradniku do Skyrima, na który czekalibyśmy 2 miesiące o_O Serio tak cię to boli, że masz poradnik wcześniej i przez dłuższy czas za darmo? :>

@Mathiuss
"u nieznanych czepiamy sie o byle bzdety i mocno obnizamy oceny."
Ja ostatnio dałem jakiejś grze 7,5. Taka mało znana popierdółka. Jak jej tam było? Resident Evil 6? Kto by tam spamiętał te małe niezależne produkcje ;>

13.10.2012 15:23
59
odpowiedz
zanonimizowany755031
42
Pretorianin

Ciężko się nie zgodzić z Mathiussem. Inną sprawą jest oczekiwać, że każde słowo twórcy czy wydawcy znajdzie pokrycie, inną czy przedpremierowy tekst, pisany w samych superlatywach jest mocno naciągany. Stąd cały szum wokół tego tytułu. Tworzono magię rewolucji na miarę next gena, niepotrzebnie. To wygląda jak tania sensacyjka z podrzędnego brukowca, ale mamy tą przewagę, że sami weryfikujemy prawdę jako gracze. Kłamstwo ma krótkie nogi itp. itd.

...dlatego widok z pierwszej osoby, ma dla graczy pc-towych, największy wpływ i oddziaływanie na "wcielenie" się w głównego bohatera. Dishonored trzyma się prawideł tak kurczowo, jak kurczowo Courve trzyma oręż w lewej ręce...

13.10.2012 15:45
60
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

kwiść

z poradników akurat nie korzystam, ale wygląda to co najmniej dziwnie jak się wstawi "poradnik" do Black Mesa a tam jeszcze anwet pierwszego rozdziału nie ma tylko garść niepotrzebnych informacji typu "punkty HEV uzupełniają poziom Twojego kombinezonu" czy "rozwalaj skrzynki bo czasem jest w nich coś ciekawego".

Sama recenzja na raty jest poronionym pomysłem, bo jak się już raz przeczytało niekompletny tekst to nikt nie będzie subskrybował recenzji o Dishonored w nadziei że za 2 dni pojawi się kolejny fragment a 4 dni później część trzecia. Wolne żarty. Jakoś nie przypominam sobie żebym nauczycielce od polskiego mówił, że kolejną część wypracowania podeślę w środę, bo jeszcze tak do końca nie zaznajomiłem się z lekturą

13.10.2012 15:54
Matysiak G
61
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Mathius

Zabić możesz ciosem, strzałem, podłożyć pułapkę, napuścić szczury, przeprogramować urządzenia wartownicze, rzucić granat, wysadzić kanister z tranem, skoczyć na głowę, wywołać wichurę... Po cichu możesz skakać po dachach, teleportować się między przeszkodami, podduszać własnoręcznie strażników, usypiać ich strzałkami, odwracać uwagę rzucając różnymi gratami, przejmować nad nimi kontrolę itd. Może mapy nie są przesadnie otwarte, ale dobór narzędzi mamy pokaźny. Choć fpp generalnie są dość monotonne, to w Dishonored udało się tego uniknąć. Ta gra wręcz zachęca do zabawy w stylu: "a może teraz zróbmy to...". A największą zaletą jest to, że udało sie to wszystko płynnie połączyć i nawet najbardziej karkołomne akcje wykonuje się intuicyjnie.

Ja bawię się lepiej niż przy Arkham City.

13.10.2012 16:10
yasiu
62
odpowiedz
yasiu
199
Legend

Malaga - porównywanie recenzji z wypracowaniem w szkole jest tak dalece chybione, że nawet nie ma co tego komentować. Rzucasz autorytarnym tonem, że nikt nie będzie subskrybował recenzji Dishonored. Naprawdę jesteś przekonany, że ludzie badający poczytność artykułów nie badają sprawy i nie wiedzą, ile osób klika?

13.10.2012 16:17
LooKAS
63
odpowiedz
LooKAS
133
Konsul

pff, na co komu recka? Przewaznie po przeczytaniu o grze, ktora znam i wiem o niej sporo cisnie sie na usta wielkie WTF? O tych grach ktorych nie znam nie czytam (recenzji), bo patrz pkt. 1. Po tygodniu z komentarzy dowiem sie wiecej o interesujacej mnie grze niz z nawet najlepszej recenzji w 102 odcinkach.

13.10.2012 17:10
xand
64
odpowiedz
xand
102
Konsul

Po komentarzach stwierdzam, że cześć społeczności graczy to banda kretynów niewiedząca czego właściwie chce. Niedawno, na znanym pewnie wszystkim znanym serwisie pojawiła się dokładnie w dniu premiery recenzja gry Guild Wars 2. Gracze oczywście w komentarzach zbesztali autora gdyż ten napisał pełną recenzję tak rozbudowanej gry, jeszcze wczesniej pamietam że na kilku portalach wobec innych gier były żale że recenzja jest DOPIERO tydzien po premierze... Na GOLu pojawila sie recenzja GW2 w czesciach i nie było żali ... teraz nagle sie ku...a części odmieniło. Ludzie zacznijcie się leczyć albo poprostu poczekajcie do pełnej recenzji. Co do gry w dniu wczorajszym grałem 8 godzin, gra pochłonęła mnie w całości. Żadna cześć powyższego tekstu nie jest moim zdaniem przesadzona. Po wprowadzeniu zdążyłem zrobić zaledwie jedno pełne zlecenie wraz z zadaniami pobocznymi.Gra jest niesamowicie rozbudowana. Tutaj naprawde możemyprzedostać sie do ofiary jak nam pasuje (samych wejść do chronionego budynku naliczyłem z 5 czy 6). Starałem się zaglądać w każde dostępne miejsce (tak już mam-uwielbiam zwiedzać) na końcu i tak okazało się że jednak coś przeoczyłem. Gra daje wielką swobodę i czasami zastanawiałem się czy twórcy odrobine nie przesadzili. Grafika nie robi szału pod względem rozdzielczości tekstur mimo to jest przyjemna dla oka i aż miło się czasem rozglądnąć i podziwiać całokształt, a wraz z fabułą tworzy klimat jakiego jeszcze nie widziałem w żadnej grze. Jeśli kolejne zadania będą takie jak to pierwsze to zapowiada się naprawdę kolejna "dycha" po Skyrim'ie w którym nadal ilość godzin w grze zwiększa się mimo że to już 11 miesięcy od premiery.

13.10.2012 17:12
omadaha
📄
65
odpowiedz
omadaha
33
Centurion

1. Nie rozumiem zasadności krytykowania tekstów w przygotowaniu. Jakby nie patrzeć to jest zawsze wartość dodana. Nie ma obowiązku czytać! Jak ktoś ma ochotę poznać opinię recenzenta przed ukończeniem gry - proszę bardzo. Jeśli ktoś nie przepada za taką formą może spokojnie poczekać do publikacji pełnego tekstu.
Irek22 -
Dlaczego wcześniej takie zabiegi nie były potrzebne? Jakoś przez ostatnie 10-20 lat recenzje publikowało się całe, a nie we fragmentach.
X lat temu potencjalny czytelnik był przyzwyczajony do innych miar czasowych (czekało się zwykle na publikację recenzji w miesięczniku). Dzisiaj przepływ informacji jest z oczywistych względów szybszy a niektórzy odbiorcy oczekują, że nie będą musieli czekać kilka dnia na pełną recenzję. Publikacja tekstu "w przygotowaniu" to rozsądny kompromis, który pozwala chętnym poczytać tekst tematyczny wcześniej a niechętnym (podkreślę to raz jeszcze) - nie czytać go w ogóle...

Malaga
Z jednej strony chcieliście pokazać konkurencji i internautom, że gre już macie i gracie, a z drugiej nie mieliście wystarczająco czasu by przygotować kompletny, rzetelny materiał o Dishonored.
GOL nie musi chwalić się przed konkurencją, że grę ma i gra bo konkurencja dostałą ją w tym samym czasie i doskonale to wie. Terminy udostępniania wersji prasowych nie są w branż żadną wielką tajemnicą... A jeśli chodzi o przygotowanie kompletnego materiału to z zasady teksty "w przygotowaniu" mają być niekompletne co nie znaczy, że złe i niepotrzebne bo statystyki wyświetleń pokazują, że te testy są czytane.

Jednocześnie nie ma tu nic do rzeczy stan umysłu czytelnika (jak sugerował Irek22 tesktem o debilach), umiejętności czytania ze zrozumieniem czy wiek. Preferencje czytelnicze tyczą się zarówno młodszych jak i starszych czytelników GOLa i zarówno jedni jak i drudzy preferują lub nie teksty w przygotowaniu.

13.10.2012 19:19
66
odpowiedz
darek79r19
73
Pretorianin

Gry nie są ani dłuższe, niż kiedyś, ani bardziej wymagające. Normą jest, że poradnik wychodzi z opóźnieniem, ponieważ Pan Redaktor musi grę "rozpracować". Niestety to, co widzę na portalu GRY... zaczyna świadczyć albo o jesiennym sezonie urlopowym, albo o jakiejś nowej modzie na DLC do artykułu. Nie oceniam, tylko wyrażam, jak to widzę. Autorze tego pierwszego wrażenia, dziękuję Ci za kilka słów od siebie na temat gry i HWDP za spojler obejmujący 2/3 Twoich wypocin. Rozumiem, że recenzja powstaje w odcinkach, bo chcesz nam opowiedzieć grę.

13.10.2012 19:24
67
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

yasiu porównanie z wypracowaniem miało ironiczny wydźwięk, gdyż brzmi tak samo absurdalnie jak pisanie recenzji w kawałkach

13.10.2012 20:25
68
odpowiedz
haXen
25
Chorąży

koncepcja podziału na czesci recenzji gier innych niż mmo jest niewatpliwie chybionym pomyslem. rowniez wolalbym przeczytac pelnoprawny tekst z jednoznaczna ocena na koncu.

13.10.2012 21:57
69
odpowiedz
Wesol
37
Centurion

No i dmuchany balon pekl...pogralem troche. Jestem moze w 3/4 gry i musze powiedziec, ze gra jednak wybitna nie jest pod zadnym wzgledem...ot dobra gra nic wiecej. Ba zaczyna sie powoli nudzic. Niestety w grze nie ma nic innowacyjnego, wszytko gdzies juz bylo. Fabula taka sobie system wlalki ok ale za to koszmarna grafika ..ale to akurat najmniej wazne. Npewno liczylem na wiecej po zapowiedziach na gryonline. Na ta chwile gra moze na 7/10 i chyba to i tak troche naciagane.

13.10.2012 22:25
70
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

w dobie samoprzechodzących się gier Dishonored jest niewątpliwie powiewem świeżości. Owszem, nie ma tam innowacji, bo przenoszenie zwłok, czary-mary, przechodzenie misji na wiele sposobów to już wszystko było... ale było tak dawno temu, że nowe pokolenie zapomniało, albo w ogóle nie jest świadome tego, że tak kiedyś wyglądały gry i myślę że w takich kategoriach powinno się rozpatrywać Dishonored - jako hołd dla gier poprzedniej dekady

13.10.2012 23:25
dia8el
71
odpowiedz
dia8el
92
Wiedźmin

" Pozycja ta oferuje ogromną swobodę wyboru, a jednocześnie nie trzyma za rączkę, pozwalając na samodzielne odkrywanie tego, co ma do zaproponowania."

Gówno prawda - za przeproszeniem. Gra pokazuje po kolei co i jak zrobić aż do bólu.
Prawda, że można to zrobić na wiele sposobów, ale same cel i podpowiedzi związane z dotarciem do celu są tak zrobione, że kompletny debil by to przeszedł, a to gracza takiego jak ja obraża, bo ja chcę mieć przynajmniej możliwość wyłączenia wszędobylskich podpowiedzi, np gdzie konkretnie jest trop, który muszę podjąć aby znaleźć prawidłową ofiarę...
Kto już grał był na balu maskowym powinien wiedzieć, o co mi chodzi.

Poza tym gra spoko... Jeszcze nie skończyłem, ale czuję, że już blisko :)

13.10.2012 23:32
72
odpowiedz
koobon
82
Legend

bo ja chcę mieć przynajmniej możliwość wyłączenia wszędobylskich podpowiedzi
Przecież możesz znaczniki wyłączyć, a że gra jasno określa kogo masz się pozbyć, a w czasie eksploracji znajdujesz informacje gdzie tych osób szukać, to chyba dosyć naturalne. Nie wyobrażam sobie, by komukolwiek zlecano: "słuchaj, musisz załatwić jednego typa, nie wiemy kogo i nie wiemy gdzie, dasz sobie radę".

Wracając do tematu, recenzja podzielona na części jest najgłupszym pomysłem jaki widziałem od czasu koca z rękawami.

14.10.2012 00:23
73
odpowiedz
TobiAlex
193
Legend

xand nie porównuj gry singleplayer, którą powiedzmy można skończyć w 10h, do gry mmo, gdzie i 30h gry może być zbyt mało do oceny.

dia8el Jezu chłopie, czy Ty chociaż sprawdziłeś opcje gry? Tam masz chyba z 12 pozycji, co ma być wyświetlane a co nie :/ I co teraz napiszesz? Gra Cię obraża? Jest dokładnie odwrotnie i sam pokazałeś poziom swojej inteligencji.

14.10.2012 05:26
74
odpowiedz
haXen
25
Chorąży

czekamy w napieciu na kolejna odslone recenzji..............trza wziąć urlop

14.10.2012 07:37
75
odpowiedz
zanonimizowany698987
53
Generał

Wesol DOKŁADNIE! To wszystko już gdzieś było. Gra nie umywa się do Bioshocka, a graficznie tragedia. Po 2h gry zaczyna nudzić i muszę zrobić dłuższą przerwę. Te wszystkie oceny po 9/10 czy 10/10, to jedna wielka reklama i nic więcej. W takim razie Hitman: Absolution będzie dostawał po 12/10 :D?

14.10.2012 10:05
Lothers
76
odpowiedz
Lothers
191
Senator

Moim zdaniem nie umywa się do Thief'a, ale Bioshock'a to zjada na śniadanie.

14.10.2012 13:05
😊
77
odpowiedz
Morison6
18
Chorąży

koobon

".... jest najgłupszym pomysłem jaki widziałem od czasu koca z rękawami."

Koc z rękawami wspaniały pomysł, muszę sobie taki kupić na zimę, może wiesz gdzie taki dostać ? ;)

14.10.2012 13:15
78
odpowiedz
koobon
82
Legend
14.10.2012 13:28
79
odpowiedz
zanonimizowany801079
25
Chorąży

@Lothers Chyba w bioshock'a nie grałeś. Tej grze daleko do bioshock'a.

14.10.2012 13:33
Hazdor
80
odpowiedz
Hazdor
36
Centurion

I tak pewnie dostanie 10/10 jak np "genialny i bez minusowy" Skyrim...

Ten screen z pierwszej strony aż mnie przeraził graficznie xd.

14.10.2012 14:01
Aen
👍
81
odpowiedz
Aen
232
Anesthetize

Na taką grę czekałem - Od czasów Thiefa 3 i Splinter Cell:CT żadne skradanie się nie sprawiło mi tyle frajdy. Dodatkowo świat jak najbardziej do mnie przemawia. Od siebie polecam z całego serca. Idealna przystawka przed nowym Thiefem.

14.10.2012 14:21
82
odpowiedz
AndrzejC
29
Legionista

Gra jest rewelacyjna. Dawno się tak nie bawiłem. Klimat, walka bronią białą, skradanie się - wszystko wykonane na najwyższym poziomie. W grze trzeba zabić koniecznie tylko jedną osobę (na balu maskowym - chyba, że jest wyjście którego nie odkryłem ale wątpię bo gra jasno prezentuje jakie się ma możliwości). A poza tym można wszystkich oszczędzić nawet głównych wrogów.

14.10.2012 14:47
Shinpu
😊
83
odpowiedz
Shinpu
12
Legionista

Hmm... chyba szykuje się kolejny zabijacz czasu. Czekam na pełną recenzję i poważnie zastanowię się nad jej kupnem

14.10.2012 15:36
84
odpowiedz
MC Grzechu
29
Centurion

gra super tylko ma bugi. W misji Dom rozkoszy po wejściu do domu doktora nie idzie z niego wyjść, konsola się zawiesza. Czy ktoś jeszcze ma takie problemy bo jestem lekko poirytowany

14.10.2012 15:50
85
odpowiedz
Święty!
123
Konsul

@AndzejC - na balu maskowym nie trzeba zabijać Lady Boyle, jest wyjście non-lethal

spoiler start


Trzeba w jednym z pokoi odnaleźć gościa z maską stracha na wróble. Po rozmowie z nim, okaże się, że wie kim jesteśmy i kocha Lady Boyle, dlatego powie nam, że możemy jej nie zabijać, tylko ogłuszyć i oddać jemu. Jak ją ogłuszymy trzeba ją zabrać do kanałów, gdzie on już będzie czekał z łódką i wywiezie ją w nieznane.

spoiler stop

14.10.2012 16:29
Lothers
86
odpowiedz
Lothers
191
Senator

@Ferment: owszem, grałem w Bioshock, a nawet go ukończyłem - uważam tę grę za gówno.

14.10.2012 16:52
87
odpowiedz
Malaga
135
ma laga

grałeś..i ukończyłeś nawet... i uważasz grę za gówno :)
jak nudne i bez wyrazu trzeba mieć życie żeby zmuszać się do kilkunastu godzin grania na konsoli/PC w grę "gówno"?* :)

*-to retoryczne pytanie

14.10.2012 16:55
Orlando
😁
88
odpowiedz
Orlando
42
Smile Smile Smile

Przegrałeś kilka godzin? Jak możesz oceniać całą gre bez ukończenia?!
Przeszedłeś całą i ci się nie podobała? To po co tyle czasu przy niej spędziłeś?!

14.10.2012 17:00
89
odpowiedz
AndrzejC
29
Legionista

Święty! - Dzięki, nie wiedziałem. W takim razie całą grę można przejść nikogo nie zabijając.

14.10.2012 18:32
90
odpowiedz
TobiAlex
193
Legend

Ta, to jest właśnie zajebiste, tak samo jak większość komentarzy na metacritic do różnych gier "pograłem 20h i stwierdzam, że to gówno, daje 3/10". Jak to g.... to na ch... grałeś (albo jakim cudem wytrzymałeś 20h)? Jak coś mi się nie podoba to w to nie gram.

14.10.2012 21:49
91
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

Zgadzam się w całości z tym co już ktoś wspomniał wyżej. Jaki jest sens robienia recenzji "w przygotowaniu" dla gier nie-MMO? Poradniki jeszcze mogę zrozumieć, ale recenzje?

Przejście tej gry na normalnym poziomie trudności i znalezieniu większości bonusów zajęło mi 10,5h. Nie masz czasu na robienie recenzji? To jej kur** nie rób! Proste. Nie wiem co nieudolny Adrian Werner chciał osiągnąć poprzez wrzucenie jej ze statusem "w przygotowaniu". Może fakt zarezerwowania sobie możliwości zrecenzowania tej gierki?

Dla mnie Adrian Werner i jemu podobni tworząc recenzje "w przygotowaniu" osiągają jedno. Obniżają poziom merytoryczny i profesjonalizm serwisu Gry-Online.

Serwis Gry-Online korzysta z lidera na polskim rynku i pozwala pseudo-recenzentom na robienie co się chce, czyli pisania recenzji przez tydzień i codziennie dodawania jednego akapitu... Oby tak dalej. Niedługo osiągniecie dno w ten sposób.

14.10.2012 22:27
😃
92
odpowiedz
Leon_Willy
89
Konsul

w0o0t --> Uważaj, zaraz przyjdzie pewien zły pan z redakcji i Ci powie, że Ty się mylisz, a on ma rację!

14.10.2012 22:59
JudgeHolden
93
odpowiedz
JudgeHolden
34
Centurion

w0o0t >> 1. A co niby jest złego w robieniu recenzji "w przygotowaniu"?
2. Przeszedłeś grę? OK. Masz bonusy? OK. Tylko że w miarę obiektywne recenzowanie to też przejście (przynajmniej części) gry na innych poziomach trudności, zapoznanie się z różnymi wersjami językowymi, zastosowanie odmiennych rozwiązań, porównanie różnych opcji graficznych.
3. Adrian Werner jest większym profesjonalistą niż sądzisz. Daj się chłopakowi zapoznać z grą i wystawić ocenę, którą ludzie będą czytać nawet w kilka lat po premierze Dishonored...

14.10.2012 23:10
Lockwood
94
odpowiedz
Lockwood
16
Legionista

W ogóle ta gra nie ima się ocenianiu jej pod kątem "techniczno-ukończeniowym". Co poniektórzy nie pamiętają może już czasów, w których oceniało się tzw. "grywalność" dużo bardziej subiektywnie niż teraz. Czasy mamy takie, że większość produkcji jest robiona pod gracza "przeciętnego" - jak muzyka pop. Dishonored oprócz głupiej siekanki/znajdowania bonusów i powiększania ePenisa daje coś, czego próżno szukać w większości gier z ostatnich miesięcy.

KLIMAT! Matko z córką. To jest tak niesamowicie wciągający, pokręcony świat (mimo że Bioshock był dla mnie zbyt mroczny i miałem opory - do Dishonored się jednak postanowiłem przekonać) + genialnie zarysowane postacie... że już o tym jak nasz styl gry wpływa na całość...

Dawno nie było czegoś tak dopieszczonego pod względem MERYTORYCZNYM a nie technicznym.

Ludzie, którzy są tzw. "napinaczami", "hejterami" czy po prostu burakami ze słomą wychodzącą z butów mogli by się ogarnąć i albo poczytać więcej książek, albo po prostu nie ładować żółci publicznie i wrócić do mniej wymagających intelektualnie zajęć.

Ale jeździć po recenzencie czy po grze, której się po prostu nie rozumie... Boże widzisz i nie grzmisz.

14.10.2012 23:22
😍
95
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@JudgeHolden
A co jest dobrego w robieniu recenzji i publikowaniu jej "w przygotowaniu"? Ludzie (a raczej idioci) kupujący tutaj abonament powinni dostać coś kompletnego, a nie kawałek czegoś, bo autorowi się nie chciało skończyć recenzji.

Gra wyszła w piątek i od 1:00 w piątek można było grać. To co zrobił Adrian Werner jest dla mnie brakiem profesjonalizmu. Normalna osoba dałaby recenzję od razu kompletną, a nie w kawałkach.

Tak samo byś zrobił pisząc dla jakiegoś czasopisma recenzję? "Pół recenzji teraz, drugie pół w następnym numerze"! Dobre nastawienie do ludzi i do klientów poniekąd.

Różnych rozwiązań jest tak wiele, że słuszność statusu "w przygotowaniu" może być tylko dla poradnika, nie dla recenzji. Albo się stawia na profesjonalizm i daje się coś najlepiej jak się potrafi, albo się nie robi wcale w tym wypadku. Ciężko zrozumieć?

@Lockwood
Jeżdżę po recenzencie, bo jest nieudolnym recenzentem. Do gry nic nie mam, mogę ją ocenić bardzo dobrze, zwłaszcza to co wspomniałeś - klimat.

14.10.2012 23:49
stasiek1818
96
odpowiedz
stasiek1818
57
Centurion

Gram na poziomie trudnym.Różne znajdzki zmieniają mi się na monety,np. podnosze drut i mam monety,znajduję mapę zatoki i mam znowu monety.Też tak macie?

14.10.2012 23:50
97
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

Tak, to jest traktowane jak "łup"...

14.10.2012 23:57
JudgeHolden
98
odpowiedz
JudgeHolden
34
Centurion

w0o0t >> Dobre jest chociażby to, że czytelnik może dowiedzieć się, jak zmieniła się (i o ile) opinia recenzenta w stosunku do pierwszych wrażeń. Dla mnie akurat jest to bardzo dobry sposób na wyrobienie sobie opinii. Ludzie (i bynajmniej nie idioci, choć łatwo przychodzi ci obrażanie innych) posiadający abonament na GOL-u dostaną pełną recenzję - po pierwsze - zanim cytowane przez Ciebie pisma drukowane pojawią się w salonach z prasą, więc w ogóle nie łapię tego argumentu, a po drugie - będzie o wiele bardziej dopracowana niż recki innych serwisów sieciowych. Stosowanie tej samej miary dla serwisu internetowego i prasy to dowód na lekki anachronizm.

15.10.2012 00:37
99
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@JudgeHolden
Dla mnie Twoje argumenty są bezzasadne. Recenzent pokazuje swój brak profesjonalizmu w robieniu recenzji, zaś serwis Gry-Online również zatrudniając takich warchołów.

Propo idiotów, to kto w dobie internetu płaci za czytanie recenzji, w dodatku czytanie recenzji, które nie są kompletne?

Koniec tematu. Tobie nie da się niczego powiedzieć. Ty masz swoją prawdę, gówno prawdę.

15.10.2012 00:48
100
odpowiedz
zanonimizowany837901
20
Centurion

Ale tu się zrobił butthurt

15.10.2012 00:56
reksio
101
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

W ramach eksperymentu proponuję redakcji GOL zatrudnić co bardziej butnych userów tego wątku, autorów perełek typu: "dla mnie ta gra to gówno" i zlecić im napisanie recenzji z jakiegoś hitu. Ja naprawdę chciałbym to zobaczyć. Chciałbym poczytać w0o0ta albo Lothersa. To byłoby coś naprawdę przełomowego. A jeśli nie, to przynajmniej pośmiejemy się z nich w nieco bardziej oficjalny sposób.

15.10.2012 01:43
102
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

a to moje pierwsze subiektywne wrażenia :
- brak jakiegokolwiek wprowadzenia fabularnego, takiego bym chociaż odrobinę przywiązał się do postaci albo do kogokolwiek.
- grafika nie przystająca do dzisiejszych czasów - o ile gdy wszystko jest ciemne nawet może się podobać, to w pełnym oświetleniu wychodzą wszelkie niedoróbki
- AI - zabijam gościa w więzieniu, a jego koledzy stojący 2 metry ode mnie którzy akurat mają włączoną opcję dialogową nie reagują
- podświetlenia! - nie cierpię jak wszystkie przedmioty, kasa, albo drzwi mi się podświetlają
- walka wręcz - blok, ciecie, blok, ciecie, blok, cięcie
- zapach bioshocka - to kwestia indywidualna, komuś taki stempunkowy klimat połączony z magią może odpowiadać, dla mnie jednak to jest za mocny koktajl.
- i pomniejsze głupoty jak np. mechanizmy pułapek oświetlone lampami (sic!)które nie wiadomo po co i na kogo została zastawione.

+ zapach deus ex to jest największy i bardzo duży plus (taki niwelujący większość powyższych minusów), ale nie dlatego, że ten element związany z cichym wykańczaniem czy czajeniem się po cieniach jest jakoś świetnie wykonany - tylko po prostu tak mało jest gier o takiej konwencji, że odmiana w postaci bardziej wyrafinowanego mordowania niż parcie do przodu ala COD daje naprawdę dużą przyjemność

15.10.2012 04:00
103
odpowiedz
zawu92
1
Junior

Nie ma nad czym się zastanawiać właśnie ją ukończyłem i gra jest fenomenalna.

15.10.2012 08:18
104
odpowiedz
ozoq
59
Generał

Ja już zdecydowałem. Gra roku. W konkurencyjnym serwisie jest artykuł dlaczego wszystkim powinno nam zależeć żeby ten tytuł okazał się hitem sprzedażowym. Świetny świat, unikalny gameplay, wiele i to naprawdę wiele dróg do celu, możliwość przejścia gry bez zabicia jednej osoby (dało mi to więcej przyjemności niż zabicie tysiąca wrogów w codzie, asasynie i skyrimie łącznie), doskonały styl graficzny, dojrzałość w miejsce pegi 16.
Sami damy sygnał wydawcom czy chcemy co roku dostawać nowego coda czy jednak potrzebujemy takiego powiewu, a raczej huraganu świeżości jakim jest Dishonored.
Cholera, aż czuję się dumny, że kupiłem tę grę.:-)

15.10.2012 08:44
105
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@reksio
Zacznijmy do tego, że nie umiem pisać recenzji i się do tego przyznaję. Dlatego też tego nie robię. A po drugie kretynie gdzie napisałem "dla mnie ta gra to gówno" albo coś w tym stylu? Dla mnie to kandydat do gry roku.

15.10.2012 09:06
yasiu
106
odpowiedz
yasiu
199
Legend

W0o0t jest dla mnie jak na razie kandydatem do bana roku. Ciężko znaleźć jedną wypowiedź tego gościa w której by kogoś nie obrażał, ale to nie moja decyzja.

Proponuję zastanowić się, pomyśleć, jak działają redakcje - czy to piszący zarzucają je tektami a te wybierają sobie co chcą, czy może odwrotnie, redakcje zlecają do napisania tekst, w takiej czy innej formie, w tylu albo tylu częściach?

15.10.2012 09:12
107
odpowiedz
zanonimizowany698987
53
Generał

Gra roku :D? To byłaby chyba najgorsza gra roku ostatnich 10 lat...
Hitman ze spokojem zniszczy Dishonored!

15.10.2012 10:01
108
odpowiedz
komenty
69
Senator

Ciemność ma wpływ na wykrycie bądź niewykrycie, ale tylko przy większych odległościach. Z tymi kilkunastoma sposobami na przejście to trochę przesadziłeś. W praktyce są 2-3 różne sposoby, a to czy wejdziesz do budynku korzystając z okna nr 2 czy okna nr 3 to już są detale. Pod tym względem gra przypomina Hitmana.

Grę oceniam jednak wysoko, wciąż ją przechodzę, ale zwiedzając wszystko, czytając wszystkie książki itp. oraz nie zabijając nikogo ani nie wszczynając alarmów, więc zabiera mi to bardzo dużo czasu. Skończę jakoś w tygodniu.

15.10.2012 10:31
Dzienciou
109
odpowiedz
Dzienciou
159
Generał

@reksio to jest pomysł. Taki hate-club można by zrobić. Co do recenzji w częściach – to mam mieszane uczucia. Z jednej strony to nie jest akurat gra która wymaga tygodnia ogrania. Na pierwsze wrażenia wpływa też pewnie w znacznym stopniu Hyde co może wprowadzać w mylny odbiór gry. Z drugiej strony zawsze jest to wartość dodana, którą w wolnej chwili można przeczytać lub nie i nie trzeba czekać z zakupem do recenzji jeśli recenzent już na tym etapie potrafi polecić gierkę.
Co do Dishonored to poczekam aż skończę Xcom. Tam niestety ocena gry z każdą godziną leci w dół ;/

15.10.2012 11:05
110
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Ja nie wiem z czego Wy w ogó­le robicie problem. Jeśli przeszkadza Wam tymczasowa recka to po kiego grzyba tu wchodzicie ? Mi tam to pasuje, mimo, ze grę mam od premiery amerykańskiej (choć i tak gram dopiero od piątku z przyczyn oczywistych i osobistych). Wiecie co zrobiłem ? Właśnie wydrukowałem sobie tą mini reckę do czytania w kibelku. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony (zajęła dwie strony A4 na czcionkę 10 TNR), a mini recka dodatkowo spotęgowała moje oczekiwanie na pełną reckę.
Teraz kolejna kwestia - ktoś tam napisał nudna - a kto Wam każe grać powoli ? Zagrajcie to jak w klasycznego fpsa to Wam się odwidzi myśl o nudzie. Słaba optymalizacja - że co proszę ? Dawno nie widziałem gry, w której miałbym po wyłączeniu vsynca (stałe) ponad 100 fpsów w full hd z max detalami. Słaba grafika - następna bzdura. Chyba nie widziałem gry bogatszej w detale. Do tego jest coś takiego jak mod FOG Changer, Enhancement Post Process oraz możliwość zmiany AA w sterach. Poza tym artystycznie chyba najładniejsza kreska jaką widziałem w grach. Na tekstury tez jest sposób. Po skorzystaniu z tych modów gra wygląda lepiej niż większość nowych produkcji a w zasadzie chyba wszystkie jakie wyszły w roku 2012. Podajcie mi chociaż jedną ładniejszą grę z tego roku (nie 2011). Mass Effect 3 ? Tak słabej grafiki nie widziałem od dawna. Risen 2 ? To samo. Max Payne 3, to chyba jedyna ładniejsza gra. Resztę lepiej przemilczeć. Zatem powiem krótko - śmiechłem z osób, którym wymieniłem to wszystko co przeczytacie w tym poście :)

15.10.2012 11:18
Matysiak G
111
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Ja przeszedłem w jakieś 12 godzin, grając w stealth, ale jak trzeba było kogoś ukatrupić, to się nie szczypałem. Zebrałem wszystkie runy i zaklęte kości, zostały mi jakieś dwa niezebrane obrazy. 20h to zajmie chyba tylko przejście na ducha
Bardzo mi się podobało.

15.10.2012 13:10
112
odpowiedz
zanonimizowany698987
53
Generał

Przeszedłem grając w ukryciu prawie nonstop w jakieś 6h... żenada.

15.10.2012 13:12
Orlando
😊
113
odpowiedz
Orlando
42
Smile Smile Smile

A to ciekawe, jestem na początku trzeciej misji, a gram z prawie 5 godzin.

15.10.2012 13:24
114
odpowiedz
zanonimizowany812014
30
Konsul

[114]

6h to ja spędziłem w 1 i 2 misji. A gdzie tam dalej. Nie ukradłem gry to się bawię, zwiedzam wszystko, robię wszystkie zadania, nie wyludniam nierealistycznie miasta i rezydencji tylko wymijam wrogów, prowadzę wszystkie możliwe dialogi do "końca". Poziom "bardzo trudny" + wyłączone "wspomagacze".

Gwarantuję ,że grając tak ta wspaniała produkcja starczy na dużo, dużo godzin.

15.10.2012 14:00
JudgeHolden
115
odpowiedz
JudgeHolden
34
Centurion

@w0o0t >> "Tobie nie da się niczego powiedzieć. Ty masz swoją prawdę, gówno prawdę." Zaraz, czyżbyś mówił sam do siebie? Bo ja w Twojej mieszance wyzwisk i narzekań godnych mazgajów ("mamoooo, nie dali pełnej recenzji") jakoś nie widzę konkretnych argumentów. Piszesz coś o płaceniu za recenzję - przez dwa tygodnie wszystkie teksty na GOL-u są bezpłatne, a do tego czasu pełna recenzja na pewno się pojawi. Wspominasz o braku profesjonalizmu recenzenta, ale nie podajesz żadnych cytatów i odniesień do tego, co konkretnie napisał. W dobie Internetu w sieci pojawiają się fragmenty wywiadów, kilkuczęściowe relacje, a jakoś nikomu to nie przeszkadza. No tak, ale najlepiej zawsze wszystko mierzyć standardami prasy sprzed 15 lat. I coś jeszcze - jak Ty siadasz do gry o 01:00 w nocy i po 10 godzinach na nogach brednie na forum wypisujesz, to nie spodziewaj się, że inni muszą iść za Twoim przykładem i Ci kompletne recenzje na tacy podawać, gdy tylko tego zapragniesz, zwłaszcza że masz ich w sieci od groma.

15.10.2012 15:49
116
odpowiedz
Ogarniacz
8
Generał

@Hydro2 w smartphona sobie zainwestuj nie bedziesz musial drukowac :P

15.10.2012 16:20
117
odpowiedz
Moonglow
38
Chorąży

No ja na początku 3 misji mam przegrane 11h. Nie używam żadnej broni ani mocy. Wszystkie pomoce i wskaźniki w opcjach wyłączone, nie zabijam nawet głównych celów. Gra znakomita. Nie jest to Thief, ale niedużo brakło ;p.

15.10.2012 16:42
118
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@JudgeHolden
Żal dupę ściska czytając to co piszesz... Nie będę kontynuował dyskusji z tobą. Koniec karmienia trolla w twojej postaci.

15.10.2012 17:08
👍
119
odpowiedz
icichacal
89
Pretorianin

Dla mnie ta gra to wypas na jaki czekałem ... GRA ROKU '12. Chociarz i tak mniej ambitni beda glosowac na NFS :P

15.10.2012 17:39
120
odpowiedz
zanonimizowany698987
53
Generał

Gra roku to na bank HITMAN!

15.10.2012 18:29
xand
121
odpowiedz
xand
102
Konsul

No i gadaj tu z takimi jak pan MarcoV86... do premiery gry jeszcze trochę ale już jest gra roku... a Tym którzy ukończyli grę w 5-11 godzin współczuje. Gram nadal swoim powolnym sposobem, przeszukuje wszystkie lokacje i staram się zrobić wszystkie zadania poboczne i czasem naprawdę zaskakuje mnie fakt ile sposobów wejścia gdzieś tam miałem, ile sposobów na uśmiercenie miałem (czy to oskryptowane czy własna inwencja twórcza) przy czym z tego co widzę nie trzeba było nawet nikogo zabijać . Do tego porozrzucane wszędzie książki i listy, które jeszcze bardziej dodają klimatu. Pro graczom przechodzącym grę żeby tylko przejść naprawdę współczuje, a sobie (jak to już ktoś napisał wcześniej) gratuluję świetnego zakupu... pozostałym podzielającym moje zdanie także gratuluję :]

15.10.2012 20:13
Matysiak G
122
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

xand

Jak się Corvo rozwinie i nabierzesz wprawy w używaniu mocy, to zaczynasz śmigać po mapach tak, że strażnicy co najwyżej zdążą zobaczyć, jak znikasz za rogiem. Nie rozumiem za bardzo podejścia w stylu Moonglow. Nie po to ma się tyle opcji, żeby z nich nie korzystać. A właśnie mnogość sposobów na rozwiązanie każdej sytuacji w tej grze świadczy o jej wielkości. Co kto pisze, to gra inaczej. Gra generalnie premiuje dyskretne podejście, ale wcale go nie wymusza.

15.10.2012 20:55
123
odpowiedz
Święty!
123
Konsul

Jestem na początku 8 misji i w tej chwili mam nagrane pewnie z 11-12 godzin, ale może być więcej, bo czas przy tej grze szybko leci. Zacząłem pykać jakoś w piątek. Na początku faktycznie zbiera się wszystkie znajdźki, potem przez misje leci się już dużo szybciej, bo robi się nieco trudniej, więc niektóre sekrety sobie darowałem (w misji zabicia Lorda Regenta - zdjąć główny cel to pikuś, ale prześliznąć się bez zabijania i wzbudzania zainteresowania do wszystkich run/bone charmów jest dużo gorzej). Aczkolwiek mam zamiar zagrać drugi raz, więc wtedy pewnie będę sobie szukał wszystkiego dokładniej.

Ktoś pisał że nie pasuje mu podświetlanie przedmiotów - można to wyłączyć w opcjach.

Co do grafiki - jakoś w ogóle nie zwróciłem uwagi. Czasami widać jakieś słabsze tekstury, ale ogólnie ok, oddaje klimat a to jest imo najważniejsze.

15.10.2012 21:15
MoC_Elninio
124
odpowiedz
MoC_Elninio
25
Legionista

Jak dla mnie gra niespodzianka. Z początku myślałem Darksiders 2, Borderlands 2 a może Mass Effect 3 będzie grą która mnie najbardziej wciągnie, a jednak Dishonored dla mnie jest najbardziej wciągającą grą. Być może że jest to nowego-innego a wcześniej wymienione przeze mnie gry już gdzieś widziałem (patrz cyferki przy tytułach). A tutaj zupełnie coś zaskakującego. Ciekawe postaci, różne możliwości przejścia danego fragmentu gry. Na razie 2 misje robię a na liczniku 4h grania. Zwiedzam, przeglądam za każdym razem próbuje przejść dany fragment na inny sposób. Gra bardziej wciąga niż Deus EX. Oprócz ME3 gra która mi się w tym roku najbardziej spodobała. Podsumowując dla mnie gra na 10!! Mass Effect na 9,5. Przede mną jeszcze tylko nowy Assasyn oraz cichy zabójca ;).

15.10.2012 21:42
jarooli
😉
125
odpowiedz
jarooli
111
Would you kindly?

Weekend już minął to może najwyższa pora zamieścić pełną recenzję? Wszystkie serwisy już opublikowały swoje teksty, a GOL - niby największy portal o grach śpi i raczy nas swoją tandetną recenzją w przygotowaniu. Nie wstyd wam?
I nie brońcie się że zwlekacie z tekstem w celu dokładnego sprawdzenia produkcji, bo to żadna różnica czy wrzucicie go 2 dni wcześniej czy później, ocena i tak będzie co najmniej 9.0 i gra zostanie wychwalona pod niebiosa.

16.10.2012 00:42
👍
126
odpowiedz
tomzkat
102
Konsul

jak dla mnie gra jest GENIALNA . czuje się jakby deus ex wrócił . Klimat niesamowity . Gra roku bo niby kto ?

16.10.2012 01:17
reksio
127
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

wo00t:
A po drugie kretynie gdzie napisałem [...]

Oj stary, nie wiem, gdzie się wychowywałeś i z jakiej części internetu do nas przybyłeś, ale tutaj z tego typu wojenną retoryką długo nie popiszesz. Więc albo schowasz swoje rozbuchane, rozdmuchane ego we własne kieszenie, albo jakiś znudzony mod przy kawie, pomiędzy ustaleniem statusu na fejsie, a zalajkowaniem foty znajomego, odstrzeli Ci dupę jednym kliknięciem. Aż tyle i tylko tyle.

16.10.2012 01:50
Amo
👍
128
odpowiedz
Amo
103
Pro-vocator

wo00t -> nie wiem o co poszło, nie czytałem nic powyżej ostatniego posta reksia, by nie podnosić sobie ciśnienia niepotrzebnie, ale wyzywanie od kretynów starych wygów ... oj nieładnie, dopiero co zacząłeś "kariere" na tym forum, zgrzeczniej nam ładnie ...

Odnośnie samej gry to dopiero co zacząłem z powodu ciągłego łupania przez weekend w Xcoma (zakupiłem w piątek obie, ale Xcom zasysa jak vaccum) no i po tych kilkudzisięciu minutach mogę powiedzieć jedno - KLIMAT ! na potęgę :)

Już zacieram łapki co będzie dalej, naprawdę udany październik 2012 :) dłuuugo czekałem na takie produkcje (w przypadku xcom'a - prawie 15 lat)

16.10.2012 02:46
Mac94
129
odpowiedz
Mac94
87
Inner Peace

Gra ukończona dzisiaj. Gra ma swoje plusy, i minusy, ale jest bardzo grywalna, to jej trzeba przyznać. Jest dobrze wykonana, nie ma w niej jakichś upierdliwych wad, żeby się można było od niej odbić. Do tego, można grać na różne sposoby. Jest dobrze, ale tylko dobrze, bo raczej nie ma się czym zachwycać, ot dobra gra, warto w nią zagrać i tyle. Jednak jeżeli powstanie kontynuacja, to myślę, że będzie zajebista. Widać, że twórcy bardzo ostrożnie tą grę robili. Mało mocy i broni, a te które są, to raczej mało się przydają tak naprawdę, częściej są po prostu dla bajeru..bo zgadnijcie jakiej broni i mocy używamy? Zwykłego sztyletu, i teleportacji..czyli to co dostajemy już na samym początku, reszta to bajery, całą grę można przejść, nie używając nic innego, niż sztylet + blink.

Co do grafiki, gdy tylko się gra uruchomiła, mój pierwszy komentarz: ale brzydka grafika. Jednak, styl jest taki, że to absolutnie nie przeszkadza, a nawet odwrotnie jest bardzo dobrze, bo gra działa płynnie. Owszem, jakieś lepsze tekstury, więcej odbić by się przydało. Jest skromnie, ale przyjemnie.

Fabuła:

spoiler start

Gdy tylko przeczytałem wiadomość, że niecierpliwie na nas czeka ktoś kogo jeszcze nie znamy, i chce nam pomóc odzyskać honor, to wiedziałem, że facet nas sprzeda. Czy tylko dla mnie to było takie oczywiste?

spoiler stop


Ogólnie każda misja jest podobna, musimy kogoś zabić (lub neutralizować). Jednak lokacje są różne, i sytuacje też mocno różnią się, więc niema uczucia powtarzalności, jak to np. było w pierwszym AC.

Klimat to mieszanka Bioshocka, z Half Lifem, w klimacie komiksów, więc jest lepiej niż dobrze. Klimat to najmocniejsza strona tej gry.

Zakończenie:

spoiler start

Ogólnie są trzy, zależnie od tego jaki mamy chaos (czyli jak dużo zabiliśmy). Trochę smutne, że nie dostałem dobrego zakończenia, mimo, że oszczędziłem prawie wszystkie główne postacie, tylko Madam Botie (Pani w czerwonej sukni, na balu z maskami) zabiłem sztyletem. Do Havecock'a to podkradłem się od tylu, i go poddusiłem, więc w ogóle, geniusz. Co najlepsze, obejrzałem na youtube, niby najgorsze, zakończenie które dostajemy, gdy pozwalamy, Emilii spaść...i jest one najlepsze, najbardziej klimatyczne, najbardziej pasujące do gry..ehh..

spoiler stop

16.10.2012 09:36
130
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Ogarniacz, mam smartka z netem i wifi bym mógł przeglądać neta w kibelku :P Ale to nie to samo, co czytanie z papieru. Takie CDA kupuję też tylko dla pisma a z płyt praktycznie nie korzystam. Co prawda od rzadka zdarzy się pełniak, z którego skorzystam (np Tomb Raider Underworld) czy MDK2 HD, ale to rzadkość. Najbardziej jednak lubię czytać o kartach graficznych i prockach, ktore wychodzą, szczególnie, że mam świadomość, że większość jest słabsza od posiadanej przeze mnie :P To mi się najbardziej podoba w tych artykułach :D Co do Dishonored - jestem mw na półmetku i praktycznie nie korzystam z elementów RPG a gra się bardzo przyjemnie. Mam tylko nadzieję, że jak zabijam tradycyjnie i traktuję grę jako zwykłego FPS'a to mam szanse na "dobre" zakończenie :> Poza tym uwalniam NPC (znaczy nie zabijam ich, a uwalniam tych, co aktualnie gdzieś tam wyczaję). Ma to wpływ na zakończenie czy tylko zabijanie ? Nie chce mi się grać "po cichu" :P

16.10.2012 13:09
😊
131
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@Mac94
Zaskoczyłeś mnie tym trzecim zakończeniem, sądziłem że są tylko dwa. W większości różnią się tylko tym, co się dzieje dalej w przyszłości.

Bronie i gadżety zależą od stylu gry, jaki preferujemy. Cichy zabójca oczywiście wybierze strzałki usypiające, spowolnienie czasu, kontrolę umysłu.

spoiler start

Good - Low Chaos, save Emily.
Bad - High Chaos, save Emily.
Very Bad - High Chaos, don't save Emily.

Ja jakoś problemu nie miałem z chaosem. Po misji w Golden Cat (włącznie z nią) miałem ciągle Low Chaos. Wszystkich podduszałem. Śmierci "targetów" powodowałem wypadkiem albo innym sposobem (np. z Lady Boyle - łódka oraz z Lordem Regentem - nagranie), podobnie też oszczędziłem mistrza zabójców. Tak więc zobaczyłem pozytywne zakończenie.

Teraz przechodzę drugi raz, całkowity freestyle. Jeśli ktoś mnie zobaczy, to ginie. Wcześniej stawiałem tylko i wyłącznie na bycie niezauważonym.

A co do "odzyskania honoru" to raczej wszędzie teraz takie rzeczy napotkasz... Zawsze gdzieś czai się zdrajca...

spoiler stop

16.10.2012 14:34
132
odpowiedz
Ezio1515
19
Chorąży

Właśnie przeszedłem gra świetna tylko strasznie krótka 8.5h
Dla mnie 9/10

16.10.2012 15:31
U.V. Impaler
133
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty
Image

--->

16.10.2012 15:56
134
odpowiedz
Święty!
123
Konsul

Wpływu na zakończenie nie ma ile osób zabijesz, tylko w jakim stylu. Można zabić wszystkich w danym etapie, ale zrobić to po cichu i wtedy i tak bedzie low chaos (i dobre zakończenie). Chaos zwiększa się tylko wtedy gdy... no siejemy chaos. Czyli otwarta walka, alarmy, znalezione zwłoki itd.

16.10.2012 16:10
😱
135
odpowiedz
zanonimizowany869186
5
Legionista

Bez urazy, ale już sobie może odpuście recenzję? Juz i tak wtorek...

16.10.2012 16:15
😍
136
odpowiedz
zanonimizowany850052
14
Generał

A juz wiem, bo go nie wydawala Bethesda

Za to wydawał go Ubisoft, który wcale gorszym wydawcą nie jest, wręcz przeciwnie. Po prostu Dark Messiah to niewypał i tyle. Nie twierdzę, że to zła gra, ale wybitna na pewno nie jest, ot solidna gra na 7+

Średnia ocen na metacritic 72/100, Gry online dało jedną z większych ocen tej grze

16.10.2012 17:09
137
odpowiedz
Święty!
123
Konsul

Ludzie dajcie spokój. To, że tzw. "recenzja w przygotowaniu" jest chujowa a redaktor robi se jaja to jasne, ale nie przesadzajcie że ma to coś wspólnego z hypem dookoła tej gry. Sorry, ale w wypadku Dishonored żadnego podgrzewania atmosfery nie było. Co najwyżej parę newsów i filmików w sieci. A tym bardziej jakiekolwiek powiązania z wujową Bethesdą odstraszają.

16.10.2012 18:04
138
odpowiedz
lyx
93
Pretorianin

Gdyby tylko nie ta obrzydliwa grafika - może na konsolach to normalne ale nie na PC ;( (banału o artystycznej wizji/kresce nie kupuje).

16.10.2012 21:41
139
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@U.V. Impaler
Z tego co się orientuję to jesteś jedną z osób najdłużej pracujących w Gry-Online i najwyżej postawionych tam. Tak więc, proszę Ciebie (bądź redaktora naczelnego) byś odpowiedział mi na pytania:
Jaki jest sens robienia recenzji "w przygotowaniu" dla gier nie-MMO? Czy nie pozwalacie sobie na za dużo swobody, w związku z tym, że dominujecie pod tym względem (typ serwisu) na polskim rynku? Dla mnie, czytelnika, to co zrobił "recenzent" w tym wypadku to kpina. Serwis zamiast stawiać na profesjonalizm i robić dobre recenzje, puszcza pół recenzji dziś, pół recenzji za tydzień. Gdzie ten profesjonalizm się pytam? Czy czytelnicy chcą dostawać pół obiadu teraz i pół za tydzień?

16.10.2012 21:45
140
odpowiedz
ozoq
59
Generał

Szczerze, też mnie to dziwi, choć nie czekam jakoś na waszą recenzję, bo grę już kupiłem i ukończyłem. Tylko co wy tyle testujecie? Jedno walkthrough na stealth ok. 15h, drugie na akcję ok. 5h. Brak multi. Brak ważnych patchy w zapowiedziach. Wyrobienie sobie opinii o tej grze naprawdę nie jest aż tak czasochłonne.

16.10.2012 23:05
141
odpowiedz
zanonimizowany755031
42
Pretorianin

Pierwszy kontakt z tą grą oceniłem na bezlitośnie słaby, i nic w tym temacie się nie zmieniło. Znajduje nowe kwiatki typu: chowam zwłoki do śmietnika, zamykam go, a patrol i tak je widzi. W temacie skradanek splinter cele i inne hitmany, manhunty miały lepiej rozpisane algorytmy. Oceniam ten szmelc na poziomie sniper elite. Identyczny schemat, możesz się skradać a to i tak nie ma sensu. Dlatego jeśli oceniacie tą produkcję powyżej 7.5 to ja wam będę zapalał światło przy zabawie w chowanego.

16.10.2012 23:09
.:Jj:.
142
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Po prostu Dark Messiah to niewypał i tyle.

Średnia ocen na metacritic 72/100,

Ocenianie gry, Metacritic.
Ocenianie, Metacritic... ha!

Warto zaglądać na tą stronę by sprawdzić co pisano w recenzjach, ale sugerowanie się samą ocenią- lul.
Gra może się podobać lub nie, ja nie spotkałem osoby która by jej nie lubiła, a znakomitej większości bardzo się ona podoba. Moim zdaniem to jedna z najlepszych gier tego typu jakie pojawił się na PC.

16.10.2012 23:29
143
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

nie oszukujmy się, gra ma słabą fabułę, co najwyżej przeciętna grafikę, średnią muzykę, świat jest mało przekonywujący (przynajmniej dla mnie - łuuuu! wielka zaraza której w ogóle nie czuć ) tak samo jak i główny nijaki - bohater - jedynym plusem (istotnym, bo rzadko pojawiającym się w grach) jest to samo co w przypadku deus ex czyli element "skradankowy"

grafika 3/5
fabuła 2/5
świat 2/5
strzelanie/walka wręcz 2/5
element "skradankowy" 4/5

generalnie 3/5

16.10.2012 23:37
Mac94
144
odpowiedz
Mac94
87
Inner Peace

Też się wypowiem co do recenzji w przygotowaniu. O ile przy takim tytule jak Diablo III to był bardzo dobry ruch, bo to gra bardzo oczekiwana, znana marka, znana firma etc. ciężko ocenić taką grę, zwłaszcza, że szybko zaczęły pojawiać patche, które dodają to i tamto, poprawiają mnóstwo spraw. To w przypadku Dishonored, to IMO nie było potrzebne, to spoko gra, ale ocenić ją jakoś trudno nie jest, i to jest po prostu sposób na przyciągnięcie dodatkowych klików, i komentarzy.

17.10.2012 01:02
145
odpowiedz
zanonimizowany812014
30
Konsul

[146]

świat jest mało przekonywujący (przynajmniej dla mnie - łuuuu! wielka zaraza której w ogóle nie czuć )

spoiler start

Nie czuć zarazy ? Miasto popadające w coraz większą ruinę, pełno zwłok z pamiętnikami, ciała w workach, ogrom szczurów, "zombie" próbujący ataków, pełno książek o pogłębiającej się zarazie, komunikaty "radiowe", "niewolnicy" do testów, ogrom dialogów o tym. Kurczę, tutaj choróbsko czuć więcej niż w jakiejkolwiek grze chyba.

spoiler stop

tak samo jak i główny nijaki - bohater -

Taki nijaki nie jest ponieważ mamy sporo wyborów i jego cel jest jasny. Kochał ( i to chyba nie tylko platonicznie, jest kapa o tym ) królową, kocha Emily. Że milczący ? Taki typ bohatera, taka "szkoła".

jedynym plusem (istotnym, bo rzadko pojawiającym się w grach) jest to samo co w przypadku deus ex czyli element "skradankowy"

Jedyny plus to skradanka ? Rozwaliłeś mnie ; )

17.10.2012 01:57
146
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

(148) ruiny,worki z trupami, pamiętniki to są tylko rekwizyty - atmosferę robi się poprzez osobiste zaangażowanie, abym poczuł tą epidemię, to powinniśmy spotykać na swojej drodze osoby które możemy polubić, a później one po prostu zachorują i umierają, w męczarniach, w bólu i długo, a my musimy się temu bezradnie się przyglądać, albo może sam bohater powinien zachorować i na końcu umrzeć, albo jego bliscy, dziecko któremu przez większość gry niesie ratunek, a i tak ono w końcu umiera itd.

poza tym ten jasno określony cel jest tak żałośnie oklepany, że to jest wręcz odstręczające bum! łubudu! akcja w altance w pierwszych minutach i już wszystko jasne jak akcja Prometeusza, zero zaskoczenia, zero osobistego zaangażowania - a nasze zaangażowanie w grę powinno odbywać się poprzez powolne wprowadzenie, pierwsze misje powinny nam dać szansę poznać główne postacie dramatu, poczuć atmosferę upadającej cywilizacji, zamieszki, akcje pacyfikacyjne policji, poznać zarażonych, nieść pomoc umierającym itp - czyli coś co pozwoliło by nam zatopić się w tym świecie.

17.10.2012 02:00
.:Jj:.
147
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

BTW- grafika 3/5 mówisz o jakości technicznej czy jakości oprawy artystycznej? :)

17.10.2012 02:00
148
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

ruiny,worki z trupami, pamiętniki to są tylko rekwizyty - atmosferę robi się poprzez osobiste zaangażowanie, abym poczuł tą epidemię, to powinniśmy spotykać na swojej drodze osoby które możemy polubić, a później one po prostu zachorują i umierają, w męczarniach, w bólu i długo, a my musimy się temu bezradnie się przyglądać, albo może sam bohater powinien zachorować i na końcu umrzeć, albo jego bliscy, dziecko któremu przez większość gry niesie ratunek, a i tak ono w końcu umiera itd.

Jak się idzie jak debil na pałę nie patrząc po różnych miejscach to się nie widzi tego. Wystarczy spojrzeć i można znaleźć np. faceta, który prosi o butelkę alkoholu w chwili śmierci czy też kobietę, którą atakują szczury (można jej pomóc bądź nie).

pierwsze misje powinny nam poznać główne postacie dramatu, poczuć atmosferę upadającej cywilizacji, zamieszki, akcje pacyfikacyjne policji, poznać zarażonych, nieść pomoc umierającym itp - czyli coś co pozwoliło by nam zatopić się w tym świecie.

Gramy w Symulator Izby Przyjęć 2012 czy w Dishonored?

17.10.2012 02:33
reksio
149
odpowiedz
reksio
214
Pies Pogrzebany

A ja czułem plagę. Czułem, że miasto ma problemy. Skojarzenia z City 17 nieustanne. A miejscami czułem wręcz Fallouta 3, gdy musiałem przechodzić po rozwalonych mieszkaniach.

17.10.2012 05:06
150
odpowiedz
rivaal
90
Pretorianin

Z Irkek22 się zgodzę tylko po części. Może U.V. sam tego nie jest świadomy ale faktycznie, kupowanie reklam na stronie = więcej artykułów o grze. Przykład? Runes of Magic. Wiadomo, że wydawca mocno wykupował tu banery, i newsy, które szczerze nie nadają się na główną, tu jakoś lądowały. Wystarczy sobie sprawdzić: https://www.gry-online.pl/news-gra.asp?ID=9467

To niestety źle świadczy o mediach, ale z drugiej strony taki biznes. Piszesz, żeby zarobić na reklamach. Nie wierzę w kupowanie recenzji ale faktem jest wykupowanie promocji na serwisie. I to akurat zauważył Irek, niestety GOL przez takie zachowania staje się mniej wiarygodny. Możecie karać go za ekstremalne poglądy ale jest w tym ziarno prawdy i w rozmowie w 4 oczy niektórym redaktorom mogłoby się zrobić głupio.

17.10.2012 06:51
U.V. Impaler
151
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

21 newsów o Runes of Magic w ciągu (ponad) 2 lat ma być dowodem na poparcie tych idiotycznych tez? Ty chyba sobie żartujesz w tym momencie, prawda?

17.10.2012 09:01
152
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

(150) mówię o jakości technicznej, która także rzutuje na odbiór warstwy artystycznej.

17.10.2012 10:19
153
odpowiedz
zanonimizowany587756
25
Chorąży

Hej,

Kupiłem gierkę, jest super ale chciałbym w końcu się dowiedzieć kto jest odpowiedzialny za gry od Bethesdy wypuszczane w naszym 3 świecie. Rozumiem że płacę mniej i dostaje lekko (czasem bardziej) wybrakowany produkt ale w końcu czyja to wina? Moja bo za mało płacę?
Na forum bethesdy zawrzało w związku z dopiskiem RHCP i podzieleniem gry na regiony (osobny game hub + statsy + jeszcze kilka innych drobnych niedogodności) generalnie dla mnie jakiegoś wielkiego dramatu nie ma (szczególnie w porównaniu z poprzednimi akcjami przy innych tytułach no i dziś ten dopisek zniknął). Jednak typ od Bethesdy odpisał na forum:

"Because we are not the publisher in for these territories, there is going to be two versions of the game... there's nothing I can do about that. If there's suggestions you'd like me to offer to Steam/Valve as it relates to the hub for this version, I'm all ears. "

... z tego wnioskuję że za cały bajzel odpowiada dystrybutor? I już zawsze tak będzie? Może powinno być to gdzieś napisane na pudełkach albo temat szerzej poruszony...

hyh

17.10.2012 11:46
👍
154
odpowiedz
zanonimizowany736873
15
Centurion

Autor recenzji pisze o tej grzej jakby miał zapłacone za jej wychwalanie.
Dishonored nie było z pompą wtłaczane na rynek. Gra byłaby i może genialna gdyby miała inny silnik graficzny. Unreal Engine jest już troszeczkę stary i niestety o ile super spisuje się na konsolach, o tyle na PC/Laptop nie daje już rady stworzyć grafiki robiącej wrażenie. Gdyby był to Frostbite to gra powaliłaby efektami i stworzonym światem, bo przyznać trzeba że jest super zrealizowany.
Grając w tą grę czuję połączenie wielu gier w jednym tytule, jednakże to połączonenie nie stawia żadnego pomysłu na piedestał. Wszystko jest ładnie wyważone.
Ogólnie grę oceniam 9/10

17.10.2012 11:51
U.V. Impaler
155
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

w0o0t ---> Napisałem wyżej dlaczego powstał taki tekst.

17.10.2012 12:05
Matysiak G
156
odpowiedz
Matysiak G
154
bozon Higgsa

DarkWarriorPL

To pokaż mi inną grę, w której podobne elementy udało się poskładać z podobną płynnością i spójnością?
A grafika, jak da się przeczytać w wielu postach, jest w tej grze dyskusyjna. Pewnie - technicznie nie imponuje. Ale i tak robi pozytywne wrażenie. A za dwa-trzy lata każda obecna gra będzie już wyglądać przestarzale, ale mało która - jak Dishonored - zachowa styl. Pierwszy Deus Ex już w dniu premiery straszył oprawą, a jakoś pamięta się go lepiej, niż większość gier z tamtego okresu.

17.10.2012 12:13
157
odpowiedz
TobiAlex
193
Legend
Wideo

Hmm, trochę za krótka... 7h pierwsza misja. Rzeczywiście "krótka".

DarkWarriorPL nie masz pojęcia o czym piszesz. UE3 nie jest silnikiem starym, jest ciągle aktualizowany. Daleko nie szukać demo Samaritan było robione w UE3 (a dokładniej to w darmowej wersji UDK!)

http://www.youtube.com/watch?v=RSXyztq_0uM

Frosbite? To jest dopiero coś przereklamowanego...

17.10.2012 12:15
A.l.e.X
158
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

Gra jest bardzo, bardzo dobra, ale tak naprawdę jej jakość zobaczy się dopiero na najtrudniejszym poziomie gry, gdzie bez bloku na miecze pada się po 1-2 trafieniach, gdzie przeciwnicy widzą cię w miejscach w których na normalnym poziomie nie dostrzegają. Gdzie wszystko o wiele bardziej wymaga od osoby zaangażowania. Generalnie gra jest rewelacyjna, polecam też moda na grafikę o którym napisałem na forum w temacie Dishonored gra, który znacząco poprawia jakość gry.

17.10.2012 12:29
Adrian Werner
159
odpowiedz
Adrian Werner
207
Generał

GRYOnline.plTeam

@Mathiuss
Mnie się Dark Messiah bardzo podobał, ale Dishonored jest znacznie pełniej zrealizowaną grą, oferującą ciekawszą rozgrywkę i świat. A co do zakończenia. Corvo jest ochroniarzem i dopiero w trakcie kampanii na dobre staje się zabójcą. Stałym motywem w fabule są ludzie, którzy z dobrych intencji robią straszne rzeczy i zawsze kończy się do dla nich źle. W trakcie kampanii jest kilka takich postaci, więc to nie jest tak, że takie zakończenie wyskakuje znikąd.

17.10.2012 12:29
160
odpowiedz
elano1993
84
Pretorianin

Dopracowany system walki to był w Dark Messiah, a nie tutaj. Szkoda, ze ludzie starego nie potrafią docenić a na nowe się rzucają.

17.10.2012 13:29
claudespeed18
161
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

bardzo rozbudowana gra i w minusach 'trochę za krótka' ? hmm, jeśli takie jest odczucie to poczekam na wszystkie DLC i dodatki aby nie czuć tego :)

17.10.2012 13:42
162
odpowiedz
zanonimizowany811636
0
Generał

rzadko kto potrafi docenic czar skradanek mi sie wydaje.

17.10.2012 14:20
😍
163
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@U.V. Impaler
Grę dostaliśmy w środę, tak jak cała polska branża (bez wyjątku), nie obchodzi nas czy ktoś grał wcześniej na piracie, czy dwie godziny na oryginale. Jak zwykle, spokojnie chcemy produkt ograć i rzetelnie ocenić. A że temat jest nośny, uznaliśmy, że publikacja wrażeń na gorąco będzie OK. Jednym się to podoba, innym nie, wszystkim nie dogodzi.

Teksty z serii "w przygotowaniu" pojawiają się u nas tylko wtedy, gdy nie dostajemy gry wystarczająco wcześnie, by móc wyrobić się z jej recenzją na premierę lub w jej okolicach. Drugi przypadek: gdy jej przygotowanie zajmuje mnóstwo czasu (dotyczy to głównie MMO). Dajemy w ten sposób sygnał, że tematem się zajmujemy, dzielimy się też po prostu wrażeniami - czy do tej pory nam się podoba, czy nie. Na pełną ocenę przyjdzie czas później.

Dla mnie to co napisałeś nie jest normalnym wytłumaczeniem. Jest to uciekaniem od odpowiedzi i próbą przerzucenia winy na kogoś innego. Od piątku rana do nocy w poniedziałek są 4 doby. Nawet nie robiąc maratonu 10-godzinnego recenzja powinna pojawić się maksymalnie w niedzielę. Lepiej byłoby już, gdybyście nie robili recenzji "w przygotowaniu" tylko dawali kompletne, nawet po tygodniu od premiery!

W tej chwili podpiszę się pod tym, co powiedział Irek22:
Czyli wychodzi na to, że teraz większość waszych czytelników to kompletne debile, którzy zaczynają się nudzić, gdy muszą przeczytać więcej niż dwie strony. Gratuluję...
Dlaczego wcześniej takie zabiegi nie były potrzebne? Jakoś przez ostatnie 10-20 lat recenzje publikowało się całe, a nie we fragmentach.
Napisz, U.V. Impaler, otwarcie, że przestawiacie się na gimbusownię i macie w dupie starszych graczy, którym przez lata nie przeszkadzało czytanie większej ilości tekstu. Jeżeli tak, to OK, wasza wola, ale chcę po prostu wiedzieć, z kim mam do czynienia i czy ten portal nadal (bo kiedyś naprawdę był na poziomie) jest skierowany do graczy/ludzi takich jak ja.

17.10.2012 14:27
U.V. Impaler
164
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Oj skończ już, bo nie chce mi się drugi raz brać udział w jałowej dyskusji i czytać posty w stylu "jestem lepszy od gimbusa, debila", bo pod tym się właśnie podpisujesz. EOT był w poście [32] - nie pasuje Ci, cóż ja na to poradzę. My wiemy doskonale co mamy robić, robimy to w końcu od 11 lat. A że wszystkim nie dogodzi, taka rzeczywistość.

17.10.2012 14:30
165
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@U.V. Impaler
Nie chodzi mi tylko o mnie, wiem że w każdej chwili mogę poczytać o tej grze w zagranicznych serwisach i często tak robię. Chodzi mi tu o to, jak traktujecie ludzi, którzy nie są asami z angielskiego. Wykorzystujecie dominującą pozycję na polskim rynku i przez to robicie co chcecie, jak Wam wygodnie, a nie tak jak chcieliby gracze. Wcześniej prezentowaliście lepszy poziom, jak musieliście walczyć o klienta. W tej chwili tego nie ma. Dlatego nigdy nie kupię tutaj abonamentu. Tyle ode mnie.

17.10.2012 14:35
U.V. Impaler
166
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Tak, na złość robimy tym wszystkim prawdziwym graczom. Łomatko...

17.10.2012 14:48
167
odpowiedz
MatiZ815
49
Pretorianin

Popieram. Ten tekst "pierwsze wrażenia" wyglądał na jakąś reklamę i moją pierwszą reakcją był podwójny facepalm. Ale z drugiej strony nikt mnie nie zmusza do czytania więc nie przeszkadza mi to.

17.10.2012 15:09
A.l.e.X
168
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

Nie czepiajcie się GOL, GOL to tylko poradniki i komiksy, wszystko inne to tylko dodatek, lepszy lub gorszy, np. dla mnie całkowicie zbędny. Nie mniej pozycję jaką sobie wypracowali to ciężką pracą przez 10 lat, a nie w ciągu tygodnia. To że inne serwisy to już totalna miernota, to nie ich widna ;) inni mogli by zabrać się do roboty, to może i tutaj byłoby lepiej nie mniej, to jest tekst autorski, tzn. "zdaniem autora tekstu i tylko jego zdaniem" więc jeszcze bardziej mnie dziwi czepianie się do "przecinków", niektórzy oceny z prasy branżowej (czasem ja też je podaje z bezsilności -> o zobaczcie kto co wystawił) traktują jak co najmniej informacje, tak ważną jakby od tego zależało czy ziemia nadal jest na swojej orbicie, czy może już nie. Ty masz taką ocenę gry, Ty masz inną, a Ty masz jeszcze inną. Wszystkie są dobre i każda dobra z osobna, bo każda to czyjeś indywidualne spostrzeżenie. Wielu chyba przez najbliższe 10 lat jeszcze tego nie pojmie ;)

17.10.2012 15:15
169
odpowiedz
ozoq
59
Generał

Twórcy nie zapowiedzieli jeszcze żadnych dlc (a takowe pewnie będą, bo w menu głównym jest nawet zakładka "zawartość do pobrania") - z jednej strony dobrze, że nie robią tego tak jak inni, przed premierą (ac3...), z drugiej źle bo nie wiem czy warto trzymać swoją kopie jeśli wypuszczą fabularny dlc dopiero za 6 miesięcy. Gra jest tak dobra, że nie mam ochoty oddawać jej na rynek wtórny, ale jednak 209zł to sporo i można wymienić na inny tytuł.

17.10.2012 17:33
Sebo1020
170
odpowiedz
Sebo1020
171
Generał

A tam przesadzacie z ta "recenzja w przygotowaniu" gol musiał wrzucić coś do sieci na temat gry o której piszą (włącznie z pełnymi recenzjami) już wszystkie serwisy growe, to i tak lepszy wyniki niż taki "gram" który przygotował recenzje Alana Wakea na PC pół roku po premierze a ich tłumaczeniem było "lepiej późno niż wcale" tak jakby byli jedynym serwisem o grach Polsce, a co do samej gry........ jestem nadal w kropce bo nie wiem na co wydać kasę na Dishonored czy tez na nowego Hitmana

17.10.2012 18:02
SlowedGiant041
171
odpowiedz
SlowedGiant041
22
Pretorianin

Dla mnie... świetna gra i dałbym jej 10 ale ale ale... największa wada tej gry to to, że jest zbyt krótka ja po jej ukończeniu pomyślałem sobie ..eeee... co? to już koniec?'' (no ale nie ma żadnych cliff hangerów itd.), następny minus to różne błędy techniczne, których troszkę zauważyłem, odemnie mocne 8,5/10, bardzo boli mnie to, że przygoda z Corvo była tak krótka...

17.10.2012 18:37
Shok
172
odpowiedz
Shok
63
Centurion

Według mnie ocena zawyżona. Najwyżej 7/10. Może jestem już stary i się ograłem ale Dishonored powiela wszystkie schematy poprzedniczek plus dość leciwy silnik. Ma swoje momenty ale nie powala.

Jak na razie się przy niej nudzę, przejdę bo kupiłem ale wymęcze to strasznie.

17.10.2012 19:29
JudgeHolden
173
odpowiedz
JudgeHolden
34
Centurion

w0o0t >> Odnośnie Twoich argumentów (w końcu jakieś podałeś!) w wymianie zdań z U.V. Impalerem. Czy zauważyłeś może, że między piątkiem a niedzielą jest coś takiego, co ludzie nazywają "dniami wolnymi od pracy"? GOL to serwis o grach, ale funkcjonuje jak każde inne miejsce pracy. To nie kołchoz, żeby w nim pracować od zmierzchu do świtu 24/7. Wyjątkiem może być dział wiadomości, ale bez przesady...

17.10.2012 19:33
👍
174
odpowiedz
icichacal
89
Pretorianin

Gra wymiata... czekam na DisHonored 2. Dla mnie gra roku 2012.

17.10.2012 19:44
175
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@icichacal
Nie wiem jakiego Dishonored 2 oczekujesz? Fabuła została zamknięta. Pojawią się DLC, które może wyjaśnią jakieś fakty niewyjaśnione wcześniej normalnie. Twórcy poszliby w bardzo złą stronę tworząc Dishonored 2. Jeden never-ending-story Assassins Shit nam wystarczy.

17.10.2012 20:16
176
odpowiedz
kiupa
55
Pretorianin

@w0o0t a od kiedy to fabula musi sie uciac zeby byla druga czesc?

Takze czekam na druga czesc gry.

17.10.2012 20:25
177
odpowiedz
Święty!
123
Konsul

Powiem tak, gra mi się podobała, nawet bardzo, ale ocena 9.5 to absurd. Takie oceny powinny dostawać gry wybitne, a Dishonored taką nie jest. Ma naprawdę świetlny gameplay, który w moim mniemaniu jest dużo lepszy od innych "murowanych hitów", typu Borderlands 2 czy Gotham City które nota bene mnie okrutnie wynudziły, ale za to gra kuleje w innych miejscach. Fatalna, sztampowa, przewidywalna i zrobiona na odwal się fabuła. Kompletnie żadnego wprowadzenia w świat gry. Nijaki bohater niemowa. Minimum dialogów. Krótki czas gry. To są spore minusy. A autor recki plecie androny o rewolucji, jakby dostał w ręce pierwszego Fallouta. Dishonored to dobra gra, którą mogę każdemu polecić i nie żałuję ani złotówki na nią wydanej, ale bez jaj, każdy zauważy powyższe błędy.

17.10.2012 20:28
178
odpowiedz
zanonimizowany805622
111
Legend

moim mniemaniu jest dużo lepszy od innych murowanych hitów, typu Borderlands 2 czy Gotham City - ?!

17.10.2012 20:36
179
odpowiedz
zanonimizowany811636
0
Generał

Od borderlands na pewno jest tysiac razy lepszy (ciekawszy)

17.10.2012 20:36
180
odpowiedz
zanonimizowany805622
111
Legend

Nie koniecznie. Borederlands 2 ma o wiele wiecej do zaoferowania - nawet fabularnie.

17.10.2012 20:52
181
odpowiedz
zanonimizowany812014
30
Konsul

[180]

Święty! [ gry online level: 78 - Konsul ]

Dialogów jak na taką pozycję jest dużo, gra nie jest krótka jeśli się ghostuje i "robi" wszystko. Nie mam pojęcia jakie ty chcesz wprowadzenie. Bohater niemowa, taka "szkoła". Były o tym artykuły. Nie chce mi się teraz tego rozwijać. Kwestia gustu. Fabuła lepsza niż niejeden "hoolywodzki hicior". Czy lepsza niż w Thiefie ? Nie chce mi się teraz o tym pisać ; )

Jak widzisz twoje błędy to nie dla każdego błędy.

Sethlan [ gry online level: 13 - Deshi Basara ]

:D W Doomie również jest lepsza fabuła. Haha.

Dishonored gra roku. Recenzja słuszna.

17.10.2012 20:55
👍
182
odpowiedz
icichacal
89
Pretorianin

Gra nie musi byc kontynuacja watku lub postaci. Dishonored 2 moze przedstawiac inna postac ale w tym samym fajnym swiecie ... bo gra naprawde warta tego by nie konczyla sie na DLCs.

17.10.2012 21:03
183
odpowiedz
zanonimizowany705868
39
Pretorianin

@Święty
Powiem tak, gra mi się podobała, nawet bardzo, ale ocena 9.5 to absurd. Takie oceny powinny dostawać gry wybitne, a Dishonored taką nie jest.

Zgadzam się w 100% i bardzo żałuję, że w takim serwisie jak GOL takie "lewe" oceny się zdarzają. Nawiązując do całej dyskusji o kupowaniu ocen za reklamy itp. nie zdarzyło się, żeby gra, która jest reklamowana w serwisie dostała ocenę niższą niż 8 - 8,5 więc chyba coś w tym jest.

17.10.2012 21:06
👍
184
odpowiedz
amigo2000
185
Generał

Świetna gierka, choć krótka. Mam nadzieję, że będzie Dishonored 2 :P

17.10.2012 21:10
yasiu
185
odpowiedz
yasiu
199
Legend

kubi_tsw - a teraz przeprowadź rozbiór logiczny końca zdania które napisałeś i napisz to samo inny sposób ;)

17.10.2012 21:13
👍
186
odpowiedz
zanonimizowany705868
39
Pretorianin

@yasiu
Dzięki za zwrócenie uwagi. Już poprawiłem.

17.10.2012 21:23
Persecuted
187
odpowiedz
Persecuted
144
Adeptus Mechanicus

Ja tam nic nie mam do dzielenia artykułów na części, ale nie boicie się że w ten sposób napiszecie coś z czego potem będziecie musieli się tłumaczyć i wycofać?
Bo z pierwszym wrażeniem tak już jest, że bywa ono bardzo mylne i nieprecyzyjne. Czasem pierwsze godziny z grą są fajne, ale potem robi się coraz gorzej. Albo odwrotnie, najpierw jest słabo a potem się rozkręca i bardzo zyskuje. W ten sposób możecie (choć nie celowo) zrobić czytelników w bambuko. Np. z pierwszych wrażeń będzie wynikało że jakaś produkcja jest super, ludzie się zasugerują i ruszą do sklepów. Tydzień później pojawi się pełna recenzja zawierająca zgoła odmienne zdanie na temat gry (np. powtarza te same sztuczki, jest nudna, krótka, ma słabą fabułę itp).
Powiecie wtedy po prostu "Sorry, tak wyszło"? Wiadomo że nie ma w tym waszej winy (nikt nie każe ludziom brać na poważnie takich tekstów), ale jakby nie patrzeć jesteście opiniotwórczym portalem, gracze liczą się z waszym zdaniem. Publikowanie "kawałka" swoich odczuć zawsze jest ryzykiem...

17.10.2012 22:15
188
odpowiedz
zanonimizowany844581
23
Konsul

Przesadziliście z 9,5.Gra jest dobra ale nie aż tak.Zasługuje na max 8.

17.10.2012 22:31
189
odpowiedz
tomzkat
102
Konsul

gra jest bez dwoch zdan świetna. Nie zasługuje jednak na 9,5 bo jest za krotka - przeszedłem ją w 14,5 godz a nie pedziłem tylko starałem sie zajrzec wszedzie i czytac wszystko . za krotka!

17.10.2012 22:41
yasiu
190
odpowiedz
yasiu
199
Legend

Persecuted - ale to przecież piękny motyw do rozwinięcia w recenzji, plus dla tych, którzy czytali pierwsze wrażenia - że rozwija się myśli tam przedstawione. Lepiej chyba tak, niż pomylić się w recenzji :) Zresztą, jeszcze nigdy nikomu korona nie spadła bo się pomylił i do tego przyznał - przeciwnie.

18.10.2012 00:11
pawlix90
191
odpowiedz
pawlix90
38
Konsul

Hmm, gram od 1.5 godziny i na razie rewelacji nie ma, w sumie to za wiele wywnioskować nie mogę po tak krótkim czasie gry,, Zostaje mi tylko nadzieja, że gra w dalszym etapie będzie ciekawsza :)

18.10.2012 01:47
Mac94
192
odpowiedz
Mac94
87
Inner Peace

Sorry, 9.5? Nawet nie będę czytał. Po chamsku, ale to jakiś bezsens, że gra, której zakończenie da się przewidzieć już od początku dostaje taką ocenę. Prawidłową oceną jest 8. Nie więcej nie mniej. 9.5 to gra bliska ideału, Dishonored jest daleki od bycia grą wybitną. Jest dobrą grą, ale jak już pisałem, i miło spędziłem przy nim czas, ale nie wniósł do świata gier nic nowego, i szybko zostanie zapomniany.

Powiem tak, gra mi się podobała, nawet bardzo, ale ocena 9.5 to absurd. Takie oceny powinny dostawać gry wybitne, a Dishonored taką nie jest.

+1

18.10.2012 07:48
193
odpowiedz
zanonimizowany871095
0
Chorąży

@Mac94
Dla mnie ta gra zasługuje na 9/10 z czystym sumieniem.

Co jest dla Ciebie grą wybitną? Dishonored w dzisiejszych czasach dał coś innego, coś znacznie lepszego niż Assassin's Creed. Jeśli dla Ciebie np. seria AC to gry wybitne (nie licząc pierwszej części, bo owszem była bardzo dobra), to masz coś z głową.

Jest dobrą grą, ale jak już pisałem, i miło spędziłem przy nim czas, ale nie wniósł do świata gier nic nowego, i szybko zostanie zapomniany.
Może przez Ciebie. Dla mnie ta gra na pewno nie zostanie zapomniana. Jak zresztą wyżej wspomniałem bawię się przy niej fenomenalnie i wyciągam znacznie więcej przyjemności, niż przy całej serii (włącznie z jedynką) Assassin's Creed.

18.10.2012 08:15
194
odpowiedz
zanonimizowany301101
27
Centurion

@kubi_tsw - gry których wydawcą albo producentem jest Bethesda oceniane przez GOL:
Fallout 3 - 9.0
Skyrim - 10.0
DisHonored - 9.5
Oblivion - 9.5
Te oceny same mówią za siebie. Recenzenci gubią się w ocenach i sami sobie zaprzeczają.
Dowód przy ocenie Skyrim pisali ...po niezbyt udanym Oblivionie...
Moje zdanie - nie sugerujcie się ich oceną

18.10.2012 08:28
U.V. Impaler
195
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Ty, Bombadil, co to za żenujące podsumowanie? Tylko najwyższe oceny 9 i 10 pasują do Twojej koncepcji?

Gry Bethesdy ocenione przez GOL-a z ostatnich trzech lat:

Dishonored - 9.5
The Elder Scrolls V: Skyrim - Hearthfire - 5.5
The Elder Scrolls V: Skyrim – Dawnguard - 7.5
The Elder Scrolls V: Skyrim - 10
Rage - 7
Fallout: New Vegas - Smutki Starego Świata - 8.5
Hunted: Kuźnia Demona - 6.5
Brink - 7.5
Fallout: New Vegas - 8.0
Fallout 3: Broken Steel - 7.5
Fallout 3: Operacja Anchorage - 5

Oczywiście że Oblivion był niezbyt udany. Nie podzielam zdania Lordareona, który swego czasu podniecał się Oblivionem na potęgę i wychwalił go w recenzji. Dla mnie Skyrim bije Obliviona o kilka długości, był najlepsza grą ubiegłego roku i dlatego dostał dychę.

18.10.2012 09:43
196
odpowiedz
Paranoja
51
Centurion

Z całą pewnością gra jest miodna, ale co ma wspólnego z serią Thief...??? Faktycznie, porównanie do Deus Ex jest już bardziej na miejscu.

18.10.2012 10:42
197
odpowiedz
NBlast
76
Pretorianin

Popieram ludzi, twierdzących, że 9.5 to za wysoka ocena - powinna być zarezerwowana dla gier bliskich ideału. Skoro nawiązała się spora kłótnia na ten temat i sporo ludzi twierdzi, ze gra nie jest jakoś szczególnie zjawiskowa, to coś jest na rzeczy.

Ktoś wspomniał, że ocena uczciwa, bo lepsza i bardziej innowacyjna od AC. No, zgadzam się, ale nie zmienia do rzeczy, że Dishonored nie jest idealny. W takim wypadku to Assasins's Creed powinien dostać niższą notę, a nie Dishonored wyższą. Niestety, dobrze wiemy, że nie ważne jak twórcy będą się (nie)starali to głośny tytuł od razu dostaje u branżowców + do oceny,. To jest źródło całego zła. Oceny później zatrzymują się w pułapie 8-10, skala się dewaluuje, a prawdziwe perełki giną w zestawieniach.

18.10.2012 10:53
raziel88ck
😜
198
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Wiedziałem, że dostanie 9.5...

Chyba zostanę jasnowidzem, bo spodziewam się ocen Need for Speed: Most Wanted oraz Call of Duty: Black Ops.

18.10.2012 11:02
199
odpowiedz
zanonimizowany812014
30
Konsul

NBlast [ gry online level: 46 - Centurion ]

Popieram ludzi, twierdzących, że 9.5 to za wysoka ocena - powinna być zarezerwowana dla gier bliskich ideału. Skoro nawiązała się spora kłótnia na ten temat i sporo ludzi twierdzi, ze gra nie jest jakoś szczególnie zjawiskowa, to coś jest na rzeczy.

Na rzeczy jest to ,że z ponad 600 ocen czytelników mamy średnią 9.0. Nie mamy więc nawet o czym gadać : ) Aha chyba ,że macie taki ogromy problem z ty że, ocena redakcji wyższa o 0,5 to dramatyczna mega niesprawiedliwa przepaść ; d

18.10.2012 11:14
200
odpowiedz
zanonimizowany812014
30
Konsul

Co do długości gry.

"Bardzo trudny" + ghosting + niewyludnianie nierealistycznie miast i rezydencji + zebranie wszystkich "reliców" + 95% dóbr + wykonywanie wszystkich zadań opcjonalnych i tych z niezabijaniem celów i wyjdzie wam / wyszło mi bardzo długi czas gry.

Dishonored jest grą bliską ideałowi. Osobiście nie będę się już czaił i daję 10/10. Pamiętam jak ogromne hiciory dzisiaj uważane już za legendy tuż po premierze wpadały również na mieliznę malkontentów.

Dishonored gra roku i razem z Deusem, Bioshockiem, HL2, Thiefem przechodzi do panteonu gwiazd, legend.

Recenzja Thief w morderczym wydaniu - recenzja gry Dishonored
12następnaostatnia