Zakończenie Assassin’s Creed III będzie kompletne, ale zostawi miejsce na kontynuację
Wiedziałem, że tak będzie. Sayonara Ubisoft. Teraz to już kompletnie straciłem ochotę na trzeciego asasyna.
Call of Assassin's or Assassin's of Duty.
I dobrze, to uniwersum jest genialne i bardzo rozległe więc można opowiedzieć jeszcze wiele historii.
Call of Assassin's or Assassin's of Duty.
Z dupy porównanie, co się zmieniło w CoDzie od 5 lat? Nic. A w AC od czasów jedynki czy nawet dwójki dużo się zmieniło.
kęsik - W kwestii technologii, wiele się nie zmieniło. Ot parę zmian, poprawek i tyle. Uważam, że trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść, a Ubisoft tego nie potrafi. Przykład? Prince of Persia. Zeszmacili wspaniałą markę, nową trylogię, oferując nam nudnego księcia, który księciem nie był oraz powrót wcześniejszego w związku z ekranizacją piasków czasu. Nie muszę chyba dodawać, że ostatnie odsłony wypadły bardzo słabo, prawda? Taki los czeka również Assassin's Creed. Brotherhood, czy o zgrozo Revelations najlepiej świadczą o spadającym poziomie tej marki.
Zdoją z tej marki ile wlezie, a potem rzucą w kąt jak szmatę. Powtórzy los wielu serii zniszczonych przez EA jak NFS, C&C, tak niestety widzę przyszłość tej serii.
raziel88ck, try harder! Dlaczego takie trole piszą na GP?
Jeżeli trylogia piasków czasu zeszmaciła markę, to wybacz, ale nie mamy o czym rozmawiać.
stwierdził, że „trójka” definitywnie zamyka wątek Desmonda.
No i nie wiem o co robicie problem. Historia końca świata i Desmonda zgodnie z oczekiwaniami fanów zostanie zakończona, a to że twórcy zastawią sobie jakąś furtkę do tworzenia kontynuacji naprawdę nie powinno nikogo dziwić, bo szkoda tracić $$ z takiej marki. To czy kolejne części utrzymają poziom (jeśli można tak powiedzieć) dotychczasowych odsłon to już inna sprawa.
raziel --> te twoje marudzenia nt Ubisoftu już naprawdę coraz trudniej się czyta;P
Chetnie bym poznal koniec watkow Desmonda, ale ten nowy indianiec i wspaniale juesej to mi kolo dupy lataja, zreszta jak sobie pomysle ze znow przez 20 godzin mam skakac po dachach, robic te nudne misje (ktore juz robilem w ostatnich 4 czesciach) i latwo kasowac 15 przeciwnikow w "walce", gdzie sie uzywa 2 klawiszy naprzemiennie, to nie, dziekuje.
Pewnie na jakiejs wiki przeczytam sam plot albo obczaje sobie filmiki na jutubie.
Ta seria juz zdechla jak i Cod, teraz to tylko dojenie leszczy, ktorzy jeszcze tego nie zauwazyli.
fredzio92 - Trylogia piasków jest znakomita, ale niby pop 2008, czy zapomniane piaski z 2010 to ewidentne przykłady niszczenia dobrego imienia znanych marek.
Jest fajnie. Ostatnia część związana z Desmondem, najwyższy czas. Zamykanie uniwersum nie ma sensu, jest zbyt dobre. Jak dla mnie mogą powstać kolejne 3 części, byle okres dewelopingu trwał minimum 2,5 roku.
Pewnie kupię (i dodatki typu Brotherhood i Revelations też), ale tylko po to, aby zakończyć historię Desmonda. I na tym zakończę swoją przygodę z Assassin's Creed.
Dokładnie tak samo jak z Mass Effect - "trójkę" kupiłem tylko dlatego, żeby zakończyć historię Sheparda i na tym koniec.
Co to za tytuł? Skoro zostawi miejsce na kontynuacja to oznacza, że nie będzie kompletne.
Stworzyli świetne uniwersum. Nie mam nic przeciwko tasiemcowania tej serii. Revelations był słaby, ale Brotherhood moim zdaniem był najlepszą częścią.
Ja w gry gram dla treści i fabuły..
Czyli grałem tylko w AC2.
Nie zapowiada się na więcej
twórcy sami się starają znaleźć odpowiedzi na otwarte wątki, których sami pewnie nie mogą się połapać, lub im nie zależy, by nie za szybko zakończyć przygodę z serią AC. Próbują odpowiedzieć już przeszło od Revelation i Brotherhood ale więcej pytań pozostało niż odp. Trójka kończy wątek Desmonda a fan serii kończy wątek AC. Kolejna część to f2p będzie - co do przodków Desmonda, to po co robić spin off$ Desmond miał wielu przodków, to co, nagle powstanie luka w jego historii. Nagle dali Amerykę, nijak się to ma do asasynów skoro AC opowiadało o skrytobójcach i kulturze wschodniej.
Zgadzam się ,Revelations niestety jest troszkę nudnawy ,ale Ezio jako sam bohater moim zdaniem decydował o powodzeniu poszczególnych odsłon po części pierwszej. Mam nadzieję jednak,że zmiana epoki ,a co za tym idzie krajobrazu wpłynie na odświeżenie tej serii.
Szkoda ze nie wydali jeszcze ac w przegladarce na facebooku czekam z niecierpliwoscia na zapowiedz
Przecież to oczywista oczywistość, że Assassin's Creed III to dopiero początek serii... ;)
[15] Gdy film kończy się klasycznym "i żyli długo i szczęśliwie", to można powiedzieć, że jego zakończenie jest kompletne - pewien wątek został zamknięty. Czy to znaczy, że nie ma już miejsca na kontynuację, ew. rozszerzenie historii? Jest jak najbardziej. Nie byłoby chyba tylko wtedy, gdyby świat się skończył. W każdym razie zawsze da się wcisnąć jakiś prequel lub spin-off, a w ostateczności nawet alternatywną historię. Dlatego sathorn ma rację, tak naprawdę mało nam ta informacja mówi o zakończeniu gry.
te twoje marudzenia nt Ubisoftu już naprawdę coraz trudniej się czyta;P
To samo dotyczy marudzenia na temat EA ;)
Cieszy mnie to.
@raziel88ck: nie wierzę w to, co przeczytałem. Prince of Persia z 2008 roku zeszmaciło markę...? Toż to jeden z oryginalniejszych tytułów współczesnych. Fakt, była masa niedociągnięć, co mógłby naprawić sequel, ale oczywiście wiadomo, że krwawej jatki nie było, to się gra nie sprzedała...
A co do AC i porównywania do CoDa... AC to nie jest już tylko seria gier, ale rozwijające się uniwersum. Jakoś nie widzę głosów sprzeciwu, gdy zapowiadana jest nowa gra z cyklu Star Wars...
Felix - The One [26]
nie wierzę w to, co przeczytałem. Prince of Persia z 2008 roku zeszmaciło markę...?
To uwierz, bo głos raziela88ck nie jest odosobniony.
Eee, zgodze sie ze moze gameplayowo PoP 2008 nie byl tak dobry jak trylogia (np. walka byla taka sobie), ale artystycznie ta grafika cell-shadingowa byla swietna i oryginalna, a postac Eliki- naprawde ja polubilem, co w grach sie rzadko zdarza. Moim zdaniem to bardzo dobra i niedoceniona (zwlaszcza przez mlodych graczy) czesc, ale wystarczy zrobic gre troche inna niz poprzednie czesci i zaraz zaczyna sie psioczenie.
Dokładnie! PoP 08 i AC1 miały tą samą sytuację: świetny pomysł, ale kiepsko zrealizowany. Twórcy nauczyli się na błędach i zrobiło kapitalnego AC2. To samo mogli zrobić z następnym PoP. 2008 to prawdopodobnie najbardziej niedoceniona gra w historii.
raziel88ck
Czemu w każdym swoim poście piszesz o Call of Duty? Rozumiem, że kochasz tą serię, ale żeby być takim fanbojem to przesada...
Co ACIII. To nie czekam, ale sprawdzę. Może będzie fajne.
Jeśli fabuła będzie ciekawa i frapująca, to nie widzę problemu i chętnie zainteresuję się także kolejnymi częściami. Wszystko dla ludzi, nie będę czegoś skreślał z automatu.
ronaldo1230 - 10 latek cię pozdrawia.
Dla mnie Broderhood i Revelation to dwie najgorsze części z całej serii. To jest nic poza skokiem na kasę graczy. Część z numerem 3, a właściwie 5 być może sprawdzę, ale na pewno na nią nie czekam. Uważam, że ta seria skończyła się na drugiej części. I jak ktoś już to wyżej słusznie zauważył Ubi będzie robić tę grę tak długo, jak długo frajerzy będą w stanie za nią płacić. W końcu dojdzie do tego, że będzie to "Moda na sukces", albo już nią jest...
