Ma beznadziejny smak (jest tak gorzkie, że mnie na wymioty zbiera), śmierdzi i nie jest wcale takie tanie, a ludzie mimo to ciągle to żłopią..
Trudne pytania dajesz synu.
Ja tam lubię piwo. Smakuje mi po prostu. A poza tym - wprawia mnie w dobry nastrój.
Jak ktos pije jakies szczyny lub masowe koncernowki to moze odniesc takie wrazenie. Jezeli jednak siegnie sie po napoj ktory nie jest piwem tylko z nazwy to doceni sie jego walory smakowe.
Ja tam lubię masowe koncernówki.
Ja bym spytał Thorgala, jako Belg na pewno będzie mógł ci podać wyczerpującą odpowiedź.
Jak piją to znaczy że lubią, pomyśl człowieku...
Jak miałem 14 lat to też mi nie smakowało.
Piwo można pić dla smaku wódki już raczej nie.Wódkę pije się aby sponiewierało.
Luki172 - Nie każde piwo jest gorzkie. Po prostu nie odnalazłeś jeszcze swojego ulubionego.
Bo kto nie piję, ten krótko żyje, bo kto nie piję ten smutny zawsze jest, bo my bez picia nie znamy życia i tak dalej. Słowa tej piosenki są świetne, ale muszę przyznać, że piwo nie jest trunkiem, który preferuję, ale z osobistej kultury zawsze można się napić.
w dzieciństwie na widok piwa miałem oczy jak pięciozłotówki. Za to teraz, jak trochę podrosłem piwo wypiję, ale z niesmakiem. Ale Desperadosa bardzo lubię. :) Nie rozumiem jak niektórzy mogą wypić po 10 piw. Przecież to tyle litrów płynów w żołądku, ja po trzech Desperadosach jestem pełny. A co dopiero po 5 litrach..
Wódkę pije się aby sponiewierało. +1
Tata dał Ci spić piankę z Rysów? Nie dziwię ci się, że nie smakowało.
Na poczatku mojej przygody z piwem tez go nie lubialem, sytuacja ta odmienila sie teraz o 180 stopni.
A wodki akurat nie lubie.
Dlaczego ludzie piją wino słodkie?
Dlaczego ludzie ściągają filmy gry programy?
Dlaczego ludzie kradną?
Dlaczego ludzie się zabijają?
i tak dalej xD
piwo ogólnie jest niedobre, chociaż ostatnio zasmakowałem w Somersby, ale to pewnie dlatego że mało związków piwnych tam jest. Nie smakuje ci, nie pij, są lepsze alkohole, whiskey, dżin czy nawet polska wódka.
[17] - Marny trolling.
Sam sobie legalnie kupiłem, niestety musiałem wyrzucić bo nie miałem komu dać, a ja miałem coraz silniejsze odruchy wymiotne..
Jak piłeś jakąś herbatę z chmielu pokroju żywca czy tyskiego to się nie dziw.
W upalny dzień dużą przyjemność sprawia wypicie piwa w doborowym towarzystwie :)
Bo jest dobre, orzeźwia w gorące dni, bo po paru można się fajnie odprężyć, bo się dobrze przy nim rozmawia itd.
I piwa są różne, słodkie też. Lubie sobie od czasu do czasu wypić jakieś miodowe czy takie somersbee.
Piłem jakiegoś Lecha(taki jasno zielony czyli ten słaby raczej), więc byle gówno to, to nie było raczej.
orzeźwia w gorące dni
Bardziej orzeźwiająca jest pepsi prosto z lodówki albo jakiś seven up ;)
Spróbowałem bo niektórzy się dziwią, że ja nie piję alko ;P
Ja też nie lubię piwa. Oczywiście to ludzi dziwi ale akurat na tych ludziach mi nie zależy.
Piłem jakiegoś Lecha, więc byle gówno to, to nie było raczej.
Było.
Ostatnio zauważyłem spadek jakości piwa, przynajmniej w moim mieście. Najlepiej to widać na przykładzie perły, w zeszłym roku, czy dwa lata temu to było najlepsze piwo za porządną cene, a teraz ciężko idzie :<
napster92, ty nędzny trollu <33333
:))))
Lukas, dobrze robisz. Lepiej pospamuj takimi wątkami niż gdybyś miał to dalej robić w Piłce Nożnej. :)
Śmieszą mnie wasze odpowiedzi. 90% osób mówiących, że piwa im nie smakują piją zazwyczaj tylko koncerniaki, raz na jakiś czas zdobywając się na kupno czegoś droższego (zazwyczaj po wypłacie).
Ja mam takie swoje małe hobby - kolekcjonuję różne kapsle z piw, przez kilka lat trochę popróbowałem i muszę przyznać, że popularne koncerniaki nie mają dużo wspólnego z piwem. Gdzieś kiedyś ktoś na tym forum powiedział, że nie ma ludzi którzy nie lubią piwa, są tylko tacy którzy nie znaleźli jeszcze odpowiedniego piwa dla siebie.
Ojciec pije i przychodzi syn
- dobre to - pyta syn
- masz spróbuj - mówi ojciec
Ten próbuje.
- no i co dobre - pyta ojciec
- nie dobre - odpowiada syn
- No widzisz a tatuś musi
I drugi (ale ukryty, nie miej pretensji jeśli cię urazi/zniesmaczy):
spoiler start
Tato, tato - woła synek do ojca - wódka drożeje. Czy to znaczy, że będziesz mniej pił?
Nie, to znaczy, że będziesz mniej jadł.
spoiler stop
:D bo chcą jeszcze bardziej mieć nar....bane w głowie po wypiciu.
A tak na poważnie, nie wiem, mój kumpel po dwóch piwskach ma tak nie tak w głowie że zaczyna przechodzić w tryb Berserkera.
Mi również piwo nie smakuje, choć próbowałem wielu. Może rzeczywiście nie trafiłem na to odpowiedni. Jeżeli pije piwo, to tylko po to by się wstawić/najebać. Jednak mimo wszystko lepiej wchodzi i bardziej kontroluję swój stan, aniżeli wtedy, kiedy piję wódkę.
Wale bronki, jestem taki spoko xDDD
Z tych marketowych to Kasztelana pije i mi smakuje. Perła mi nie podchodzi a np. Harnaś dla mnie smakuje jak jakiś E-coś- tam-aromat z kiepskim spirytusem i wodą z kranu.
Piwa mają różny smak, najlepiej za każdym razem kupować jakieś inne, w końcu któreś zasmakuje.
Smak piwa najlepiej docenić po dniu w pracy.
Nie po pierdzeniu w stołek w szkole/na uczelni/za biurkiem.
Im bliżej soboty tym lepszy smak. Nawet koncernowe szczyny potrafią zasmakować jeśli masz naprawdę ciężką robotę (np. fizyczna w pełnym słońcu).
Co do piwa - szukam zwykle jakichś nieznanych marek. Może to śmierdzi hipsterstwem ale dzięki temu można wyłapać coś nierozcieńczanego, bliższe smaku normalnego piwa.
Tak to zazwyczaj pijam cytrynówki. Może byłoby inaczej gdyby gdzieś w okolicy był jakiś mały browar ale gdzie tam...
Piw jest sporo, ciemne, bursztynowe, niepasteryzowane, pszeniczne itd. I każde jakoś inaczej smakuje. Ja również nie przepadam za takim zwykłym piwem, lubię za to Somersby i tego typu podobn,e tobie też polecam spróbować o ile nie jesteś nieletni... a zresztą who cares.
Ah ci golowi kiperzy :) Wątki n.t alkoholu zawsze się kończą opiniami "co jest dobre a co be".
Cyber Rekin w tym wieku i już chlejesz? Łola boga... Jeszcze jaki znawca, pewnie już od paru lat chleje hektolitrami.
spoiler start
Chyba, że to trolling...
spoiler stop
Ogólnie próbuj różnych piw, możliwe jest, że nie znajdziesz takiego, które by Ci smakowało, ale czy każdemu musi wszystko smakować?
Unikaj piw sprzedawanych w każdym sklepie, bo wiadomo, że stawiają na ilość, a nie jakość.
[48]
to ile masz lat, Roniq? strzelam, ze pewno tak z 17
Roniq--> a ja lubie piwo a toniku nie lubie. Where is your god now?
Przyjdzie na was czas to ogarniecie ;)
Bo piwo trzeba pić dobre i najlepiej zimne, nieschłodzone podłe piwsko nikomu nie będzie smakować.
Byle jaki pierwszy z brzegu cydr > najlepsze piwo.
Po wysiłku fizycznym, to wchodzi jak ulał.
Ale tak na prawdę, to chyba Dr House dobrze to opisał w którymś odcinku. Piwo i ogólnie alkohol nie ma smakować, nie ma Cię ograniczac, to ma tłumić Twój ból związany z trudami życia codziennego. Szczerz mówiąc jak mam jakiś słaby dzien, to wieczorem gulnę dwa-trzy browary i jakoś mi lepiej. A że ostatnio dużo takich dni...
Bo ma w sobie alkohol.
Do tego jak człowiek dorasta zmienia mu się odczuwanie smaków i smak piwa/wina przestaje być nieprzyjemny jak na początku.