Załóżmy, że chciałbym dziś wieczorem poprosić moją dziewczynę, aby troszkę mnie... no właśnie: pokilała, połaskotała, połechtała czy pogilgała po stópce? Znam cztery określenia na tę czynność, ale nie wiem która jest prawidłowa.
[edit] Proszę nie doszukiwać się w tym niczego innego niż te słowa oznaczają.
2
zastanawiał się ktoś, skąd się wzięło całkowicie niewinne słowo "łechtać"?
Mugiwara
Każdy mężczyzna powinien wiedzieć. Zaznaczam... mężczyzna! :P
krukilis
Co do pytania, hmmm... zdecydowanie łaskotać. Kilanie i gilgotanie to raczej zwrot kierowany do małych dzieci, a Ty jesteś jak mniemam już dorosły. Łechtanie zostawmy w spokoju.
Jeśli źle powiesz, to spotka cię kara??
spoiler start
Niech cię połechta
spoiler stop
koobon
Na pewno na śląsku.
Trzeba umiec najpierw odroznic łechtanie, smyranie, myzianie od łaskotania czy gilgotania bo to co innego, moze u was na wsi to to samo, nie wiem...
łechtanie to delikatne masowanie...roznych czesci ciala, stóp, plecow, rak, brzucha, czy tez...czesci ciala kobiety od ktorej owo slowo pochodzi...
Łaskotanie to natomiast forma droczenia sie z kims majaca wywolac u ofiary niepowstrzymany smiech, zwykle stópki, pachy, zebra sa miejscami wrazliwymi na owe pieszczoty...
Satysfakcjonuje cie taki opis?
ps. moga byc literowki gdyz pisze z telefonu
czy tez...czesci ciala kobiety od ktorej owo slowo pochodzi...
Jestem więcej niż przekonany, że jest dokładnie odwrotnie.
To wszystko są synonimy tej samej czynności ("kilania" nie jestem pewien), nie wiem po co dopisywać im różne znaczenie.
Mi się podobało określenie mojej byłej:
Ściągaj spodnie, będziemy się całować.
Edit:
czy tez...czesci ciala kobiety od ktorej owo slowo pochodzi...
Boicie się "łechtaczka" powiedzieć?
A kto powiedział, że chodzi o łechtaczkę?
No przecież w [14] jest jak byk napisane że od części ciała kobiety... No chyba że chodzi o łękotkę.
No ale ok, od dzisiaj nie będę cię cytował :P
