Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Command & Conquer w wydaniu BioWare bez kampanii dla pojedynczego gracza

21.08.2012 11:26
Xsardass
1
Xsardass
142
The Next Pirate King!

Wybaczcie ale w piździe jest tu "RTS-owy projekt free-to-play".

Jak nie zapłacisz to i tak gówno z tego wyniesiesz. Ja chcę normalnego offline RTSa :/

21.08.2012 11:34
2
odpowiedz
kiupa
55
Pretorianin

Ja nie wiem skad takie debile sie biora... tylko kasa im w glowie. A mialem takie nadzieje co do generalsa 2 a tu takie gowno zrobia.

21.08.2012 11:41
.:Jj:.
3
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

W takim razie kthxbye. Dobrze że nowy SoaSE jeszcze nieruszony.

21.08.2012 12:21
AIDIDPl
😐
4
odpowiedz
AIDIDPl
172
PC-towiec

Kicha...

21.08.2012 12:22
_Luke_
5
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

John, nie idz ta droga... rozmieniles sie na drobne.

21.08.2012 12:24
6
odpowiedz
Econochrist
114
Nadworny szyderca

Mogą mnie zatem w pupę pocałować.

21.08.2012 12:34
😐
7
odpowiedz
zanonimizowany472379
49
Senator

Studio BioWare Victory nie wyklucza wprowadzenia kampanii jednoosobowej w późniejszym terminie.

Oczywiście jako płatne DLC. Dobrze chociaż, że gra jest darmowa, bo pieniędzy wydawać na nią nie ma sensu. Chociaż jak znam BioWare to "płatna" część gry będzie jakościowo sporo lepsza od tej darmowej.

Command & Conquer ma być „powrotem do korzeni, które uczyniły tę serię wielką”

Wybaczcie, ale znam dobrze te "korzenie", bo pierwszego C&C przeszedłem kilka razy (dawne czasy). Korzenie C&C to nie są: model free-to-play, dominująca gra wieloosobowa, brak kampanii dla pojedynczego gracza (w RTS?!) i DLC. Do tego jeszcze EA jako wydawca.

To jest nic innego jako niszczenie legendy Command & Conquer. Ta seria skończyła się na Wojnach o Tyberium. I być może trzecim Red Alercie, nie wiem, bo akurat w niego nie grałem.

21.08.2012 13:15
Xsardass
8
odpowiedz
Xsardass
142
The Next Pirate King!

Ksionim->

Nie na trzecim lecz drugim Red Alercie. Westwood nie miał nic wspólnego z RA3 a sama gra to porażka (poza soundtrackiem i intrem)

21.08.2012 13:19
.:Jj:.
9
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Swoją drogą zauważyłem że tak od 2005-2006 strasznie przybrało na szybkości niszczenie serii. W tej chwili co chwilę słyszymy rewelacje o daleko idących zmianach w popularnych i kochanych przez fanów seriach.

Gdyby obecnym trendem i targetem były rozbudowane RTSy- super :> Niestety rzeczywistość jest o wiele bardziej bolesna- "we want CoD audience".

I tak mamy Dragon Duty czy Splinter Warfare...

21.08.2012 13:20
10
odpowiedz
koobon
82
Legend

Studio BioWare Victory nie wyklucza wprowadzenia kampanii jednoosobowej w późniejszym terminie. #dziekujepostoje

21.08.2012 13:46
👍
11
odpowiedz
djsoundtronic
104
Konsul

Jeszcze kilka tak "genialnych" pomysłów/wypowiedzi a BioWare zdetronizuje EA awansując tym samym na pierwsze miejsce w moim rankingu najgorszej, najmniej lubianej firmy w branży.

21.08.2012 14:13
12
odpowiedz
Boim
111
Konsul

F2P RTS? Pogięło ich? I to jeszcze tylko same multi?! Ta gra będzie P2W. Cholera, jak zobaczyłem pierwszy raz zapowiedź "dwójki", to myślałem że będziemy mieli jak w "jedynce", trzy wspaniałe kampanie, potyczki, i na deser multi. Zawiodłem się!

21.08.2012 14:19
13
odpowiedz
ozoq
59
Generał

Na początku tez się krzywiłem, ale w sumie... czemu nie? Pytanie jaką formę przyjmie rozwój po premierze. Jeśli płatne szybsze levelowanie, dodatkowe skórki lub nie daj Boże taki shit jak w Age of Empires Online (płatne magiczne przedmioty dla wojsk, wtf?) to na mnie nie zarobią nawet 1zł. Jeśli co 2 miesiące nowe unity lub nawet całe dodatkowe frakcje to... jestem targetem. Już mówię jak mogę być tak naiwny: zagrywałem się jak szaleniec w kolekcjonerską karciankę. Wiecie co to oznacza? Co miesiąc wydawałem 40zł na nowy battlepack z nowymi kartami, a co pół roku 100zł na nowy dodatek. Kto nie zagrał, ten nie zrozumie. Taki model sprawia, że gra ciągle jest świeża. Zaskakuje, wprowadza nowe strategie. Wada: brak balansu. Jest to raz ledwie widoczne, raz rażące. Niech każdy zada sobie pytanie czy jest gotowy na stałe wydatki by pozostawać w grze. MMO'wcy nie powinni mieć problemu z taką metodą płatności. (dla ciekawych, to tak uzależniającą karcianką jest Warhammer Invasion)
Mocno liczyłem w tej kwestii na DoW 3, który rzekomo miał zezwalać na coś podobnego, ale na razie słuch o nim zaginął. Gdyby udało im się wprowadzić wszystkie rasy z figurkowego Warhammera 40k... Bajka.

edit: w sumie z tymi doatkowymi jednostkami w mikrotranskacjach to opisałem model pay2win. :D Ale gdyby na starcie miały być 3 grywalne rasy EU, GLA i coś trzeciego a potem dorzucaliby nową frakcję za $10 to ja kupuje. Serio uwielbiam jak jest z czego wybierać. Dlatego też ze smutkiem przyjąłem wiadomość że w CoH2 mają być 2 rasy do wyboru... za mało, za mało, za mało. Relic mnie rozpieścił że 4 to minimum (seria dawn of war)

21.08.2012 16:31
14
odpowiedz
Hosti
60
Konsul

Też nie jestem do końca przekonany do modelu F2P w rts, bo prędzej można to nazwać p2w i jak to twórca Day-z nazwał - model F2P raczej nie jest dobry dla graczy ,ale koncerny wychwyciły to już trochę szybciej, a one raczej nie znają pojęcia "balansu" między rzeczami darmowymi, a płatnymi, bo to dla nich tylko strata ewentualnych zysków...
Tak naprawdę model F2P to rozbudowanie modelu DLC do maksymalnego poziomu, jestem ciekaw, czy ujrzymy jeszcze "zwykłą" serię Settlersów, czy właśnie C&C :(, bo szczerze w to wątpię. I martwią mnie zapowiedzi, że za parę lat modele gier F2P będzie dominujący, na takim czymś scena indie games dostanie potężnego wiatru w żagle, więc oby się nie przeliczyli... I żeby czasami za szybko źródełko tych wielkich zysków z F2P nie wyschło...

21.08.2012 17:28
Koktajl Mrozacy Mozg
15
odpowiedz
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

Przeciez byl dawno temu news o tym ze EA planuej ze swoich marek zrobic tytuly online, bylo chyba o tym wtedy gdy EA badalo jakis system na tabletach/komorkach - ciagle bycie ze znajomymi, w domu grach, potem wychodzisz do pracy i w czasie pracy formujesz squad, wracasz i gracie, itp

21.08.2012 18:32
jarooli
16
odpowiedz
jarooli
111
Would you kindly?

Jeszcze kilka tak "genialnych" pomysłów/wypowiedzi a BioWare zdetronizuje EA awansując tym samym na pierwsze miejsce w moim rankingu najgorszej, najmniej lubianej firmy w branży.
Przecież to nie BioWare wpadło na kretyński pomysł zrobienia z C&C gry F2P i to bez kampanii, to całe zarządzenie musiało przyjść "z góry" czyli od EA i to ich wina co robią ze swoimi markami, a nie studiów, które te gry robią.

21.08.2012 19:45
dj_sasek
17
odpowiedz
dj_sasek
153
Freelancer

Cóż. Jak bardzo lubię Bioware za ich Mass Effecta, tak bardzo nienawidzę ich teraz za to co robią z C&C... Znając życie EA maczało w tym swoje spocone od liczenia kasy paluchy, a Bioware musi przytakiwać... Nie wierzę, że to od nich wyszła propozycja zrobienia gry F2P. A ja tak mocno liczyłem na dobrą kontynuację pierwszych Generalsów. Nie dziwię się, że wszyscy w Starcrafta 2 teraz grają. Jak o nim by nie narzekali to chyba obecnie najelpszy RTS na rynku.

21.08.2012 20:06
18
odpowiedz
mikecortez
91
Senator

Hmmm... jestem dosc sceptycznie nastawiony, no ale zobaczymy co z tego wyjdzie...

22.08.2012 01:26
19
odpowiedz
makak997
75
Pretorianin

strategia f2p i esport jednocześnie ?? ;/ niewiem co oni maja zamiar sprzedawać w cash shopie ale mam nadzieje że wiedzą że z gry p2w nie da się zrobić esportu ...

Wiadomość Command & Conquer w wydaniu BioWare bez kampanii dla pojedynczego gracza