Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak inwestwować w kontekście Amber Gold

13.08.2012 11:34
Soulcatcher
1
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

Jak inwestwować w kontekście Amber Gold

Było już kilka ciekawych wątków na naszym forum na temat inwestowania pieniędzy. Ogólnie na ogół jest tak że jak ktoś potrafi zarobić pieniądze to również ma jakieś pojęcie co potem z nimi zrobić.
Chciałem podzielić się przy okazji Amber Gold po raz kolejny moimi przemyśleniami na ten temat. Nie żebym sam potrafił to wymyślić, po prostu słucham ludzi mądrych.

- Nie inwestuje się w przedsięwzięcia które gwarantują najwyższy zysk na rynku.
- Trzeba patrzeć bardzo uważnie na każdą inwestycję która gwarantuje zysk wyższy niż inflacja. To znaczy że zysk może być nawet 30% jak się uda ale jak ktoś gwarantuje 15% to raczej się nie uda
- w ryzykowne inwestycje wkładamy nie więcej niż 30% wolnych środków. W tym kontekście historie o tym że ktoś stracił cały majątek w Amber Gold są dla mnie żałosne.

13.08.2012 11:37
2
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

Pracuję w pewnej firmie na literkę A gdzie też można inwestować ryzykownie.

Ludzie co inwestują 80% na coś stabilnego i 20% na ryzykowne - zawsze są do przodu.
Ludzie inwestujący na odwrót - są zawsze do tyłu.
Ludzie walący oszczędności życia na ryzykowne inwestycje tracą 50% w ciągu kilku lat.

13.08.2012 11:46
👍
3
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Pierwsza zasada inwestowania - nie słuchaj rad innych inwestorów. Postępuj samodzielnie.

13.08.2012 11:51
4
odpowiedz
zanonimizowany829223
3
Generał

Dokladnie - jezeli ludzie mowia/pisza, ze cos jest dobrym interesem tzn. ze juz nie jest. Moze bylo :)

13.08.2012 11:56
wert
5
odpowiedz
wert
204
Kondotier

Nic nie zastąpi logicznego myślenia i podstaw z zakresu ekonomii.
Nasze społeczeństwo nie ma pojęciom skąd się pieniądze biorą i jak się je zarabia - to nie ma się co dziwić, że utapiają dorobek życia w przedsiębiorstwach które na pierwszy rzut oka są podejrzane.

13.08.2012 11:57
6
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend
Wideo

Pozwolę sobie na wklejenie małego kursu Yale:
http://www.youtube.com/watch?v=WQui_3Hpmmc&feature=relmfu

13.08.2012 12:01
7
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

Ludzie inwestujący na odwrót - są zawsze do tyłu.

bzdura.
wybrane lata funduszy inwestycyjnych. zwrot od 30-100% w skali roku. Inwestujac w tym samym czasie np w fundusze zrownowazone rownalo sie wtedy 10-15%...

wiec slowo ZAWSZE zle uzyte

ogolna zasada jest taka, ze jesli krotkoterminowo sie inwestuje to w bezpieczne instrumenty.

jesli dlugoterminowo to spokojnie mozna w fundusze akcji, a jakas tam inna czesc w inne instrumenty.

wiec wszystko zalezy od celu jaki sei chce osiagnac i czasu

13.08.2012 12:03
Soulcatcher
8
odpowiedz
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

Dessloch ---> to co napisał InGen jest prawdą ale ty masz prawo robić ze swoimi pieniędzmi co chcesz.

13.08.2012 12:09
9
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

Soul-> Wcale nie jest prawda przez slowo "zawsze" oraz ogole "ryzykowne" i "stabilne".

Ryzykowne to nie oszusci typu Amber Gold, bo tam nikt normalny nie inwestuje, tylko chodzi o akcje, surowce, waluty

jest to mocne uproszczenie i co wiecej uproszczenie nieprawdziwe.

"ty masz prawo robic ze swoimi pieniedzmi co chcesz"--> i co dokladnie chcesz wniesc do tematu? ze ja moge z wlasnymi pieniedzmi robic co chce? wow! dzieki

13.08.2012 12:13
Soulcatcher
10
odpowiedz
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

Dessloch ---> ja mówię o zasadach inwestowania, nie o tym co ty myślisz czy co robią ludzie. Ja jestem ryzykantem więc napisałem 30% może iść w ryzykowne. InGen doprecyzował zgodnie z normalnymi zasadami optymalnie jest 80 do 20%.
I te zasady obowiązuję zawsze. Każdy może dopasować je do swojej metody inwestowania i ty masz prawo uważać inaczej.

13.08.2012 12:18
wert
11
odpowiedz
wert
204
Kondotier

Wydaje mi się, że tu bardziej chodzi o to aby właśnie uświadomić ludziom, że firmy pokroju Amber Gold, lub inne oferujące duuużo więcej niż inni za mniejsze pieniądze, to są często właśnie oszuści, a w najlepszym razie bardzo dziwnie podejrzane.
Niekoniecznie dotyczy to też instytucji finansowych - parabanków. Jeśli przyjrzeć się np ofertom niektórych biur podróży to też można się poważnie zastanowić, czy niektóre wycieczki to nie jest umoczenie pieniędzy.

13.08.2012 12:20
12
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

nie. InGen napisal, ze ZAWSZE sie sie traci. Jest to po prostu bzdura. Jakby nie napisal ZAWSZE, tylko ze jest zasada, ze MOZNA stracic.... to byloby prawdziwe, ale tez tylko wtedy jesli by napisal, ze inwestycja jest krotkoterminowa.

wiec jego post mozna wsadzic do kosza, Twoj zreszta tez, bo widac o "zasadadach inwestowania' nie masz zbyt duzego pojecia.

13.08.2012 12:31
13
odpowiedz
Owen
100
Tanator

Jest bardzo prosta zasada, której moim zdaniem należy przestrzegać z żelazną konsekwencją:

Nie inwestuję w to, czego nie rozumiem.

Tylko tyle i aż tyle. Inwestując w coś czego się nie rozumie, nie jesteśmy w stanie ocenić ryzyka inwestycji i inwestor taki idzie po prostu jak za przeproszeniem baran na rzeź. Jeżeli zatem jedyną inwestycją, którą potencjalny inwetor ogarnia jest lokata w banku - to tak powinno zostać. Niestety wielu kieruje się reklamami i folderami opisującymi fantastyczne wyniki i prognozy, rozumiejąc je w stopinu ograniczonym lub ... po prostu nie rozumiejąc. A potem dziwią się, że wyprowały ich oszczędności.

Żeby nie było - inwestując w coś co rozumiemy nadal możemy stracić pieniądze - ale w takiej sytuacji przynajmniej decyzja jest podjęta świadomie.

13.08.2012 12:40
14
odpowiedz
zanonimizowany595208
20
Pretorianin

Trzeba byc wariatem albo idiota aby zrobic sobie lokate długoterminawa gdzie przy jej rozwiazniu wczesniejszym masz 19% w plecy i inne opłaty, ale to itak było by dobrze do teraz nie dostana nic, albo cos tam (10%) za kilka lat po procesie

frajerzy dali sie wydymac, nic nowego

13.08.2012 13:11
15
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

Ok, znakomita większość inwestujących 80% ryzykownie, 20% stabilnie - jest do tyłu. Tak to określę :)

13.08.2012 14:14
16
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

skoro podajesz liczby, to poprosze zrodlo tych statystyk czy to tylko twoje wyobrazenie?

mozesz miec takie odczucie, bo ci co sa do tylu bardzo duzo narzekaja ... i stad moze wynikac twoje percepcja rynku i prywatnego inwestowania.

w ten sposob wlasnie "doradcy" finansowi kusza klientow. Wlasnie strachem. Bo kto chcialby ryzykowac inwestowanie w cos co jest RYZYKOWNE? nikt.
lepiej zainwestowac w cos gdize masz ZAGWARANTOWANE 19%.

I ty wlasnie nalezysz do tych co albo zostali stoja za tym, albo tym ktoremu pranie mozgu udalo sie "IM" zrobic.

zasady inwestowania sa bardzo proste i bardzo dobrze opisane.

13.08.2012 14:19
17
odpowiedz
zanonimizowany849066
4
Pretorianin

przykład Amber Gold w zestawieniu z inwestorami jest błędem

w firmie lokowali ciułacze a nie inwestorzy a to jest kolosalna różnica .

13.08.2012 17:03
18
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

skoro podajesz liczby, to poprosze zrodlo tych statystyk czy to tylko twoje wyobrazenie?

źródło statystyk znajduje się w bazie firmy w której pracuje i nie są to statystyki które mogę wklejać na forum

13.08.2012 17:07
19
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

i pewnie nie mozesz tez podac nazwy firmy i nic o tych danych.

po prostu od czapy 20% vs 80% i "znakomita wiekszosc".

to spojrz teraz w Twoim zrodle, skoro nie mozesz podac kwotowo jak to wyglada. Nie na lebka, a na kwote... czy widzisz teraz pewna zaleznosc?

13.08.2012 17:13
20
odpowiedz
zanonimizowany836035
12
Senator

ja kiedyś niesiony zresztą forumowym wątkiem o akcjach optimusa zainwestowalem nieco w gielde i troche stracilem - na szczescie na starcie gralem za drobne :)

ale tak sie rozczarowalem, ze teraz trzymam wszystko na koncie oszczednosciowym i czekam az mi sie uzbiera na ewentualne inwestycje w nieruchomosci ;)

13.08.2012 17:18
21
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

Str-> bo ngidy sie nie inwestuje w akcje jednej firmy... a jesli to sei robi, to musza byc ku temu zdrowe przeslanki...
jest to mocno ryzykowne i trzeba sie liczyc ze stratami.

dlatego dla drobnego ciulacza najlepsze sa fundusze inwestycyjne.
omijac na pewno trzeba szerokim lukiem ubezpieczenia (getin) czy lokaty gdzie ci cos gwarantuja (chyba ze jest to inwestycja np w obligacje, ze ci gwarantuja 3%:)

13.08.2012 17:28
Ragn'or
22
odpowiedz
Ragn'or
224
MuremZaPolskimMundurem

A co myślicie o Aegonie? Moim zdaniem jest to podejrzane.
Stra------) ja akurat na Optimusie sporo zarobiłem ale ten rok mam b słaby.

13.08.2012 17:48
23
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

i pewnie nie mozesz tez podac nazwy firmy i nic o tych danych.

po prostu od czapy 20% vs 80% i "znakomita wiekszosc".

to spojrz teraz w Twoim zrodle, skoro nie mozesz podac kwotowo jak to wyglada. Nie na lebka, a na kwote... czy widzisz teraz pewna zaleznosc?

Dla Ciebie może być "od czapy" i nic nie muszę CI udowadniać, a nazwy firmy nie podam póki co, pracuję tak od nie dawna i nie rozmawiam na forach publicznych o tym.

13.08.2012 17:53
24
odpowiedz
zanonimizowany377077
45
Legend

Czyli nie masz żadnych dowodów na poparcie swojej tezy. Właśnie przegrałeś utarczkę słowną w internecie.

13.08.2012 17:56
wert
25
odpowiedz
wert
204
Kondotier

http://biznes.onet.pl/przetestuj-naiwnosc-polacy-po-upadku-amber-gold,18861,5216413,12610891,fotoreportaze-detal-galeria :-)

Dessloch - czepiasz się - podali ogólne podstawowe zasady na co zwracać uwagę. A ty odrazu, źródła kwotowo i takie tam - a na sranie to potrzebne Ci - chodzi o ogólną zasadę. Co Ty żeś się wczoraj urodził czy z księżyca spadł żeby nie wiedzieć, że takich rzeczy się nie podaje.

13.08.2012 18:02
Mikołaj™
26
odpowiedz
Mikołaj™
68
Strikeout

Czyli nie masz żadnych dowodów na poparcie swojej tezy. Właśnie przegrałeś utarczkę słowną w internecie.

To zależy czy mu wierzysz na słowo czy nie. Nie ma powodu żeby wierzyć, ale nie ma powodu żeby nie wierzyć. Skoro faktycznie nie powinien/nie może ujawnić danych firmy, to czemu twierdzisz że przegrał, skoro reszta też nie daje żadnego potwierdzenia swoich danych.

13.08.2012 18:07
27
odpowiedz
zanonimizowany860623
1
Legionista
13.08.2012 18:10
Danley
28
odpowiedz
Danley
154
slow but dangerous

[2] Dobrze powiedziane. Generalnie inwestowanie jest bardzo trudnym zajęciem i jak ktoś w tym długo siedzi to łatwo zauważy, że niewiele osób jest w stanie poradzić sobie z ryzykownymi instrumentami w dłuższym terminie. W przypadku większości osób są to tylko krótkie przygody generujące znaczne straty, po których następuje powrót do instrumentów mniej ryzykownych i odrabianie strat. Powodów jest wiele, między innymi brak pojęcia o inwestowaniu i chciwość.

13.08.2012 18:25
😐
29
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

Ludzie się podniecają drobnym złodziejstwem Amber Gold, a nikt jakoś nie krzyczy jak rabują go w obowiązkowych funduszach emerytalnych. To dopiero majstersztyk złodziejstwa. Nikt nie zobaczy ani grosza z tych pieniędzy.

13.08.2012 19:16
Belert
30
odpowiedz
Belert
182
Legend

Krotki kurs jak nie zostac wyrabanym z kasy.

1.Jak sie na tym nie znasz to trzymaj sie lokat ,wybieraj najwyzsze i nie miej sentymentow zmienic bank ,natychmiast gdy zobaczysz lepsza lokate.Ofc po skonczeniu starej.LOkaty na 3 miesiace najwzyej pol roku.
2.Na haslo fundusz od razu naucz sie mowic nie,dziękuję.
3..NIe sluchaj zadnych ale to zadnych podszeptow sympatycznych pan w bankach ze to jest wspaniala lokata powiazana z .... - od razu mow nie dziekuje.Na pytanie ale czemu nie zawsze odpowiadaj zimno : bo to moje pieniadze i jestem do nich przywiazany.
Pani z banku skasuje procent od ciebie a ty zostaniesz z funduszem ktory moze , ale raczej nie moze przyniesc zyskow.To nie jej sprawa i na dodatek jak ci to natychmiast powie jakbys do niej przyszedl z reklamacjami : TO NIE JEST SPRAWA BANKU!
4.Wiec juz sie nauczyles : zawsze mow NIE.
5.Nie sluchaj expertow w gazetach i na portalach finansowych.Unikaj szczegolnie expertow Gazety Wyborczej ktorzy p... takie dyrdymaly ze az wlosy staja deba nie przejmuja sie ze akurat pare dni temu mowili cos odwrotnego.
6.Nie pakuj sie - w gielde papierow wartosciowych to raz a dwa unikaj jak ognia Forexu.Fakt moze przyniesc niezle zyski ale .... przed toba z 3-4 lata strat i zdzierania nerwow.
7.Nie sluchaj p... ludzi - a ten sie dorobil na gieldzie .Zaraz pytaj - z Wawy? Jesli tak to masz odpowiedz - gosc pracuje w administracji i posluguje sie wiadomosciami ladnie nazwanymi : niejawnymi .Czyli takimi do ktorych chocbys sie .... nie bedziesz mial nigdy dostepu.Oczywiscie to zabronione i karane ale...jak to w polsce niekogo chyba jeszcze za to nie skazali.A niezle fortunki na tym wyrosly.
8.Nigdy nie daj sie skusic na cos co wyglada na fajne i zyskowne ,nie czytaj zadnych ogloszen typu :oferujemy 15 % skoro najwyzsza lokata bankowa ma 6%.Trzymaj sie lokat i siedz cicho to bedziesz zyl dlugo i spokojnie.

Acha i dobra rada : nie pozyczaj pieniedzy nikomu a juz szczegolnie w rodzinie.

13.08.2012 19:19
31
odpowiedz
zanonimizowany854075
0
Pretorianin

Literówka w tytule.

"Amber Goild" Ma byc bez i :)

13.08.2012 19:19
davhend
😍
32
odpowiedz
davhend
85
Jungler

Dziki Kraj.

13.08.2012 19:33
😍
33
odpowiedz
zanonimizowany829223
3
Generał

[29]
przyzwyczajenie - jeszcze kilka takich amber goldów założonych przez różnych przestępców na wolności bo mają plecki w rządzie i też jedyną reakcją będzie wzruszenie ramion.

13.08.2012 19:35
😁
34
odpowiedz
zanonimizowany550804
35
Generał

Wiekszosc tutaj czytalenikow to niepelnoletni, wiec moja rada jest taka: najlepsza inwestycja to inwestycja w siebie.

źródło statystyk znajduje się w bazie firmy w której pracuje i nie są to statystyki które mogę wklejać na forum
<-
Jednak nie przeszkadza Ci to do bezczelnego nawiazywania do nich :D

13.08.2012 19:38
Lindil
35
odpowiedz
Lindil
249
Lumpenliberał

W kontekście kwot rzędu 5-15k PLN to najlepiej zainwestować w siebie, w postaci jakiegoś kursu, szkolenia itp. Z taką kasą i tak rentierem nie zostaniemy, wiec najlepiej próbować maksymalizować zysk z pracy najemnej.

13.08.2012 19:44
36
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Można się również zainteresować produktami strukturyzowanymi - sami wybieramy poziom niebezpieczeństwa, jakie chcemy ponieść przy inwestycji.

Belert
Na jakich przesłankach bazujesz pkt 6 i 7?

Punkt 6 - wystarczy trochę wiedzy o rynku kapitałowym, sensowna analiza fundamentalna i spokojnie można dywersyfikując środki zainwestować. Oczywiście nie 100% oszczędności, a już tym bardziej nie 100% w jedną spółkę!
Punkt 7 - sam znam parę osób, które zarobiły całkiem nie najgorszy cash na giełdzie - nie są to ludzie w żaden sposób powiązani w siatki mogące posiadać niepubliczne informacje dotyczące spółek - to jest takie demonizowanie na zasadzie "Nie jedz tam, bo tam każdy morderca".

13.08.2012 19:58
Belert
37
odpowiedz
Belert
182
Legend

qLa: to sa porady dla ludzi ktorzy sie nie znaja na inwestowaniu a chca zarobic.

ad7. Znam dwie takie osoby ktore majac bliska rodzine w .... dorobily sie niezlych pieniedzy tzn wszystko jest wzgledne ale mieli te 30% .Powiem ze juz tego nie robia bo swujek przeszedl na emeryture.
pkt.6 zarty sobie robisz ?W czasie kryzysu ????co ci da analiza fundmentalna skoro wystarczy jedno zalamanie rynku i jestes goly i wesoly.
Nie chce sie powtarzac patrz pkt wyzej ale znam tez dwie osoby ktore sie swietnie znaly i w tej chwili nawet nie probuja juz odzyskac swoich pieniedzy tylko maja nadzieje ze kiedys te akcje wroca do podobnych peiniedzy co byly.

5-15k lokata spokonie sobie wloz i staraj sie nauczyc tego zeby tych pieniedzy nie przetracic .Wiecj nic z tym nie zrobisz.

14.08.2012 17:43
38
odpowiedz
Raziel
136
Legend

mnie w sprawie amber gold bardzo śmieszy (jak zawsze) reakcja mediów. Generalnie pokazują całą sprawę negatywnie, ale co raz częściej dopowiadają, że trzeba być kretynem żeby zainwestować całą swoją kasę w tego typu "okazję".

Może i ludzie byli kretynami, że dali się nabrać, ale ja odnoszę wrażenie, że próbuje się nam wmówić jakoby nie w porządku był ten, który daje się nabrać, a nie ten co nabiera.

Nieważne, że złodzieje - to głupki, które dały im kasę są winni - przecież trzeba znać polskie realia i wiedzieć, że ich okradną. Ech, że Ci ludzie życia nie znają:)

14.08.2012 17:46
Soulcatcher
39
odpowiedz
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

Raziel ---> nie był bym taki pewny czy ktokolwiek tu kradł. Może się na końcu okazać że to po prostu interes do dupy był i ludzie stracili. Nie będzie winnego.

14.08.2012 17:54
40
odpowiedz
Raziel
136
Legend

co racja to racja, trzeba poczekać, ale wydźwięk tej sprawy mnie dziwi. Trzeba raczej karcić tych, którzy obiecywali niż tych którzy na łatwy zysk dali się nabrać, a tutaj jest trochę odwrotnie.

Pracowałem chwilkę w call center, może to nie to samo, ale wiem jak wygląda nabieranie ludzi i to wcale nie głupich.

14.08.2012 17:57
41
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

ogolnie zgadzam sie z wiekszoscia, ale wsadzanie pieniedzy na lokaty nie nazwalbym inwestycja, jest to raczej przechowalnia
sam mam pieniadze na lokatach, konsultanci dzwonia, negocjuja procent, ale jak sie uda 8% na rok wyciagnac to jest dobrze a przeciez poodjeciu belki jest to ledwo ponad inflacje;/

mam tez fundusze, czesc akcyjne, czesc bezpieczne (wszystkie powiazane z ubezpieczeniem na zycie)
gram tez na gieldzie od tego miesiaca, wsadzilem raptem 10k na probe, zarobilem 500-600zl i stwierdzilem ze to nie dla mnie, za bardzo mnie to stresowalo, akurat mialem sporo czasu w pracy, duzo czytalem, obserowalem gielde, dokonalem 5 zakupow dobrych (do 10% zysku), 1 zlego, w sumie jak pisalem wyzej na dzisiaj jakies laczne 6% do przodu
niby w 10 dni zarobek jaki bym mial przez rok na lokacie, wiec ponad 30x wiekszy, ale to nie dla mnie...

i jeszcze jedno, Soul, mylisz sie, zarobic pieniadze jest o wiele latwiej niz wiedziec co pozniej z nimi madrze robic:)

14.08.2012 17:59
Soulcatcher
42
odpowiedz
Soulcatcher
268
Dragons Dogma 2

Premium VIP

el.kocyk --->

i jeszcze jedno, Soul, mylisz sie, zarobic pieniadze jest o wiele latwiej niz wiedziec co pozniej z nimi madrze robic:)

Wiesz, to zależy od tego co masz na myśli pisząc "pieniądze"

14.08.2012 18:05
43
odpowiedz
zanonimizowany858626
26
Senator

Czyli nie masz żadnych dowodów na poparcie swojej tezy. Właśnie przegrałeś utarczkę słowną w internecie.

A co mnie utarczka słowna w internecie obchodzi? ;) Ja wiem swoje i ktoś z kim dyskutuje też wie swoje i nikt nikogo nie przekona a ja odpuszczam bo nie chce brnąć w to dalej. Niech będzie 0:1 dla kogoś kto mnie "przegadał" na forum :)

14.08.2012 18:10
44
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

chodzilo mi ogolnie o pieniadze
ale jesli chodzi o szczegoly to powiedzmy, ze szczesliwie udaje mi sie zarabiac ok 12 srednich krajowych na miesiac (jako polska firma pracujac dla zagranicznych instytucji, sporo czasu jednak musze spedzac zagranica)

duza czesc z tego oszczedzam jak pisalem wyzej, lokaty, fundusze, akcje, skonczylem studia ekonomiczne, mam pojecie o swiecie finansow, na Amber Gold bym sie w zyciu nie nabral a mimo to nie moge powiedziec, ze wiem jak madrze postepowac z pieniedzmi
zdaje sobie sprawe, ze sa jednostki, ktore umialy by moj kapital podwoic, ja mimo ze prawdopodobnie mam wieksza wiedze niz statystyczny Polak, to wciaz wiem za malo

14.08.2012 19:30
45
odpowiedz
zanonimizowany829223
3
Generał

po studiach ekonomicznych człowiek ma identyczne pojecie o inwestowaniu, aukcjach, etc. jak po studiach kelnerskich - w skrócie zerowe.

14.08.2012 19:36
46
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

gehenna - oczywiscie, ale przynajmniej rozumie co do niego mowia w wiadomosciach ekonomicznych:)

14.08.2012 19:51
47
odpowiedz
zanonimizowany829223
3
Generał

el.kocyk - ja nie wiem nad czym ty się zastanawiasz posiadając taką kasę. Kup mieszkanie i wynajmij, masz więcej to kup dwa mieszkania i wynajmij. Jak chcesz naprawdę zarobić kup ruderę to remontu w centrum Wwy, londynu czy innego miasta, wyremontuj po kosztach (jak się da to rozbuduj - chociaż pewnie się nie da - w Polsce większość to bloki), wynajmij na 5 lat by nie płacić podatku i sprzedaj za dwukrotność ceny kupna.
Zerowe ryzyko, a mieszkania wcześniej czy pózniej znów zaczną drożeć o minimum kilka % rocznie. Ludzi jest coraz więcej - miejsca tyle samo - każda inwestycja w nieruchomości to bardzo dobra inwestycja (długofalowa zaznaczam) bez praktycznie żadnego ryzyka.

14.08.2012 19:53
graf_0
48
odpowiedz
graf_0
117
Nożownik

Zerowe ryzyko, a mieszkania wcześniej czy pózniej znów zaczną drożeć o minimum kilka % rocznie. Ludzi jest coraz więcej - miejsca tyle samo - każda inwestycja w nieruchomości to bardzo dobra inwestycja (długofalowa zaznaczam) bez praktycznie żadnego ryzyka.

:)
Ludzi to akurat w Polsce ubywa. Inwestycja w nieruchomości, choć bezpieczna pod pewnymi względami, niesie inne ryzyka.
Np. wynajmujący który ani myśli płacić czy też się wynieść...

14.08.2012 19:57
Belert
49
odpowiedz
Belert
182
Legend

dokladnie mieszkanie pod wynajem to spory klopot ale jak sie jest bezwzglednym i ma sie kolegow niemilych to mozna sie w to bawic .Fakt to co potrafia wymyslic wynajmujacy ...to szkoda gadac , ale da sie znalezc normlanych wbrew pozorom.
Mysle ze to calkiem niezla i pewna inwestycja , ma jedna wade sporo trzeba na raz zainwestowac.No chyba ze sie dostalo mieszkanie w spadku.

14.08.2012 20:00
50
odpowiedz
zanonimizowany829223
3
Generał

Polska faktycznie trochę ryzykowna ale stolica, Kraków i może Wrocław pewnie dalej będzie drożeć. W resztę bym nie inwestował ;)

14.08.2012 20:06
51
odpowiedz
el.kocyk
175
Legend

mam swietne mieszkanie w Krakowie, wynajmuje je
wychodze na tym jak na lokacie...

nie jestem pewien tych wzrostow cen, ja czekam na 2 fale kryzysu by wtedy sie obkupic, te ceny sa wciaz nierozsadnie wysokie
wtedy chce kupic dom albo dom i mieszkanie

15.08.2012 22:21
ksips
😁
52
odpowiedz
ksips
138
Legend
Image

Grunt to nie inwestować tak ->

15.08.2012 22:58
MiniWm
😈
53
odpowiedz
MiniWm
231
PeaceMaker

Belert ---> a propos wynajmujacych ktorzy nie placa :) i niechca sie wyniesc... po co niemili koledzy :) po co problemy z prawem :P nie prosciej wynajac firme ochroniarska do ochrony mieszkania wpadnie sobie 3-5 ochroniarzy i bedzie ogladac mecz na kanapie z lokatorami ;) czy tam popilnuja toalety :D

15.08.2012 23:06
54
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Belert
Co mi da analiza fundamentalna w czasie kryzysu? W sposób całkiem jasny pokaże mi, czy dana spółka kapitałowa ma zaplecze na przetrwanie kryzysu, a nie oszukujmy się, takie spółki istnieją w trakcie bessy. Oczywiście - każda spółka może paść, takie ryzyko inwestycji giełdowych, można to ryzyko jednak znamiennie redukować.
Skoro znajomi się świetnie znają to muszą sobie zdawać sprawę z fluktuacji rynku kapitałowego ;)

15.08.2012 23:13
SULIK
55
odpowiedz
SULIK
251
olewam zasady

[1] Do tego postu Soula dodał bym tylko jedno zastrzeżenie:
jeśli nie masz 100% pewności, że inwestycja się zwróci, to nie inwestuj więcej niżeli możesz uznać, za stracone
w skrócie - inwestując w bardzo niepewne instrumenty musisz się najpierw pogodzić z tym, że możesz wszytko stracić

druga zasada: zawsze czytaj dokładnie cennik - bo nawet jeżeli inwestycja będzie na siebie zarabiać, to może się okazać, że zarobki zjadają opłaty

Ragn'or [22] imho powinni ich zamknąć :)
wszyscy doradcy nie mówiąc nic o pełnych kosztach utrzymania rachunku, obiecują doradztwo którego niema, są powolni w kwestii transferów etc, zdzierają opłaty za ilość kasy na koncie, a nie od zarobków, etc. etc. etc.
tak samo scandia i axa - tego należy unikać i nie dać się na piękną śpiewkę o bezpiecznym, systematycznym oszczędzaniu. Bezpieczne oszczędzanie/zarobek jest tylko dla AEGON, bo bez względu w co zainwestujesz w portfelu, czy będziesz zarabiał na tym czy tracił, to AEGON i tak na tym zarobi ;)
ogólnie jest już co do nich jeden wyrok sądowy dotyczący 3 zapisów w OWU niezgodnych z prawem, ale oczywiście fundusz się odwołał więc, to jeszcze potrwa.
Co ciekawe taka Skandia, Aegon, Axa mają dużo więcej klientów niż Amber Gold, a są tak samo okradani, tylko, że nikt nie zrobił wielkiej medialnej rozróby

15.08.2012 23:55
Boroova
😊
56
odpowiedz
Boroova
73
Gwiazdka

witam serdecznie.obawiam sie za cala afera z amberkiem rozejdzie sie po kosciah a plihty nikt
nie ruszy.bedzie to kolejna,bolesna lekcja niczym BKO grobelnego.pozostaje miec nadzieje
ze tym razem ludzie zapamietaja na dluzej.

soul dosc madrze pisze odnosnie podstaw inwestowania - ostroznosc przede

a jakby ktos sie interesowal to ja mam podzielone tak:
50% w gotowce
40% w zlocie
10% w akcjach

na ciezkie czasy powinno starczyc. i nie.nie jestem goldbugiem ktory bierze wszystko
co pisza na zerohedge.czy taka strategia sie sprawdzi?nie wiem.ale to moja strategia
wiec bede winil tylko siebie

16.08.2012 08:12
Belert
57
odpowiedz
Belert
182
Legend
16.08.2012 09:23
Tlaocetl
58
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

[47] - z Polski przez ostatnie kilka lat wyjechało (raczej na stałe) 3mln ludzi, przyrost naturalny jaki jest wiadomo: wg. oficjalnych danych nawet miasta się wyludniają - inwestowanie w nieruchomości to też spore ryzyko.

16.08.2012 09:25
59
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

w miastach tak, ale w grunty podmiejskie juz mozna sie zastanowic:)
zreszta teraz jest dobry okres zeby kupic mieszkanie... nawet jak bedzie druga zniszka cen, to i tak w przeciagu 10-15 lat sie zarobi.

16.08.2012 09:48
Regis
😊
60
odpowiedz
Regis
133

[47] Tak Ci się tylko wydaje - wartość mieszkań maleje, a ceny wynajmu spadają, bo podaż mieszkań była przez długi czas rozdmuchana i pompowana przez deweloperów. Słaby przyrost naturalny i emigracja też zrobią swoje w perspektywie kilkunastu / kilkudziesięciu lat. Spotkałem się ostatnio ze znajomym, który ma dwie firmy zajmujące się handlem nieruchomościami i ich wynajmem (jedna zajmuje się mieszkaniami/domami, a druga powierzchniami biurowymi/magazynami/ziemią) i mówił, że aktualnie ludzie wynajmujący mieszkania mają problem, żeby wyjść na tym lepiej niż na lokacie, a same mieszkania od paru lat systematycznie tracą - on sam sprzedał ostatnio pięć z kilkunastu mieszkań, które miał na wynajem (własne), bo nie dawały oczekiwanego % zwrotu, a reszta (+te od klientów) jest wynajęta po kosztach, albo wcale. Wyjął kasę, bo wolał włożyć ją w inne segmenty rynku i "wycofał się" z tego segmentu na jakiś czas, bo się to po prostu nie opłaca. Jako że sam szukałem czegoś na inwestycję, info jakie od niego dostałem wygląda tak: znacznie lepszą lokatą kapitału jest obecnie ziemia, choć i tu szaleństwa nie ma, a zabawy jest sporo. Ryzyka też, szczególnie jak się chce trafić na działki rolne, które da się zmienić w budowlane ;) Jeszcze lepsze są przestrzenie biurowe obecnie, ale mało kogo stać na kupno biurowca za "parę" baniek po to, żeby go wynająć.

16.08.2012 10:27
Tlaocetl
61
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

To, że ceny nieruchomości w długim okresie czasu zawsze będą rosnąć jest taką samą bzdurą jak to, że ceny akcji to pewna inwestycja na długi okres: polecam index Nikkei:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/archive/6/6d/20111030101336%21Nikkei_225%281970-%29.svg

ponad 20 lat temu 35 000 punktów - dzisiaj 9 000 punktów
chyba, że ktoś liczy, że za 25 lat znowu będzie 35 000 i wtedy się zwróci ;)

To samo zresztą stało się z cenami ziemi i nieruchomości w Japonii - z tego co gdzieś wyczytałem obecnie wróciły do poziomów z lat 70-tych. A przecież to niewielki powierzchniowo i bardzo bogaty kraj.

16.08.2012 15:18
😁
62
odpowiedz
zapomnialem_stary_login
78
Konsul

Skoro wciąż dzisiaj znajdują się doradcy typu "kup mieszkanie i wynajmij" to dlaczego się dziwić że tylu ludzi weszło w Amber Gold? Pewnie policzyli że zarobią więcej niż na tym mieszkaniu.

Tlaocetl--> z ta Japonia to prawda. Można tylko spekulować jak sytuacja potoczy się w Polsce, bo póki co spadki cen jak na ten rynek są ogromne- po uwzględnieniu inflacji będzie ze 40% w 4 lata na mieszkaniach, a działki budowlane widuję nawet o połowę tańsze (i to nominalnie) niż 4 lata temu.

Teraz ogólnie jest kiepski czas na inwestycje, choć nie ma rzeczy niemożliwych.

16.08.2012 15:34
Belert
63
odpowiedz
Belert
182
Legend

zapomnialem_stary_login: kupowanie pod wynajem teraz to ciezki orzech do zgryzienia ,daje to jak liczylem 5,5 % - 6% rocznie,w przypadku kawalerki spadek wartosci raczej zaden o ile cena nie idzie troche w gore.
Faktycznie teraz to kiepski czas na inwestowanie pieniedzy ,coz jest kryzys .

16.08.2012 15:34
64
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

Tlaocetl--> akurat dawanie przykladu japonii w czymkolwiek mija sie z celem :) specyficzny kraj, specyficzna kultura

To, że ceny nieruchomości w długim okresie czasu zawsze będą rosnąć jest taką samą bzdurą jak

oczywiscie masz racje, jednak kraje rozwijajace maja ceny bardzo niskie gruntow i mieszkan i tak naprawde inwestowanie w nieruchomosci sie oplacalo przed 2000 rokiem, a nawet do 2004-5.

wiadomo ze 2007 byl najgorszym rokiem na inwestowanie, ale to inna bajka. Po prostu banka pekla i ceny sei bardziej urealnily. Wolny rynek dziala (w mocnym cudzyslowiu wolny).

nie pierwszy raz juz powiem (z czego jeszcze byla kiedys mocna dyskusja z rok-dwa lata temu), ze w zloto teraz jest ryzykownie inwestowac. Jest to kolejna banka i w koncu musi peknac. Wtedy wszyscy bluzgali mnie, teraz narazie -7% okolo spadlo w ciagu roku... ale jest to wlasnie dokladnie to o czym mowilem.

oczywiscie lepiej dla zlota, zeby kontrolowanie spadalo, bo jak kolejna panika bedzie, to bedziemy mieli drugi kryzys (a raczej wzbogacenie bogatych, a ciulacze beda plakac ze im mowiono ze w zloto inwestowac trzeba)

16.08.2012 16:43
65
odpowiedz
nobby_nobbs
114
Konsul

akurat dawanie przykladu japonii w czymkolwiek mija sie z celem :) specyficzny kraj, specyficzna kultura
Każdy kraj i rynek jest na swój sposób specyficzny, przykład Japonii pokazuje tylko, że 20-letni trend spadkowy na "inwestycji bez ryzyka" jest jak najbardziej możliwy.

w zloto teraz jest ryzykownie inwestowac. Jest to kolejna banka i w koncu musi peknac. Wtedy wszyscy bluzgali mnie, teraz narazie -7% okolo spadlo w ciagu roku
Złoto nigdy nie było dobrą inwestycją, po prostu w ciekawych czasach znakomicie sprawdza się jako lokata i ochrona przed inflacją. To że kiedyś jego cena pójdzie w dół jest pewne, ale 7% to bardziej drobna korekta niż koniec bańki (która na dobrą sprawę jeszcze nie zdążyła się porządnie napompować).

16.08.2012 17:24
66
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

dlatego napisalem, ze oby wlasnie tak wyglada ta korekta, a nie wielka panika:)
zloto bardziej da sie kontrolowac i mozni tego swiata nie dadza spasc za szybko (pewnie to oni teraz spzredaja, tylko powoli, zeby paniki nie siac;)

wracajac do Japonii, tak kazdy kraj jest specyficzny, ale japonia to jest naprawde ewenement :)
gdzie na swiecie jest tak bogate spoleczenstwo, wieloletnia deflacja, akcje od dziesiecioleci nie wracaja do poziomu dawnego, kraj praktycznie bez armii, za to bardzo wysoce zaawansowany technologicznie... itd itp.
jest to kraj fascynujacy, ale na pewno nie mozna go dawac jako przykladu, bo to predzej przyklad potwierdzajacy regule:)
to tak jak porownanie lichtensteinu z chinami. Mozna porownywac... tylko co to tak naprawde udawadnia?

16.08.2012 19:27
67
odpowiedz
zapomnialem_stary_login
78
Konsul

Belert--> 5,5-6% to jak liczysz że cena się utrzyma na niezmienionym poziomie. Realnie po uwzględnieniu inflacji wyjdzie tak z 15% rocznie do tyłu.

Dessloch--> to ma niewiele do rzeczy czy kraj jest specyficzny, bo i Polska jest specyficzna pod wieloma względami. Takie są prawa ekonomii dla których przeszkodą nie są granice państwowe. A prawa te mówią mniej więcej że:
- gdy ludzie masowo kupują to samo dobro, to jego cena będzie drastycznie rosła.
- gdy rynek się nasyci to popyt maleje a podaż rośnie
- gdy ludzie nie będą mieli pieniędzy żeby dalej kupować, to popyt spada
- gdy popyt spada, to cena spada i tak się to nakręca aż do dna.

Nie ma w tym przypadku czegoś takiego jak japoński wyjątek potwierdzający regułę. I nie ma znaczenia czy są to nieruchomości w latach 70-tych, sadzonki tulipanów (Niderlandy, XVII wiek), czy nieruchomości w Polsce wciskane lemingom kilka lat temu po horrendalnych cenach. Był wyż demograficzny w wieku reprodukcyjnym, były łatwo dostępne kredyty, ogólna koniunktura na rynku to i ceny rosły. Ludzi się nakręcało tym że będą jeszcze bardziej rosły więc trzeba kupić już, przez co faktycznie rosły bo był ogromny popyt :) Teraz to wszystko się odwróciło. I gdyby tak zagłębić się w historię Japonii to podejrzewam że tam wyglądało to podobnie:

- niesamowity rozwój technologiczny był- nikt nie zaprzeczy,
- pieniądze dzięki pracy, nowym fabrykom, eksportowi zagranicznemu
- kredyty były łatwo dostępne (podobno niektórzy do dzisiaj je spłacają)
- wyż demograficzny, ponieważ w wieku reprodukcyjnym było liczne pokolenie powojenne.

Tak strzelam, ale kogo to interesuje to może sobie sprawdzić. Moim zdaniem to jest z grubsza lustrzane odbicie Polski i naszej sytuacji, tyle ze u nas ten rozwój gospodarczy z lat 70-tych nastąpił w latach ok 2005-2008. Zapewne nawet w Chinach, które teraz przeżywają niesamowity rozwój, kiedyś przyjdzie kryzys.

16.08.2012 21:26
68
odpowiedz
Lookash
155
Legend

zapomnialem_stary_login -- Nie rozumiem tego śmiechu z inwestycji w nieruchomości. Konia z rzędem temu, kto uważa, że w przypadku marszu na banki wszyscy odzyskają pieniądze skrzętnie powkładane w lokaty w 10 bankach. A taki marsz wcale nie jest wykluczony. Złoto nie jest teraz atrakcyjne, bo podobno napompowane. A jeśli człowiek bardziej strachliwy, to i gotówki dzisiaj trzymać chciał nie będzie.

Więc doprawdy, to jest przebieranie między pomysłem złym i gorszym, a nieruchomości mogą wydawać się głupie tylko dla skrajnych optymistów.

16.08.2012 22:17
69
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

I gdyby tak zagłębić się w historię Japonii to podejrzewam że tam wyglądało to podobnie:
Tak strzelam, ale kogo to interesuje to może sobie sprawdzić.

no wlasnie. przypuszczam, strzelam...
sa to rzeczy bardziej skomplikowane i sukces japonii ktora byla jednym z najbardziej zdewastowanych krajow (psychicznie) po II wojnie swiatowej, z panstwa plebsiarskiego zrobila sie wielka potega i dalej nia jest.

jest to temat na zupelnie inna dyskusje i nie na to forum.

Aczkolwiek widac, ze Walesa widzac w Polsce druga Japonie mial racje.. duzo ludzi w to uwierzylo i nawet teraz uwaza ze jestesmy druga Japonia. Nawet jak jestesmy zacofani technologicznie, brak dyscypliny, slaba moralnosc, tozsamosc narodowa, ogolnie jest lipa, bo nawet jak mamy jakis sukces czyli wyjscie z socjalizmu z w miare obronna reka mamy jedna wielka klotnie o to kto jest gorszy. Nic konstruktywnego, tylko niczym szlachta bijemy sie miedzy soba.

za to Slonce Peru mialo racje w przeciwienstiwe do Walesy.
Walesa mowil ze Polska bedzie druga Japonia... nie spelnilo sie.
A Tusk mowil, ze bedziemy druga Irlandia.. i jestesmy. Czy to nie wspaniale? nieruchomosci poszly w dol, bezrobocie w gore, budzet ledwo sie kupy trzyma... Niech zyje Tusk.

Ale i tak lepiej niz Bolek! Dwaj zdrajcy narodu rozkradli i sprzedali Polske obcym silom i konglomeratowi zydowsko-masonskiemu.

16.08.2012 23:08
Oseth
70
odpowiedz
Oseth
85
Wild animal

Rzadko się wypowiadam w istotnych sprawach na forum Gry-Online bo po prostu szkoda mi na to czasu i energii. Ale tym razem nie wytrzymałem, ponieważ obawiam się, że znajdzie się tutaj kolejnych kilka ofiar finansistów lub domorosłych maklerów i speców od inwestowania.
Generalnie należy pamiętać o tym, że wiedza którą posiadamy na temat trendów, kursów, prognoz jest taka sama dla ciebie, ciebie, pana Zenka z Krotoszyna i maklerów z Aegona i Merril Lynch - jest to wiedza historyczna, którą można sobie uzyskać bez większego wysiłku w internecie i nie jest to wiedza tajemna.
Po drugie jeśli ktoś obiecuje zyski netto > 10-15% bez ryzyka to oczywiście że kłamie lub żyje w błogiej nieświadomości, która nie bywa błogosławieństwem w finansach.
Chcesz mieć pewność, że nie stracisz (bo przypominam, że nie inwestując w nic ZAWSZE tracisz przez inflację) i będziesz miał za rok tyle samo ile masz obecnie oszczędności to otwórz lokatę w BANKU a w niektórych nawet da się zarobić.
Chcesz zaryzykować i zarobić więcej - poświęć trochę czasu na prześledzenie danych historycznych branży i instrumentów w które chcesz zainwestować lecz obecnie nie licz na cuda.
Co się wydarzy jutro, za tydzień, za miesiąc i rok - nie wiem i nie ma na planecie takiej osoby, która by to wiedziała więc zawsze spodziewaj się najgorszego inwestując swoje środki.
Co do mnie i tej wypowiedzi, możecie ją kompletnie zignorować lub zastanowić się chwilę w/w zdaniami i ustrzec się przed ewentualnym gorzkim zapachem traconej forsy.
P.S.
Co do faktu, że da się zarobić na giełdzie/funduszach/surowcach/itp. w ciągu roku >30% w obecnej rzeczywistości odniosę pewną receptą: 40% szczęścia + 40% wiedzy + 20% wyczucia czasu = sukces.

16.08.2012 23:28
71
odpowiedz
Lookash
155
Legend

O stary, dzięki, że przyszedłeś i nas tu wszystkich dobrze pouczyłeś. Widać, że jeszcze rzadziej od wypowiadania się sprawdzasz, czy twoja odpowiedź cokolwiek wniesie do tematu.

16.08.2012 23:40
72
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

"Inwestorzy" (czytaj: drobni ciulacze) to tak naprawde owce do golenia. System jest tak stworzony aby ich strzyc rowno, bez przerywania snu.

Po pierwsze poprzez kreacje pieniadze sztucznie wywoluje sie inflacje (z ktora potem sie walczy hahaha) tak aby zrobic wstepne strzyzenie i owieczki sie rozruszaly. Biorac pod uwage rozwoj mozliwosci produkcyjnych powinnismy miec ciagla deflacje, ale jak nam przeciez powiedziano deflacja jest be! Oczywiscie ze jest bo w deflacji panstwo nie zarabia na inflacyjnym "podatku".

Po drugie mowi sie ludziom ze jesli ci powierza temu i temu pieniadze, to oni dla nich zarobia. To drugie strzyzenie, bo jak wiadomo ten i tamten zarobia jedynie dla siebie. Wmowiono owcom ze wystarczy iz te maja pieniadze aby dalej zarabiac. Bzdura, majac pieniadze aby zrobic z nich kolejne trzeba sie ostro napracowac. Kto nie ma czasu lub mu sie nie chce: zostanie ostrzyzony.

No i raz na jakis czas wywoluje sie wielki kryzys aby nie tylko zedrzec z owieczek skore ale i skosztowac pysznej pieczonej baraniny.

Jak inwestowac w kontekscie Amber Gold? Najwazniejsze to przyswoic sobie prawde iz zwykly czlowiek z pieniedzmi jest zwierzyna do upolowania. Wszystko co robia banki i caly system finansowo inwestycyjny zmierza do tego aby go tych pieniedzy pozbawic.
Czasami jedynie ktorys z drapieznikow zarzyna zwierzyne zbyt grubo i zbyt czesto, stado sie niepokoi wiec reszta ucisza takiego Plichte aby oni mogli dalej robic swoje...

17.08.2012 00:08
😊
73
odpowiedz
zanonimizowany302122
19
Pretorianin

No, dokladnie, wszyscy chca nas wyciulac, banki, panstwo, jak macie pieniadze to najlepiej palcie nimi w piecu ograniczajac inflacje. Firmy nie zakladajcie, bo to tylko metoda na strzyzenie owieczek (podatki), jak praca to tylko na czarno, najlepiej na wlasna reke, bo jak ktos bedzie nad Wami, to gdzie byscie nie robili, szef zarobi 5x tyle a napocicie sie Wy.

Od siebie dodam, ze w ogole nie warto zyc, bo caly swiat wyzyskiem stoi i gdzie sie czlowiek nie ruszy to straci.

17.08.2012 00:16
74
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Bardzo dobrze, widze ze sie rozumiemy :)

17.08.2012 10:56
75
odpowiedz
zapomnialem_stary_login
78
Konsul

Dessloch--> wymieniłem swoje podejrzenia podparte faktami. Jeśli znasz inne fakty to zapodaj proszę, może wówczas uda się wysnuć inną zależność, choć wątpię. Czas pokaże.

Lookash--> ależ jakiego śmiechu? :) Nieruchomości to może być całkiem dobry pomysł na biznes, nawet teraz w niektórych przypadkach. Kłopot w tym że dla większości ludzi cała "inwestycja" polega na zakupie mieszkania i wynajmowaniu go, o czym zresztą wspomniano gdzieś wyżej. W czasach spadków cen robić takie głupoty? To już może wzbudzić głośny śmiech. Zwłaszcza kiedy jadąc przez Kraków do samochodu wręcz pchają mi się wszechobecne ogłoszenia typu sprzedam/wynajmę mieszkanie/lokal.

17.08.2012 14:10
Belert
76
odpowiedz
Belert
182
Legend

za to Slonce Peru mialo racje w przeciwienstiwe do Walesy.
Walesa mowil ze Polska bedzie druga Japonia... nie spelnilo sie.
A Tusk mowil, ze bedziemy druga Irlandia.. i jestesmy. Czy to nie wspaniale? nieruchomosci poszly w dol, bezrobocie w gore, budzet ledwo sie kupy trzyma... Niech zyje Tusk.

Ale i tak lepiej niz Bolek! Dwaj zdrajcy narodu rozkradli i sprzedali Polske obcym silom i konglomeratowi zydowsko-masonskiemu.

Dessloch : to Ty ? czy ci ktos konto ukradl?

17.08.2012 14:17
77
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

nie. po prostu przejalem twoje zacofane poglady;)

przeciez ja zawsze tak pisze... to ze sobie ubzdurales, ze kazdy kto z toba sie nie zgadza to leming, nie znaczy ze tak faktycznie jest.

17.08.2012 14:30
Belert
78
odpowiedz
Belert
182
Legend

kompleks oblezonej twierdzy ;))))))))))))

sorry.ale wkurz mnie jak mi sie przypina latke pisowca .OI jestem przewrazliwiony .W kazdym razie sorry.

Forum: Jak inwestwować w kontekście Amber Gold