Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Europa Universalis IV | PC

początekpoprzednia1234następnaostatnia
28.09.2018 17:25
371
odpowiedz
sebapl
1
Junior

Z tego co wyczytałem to jest to chyba w dodatku Cossacks
Distribution of spoils
The Cossacks.png Available only with the The Cossacks DLC enabled.
Shows distribute spoils in game.
Spoils of war are distributed between its participants with prestige and money going to the belligerents of the war based on their war contribution rather than only to the war leader. For example, if Spain and France fight in a war against Great Britain and France gets 70% war contribution and Spain 30% then the prestige and money will be divided so that 70% goes to France and 30% goes to Spain.

03.10.2018 16:19
Fasola Jasio
372
odpowiedz
3 odpowiedzi
Fasola Jasio
72
Generał

Aktualnie gram Polską (wersja 1.27 ze wszystkimi dodatkami) i powiem jedno: Polska to jest maszyna stworzona do podboju której nic nie jest wstanie zatrzymać. System misji powoduję, że znając mechanikę można zrobić taki start, że WC to bułka z masłem. W skrócie, bierze się Jagiellona, tworzy Unię z Czechami (co jest jeszcze prostsze niż wcześniej bo Czesi mają teraz tyle samo prestiżu na początku co Polska) , następnie jest event o przyłączeniu Modavii jako marchii, kolejny to niepodległość Gdańska i wojna z biednym Zakonem po której ten przestaje istnieć (wszystkie prowincje oprócz Memel oddajemy Gdańskowi, a Memel Litwie). Po utworzeniu Rzeczypospolitej lub wchłonięciu Litwy dostajemy CB na unię z Węgrami. Do tego po zniszczeniu Zakonu dostępna jest misja która daje mnóstwo claimów na Turków (lepiej poczekać z jej zatwierdzeniem do momentu kiedy będziemy atakować Turków bo część z nich jest tylko czasowa).

03.10.2018 18:04
372.2
Ryokosha
77
Legend

Utworzyłeś unię z Czechami poprzez wojnę?

03.10.2018 18:14
elathir
372.3
elathir
96
Czymże jest nuda?

No, na razie ogrywam CK2 po dokupieniu brakujących dodatków, ale jak tylko skończę i złapię na promocji Dharmę to też planują nową sytuację geopolityczną Polski sprawdzić po ostatnich zmianach.

03.10.2018 19:15
Fasola Jasio
372.4
Fasola Jasio
72
Generał

@ Ryokosha. Tak utworzyłem Unię poprzez wojnę. Zaczynam grę aż do momentu gdy Austria ma Czechów za rywali. Biorę mariaż z Czechami (bez sojuszu). Czekam na event o unii z Litwą, następnie Jagiellończyk musi objąć tron Czech. Nie marnuję prestiżu aby mieć go więcej niż Czesi. Zgłaszam roszczenia do tronu, wypowiadam wojnę. Jak coś nie wyjdzie np. tron czeski obejmie ktoś inny zaczynam od nowa.

24.11.2018 14:10
Wodzuu
373
odpowiedz
Wodzuu
46
Pretorianin

Skusiłem się na zakup ze względu na promocję na steamie 30 zł kosztuje teraz i jeszcze niedawno spolszczenie wyszło :) Za dużo chyba tego dobrego :) Mam nadzieję, że czeka mnie super przygoda. Ostatnio grałem jak byłem dzieckiem w drugą część.

28.11.2018 16:03
374
odpowiedz
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Fasola

Sprytne. Grałem setki godzin Polska ale z tej opcji nie korzystałem. W sumie gram tylko Polska ;)

Wodzuu

Skąd można wziąć spolszczenie?

29.11.2018 19:51
Mr.Kalgan
375
odpowiedz
2 odpowiedzi
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Spolszczenie to jeden z modów w warsztacie Steam.

Te DLC denerwują. Najgorsze, że coraz gorzej mi się gra. Jaki idiota wymyślił, że misjonarzy można wysyłać jedynie do prowincji stanowych ??? Jakie to ma uzasadnienie, Św. Wojciech nawracał Prusów i bynajmniej nie był to stan jakiegokolwiek kraju. Ponadto zwiększono "niepokoje" i "korupcję" co przy braku jednolitości religijnej tworzy mieszankę antyekspansyjną. Przesłanie twórców, wybierz sobie państwo i bądź zadowolony jak je trochę rozszerzysz. Robią wszystko, żeby ograniczyć ekspansję.

29.11.2018 20:49
elathir
375.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Ależ możesz nawracać terytoria, jak masz idee religijne rozwinięte odpowiednio.

21.04.2019 16:24
😡
375.2
szopen469
79
Centurion

Co ty wiesz o ograniczeniu ekspansji. Udało mi się ocalić Bizancjum. Walnąłem idee w kolonie. Zasuwam do afryki i Ameryki. Ściągam hajsy i podbijam Turcję, trochę afryki i Bałkanów i koniec tego dobrego. Mając w swietnych generałów i armię 40-100k potrafię mieć problem z krajami/konfederacja które nawet połowy tej liczebności nie wystawi (w jednej armii oczywiście). Nie wiem co to za pomysł twórców ale nawet przy przewadze technologicznej ideach na jakość armii(na ilość mnie stać) i nerfach dla wroga potrafią sprawić problemy.

post wyedytowany przez szopen469 2019-04-21 16:25:50
01.12.2018 14:15
Mr.Kalgan
376
odpowiedz
2 odpowiedzi
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Ponowię pytanie 251.1:
W pliku natomiast zmieniłem wyłącznie datę urodzenia obecnego króla Czech
W jakim pliku i jakim programem ?

01.12.2018 19:53
376.1
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

O ile dobrze pamietam to edytuje się to w save (można tez w plikach źródłowych). Program - notatnik :)

01.12.2018 20:12
376.2
Aurelius
71
Weteran

Wszystko jest w save. Dlatego mają one wielkości powyżej 20 MB.
Notatnik jest słaby do takich dużych plików . Najlepiej mieć jakiś inny program typu TextPad, NotePad.

01.12.2018 15:00
377
odpowiedz
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

A ja jestem zadowolony. Kiedyś ekspansja Polska nawet na wyższych poziomach trudności nie była większym problemem. Moskwa padała absolutnie już w okolicach 1510-1520 roku i od tego momentu właściwie nic nie było kłopotem.

Teraz... cóż, co chwile bunty, walczę z wpływami szlachty, ledwo zremisowaliśmy pierwsza wojnę z Moskwa pomimo mojego sojuszu z Czechami i Brandenburgia. Jest znacznie trudniej i każda najmniejsza zdobycz cieszy jak nigdy :)

01.12.2018 23:36
😢
378
odpowiedz
4 odpowiedzi
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Ależ się zirytowałem. W końcu pokonałem Moskwę, zabrałem jej pierwsze prowincje. 100 000 wojska. No i najazd Ottomanów. Ani jeden żołnierz nie przeżył. Całe południe stracone. Katastrofa :(

02.12.2018 09:17
Mr.Kalgan
378.1
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Grając bez modów, też tak miałem. Przymierze Moskwy z Otomanami. Moskwa była malutka, jakieś 6-8 prowincji, ja miałem sojusz z silną Austrią. Odpuściłem sobie południe i uderzyłem na Moskwę. Austria wzięła na siebie Turka, który w moje granice (ufortyfikowane) nawet się nie pchał. Z Moskwą szło mi kiepsko, ale wreszcie padła i większość jej terytorium zająłem. Tymczasem Turek pokonał Austrię która poprosiła o pokój, i wlazł do Bezarabii. Ściągać wojska ze wschodu nie zdążyłem, zatem powołałem tyle ile mogłem najemników. Niestety, Turek zdobył forty i wlazł pod Kraków. Najemnicy pokonani, mnie skończyły się już wcześniej zasoby ludzkie, zatem zatrzymałem armie na wschodzie Litwy i postanowiłem przeczekać, aż Turek zdobędzie tyle, że zechce zawrzeć pokój. I wtedy od zachodu uderzyło jakieś szczątkowe państewko niemieckie sprzymierzone z silną Francją. Miałem koncepcję, aby i to przetrzymać, zwłaszcza, że Francuz kręcił się po Pomorzu i nie wiadomo dlaczego nie zdobywał fortec. Ale kiedy Turek zdobył Warszawę i dalej nie chciał pokoju zakończyłem grę. W późniejszej grze, też miałem sojusz Moskwy z Turcją ale udało się dyplomatycznie ich wymanewrować. (Poczekałem, aż Turcja zaangażuje się w wojnę z silną Hiszpanią i Austrią).

post wyedytowany przez Mr.Kalgan 2018-12-02 09:18:20
02.12.2018 12:18
elathir
378.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

No ale właśnie o to w tej grze chodzi a nie o ty by tylko bez problemu zdobywać kolejne prowincje.

Sam właśnie ogrywam Polskę (właśnie doszedłem do epoki absolutyzmu) i przed koalicjami ratuje mnie sojusz z ....Ming.

Tak, wiadomo, nie są w stanie mi pomóc, ale zauważyłem, że koalicje wypowiadają wojnę gdy mają liczniejszą armię niż ty + wszyscy twoi sojusznicy. A że Chińczyk ma tradycyjnie armii jak lodu to jakoś udaje mi się te koalicje przeczekać.

Zresztą atakowanie wrogów gdy walczą na drugim froncie to chyba podstawowa taktyka, zwłaszcza w wypadku Turka. U mnie o tyle dobrze, że Timurudzi mają się dobrze i w sojuszu z Delhi dręczą regularnie wschodnią granicę Osmanów, przez co gdy jest on zajęty na wschodzie zanim podciągnie armie na zachód udaje mi się oczyścić całe Bałkany. Wiadomo, przy tak nikłych zdobyczach przy pokoju mogą prosić o raptem dwie prowincje, ale zawsze to coś.

02.12.2018 14:28
378.3
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Ja niestety Turkom nie podołałem. Po pierwszej porażce odbudowałem armie ale Imperium wzmocniło się jeszcze bardziej. Moje 110 k wojsk, sojusz z Brandenburgia i Austrią, to wszystko nie uchroniło mnie przed kolejna klęska.

Teraz zamierzam zacząć od nowa, podążając za radami doświadczonych graczy. Plan jest taki, żeby nie iść w Unie z Litwą (nie trawie monarchii elekcyjnej), zbudować unie z Czechami, zwasalizowac Zakon, zawrzeć sojusz z Litwą, uderzyć na Moskwę.

24.04.2019 12:34
Fasola Jasio
378.4
Fasola Jasio
72
Generał

Trochę późno odpowiadam ale może komuś się przydadzą moje wskazówki. W grze bardzo istotne są sojusze. AI nie wypowie wojny jeśli nie będzie miało przewagi militarnej. Sojusz z Czechami czy Brandenburgią to na początku gry to żaden sojusz. Dla Polski najlepszy jest sojusz z Austrią. Można go zawrzeć od razu po zaczęciu gry i to powinna być pierwsza nasza decyzja. Mamy w tedy naprawdę silnego sojusznika, który zawsze ma Ottomanów jako rywala. Sojusz z Austrią często powoduje, że nie mają sojuszu z Węgrami. Ma to swoje konsekwencje. Węgry stają się łatwym celem zwłaszcza po pierwszym najeździe Turków którzy nie przepuszczą takiej okazji. Ottomani mają na początku masakryczne jednostki więc wojna z nimi to jest horror. Z biegiem czasu ich jednostki stają się słabe. W środkowej części gry tj ok. 1600r. najlepsze jednostki mają kraje wschodnie w tym Polska i to jest najlepszy moment na atak na Ottomanów. Można też zrobić inny manewr. Po rozpoczęciu gry poprawiamy relacje z Ottomanami, prosimy o możliwość przemarszu wojsk i bez CB atakujemy Bizancjum. Przy podpisywaniu pokoju wasalizujemy Bizancjum i Ateny. Ottomani bez Konstantynopola to już nie to samo państwo. Może się zdarzyć, że w trakcie naszej wojny z Bizancjum Ottomoni wypowiedzą im wojnę i przy wasalizacji Bizancjum zostaniemy w ciągnięci do wojny, ale mając sojusz z Austrią powinniśmy sobie poradzić dodatkowo zabierając Turkom z jedną czy dwie prowincje. Ja sobie dwa razy tak poradziłem bez Unii z Litwą (wybrałem kontrkandydata) więc z Litwą powinno być o wiele łatwiej. Tak wykastrowanych Ottomanów to już leje się patrząc czy równo puchnie. Co do Moskwy to najlepiej ją zaatakować po 1500 roku kiedy będą w tyle ze dwie technologie militarne przez cholerny kolonializm. Po osłabieniu Moskwy i Turcji zrywam sojusz z Austrią (wcześniej podpisując z Francją) i walę państwa cesarstwa bez opamiętania. Od 16 tech technologi militarnej należy mięć tyle artylerii aby wypełnić całą tylną linie (combat width).

02.12.2018 22:02
379
odpowiedz
2 odpowiedzi
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Czy to tylko moje wrażenie, czy po ostatnich updatach konsekwencje negatywnych wyborów sa bardziej odczuwalne?

Szczerze to nigdy nie miałem takiego kłopotu, żeby wystartować Polską. Najpierw Ottomni, teraz zacząłem od nowa i od razu nadarzyła się okazja do rozprawy z Moskwą - wojna z Nowogrodem. Szybki sojusz, zostałem wezwany na pomoc. Musiałem posiłkować się pożyczkami i najemnikami. Po wojnie, zwycięskiej (czytaj: status quo, Nowogród uratowany), ruszyłem z rozpędu na Zakon (a co tam, przecież miałęm 30k najemników, zdolność kredytową i te de). Wojna wyczerpała mnie kompletnie, zakończyła się umiarkowanym sukcesem: Kujawy i Gdańsk do mnie ale opłacone bankructwem.

I zaczęło się. Najemnicy jak to najemnicy: nie ma kasy to do domu. W Polsce jakieś 40k różnej maści rebeliantów. Stabilność -3, legitymizacja 0, zostało 12k wiernych żołnierzy (armię 9k wycięli Moskale).

Z wielkim trudem, ze wsparciem frakcji, wyszedłem na stabilność -1, zostało tylko 20k rebeliantów i bach... wojny chłopskie! I znów powtórka z rozrywki... W międzyczasie Dania i jej banda najechali Nowogród...

Powiem tak - zrobiło się niesamowicie ciekawie!

Btw. trik z tronem Czech chyba nie działa po updatach. Za każdym razem Czechy nie mają wśród rywali Austrii i na tron wchodzi nie Jagiellon a Podbiebrad.

03.12.2018 09:04
Mr.Kalgan
379.1
1
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Żadnych wojen na ujemnej stabilności. Korupcja i bunty zniszczą kraj. Nawet +1 bywa za mało, chyba, że kraj jest mały (mniej niż 20 prowincji) i składa się z rdzennie narodowych prowincji, wówczas można ryzykować wojnę od -1

03.12.2018 09:22
elathir
379.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

W sumie warto też wyczaić moment gdy mamy jakąś premię ujemną do unrestu. Naprawdę potrafi to pomóc gdy wpadają wojny na dwa fronty. Teolog tutaj świetnie się sprawdza na dłuższe konflikty.

No i sprawa najważniejsza, czyli wykorzystywanie głupoty AI. Z turkiem większość wojen prowadzę zastawiając pułapki. Średnio silny oddział, wyraźnie słabszy od oddziałów wroga stawiam w górzystym terenie, najlepiej jeszcze za rzeką. Drugi stawiam za nim. Jak tylko wróg atakując łatwy cel przekroczy 50% ruchu to puszczam główne siły. AI często głupieje i dostarcza tam coraz więcej jednostek próbując wygrać przeciągającą się bitwę. W rezultacie można zadać wrogowi ponad dwukrotnie większe straty bez problemu angażując mniejsze siły od niego.

Drugą pułapką jest fort w terenie o wysokiej obronności i poczekanie aż wróg zacznie go oblegać i wtedy atak dużymi siłami. Ponieważ liczymy się jako obrońcy mamy spore bonusy.

Na otwarte bitwy (pomijam ubijanie niewielkich oddziałów) pozwalam sobie dopiero gdy posiadam dominujące imperium na mapie świata.

03.12.2018 10:23
Drackula
380
odpowiedz
2 odpowiedzi
Drackula
230
Bloody Rider

Sprawdzilem sytuacje Polski w EU4 i jest ... latwo. tylko trzeba miec umiar na poczatku. PU z Czechami jak najbardziej mozliwe, tylko musimy pamietac ze jest to dokonane za pomoca miecza, wiec w tym czasie warto wstrzymac sie od innych wojen. Wazne jest aby zrobic kesim od razu, bo AI ma to do siebie ze w czasie roku moze juz miec potomka. (Dodam tylko, ze w momencie wojny z Czechami, warto nakupic najemnikow bo nie jest to latwa wojna. dodatkowo jest to wojna, ktorej nie chcesz w czasie przeciagac.
Nowogrod to zawsze dobra opcja, ale warto ich bronic tylko, kiedy jestesmy stabilni na innych frontach. zazwyczak Moskwa w pierwszej wojnie nie zabiera im wiele prowincji wiec, nie m sie co spieszyc z ich obrona, tym bardziej ze ich potem tez trzeba bic ;)
Pod zadnym wzgledem nie atakuj Krzyzakow. Ich wykoncza eventy. Gdansk sie oderwie i poprosi o protekcje, takze tereny Prus same bez wysilku wejda ci w rece, To samo z Moldawia, eventy.
Zazwyczaj kiedy Czechy maja za rywala Wegry i Austrie, tamci maja sojusz, wtedy warto czekac cierpliwie az Turcy rusza na Wegry. W miedzyczasie jest szansa na problemy dynastyczne w Brandenburgii i tez mozna ich PU.
Idz na wojne z Turkiem przy pierwszej okazji. Na wojnie z Wegrami+Austria wykrwawia sie jak prosiak. Pozwoli to Twoim wojskom (Polska+Czechy+Litwa+wasale)opanowac bez wiekszych problemow cale balkany, co powinno starczyc na odebranie 2 nadmorskich prowincji i Konstantynopola. Taki manewr powaznie oslabia Turkow, szczegolnie ekonomicznie, co pozwala na znacznie mniejsze problemy na poludniowej granicy. Warto tak pokombinowac wojnami, aby rozbic sojusz Austro-wegierski bo to obniza szanse na przyszly PU pomiedzy tymi dwoma.

Nie obawiaj sie tez ustroju elekcyjnego. Zaleta jest to ze wszyscy wokol chca miec z toba dobre relacje, co obniza szanse wojen, szczegolnie tych zwiazanych z duzym infamy. Jesli za doradce masz filozofa i duze bonusy od Noble eststes to nie ma szans aby ktos innych byl wybrany oprocz Jagiellona.

post wyedytowany przez Drackula 2018-12-03 10:49:03
03.12.2018 10:45
elathir
380.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Zresztą czasami przy tragicznym dziedzicu z dynastii warto dać wygrać świetnemu zagranicznemu.

Druga zaleta elekcyjnej to 100% obecność dziedzica. A to oznacza brak regencji i brak możliwości wpadnięcia w PU.

A eventy, no cóż. mają swoje wady, zwłaszcza w późniejszej fazie rozgrywki, jednak jak dla mnie jedyną rzeczywistą wada jest kara do absolutyzmu maksymalnego.

No i zawsze jest szansa na event:
Family Gains Claim on Throne, czyli jeden z najlepszych eventów w grze.

03.12.2018 10:47
Drackula
380.2
Drackula
230
Bloody Rider

absolutyzm raczej nie jest problemem, bo w tym okresie mozemy (powinnismy moc) juz zmienic ustroj na monarchie absolutna.

04.12.2018 08:00
😉
381
odpowiedz
6 odpowiedzi
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Dziś będę więc dalej walczył. O co chodzi dokładnie z Gdańskiem? Szczerze to nigdy nie czekałem dłużej niż do wygaśnięcia rozejmu w 1450 i brałem się za Zakon. Czy Gdańsk zawsze ma parcie na niepodległość? Wolałbym mieć 100% pewność, że Zakon nie trafi w niepowołane ręce.

Kolejna sprawa to koalicje. Czy jakieś ostatnie aktualizacje namieszały coś tutaj? Wcześniej mogłem spokojnie anektować Zakon w dwóch wojnach i nie powodowało to powstania koalicji. Teraz, pomimo posiadania roszczeń do wszystkich prowincji Zakonu, zajęcie więcej niż dwóch prowincji powoduje powstanie ogolnoniemieckiej koalicji, która w przeciągu pół roku wypowiada mi wojnę... No i tym sposobem mam wielką armię 120 k żołnierzy u bram Warszawy, co generalnie zamiata wszystko.

Jestem w szoku, bo pół roku temu gra Polską to był co najmniej pikuś. Dzisiaj moje zapędy do szybkich podbojów okolicy są skutecznie hamowane.

04.12.2018 09:01
elathir
381.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Ogólnie koalicje są teraz bardziej agresywne, ale jak już pisałem są metody na nie, mianowicie wirtualne sojusze z państwami mającymi kupę armii.

Druga sprawa to naprawdę duży nacisk teraz kładę na dyplomację z krajami na mnie wkurzonymi.

04.12.2018 11:22
Drackula
381.2
Drackula
230
Bloody Rider

Grajac panstwami, gdzie nie mialem fog of war nad baltykiem, Gdansk widzialem za kazdym razem. TakzeNie widze powodu, aby tracic sily na osobne zdobywanie Prus i zloszczenia sasiadow.

W momencie mmonarchi elekcyjnej koalicje z HRE nie sa problemem, bo kazdy che mic przyjazna Polske. Oczywiscie jak zaczniesz anektowac panstwa z HRE to nic to nie da, ale podboje poza HRE maja nikly wplyw na tworzenie sie koalicji z zachodu. Jedynym newralgicznym obszartem sa wegry, ale to juz RNG i zalezy do kogo pw HRE wegry sie przytulily dyplomatycznie. Czasem przytulaja sie do Hiszpanii a wtedy latwiej podbic Wegry bez malusa do dyplomacji.

W momencie jak ktos zrobi "krucjate" to warto powojowac, bo strasznie to poprawia stosunki dypolomatyczne.

Jesli uda sie PU Czechy, to nie integruj ich, trzymaj ich jako osobny twor. Raz ze bedziesz mial sumarycznie wiecej wojska, to i Czechy bardziej sie rozwina gospodarczo jako PU niz jako czesci Polski i nic cie to nie bedzie kosztowalo. Naddatki pakuj w Litwe. Pomoz im tez przekonwertowac prowincje aby poprawic stabilnosc panstwa.

W sumie obecnie dla Polski jedynym zagrozeniem jest Turcja, jesli dasz sie im rozwinac. Czeesto widzialem Polksiezyc na murach Wiednia i Warszawy w moich grach. Przegon Turka z Balkanow i bedziesz mial czysty relaksik i SimEU4. No bo Ruscy nawet majac pol azji pod kopytem nie beda w stanie zagrozic. Szczegolnie ze na granicy mozesz postawic siec fortow na ktore bedzie cie stac.
W mojej testowej grze Polska, Ruscy byli tak slabi, ze nawet nie chcialo mi sie ich terenow zdobywac, tym bardziej ze majac je jako terytoria to zaden zysk ekonomiczny.

04.12.2018 12:10
dasintra
381.3
dasintra
195
Zdradziecka morda

Ruscy byli tak slabi, ze nawet nie chcialo mi sie ich terenow zdobywac,

Zatem z Ruskami to nie przypadek jak wcześniej sądziłem. W trakcie swojej aktualnej gry (Austria, pocz. XVII w) najbardziej wysuniętą na zachód prowincją moskali był do niedawna bodajże Kazań. Bez mojej interwencji nic by z nich nie pozostało.
Być może wielu z was zaskoczy, lub nawet wzburzy moje twierdzenie, jednakże mam wrażenie, iż po tych dwóch ostatnich łatkach Polska jest bardzo przepakowana. Pomimo PU z Czechami, Hiszpanią, Bawarią oraz inkorporowanymi Węgrami i de facto całymi Niderlandami, Polacy (w sojuszu ze Szwedami) bili mnie bez litości niczym bezpańskiego psa. Co więcej, była to wojna przeze mnie rozpoczęta i na dodatek w bdb sytuacji wewnętrznej. Po trzech latach z ponad 100k manpowera nic nie zostało, podobnie jak i z mojej Hochseeflotte (ok. 30 war galeonów i 50 fregat), co nieopatrznie wpłynęła na Bałtyk i tam już została.

post wyedytowany przez dasintra 2018-12-04 12:27:43
04.12.2018 12:32
Drackula
381.4
Drackula
230
Bloody Rider

Densitra - jedna wazna sprawa, zmienil sie sposob walki. Teraz kompozycja armii ma mniejsze znaczenie, liczy sie liczba w armii. Wojska , ktore dzialaly swietnie wczesniej, sa obecnie do niczego. Dlatego AI stackuje armie bez opamietania. Dlatego teraz aby wygrac, musisz albo nakryc przeciwnika czapkami, albo grac defensywnie. Czyli obowiazkowe twierdze i podejmowanie walki jako obrona w trudnym terenie. AI ma ukryte bonusy i nie ma sensu wykrwawiac sie w otwartych bitwach. Ja Turkow trzymalem na -20 war exhaustion przes prawie 10 lat i zero buntow mieli, jako ze nie zajalem im terenu, to non stop stawiali nowe stacki najemnikow.
Jesli atakujesz to daj sie AI wykrwawic najpierw i przejdz do kontrataku, alub zajmij tereny tak szybko jak sie da. AI lubi najemnikow, bardzo ich lubi. Do tego liczby dostepnych najknikow sa wrecz obledne. Jako Hindustan mialem pod sztandarami nastale jakies 300k samych najemnikow.
Obecnie w grze kazde panstwo ma szanse byc super potega jesli uda im sie rozrosnac zbyt duzo, Np Milan tworzacy Italie i zajmujacy pol HRE .

04.12.2018 12:40
dasintra
381.5
dasintra
195
Zdradziecka morda

Dzięki Draku. Widać muszę zweryfikować swoją wcześniejszą strategię.
Jeszcze przy okazji - czy AI oszukuje ze swoim manpowerem, czy też te jego spore rezerwy to wynik wspomnianego przez ciebie zamiłowania AI do najemników?

04.12.2018 12:52
Drackula
381.6
Drackula
230
Bloody Rider

oszukuje, ale niekoniecznie na manpowerze. AI oszukuje na kasie, i punktach rozwoju. Dzieki temu stac ich na budowe w prowincjach oraz na development tych prowincji. Przejrzyj sobie ich prowincje i zbaczysz ze prawie wszedzie miaja budynki militrane, wiec i regeneracj manpowera jest dosc szybka. Kiedys podliczylem Turkow i co miesiac mieli kilka tysiecy rekrutow.
To i bonusy do stabilnosci dla AI robia z nich takie perpetum mobile.
Generlanie zobacz jak walczy AI. Robia doom stacka z arty i piechoty a potem dosylaja cala mase, glownie piechoty. Teraz liczy sie wartosc PiP i morale frontowych oddzialow. Jesli AI bedzie w stanie dostarczac swierzakow na pierwsza linie, to cie wykrwawi.
Oraz kasa misiu, kasa. Zobacz ile Turcy maja armii na poczatku gry, tak po 5-10 latach od startu. Zacznij Turkami i zobacz ile bedziesz placil na utrzymanie takiej armii, bedziesz na minusie. Do tego AI, trzyma ta armie na pelnym zoldzie bo trenuja jak nie walcza. Zreszta Forty tez AI trzyma na pelnym utrzymaniu. Oczywiscie to dotyczy wiekszych panstw, mniejsze sa oszczedniejsze.
Co do Polski, To bez PU z litwa, zazwyczaj z nikaja z mapy po pierwszych 100 latach. Tylko raz widzialem Polske bez Litwy, ktorej udalo sie utrzymac i rozrosnac ana tyle aby wytrwac do konca gry.

04.12.2018 14:49
😜
382
odpowiedz
1 odpowiedź
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Albo mi się wydaje albo wcześniej nie było tak wielkiego problemu z najemnikami po stronie NPC. Przynajmniej ja wcześniej na normalnym poziomie trudności nie miałem tych kłopotów, które mam teraz (no poza całkowitą podstawką EU4, gdzie koalicje wyrastały jak grzyby po deszczu i można było spotkać wiele innych niezbilansowanych rozwiązań). Ostatni raz w EU4 grałem na patchu Prussia, tuż po wprowadzeniu nowego systemu fortów i było bosko. To co teraz wyprawiają Ottomani to trochę przechodzi ludzkie pojęcie. Wiem, że byli niepokonani do pewnego momentu, ale też mieli swoje słabe strony. Teraz czuję się jakby na początku XV wieku rozjeżdżał mnie walec, przy silnej ekonomii, świetnej armii (idee defensywne i ilościowe praktycznie na maxa - wcześniej zwłaszcza ta pierwsza dawała duże możliwości obrony).

04.12.2018 14:54
Drackula
😊
382.1
Drackula
230
Bloody Rider

ja sobie to tlumacze tym, za jakby bylo normalnie, to gra by sie nudzila, bo tylko wygrywasz i wygrywasz.

Dlatego jak Gracz zajumie Austrii Wieden i ze dwie inne prowincje to ma koalicje HRE atakujaca go juz za rok. Jesli to samo zrobi Turcja jako AI to infamy ledwie drgnie.

04.12.2018 16:07
383
odpowiedz
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Drackula

Pełna zgoda :) Dawno nie byłem tak zacięty w tej grze a to znaczy, że mimo cheatów AI, zmiany są na lepsze :)

04.12.2018 16:21
Mr.Kalgan
384
odpowiedz
2 odpowiedzi
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Czy komuś udało się odziedziczyć państwo. To co w III zdarzało się, tu nie zaobserwowałem, natomiast wręcz przeciwnie, dążność do samodzielności 5% i kraj zrywa PU.
I takie pytanie - Absolutyzm czy Parlamentaryzm czy Stany

04.12.2018 16:37
Drackula
384.1
Drackula
230
Bloody Rider

Zerwanie PU przy 5%? pierwsze slysze. Jedyna szansa na taki obrot spraw to chyba jesli panstwo upada, tzn, buntownicy zdobywaja wladze.
Mi sie nigdy PU nie zerwalo, nawet przy 100%. Jedyny przypadek jaki mialem, kiedy PU chcialo sie zerwac to kiedy mieli independence support. Ale to tez tylko dlatego, ze bylem po duzej wojnie i bez manpowera.
Dziedziczenie zdaza sie, choc osobiscie nie koniecznie to lubie w obecnej wersji gry. Jesli mam duze pantwo to preferuje trzymac PU, jako wlasne tereny nie mam tylu slotow na "state" i nowe tereny sa jako "territory", co daje mi z nich tylko niewielki odsetek zasobow. Dla mnie duza zaleta PU jest fakt, ze sumaryczne development points dla pasntwa moze byc zdecydowanie wieksze niz wasala, przy takim samym poziomie samodzielnosci. Maja wieksza armie niz wasale i wiecej puntow pakuja w rozwoj prowincji.

Kastylia sie gra fajnie pod tym wzgledem, bo robisz PU z Aragonia, Portugalia a potem 300 lat pozniej robisz integrate i caly swiat kolonialny twoj.

Mi parlamentaryzm bardziej sie podoba ale absolutyzmem jest latwiej trzymac cale imperium za morde. Satanami jeszcze sie nie bawilem.

05.12.2018 09:23
elathir
384.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

Ale PU i wasale mają jeszcze jedną ważną zaletę. Nie zapominajmy o karmieniu wasali i PU podbitymi prowincjami w celu:
1) lepszego bilansu statów do teritory
2) oszczędzenia ADM kosztem późniejszych DIP na integrację pod koniec gry. Tyle, że dzięki ideą, doradca, polityką i eventom można ilość potrzebnych DIP dość mocno przyciąć w ostatniej fazie gry.
3) nasi wasale i PU mają te same ułatwienia dla SI co nasi wrogowie. Przykładowo mam teraz Brandenburgię w PU i jest ona absolutną kopalnią manpowera przez co potrafi być olbrzymią pomoca w długich wojnach.

04.12.2018 18:54
Mr.Kalgan
385
odpowiedz
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Integrowałem Prowansję (wielkość Francji). Proces integracyjny trwał ponad 80 lat i osiągnął poziom 91%. I nagle umiera nasz władca, na tron wstępuje następca, ale niestety nie w Prowansji - dostałem casus na wojnę o przywrócenie Unii. Tyle, że Prowansja miała liczniejsza i silniejszą armię - chociaż posiadała trzykrotnie mniej terytoriów. Poooszło.
Co do integracji - po integracji wszystkie tereny przejęte są w pełni narodowe (zielone) aczkolwiek brak stanów.
Zazwyczaj wybieram parlamentaryzm, głównie przez niższy poziom niepokojów, niemniej parlament jest ciekawy. Absolutyzm zastosowałem dwukrotnie - grało się dobrze, ale mniej ciekawie.

05.12.2018 07:52
386
odpowiedz
2 odpowiedzi
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

W końcu udało się - moja dynastia w mojej osobie panuje w Polsce, Czechach, Moldawi i na Litwie, natomiast Gdańsk jest lennikiem.

Natomiast osiągniecie tego wymagało ode mnie ponad 30 startów... jak już Czechy wybierały na tron Jagiellonia to w Moldawi przegrywał mój kandydat.

Sama wojna z Czechami nie wymagała zbudowania żadnego nowego regimentu. AI wykazało się głupota i puściło wszystkie wojska na Litwę gdzie próbowało oblegać jakieś forty. W tym czasie podbiłem na spokojnie całe Czechy.

Obecnie Zakon dogorywa i po kolejnej wojnie już go nie będzie. Co następne sugerujecie? Turcja?

post wyedytowany przez Misiaty 2018-12-05 07:52:53
05.12.2018 09:30
elathir
386.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Jakie masz sojusze?

Jak Węgry są sprzymierzenie z Austrią a nie tobą to poczekałbym na wojnę Turecko - Austro-węgierską i gdy się trochę wykrwawią to zaatakowałbym Turcję. Jeżeli udałoby ci się pozbawić ich Konstantynopola to będzie z górki. Ta prowincja o żyła złota.

W sumie w obecnej grze ze względu na dość nietypową sytuację na mapie (Timurudzi radzą sobie świetnie i sprzymierzyłem się z nimi przeciwko Turcji), uwolniłem spod panowania Turcji Trebizon a potem dyplomatycznie go zwasalizowałem. Teraz zaraz granicą mam sojuszniczych Timurudów, gdzie czekam z armią i gdy Turek leci oblegać Trebizon to ja podsyłam tam armie, a że jest to prowincja górska mam tam niezły punkt wykrwawiania go. Jednak ta taktyka działa tylko wtedy gdy ma się podejście do jakieś fajnej prowincji na wschodzie Turcji droga lądową, bo utrzymanie floty na morzu Czarnym by robić przerzuty nie ma sensu.

W przeciwnym wypadku, gdy nie będzie okazji by ugryźć jakoś Turka bezpiecznie, to ja się z reguły koncentruję na dowaleniu Szwecji zanim urośnie w siłę. W erze reformacji bodajże ma spore bonusy dostępne dla siebie z Splendoru do morale chyba i bywa problematyczna. W obecnej rozgrywce właśnie się zagapiłem i mi Szwedzi rozciągają się praktycznie pod Moskwę i są w rezultacie groźniejsi od Turków (bo tam mam sojuszników dookoła i krótszą granicę do obrony).

post wyedytowany przez elathir 2018-12-05 09:33:52
05.12.2018 09:35
386.2
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

elathir

No na razie nie mam za bardzo jak mieć innych sojuszy niż z moimi lennikami ;) I tak przekroczyłem już dopuszczalną ilość relacji: Czechy, Litwa, Mołdawia, Zakon i Mazowsze. Niedługo zaanektuję Mazowsze i dokończę sprawy z Zakonem. Wtedy pojawią się nowe możliwości i pewnie będzie to Turcja ;) Chociaż bez idei obronności z +50% manpower nie widzę tego w ogóle.

06.12.2018 23:45
387
odpowiedz
1 odpowiedź
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Kilka wniosków...

1. Gra jest mniej dynamiczna. Podbój kosztuje więcej, rodzi większe komplikacje.
2. Więcej jest idiotycznych zdarzeń losowych. Na przykład zrywanie unii przez Litwę. Relacje +200, spokój, 0% dążeń do wolności i nagle... Litwa zrywa Unię. No dobra, za pierwszym razem myślę "spoko, coś się dzieje". Rok na pacyfikację. Rok później - znów to samo. Rok później - znów. Po trzech zerwanych Uniach relacje -200, jakieś 40% dążenia do wolności. Przy piątym zerwaniu Unii podziękowałem za grę. Absolutnie nielogiczne :)
3. Idea "influence" - przy takim rozwiązaniu PU absolutnie nieprzydatna. Lepsze są jednak aneksje.
4. Koalicje - czy muszę wspominać, że przy zerwanej Unii za którymś razem tworzy się koalicja? ;) Na początku dość prosta do pokonania. Podejrzewam, że za piątym razem byłaby nieco silniejsza ;)

Wniosek - trochę zepsuli balans. Monarchia elekcyjna to kit jakich mało. Brakuje trzeciej opcji - wybierz Jagiellona i nie zgadzaj się na Monarchię Elekcyjną. Możnaby wprowadzić na 10 lat coś w stylu Wojen Chłopskich ale jeśli wygrasz to nie masz tego dziadostwa. I nie mówcie mi o możliwości wybrania lepszego dziedzica zza granicy jeśli zmian dynastii to ryzyko zerwania Unii Personalnych. Pff.

08.02.2019 11:11
Delarn
387.1
Delarn
56
Konsul

Unia nie zrywa się sama. Twój krewny władający Litwą został zdetronizowany przez pretendenta w buncie. By temu zapobiec musisz pomóc mu stłumić bunt.

07.12.2018 09:40
Mr.Kalgan
388
odpowiedz
2 odpowiedzi
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

No właśnie, pisałem o tym, wprowadzono zrywanie PU. Czy to ma historyczne uzasadnienie ? Owszem, jak władca się wygłupił i poległ, jak np. nasz Warneńczyk, to nie tylko unia została zerwana, ale Węgry stały się wrogiem (przez konkurenta Jagiellonów na tronie). Ale to co wyprawia się w grze....
Aneksje, o ile w ogóle dojdą do skutku (o czym wyżej) powodują zabójczy wzrost korupcji, nadmiar wojska które trzeba rozwiązać, czyli siła ogólna się obniża.
Z drugiej strony PU też dziwne. Walczyłem z Bizancjum mając PU z West Goturkami (przypominam gram z modem timeline a to inne gry np. w ostatniej jest rok 1520 i ani podziału chrześcijaństwa nie było, wciąż jest jedna religia, ani Cesarstwa Zachodniego, obecnie istnieje 6 Cesarstw, Polskie, Bizancjum, Aksum, Tang, Japonia i Hinduskie o trudnej nazwie Puacośtam) Armie Goturków niby szły na pomoc, ale na dwa pola od linii frontu zawracały, i znów szły w stronę frontu i znów zawracały. Dopiero jak w wielkiej bitwie 110 000 Bizancjum 90 000 Polska Bizancjum dostało łomot, Goturk zdecydował się wejść na terytorium wroga i nawet nieźle się spisywał a ma 60K armię.

post wyedytowany przez Mr.Kalgan 2018-12-07 10:05:04
07.12.2018 11:08
388.1
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Dla odmiany zamierzam niedługo zagrać Polską bez unii z Litwą, za to celując w sojusz z Moskwą i Brandenburgią. Potem działam militarnie plus dyplomatycznie.

Niestety Monarchia Elekcyjna zwiększa ryzyko dla PU ze względu na potencjalną zmianę dynastii. A w pewnych momentach po prostu brakuje prestiżu żeby pakować to w utrzymanie dynastii. Poza tym eventy dla Polski elekcyjnej są mega kiepskie na dłuższą metę. Pacta conventa, kolejne przywileje, brak rozwiązań chwilowo boleśniejszych a długofalowo lepszych.

07.12.2018 14:32
Fasola Jasio
😃
388.2
Fasola Jasio
72
Generał

Ja ostatnio preferuję grę bez Unii z Litwą :). Dostajemy masakrycznego przywódcę, często 6/6/6. Gra bez monarchii elekcyjnej jest dla mnie przyjemniejsza. Litwa bez unii z Polską to jest pożywka dla wszystkich sąsiadów. Ja ustawiam ją jako rywala przez co bardzo łatwo jest nabić sobie wysoki wskaźnik power projection. Pierwsze dwie idee to economic i trade a potem pcham się raczej na zachód aby w pełni opanować English chanel trade node gdzie dochody są masakryczne.

07.12.2018 11:01
Drackula
389
odpowiedz
5 odpowiedzi
Drackula
230
Bloody Rider

a czy wam tew dziwy nie pojawiaja sie z winy modow?

Powaznie, mam calosc EU4, gram na ironmodzie i zerwanie PU widzialem tylko w 4 przypadkach:
- Wyoski stopien dazenia do niepodleglosci + poparcie pantwa trzeciego. Zerwanie nastepuje w wyniku przegranej wojny. Przyklad Szwecja
- Przegrana wojna i zerwanie PU jest jednym z warunkow pokoju
- Upadek Panstwa poprzez bunty (tu dodatkowo jest szansa na niepoleglosc do innych terenow.
- Niewspolmierny stosunek wartosci militarnej i gospodarczej Junior partnera, np. Prowansja ma Francje w PU. (Polsce taka sytuacja nie grozi).

07.12.2018 11:06
389.1
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Nie, nie mam żadnych modów i gram na Ironmanie. Szczerze to nigdy z modów nie korzystałem.

Ani jedna z przesłanek nie była spełniona. Sytuacja była coraz lepsza (wzrost dochodów Polski o jakieś 30% w przeciągu kilku poprzedzających lat), Polska była silniejsza militarnie od Litwy (Armie 39 k po stronie Polski, po stronie Litwy 37k żołnierzy, plus Polska miała jeszcze PU z Czechami), silniejsza dyplomatycznie (sojusz z Francją, Czechy i Mołdawia PU) oraz silniejsza ekonomicznie (dochód jakieś 50% wyższy). Przed pierwszym zerwaniem Unii dążenie do wolności 0%, stosunki między Państwami około +153, brak buntów (wszystkie na terenie Litwy od razu gasiłem swoim wojskami). Kilka lat pokoju, zero zmęczenia wojennego. I co więcej - Polska w Złotej Erze.

Absolutny brak przesłanek do zrywania Unii. A tu nagle trach, wiadomość o decyzji Litwy.

post wyedytowany przez Misiaty 2018-12-07 11:15:37
07.12.2018 11:18
389.2
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Dodam tylko, że rozegrałem dziesiątki gier Polską i taki absurd trafił mi się pierwszy. Aczkolwiek od czasów patchu Prussia widzę, że wiele rzeczy uległo zmianie i Polska stała się dość mocno okrojona. Niby wyzwanie większe ale tak szczerze to bilans gry trochę poleciał. Abstrahując od Ottomanów wewnętrznie Polska stała się areną ciągłych buntów, walk i rewolucji, absolutnie niezgodnych z XV i XVI wiecznym duchem kraju.

07.12.2018 13:02
Drackula
389.3
Drackula
230
Bloody Rider

przyznam ze nie rozumiem tego co sie u ciebie dzieje. Gralem Polska po ostatnim dodatku i generalnie nie mialem problemow z buntami, stabilnoscia ani elekcjami. Litwe generalnie olewam pod wzgledem dyplomatycznym, nigdy nie musialem nawet poprawiac stosunkow z nimi.

Tak sobie pomyslelm ze jest jeszcze jeden element, ktory zrywa PU. Jesli litwa stala sie World Power (co jest mozliwe jesli zdobyli duzo nowych terenow), to tez zerwia PU.

Edit
A moze to PU z Moldawia cos krzaczy. W sumie PU z Moldawia to ciekawy zabieg z twojej stropny, bo Moldawia ma eventa po ktorym zawsze jest vasalem Polski o ile klikniesz odpowiednia opcje.

post wyedytowany przez Drackula 2018-12-07 13:07:55
07.12.2018 13:36
389.4
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Niestety to też nie to.

Nie twierdzę, że tak jest zawsze. W poprzedniej grze doszedłem do poziomu 10 technologii administracyjnej i utworzyłem Rzeczpospolitą Obojga Narodów. Poległem dopiero na Turkach, których mnie skutecznie zniechęcili do gry (a miałem na full rozwinięte dwa drzewka idei wojskowych: defensive i quantity...). Teraz dotarłem do momentu, kiedy Litwa systematycznie zrywa Unię. Pociągnąłbym to dalej ale obawiam się, że nie ma to za dużego sensu. Skoro unia była zerwana 5 razy, to zerwą i 6 raz a moja reputacja dyplomatyczna absolutnie runie. Więc chyba nowa gra. Pomyślałem o Uzbekach. Nigdy nie grałem Hordą a patrząc na idee i wielkość Państw, może to być całkiem ciekawe.

post wyedytowany przez Misiaty 2018-12-07 13:36:35
07.12.2018 14:57
dasintra
389.5
dasintra
195
Zdradziecka morda

Razu pewnego wydarzyło mi się, że Krzyżacy przy LD 100% wypowiedzieli stosunek lenny i rozpoczęli wojnę, do której natychmiast po jego stronie przyłączyła się Litwa, będąca jeszcze dzień wcześniej ze mną w PU. W życiu nie wiem gdzie leżała przyczyna tejże sytuacji, żadnej rebelii czy nawet niskiej stabilności wówczas nie miałem. Gra bez modów.

Nigdy wcześniej ani później nie spotkałem się ze zrywaniem PU, poza oczywistymi przypadkami, tj. Francja jako lesser w unii z Portugalią, pretendent u lessera czy też śmierć władcy przy LD>50%.

11.12.2018 18:22
390
odpowiedz
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Grał ktoś już w Złoty Wiek? Mnie się ściąga i jak uśpię dzieciaki rozpocznę podbój świata Wielką Armadą ;)

12.12.2018 08:08
391
odpowiedz
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Widze, ze nie. Ja gralem i musze przyznac, ze obecnie gra Kastylia to czysta arcadowa przyjemnosc. Przy sojuszu z Francja mozemy skupic sie na tym co lubimy i nie przejmowac sie za bardzo nikim innym.

Czy usprawnienia duzo daja? Trudno powiedziec bo w tych regionach bylem ostatni raz dwa lata temu. Na pewno drzewko misji jest znacznie bardziej i ciekawiej rozbudowane niz w Polsce. Statku flagowego nie mialem czasu zbudowac bo moja flota zostala doszczetnie anihilowana gdy odwracala uwage od Anglii od Francji. Zakony w States nie daja zbyt duzych bonusow.

Zobaczymy co bedzie dalej. Mam koniec XV w., PU z Aragonia, Nawara i Neapolem, polnocna Afryka w duzej mierze moja, odkrylem Ameryke, mam sojusz z Francja i tyle. Gra sie na Normalu jak kiedys Polska na Very Easy. Mimo karygodnych wpadek nie przegralem ani jednej wojny, choc wiele ich bylo. Rekonkwista trwa 10 miesiecy ;) jest troche za latwo ;)

12.12.2018 16:30
392
odpowiedz
1 odpowiedź
maczu
162
Generał

ja gralem duzo w eu2, teraz troche pogralem sobie i mam kilka pytan bo nie do konca ogarniam, a nie chce mi sie ogladac filmow poradnikow itp wiec licze na doswiadczonych graczy tutaj :) gram Polska:
1. idee - jakie wybrac? ja zaczalem od militarnych, bo nie gram duzo a chcialem miec szybko przewage militarna. troche za duzo wpompowalem w idee i ogolny rozwoj technologii podupadl. jak to najlepiej zbalansowac? mam sredniego doradce (+2) i czasami korzystam z tych punktow zeby uspokoic nastroje w prowincjach/stlumic rebelie. nie wiem jak najelpiej do tego podejsc
2. handel - mam 2 handlarzy, wiec szalu nie bedzie - zdobywam prowincje z centrami handlu (gdansk i krakow chyba), cos nad morzem czarnym ale mam mniej wiecej tyle samo przychodu z podatkow co z handlu.
3. prowincje - kiedy jest dobry czas na rozwijanie prowincji?
4. armia/wojny - taktyka taka ze atakuje jak kraj jest slaby albo aktualnie walczy z kims innym, mysle ze to dobra droga. ale jak zrobic, zeby miec armie dobra i tania? :) uzywacie najemnijkow?
5. kasa - jak zapewnic sobie staly przyplyw gotowki?
6. jak czesto wywolujecie wojny zeby miec wiecej $?
Jezeli da sie na to pytanie odpowiedziec oczywiscie, to licze na mala pomoc :)

17.12.2018 12:02
elathir
392.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

1. Nie marnuj punktów militarnych na uspokajanie zamieszek na początku gry. Lepiej rozstawić armię w buntujących się prowincjach i wziąć na doradcę teologa (dobrego można wyciągnąć od stanu kapłańskiego). Sens tej mechaniki wychodzi dopiero w erze absolutyzmu gdzie podbija wartość absolutyzmu a i sam proceder jest tańszy dzięki splendorowi (jak masz dodatek mandate od haven, bez niego ta mechanika nie ma sensu bo jest studnią bez dna na MP).

Co do idei, na początku najlepsze to humanizm i administracja. Czemu? Wartość punktów wygląda tak administracyjne > dyplomatyczne > militarne.

W ideach administracyjnych jest zdolność, która daje duże zniżki na corowanie prowincji, co jest czynnością zużywającą masakryczne iliści AP. W humanizmie ostatnia idea daje zniżki na zakup kolejnych idei, a zgodnie z wyliczeniami daje to większą oszczędność niż zniżki na technologie. Do tego humanizm może zapewnić wraz z polskimi ambicjami wysoki współczynnik tolerancji dla innowierców i heretyków, co w połączeniu z zmianą w ostatnich patach gdzie nie dostajemy kary do jedności religijnej jeżeli mamy dodatki wskaźnik tolerancji dla tych grup a nawracanie jest utrudnione, sprawia, że dostajemy dużego busta do unresta.

2. Zbieranie kasy ustala się tylko na punktach końcowych, w reszcie to tylko kierowanie ruchu do tych punktów.

3. Późno, dopiero jak z technologii i idei wpadną ci zniżki. Na początku development jest za drogi i tylko budynki warto budować. Gdzieś tak w erze budowy uniwersytetów to przypada.

4. Z najemnikami to zależy jakie masz dodatki. Cradle of cywilization dodało profesjonalizm armii. Jeżeli nie masz tego dodatku to najemnicy są podstawą, bo zachowujesz manpower, który jest dużym problemem w początkowej grze. jak z tym dodatkiem to już bardziej to jest złożone bo trzeba złapać monet, w którym z najemników się rezygnuje by podbić profesjonalizm. Ale najszybciej po okresie wojen religijnych ma to sens.

5. Dla mnie trzy metody
a) handel połączony z podbiciem trade powera flotą w dobrym punkcie, np. english channel
b) w negocjacjach pokojowych nie bierz prowincji za wszystko tylko dobieraj repatriacje wojenne i kasę. Zwłaszcza od dużych sojuszników twojego głównego rywala.
c) budynki od kasy + dobre gospodarzenie z estatami (przykłądowo, szlachcie warto oddawać tylko te prowincje, która mają wysokiego manpowera ale niską produkcję)

6. Zależy, ja głównie koncertuje się tylko na wbijanie noże w plecy przeciwnikom już walczącym, lub świeżo po wojnie (ponowny wykup najemników sporo ich kosztuje i zajmuje czas).

16.12.2018 23:38
Drackula
393
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider
Image

"Skonczylem" sesje Hiszpania w nowym DLC na roku 1743. Ominely mnie dwa achiwementy; ten z formowaniem piratow, ale to celowe i ten z tworzeniem Asturii pt: Why is the Rum gone?, ktorego jeszcze nie rozkminilem.

Co prawda nie gralem standardowo, po nastawilem sie na kilka specyficznych celi, miedzy innymi, zablokowanie innych w kolonizacji ale moje wrazenia takie:
- gra jest dosc latwa, ale pod warunkiem jesli nie wychyla sie nosa poza polwysep iberyjski
- latwa kasa, w momencie zakonczenia gry moje konwoje ze zlotem dochodzily do 750 dukatow za jeden konwoj.
-Super drzewko misji, ktore pozwala na latwiejszy podboj pewnych obszarow, w tym UK.
- nadal problem z balansem innych panstw: Turcja znow od wiednia do zatoki perskiej majaca 600k wojska, zbyt mocne Czechy, znow zdominowaly HRE i podbily to co z Polski zostalo, jako Cesarz nawet dawali rade turkom, znow brak rozpadu Chin majacych ponad 600k wojska i pol azji jako tributaries, co strasznie ogranicza podboje w indonezji i okolicach. w 1743 jako Hiszpania mam 26-26-26 w technologiach, Chiny maja 26-26-27, smutny zart, jako ze w tym okresie chinskie wojsko biegalo z widlami :/

To co poprawili w tym patczu to konwersja reeligijna. Mona wysylac misjonarzy do terytoriow, ALE kosztuje to kase, sporo kasy :(, wiec to taka dosc dziwna poprawka.

Misiaty - jako Hiszpania nie rob sojuszu z Francja, bedzie cie to bolalo w pozniejszym etapie, bo Francja bedzie miala wiecej wojska i to lepszego wojska niz ty. Lepij ogladaj sie za Burgundia, aby skubac Francje. Jak event z upadkiem Burgundii odpali to masz szanse na Flandry i Walonie. Ja Francje zawsze staram sie odciac od morza bo AI zbyt duzo koloni robi jako Francja a to niszczy mi uklad mapy kolonialnej :p. JA robilem achiewementa i mi event Burgundii nie odpalil, takze musialem ich ogniem i mieczem. W efekcie mialem 3 wojny koalicyjne z HRE. Jakby nie Tyrcy oblegajacy Wieden to pewnie bym musial zaczynac od poczatku.

Moja mapa ---->
Kolonie w 98% Hiszpanskie, pozostale 2% to te, ktorych nie udalo mi sie zablokowac i musialem sila przejac. Aby skolonizowac caly swiat latwiej, treba dac dzialac portugalii i anektowac ja duo pozniej niz ja to zrobilem. Kompletnie olalem Afryke, ale dzieki temu ze nie trzeba konwertowac terenow, jest to latwy podboj i do konca gry nie bylby to problem. Indie takie sobie, imho poza wybrzezem, szkoda czasu jesli ktos nie robi word conquest. Najwiekszy orzech do zgryzienia to Chiny. Fizycznie nie da sie tego szybko dokonac :(.

17.12.2018 18:32
Drackula
394
odpowiedz
13 odpowiedzi
Drackula
230
Bloody Rider

Z ciekawosci zaczalem gre Grenada i musze przyznac, ze AI sie gubi momentami.

Na samym poczatku zwiazalem sojusz z Marokiem i Tunisem w celu zabrani Tlemcenowi kilku prowincji na wypadek ataku przez Kastylie.
W miwedzyczasie zaczela mi sie wojna domowa, ktora ledwo wygralem nie ustepujac rebeliantom i konczac z 10 War exchaustion :(.
Wysalelm Kastyli siarczysta zniewage, w efekcie czego dostalem 3 gwiazdkowego generala i wtedy Kastylia zamiast atakowac mnie to zrobila cos strasznie glupiego; bedac w sojuszu z Portugalia, wspomagali niepodleglosc jednego z wasali Maroka i zaczeli z Marokiem wojne, ale bez Portugalii. W efekcie byla wojna Kastylia + 2 bylych wasali Maroka przeciwko Maroko, Grenada i jeden z wasali Maroka. Maroko tez zabralo prowincje Tlemencenomi i dodatkowo mieli wojne domowa, wiec wszedzie mieli bunty. Resztki wojska wyslali do Kastyli, gdzie ja juz zaczalem oblegac swoimi 9k Andaluzie. Glupia kastylia, swoimi 24k wojska ganiala sie z Marokiem po Hiszpanii unikajac mojego generala jak ognia. W efekcie skonczyli na -80% war score i zawarli pokoj. Stracili wszelkie sojusze, jedna prowincje na rzaecz Granady i kilkaset dukatow. Wasalom Maroko dalo potem niepodleglosc.
Nie stracilem w wojnie nawet jednego wojaka, a mam spokoj na kolejne 10 lat :p
Potem Portugalia zaatakowala Maroko, ale Anglia ich olala, wiec sa sami. Zajalem im jedyna afrykanska prowincje i czekam na pokoj, mam nadzieje ze Maroko wynegocjuje ta prowncje dla mnie :). Niestety w miedzyczasie , bardzo wczesnie odpalil event Iberian Wedding i z rywala Aragonia stala sie pionkiem Kastylii. Teraz bede mial problem. Mialem nadzieje na pomoc Francji, ale oni juz dostaja lanie od Burgundii, pomimo, tego ze konflikt a Anglia odbyl sie pokojowo :(.
Na poczatku gry, floty Kastylii i Portugalii ososbno sa duzo slabsze or Marokanskiej floty + Granada, co jest dosc waznym elementem, bo mozna fajnie rozdzielic wrogie wojsko w razie potrzeby.
Jak tylko skonczy sie rozejm, to chyba zaryzykuje i wypowiem wojne Kastylii, byc moze nadal beda sie bali mojego 3gwiazdkowego generala :). W terenach Gornej Andaluzji ten general ich wykonczy, bo tam beda mieli nonstop jakies -5 do kazdej fazy potyczki.

17.12.2018 20:10
394.1
Ryokosha
77
Legend

Drakula to wszystko na Ironmanie?

17.12.2018 21:01
Drackula
394.2
Drackula
230
Bloody Rider
Image

yup --->

jeszcze dodam, ze moj 9-letni potomek ma 5-5-6 staty, wiec jest szansa ze nie bede opozniony technologicznie

post wyedytowany przez Drackula 2018-12-17 21:07:11
17.12.2018 21:31
394.3
Ryokosha
77
Legend

Nie wiem jak ty to robisz. Ja Portugalią nigdy nie miałem takich postępów na ironmanie jak ty Kastylią

17.12.2018 21:40
Drackula
394.4
Drackula
230
Bloody Rider

ale chodz ci o moja gre Hiszpania czy Granada? Bo w tej drugiej to Kastylia poki co strasznie bierna jest.

Niestety Cuety nie dostalem, ale Kastyli ma Savoy za sojusznika, tylko czekac, jak zaraz beda uwiklani w wojne z Burgundia lub Francja. A wtedy zrobie kesim na Andaluzje.

17.12.2018 21:46
394.5
Ryokosha
77
Legend

Ogólnie mówię. Może jakieś porady? Najbardziej na iron manie nie znoszę tych głupich zasad save'ow.

post wyedytowany przez Ryokosha 2018-12-17 21:46:19
17.12.2018 22:09
Drackula
394.6
Drackula
230
Bloody Rider

1) jak tylko mozesz to badz w stanie permamentnej wojny. Atakuj wszystkich dokola w celach poboru kasy (10%), lub zywego kruszca, ale tu uwazaj na inflacje.
2) minigierki Estate - jak dobrze rozegrasz to nawet 200 DP wyciagniesz od kazdego. Niby nie duzo, ale doic takie cos co 20 lat x 3 to juz konkretne liczby sie uzbieraja. Osobiscie polecam celowac w 150, na wypadek ewentow bo nie chcesz glupiej wojny domowej.
3) nie obawiaj sie pozyczek, choc wiadomo, jak sie da to lepiej bez. Niejednokrotnie kilkadziesiat pozyczek pozwolilo mi odbic sie od dna, np Etiopia.
4) jak masz mozliwosc, to w czasie wojny nie idz na konfrontacje, podbijaj tyly wroga, okupuj prowincje dla kasy i rosnacego War Exhaustion.
5) jak grasz minorem to poszukaj sobie wiekszego brata a potem rzucaj sasiadom w okna ceglami
6) na poczatku nie wydawaj DP na rozwoj prowincji. Jedyne odstepsto od tego to kiedy masz nadmiar i nie masz co z puntami zrobic (Lepiej rozwinac prowincje niz wydac na wczesniejszy dostep do kolejnej technologi). Drugim odstepstwem jest sytuacja kiedy grasz panstwem spoza Europy i podbijajac development swojej prowinji (jednej konkretnej, najwiekszej) mozesz "sztucznie" wywolac instytucje.
7) laduj cala kase w budynki w prowincjach, zwroci sie z czasem z naddatekiem. Szczegolnie Manufaktury, daja poteznego kopa do ekonomii.

Duzo tak mozna pisac, ale ogolnie to troche tudno bo wszystko zalezy od strategi, obranych celow i panstwem jakim sie gra. Grajac taka Kastylia czy Polska, koncentruj sie na misjach, bardzo ci to ulatwi podboj. Przejrzyj misje, zaplanuj sobie taktyke, bo czesto lepiej odpuscic bezposrednia konfrontacje na rzecz misji, czego dobrym przykladem jest Polska z Krzyzakami i event a federacja pruska. KAstylia przykladowo, wasaluje Navarre, Zdobywasz dla nich Labourd i Navarra dostaje permement CB na cala Gaskonie. Podbijasz im Gaskonie, Navarra dostaje permementny CS na pol Francji. Raz ze masz non stop szanse wojny z Francja to jeszcze dostajesz tereny po zanizonej cenie, szczegolnie reputacji u sasiadow za agresje.

post wyedytowany przez Drackula 2018-12-17 22:13:12
17.12.2018 22:17
394.7
Ryokosha
77
Legend

Nie wiem na normalu idzie mi bez trudu, a na iron manie już nie. Zacząłem teraz kastylią. Navarra jest w PU ze mną, Aragonii zabrałem Maltę, Baleary i Sardynię. Mam sojusz z Portugalią, Austrią i Tunezją.

17.12.2018 22:24
Drackula
394.8
Drackula
230
Bloody Rider

imho woja z Aragonia to strata energii, event odpali wczesniej czy pozniej i dostaniesz PU zarowna z Aragonia jak i Neapolem. Potem to juz tylko jeden klick i wchlaniasz Aragonie bez zanych kosztow. teraz sobie policz ile wydasz puntow na corowanie tego.

17.12.2018 22:26
394.9
Ryokosha
77
Legend

ja to wiem ale miałem wojnę o tron Navarry. Więc zgarnąłem od nich 540 golda, war reperation i te wyspy

17.12.2018 22:30
394.10
Ryokosha
77
Legend

Dobra spróbuję jeszcze raz Portugalią.

18.12.2018 00:38
Drackula
394.11
Drackula
230
Bloody Rider

grajac portugalia wez pod uwage instytucje, szczegolnie ta pierwsza. Jesli Kastylia bedzie wrogo do ciebie nastawiona to sie zaplaczesz zanim instytucja dotrze do ciebie. Tak wiec albo lapa w lape z Kastylia, albo podbij Grenade i zakoleguj sie z Aragonia. W drugim przypadku musisz pokombinowac jak miec granice ladowa z Aragonia.

18.12.2018 00:45
394.12
Ryokosha
77
Legend

Jestem w sojuszu z kastylia. Właśnie razem tłuczemy Maroko które napadło Tlemecen

18.12.2018 10:51
394.13
Ryokosha
77
Legend

Wojna z Marokiem skończyła się zgarnięciem Tangeru, Sale i Tetouan i przekazaniem wasalizacji Tafilatu dla mnie.

21.12.2018 19:00
395
odpowiedz
Ryokosha
77
Legend

Lol w 1684r mój król Portugalii Sebastiao I de Avis ni z tego ni z owego został cesarzem Rzymskim domu niemieckiego^^

21.01.2019 12:03
Drackula
396
odpowiedz
1 odpowiedź
Drackula
230
Bloody Rider

Paradox chyba w ktoryms hotfixie mi gre popsul.

Granade skonczylem, choc nie chcialo mi sie ciagnac az do 1820. Troche meczaca jest kolonizacja nimi, bo nie maja spcjalnych mechanik jak Hiszpania i caly czas CB potrzebne.

Teraz gram Aragonia i niestety World conquest nie bedzie bo infamy mi rosnie strasznie na calym swiecie. Zabieram prowincje Francji a Timuridzi tworza sojusz przeciwko mnie. Chore jakies to sie zrobilo i rotacja podbojw poszla do piachu. Dopiero pod koniec 17 wieku domykam morze srodziemne jako morze wewnetrzne imperium. Mam permamnentny sojusz przecwiko sobie :(

Jeszcze zrobilem blad, ze zwlekalem z decyzja o integracji Castylii i musialem ja recznie integorwac. Dalem im kolonizowac i nie zwrocilem uwagi, ze jak beda mieli powyzej 40 prowincji to decyzja staje sie nieaktualna. Pozytyw tego bledu to to, ze sporo swiata zdazyli skolonizowac. Celow tez zmienilem primary culture na sycylijska aby miec grupe Latynska we wloszech bez minusow, w efekcie czego i Aragonia i Castylia bedaca w PU stracily opcje Holy Orders :(. Musialem isc w Grupe Religii czego tez nie planowalem na poczatku.

08.02.2019 11:21
elathir
396.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

No też odnoszę wrażenie, że koalicje są jakby bardziej agresywne. Miałem tak w ostatnim przejściu gry Anglią, gdzie jedyne co mnie uratowało to fakt, iż sojusz tunis+turcy non stop się tłukł a to z Austrią (cesarz + bezpośrednio zajmowała pół HRE) i z Hiszpanią + Portugalią, co umożliwiało mi atakowanie koalicji gdy jej najsilniejsi gracze byli zajęci wojną z Turcją. Do czasu aż tamci podciągnęli armie miałem już wybite i okupowaną drobnice w HRE + duńczyków + italie (co też wysoko nabijało war score ze względu na ilość wygranych bitew) i mogłem już na spokojnie się z nimi rozprawiać. Zwłaszcza, że AI w takiej sytuacji podciąga wojska z drugiego frontu dość stopniowo więc łatwiej je rozbić.

09.02.2019 18:13
Mr.Kalgan
397
odpowiedz
11 odpowiedzi
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Czy istnieje sposób, aby cofnąć ostatnia aktualizację z 1.28.3 do 1.28.2. Nie wiem co naprawiono, ale wszystkie mody poszły w diabły. Widać wyraźnie, że zmieniono ścieżki wewnętrzne i tak w niektórych państwach zmieniono cechy idei często na kompletnie bezsensowne, nie da się wznosić niektórych budynków. Nieważne, dla mnie to antypatch
.

11.02.2019 14:33
elathir
397.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Tak, na steamie we właściwościach możesz wybrać wersję w jakiej chcesz by gra pozostawała. W ostatniej zakładce. Niestety czasem po cofnięciu wersji wszystko działa od ręki, czasem niektóre większe mody trzeba przeinstalować

11.02.2019 16:18
Mr.Kalgan
397.2
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Niestety, nie znajduję takiej opcji. Kiedyś była, teraz albo zlikwidowano, albo nie umiem odszukać.

11.02.2019 16:43
elathir
397.3
elathir
96
Czymże jest nuda?
Image

Używałem tydzień temu :P

Przykład nie z EU IV ale wygląda tak samo. Dal EU IV masz tam listę chyba wszystkich wersji gry, a przynajmniej tych z ostatniego roku.

post wyedytowany przez elathir 2019-02-11 16:44:38
11.02.2019 16:57
Mr.Kalgan
397.4
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon
Image

A u mnie to wygląda tak

11.02.2019 17:27
elathir
397.5
elathir
96
Czymże jest nuda?

No i rozwiń tą listę, nie masz tam interesującej cię wersji?

11.02.2019 22:02
Mr.Kalgan
397.6
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Czy nie spostrzegłeś, ze tam nie na listy i wyraźnie jest napisane BRAK scenariuszy. To się nie rozwija.

12.02.2019 08:50
elathir
397.7
elathir
96
Czymże jest nuda?

Bo masz grę uruchomioną. Jak ma to zadziałać na włączonej grze?

Wyłącz grę, zrestartuj steama i będzie działać.

12.02.2019 15:15
Mr.Kalgan
397.8
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Nie wiem, po co prowadzę ten dialog. Nie przyszło Ci do głowy, aby odpalić steama i samemu się przekonać jak jest ? Skasowano wszystkie poprzednie wersje !!! Dziś pojawiła się możliwość uruchomienia 1.27.2 - i jest to nowa i jedyna możliwa wersja. Być może z czasem, kiedy przepracują poprzednie wersje przywrócą i pozostałe. Ostatni patch, pomimo niewinnego 1.28.2 - 1.28.3 wprowadził niezwykle poważne zmiany w odnośnikach. Żeby nie wdawać się w szczegóły dajmy na to wybudowałeś świątynię (gra po naciśnięciu odpowiedniej ikonki odszukiwała odpowiedni numerek kodowy i świątynia zaczynała działać według przypisanych jej właściwości) Ale teraz numerek kodowy prowadzi do zupełnie czegoś innego - np. oznacza spadek stabilności o 1.
Jeżeli gra się w grę nową, lub nawet niezmodowaną ale spatchowaną grę 1.28.2 do 1.28.3 to niczego się nie zauważy, ale starsze wersje musza zostać zapewne przekodowane.
zanim zaczniesz pouczać innych sprawdź czy to co piszesz ma sens

12.02.2019 16:56
elathir
397.9
elathir
96
Czymże jest nuda?

https://www.reddit.com/r/eu4/comments/9khrrz/guide_to_return_to_the_older_versions_of_eu4/

Zapomniałem, że miałem wpisany kod, powtórnie już go wpisywać nie musiałem

podanie kodu EU4R2JvakDKTJ8Cn odblokowuje starsze wersje.

To nie jest pierwsze takie czyszczenie wersji i jego powodem nie są wcale gigantyczne zmiany, bo te są dość niewielkie (używam modów), tylko zrobili sobie porządek w wersjach ze względu na zbyt dużą ilość wyświetlanych tam wersji.

post wyedytowany przez elathir 2019-02-12 17:00:27
12.02.2019 17:27
Mr.Kalgan
397.10
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Dzięki, ale do 1.28.2 nie ma dostępu. kod odblokował istotnie sporo starych wersji (jeszcze raz Dzięki) ale poprzedniej gry nadal nie mogę ukończyć.

12.02.2019 20:02
elathir
397.11
elathir
96
Czymże jest nuda?

Spoko, w sumie nie zwróciłem uwagi, że tej wersji akurat nie ma.

11.02.2019 13:12
Drackula
398
odpowiedz
1 odpowiedź
Drackula
230
Bloody Rider

ostatnio testowalem nowa sytuacje z Brandenburgia i najlepsza sciezka do formowania Prus.

Najpierw chcialem pojsc droga PU z Czechami, ale pomyslalem, ze niekoniecznie jest najlepsza droga bo i tak bede mial walec Pol-Litwa na drodze oraz potencjalnie walec Austra-wegry z drugiej strony. No i wsadzic swego na tron Czech jest znacznie trudniej niz dokonanie tego Polska.

Postanowilem oszukac Polske!

0) Gierki z estate i darmowe punkty wladcy
1) Sojusz z Austria, Saxonia, RM z Polska
2) RM Asutrai, Saxonia, Sojusz z Polska
3) zadnych innych powiazan a nawet rywali.
4) jesli event z Neumark odpali wczesnie to grac dalej odkupujac prowincje.
5) Jesli pomerania ma tylko kilka jednoprowincjowych sojusznikow, to oznaczenie jako rywal i wojna z nimi (inaczej restart gry). Majac 11-13 regimentow nie powinno byc problemu o ile nie pozwolimy na polaczenie soljuszniczych wojsk. Warto isc w debet tutaj, bo zawierajac pokoj i tak wiekszsoc kasy odzyskamy. Zabieramy im dwie wschodnie prowincje i wasalizacja.
6) Czekamy do 1449, az wypali sie rozejm Krzyzakow i Polski, flagujemy wszystkie ich prowincje jako wazne dla nas, i wypowiadamy wojne. Oni powinni miec sojusz tylko z Liwonia i jakims pionkiem z HRE. Wolamy Polske-Litwe do wojny obiecujac im tereny.
7) I teraz trik, musimy tak to rozegrac aby polska nie zdobyla zadnych granicznych prownicji bo nie oddadza okupacji. Majac wszystkie prowincje pod kontrola, zawieramy pokoj z innym czlonkami wojny, anektujemy Prusy Wschodznie oraz wyzwalamy Gdansk. Polska powinna byc zadowolona bo zabralismy prowincje jako wazne dla nas. Mozliy na tym etapie jest wrogi sojusz, ale beda w sojuszu z Polska, Austria i Saxonia, raczej nikt sie nie odwazy.
8) kolejna wojna to latwa aneksja Krzyzakow. Z Gdanskiem moga byc problemy, jesli beda w sojuszu z Polska ( tak jak umnie), ale udalo mi sie wyczekac moment, kiedy Polska nie byla wstanie ich bronic i bez zrywania mojego sojuszu z Polska udalo mi sie zwasalizowac Gdansk.
9) teraz relaksik z do pojawienia sie protestantyzmu.

Powyzsze udalo mi sie na zwyklej grze gdzie mialem sejwy co chwile. Na ironmanie, Polska zajela mi 2 prowincje podczas wojny i zawarlem sojusz biorac inne prowincje niz chcialem oraz z -20 puntami do zaufania Polski do mnie. Nie wystarczylo to do zerwania sojuszu i Polska nadal bardzo mnie lubi.

12.02.2019 17:20
Drackula
398.1
Drackula
230
Bloody Rider

No i rypla mi sie strategia.

Tzn BB stoi poki co mocny ale moja oszukana Polska dala dupy, Litwa z jakiegos powodu zerwala PU z nimi i zauwazylem dopiero po autosejwie, wiec bez szans na "korekcje", Teraz mam Bloba z Polnocy bo poki co nie udalo mi sie wyrwac Szwecji z lap Danii, Rosnacego bloba na wschodzie bo Moskwa polkla juz pol Litwy i bloba na poludniu, ktory stoi pod wrotami Wiednia juz. A to dopiero 1495 :(
Juz nie wspominan BBB, ktory akurat podczas tej rozgrywki musial sie bardzo rozrosnac.

11.02.2019 14:43
elathir
399
odpowiedz
elathir
96
Czymże jest nuda?

No ja właśnie mam jedną z ciekawszych gier ever. Mianowicie Tunis rozwalił i zajął Portugalię, Aragon poszedł na wojnę o nieodległość i rozwalił Kastylię (kilka prowincji im zostało) a Anglik non stop tłucze się z Francją, z dobrym rezultatem, jednak w efekcie tego nie zajął ani Irlandii ani Szkocji, przez co nie sformował GB.

Rezultat? Głównymi krajami kolonialnymi jestem ja Polską, Norweg oraz Szkot. Kończy się właśnie XVI wiek (coś koło 1580), kolonii wszyscy mają tyle co kot na płakał z racji braku idei narodowych to wspierających, część plemion indiańskich urosła dość konkretnie w siłę.

Na południu jeszcze ciekawiej, bo Tunis z Maulekami dominują, przez co bicie Turcji jest trywialne. Mając PU nad Szwecją i Węgrami w zasadzie ani Moskwa ani Austria nie są w stanie podskoczyć.....

Ogólnie? Dziwy, panie dziwy ale jest to bardzo miłe zaskoczenie, bo podchodząc kolejny raz do gry Polską (ogrywałem chwilę bezpośrednio po Poland patchu, ale doszedłem tylko do około 1650, w między czasie dokupiłem kilka DLC i rozegrałem partię Anglią) bałem się znowu powtórki z rozgrywki i podobnego przebiegu. A tutaj mamy coś naprawdę ciekawego.

Więc i poszedłem trochę inaczej. W wojnie przeciw zakonowi wykorzystałem fakt, że mieli jako sojusznika Danie (Szwecji udało się oderwać w rekordowym czasie) więc wymanewrowałem łódeczka i zająłem sobie Islandie, której zażądałem w ramach pokoju wyłączając ich z wojny. Dało mi to zasięg do kolonizacji Kanady co też wykorzystałem przy wyborze drugiej Idea grupy. Z racji, że wspomagałem Szwecję w wojnie o niepodległość, miałem z nimi sojusz i RM, i tu przyfarciło mi ekspresowo darmowym PU. A dalej już klasycznie, szybka wojną z Turcją, wyjątkowo słabą, wojna z Węgrami by narzucić PU (typowa taktyka na nóż w plecy, wykorzystałem ich wojnę jako sojusznika Austrii z Burgundią i drobnicą włoską). Teraz bawię się trochę w kolonizację podbój osłabionej Turcji, oraz państw skandynawskich.

post wyedytowany przez elathir 2019-02-11 14:49:55
21.02.2019 15:22
Drackula
400
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider

Marudzimy o mocy Turkow czy Moskali.

Wlasnie testuje Prusakow, tego walca nic nie jest w stanie powstrzymac. Raok dopiero 1600 a moja wschodnia i poludniowa granice to wlasnie Ruscy i Turcy.
Juz okolo roku 1580 Turcy zdecydowali sie wymazac Austrie z mapy. Jako ze wlasnie po wygranej wojnie religijnej (de facto przypo mocy Turkow i Ruskich) zostalem Cesarzem, zostalem wezwany do obrony "poddanego". Mialem az 45tys wojska, jakies 1/3 dostepnego stanu, bo na wiecej mnie nie bylo stac aby utrzymac. Po poczatkowej rozwalce w Austrii, Turek pomyslal, ze skoro nie wykazuje checi do obrony Wiednia to on ruszy na Krakow. I ruszyl. Co kilka miesiecy moje 45 tys rozbijalo w drobny mak 150 tys armie Turkow. Co ciekawe, dzieki potedzie piechoty, tak szybko robijalem Tureckie stacki, ze nie nadazaly sie laczyc w jeden masywny walec pod krakowem :)
Nie podbiilem ani jednej Tureckiej prowincji, zmusilem ich do rozejmu wbijajac im WE na poziom 20, samemu majac 0.
Potem jeszcze Przy niewielkiej pomocy slabej Szwecji,dalem lupnia Ruskim, podpisujac pokuj z 12k debetu po ruskiej stronie :)
Poki co mam stale 100 militarnej tradycji, dopiero drugi tier profesionalizmu, Jakosc bojowo piechoty +50% oraz dyscyplina na 125%. Z 3 gwiazdkowym generalem, moj 30k stack jest w stanie wziasc dwukrotnie wiekszy stack wroga i zadawac mu 2k strat co tik, i to w obecnosci oskrzydlenia bo nie wypeniam lini bitwnej, kotra juz jest 32 a ja mam tylko 16 piechoty w stacku.
Nie gram ekspansywnie, ,ale militarnie prusakami rzadze.

12.04.2019 10:31
😐
401
odpowiedz
7 odpowiedzi
Zimek911
10
Legionista

Cześć. Szukam porady. Jestem początkującym w EU 4. W mojej pierwszej rozgrywce gram Portugalią (normalny poziom trudności, nie Ironman). Metodą prób i błędów uczę się gry, jednak w chwili obecnej nie bardzo wiem co mam zrobić.

Sytuacja wygląda następująco. "Grozi" mi UP (gdzie ja będę junior partnerem) z Hiszpanią lub Anglią (będą się o to biły), bo mój król nie bardzo chce mieć dziedzica. Król w wieku 45 lat. Zawarłem dwa nowe małżeństwa i mogę czekać na dzieciaka, ale mimo wszystko chcę się przygotować na ewentualną UP i wyjście z niej im szybciej tym lepiej. Moja sytuacja:

1) Kraj jest całkiem spory (Północo-Zachodnia Afryka moja i mam też spory udział w Gwinei, do tego 3 kolonie w Am .Północnej).
2) Maks. pułap woja 65k - słaby manpower, uzbieram może z 30k.
3) Obstawiam, że w przypadku dojścia do UP będę miał z 1500 - 2000 dukatów.
4) Sojusz z Hiszpanią i Państwem Papieskim + dobre stosunki z Francją.

Pytanie, czy w sytuacji kiedy Hiszpania i Anglia będą walczyły o mnie, to czy mogę przyłączyć się do wojny i sam walczyć o niepodległość? Czy działa to inaczej? Mam też pomysł, aby Anglicy i Hiszpanie się trochę poszarpali i jak już ustalą kto ma do mnie prawo, to wtedy ja wkraczam do akcji z moją armią i najemnikami (których planuję kupić za te 1500 dukatow) + może namówię Francję pomocy (czy kolonie mi pomogą?).

Być może moje pomysły są głupie, więc proszę o radę jak to inaczej rozwiązać:).

12.04.2019 13:01
elathir
401.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Najprostszą metodą wyjścia z PU jest dla mnie poprzez bunt pretedera. Jak wygra to unia jest zrywana.

Opcja trudniejsza, to negatywne stostunki z overlordem. W tym wypadku unia zrywa się sama na śmierć monarchy., tylko to dość trudno uzyskać. W praktyce konieczne są eventy, które w tym pomogą.

Ogólnie jest to jeden z tych przepadków, gdzie bunt warto sprowokować i przegrać.

W sumie jako ciekawostkę z boku podam inny ciekawy taki przypadek. Otóż wszyscy wiedzą, że jeżeli nie jesteśmy potęgą kolonialną to warto dać zająć rewolucjonistą stolicę. Jednak prawdziwym OP mechanizmem na który się natknąłem grając Anglią to wojna dwóch róż. Otóż Prowadząc sobie wojnę z Francją szło mi nieźle, jednak w pewnym momencie zaczął mi doskwierać brak manpowera, którego jak wiadomo Francja ma sporo więcej. I w tym momencie wybuchła mi ta mała wojna domowa. W tym momencie wszystkie moje siły były na kontynencie i się totalnie wykrwawiały walcząc z Francją. Gdy zostały mi absolutne resztki, a że gra na Ironmanie to wczytać nie mogłem, to pretendenci z tej drugiej rodziny wygrali bunt, i tada dostałem władcę 6/6/5 + jakieś 40k armii, bo wszystkie odziały buntownicze stały się nowym regularnym wojskiem, które szybko wysłałem do Francji kończąc wojnę zajmując bardzo rozległe tereny na północy. Potem jeszcze po jakimś czasie transformacja w GB, która też jest OP bo zeruje praktycznie agresive expasion.

post wyedytowany przez elathir 2019-04-12 13:09:34
16.04.2019 13:20
401.2
Zimek911
10
Legionista

@elathir "Najprostszą metodą wyjścia z PU jest dla mnie poprzez bunt pretedera. Jak wygra to unia jest zrywana."

Dzięki za odpowiedź:). Na czym to dokładnie polega i jak taki bunt sprowokować?

17.04.2019 00:10
401.3
MonTaren
72
Konsul

Jak nie masz dziecia to jest jeden sposob.Wypowiadasz jakiemos gowniakowi wojne i czekasz az urodzi ci sie nastepca, bo podczas wojny nie mozesz wpasc pod unie.

17.04.2019 07:16
401.4
Ryokosha
77
Legend

Elathir mam nadzieję że określenie Wojna Dwóch Róż to mała wojna domowa to była ironia?
To miałeś farta bo często dostajesz słabego władcę albo armia buntowników się rozbiega.

17.04.2019 09:17
elathir
401.5
elathir
96
Czymże jest nuda?

@Zimek911 a więc:
1) sprawdzasz czy w jakiejkolwiek prowincji masz jako główny typ buntowników pretendenta
2) jeżeli nie, to metoda nie zadziała, jednak jeżeli tak, a będąc w PU z reguły w prowincjach bez nacjonalizmu tak będzie, to podnosisz unresta
3) czekasz aż pretendent wywoła bunt
4) przegrywasz bunt
5) i tutaj jak nie grasz na ironmodzie to sprawdź wczytując grę, bo nie pamiętam, ale na 90% jak pretendent wygra to powstańcy zamienią się w regularną armię a twoja armia w powstańców, więc może być warto na chwilę przed porażką rozwiązać armię. Ale jak już mówiłem, nie jestem pewien czy w tej sytuacji tak będzie.
6) inne typy buntów normalnie rozbijać

@Ryokosha musiałbym zobaczyć, ale czy liderzy w tej wojnie od czasu wprowadzenia England patcha nie są predefiniowani przypadkiem?

17.04.2019 09:20
401.6
Zimek911
10
Legionista

@ elathir Dzięki za wyjaśnienia:).

21.04.2019 16:37
401.7
szopen469
79
Centurion

Nie wiem czy dodatki coś zmieniły ale powinieneś móc zaatakować suzerena. Najlepiej walnąć zaraz po wojnie o spuścizne bo Junior wspierasz odbudowę armii suzerena a tak będzie osłabiony wojną.

21.04.2019 21:59
402
odpowiedz
2 odpowiedzi
emot
63
Centurion

Dla kogo jest ta gra? Chyba dla intelektualistów ścisłych umysłów bo tyle rzeczy jest tam do ogarnięcia, że głowa boli. Na dodatek po angielsku to już wogóle kaplica.

24.04.2019 00:52
RavGreend
402.1
RavGreend
7
Legionista

Nie ukrywając, gra ma wysoki próg wejścia. Dużo mechanik do nauczenia, oraz wieeele prób zakończonych klęską, możliwe, że dla niektórych godziny poradników z YT. Aczkolwiek warto, gra daje multum radochy :)

24.04.2019 08:55
elathir
402.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

EUIV wbrew pozorom jest dość przystępna. Po prostu:
1) samouczki są niezbędne, to nie jedna z tych gier gdzie się je pomija
2) na początek poziom łatwy jest w sam raz, nie ma co się od razu rzucać na normalny
3) pierwszych kilka gier musi zakończyć się porażką, potem zacznie wychodzić
4) na początku, grając silnym państwem na niskich poziomach trudności nie musisz mieć opanowanych wszystkich mechanik. Na to przyjdzie czas później, z kolejnymi rozgrywkami czy to na wyższych poziomach trudności, czy słabszymi państwami. Przykładowo, grając taką Turcją na very easy można olać meandry handlu za pierwszym razem, bo oni sobie i bez niego poradzą. Nauczyć się będzie ich można przy kolejnej grze gdy podstawowe mechaniki będą już opanowane.

Jakie kraje są proste na początek?
1) Otomani (prościej się nie da)
2) Anglia (AI stosunkowo rzadko robi naprawdę groźne desanty)
3) Francja

Czemu nie podałem np. Austrii lub Ming? Bo te kraje silnie opierają się o dodatkowe mechaniki (HRE, Mandate of Heaven) więc są lepsze na kolejne rozgrywki gdy podstawy będą opanowane. Znowuż nie podaję Polski, Brandenburgii czy Kastylii, które jak wiemy są niewiarygodnie potężne w rękach weterana, jednak trzeba wiedzieć przy grze nimi jak wykorzystać okazje.

22.04.2019 00:46
Fasola Jasio
403
odpowiedz
1 odpowiedź
Fasola Jasio
72
Generał
Image

Tak jak pisałem wcześniej Polska to jest maszyna do podboju. Oto One Tag WC Polską na najnowszym patchu (1.28.3). Kilka wniosków. Korupcja to wrzut na dupie. Czyni rozgrywkę przy WC niemiłosiernie męczącą (jakby sama w sobie nie była). Na początku 17 wieku już czasami dobijała do około 100ducatów, a później było tylko więcej. Po aktywowaniu katastrofy Court and Country straszenie dostajemy finansowo. Ledwo utrzymywałem się na powierzchni. Kluczem jest jak najszybsze nabicie absolutyzmu. Po pojawieniu się ery absolutyzmu wywołałem bunt kupców aby zwiększyć autonomie w prowincjach (przez zaakceptowanie ich żądań), a następnie w tych prowincjach ją zmniejszyłem co pozwoliło mi w jeden dzień nabić 60 absolutyzmu. Idee: Influence, Administrative, Himanist, Quantity, Diplomatic, Religious, Expansion. Zrobiłem błąd w kolejności. Powinienem wsiąść Religious przed diplomatic. Albo w ogóle olać religious i wziąść Trade. Można to było zakończyć około 20 lat wcześniej gdyby udała mi się Unia z Hiszpanią na którą polowałem ale trzy razy ich prawie 70 letni król doczekał się potomka, a jak ja chciałem wsiąść ich dynastię to pojawiła mi się następczyni 6/6/6 na którą się połakomiłem :). Miałem Unie z LItwą, Czechami, Węgrami, Austrią i Francją.

17.09.2019 17:43
Ragn'or
403.1
Ragn'or
223
MuremZaPolskimMundurem

Polska od oceanu do oceanu;) Podoba mi się;)

24.04.2019 13:09
404
odpowiedz
6 odpowiedzi
Ryokosha
77
Legend

Dobra udało się za jakimś dwudziestym razem. Jakie idee wybrać najpierw?

post wyedytowany przez Ryokosha 2019-04-24 13:47:19
24.04.2019 13:45
Fasola Jasio
404.1
Fasola Jasio
72
Generał

Zależy co chcesz osiągnąć? Jeżeli masz zamiar podbijać bez opamiętania to: Humanist, Quantity, Influense, Administration, (jeżeli chcesz grać jako Polska, a nie Rzeczypospolita to bym zamienił kolejność i wziął najpierw Influence i Administration), Trade (Religion jeżeli nie chcesz marnować punktów dyplomacji i chcesz nawracać), Diplomatic. Trade jest bardzo przydatny bo pozwala zrekompensować cholerną korupcję. Kasa znajduję się w centrum handlowym English Chanel i w kompaniach handlowych (Indie) i tam powinieneś najszybciej dojść. Rozważ zmianę religii na ortodoksów. Jest to najlepsza religia do podboju.

post wyedytowany przez Fasola Jasio 2019-04-24 13:55:19
24.04.2019 14:27
elathir
404.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

Dla mnie Administration jako pierwsza to podstawa, bo redukcja kosztów corowania jest niezbędna. Codo Trade, to jedyny jej bonus to ograniczenie korupcji, a na to są inne metody. Dla mnie szkoda slota, ja brałbym jednak coś co kasy więcej zapewni. Humanist dla polski wiadomo obowiązkowy, bo ograniczy bardzo znacząco niepokoje a do tego redukcja kosztu idei jest lepsza od redukcji kosztów technologii. Zresztą te dwie to dla mnie jak najszybciej. Z Quantity, Influence i Diplomatic są spoko i te w następnej kolejności. Diplomatic jak dla mnie ostatnia z nich, pozostałe dwie zależnie od preferencji. Ostatnie trzy to zależnie od preferencji. Ja często sięgam po ekonomiczne, z racji na duży przyrost gotówki, którą między innymi zwalczam inflację. Dodatkowo zniżka na development ułatwia nadganianie instytucji.

Druga sprawa, że nawet jak robię WC, to dość długo trzymam dużą liczbę wasali. Czasem nawet ponad limit. Wchłaniam ich dopiero na koniec gry. W ten sposób ograniczam korupcję.

24.04.2019 14:33
404.3
Ryokosha
77
Legend

Wziąłem influence bo moi wasale mieli ponad 50% dążeń do niepodległości i wchłonąłem Mazowsze i Gdańsk

24.04.2019 16:28
Fasola Jasio
404.4
Fasola Jasio
72
Generał

Zgadzam się, że Administration to podstawa, ale można ją spokojnie wziąć jako czwartą idee. Prawdziwy WC zaczyna się do ery absolutyzmu. Wcześniej jest głównie budowanie bazy ekonomicznej. Punkty administracji nie są wąskim gardłem. Jest nim czas. Z kolei co do trade się nie zgodzę. Economic jest lepszy kiedy budujesz niewielkie państwo i ciężko uzyskać dużo z handlu ale przy ogromnym terytorium mając wielu kupców trade to jest masakra. Jak opanujesz English chanel lub będziesz zbierał dochód z całych Indii np w Konstantynapolu to przychody są absurdalnie wysokie. Quantity to w moim odczuciu najlepsza idea wojskowa. Nieskończony manpower i tańsze jednostki których koszt jest jednym z największych w budżecie. Diplomatic tylko dla zredukowanego kosztu prowincji i ewentualnie reputacji. Obecnie One Faith jest praktycznie nieosiągalny (wasale nie chcą nawracać chyba, że zalejesz ich kasą) dlatego religious nie jest konieczne. Ma fantastyczne CB ale można to zrekompensować wasalami i reconquest CB. Ja biorę influence jako pierwszą idee jak gram Jagiellonami i muszę szybko wchłonąć Litwę (ani razu nie stworzyłem Rzeczypospolitej :) ). Robiłem WC bez Jagiellonów, nie powiódł mi się tylko przez mój błąd. Zwlekałem z aneksją Francji i Aragonii i przez nieznane mi do końca okoliczności aneksja się zatrzymywała w trakcie wojen przez co data końcowa zakończenia aneksji Francji przesunęła mi się z 1810 na 1822. Następnie zrobiłem WC Jagiellonami i mimo, że skończyłem w 1811 to uważam, że bez Jagiellonów jest łatwiej. Jak nasz król 6/6/6 dożyje np 70 (w obecnej grze dożył mi 80 :) ) to rozwijamy prowincję do absurdalnych poziomów przez co kasy mamy jak lodu szybciej stać nas na lepszych doradców (kolejny boost), następnie budujemy hurtowo manufaktury i kasy mamy jak lodu.

24.04.2019 17:14
elathir
404.5
elathir
96
Czymże jest nuda?

Tyle, że o ile te idee zwiększają dochód z tego handlu? Tak naprawdę wcale nie tak wiele.Głównie ułatwiają uzyskanie trade powera jak ma się mało prowincji w nodach po drodze, ale jeżeli kontroluje się je dość konkretnie to nie jest to problem. Największy zysk jest w rezultacie na początku rozgrywki, ale później mowa tutaj o niewielkim bonusie. 10% z trade effciency i tyle. Niby jest aż trzech dodatkowych merchantów, ale znowuż, w późnej fazie rozgrywki przy dużej kontroli w trade kompaniach i bonusie z kolonii podbitych da się bez nich obyć.

Odnoszę wrażenie, i z tego co czytałem i tutoriali na yotubie, że te idee oferują w praktyce jakiś 15% bonus maks. Niby sporo, ale economic daje dużo więcej ze względu na fakt, że największy dochód w późnej grze i tak jest z produkcji. Do tego zniżka na koszcie armii, niewielki bonus z podatków razem dają dużo większy efekt. Trade ma większe znaczenia dla mnie przy grze tall, gdzie dodatkowi merchanci są konieczni, jak i trade power by uzyskać korzystny trade stearing w nodach pozbawionych moich prowincji.

24.04.2019 19:03
Fasola Jasio
404.6
Fasola Jasio
72
Generał
Image

Bonus z podatków jest dobry na początku potem jest nieistotny. Bonus z produkcji dostaje kopa po ulepszeniu warsztatu. który chyba jest najlepszym budynkiem. Ogólnie największą frajdę daje mi stosowanie obydwu tych idei jak nie gram WC. Olewam wtedy wszystkie idee potrzebne do WC. Każdy kolejny kupiec w ciągu produkcyjnym podnośni wartość handlu w następnym centrum. Nie pamiętam czy ma to jakiś limit. Załączam okienko dochodu po WC, gdzie widać, że teoretycznie najwięcej kasy jest w handlu (gra bez trade i economic), ale ok rozumiem Twoją argumentację. Handel na pewno nie jest tak klarowny jak podatki i produkcja. Do końca na pewno go nie rozumiem.

01.05.2019 01:32
mayer85
405
odpowiedz
4 odpowiedzi
mayer85
68
Centurion

Do Crusader Kings 2 instnieje mod (czy raczej zbiór modów) Historical Immersion Project. Dodaje bardzo dużo rozwiązań które pozwalają jeszcze bardziej wczuć sie w grę.
Czy powstało coś podobnego do EU IV?
Albo jakie mody polecacie. Chodzi mi o to żeby jeszcze bardziej wtopić się w ten świat gry. Znalazłem póki co coś takiego jak Veritas et Fortitudo.

Pozdrawiam :)

03.05.2019 21:40
mayer85
405.1
mayer85
68
Centurion

No i jest jeszcze MEIOU AND TAXES. Razem z Veritas et Fortitudo to chyba dwie najbardziej popularne modyfikacje.

05.05.2019 18:28
elathir
405.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

Trzecim modem, nie zmieniającym aż tak wiele, ale dalej sporo i bardziej przypominającym przez to HIP jest common universalis.

Ogólnie jednak osobiście wolę grać z zestawem mniejszych modyfikacji mniej zmieniających original rozgrywkę. MEIOU i Veritas nie tylko rozbudowują ale też dość znacząco zmieniają rozgrywkę, więc są to mody raczej na późniejsze rozgrywki.

06.05.2019 21:06
mayer85
😉
405.3
mayer85
68
Centurion

elathir, widzę, że na tym forum po raz kolejny tylko na Ciebie mogę liczyć, dzięki ;)

Chciałem wypróbować common universalis ale nie zaktualizowali moda do najnowszego patcha, więc nie działa (przynajmniej u mnie).

M&T i VeF próbowałem ogrywać ale poziom szczegółów i mikrozarządzania wydał mi się tak skomplikowany, że odpuściłem. Ale faktycznie mam wrażnienie że jeśliby to wszystko ogarnąć to grałoby się zajebiście.

06.05.2019 21:24
elathir
405.4
elathir
96
Czymże jest nuda?

No właśnie poziom mikro zarządzania mnie od M&T odrzuca. O ile na początku gra się fajnie, to w pewnym momencie osobiście mnie już bardziej irytował niż sprawiał frajdę. W VeF to jeszcze gorzej. O ile wiele koncepcji mi się podoba, to mikro zarządzanie regionami poprzez decyzje, bez poręcznego menu męczy dość mocno przy większych państwach.

Tak więc podziwiam twórców, doceniam ogram pracy, ale to nie do końca dla mnie.

Polecam też Albert, mod wydłuża rozgrywkę dodając przełom XIX/XX wieku, jednak nie po łebkach wydłużając daty, ale też wprowadzając pewne zmiany w mechanice.
Do tego mam chyba z 10 modów dodających eventy, decyzje, reformy, misje itd. Tyle, że sam ręcznie je mergowałem, bo miały problem z działaniem w najnowszej wersji jak i ze sobą nawzajem.

01.05.2019 13:46
Mr.Kalgan
406
odpowiedz
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Co zrobić. żeby Kraków był największym centrum handlu ? Mam na maksa rozwiniętą infrastrukturę, przekierowuje handel z linii Kijowskiej (i do Kijowa skąd się da) i niewiele to daje, a jest to warunek aby pojawił się nurt (który daje kupca +). Teoretycznie nurt powinien pojawić się ok 1600 r. ale ponieważ warunek jest niespełniony, mam rok 1665 i nurty a z nimi i epoki są zamrożone.

OK, osiągnąłem ten cel w 1667.

post wyedytowany przez Mr.Kalgan 2019-05-03 20:43:10
05.05.2019 16:53
407
odpowiedz
3 odpowiedzi
damianyk
136
Nośnik Treblinek

Dobra gra, ale z jedną potężną wadą. Kiedy przyjdzie do wojny to mnie krew zalewa. No po prostu mnie to rozstraja, gdy widzę jak moja liczniejsza i sprawniejsza armia dostaje baty bo akurat był zagajnik, albo dowódca miał gorszy współczynnik morale, albo po prostu rzut kostką wypadł niepomyślnie. Nie ma co przystępować do wojny, jeśli nie posiada się znacznej przewagi liczebnej. Nienawidzę gdy w grze decyduje losowość zamiast skila.

05.05.2019 17:20
407.1
Interior666
158
Generał

I tutaj moge chyba tylko napisac jendo +1

05.05.2019 18:32
elathir
407.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

Akurat kwestia miejsca bitwy zależy od skilla :P

Bonusy do morale zależą od modyfikatorów z wydarzeń, idei i technologii. Na te tez mamy wpływ. Oczywiście losowe są rzuty kostką i te denerwują, ale im lepiej znam mechanikę tym mniej zaskoczeń.

06.05.2019 15:22
Fasola Jasio
407.3
Fasola Jasio
72
Generał

Co rozumiesz przez pojęcie sprawniejsza? Oprócz terenu i umiejętności dowódcy (bardzo istotna kwestia) ważne są własnie morale, dyscyplina, modyfikatory wynikające z technologi (bardzo ważne), bonusy samych jednostek. Tradycja, punkty power projection podnoszą morale dlatego są ważne. Jak byś miał taką sprawną armię to głupi zagajnik by nie wpłynął na wynik bitwy. Na początku gry kawaleria daje bardzo dużo, tak samo ważniejsze jest morale od dyscypliny, wartość szoku dowódcy (przez wzgląd na kawalerię) jest ważniejsze od wartości ognia. Artyleria do 15 technologi jest gorsza od kawalerii, służy przede wszystkim do przyspieszenia oblężeń. Od 16 technologii militarnej powinieneś mieć w armii tyle artylerii aby wypełnić całą linię. Wtedy też spada opłacalność kawalerii na rzecz artylerii (wyjątkiem jest np. Polska gdzie zawsze opłaca się mieć trochę więcej kawalerii, ale nie kosztem artylerii). Wygrywałem wojny z koalicjami które miały cztery razy więcej wojska ode mnie bo moja armia robiła prawdziwą sieczkę często anihilując armie podobnej wielkości jak moją przez co szybko nabijałem punkty.

post wyedytowany przez Fasola Jasio 2019-05-06 15:31:38
08.05.2019 00:09
😒
408
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ryokosha
77
Legend

Nie rozumiem tego: na ironmode męczę się strasznie - jak gram Rosją to leje mnie Polska i Litwa, jak gram Polską to leje mnie Turcja a jak Turcją to bije mnie Rosja... Nigdy nie zrobię tego World Conquerora.
Postanowiłem odpocząć od zdobywania osiągnięć i zagrać sobie na normal modzie i zrobić WC Turcją. Trudno nie będzie osiągnięcia.

08.05.2019 01:52
Fasola Jasio
408.1
Fasola Jasio
72
Generał

Co do gry Rosją czy Turcją to nic nie podpowiem bo nie grałem :). Jeśli chodzi o Polskę to mam sporo przemyśleń.
Jakie masz sojusze? Przy WC nie wdawaj się w ciężkie i długie wojny na początku (Turcja i Moskwa), staraj się wbić klinem w Azję poprzez Wielką Ordę. Ustaw ją jako hostile to Litwa będzie robiła na nich claimy. Po 1500 uderz na Moskwę(jak będzie ze dwie technologie wojskowe do tyłu, powinno się tak zdarzyć przez cholerny kolonializm), stwórz Novogród i go karm. Poluj na unie personalne z Francją, Hiszpanią, Austrią, Anglią bo to olbrzymi plus. Turków nie atakuj sam. Z doświadczenia wiem, że najlepiej ich rąbnąć albo od razu w tym sensie, że atakujesz Bizancjum bez CB i ich wasalizujesz. Pozbawiasz wtedy Turków Konstantynopola, a to dla nich olbrzymi cios, albo poczekać do około 1570 roku kiedy ich jednostki są wyraźnie słabsze do Polskich.

08.05.2019 07:12
408.2
Ryokosha
77
Legend

No cóż uwiera mnie że z osiągnięć nie mam WC ale trudno. Specjalizuję się w graniu państwami handlowymi i kolonialnymi takimi jak Portugalia a lądowymi jak Polska i Turcja na ironie mi nie idzie. Pogram sobie na normal bo nie grałem z rok. Walić osiągnięcia.

13.05.2019 09:25
409
odpowiedz
1 odpowiedź
Ryokosha
77
Legend
Image

Moja Polska w 1622 r. Wielka protestancka republika. Musiałem przyjąć ustrój republikański bo inaczej szlachta zbuntowałaby mi się w środku dużej wojny.

14.05.2019 21:40
409.1
Ryokosha
77
Legend
Image

No raczej WC nie będzie. Polska w 1710 po wielkich buntach chłopskich. Republika federacyjna, religia protestantyzm.

06.08.2019 12:17
😍
410
odpowiedz
MonTaren
72
Konsul
10

Najlepsza strategia w jaka gralem. 10/10 Nie moge sie doczekac olbrzymiego patcha na poczatku nowego roku

12.08.2019 15:33
411
odpowiedz
Avet
4
Legionista
9.0

Najlepsza gra strategiczna w jaką grałem. Mega wciągająca i emocjonująca. Największą wadą jest jednak optymalizacja gdyby nie ona było by 9,5.

17.09.2019 16:46
Mr.Kalgan
412
odpowiedz
Mr.Kalgan
219
Gold Dragon

Po ostatnim patchu i zmianie sposobu logowania (Kompletny idiotyzm, nie wiadomo który mod jest zaktualizowany, niemożność wczytywania sejwów - przynajmniej z ekranu logowania, a ponieważ gry wogóle nie udaje mi się odpalić, więc nie wiem, czy taka możliwość jest po załadowaniu ekranu wyboru nacji). Dla mnie absolutna porażka.

post wyedytowany przez Mr.Kalgan 2019-09-17 16:47:34
15.12.2019 12:41
413
odpowiedz
Kedyf
1
Junior

Świetna strategia, spokojnie kilka tysięcy godzin spędzone z produkcją, ale polityka wydawnicza DLC bardzo słaba.

06.05.2020 15:21
414
odpowiedz
3 odpowiedzi
firebird18
62
Pretorianin
2.0

Sorry ,ale ku***a smiechłem
gra jest dostepna w GamePasie ale bez dodatków dzięki którym jest w ogóle jakkolwiek grywalna

06.05.2020 15:32
414.1
firebird18
62
Pretorianin

A dodam jeszcze że zerknąłem na GamePass
Wszystkie dodatki do tej gry kosztują łącznie ponad 1000zł(TYSIĄĆ)

Przez co w tym przypadku GamePass wygloąda jak "PATOLOGIA" bo taniej kupić jakieś GOTY niż "dodbudować" grę w passie

06.05.2020 15:46
414.2
2
zanonimizowany1296099
34
Generał

Szkoda, że przegapiłeś całkiem niedawny bundle (w styczniu chyba) gdzie za 17 dolarów można było kupić grę i wszystkie dodatki (nie licząc kosmetycznych bzdur). Możesz poszukać na bazarze łowców, pewnie jeszcze sprzedają tam wszystko z tego zestawu za małe pieniądze.

https://bazar.lowcygier.pl/offer/385037

06.05.2020 16:28
elathir
414.3
elathir
96
Czymże jest nuda?

firebird18 ceny na M$ store to w ogóle jest patologia niezależnie od tytułu. Przecież te dodatki są regularnie przecenione dość znacząco wszędzie poza M$ store. No i absolutnie wszystkie nie są niezbędne i nie mówię tylko o kosmetycznych.

post wyedytowany przez elathir 2020-05-06 16:28:36
22.05.2020 11:54
😂
415
odpowiedz
myfunnygame
30
Centurion

Najlepsze DLCki do najlepszej gry na świecie, gdybym tylko ja rozumiał w pełni.

07.03.2021 17:36
416
odpowiedz
6 odpowiedzi
atamann
12
Legionista

Marzy mi się gra w której nie będzie ograniczenia czasowego kampanii tzn. będzie można dowodzić państwem lub armia np. od średniowiecza bez końca, o ile utzrymamy się przy zyciu i władzy

21.03.2021 14:50
416.1
MonTaren
72
Konsul

Do eu masz moda extended timeline który zaczyna grę od 0roku naszej ery do 9999r

22.03.2021 08:00
elathir
416.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

Tylko tak szczerze mówiąc po co? Według wszelkiej maści statystyk większość gier w EUIV i tak kończy się pod koniec XVII wieku lub wcześniej gdy gracz ma już imperium na tyle silne, że gra przestaje być wyzwaniem. Fakt, czasem brakuje trochę czasu do WC po zmianach go utrudniających, zwłaszcza jak coś w pierwszych etapach gry pójdzie nie po myśli, ale to można ogarnąć modami, albo po prostu modyfikując datę końca gry w definie, gdzie tak naprawdę potrzeba może z 20-30 lat i dziura technologiczna nie jest uciążliwa.

Jest też bardzo dobry mod, choć nazwa mi wyleciała, wydłużający gra chyba do 1930 roku, dodaje nie tylko technologie, ale tez stara się symulować niepokoje społeczne związane z wiosną ludów jak i rewolucję przemysłową. Większość tych czasowych jak extended timeline za mało ingeruje w mechaniki by to było ciekawe urozmaicenie potrafiące przyciągnąć na dłużej.

post wyedytowany przez elathir 2021-03-24 08:56:06
22.03.2021 09:49
416.3
katai-iwa
44
Senator

Fajnie by było zagrać w taką grę, taka gra jak Civilization ma taką opcję, fakt zupełnie inna strategia.
Z drugiej strony, jakby Paradox połączył te swoje serie w jedną wielką gierkę, to też niezła akcja by była.

24.03.2021 08:58
elathir
416.4
elathir
96
Czymże jest nuda?

Ależ one są poniekąd połączone. Tj. dla savów z CK2 do EUIV był oficjalny converter, z EUIV do Victorii 2 i z Victorii 2 do HOI 3 i 4 fanowskie.

Na youtubie jest masa timelapsów z tego typu rozgrywek.

Tylko, że to nie ma o tyle sensu, że zazwyczaj w połowie jednej z tych gier już gracz jest dość silny. Tak naprawdę taka rozgrywka nadaje się tylko pod roleplayowanie. Sam rozegrałem taką jedną CK2 - EU IV - Vic2 gdzie w Vic dwa dotarłem do połowy.

24.03.2021 09:58
416.5
katai-iwa
44
Senator

Spoko, nie wiedziałem. W sumie ciekawe, jak to z Polską wygląda, biorąc pod uwagę naszą gównianą historię.
Muszę swoją wywalona w kosmos Polskę z EU4 do V2 jakoś przenieść :P.

10.08.2023 21:01
416.6
albercik2
3
Junior

Pisałeś o marzeniach w 2021, w 2023 mamy ChatGPT, kto wie może za rok czy dwa Paradoks stworzy coś na bazie OpenAI co będzie mogło generować nieskończoną historię i to z eventami.

23.03.2021 23:57
417
odpowiedz
3 odpowiedzi
ssforever
11
Generał

Nie rozumiem tej gry. Nie grałem 10 dni, chce wczytać zapisana grę, ale nie mogę, bo się zaktualizowała nie pytana (niby po co i jak?) i sejw nie działa. Czy ta gra cierpi na zespól pana Downa? Przecież gdybym wiedział, ze kilkadziesiąt godzin gry pójdzie w pizdu, to bym się zgodził albo i nie na aktualizacje, które i tak niczego w sumie nie zmieniają? Czy Paradox cierpi tez na ciężka choroba, ze takie usprawnienia funkcjonują?

post wyedytowany przez ssforever 2021-03-24 00:00:03
24.03.2021 08:59
elathir
417.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Problem steama niestety. Jednak w 99% wypadkach savy są kompatybilne, więc jaki błąd dostajesz?

24.03.2021 10:31
417.2
katai-iwa
44
Senator

U mnie zapisy działają po ostatniej aktualizacji. Ale wiem, ze są problemy z osiągnięciami Steam, jak grasz w trybie IronMan.
No i u mnie po ostatniej aktualizacji wyskoczył komunikat, że zapis może nie działać.

27.03.2021 19:44
417.3
ssforever
11
Generał

Jest ok, grę wczytałem, tylko trzeba było coś tam poklikać, co na pierwszy rzut oka nie było oczywiste.

05.04.2021 11:31
Fasola Jasio
😈
418
odpowiedz
5 odpowiedzi
Fasola Jasio
72
Generał
Image

Nic mi nie sprawia takiej frajdy w tej grze jak grając Polską olewam Jagiellończyka i ustawiam Litwę jako rywala. Do tego dwie pierwsze idee to economic i trade i pod koniec XVI wieku nic nie może się przeciwstawić.

09.04.2021 08:49
elathir
418.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

W sumie podstawowa taktyka w MP dla Polski obecnie. Okazuje się, że unia z Litwą ze względu na monarchię elekcyjną robi więcej szkody niż pożytku. W dodatku Rzeczypospolita to end game tag, a tak lepiej za pomocą Polski utworzyć potem Niemcy albo Rzym.

13.04.2021 16:13
Fasola Jasio
418.2
Fasola Jasio
72
Generał

Mnie osobiście zmiany głównej kultury i potem tworzenie innego państwa nigdy nie rajcowało chociaż jest to najprostszy sposób do WC bo można wykorzystać kilka drzewek misji. Jedyne co mnie kusi to zagranie nomadami np. Kazaniem i potem po podbiciu Polski ponownie ją utworzyć, aby wykorzystywać armie składające się tylko z kawalerii i artylerii :)

19.04.2021 20:24
418.3
MonTaren
72
Konsul

Elekcyjna jest OP pod łapanie unii.

20.04.2021 07:25
elathir
418.4
elathir
96
Czymże jest nuda?

Elekcyjna jest OP pod łapanie unii.

Bo ja wiem, z czego niby ma wynikać różnica? Zresztą teraz o unie najłatwiej z misji.

Za to niestety ma dość znaczące dwie wady, brak możliwości usunięcia następcy jak jest slaby oraz losowość polityk sejmowych. Gdyby chociaż do niej parlament dorzucić, a miałoby to sens, to by równoważył te wady choć trochę.

22.04.2021 10:37
Fasola Jasio
418.5
Fasola Jasio
72
Generał

Fakt trochę łatwiej złapać unię w monarchii elekcyjnej zwłaszcza Austrię bardzo łatwo bo Habsburgowie są strasznie napaleni na polski tron. Z drugiej strony utworzenie unii nie jest jakieś specjalne trudne. Jak gram WC to praktycznie zawsze udaje mi się ją utworzyć z Hiszpanią, Francją, Wielką Brytanią czy Austrią.

20.04.2021 08:49
elathir
419
odpowiedz
elathir
96
Czymże jest nuda?

No to gra Austrii po zakupieniu Eperor praktycznie zakończona, okolice 1750 mam (jak tylko wybuchła rewolucja we Francji to jak najszybciej zająłem Paryż by zaliczyć ostatnie dwie misje), drzewo misji zrobione tylko kretyńskie nie spojrzałem, że by zjednoczyć Niemcy nie można być cesarzem w HRE a poszedłem w centralizację, co gorsza HRE po zjednoczeniu to end game tag, więc nie może utworzyć Niemiec, trudno.

Całość poszła w Ironamnie na hardzie bo uznałem, że zrobię kilka achivmentów, więc grałem dość zapobiegawczo by nie wtopić, ogólnie na koniec jak zrobiłem sobie HTE to mam 80% HRE oryginalnego, praktycznie całą italię i wybrzeże śródziemnego od Algierii po Jerozolimę i potem część Anatolii. Do tego Polska + wymagane w drzewku tereny w Azji z dodatkami (gdzieś tak x2 to co było potrzebne) i kilka prowincji w Francji. Unia personalna z Litwą i wymagana do misji kolonia w Australii i to na tyle. Bez jakiś rewelacji ale jak to w ironnmanie na poziomie wyższym niż średni raczej gram zapobiegawczo i staram się osiągnąć określone cele tak by nie wtopić. I tak raz mocno mnie cofnęło bo się zagapiłem z AE i koalicja dała mi ostro po tyłku i ponad 50 lat ciężkiej pracy poszło się paść.

Najbardziej żałuję, ze nie poszedłem w decentralizację HRE i nie przerznąłem wyborów na koniec jakoś to może udałoby mi się sformować Niemcy.

post wyedytowany przez elathir 2021-04-20 08:51:28
28.04.2021 03:09
😂
420
odpowiedz
MonTaren
72
Konsul

HaHa ten dodatek to xD, nie wiem co oni tam ćpają w tym paradoxie :D 150deva w stolicy? Nie ma problemu.Plus pod koniec 1599roku zaczęło crushować cały czas.Polecam poczekać na jakieś patche przed zakupem nowego dlc.

post wyedytowany przez MonTaren 2021-04-28 03:11:27
28.04.2021 09:12
👎
421
odpowiedz
zanonimizowany1296099
34
Generał
Image

Tym razem zdecydowanie im nie wyszło... Często ich bronię ale wydawanie nastego dodatku do gry, który jest tak okrutnie zbugowany, to już jest konkretna lipa. Przecież ich dodatki powinny być dopracowane na tip top, zwłaszcza, że specjalnie dużej zawartości nie posiadają.

06.05.2021 17:46
Fasola Jasio
😁
422
odpowiedz
1 odpowiedź
Fasola Jasio
72
Generał
Image

Taka tam malutka bitwa.

06.05.2021 17:47
Fasola Jasio
😁
422.1
Fasola Jasio
72
Generał
Image

Chyba mnie w tej Europie nie lubią

07.05.2021 13:29
423
odpowiedz
2 odpowiedzi
ssforever
11
Generał

Pytanko. Które DLC są znaczące i must have do gry Polską i dla Europy środkowo-wschodniej? Z tego co widzę na pewno The Cossacks.

07.05.2021 14:58
Fasola Jasio
423.1
Fasola Jasio
72
Generał

Na pewno Art of War.

post wyedytowany przez Fasola Jasio 2021-05-07 15:01:42
08.05.2021 18:01
423.2
MonTaren
72
Konsul

Res republica dodaje monarchie elekcyjną jeśli dobrze pamiętam,a najlepiej mieć wszystkie dlc oprócz lewiatana

23.06.2021 15:31
elathir
424
odpowiedz
elathir
96
Czymże jest nuda?
Wideo

Z tego co widzę w necie (ostatnio grałem przed premierą leviathana) ostatni patch poprawił w końcu wiele problemów, w tym AI w końcu zaczęło na powrót jako tako działać.

https://www.youtube.com/watch?v=gM-SoC9YXuk

Pewnie jak lewiatan wskoczy na jesienną promkę to zakupię o ogram sobie kolejną partię. Nie mam pomysłu tylko czy Polską + mody, danwo nie gralem, czy jakiś ironman poza Europą lub BBB (tym to już w ogóle od lat nie grałem chyba od drugiej mojej gry zaraz po premierze).

Choć kusi kilka modów sprawdzić a w tym wypadku to lubię Polską grać.

Głównie ten mam na myśli:
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2429478982
sprawdzał ktoś może?

post wyedytowany przez elathir 2021-06-23 15:37:18
23.08.2021 14:58
425
odpowiedz
3 odpowiedzi
Cristal199
1
Junior

Gdzie znajdę crack do Europa Universalis IV ?

23.08.2021 15:30
elathir
425.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Na steam, wystarczy zapłacić :P

23.08.2021 15:48
😁
425.2
zanonimizowany1296099
34
Generał

elathir

Byłbyś lepszym kolegą i przynajmniej wskazał gdzie można teraz kupić najtaniej a nie odpowiadał tak na odwal się;)

https://muve.pl/sklep/digital/strategiczne/europa-universalis-iv-pc-klucz-steam,1385107?mv_af_ref=ggdeals

23.08.2021 16:02
elathir
425.3
elathir
96
Czymże jest nuda?

Na steam tak regularnie na gry paradoxu wpadają promocje, że wystarczy poczekać i idzie ca grosze dorwać.

Choć najlepiej dorwać humbla z dodatkami razem.

post wyedytowany przez elathir 2021-08-23 16:08:50
24.09.2021 15:41
426
odpowiedz
tysowiak1234
12
Chorąży

Od 30 września do 7 października za da darmo w Epic Games

05.10.2021 16:17
427
odpowiedz
the king
1
Junior

No dobra, ale jak to zainstalowac?
Klikam na ikonke na pulpicie i przechodzi mi na strone Paradoxu loguje sie klikam na ikone GRAJ i nic.

14.10.2021 19:29
papież Flo IV
👍
428
odpowiedz
2 odpowiedzi
papież Flo IV
82
Prymas Polski
8.0

Tak, to jest to czego chciałem. Choć po średnim hearts of iron 4 trochę się martwiłem o tą grę, to na szczęście nie zawiodła mnie.
Gra na pierwszy rzut oka wydawała się trudna, ale doskonale tu połączono wszystkie mechaniki z prostotą, przez co ja jako były gracz trzeciej części doskonale się w EU4 odnalazłem mimo znaczących różnic między tymi dwoma odsłonami i braku języka polskiego, co jest akurat dziwne w przypadku tak popularnej serii. Trochę jednak szkoda, że nie ma tu naszego języka, w trójce wczytywałem się we wszystkie możliwe eventy i w podsumowanie historii kraju po zakończonej grze, tutaj niestety nie zawsze mi się to udaje.
Trochę szwankuje multiplayer, ale akurat ta strategia jest przeznaczona głównie dla singlowców, a przynajmniej ja się tak lepiej bawię. Aż żałuję, że już nie jestem we wczesnoszkolnym wieku, przy trójce całe dnie spędzałem, a przecież tamta część nie była aż tak udana jak ta.

14.10.2021 21:29
Fasola Jasio
428.1
Fasola Jasio
72
Generał

Jest mod ze spolszczeniem.

14.10.2021 22:43
papież Flo IV
428.2
papież Flo IV
82
Prymas Polski

Fasola Jasio Tak, słyszałem, że istnieje takowe. Jak bardziej się wkręcę w singlowe światy to tego moda pobiorę, bo na razie z kolegami na multi głównie gram, a podobno spolszczenie bardzo słabo na tym trybie działa.

28.02.2022 20:55
429
odpowiedz
1 odpowiedź
JimmyKoza
3
Junior
8.5

Chciałbym się dowiedzieć czy może ktoś wie jak dodać mody do EU 4 jeżeli mam ją w epic games?

15.03.2022 10:11
elathir
429.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Są dwie opcje:
1) ściągniecie z portalu Paradoxu, musisz założyć tam konto i z zakładki modów w laucherze masz guzik co cię przekieruje
2) download z wszelkiej maści stron, bo wiele modów jest dostępnych w sieci na modDb, Nexusie, własnych stronach itd. I w documents masz forlder Paradox Interactive, w nim Europa Universali IV i w nim folder mod do którego wrzucasz wypakowane mody (plik z mod + folder/zip)

15.03.2022 10:07
elathir
430
odpowiedz
3 odpowiedzi
elathir
96
Czymże jest nuda?

https://eu4.paradoxwikis.com/Patch_1.33

Oraz ogólnie opinie bardzo pozytywne opinie o tych zmianach. Widac zmiana szefa zespołu pomogła.

15.03.2022 20:59
430.1
MonTaren
72
Konsul

W końcu coś zrobili z AI <3, jeszcze nie grałem ale podobno boty w końcu lepiej ogarniają ekonomię

post wyedytowany przez MonTaren 2022-03-15 21:00:22
16.03.2022 22:44
Fasola Jasio
👍
430.2
Fasola Jasio
72
Generał

elathir
Ostatni raz grałem rok temu, ostatnie dodatki i ich oceny raczej nie zachęcały do grania i myślałem, że nastąpił u mnie przesyt po ponad 3 tyś. godzin, ale ostatnio znowu naszła mnie ochota i pewnie w najbliższy weekend zacznę kolejną rozgrywkę. Cieszy mnie więc niezmiernie, że ostatnie zmiany są na plus.

17.03.2022 08:11
elathir
430.3
elathir
96
Czymże jest nuda?

No ja jestem o tyle rozczarowany, że zacząłem jakoś w styczniu kolejną grę, w dodatku silnie zmodowaną. Kończyć jej pewnie nie będę bo mam 1720 już rok i ogólnie jak nie wpadnie koalicja wszystkiego to nie mam przeciwników groźnych a na WC nie mam szans, bo zaniedbałem Azję poza prowincjami na wybrzeżu do handlu, więc nie da rady zagarnąć wszystkiego.

Kolejnej gry zaczynać nie będę już w tym roku. Szkoda trochę, że się w końcu z pozytywnymi zmianami rozminąłem.

24.03.2022 08:18
431
odpowiedz
2 odpowiedzi
lucas666
32
Chorąży

Moglibyście polecić mi jakieś gry typu Europa Universalis, Crusader Kings, Hearts of Iron dla strategicznych casuali?
Mam ochotę pograć sobie w tego typu grę i popodbijać świat Wielkim Imperium Lechickim <3, ale wyżej wymienione gry to dla mnie za wysoka półka, jeśli chodzi o ich złożoność.

01.04.2022 10:39
431.1
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Akurat gra Rzeczpospolita Obojga Narodów w EU4 to casualowa rozgrywka :)

04.04.2022 09:00
elathir
431.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

Ależ EU IV na poziomie łatwym nie jest zbyt trudne i nie trzeba ogarniać wszystkich mechanik by swobodnie grać na poziomach niższych niż normalny. Zwłaszcza silnymi krajami jak Polska.

Mam ochotę pograć sobie w tego typu grę i popodbijać świat Wielkim Imperium Lechickim

No to potrzebować będziesz mody fantasy jakieś.

29.03.2022 22:52
maates
432
odpowiedz
2 odpowiedzi
maates
2
Junior

Z jakimi modami gracie? Jakieś must have? Do tej pory grałem w samą podstawkę z DLC, a z chęcią sprawdziłbym jakieś mody.

01.04.2022 09:02
Fasola Jasio
432.1
Fasola Jasio
72
Generał

maates
Od siebie mogę polecić dwa: "1356: a timeline extention" i Veritas et Fortitudo ale prawdę powiedziawszy gra teraz jest już tak rozbudowana, że korzystam praktycznie tylko z modów graficznych.

04.04.2022 09:01
elathir
432.2
elathir
96
Czymże jest nuda?

Przeróżne, polecam zwłaszcza wybrane mody z rodziny Expanded, takie jak Missions Expanded, Pace treaties expanded itd.

Wybierz te, które ci pasują.

https://steamcommunity.com/workshop/filedetails/?id=2164243152

post wyedytowany przez elathir 2022-04-04 09:03:47
04.04.2022 08:57
433
odpowiedz
3 odpowiedzi
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Widzieliście, ze system przysług („favor”) został przebudowany?! Zapowiada się niesamowicie, przeoczyłem to! Pierwszy raz udało mi się zaangażować w wojne z Krzyzakami Austrie. Wyglada super :)

04.04.2022 09:20
elathir
433.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

No jakiś czas temu już. To naprawdę działa i jest konkretnie pomyślane. Choć ma swoja wadę, idąc w dużą liczbę dyplomatów i grindując nimi favory, można dość łatwo wyciągać masę manpowera od silnych sojuszników.

04.04.2022 12:48
433.2
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Ale czemu to wada? To właśnie esencja dużych sojuszów. W EU4 przepalilem grubo ponad 1000 godzin i w końcu jest fajne dyplomatyczne rozwiązanie :)

04.04.2022 12:51
elathir
433.3
elathir
96
Czymże jest nuda?

Bardziej chodzi o balans, bo do tej pory limitowany manpower był głównym ograniczeniem w początkowej fazie gry, zwłaszcza minorami. Teraz zrobiło się zauważalnie prościej.

18.04.2022 19:49
Fasola Jasio
434
odpowiedz
4 odpowiedzi
Fasola Jasio
72
Generał
Image

Znowu EU4 pochłonęła mnie jak bagno :). Po ponad roku wróciłem aby sprawdzić jak się gra zmieniła i tak jest jeszcze lepsza ale z małymi zmianami na minus. Nowy system dotyczący prowincji zdaje egzamin ale trzeba się przestawić zwłaszcza przy WC bo tak naprawdę nie wiadomo ile prowincji zmieniać w states. Pojemność governing capacity nawet podczas WC dzięki budynkom jest do okiełznania. Na plus wielkie projekty, niektóre potężne. Na plus, że AI rozwija prowincje więc jest wyzwanie, zwłaszcza, że przez to ma kasy w bród i stawia wszędzie te cholerne forty 8 lewelu, istna droga przez mękę podczas ich zdobywania. Rozwija do tego stopnia, że jak się okazało podczas ostatniej mojej gry cały świat miał ponad 40 tyś. dewelopmentu. Masakra. Nie tak dawno przeglądałem poradniki do WC do starszych wersji gdzie twierdzono, że Świat ma 20 - 24 tyś. dev. 24 tyś. jak ma się pecha :). Na lekki minus dowalenie strasznej kary do agresywnej ekspansji podczas wymuszania Unii Personalnej. Na samej Austrii dostałem 120AE, co skończyło się koalicją na kilkadziesiąt państw. Na moje nieszczęście miesiąc przed wyjściem z Austrią na plus w relacjach mój Król postanowił odejść z tego świata, co zerwało Unię, a wojna o jej wznowienie to było kolejne 120AE :). Koalicje teraz jeszcze bardziej są upierdliwe. Na minus trudniej teraz o Unie Personalne. Katolicyzm z religii słabych po zmianach w kurii stał się dużo mocniejszy.
Co mnie zaskoczyło to jak łatwo rozprawiłem się z Turkami, a zwłaszcza z Moskwą, jeszcze w 15 wieku gdzie Turcy mają ten swój masakryczny bonus do oblężeń dostali pierwsze porządne lanie na 100 war score :)

post wyedytowany przez Fasola Jasio 2022-04-18 21:04:56
18.04.2022 19:51
Fasola Jasio
434.1
Fasola Jasio
72
Generał
Image
Wideo

To był mój pierwszy True One Tag WC, dodatkowo podczas gry gdzie olałem Unię z Litwą. Niestety nie udał mi się One Faith. Może za rok :).
A to mój zapis timeline:
https://www.youtube.com/watch?v=yXocZuemaw8

post wyedytowany przez Fasola Jasio 2022-04-18 20:45:41
18.04.2022 20:04
434.2
Misiaty
180
Śmierdzący Tchórz

Polecasz jakiś sensowny poradnik do WC?

18.04.2022 21:01
Fasola Jasio
434.3
Fasola Jasio
72
Generał

Misiaty
Ja do pierwszego WC oglądałem gównie zapisy z rozgrywek na youtubie zwłaszcza Siu-Kinga, żeby zobaczyć jakie błędy popełniam. Moim zdaniem właśnie takie rozgrywki najwięcej dają bo pokazują jak trzeba zmienić styl gry. Na yotubie są tacy magicy, że jak ich oglądam to mi szczęka opada ile można z tej gry wycisnąć.
WC to jest droga przez mękę. Ja do końca nie przestawiłem się bo cały czas bardzo kontroluje np. inflację, a ona jak to mówią jest tylko liczbą. Tak samo jak AE i overextention. Chociaż jestem z siebie dumny bo wreszcie potrafiłem ogarnąć po ukończeniu humanizmu ciągły overextention około 200% ze skokami, najwięcej chyba miałem ponad 500 :).
Co do poradników to raczej czytałem reddita jak i forum paradoxu ale tylko po to aby zobaczyć innych podejście do tematu.
Jak Ci zależy na osiągnieciu to pamiętaj, że wystarczy że podbijesz świat mając wasali. Nie musisz ich wchłaniać. Jeśli chodzi o państwa do WC to najłatwiej jest Austrią(reformy HRE), ordą (Oirat jest niesamowity bo można wykorzystując eventy Minga nabić kilkanaście tyś kasy już na samym początku dodatkowo to orda i ma mnóstwo claimów), oraz Timurydami zmieniając ich w Mughals, Ottomani są też fajni bo mają super położenie, redukcję do corowania i jest to na dzień dobry najmocniejsze państwo w grze.

post wyedytowany przez Fasola Jasio 2022-04-18 21:20:06
25.07.2022 08:30
elathir
434.4
elathir
96
Czymże jest nuda?

A wasal swarm tymi Japońskimi minorami nie działa już?

To był kiedyś dość prosty sposób, ze względu na nielimitowaną liczbę wasali, gdzie dało się mieć ich całą masę drobnych, przez co dość posłusznych.

29.05.2022 18:10
👎
435
odpowiedz
zellofo
72
Pretorianin

Nie wiem czy tylko ja tak mam ale w patchu 1.33 AI jest durne jak but. Armie sojusznicze siedzą w mojej prowincji obok nie pomagają wygrać bitwy mimo, że z ich pomocą bez problemu by się pokonało wroga. We wcześniejszych wersjach gry tego problemu nie było ale teraz nie da się przez to w ogóle grać.

20.07.2022 13:37
436
odpowiedz
1 odpowiedź
dawjen
2
Junior

Pytanie odnośnie pokojowej wasalizacji:
Co dokładnie trzeba zrobić by pozbyć się przeszkody : Zbyt niska podstawa ekonomiczna??

20.07.2022 16:17
elathir
436.1
elathir
96
Czymże jest nuda?

Jak anektujesz pokojowo inne państwo musisz mieć wyraźną przewagę ekonomiczną nad nim, nie pamiętam dokładnych liczb bo nie grałem od kilku miesięcy ale ogólnie musisz mieć dużo wyższy development a dodatkowo cel nie może przekraczać bodajże 100.

Tak wiec tą metoda idzie co najwyżej zwasalizować niewielkie państewka (tak maks kilka prowincji) będąc dość silnym imperium.

post wyedytowany przez elathir 2022-07-20 16:17:50
30.08.2022 22:25
Fasola Jasio
😍
437
odpowiedz
Fasola Jasio
72
Generał

Przeglądałem zmiany dla Polski w wersji 1.34 i już się nie mogę doczekać. Niektóre są niesamowicie potężne. Jak druga złota era lub dodatkowy bonus dla hegemona zwłaszcza militarnego. Teraz WC Polską to będzie spokojny spacerek.

31.08.2022 12:28
Drackula
438
odpowiedz
Drackula
230
Bloody Rider

Robil ktos one faith jako Mughals?

02.09.2022 21:40
Fasola Jasio
😁
439
odpowiedz
Fasola Jasio
72
Generał
Image

Moja pierwsza gra ordą (Oirat) i pomimo, że nie nastawiałem się na osiągniecia, raczej na poznanie jak się tym gra to wpadło jedno z najrzadszych osiągnięć - KHAAAAAAN

26.09.2022 19:02
Fasola Jasio
440
odpowiedz
Fasola Jasio
72
Generał
Image

Testuję nowy dodatek Lions of the north (1.34) i muszę powiedzieć, że Paradox poszedł grubo dopakowując Skandynawię, Zakon Krzyżacki czy Polskę. Otóż Polska z jednego z najsilniejszych państw w EU4 stała się chyba najsilniejszym. Wcześniejsze słabe drzewko misji jest teraz rewelacyjne ale okupione dla mnie osobiście jedną dużą skazą. Dopiero teraz po tylu latach Paradox zmusił mnie do stworzenia Rzeczypospolitej. Do tej pory zawsze kończyłem jako Polska ale teraz jest to masakrycznie nieopłacalne bo najciekawsze misje wymagają stworzenia Rzeczypospolitej.
Edit. Skończyło się True One Tag WC(bez państw kolonialnych) w roku 1797. Myślę, że mogłem ukończyć to z 10-15lat szybciej ale zawaliłem trochę początek absolutyzmu (za późno osiągnąłem limit 100 absolutyzmu).

post wyedytowany przez Fasola Jasio 2022-10-01 20:48:37
15.10.2022 10:32
Fasola Jasio
441
odpowiedz
Fasola Jasio
72
Generał
Image

A to co się dzieje jak się rozwiąże Polską HRE w ciągu kilku pierwszych lat (u mnie to było 6). Węgry, Dania w PU (Czechów wchłonąłem bez wydania choćby punktu dyplomacji :)). Wasale: Szkocja, Armenia, Najd, Kazakh, Oirat, Styria. Francja sojusznik ale już chyba nie długo.
Edit: WC True One Tag (bez państw kolonialnych) skończyłem na luzie w 1783 (pod koniec nawet nie przekraczałem 100% overextention). Masakra.

post wyedytowany przez Fasola Jasio 2022-10-29 16:50:18
28.03.2023 13:39
😍
442
odpowiedz
7 odpowiedzi
MonTaren
72
Konsul

18 kwietnia wychodzi nowe DLC,witaj potężna Hiszpanio i Francjo

Gra Europa Universalis IV | PC
początekpoprzednia1234następnaostatnia