Szef Valve: „Windows 8 to katastrofa”. Gabe Newell stawia na Linuksa
Grubas się spocił, bo będzie miał rzekomą konkurencję.
Wielce narzeka, a sam chciałby mieć wyłączność na platformę gier, wile Gabe spojrzał na linuksa dopiero gdy mu się coś w windowsie 8 nie spodobało, ot prawdziwa twarz hipokryty.
Nie wiem gdzie on widzi coś zamkniętego w win8, steam nadal będzie działał, no wiadomo sklep wbudowany w windows nagle mu się nie podoba, bo dla zachowania otwartości jednym słusznym sklepem pewno powinien być tylko steam, no litości.
Te jego gadanie to czysta demagogia i sianie bzdur, po premierze win 8 nic się nie zmieni.
wątpię by win8 przebił fenomen win7, wg mnie win8 może się okazać taką samą porażką jak win Vista, ale czas pokaże.
Dla mnie Win8 będzie większą lipą od Visty.
Vistę można było upatchować, ciężko zrobić patch zmieniający główne założenia projektowe. Generalnie można by było się zgodzić o ile rzeczywistość zweryfikuje przynajmniej część jego obaw.
Gabe spojrzał na linuksa dopiero gdy mu się coś w windowsie 8 nie spodobało, ot prawdziwa twarz hipokryty.
Wiesz co oznacza to słowo? Nie? To nie używaj :)
Masz jakiś wywiad z nim gdzie pomiatał Linuxem? Co w tym dziwnego że wcześniej nie przywiązywał do niego większej wagi skoro świetnie mu szło, i nadal idzie, w środowisku Windows?
To raczej rozsądek i dobre kalkulacje a nie 'hipokryzja'. Wszystko się zmienia i najwidoczniej nie chce zostać z ręką w nocniku.
Serio ma nadwagę? Bo nie zauważyliśmy....
Jak się nie ma konkretnego argumentu to najlepiej czepic się czyjejś postury.
^ Niedawno w jakimś magazynie czytałem artykuł o W8 i wtedy póki co była nadal ta opcja niezagrożona, raczej tego nie zlikwidują imho.
bo dla zachowania otwartości jednym słusznym sklepem pewno powinien być tylko steam, no litości.
Zależy jak spojrzeć, bo Steam nie jest, aż tak zamkniętą platformą, klucze na niego możesz dostać z wielu różnych miejsc (dostać się na nią nie jest AŻ tak trudno), mieć pokaźną liczbę dobrych gier, nawet nie tykając "ich" sklepu i nie kupując tego bezpośrednio u nich... Pokaż mi takie coś na Windows Store czy Google Play :) (oczywiście na innych platformach w stylu Desury też chyba takie coś jest).
Zresztą sorry - ale ile może być platform cyfrowej dystrybucji, na ilu z nich trzeba by zakładać konta, mieć listę znajomych, osiągnięcia, stąd właśnie prym wiedzie Xbox i Playstation, jedna platforma, jedna usługa sieciowa. W tym przypadku za duże rozczłonkowanie uważam za duży krok w tył, zdając sobie sprawę z tego, co oznacza defacto monopol, dlatego Steam uważany jest za najlepszy i najbardziej wyważony DRM, zresztą już można zauważyć trend graczy "no Steam, no deal"...
Co do linuxa - cóż, ja nie popieram jego zdania co do tego systemu, używa go tak mała liczba osób, z czego głównie to serwery, programiście i pasjonaci którzy nie grają, a to, że nagle pod tematami na forach znajduje się paru - parunastu użytkowników Linuxa którzy są dumni z tego i zadowoleni, nic nie znaczy, bo może się okazać, że to prawie wszyscy...
Zresztą z tym Windows Store są inne, ciekawsze rzeczy, jak to, że w momencie kiedy kupimy aplikacje i będziemy na niej pracować, a Microsoft dostanie "powiadomienie prawne" lub cokolwiek się mu nie spodoba, aplikacje nam usunie wraz z wszystkimi naszymi danymi jakie były z nią związane (nie wiem czy projekty też n.p, cytuje jak mówili), leży to w naszym interesie, aby robić ich kopię bezpieczeństwa, fajnie, nie ? :)
Gabe spojrzał na linuksa dopiero gdy mu się coś w windowsie 8 nie spodobało, ot prawdziwa twarz hipokryty.
Nope. Już 2 lata temu Valve szukało inżyniera oprogramowania do prac w środowisku Linux :] Poniższe ogłoszenie pojawiło się we wrześniu 2010 roku:
http://www.valvesoftware.com/job-SenSoftEngineer.html
Gabe Newell to katastrofa. Gry na PC do DirectX. Jeśli najwięksi producenci/wydawcy odejdą od tych bibliotek wtedy Linux ma jakieś szanse, ale nie dojdzie do tego bo Microsoft na to nie pozwoli.
Stereo - nie masz racji http://www.codeweavers.com/products/cxgames/ Do tego istnieje WINE i projekty na nim bazujące, min. http://www.playonlinux.com/pl/ http://code.google.com/p/winegame/
Nie zdziwiłbym się również, gdyby Valve przygotowywało nie tylko wersję Steam na Linuksa, ale również swoja własna, dedykowaną dystrybucję.
Gabe Newell to katastrofa. Gry na PC do DirectX. Jeśli najwięksi producenci/wydawcy odejdą od tych bibliotek wtedy Linux ma jakieś szanse, ale nie dojdzie do tego bo Microsoft na to nie pozwoli.
Nie Microsoft na to nie pozwoli, większość gier to jednak konwersje z konsol, a na Xbox 360 jest przecież DirectX... Tutaj problem jest dużo większy, chociażby z samym wsparciem, dokumentacją, sterownikami, co by nie mówić - PC nie jest aż tak dominująca i AŻ tak opłacalną platformą (była w ogóle?), aby bawić się w jakąś nie wiadomo jak dużą liczbą bibliotek, lub testować z nowymi... Zważywszy, że zgodnie z różnymi statystykami, Windows używa 87% czy 95% użytkowników, Maca do 5%, a Linuxa zawsze poniżej 1%... Więc ?
Ciekawe, czy na 11.10 i wcześniejszych będzie działać... ;) 12.04 jest niekompatybilne z wieloma pakietami. Mam nadzieje, że jak wyjdzie ten klient, to sytuacja ulegnie zmianie. :)
Jak nie zobacze, to nie uwierze.
Kolejny watek ludzi wypowiadajacych sie zle o Viscie dlatego, bo TAK. :)
hola hola czego się kurna czepiają a HALF LIFE to kiedy będzie następny sie pytam ??
z punktu widzenia graczy, win8 nie jest warty uwagi. Co do przewidywań, to też uważam że win8 będzie co najwyżej przeciętnym nastepcą 7-ki, tak jak xp->vista. 8ka ma korzystać z "przebudowanego" rdzenia 7ki tak? Vista też działała na "przebudowanym" rdzeniu xpka;D I była klapa.
A Gabe może i jest skąpym skur@!$%, ale bez niego nie byłoby valve i steama, więc gościu wie co robi.
Nie mam Linuksa ale uważam że dobrzeby było gdyby zaczęli robić na niego gry, teraz są wielkie wymagania operacyjne, kiedyś Vista teraz Windows 7, bo XP sobie już z DirectemX nie poradzi, a nie chcę kupować nowego Windowsa który nie oszukujmy się, przełomem nie jest.
A taki Linuks, darmowa dystrybucja, zaczęliby robić na niego gry, system legalny i darmowy, wymagają na niego Directa to za darmo można pobrać aktualizację systemu.
A M$ zaprzestaje niszczenia konkurencji.
Valve nie bedzie musialo sie pocic z przekonwertowaniem gier na Linuxa i bazowo na Ubuntu - skoro maja juz je w MACu, to tragedii nie bedzie.
Kolejny watek ludzi wypowiadajacych sie zle o Viscie dlatego, bo TAK. :)
A czytałeś coś więcej, czy tylko wyłapujesz dwa słowa "Vista" "zła"? :)
Miałeś ten system przed SP1? Wiesz jakie ogromne problemy były z kwestią kompatybilności sprzętowej, w mniejszym stopniu- oprogramowania, jak system pracował niestabilne i sprawiał niespodzianki w stylu starego dobrego 98?
Zawsze gdy piszę o tym dodaje że po licznych poprawkach Vista jest bardzo dobrym systemem, niewiele ustępuje Win7.
ed: literówki.
nic do niego nie mam ale niech schudnie
Sky Angel
8ka ma korzystać z "przebudowanego" rdzenia 7ki tak? Vista też działała na "przebudowanym" rdzeniu xpka;D I była klapa.
Ja nie wiesz o czym piszesz, to lepiej nie pisz w ogóle, bo inaczej można się ośmieszyć.
Jj
Tylko co to zmienia? Win 98 przed dwoma service packami był bardziej zabugowany niż RTM Vista. XP przed dwoma Service packami był nieużywalny jako stabilna platforma. Win 7 to JEST Vista z service packami, tylko trzeba było nazwę zmienić bo ludzie takie mity wytworzyli że aż szkoda czytać.
KAŻDY system na początku jest niestabilny i dziurawy. Vista de facto była najbardziej stabilnym na starcie systemem jaki MS wypuścił. Po prostu nikt z hejtujących nie pamięta jak wyglądał XP przed SP2, o 98 czy 95 nie wspominając.
Ma racj eWin8 to katastrofa ale DLA VALVE, bo Win8 bedzie mialo w koncu swoj market i Valve zapewnie mocno dostanie po dupie.
Sam Win8 - wystarczy spojrzec jak pieknie hula na tablecie, przy ktorym moj Asus TF201 z Andkiem 4.0 ICS to jakas zabawka..
"Vista de facto była najbardziej stabilnym na starcie systemem jaki MS wypuścił. " - Nie żartuj. Chyba nigdy nie miałeś 2000.
A żeby było śmieszniej, to chyba system z którym miałem najmniej kłopotów to Win95 :) Ten instalowany jeszcze z 31 dyskietek :D Jakie Service Packi? Jakie update'y? Hulało toto całkiem nieźle :)
@aope [ gry online level: 52 - EYE ]: z WINE to dalbym sobie spokoj.. jak kazde darmowe rozwiazanie - jest, owszem, ale mocno srednie. Z moich doswiadczen z wczesniejszymi wersjami WINE zawsze bylo tak, ze z wersji na wersje nie wiadomo bylo ktore programy beda dzialaly i przede wszystkim jak beda dzialaly. Bywalo tak, ze po aktualizacji WINE np taki Fallout dzialal jak slimak, przejscia miedzy ekranami trwaly minuty, zamiast sekund, podczas gdy w poprzedniej wersji ta sama aplikacja dzialala superplynnie..
Jesli juz uzywacz czegos podobnego, to tylko z rozwiazan komercyjnych.
Hellmaker
Nie żartuj. Chyba nigdy nie miałeś 2000.
Point taken. Zapomniałem o 2000. :)
Z niezawodnością 95 to jednak będę polemizował długo i oddanie.
Win 7 to JEST Vista z service packami, tylko trzeba było nazwę zmienić bo ludzie takie mity wytworzyli że aż szkoda czytać.
Nie napisałem że to zgoła odmienny system. Wielkich różnic między nimi nie ma, ale jest trochę mniejszych. Wygląda lepiej, działa na (przynajmniej moim) komputerze sprawniej i pracuje mi się na nim lepiej, co jest składową wielu malutkich czynników. Sam zresztą prawie do premiery miałem stanowisko "to tylko usprawniona Vista, pracuje mi się na niej ok więc po co".
KAŻDY system na początku jest niestabilny i dziurawy. Vista de facto była najbardziej stabilnym na starcie systemem jaki MS wypuścił. Po prostu nikt z hejtujących nie pamięta jak wyglądał XP przed SP2, o 98 czy 95 nie wspominając.
Będąc zasadnym- oczywiście, do KAŻDEGO wychodzą poprawki, uaktualnienia, w końcu- SP. Ale co to zmienia w rzeczywistości jako że stopień ich dziurawości jest zupełnie inny? Na Win7 pracuję od samego początku, nie miałem ŻADNYCH problemów. Z Visty na samym początku wróciłem na 2 (3?) miesiące do XP, tak fatalnie działał.
Najbardziej stabilnym? Mówimy z pominięciem Win7, prawda?
Nie wiem jak wyglądał XP przed packami bo przesiadłem się na niego baaaardzo późno, inaczej niż w 95->98, potem Millenium, potem znów 98. Ale to że nie pamiętam ile problemów miałna początku XP nie zmienia faktu że Vista ich miała sporo, w przeciwieństwie do 7.
I tak, to jest jej ewolucja, ale wciąż jakby nie było to nowy system. Zarówno start jak i późniejsze życie ma wyśmienite.
Coś pokręciłem czy użyłeś słowa "hejt"? Chyba wyraźnie podkreślam że to moje zdanie podparte osobistymi doświadczeniami. Nie pamiętam ile nocy przesiedziałem w Necie szperając po różnych tematach które miały ze sobą wspólne dwa słowa "Vista" oraz "problem".
"Hejt" nie odnosił się do Ciebie.
Nie rozumiesz zasadniczej kwestii - Win 7 to jest Vista z dwoma bodajże service packami, tylko inaczej nazwana, z paroma kosmetycznymi zmianami i z wielkim eventem "startowym", co było konieczne żeby dalsze narzekanie na Viste nie miało miejsca. To tak jakby MS wypuścił XP SP2 jako "nowy" system. I teraz nagle Win 7 to wzór stabilności i dobry system - plan MS w 100% zrealizowany. Mimo że W7 to Vista z SP 2.
Fajny ma monitor
Problem z Windows8, podobnie jak z Vistą i MS Office 2007 i następnymi to przede wszystkim besserwisserstwo Microsoftu. Dużo lepiej byłoby przyjete gdyby ludziom nie wpychać na siłę nowego GUI, którego nie chcą (wstążka, Metro) bez pozostawienia MOŻLIWOŚCI wyboru nowego albo dotychczasowego rozwiązania, tak jak było w XP z widokiem "klasycznym" znanym z Win2000. O niedorzecznych decyzjach w NT6.x typu wycięcie warstwy TCP/IP w firewire, zniszczenie dotychczasowego HAL DirectSound robiąc z kart dźwiękowych z zaawansowanymi DSP zwykłe kodeki itp. nawet nie wspomnę.
A usilne prace w MS nad Win8 koncenturjące się na zablokowaniu możliwości odblokowania klasycznego GUI na desktopach czy zamknięcie platformy (bootowanie UEFI) na tabletach z ARM jest co najmniej niepojące.
Mam nadzeję że incijatywa Valve uzyska wsparcie producentów i więcej tytułów (w tym porty konsolowe) będzie w naturalny sposób wykorzystywać otwarte API OpenGL/AL/Compute, zamiast zamkniętych wersji DX MS służacych m.in. jako narzedzie przymuszenia do kupna kolejnego OS, bo na poprzedni nie są wypuszczane nowe wersje DX i bez tego sprzęt nie wykorzystuje swoich możliwości.
Zobaczymy jak to się rozwinie, ale perspektywa linuksa jako platformy multimedialno-rozrywkowej jest kusząca - obecnie sprzęt nadający się do multimediów czy ciut starszych gier jak L4D1&2 kosztuje mniej niż sama licencja na MS Windows. Dodając do tego, że z konta Steam można korzystać na dowolnej liczbie swoich komputerów perspektywa dodatkowego komputera multimedialnego przy dużym TV w innym pokoju jest kusząca - unika się dzięki temu kupowania drugi raz tych samych tułów co na PC w wersji na konsolę.
""Vista de facto była najbardziej stabilnym na starcie systemem jaki MS wypuścił. " - Nie żartuj. Chyba nigdy nie miałeś 2000."
I pewnie dlatego W2000 doczekal sie az czterech service packow w ciagu pieciu lat, chyba najwieksza czestotliwosc powaznego łatania w historii MS:)
A NT 4.0 sześciu (włąściwie siedmiu z SP6a). Ale to o niczym nie świadczy. To były OSy typowo dla biznesu i inaczej podchodzono do wypuszczania SP by ułatwić inastalację na dużej liczbie komputerów. Od czasu połączenia linii małych windows i NT trochę się to zmieniło - stąd imnowszy system, tym mniej dużych SP i bieżace aktualizacje miesieczne. Nie można w końcu zapominać, że w czasach NT 4 i win2k dostęp do sieci o dużej szybkości był mocno ograniczony w małych firmach - główną metodą aktualizacji był kanał offline.
Akurat dla mnie ilosc gier na dana platforme nie jest zadnym wyznacznikiem bo gram od lat w 90% na PS3 - musze jednak przyznac, ze Windows 7 bardzo mi sie podoba jako system korporacyjny (pod katem rozwiazania kwestii zabezpieczen, polis itp., szybkosci dzialania i kompatybilnosci) ale nie wyobrazam sobie przejscia na 8, ktora mialem okazje testowac (ledwie kilka dni bo wiecej nie dalo sie wytrzymac z Metro). Takie rozwiazanie interfejsu sprawdziloby sie w telefonach i tabletach ale nie w normalnym PC. Co do Linuxow, rowniez nie przesiadlbym sie (niezaleznie od dystrybucji a mialem kontakt z wieloma) bo dla mnie to pecetowa wersja Androida - balagan, niespojnosc, wcale nie powalajaca szybkosc dzialania X-ow, mierna jakosc wiekszosci aplikacji i probemy ze zgodnoscia dokumentow. Tak wiec jesli o mnie chodzi jedyna platforma poza PS3, ktora gosci w moim domu jest Mac OSX, ktory po aktualizacji do Mountain Lion znacznie zbliza sie do nieosiagalnego idealu systemu operacyjnego - i koniec.
P.S. A pozostale 10% czasu na granie poswiecam na pozycje ze Steam'a pod OSX :).
No dobra - ale czy to znaczy że na komputerze nie zainstaluję już nic co nie będzie pochodzić ze sklepu windows?
Bo jeśli będzie dało to czemu nie można by zainstalować steama i dalej kupować w nim gry. Będzie tylko miał po prostu bardzo silną konkurencję.
A co z setkami tysięcy jeśli nie milionów programów - często bardzo specjalistycznych?
wysiak ---> "I pewnie dlatego W2000 doczekal sie az czterech service packow w ciagu pieciu lat" - przebywanie za granicą poważnie ogranicza Twoją umiejętność czytania ze zrozumieniem.
No i co z tego że miał tyle SP? Rozmawialiśmy o stabilności systemu zaraz po wypuszczeniu go na rynek.
Napisałem, że Vista zaraz po wypuszczeniu nie umywa się do Win 2000 zaraz po wypuszczeniu. Teraz jaśniej? Czy potrzebujesz dalszego tłumaczenia?
Karrde ---> "Z niezawodnością 95 to jednak będę polemizował długo i oddanie." - ależ ja nie mówię, że był niezawodny :) Patrząc z perspektywy lat był koszmarny :) Ale w sumie dość dobrze go wspominam w odróżnieniu od takich porażek jak Win ME czy właśnie Vista :P Albo pierwszych NT ... te to dopiero były dramatyczne. Dopiero 4.0 jako tako dało się przeżyć :)
Herr Doktor ---> "główną metodą aktualizacji był kanał offline." - i przeurocza subskrypcja MSDN za którą płaciło się jak za woły :)
Hellmaker --> Alez ja swietnie pamietam jak stabilny byl W2K zaraz po wypuszczeniu, i dlaczego wiekszosc firm uzywala NT jeszcze pare lat po jego wyjsciu na rynek w roku 2000 - dopoki MS nie wypuscil service packow. Vista mu w niczym po premierze nie ustepowala.
Przecież gdy W8 okaże się zły to ludzie nie będą go używać, firmy przestaną pisać na niego programy i system umrze.
Vista była i jest beznadziejna.
2000 jest bardzo dobre ale jako serwer a nie jako system do grania.
Jestem ciekaw jak Windows 8 się przyjmie, skoro według mnie jest on gotowy w 30%. Wszystko mniej więcej jest tak jak w poprzedniczce, pomijam nowy interfejs Metro, jednak w środku na "normalnym" pulpicie jest tak samo. Explorer wygląda niemal identycznie i reszta, więc wth?
Vista jest kilkuktrotnie razy lepsza od ponad 10letniego XP. Ostatnio znowu zainstalowałem Vistę wraz ze wszystkimi łatkami i wydajność identyczna jak w Windows 7, więc gadanie jakoby Vista była złym systemem jest nie na miejscu. Fakt po premierze czyli (2007) był problem z wydajnością i brakiem sterowników, ale po SP1 system działał wyśmienicie.
Więc moim ulubionym systemem była Vista, tak Vista. Windows 7 traktuję jako duży SP, ilość zmian można policzyć na palcach jednej ręki. W ogóle nie podoba mnie się takie "numerkowanie" systemów, lepiej brzmi jakaś nazwa typu "Vista" chociażby.
@Soulcatcher [38]:
Wbrew powszechnej opinii Windows 2000 desktop (używałem od czasów SP2) całkiem dobrze nadawał się do gier, zwłaszcza popularnych w tym czasie pisanych pod OpenGL.
ICD OpenGL Nvidii wręcz działał zdecydowanie lepiej pod win2k niż na Win98, a DirectX było w powijakach. Nie pamiętam większych problemów z graniem na win2k, o ile czoywiście sprzęt miał do niego sterowniki. Wiedząc o tym unikałem np: Aureal Vortexa, Rage Fury Maxx czy S3 Savage, które AFAIK nigdy nie doczekały się dobrych sterowników pod NT5.x
Zgadzam się, Windows 8 to już nie Windows...
Ja powiem tak. Facet tak naprawde powiedział to bo pracuje dla konkurencji. Poza tym uważam, że dobrze, ze wypuścili 90 dniową wersję testową windowsa bo można go osobiście przetestować. Ja nigdy nie ufam recenzjom ludzi bo kazdy ma inny gust. Najlepiej sprawdzic samemu i tyle
micholes -> Ja powiem tak. To news z lipca zeszłego roku, jeszcze przed premierą W8 :P
Ed: Poza tym wtf, dla jakiej on pracuje konkurencji niby?