Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Dziennikarze, artyści, wytwórcy kultury to żebracy, a mają się za święte krowy

01.07.2012 21:19
maciek16180
1
maciek16180
54
Konsul

Dokładnie tak, podpisuję się rękami i nogami. Prawa autorskie zaczynają powoli sięgać absurdu.

01.07.2012 22:47
hedasw
😃
2
odpowiedz
hedasw
107
Generał

"Każdemu z nas, również mi, marzy się sława. Rozpoznawalność. Chcemy pomnika trwalszego niż ze spiżu, krótko mówiąc. " - przez moment zrobiło się jak na lekcji polskiego nawet.

02.07.2012 13:17
aope
😊
3
odpowiedz
aope
191
Corporate Occult

ot podstarzała (ekhem... w kwiecie wieku) (...)

Sathorn, kolego, proszę bez takich... Dziewczyna ma zaledwie 29 lat, to młoda siksa :]

02.07.2012 13:24
raziel88ck
4
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

Może i młoda, ale zmarszczki ma takie jak kobiety 40+.

02.07.2012 13:30
aope
😊
5
odpowiedz
aope
191
Corporate Occult

raziel88ck - eh. Nie wszystkie kobiety 40+ mają zmarszczki, podobnie jak nie wszystkie kobiety poniżej 30 są od zmarszczek wolne. Nie ma reguły, podobnie jak z cellulitem. Daj spokój :]

02.07.2012 13:31
raziel88ck
6
odpowiedz
raziel88ck
196
Reaver is the Key!

aope - No tu masz rację, ale to nie najlepiej świadczy o aspektach wizualnych Natalii.

02.07.2012 13:36
aope
😊
7
odpowiedz
aope
191
Corporate Occult

Aspektom wizualnym Natalii nie mam absolutnie nic do zarzucenia :] Kwestia gustu - jeden będzie uważał pieprzyk na twarzy za coś nieatrakcyjnego wizualnie, a inny będzie go uwielbiał. To samo z piegami, delikatnymi zmarszczkami, itd. itp. Nie wiem skąd ta nagonka na panią Siwiec - moim zdaniem piękna kobieta :]

02.07.2012 13:38
wysiak
😊
8
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka
Wideo

aope -->
" Nie wiem skąd ta nagonka na panią Siwiec"
Tutaj jest to wyjasnione.
http://www.youtube.com/watch?v=eiNc5JS4AXk

02.07.2012 13:39
aope
👍
9
odpowiedz
aope
191
Corporate Occult

wysiak - heh, coś w tym jest ;)

03.07.2012 17:53
Marek z Lechem
10
odpowiedz
Marek z Lechem
184
Okoolarnik

Nie bardzo rozumiem jaki jest sens tego felietonu?
że jak ktoś sobie bierze wytwór wytwórcy kultury i zapomina o autorze to autor ma siedzieć cicho bo widocznie sobie nie zasłużył żeby o nim wspomniano?
problem jest taki że w większości przypadków tak właśnie jest - większość autorów jest pomijana, lekceważona i albo siedzi cicho albo ich sprzeciw jest niezauważalny, ewentualnie reakcja an sprzeciw najczęściej jest taka jak ta twoja, więc spoko - apelujesz o utrzymanie stanu faktycznego.
Ale może faktycznie, może ci wszyscy fotografowie, rysownicy, aktorzy, dziennikarze pisarze i felietoniści mają za dużo pomników, zbyt często się o nich mówi i maja za dużo okazji żeby zarobić? no i jak już zarabiają to zawsze jakieś gigantyczne pieniądze, jak to artyści, conie?

03.07.2012 18:00
11
odpowiedz
zanonimizowany63355
99
Legend

ot podstarzała (ekhem... w kwiecie wieku) (...)

Sathorn, kolego, proszę bez takich... Dziewczyna ma zaledwie 29 lat, to młoda siksa :]

Dla modelki to juz okres "przed-emerytalny" :)

03.07.2012 18:34
Ace_2005
12
odpowiedz
Ace_2005
185
Bo tak!

Trafnie opisana sytuacja. Wynagrodzenie z tytułu praw autorskich stało się ostatnio bardzo modnym tematem i sposobem na wydojenie pieniędzy praktycznie od każdego, kogo tylko się da. Ciekawe jest tylko to, że dopóki nie słyszeliśmy o tym, jak organizacje takie jak m.in.: RIAA żądają i uzyskują kosmiczne i absurdalne wręcz kwoty pieniężne tylko dlatego, że ktoś z sieci pobrał jeden plik .mp3, jakoś wcześniej wielkiego "halo" z tego powodu nie było. Naszym "gwiazdom" marzą się milionowe kwoty pieniężne za coś, za co pieniądze już dostali, ale co tam? Może da się wydoić więcej kasy od frajerów? Tylko jest jedno "ale". To nie jest Ameryka, a sędziowie mimo wszystko mają nieco więcej oleju w głowie niż ci na Zachodzie...

03.07.2012 23:33
Marek z Lechem
13
odpowiedz
Marek z Lechem
184
Okoolarnik

Przepraszam ale temat felietonu nie dotyczy żadnej gwiazdy ani korporacji napychających swoje kieszenie grubymi milijonami tylko jakiegoś randomowego, anonimowego fotografa, o którym wrażliwy społecznie polityk raczył zapomnieć wrzucając fotę z netu.
Nie znam sprawy ale jeśli fotograf chce sie procesować to to faktycznie jest lekka przesada, w końcu chyba pan polityk na jego zdjęciu nie zarabia, ale o to że się w ogóle odezwał i upomina o swoje jakoś trudno mi mieć pretensję.

Aha, metafora z żebrakami jest zupełnie nietrafiona - od żebraka nic nie dostaniesz, chociaż nie wiem co autor felietonu ma zwyczaj robic z żebrakami.
Autorzy to nic innego jak dziwki, mają swoich alfonsów i klientów, a jedne są lepsze, a drugie są gorsze a gorsze są tańsze, a lepsze są droższe.

gameplay.pl Dziennikarze, artyści, wytwórcy kultury to żebracy, a mają się za święte krowy