Niedługo z kumplem będziemy starać się o dofinansowanie z UE na rozkręcenie własnej działalności gospodarczej. Jedną z rzeczy, które chce kupić za otrzymaną kaskę jest parę programów z pakietu Adobe (2x Premiere, After Effects, Photoshop). No i tu pojawia się problem. Programy te są drogie i zamiast marnować ją na oprogramowanie moglibyśmy ją przeznaczyć na coś konkretniejszego to tak, większość wydamy na 2 programy...
No i właśnie... Istnieje jakiś legalny sposób, na to żeby uzyskać te programy taniej?
Słyszałem, że można kupić jakąś kartę graficzną Matroxa (do montażu) i gratis dostaje sie właśnie taki pakiet. Niestety nie wiem co to za karta i ogólnie wygląda na to, że to nieaktualna sprawa...
Najlepszą dla mnie opcją byłoby wykupienie subskrypcji w chmurze Adobe i mieć dostęp do Master class za 50 euro miesięcznie, ale przy dofinansowaniu to nie przejdzie bo produkt będzie "wirtualny" a nie w pudełku... Ponadto jeżeli przez pierwszy okres nie będziemy mieć stałego dochodu to kto mi opłaci subskrypcje? ;)
Jakieś propozycje ? :) Może jest coś o czym jeszcze nie wiem?:)
Pytanie z dupy, nie wiadomo o jaka dzialanosc chodzi. Programy ktore podales w dobrych rekach zarabiaja na siebie.
Pamiętam, że studencka licencja pakietu CS5 pozwalała na komercyjny użytek. Niestety, nie można było prowadzić działalności gospodarczej, natomiast licencja pozwalała na korzystanie przy umowie o dzieło. Tak przynajmniej tłumaczył mi to polski oddział Adobe... Nie znam się na tym za dobrze, więc musisz samemu doczytać. Być może coś się w tej kwestii zmieniło, albo da się to jakoś obejść...
Fett
Znajdź mi darmowy odpowiednik After Effects :)
Photoshopa można dostać taniej w wersji polskiej (nie wiem czy AE również) - pierdolca idzie dostać ale działa, jest legalny i tańszy. Ogólnie proponuję podzwonić po dystrybutorach i wyciągnąć upusty od każdego kolejnego.
edit
Ta karta jest prawdopodobnie droższa od całego pakietu Adobe razem wziętego. ;)
Matroxa NIE warto brac - same klopoty. Musisz odpowiednio skonfigurowac sprzet pod nia, bo inaczej moze nie dzialac lub dzialac nieprawidlowo. Zamula premiere'a, a dzisiejsze kompy sa na tyle mocne, ze poradza sobie bez niej, dodatkowo przy efektach liczonych przez gpu jest juz zupelnie zbedna.
Ktos chce kupic?:P Po dwoch tygodniach uzywania wyladowala na szafie:)
Ostatnio na PCLabie byla obszerna recenzja nowego PS'a, tam wlasnie byl motyw z cena - chyba kilkadziesiat ojro taniej wychodzi wersja Polska. IMO te 2 stowki zaoszczedzone nie sa warte tej udreki, gdyz 95% dobrych manuali i tutoriali masz po angielsku, wiec czytajac po prostu klikasz, bez zastanawiania sie jak moze brzmiec spolszczona nazwa danej opcji.
Kasa to jest spora, nie ma co ukrywac, pocieszajacy jest fakt ze od jakiegos czasu mozna stosunkowo tanio (w kazdym razie duzo taniej niz zakup nowego pakietu) robic upgrady, wiec jak juz kupicie to na lata, a potem tylko z zaskorniakow aktualizacje dobierac :)
Swoja droga - nie korzystalem nigdy z Premiere ani After Effects, ale z tego co kojarze to Premiere to taka wstepna obrobka - ciecie, sklejanie, przejscia, import/eksport multimediow, podkladanie dzwieku, a podobno nowy PS znakomicie sobie z tym radzi, moze wystarczylo by Wam combo AE + PS bez Premiere?
Tutaj opis.
http://pclab.pl/art49749-14.html
Nie wiem czy jeszcze to obowiązuje ale jakiś czas temu dość głośno było o tym, że Adobe sprzedaje swoje produkty studentom 80% taniej z dożywotnią licencją i z możliwością użytku komercyjnego. Dość mocno protestowały profesjonalne studia graficzne, gdyż studenciaki odbierali im większość zleceń. Więc jeśli dalej to obowiązuje to zapisz się na studia :P
O, znalazłem coś o tym:
http://fotoblogia.pl/2010/05/18/photoshop-cs5-pl-z-rabatem-do-80-i-mozliwoscia-komercyjnego-wykorzystania
600 Euro za Master Collection to jak za darmo.
O kurde Browar Drinker niezly tip wrzuciles ;o
http://www.adobe.com/products/catalog/software._sl_id-contentfilter_sl_catalog_sl_education_sl_alledu.edu.html
350€ za wersje podstawowa, a 450€ za PS extended + flash + dreamweaver, kosmos po prostu, gdybym mial kase to bym bral od reki. Kumpel ponad 5 kafli wywalil jak na firme kupowal CS5...
EDIT,
Jednak ceny podane sa w $, jeszcze lepiej...
[10] no to teraz przycwaniakuj i sprobuj kupic edu na firme.
jeden z lepszych tipow to kupienie w stanach, sa nawet amerykanskie firmy trudniace sie posrednictwem w tego typu zakupach.
problem jest taki, ze w odroznieniu od cywilizowanych krajow, w Polsce za taka wersje moga konkretnie przetrzepac, bo o ile pamietam potrezbna jest faktura.
a najlepsza opcja oczywiscie jest abonament, wystarczy sobie policzyc, a skoro ma ci nie byc stac na placenie tego, to jakim cudem chcesz placic za pelny software?
[11] a po cholerę kupować na firmę? Kupujesz na siebie i jako, że masz od razu licencję komercyjną wprowadzasz do firmy jako wkład własny.
Możliwość wykorzystania komercyjnego to nie jest to samo co licencja komercyjna. Wersji EDU w żaden sposób nie wprowadzisz do firmy z tego prostego względu, że Adobe się na to nie zgodzi. A musi.
A czy do tworzenia stron internetowych/animacji flash/obrobki zdjec na zlecenie trzeba koniecznie miec firme?
Nie, możesz pracować na umowę o dzieło. Dotacje UE jednak jakby tego wymagają. :)
W takim razie nie rozumiem naskoku na mnie w [11]. Pisalem z perspektywy siebie jako studenta (niestety jeszcze tylko tydzien, wiec z okazji nie skorzystam niestety), przeciez te 1.5k pln za pakiet design & web to smieszne pieniadze, 1-2 projekciki i kasa sie zwraca.
Pewnie dlatego że piszemy w kontekście tego co OP pisał odnośnie funduszy na działalność gospodarczą, a do tego wspomniałeś o firmie kumpla. Poza tym zastanawiam się jak bardzo liberalnie Adobe podchodzi do EDU, bo "możliwość wykorzystania komercyjnego" to może być np. zbudowanie portfolio, a nie klepanie zleceń. Wiele softu na które miałem licencje edukacyjne via VPN dokładnie tak do tego podchodziło.
[13] Rzeczywiście, dowiedziałem się (tutaj: http://www.dobreprogramy.pl/O-programach-edukacyjnych-firmy-Adobe,Wideo,21300.html), że edu można wykorzystywać komercyjnie ale tylko na prywatnym komputerze... ALE... ale jest możliwość dokupienia do edu pełnej licencji komercyjnej za kolejne 20% ceny i bez problemu oprogramowanie wprowadzić do firmy. Czyli w sumie można mieć pełną komercyjną wersję za 40% ceny rynkowej co nadal jest świetną ofertą.
codeine - Pytanie z dupy, nie wiadomo o jaka dzialanosc chodzi. Sądząc po programach jakie chce kupić chyba można się tego domyślić. Nie będę dziergał muszli klozetowych na drutach ;)
QrKo - montaż w nowym Photoshopie można pominąć milczeniem;) Funkcja nadaje się co najwyżej do robienia gifów na kwejka. Troszkę inaczej. Premier służy do profesionalnego montażu. After Effects - postprodukcja i efekty
Lutz - a skoro ma ci nie byc stac na placenie tego, to jakim cudem chcesz placic za pelny software? No własnie chcemy się starać na dofinansowanie z UE na software.
Wersja dla studentów już raczej odpada. Za tydzień stracę statut + późniejsze problemy z fakturami. Zamiast się męczyć z dokupywaniem licencji i kombinować pokątnie, dużo lepiej opłaca sie kupić tą nieszczęsna chmure
W PS/AE/Pr można dużo rzeczy robić - sprecyzuj, bo może jest lepszy i tańszy soft który wykona zadanie.
A skoro chcesz mieć dofinansowanie z EU na soft, to jaki masz problem? Tak czy siak tego dofinansowania na żaden inny cel nie wykorzystasz, więc...?
Karrde -
Photoshop - grafika rastrowa
Premier - montaż video
After Effects - postprodukcja
Znam to środowisko, korzysta ze wsparcia CUDA nVidii i procesorów Intela, ma mnóstwo pluginów, ma ogromne możliwości. Nie chce programów z innego środowiska i osobiście nie widzę lepszej alternatywy
Tak czy siak tego dofinansowania na żaden inny cel nie wykorzystasz, więc...?
Równie dobrze w projekcie o dofinansowanie mogę wpisać cokolwiek innego, zaczynając od statywów, softboxy, slidery, stabilizatory, mikrofony, obiektywy, akumulatory, wytwornice, przetwornice, przysłony, kramy, filtry, blendy, wrota, wózki itd.
Znalazłoby się sporo rzeczy, na które mógłbym przeznaczyć te pieniądze, ale o ile bez dodatkowego hardware`u jestem w stanie sobie poradzić, tak bez legalnego oprogramowania z niczym nie ruszymy.
Przez tyle lat nie potrzebowałem do swojej działalności AE i nadal średnio potrzebuję. Możesz kupić tańszy soft na początek i dopiero jak dostrzeżesz realną potrzebę takiego zakupu, to wtedy weźmiesz. No i do tego wtedy już będzie zarabial na siebie.
To wygląda trochę jak generowanie potrzeb dla generowania potrzeb. Jesteś pewny, że bez niego się nie da?
A i jeszcze odnośnie tego, że "wirtualny" produkt nie przejdzie - może lepiej zapytać, bo skoro jest wystawiona faktura, to dlaczego niby miałoby to nie być legalne?
Photoshop - grafika rastrowa
Premier - montaż video
After Effects - postprodukcja
<--- Uparty jesteś. :D
Pytam się co konkretnie chcecie robić. Pod montaż/postprodukcja podpada tyle, że by mi postu nie starczyło do wyliczenia. Notabene AE do czystej postprodukcji to taki średni jest, ale rozumiem że w pakiecie i w ogóle.
Tak jak pisałem na początku masz trzy wyjścia. Pełna cena, negocjacje z dystrybutorami (potrafi i 20% zejść z ceny) i użeranie się z wersją polską (IMO nie warte, ale zawsze to parę tysięcy do przodu).
maviozo - właśnie ostatnio dosyć częściej nam się przytrafia robota, gdzie rzeczywiście AE by się przydał a w zasadzie jest niezbędny. Photoshop w zasadzie jest standardem i przyda się zawsze. Program do montażu i tak musimy kupić. Poza premierem alternatywą jest tylko SonyVegas, którego nie znam i Avid, którego na oczy nie widziałem i który i tak jest droższy. Plus dla Adobe za CUDA i Intela, no i przede wszystkim, że znam to środowisko.
Karrde - wiem, jestem uparty:) Podobnie jak Ty;) No ale jak inaczej mogę Ci inaczej odpowiedzieć na pytanie, do czego potrzebne mi są programy, które wiadomo do czego są potrzebne. Photoshop od edycji tekstur, po projektowanie opakowań, plakatów, pierdółek, efekcików i przeróżnych warstw. Premier do montażu video, korekcji kolorów i dźwięku, After Effects do wszystkiego czego nie da się zrobić w premierce. Dzisiaj kluczowanie, jutro stabilizacja, pojutrze motion capture, kiedy indziej znowu kluczowanie a jeszcze innym razem motion typography i animacje. Dodatkowo dochodzi masa efektów do filmów. Sam piszesz, że pod pojęciem montaż/postprodukcja kryje się bardzo dużo, nie wiem wiec jakiej odpowiedzi oczekujesz. Nie porywamy się z motyką na słońce, której nie znamy i o której nie mamy pojęcia
Jednak chyba najlepszym wyjściem będzie subskrypcja w Adobe Clouds. Ewentualnie jak nie będę akurat potrzebował oprogramowania, mogę subskrypcję najzwyczajniej w świecie zawiesić